Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/II 2011 - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-25, 16:18   #61
Chantalle
Raczkowanie
 
Avatar Chantalle
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 478
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

hej Kochane, melduje fakt narodzin Matyldy i Malwinki w wigilie o 10.30 i 10.31 przez cc. dzien wczesniej pekł worek Matyldy, dostalam 2razy sterydy na płucka dla nich.
Same oddychaja, ładne odruchy ssania, karmione sa sądą, ja laktatorem staram sie pobudzic laktacje,bo ledwo co leci.
Urodzily sie w 33tyg+2dni.piekne sa!
[img] [/img]
Normalnie glowa mi odpada do tylu,spania w nocy nie bylo, wiec szczegoly innym razem. Generalnie dunski szpital i obsluga 1 klasa!
__________________
Aparatka:
góra i dół-system DAMON od 23.12.2009

SLEEP WITH ME, SLEEP WITH MY PIT BULL !!!
Moje dziewczynki:
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37k6nlp0b0isba.png

Edytowane przez Chantalle
Czas edycji: 2011-01-09 o 22:29
Chantalle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-25, 17:23   #62
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

dziewczyny boskie i super czapy!
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-26, 17:08   #63
MARIKA.S
Zadomowienie
 
Avatar MARIKA.S
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: pod Poznaniem
Wiadomości: 1 149
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

achaia noworodek może po urodzeniu stracić 10% masy ciała. I to, że jest wcześniakiem nie ma na to wpływu. Ile Twoja córcia najmniej ważyła w szpitalu? Sara 1610g.
Ja z kolei w 3 tygodniu miałam problem z piersiami bo coś mi zaczął pokarm zanikać, ale zaczęłam walczyć i karmię dalej.
Ponoć bardzo dobra jest kozieradka na laktację. Ja kupiłam sobie herbatkę Humany właśnie z mieszanką ziołową z kozieradką i powiem Ci, że to właśnie chyba to mi pomogło.
Dostawiaj ją jak najczęściej i najlepiej przed podaniem butelki. Wypije troszkę z cycka i pobudzi go a resztę dopije z butelki. W odwrotnej kolejności może się nie udać.
Trzymam kciuki.

My sapki nie znamy jak na razie, ale parę razy też stoczyłam walkę z noskiem i Fridą jak Sara zalała się mlekiem i miała je aż w nosie. Masakra więc wiem przez co przechodzisz. Dzisiaj rano też jej gile ściągałam bo mi dychała przez nosek i wszystko nie zeszło

Wkurzam się bo cały czas zimno a ja już tak bardzo chciałabym wyjść na spacer
MARIKA.S jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-26, 19:06   #64
Chantalle
Raczkowanie
 
Avatar Chantalle
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 478
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

moje krasnoludki:
na obu Matylda:
[img] [/img]

nie moge sie napatrzec na nie, w nocy spac nie moge bo sie przejmuje, a w dzien to mi glowa opada z niewyspania i tak w kolko,hehe

I pomyslec, ze pare dni temu mowilam, że najlepszym prezentem miał być nowy telewizor dla mnie

W szpitalu posiedzimy jakos do polowy stycznia chyba, z jednej strony fajnie,bo opieka i obsluga 1 klasa, ale z drugiej teskno mi do wlasnech 4 scian,psa, kota i swojego lozka. Trudno,damy rade. Dobrze ze jest tak zimno,bo nie spieszy mi sie z nimi na dwor,jakby bylo lato to bym sie pewnie sie szwędała po okolicy z nimi i psem.
pozdrawiam
__________________
Aparatka:
góra i dół-system DAMON od 23.12.2009

SLEEP WITH ME, SLEEP WITH MY PIT BULL !!!
Moje dziewczynki:
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37k6nlp0b0isba.png

Edytowane przez Chantalle
Czas edycji: 2011-01-09 o 22:28
Chantalle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 10:16   #65
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

Witam i dołączam do tego wątku.
właśnie była u mnie położna. obejrzała małego i wszystko jest ok. rozmawiałyśmy o szczepionkach, jako że mój nynuś jest wcześniakiem to podobno mogę bez problemu załatwić zaświadczenie żeby dostał szczepionkę skojarzoną za darmo. a jeśli załatwię zaświadczenie od neurologa to mogę też mieć za darmo szczepionkę na pneumokoki.

Sylwester się zbliża to ja może zapytam: mam wielką ochotę wypić trochę szampana skoro mały poza brzuchem. po jakim czasie mogę ściągnąć mleko żeby było bezpieczne?

zapytam jeszcze ile mogę przechowywać ściągnięty pokarm w temp pokojowe? i czy podgrzewać mleko, słyszałam że to nie ma znaczenia, zwykle podaje takie w temp pokojowej albo lekko podgrzane-trzymam wodę w termosie.

małemu malutko się ulewa ale też prawie nigdy po karmieniu nie odbija. chyba jak po 5- 10 min nic się nie dzieję to mogę go spokojnie położyć, na wszelki wypadek na boczku?
__________________


Edytowane przez sanetka
Czas edycji: 2010-12-29 o 11:20
sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 15:29   #66
achaia
Raczkowanie
 
Avatar achaia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 244
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

Cytat:
Napisane przez MARIKA.S Pokaż wiadomość
achaia noworodek może po urodzeniu stracić 10% masy ciała. I to, że jest wcześniakiem nie ma na to wpływu. Ile Twoja córcia najmniej ważyła w szpitalu? Sara 1610g.
Ja z kolei w 3 tygodniu miałam problem z piersiami bo coś mi zaczął pokarm zanikać, ale zaczęłam walczyć i karmię dalej.
Ponoć bardzo dobra jest kozieradka na laktację. Ja kupiłam sobie herbatkę Humany właśnie z mieszanką ziołową z kozieradką i powiem Ci, że to właśnie chyba to mi pomogło.
Dostawiaj ją jak najczęściej i najlepiej przed podaniem butelki. Wypije troszkę z cycka i pobudzi go a resztę dopije z butelki. W odwrotnej kolejności może się nie udać.
Trzymam kciuki.

My sapki nie znamy jak na razie, ale parę razy też stoczyłam walkę z noskiem i Fridą jak Sara zalała się mlekiem i miała je aż w nosie. Masakra więc wiem przez co przechodzisz. Dzisiaj rano też jej gile ściągałam bo mi dychała przez nosek i wszystko nie zeszło

Wkurzam się bo cały czas zimno a ja już tak bardzo chciałabym wyjść na spacer
No pogoda dobijająca a werandowałaś już Sarę?? My na razie nic ale też dzisiaj była pediatra i sapka małej to już katar i dostała krople z antybiotykiem do nosa Mamy pilnować czy nie zaczyna kaszleć i jak co od razu do szpitala

Najmniej 2500 więc wg mnie bezdramatu ale nie przybierała wg położnych Właśnie tak robię że ją przed każdą butlą dostawiam i dodatkowo doję się laktatorem ale mleka mało wciąż i nie czuję żeby mi się piersi napełniały spróbuję tą herbatkę bo ja teraz piję Hippa ( w szpitalu mi pomógł i laktacja ładnie ruszyła a teraz nic)

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
Witam i dołączam do tego wątku.
właśnie była u mnie położna. obejrzała małego i wszystko jest ok. rozmawiałyśmy o szczepionkach, jako że mój nynuś jest wcześniakiem to podobno mogę bez problemu załatwić zaświadczenie żeby dostał szczepionkę skojarzoną za darmo. a jeśli załatwię zaświadczenie od neurologa to mogę też mieć za darmo szczepionkę na pneumokoki.

Sylwester się zbliża to ja może zapytam: mam wielką ochotę wypić trochę szampana skoro mały poza brzuchem. po jakim czasie mogę ściągnąć mleko żeby było bezpieczne?

zapytam jeszcze ile mogę przechowywać ściągnięty pokarm w temp pokojowe? i czy podgrzewać mleko, słyszałam że to nie ma znaczenia, zwykle podaje takie w temp pokojowej albo lekko podgrzane-trzymam wodę w termosie.

małemu malutko się ulewa ale też prawie nigdy po karmieniu nie odbija. chyba jak po 5- 10 min nic się nie dzieję to mogę go spokojnie położyć, na wszelki wypadek na boczku?
W szpitału mi mówili że można do 12 h w temp pokojowej a do 24 w lodówce. Ja trzymam od razu w lodówce i dolewam jak coś dociągnę.

Moja mała tez nie zawsze odbija , też ją kładę na boczku
__________________
"Noszę twe serce z sobą
(nosze je w moim sercu)
nigdy sie z nim nie rozstaję
(gdzie idę Ty idziesz ze mną;
cokolwiek robię samotnie
jest twoim dziełem, kochanie)"


Patrycja

[']


achaia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 18:06   #67
MARIKA.S
Zadomowienie
 
Avatar MARIKA.S
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: pod Poznaniem
Wiadomości: 1 149
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

achaia werandowałam Sarę jeszcze przed świętami, załapałyśmy się na jeden dzień ładniejszej pogody. Tak to otwieram okno, zakładam jej czapeczkę i przykrywam kocykiem,kołderką i śpi w łóżeczku. 20 minut i zamykam okno.
Przedwczoraj jednak zdecydowałyśmy się wyjście na spacerek, taki 15 minutowy ale przeszłam się z nią kawałek. Mnie od razu lepiej się zrobiło

Jak tam Twoja laktacja? Szkoda, że tak w szpitalu Was potraktowali Kurcze....przecież nie każdy wcześniak musi być dokarmiany
Ale trzymam kciuki żeby się udało. Około 3 tygodnia możesz mieć mniej pokarmu, ale się wtedy nie poddawaj. Ja też tak miałam, a teraz leci mi jak z kranu

sanetka to nawet nie wiedziałam o tych szczepionkach, że jest taka możliwość....a szkoda, może bym skorzystała. Szczepie ja za 2 tygodnie i jeszcze się waham co do tej szczepionki

A odnośnie szampana. Najlepiej najpierw ściągnij mleczko a potem napij się szampana
Ja słyszałam, ze w temp. pokojowej nie dłużej niż 8 godz. Hmmm?? A z kolei w lodówce do 48 godz.
Wiec co osoba to inna opinia

Moja Mała odbija czasami po 20 minutach pionizacji i na początku bardzo często ulewała - w sumie chlustała mlekiem. A na boczku kocha spać. Inaczej nie lubi Tylko jeden albo drugi boczek
MARIKA.S jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-29, 19:04   #68
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

ad mleka to ja aż tak długo nie trzymam, zwykle znika po 2-3 godzinach.
co do sylwestra to chyba po prostu przez jedną noc synek będzie tylko na butli, na zapas nie dam rady ściągnąć muszę piersi męczyć ze 2 godziny żeby na jedno karmienie się nazbierało te 40ml. piję herbatki na laktację, masuję piersi, przystawiam małego a mleka nadal jak na lekarstwo

mój mały znów ulewa bardzo mało, czasem coś poleci. z tym że zauważyłam że po jedzeniu często ma taki ciężki oddech, taki chrapliwy pytałam się dziś położnej ale powiedziała że może tak być bo jest jeszcze malutki

mam też problem z dietą tzn nie mam pomysłów co mogę np. przygotować na obiad, na kolację, żeby dieta nie była monotonna
__________________


Edytowane przez sanetka
Czas edycji: 2010-12-29 o 19:20
sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 09:39   #69
MARIKA.S
Zadomowienie
 
Avatar MARIKA.S
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: pod Poznaniem
Wiadomości: 1 149
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

sanetka nie przejmuj się, że Twój synek nie ulewa. To dobrze Dzieci ulewają bo mają nie wykształcone dobrze zwieracze i dlatego się im jedzonko cofa. Zamiast ulewania lepiej jakby odbijał.

A jeśli chodzi o dietę. To ja na początku robiłam tak, że np. jadłam coś nowego np. chleb z makiem albo razowy, zapisywałam to czekałam dwa-trzy dni czy Małej nic nie będzie i wędrowało to do mojego codziennego menu.
Teraz jem już prawie wszystko. Na święta zrezygnowałam tylko z bigosu i makowca.
A tak spróbowałam nawet pomarańczy i mandarynek i Sara ma się dobrze
Ja na początku jadłam dużo makaronów, ryżu i gotowanego mięska. Później zaczęłam smażyć na odrobinie oleju i narazie jest ok.

Twój Bartuś jeszcze malutki bo ma dwa tygodnie jutro tak? Sara ma jutro 5 tygodni
Odpadł mu już pępuszek?

Ilością mleka się nie przejmuj Bartuś najada się ta ilością? Czy go musisz dokarmiać? Piersi produkują tyle ile potrzebuje dziecko. Także bez nerwów

Edytowane przez MARIKA.S
Czas edycji: 2010-12-30 o 09:42
MARIKA.S jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 10:23   #70
Chantalle
Raczkowanie
 
Avatar Chantalle
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 478
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

przed chwila sie dowiedzialam, że moje chomiczki nie musza juz być naswietlane,wyniki mają dobre, dzielne i szybkie dziewczynki! Oczywiscie zoltaczka moze wrocic, ale trzymamy kciuki aby nie wrociła.
__________________
Aparatka:
góra i dół-system DAMON od 23.12.2009

SLEEP WITH ME, SLEEP WITH MY PIT BULL !!!
Moje dziewczynki:
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37k6nlp0b0isba.png
Chantalle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 12:21   #71
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

Cytat:
Napisane przez Chantalle Pokaż wiadomość
przed chwila sie dowiedzialam, że moje chomiczki nie musza juz być naswietlane,wyniki mają dobre, dzielne i szybkie dziewczynki! Oczywiscie zoltaczka moze wrocic, ale trzymamy kciuki aby nie wrociła.
to bardzo dobre wiadomości

Cytat:
Napisane przez MARIKA.S Pokaż wiadomość
sanetka nie przejmuj się, że Twój synek nie ulewa. To dobrze Dzieci ulewają bo mają nie wykształcone dobrze zwieracze i dlatego się im jedzonko cofa. Zamiast ulewania lepiej jakby odbijał.

A jeśli chodzi o dietę. To ja na początku robiłam tak, że np. jadłam coś nowego np. chleb z makiem albo razowy, zapisywałam to czekałam dwa-trzy dni czy Małej nic nie będzie i wędrowało to do mojego codziennego menu.
Teraz jem już prawie wszystko. Na święta zrezygnowałam tylko z bigosu i makowca.
A tak spróbowałam nawet pomarańczy i mandarynek i Sara ma się dobrze
Ja na początku jadłam dużo makaronów, ryżu i gotowanego mięska. Później zaczęłam smażyć na odrobinie oleju i narazie jest ok.

Twój Bartuś jeszcze malutki bo ma dwa tygodnie jutro tak? Sara ma jutro 5 tygodni
Odpadł mu już pępuszek?

Ilością mleka się nie przejmuj Bartuś najada się ta ilością? Czy go musisz dokarmiać? Piersi produkują tyle ile potrzebuje dziecko. Także bez nerwów
chyba ze zmęczenia słowa pomyliłam nie ulewa ale też mało kiedy mu się odbije

właśnie chyba muszę zacząć wprowadzać nowe rzeczy. teraz mały mi się przy każdej kupce trochę pręży i męczy zanim zrobi ale kupki są prawidłowe więc chyba ok. ot malutki brzuszek jeszcze...

tak, mały je tak 7-10 razy na dobę (sam się budzi w różnych odstępach czasu, czasem to są 2 h, czasem prześpi 4). myślę że ta ilość mu wystarcza, to też zależy czy głodny. czasem zje tylko 20ml i koniec a czasem wciągnie 50 i dopiero zadowolony. po swoim mleku zwykle go nie dokarmiam, ile ściągnę tyle wystarcza

pępek odpadł nam jeszcze w szpitalu, jakoś 6-7 dnia
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-30, 15:22   #72
achaia
Raczkowanie
 
Avatar achaia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 244
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

Cytat:
Napisane przez Chantalle Pokaż wiadomość
przed chwila sie dowiedzialam, że moje chomiczki nie musza juz być naswietlane,wyniki mają dobre, dzielne i szybkie dziewczynki! Oczywiscie zoltaczka moze wrocic, ale trzymamy kciuki aby nie wrociła.
Super trzymam kciuki żeby wszystko było oki

Cytat:
Napisane przez MARIKA.S Pokaż wiadomość
achaia werandowałam Sarę jeszcze przed świętami, załapałyśmy się na jeden dzień ładniejszej pogody. Tak to otwieram okno, zakładam jej czapeczkę i przykrywam kocykiem,kołderką i śpi w łóżeczku. 20 minut i zamykam okno.
Przedwczoraj jednak zdecydowałyśmy się wyjście na spacerek, taki 15 minutowy ale przeszłam się z nią kawałek. Mnie od razu lepiej się zrobiło

Jak tam Twoja laktacja? Szkoda, że tak w szpitalu Was potraktowali Kurcze....przecież nie każdy wcześniak musi być dokarmiany
Ale trzymam kciuki żeby się udało. Około 3 tygodnia możesz mieć mniej pokarmu, ale się wtedy nie poddawaj. Ja też tak miałam, a teraz leci mi jak z kranu
Och zazdraszczam spacerku to bardzo poprawia samopoczucie!! My poczekamy az się temperatura unormuje trochę i zacznę kurczaka werandować. Laktacja bez zmian przystawiam, ściągam, pije hektolitry wody i herbatek i ciągle żenująco mało tego a ona zjada jednorazowo około 60 ml więc dużo a z cyca tyle nie udoje. Myślę że gdyby nie takie gadanie w szpitalu to byłaby cycowa bo naprawdę tam mleko leciało mi ciurkiem a później nie wiem jakaś blokada psychiczna czy coś....
__________________
"Noszę twe serce z sobą
(nosze je w moim sercu)
nigdy sie z nim nie rozstaję
(gdzie idę Ty idziesz ze mną;
cokolwiek robię samotnie
jest twoim dziełem, kochanie)"


Patrycja

[']


achaia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-30, 18:07   #73
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

Cytat:
Napisane przez achaia Pokaż wiadomość
Super trzymam kciuki żeby wszystko było oki



Och zazdraszczam spacerku to bardzo poprawia samopoczucie!! My poczekamy az się temperatura unormuje trochę i zacznę kurczaka werandować. Laktacja bez zmian przystawiam, ściągam, pije hektolitry wody i herbatek i ciągle żenująco mało tego a ona zjada jednorazowo około 60 ml więc dużo a z cyca tyle nie udoje. Myślę że gdyby nie takie gadanie w szpitalu to byłaby cycowa bo naprawdę tam mleko leciało mi ciurkiem a później nie wiem jakaś blokada psychiczna czy coś....
jak ja Cię rozumiem

jak mnie w szpitalu pielęgniarki męczyły docinkami i gadaniem to na 2 dni straciłam pokarm całkiem- nie było ani kropelki. teraz niby "coś" jest, na razie starcza ale to pewnie już niedługo, a szkoda bo chciałam małego karmić swoim.

my mamy pozwolenie wychodzić dopiero jak skończy miesiąc. i tu jest plus butelki- już kilka razy został sam z babcią a ja z TZ uciekliśmy na miasto (oczywiście po zakupy dla małego).
ja nawet jeszcze łóżeczka nie mam- nie zdążyliśmy zrobić

Edit:
mamy problem. od nocy mały nie może zrobić kupki, jak tylko się obudzi to ma twardy brzuszek,pręży się strasznie i wrzeszczy. zrobił dopiero teraz, dość rzadką. nie mam pojęcia od czego to.mleko sztuczne mogę wykluczyć. jedyną nowością jaką zjadłam 2 dni temu była surowa marchewka. z tego wszystkiego nie podaję mu na razie tego co odciągnęłam bo wczoraj pozwoliłam sobie na kilka rzeczy
a może to od witamin? sporo ich bierzemy (codziennie k+d, wit b6 i 2 razy w tyg kwas foliowy, juvit i wit b1). tak strasznie mi go szoda jak się tak męczy. masaż brzuszka nie pomaga, ciepłe okłady też...

Achaia nie wiem jakim cudem ale od wczoraj mam o wiele więcej pokarmu, aż piersi bolą. nie wiem czemu, od 3 dni biorę takie homeopatyczne granulki ricinus communis 5ch na laktację, możę to po nich
__________________


Edytowane przez sanetka
Czas edycji: 2011-01-01 o 15:07
sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-02, 11:13   #74
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

melduję się i od razu Mariko- kiedy zażółcenie zniknie? Mam schizy kupkowe- dobry czy zły kolor;-)

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Mała dostała 9 pkt Agp, minus jeden za kolor skóry. Wyszła po 10 min od początku zabiegu, słyszałam jak buczy, a mnie dalej kroili i szyli, lekarze naprawdę opowiadają sobie dowcip na sali;-)

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

dziewczyny karmicie na żądanie nie?
Mała w nocy pozwoliła spać 3 godziny raz!!! Jeee. Noce są fatalne, pierwsza najgorsza w domu za nami.

W szpitalu jedna położna się oburzyła jak powiedziałam, że przespała 3,5 godz od ost karmienia. Że niby za długo. Ale wcześniej piła 2 razy co godzinę i sporo.


W pierwszych dniach, po cc i tak mam dietę, muszę bardziej różnych rzeczy się wystrzegać. Trzeba zwiększyć dawkę wapnia- czyli spokojnie jeść serki, mleko, jogurty. Poradzcie bo już nic nie wiem.
Logiczna dla mnie jest nieobecność w I fazie karmienia: cytrusów, przypraw, czekolady-nieeeeeeeeeeee-nawet murzynek?, smażeliny, tłustego, konserwowanego. Co z wątróbką?
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-02, 11:28   #75
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
melduję się i od razu Mariko- kiedy zażółcenie zniknie? Mam schizy kupkowe- dobry czy zły kolor;-)

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Mała dostała 9 pkt Agp, minus jeden za kolor skóry. Wyszła po 10 min od początku zabiegu, słyszałam jak buczy, a mnie dalej kroili i szyli, lekarze naprawdę opowiadają sobie dowcip na sali;-)

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

dziewczyny karmicie na żądanie nie?
Mała w nocy pozwoliła spać 3 godziny raz!!! Jeee. Noce są fatalne, pierwsza najgorsza w domu za nami.

W szpitalu jedna położna się oburzyła jak powiedziałam, że przespała 3,5 godz od ost karmienia. Że niby za długo. Ale wcześniej piła 2 razy co godzinę i sporo.


W pierwszych dniach, po cc i tak mam dietę, muszę bardziej różnych rzeczy się wystrzegać. Trzeba zwiększyć dawkę wapnia- czyli spokojnie jeść serki, mleko, jogurty. Poradzcie bo już nic nie wiem.
Logiczna dla mnie jest nieobecność w I fazie karmienia: cytrusów, przypraw, czekolady-nieeeeeeeeeeee-nawet murzynek?, smażeliny, tłustego, konserwowanego. Co z wątróbką?
nam pediatra powiedziała na SR, że nie trzeba z niczego rezygnować. Ze jak bedzie miała uczulenie to i tak dopiero po 1 miesiacu życia wyjdzie to, a dieta matki nie ustrzeze malej przed alergią. I można jeść wszystko, ale w małej ilości i świeze.
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-02, 11:35   #76
Justyna M
Rozeznanie
 
Avatar Justyna M
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 502
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
--

Mała dostała 9 pkt Agp, minus jeden za kolor skóry. Wyszła po 10 min od początku zabiegu, słyszałam jak buczy, a mnie dalej kroili i szyli, lekarze naprawdę opowiadają sobie dowcip na sali;-)
tak mi jak wyciągnęli małego to sobie żartowali , "a co to ,tu jest czyżby drugie dziecko ?????????"
a najlepsze jest to że każdą swoją reakcję widać na monitorze pod który przy CC jesteśmy podpięte , anestezjolog aż się śmiała jak mi ciśnienie podskoczyło
__________________
Dominik 20.01.2006
Karolinka 11.02.2011

Galeria pazurkowa
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=215208&page=23
Justyna M jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-02, 12:02   #77
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

a jak muszę wyjść- ściągnięcie szwów, to ile odciągnąć???

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

ja byłam przerażona, dla mnie ta operacja była traumatycznym przeżyciem. Straszna. Miałam prawie z zaskoczenia, myślałam, ze będa czekać, a oni- no to za godzinę się tniemy;-)
Na sali nie widziałam nic, bo cc okulistyczne wskazania i nie miała okularów, było mi duszno, bałam się leków bo jestem alergikiem co ma obrzęki krtani, a świadomość, że nago i przywiązana do stołu..straszne

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
nam pediatra powiedziała na SR, że nie trzeba z niczego rezygnować. Ze jak bedzie miała uczulenie to i tak dopiero po 1 miesiacu życia wyjdzie to, a dieta matki nie ustrzeze malej przed alergią. I można jeść wszystko, ale w małej ilości i świeze.
tak, ale mnie chodzi o ten pierwszy okres karmieni. A kapusta i smażone odpadają bo ja się źol po tym czuję więc ona też na pewno;-) Ja też chcę jeść w miarę normalnie
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-02, 12:46   #78
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
a jak muszę wyjść- ściągnięcie szwów, to ile odciągnąć???

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

ja byłam przerażona, dla mnie ta operacja była traumatycznym przeżyciem. Straszna. Miałam prawie z zaskoczenia, myślałam, ze będa czekać, a oni- no to za godzinę się tniemy;-)
Na sali nie widziałam nic, bo cc okulistyczne wskazania i nie miała okularów, było mi duszno, bałam się leków bo jestem alergikiem co ma obrzęki krtani, a świadomość, że nago i przywiązana do stołu..straszne

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------


tak, ale mnie chodzi o ten pierwszy okres karmieni. A kapusta i smażone odpadają bo ja się źol po tym czuję więc ona też na pewno;-) Ja też chcę jeść w miarę normalnie
wkleję, to co kiedyś znalazłam, może Ci pomoże

Edytowane przez lilijka3
Czas edycji: 2011-03-16 o 15:06
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-02, 12:47   #79
achaia
Raczkowanie
 
Avatar achaia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 244
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
jak ja Cię rozumiem

jak mnie w szpitalu pielęgniarki męczyły docinkami i gadaniem to na 2 dni straciłam pokarm całkiem- nie było ani kropelki. teraz niby "coś" jest, na razie starcza ale to pewnie już niedługo, a szkoda bo chciałam małego karmić swoim.

my mamy pozwolenie wychodzić dopiero jak skończy miesiąc. i tu jest plus butelki- już kilka razy został sam z babcią a ja z TZ uciekliśmy na miasto (oczywiście po zakupy dla małego).
ja nawet jeszcze łóżeczka nie mam- nie zdążyliśmy zrobić

Edit:
mamy problem. od nocy mały nie może zrobić kupki, jak tylko się obudzi to ma twardy brzuszek,pręży się strasznie i wrzeszczy. zrobił dopiero teraz, dość rzadką. nie mam pojęcia od czego to.mleko sztuczne mogę wykluczyć. jedyną nowością jaką zjadłam 2 dni temu była surowa marchewka. z tego wszystkiego nie podaję mu na razie tego co odciągnęłam bo wczoraj pozwoliłam sobie na kilka rzeczy
a może to od witamin? sporo ich bierzemy (codziennie k+d, wit b6 i 2 razy w tyg kwas foliowy, juvit i wit b1). tak strasznie mi go szoda jak się tak męczy. masaż brzuszka nie pomaga, ciepłe okłady też...

Achaia nie wiem jakim cudem ale od wczoraj mam o wiele więcej pokarmu, aż piersi bolą. nie wiem czemu, od 3 dni biorę takie homeopatyczne granulki ricinus communis 5ch na laktację, możę to po nich
no stres w tym przypadku to mlekobójca qrcze słyszałam o tych granulkach i juz sie nad nimi zastanawiałam bo chwytam sie wszystkiego żeby udoić jak najwięcej Pogonie męża do apteki jutro niech kupi. U mnie niby powoli coraz więcej mleka sie robi ale mała je jak smok i mojego mleka jednorazowo ostatnio wypiła 90 ml a po godzinie już była znów głodna nie wiem może mam je jakieś mało sycące czy coś ech...

my też mała zostawiliśmy z babcią mysiałam pójść do lekarza i mąż coś pozałatwiać ale grzecznie przespała ten czas


my na męczący brzuszek dostaliśmy od położnej esputicon, 2 kropelki do mleka razy dziennie i brzusio miekki ale pierdziochy idą że hej, tyle że dalej się pręzy czasami zanim sobie pryknie


Marika - ile jeszcze po odpadnięciu pępucha mam go psikać octeniseptem?? bo ładnie wygląda

Muron - raz jeszcze gratulacje dla Was czyli jednak podjełaś się karmienia piersiakiem?
__________________
"Noszę twe serce z sobą
(nosze je w moim sercu)
nigdy sie z nim nie rozstaję
(gdzie idę Ty idziesz ze mną;
cokolwiek robię samotnie
jest twoim dziełem, kochanie)"


Patrycja

[']


achaia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-02, 12:51   #80
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

Achaia w którym tc. urodziłaś? Chciałam uzupełnić listę
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-02, 12:59   #81
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

Cytat:
Napisane przez achaia Pokaż wiadomość
no stres w tym przypadku to mlekobójca qrcze słyszałam o tych granulkach i juz sie nad nimi zastanawiałam bo chwytam sie wszystkiego żeby udoić jak najwięcej Pogonie męża do apteki jutro niech kupi. U mnie niby powoli coraz więcej mleka sie robi ale mała je jak smok i mojego mleka jednorazowo ostatnio wypiła 90 ml a po godzinie już była znów głodna nie wiem może mam je jakieś mało sycące czy coś ech...

my też mała zostawiliśmy z babcią mysiałam pójść do lekarza i mąż coś pozałatwiać ale grzecznie przespała ten czas


my na męczący brzuszek dostaliśmy od położnej esputicon, 2 kropelki do mleka razy dziennie i brzusio miekki ale pierdziochy idą że hej, tyle że dalej się pręzy czasami zanim sobie pryknie


Marika - ile jeszcze po odpadnięciu pępucha mam go psikać octeniseptem?? bo ładnie wygląda

Muron - raz jeszcze gratulacje dla Was czyli jednak podjełaś się karmienia piersiakiem?
tak jakoś wyszło, ale 2 dni płakałam, ateraz to tak mi jej żal, że już mi to wali;-)brzydko mówiąc, przynajmniej nie gotuję w nocy
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-02, 13:06   #82
MARIKA.S
Zadomowienie
 
Avatar MARIKA.S
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: pod Poznaniem
Wiadomości: 1 149
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

achaia jak odpadł pępuszek to psikałam octaniseptem jeszcze tydzień i wybierałam ze środka patyczkiem do uszu wydzielinkę jak była. Teraz tylko po kąpieli po prostu wytrę w środku patyczkiem do uszu, żeby się Małej nie zbierało.

muron jak odciągniesz na początek 100 ml powinno wystarczyć Sara teraz dopiero je 120 ml i to nie zawsze.
Zażółceniem się nie przejmuj, Sara do dzisiaj ma taki opalony kolor skóry, ale widzę, że powoli schodzi. Karmisz piersią to może się troszkę dłużej żółtaczka utrzymywać, ale to nic poważnego więc ze spokojem. Jak świeci słońce to wystawiaj ja na działanie promieni - zrobisz jej domową fototerapię
A jaki kolor kupek ma Kalinka? Po smółce mogą być zielonkawe nawet, a potem to będą takie jak jajecznica
Ja karmie na żądanie. Po każdym karmieniu Mała przesypia 3 godziny, a na początku nawet spała po 4 godz. Ładnie przybiera, więc na pewno się najada
A jeśli chodzi o menu. Ja na początku przez pierwszy tydzień jadłam dużo makaronów, ryżu, pyzy. Delikatną wędlinę, ser biały i po trochu wprowadzałam nowe produkty. Np. zjadłam sobie skibkę razowego chleba, odczekałam dwa-trzy dni i jak nic nie było Małej to wchodził do mojego menu.
Teraz po miesiącu jem już wszystko i na razie (odpukać) nic się złego nie dzieje. W święta pozwoliłam sobie zjeść cytrusy i troszkę bigosu.
Kolki jak dotąd nas omijają.
MARIKA.S jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-02, 13:16   #83
achaia
Raczkowanie
 
Avatar achaia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 244
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
Achaia w którym tc. urodziłaś? Chciałam uzupełnić listę
36t3d
__________________
"Noszę twe serce z sobą
(nosze je w moim sercu)
nigdy sie z nim nie rozstaję
(gdzie idę Ty idziesz ze mną;
cokolwiek robię samotnie
jest twoim dziełem, kochanie)"


Patrycja

[']


achaia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-02, 13:39   #84
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

Cytat:
Napisane przez Justyna M Pokaż wiadomość
a najlepsze jest to że każdą swoją reakcję widać na monitorze pod który przy CC jesteśmy podpięte , anestezjolog aż się śmiała jak mi ciśnienie podskoczyło
miałam tak samo. mi się ramiona i ręce strasznie trzęsły, tak że czasem ciśnieniomierz nie mógł zmierzyć ciśnienia i włączał się alarm. a ja oczywiście panika że coś się ze mną dzieje

ja na szczęście samego bólu po cc tak źle nie wspominam, nastawiałam się że będzie o wiele gorzej. tylko te zawroty głowy

Cytat:
Napisane przez achaia Pokaż wiadomość
no stres w tym przypadku to mlekobójca qrcze słyszałam o tych granulkach i juz sie nad nimi zastanawiałam bo chwytam sie wszystkiego żeby udoić jak najwięcej Pogonie męża do apteki jutro niech kupi. U mnie niby powoli coraz więcej mleka sie robi ale mała je jak smok i mojego mleka jednorazowo ostatnio wypiła 90 ml a po godzinie już była znów głodna nie wiem może mam je jakieś mało sycące czy coś ech...

my też mała zostawiliśmy z babcią mysiałam pójść do lekarza i mąż coś pozałatwiać ale grzecznie przespała ten czas


my na męczący brzuszek dostaliśmy od położnej esputicon, 2 kropelki do mleka razy dziennie i brzusio miekki ale pierdziochy idą że hej, tyle że dalej się pręzy czasami zanim sobie pryknie
my potrzebujemy mniej, od 40 do 60 i tyle już teraz mi się udaje ściągnąć- i to ręcznie
kup, kup. kilka złotych kosztują a może pomogą...
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-02, 13:51   #85
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

Cytat:
Napisane przez achaia Pokaż wiadomość
36t3d
dzięki
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-02, 15:11   #86
anulka3999
Rozeznanie
 
Avatar anulka3999
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 673
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

Witajcie dziewczyny!

Jestem początkującą wizażystka i młodą mamusia Chetnie porozmawiam na forum z innymi wizażystkami
anulka3999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-02, 21:40   #87
Chantalle
Raczkowanie
 
Avatar Chantalle
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 478
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

wracając do karmienia: najgorszy jest ból przy karmieniu ich piersą,jakby igły mi ktos do piersi wbijał...dzis się darłam, ledwo powstrzymując od przeklinania...czy tak juz zawsze bedzie? jaka jest tego rpzyczyna?jesli tak to wole odciagac i butlą karmic...czytałam ze taki bol moze byc przy zastoju, jednak ja mleka mam duzo,samo leci do kaptówków. jednorazowo moge odciagnac 100ml,a malizny jedza po 45ml. zatkane kanaliki chyba tez nie, chociaz moze 1 taki wystarczy aby bolało, z reszty leci jak z kranu.
__________________
Aparatka:
góra i dół-system DAMON od 23.12.2009

SLEEP WITH ME, SLEEP WITH MY PIT BULL !!!
Moje dziewczynki:
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37k6nlp0b0isba.png
Chantalle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-03, 07:40   #88
anulka3999
Rozeznanie
 
Avatar anulka3999
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 673
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

Cytat:
Napisane przez Chantalle Pokaż wiadomość
wracając do karmienia: najgorszy jest ból przy karmieniu ich piersą,jakby igły mi ktos do piersi wbijał...dzis się darłam, ledwo powstrzymując od przeklinania...czy tak juz zawsze bedzie? jaka jest tego rpzyczyna?jesli tak to wole odciagac i butlą karmic...czytałam ze taki bol moze byc przy zastoju, jednak ja mleka mam duzo,samo leci do kaptówków. jednorazowo moge odciagnac 100ml,a malizny jedza po 45ml. zatkane kanaliki chyba tez nie, chociaz moze 1 taki wystarczy aby bolało, z reszty leci jak z kranu.
Jeśli masz małe dziecko tzn. to pierwszy, drugi może trzeci tydzień to normalne. Laktacja jeszcze sie nie unormowala i w piersiach jest nawal mleka. Jak juz twoje Maleństwo nauczy się dobrze zassać piers to problemy z bólem brodawek też minie Miałam tak samo jak Ty
anulka3999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-03, 07:47   #89
kotek81
Zakorzenienie
 
Avatar kotek81
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

Cytat:
Napisane przez achaia Pokaż wiadomość

No i dopadła nas sapka. Mała świszcze i charczy. Frida i woda morska mało pomagają Położna na wizycie powiedziała że taki urok maluchów i żeby tylko pilnować czy nie ma kaszlu i jak najczęsciej oczyszczać nosek. Znasz może jakieś skuteczne metody bo serce mi się kraja jak słyszę jak się męczy
hej my też miałyśmy mega problem z sapką - momentami w ogóle mała oddechu nie mogła złapać a ani gruszką ani fridą nic nie szło wyciągnąć, w nosku z pozoru nic nie było widać - dopiero tym wynalazkiem udało mi się oczyścić małej nosek:
http://allegro.pl/4660-katarek-odcia...379210998.html
używamy tego już miesiąc - jak dla mnie rewelacja chociaż ciut drogie
kotek81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-03, 10:48   #90
MARIKA.S
Zadomowienie
 
Avatar MARIKA.S
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: pod Poznaniem
Wiadomości: 1 149
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I

anulka3999 witaj, zdaje się, że widziałam Cię też u mamuś listopadowo-grudniowych Jakie masz duże dzieciątko?

Chantalle mnie strasznie na początku bolały brodawki mimo, ze Mała była przystawiana prawidłowo, bo nawet przez położną laktacyjną i od początku zasysała całą brodawkę z otoczką.
Mnie teraz z kolei przed każdym karmieniem dopada mrowienie w okolicach brodawki, ponoć to piersi tak reagują na zbliżające się karmienie
Te wszystkie bóle i niedogodności miną jednak już niedługo

Sara od wczoraj jak oddycha momentami jakby miała zatkany nosek. Wyciągałam jej czym się dało ale dalej tak czasami dycha. To właśnie ta sapka?
I od soboty ma chyba problem z brzuszkiem, bo po południu popłakuje ze dwie godziny i zasypia jak puści bąka albo porządnie odbije.
Zobaczymy dzisiaj, może to dlatego, że ostatnio te karmienia były takie na szybko......codziennie ktoś u nas był i może to ją rozpraszało...Okaże się.
Teraz idę się ubrać i jak się tylko córcia obudzi pakuję ją do wózka i jedziemy na spacer, bo już w tym domu świruję
MARIKA.S jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:03.