Clinique Superfit nowy podkład

[201606210931]

W Twoim Stylu jest próbka tego podkładu, trafił mi się kolorek neutral, niestety jest dla mnie za ciemny, ale zauważyłam, że jest dosyć fajny.
Czy ktoś może ma porównanie z colorstayem a mianowicie kolor sand beige?

Zastanawiam się nad kolorkiem shall, byłabym wdzięczna za zdjęcie koloru.

[magdolena]

Tez mam ta probke, a wlasciwie mialam. Neutral o wiele dla mnie za ciemny, poza tym podklad jest jakis oleisty i strasznie podkresla suche skorki (jeszczezaden takiej masakry mi nie zrobil), wiec jak dla mnie odpada

[madziamn]

Widzę, że nie tylko ja kupiłam Twój Styl
Właśnie nałożyłam sobie ten podkład-z próbki - i chyba wszędzie dokładali neutral. Dla mnie ciutkę za ciemny, ale gdy nałożyłam rozświetlający puder i generalnie cały makijaż jest wykończony nie odznacza się od szyi. Poki co na buzi zachowuje się fantastycznie. Zobaczymy jak zachowuje się na koniec dnia.
Chyba będzie to miłość "od pierwszej próbki"

[candace1]

Ja też mam tę próbkę (i gazetę) ale narazie leczę się po EL bo mam wysyp - więc nawet nie sięgam po podkład - jak się mi wyleczy skóra na twarzy to też spróbuję i dam znać

[Giga10]

o tym podkładzie trochę pisałyśmy chyba 2-3 dni temu w wątku o kolorówce clinique . Jak dla mnie super, tylko dziś w sephorze albo daugl sprawdzę odcień o ton ciemniejszy od neutral, no i porównam ceny oczywiście

[chiante]

Używam tego podkładu już jakiś czas i jedyne co w nim mi przeszkadza to to, że po kilku godzinach po prostu znika z twarzy... Zaraz po nałożeniu buzia wygląda idealnie, nieskazitelnie, ale po ok 8 godzinach mam wrażenie, jakbym w ogóle się nie malowała. Poza tym jednym mankamentem widzę same superlatywy: ładnie kryje, ma piękne naturalne kolory, nie wysusza, nie zapycha, w ogóle nie podkreśla niedoskonałości cery. Ma leistą konsystencję, jest bardzo wydajny. I opakowanie jak dla mnie bardzo komfortowe Odcień jaki posiadam to nr 05, był idealny kiedy jeszcze moja buźka miała troszkę kolorku, teraz jest ciut za ciemny