Operacja Piersi

[lil' sexy]

Gixi, ja do ostrego pakowania na siłowni pierwsza jestem. Tylko 3 tygodnie przed operacją trochę odpuściłam. Jeszcze na początku roku miałam "łapkę" lepszą niż większość moich kolegów. Jak doktorek zobaczył moje mięśnie to aż się zdziwił i też uprzedził mnie, że przez to może boleć bardziej. Ale z drugiej strony sportowcy przyzwyczajeni są do bólu. Stwierdziłam, że jak potrafiłam grać np. 2 godziny w tenisa z porozcinanymi pęcherzami i lejącą się krwią to nic mi nie straszne. Moim zdaniem ból jest w głowie i w bardzo dużym stopniu od psychiki zależy jak go odczuwasz. Przynajmniej w moim przypadku tak jest.

Cudeńka kosztują 8500-12000, wszystko zależy od lekarza.

[iwciunia]

Napisane przez lil' sexy

Cudeńka kosztują 8500-12000, wszystko zależy od lekarza.

O Jezusie mój kochany "TROSZECZKĘ" to one kosztują... Ja jak oglądam te wsyztskie operacje plastyczne i metamorfozy w TV to tez mam ochotę coś zmienić Ale niestety nigdy nie będę sobie mogła na to pozwolić ze względów finansowych, gdybym miała taką sumkę pewnie zainwestowałabym w naukę...

W każdym razie Lil gratuluję odwagi Zwłaszcza, że jesteś jeszcze bardzo młoda... Ciekawa jestem efektów Jakbyś miała aparat to pstrykaj fotki

[sylwiasong]

Napisane przez lil' sexy

Gixi, ja do ostrego pakowania na siłowni pierwsza jestem. Tylko 3 tygodnie przed operacją trochę odpuściłam. Jeszcze na początku roku miałam "łapkę" lepszą niż większość moich kolegów. Jak doktorek zobaczył moje mięśnie to aż się zdziwił i też uprzedził mnie, że przez to może boleć bardziej. Ale z drugiej strony sportowcy przyzwyczajeni są do bólu. Stwierdziłam, że jak potrafiłam grać np. 2 godziny w tenisa z porozcinanymi pęcherzami i lejącą się krwią to nic mi nie straszne. Moim zdaniem ból jest w głowie i w bardzo dużym stopniu od psychiki zależy jak go odczuwasz. Przynajmniej w moim przypadku tak jest.

Cudeńka kosztują 8500-12000, wszystko zależy od lekarza.

Witam lil' sexy.Przyznam , że jestem nowa na forum,do tej pory tylko przegladalam rózne rozmowy i wątki.Przeczytalam sporo Twoich wypowiedzi, bo podobnie jak ty jestem maniaczką silowni, cwicze juz od kilku lat, choc przyznaje, że mialam polroczny okres przerwy i teraz nadramiam zaleglosci i staram sie zrzucic zapsy tluszczyku zmagazynowane przez zime.Jestem pod duzym wrazeniem Twojej osoby,bo uwazam, ze oprocz tego ze jestes sliczną dziewczyną to do tego jeszcze bardzo inteligentną i madrą zyciowo pomimo tak mlodego wieku.Gratuluje odwagi w podejsciu do operacji, zyczę szybkiej "rekonwalescencji" i powrotu do cwiczenBedzie mi milo z Toba rozmawiac na forum bo mam podobne zainteresowania i podejscie do zycia jak Ty, pozdrawiam!

[lil' sexy]

Dziękuję Sylwuś Bardzo miło czytać takie rzeczy. Aż się zarumieniłam i uśmiecham się do Ciebie przez komputer Ja już odliczam dni do powrotu do ćwiczeń. Na razie tylko solidnie brzuszek "ćwiczę", bo trzeba go solidnie spiąć, żeby wstać z łóżka bez użycia rąk i nóg

Pozdrawiam i kończę, bo zaraz będą krzyczeć że temat zaśmiecamy

[Kelly004]

Cześć a możesz mi dokładie poiwedziec gdzie zrobilaś ta operację?? Bo ie mogę sie doczytać.też chcę sobie zrobić a mam 18 lat wiec poczekam jeszcze z pół roku i sie zdecyduje. Dziękuje z góry za odpowiedz Pozdrawiam

[lil' sexy]

W Łodzi w szpitalu MSW

[Kelly004]

Dziękuje Jak bede miala jakieś pytania to się zgłoszę do Ciebie ok?? Ja jeste z warszawy i szukam czegoś bliżej ale jesli nie znajde to pomysle o Łodzi..a duzo wcześniej trzeba sie zapisac na pierwszą wizyte do lekarza??

[lil' sexy]

To zależy jak mają wolne terminy. Ja od konsultacji do operacji czekałam dwa tygodnie.

[Angi74]

Lil a jak Twoje blizenki? Masz blizny pod piersiami? Czy stosujesz jakieś preparaty na blizny typu Verader ,Silon? I czy wiesz coś na temat dobrych środków na blizny( pomijając Contratubex).Buźka.

[lil' sexy]

Na razie tylko Linomagiem smaruje, bo inne środki najlepiej stosować jak blizny nie są już tak świeże. Poczytam jeszcze o środkach na blizny i Ci napiszę

[Angi74]

Oj to super.Dziękuje ! Ja mam bliznę 10 cm pod zebrem,jest świeza 6 cio tygodniowa.Szew był śliczny,plastyczny i w dwa tygodnie po operacji wyglądał jak zadrapanie kotka ale niestety trochę się rozszedł.Nie wiem co miało na to wpływ ,bo oszczędzałam się jak mogłam.Szukałam info na temat środków na blizny i z tych lepszych są to Veraderm(ok.90 zł) zel silikonowy i plastry silikonowe Silon( od 90zł w górę ,w zalezności od wielkośći) .
Teraz noszę plasterki steri-strip,przytrzymują bliznę,i zapobiegają jej "rozejśćiu".Niestety zaczęłam je stosować za pózno. Polecam Ci te steri-strip.
Pozdrawiam Cię serdecznie i mam nadzieję ,ze poznamy się na Spotkaniu Wizazanek w Łodzi.

[lil' sexy]

A po ilu dniach miałaś zdejmowany opatrunek z tej blizny? Mam nadzieję, że mi się nic nie rozejdzie. Na razie wszystko cacy, doktor idealnie z cięciem trafił Wyczytałam jeszcze, że cepan i contrabutex mogą spowodować przerastanie blizny. Można je stosować dopiero kiedy wszystko jest już wygojone.
Też mam nadzieję, że się na spotkaniu poznamy, tylko kiedy to spotkanie?

[Angi74]

Szwy wyciągnięto mi po tygodniu,więc wszystko w terminie i prawidłowo.Moje cięcie tez było idealne..Byłam tak zadowolona jak je zobaczyłam...super ! Ale niestety.Contratubexem posmarowalam tylko raz -wczoraj.
Apropos spotkania,to miało być przesunięte na jakiś inny termin.Czekam na wiadomośc. Pozdrawiam Cię.