Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez aga89s

najzabawniejsze, że na stronie podane są proporcje. i są bardziej oszczędni w ekstrakcie, wodzie różanej i Ha niż Korah cała tajemnica tkwi w ekstrakcie. ja bym dodała ekstrakt z rumianku - który jest spokrewniony z maruną nadmorską, należą do tej samej rodziny, nawet podobnie wyglądają. Zresztą rumianek pełni podobne funkcje w kosmetykach jak wypisali na stronie pat&rub dla maruny...

zobaczcie jaki marketing. ponad 50% czystej wody, mała buteleczka 30ml a kosztuje o zgrozo 180zł!

ekstrat z rumianku mówisz .
dzięki ukręcę sama

[aga89s]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

ekstrat z rumianku mówisz .
dzięki ukręcę sama

to na pewno nie będzie to samo, bo inaczej dodaliby rumianek (może maruna ma więcej antyoksydantów), ale może uda Ci się otrzymać coś zbliżonego.

[Korah]

Napisane przez aga89s

najzabawniejsze, że na stronie podane są proporcje. i są bardziej oszczędni w ekstrakcie, wodzie różanej i Ha niż Korah cała tajemnica tkwi w ekstrakcie. ja bym dodała ekstrakt z rumianku - który jest spokrewniony z maruną nadmorską, należą do tej samej rodziny, nawet podobnie wyglądają. Zresztą rumianek pełni podobne funkcje w kosmetykach jak wypisali na stronie pat&rub dla maruny...

zobaczcie jaki marketing. ponad 50% czystej wody, mała buteleczka 30ml a kosztuje o zgrozo 180zł!

Ale nie podali na stronie procentowej zawartości Ha. Jedynie, że jest to roztwór żelu 1% wielo i 0,5 jedno. Taki gotowy żel można na ZSK i BU dostać. Natomiast podali że wody damasceńckiej jest 30 %, czyli 60% ekoampułki to czysta woda i za to musisz zapłacić prawie 200 zl. a nie przepraszam, jeszcze przecież za 1% egzotycznej odmiany rumianku rosnącej tylko na jakimś wy.....owie na pomorzu. To jakaś kpina.

[aga89s]

Napisane przez Korah

Ale nie podali na stronie procentowej zawartości Ha. Jedynie, że jest to roztwór żelu 1% wielo i 0,5 jedno. Taki gotowy żel można na ZSK i BU dostać. Natomiast podali że wody damasceńckiej jest 30 %, czyli 60% ekoampułki to czysta woda i za to musisz zapłacić prawie 200 zl. a nie przepraszam, jeszcze przecież za 1% egzotycznej odmiany rumianku rosnącej tylko na jakimś wy.....owie na pomorzu. To jakaś kpina.

1% i 0,5% to właśnie chyba procentowa zawartość, oni wszędzie podają przy każdym składniku aktywnym dla każdego kosmetyku zawartość procentową, bo wszędzie to tak samo zapisują

[Korah]

Napisane przez aga89s

1% i 0,5% to właśnie chyba procentowa zawartość, oni wszędzie podają przy każdym składniku aktywnym dla każdego kosmetyku zawartość procentową, bo wszędzie to tak samo zapisują

No to by było już mocne przegięcie, tyle to się dodaje do toników i miceli. Coś mnie sie tu nie podoba. Ciekawe, jaką ma konsystencje ta ekoampułka i skad ten zachwyt nad nią wśród recenzentek? Wydaje mi się że jednak Ha jest wiecej, bo przy tak małym procencie nie doszliby do 100% z całym skladem.

edit: sprawdziłam jeszcze na stronie sklepu i nie jest napisane, że to procentowa zawartość, wiec tego Ha w logicznym rozumieniu, że inci podaje się od największej do najmniejszej ilości składnika jest do 10% maksymalnie, musi być suma 100%

[aga89s]

Napisane przez Korah

No to by było już mocne przegięcie, tyle to się dodaje do toników i miceli. Coś mnie sie tu nie podoba. Ciekawe, jaką ma konsystencje ta ekoampułka i skad ten zachwyt nad nią wśród recenzentek? Wydaje mi się że jednak Ha jest wiecej, bo przy tak małym procencie nie doszliby do 100% z całym skladem.

edit: sprawdziłam jeszcze na stronie sklepu i nie jest napisane, że to procentowa zawartość, wiec tego Ha w logicznym rozumieniu, że inci podaje się od największej do najmniejszej ilości składnika jest do 10% maksymalnie, musi być suma 100%

bo do toników nie dają w ogóle

spójrz na inne kosmetyki do twarzy, wszędzie po kresce podane są procenty, nawet dla oleju, więc wychodzi że to procentowa zawartość w kosmetyku, jakby to się tyczyło stężenia HA w żelu to podali by bez kreski. Zresztą Inci by się zgadzało najwięcej wody, 30% różanej, 1,5% kwasu hialuronowego, 1% ekstraktu, a ta reszta to niemal śladowe ilości

edit: 1% roztwór HA ma postać żelu więc by się zgadzało, bo ampułka też ma formę żelu.

[Kretka666]

Napisane przez Melya

Biedni byliście, tyle czasu osobno. No niestety nie zawsze można sobie pozwolić takie szaleństwo. Ale mojego TŻa akurat nic nie wiązało w tamtym momencie na tyle, żeby nie mógł tego zostawić.

Mogę spytać, w jaki sposób się poznaliście? To dość wyjątkowa sytuacja, żeby w trakcie liceum związać się z kimś, kto mieszka tak daleko.

Teraz to jest wstyd się przyznać gdzie się poznaliśmy Przypadkiem na naszej-klasie, jak jeszcze konta tam mieliśmy Tam na forum muzycznym mnie wyhaczył, jego wersja była taka: "Zobaczyłem, że ktoś napisał, że słucha teraz In Flames Crawl Through Knives. A to moja ulubiona piosenka. Potem zobaczyłem zdjęcie avatarowe. A potem już przejrzałem wszystkie i napisałem " Ja miałam wtedy 17 lat, siedziałam u koleżanki. Normalnie bym zlała wiadomość i nigdy nie odpisała, ale ona mnie namawiała, kusiła "no weź, no weź, no odpisz, pogadamy sobie z nim!" Odpisałam i się potoczyło - 4 miesiące tylko pisania wiadomości, potem gadu gadu, następnie smsy, telefony, pierwsze spotkanie To miała być krótka znajomość internetowa, bo ta odległość, żadne z nas nie wierzyło na początku w powodzenie, a wyszedł trwały związek. Żadne z nas nie szukało, a się znaleźliśmy przypadkiem. Teraz to koleżance dziękuję za to!

A Wy jak się poznaliście? Byliście wcześniej razem i potem ta odległość przyszła czy też na odległość się poznaliście?

[Korah]

Napisane przez aga89s

bo do toników nie dają w ogóle

spójrz na inne kosmetyki do twarzy, wszędzie po kresce podane są procenty, nawet dla oleju, więc wychodzi że to procentowa zawartość w kosmetyku, jakby to się tyczyło stężenia HA w żelu to podali by bez kreski. Zresztą Inci by się zgadzało najwięcej wody, 30% różanej, 1,5% kwasu hialuronowego, 1% ekstraktu, a ta reszta to niemal śladowe ilości

edit: 1% roztwór HA ma postać żelu więc by się zgadzało, bo ampułka też ma formę żelu.

Może i racja, sama jestem w posiadaniu plynu micelarnego z ha, ma konsystencję wody. Natomiast cena tej ekoampułki to jakiś kosmos, teraz w glowie wyliczylam, że koszt samych składników to jest kwota nie wieksza niż 5 zł, wyprodukowania i zapakowania pewnie kolejne 5 zł, gdzie tu jest sens Straszne oszustwo

[Melya]

Napisane przez Kretka666

Teraz to jest wstyd się przyznać gdzie się poznaliśmy Przypadkiem na naszej-klasie, jak jeszcze konta tam mieliśmy Tam na forum muzycznym mnie wyhaczył, jego wersja była taka: "Zobaczyłem, że ktoś napisał, że słucha teraz In Flames Crawl Through Knives. A to moja ulubiona piosenka. Potem zobaczyłem zdjęcie avatarowe. A potem już przejrzałem wszystkie i napisałem " Ja miałam wtedy 17 lat, siedziałam u koleżanki. Normalnie bym zlała wiadomość i nigdy nie odpisała, ale ona mnie namawiała, kusiła "no weź, no weź, no odpisz, pogadamy sobie z nim!" Odpisałam i się potoczyło - 4 miesiące tylko pisania wiadomości, potem gadu gadu, następnie smsy, telefony, pierwsze spotkanie To miała być krótka znajomość internetowa, bo ta odległość, żadne z nas nie wierzyło na początku w powodzenie, a wyszedł trwały związek. Żadne z nas nie szukało, a się znaleźliśmy przypadkiem. Teraz to koleżance dziękuję za to!

A Wy jak się poznaliście? Byliście wcześniej razem i potem ta odległość przyszła czy też na odległość się poznaliście?

Fajna historia!

My poznaliśmy się przez wspólnych znajomych. Jeździłam z nimi po kraju na różne imprezy. I na wakacyjnym biwaku przedstawili mi mojego TŻa. Ale wtedy zamieniliśmy dosłownie jedno słowo. Parę miesięcy później znów się spotkaliśmy i zaczęliśmy gadać... Na kolejnej imprezie coś zaiskrzyło. Tydzień potem byliśmy już razem, a po pół roku odbyliśmy tą zabawną rozmowę telefoniczną. W tym roku obchodziliśmy 6 rocznicę.

Dziewczyny (te które chcą się podzielić), a jak Wy poznałyście swoich mężczyzn?

edit.
Przypomniało mi się, że na tamtym biwaku zamieniliśmy to jedno słowo w dość ciekawych okolicznościach. W męskiej łazience (damska była zamykana na noc, nie mam pojęcia czemu), a mój TŻ miał na twarzy kolorowy makijaż, który dla zabawy zrobiła któraś koleżanka... Pamiętam, że osłupiałam i jedyne, co byłam w stanie wydusić, to "Hej...".

[aga89s]

Napisane przez Korah

Może i racja, sama jestem w posiadaniu plynu micelarnego z ha, ma konsystencję wody. Natomiast cena tej ekoampułki to jakiś kosmos, teraz w glowie wyliczylam, że koszt samych składników to jest kwota nie wieksza niż 5 zł, wyprodukowania i zapakowania pewnie kolejne 5 zł, gdzie tu jest sens Straszne oszustwo

właśnie przeszperałam sklepy z półproduktami i maksymalne stężenie czystego HA wielocząsteczkowego to 1% a małocząsteczkowego też 1% przy czym preferowane 0,5%
Koszt 100g serum:
- woda destylowana 67,5g
- hydrolat różany 30g maks. 2,00zł
- HA wielocząsteczkowy [KLIK] - 1g to 11,21zł
- HA małocząsteczkowy [KLIK] - 0,5g czyli 6,40zł
- ekstrakt 1g - nie znalazłam czystego rumianku, ale można by zastosować ten [KLIK], tyle że trzeba by dowiedzieć się jakie jest jego stężenie i dać adekwatnie więcej kosztem wody (w tych przykładowych recepturach dają nie więcej niż 10-20% receptury, przy zaznaczeniu, że stosuje się go przy maksymalnym stężeniu czystego do 2%, więc w naszym serum też można tyle dać) - przykładowo 20g (przy tej ilości odjąć 19g od wody) - 4,60zł
razem 24,21 za 100g (czyli porcja jakieś 3 razy większa niż rynkowe serum)+ buteleczka 30ml [KLIK] - 6,70zł

[Korah]

Napisane przez aga89s

właśnie przeszperałam sklepy z półproduktami i maksymalne stężenie czystego HA wielocząsteczkowego to 1% a małocząsteczkowego też 1% przy czym preferowane 0,5%
Koszt 100g serum:
- woda destylowana 67,5g
- hydrolat różany 30g maks. 2,00zł
- HA wielocząsteczkowy [KLIK] - 1g to 11,21zł
- HA małocząsteczkowy [KLIK] - 0,5g czyli 6,40zł
- ekstrakt 1g - nie znalazłam czystego rumianku, ale można by zastosować ten [KLIK], tyle że trzeba by dowiedzieć się jakie jest jego stężenie i dać adekwatnie więcej kosztem wody (w tych przykładowych recepturach dają nie więcej niż 10-20% receptury, przy zaznaczeniu, że stosuje się go przy maksymalnym stężeniu czystego do 2%, więc w naszym serum też można tyle dać) - przykładowo 20g (przy tej ilości odjąć 19g od wody) - 4,60zł
razem 24,21 za 100g (czyli porcja jakieś 3 razy większa niż rynkowe serum)+ buteleczka 30ml [KLIK] - 6,70zł

No to teraz trzeba podzielić to jeszcze przez 2 i wyjdzie ile kinge rusin kosztuje ta cala ampułka eko. Bo przecież takie pojemniczki zamawiają na pewno hurtowo i prosto od producenta, to samo tyczy się substancji, niekóre prawdopodobnie wytwarzają sami, co należy nawet podzielić przez 4. Żenada jakich mało. 2 stówki za wodę oczyszczoną. czegoś takiego jeszcze nie spotkałam wśród naturałków. Mega rozczarowanie i to podwójne marką. Najpierw afera z oliwką, teraz to.

Co do Ha to jest jeszcze chyba na BU stężenie żelu 2%. ale to już nieistotne

[aga89s]

Napisane przez Korah

No to teraz trzeba podzielić to jeszcze przez 2 i wyjdzie ile kinge rusin kosztuje ta cala ampułka eko. Bo przecież takie pojemniczki zamawiają na pewno hurtowo i prosto od producenta, to samo tyczy się substancji, niekóre prawdopodobnie wytwarzają sami, co należy nawet podzielić przez 4. Żenada jakich mało. 2 stówki za wodę oczyszczoną. czegoś takiego jeszcze nie spotkałam wśród naturałków. Mega rozczarowanie i to podwójne marką. Najpierw afera z oliwką, teraz to.

Co do Ha to jest jeszcze chyba na BU stężenie żelu 2%. ale to już nieistotne

cóż marketing jak w każdej innej marce z wyższej półki. niektórzy płacą takie sumy za nienaturalne kosmetyki przy tych samych kosztach, więc i tak nie jest tak źle.

kłaść taki HA z BU prosto na buzię i na jedno wyjdzie

[mhm0808]

dziewczyny, jest ta maruna nadmorska w jednym sklepie biotechnologia.pl - tylko nie wiem, czy oni prowadzą sprzedaż detaliczną; ja mam biotechnologów w rodzinie, więc jakby co, to wiecie

[cloche]

Napisane przez mhm0808

dziewczyny, jest ta maruna nadmorska w jednym sklepie biotechnologia.pl - tylko nie wiem, czy oni prowadzą sprzedaż detaliczną; ja mam biotechnologów w rodzinie, więc jakby co, to wiecie

teraz wizazanki zaloza firme-podrobe... moze rat&pub?
fajnie, ze ampulka rozgryziona. teraz jeszcze marude, yyy, marune! znad morza dorwac i bedzie git mysle, ze sprobowac trza by bylo!

[Korah]

Napisane przez mhm0808

dziewczyny, jest ta maruna nadmorska w jednym sklepie biotechnologia.pl - tylko nie wiem, czy oni prowadzą sprzedaż detaliczną; ja mam biotechnologów w rodzinie, więc jakby co, to wiecie

Napisane przez cloche

teraz wizazanki zaloza firme-podrobe... moze rat&pub?
fajnie, ze ampulka rozgryziona. teraz jeszcze marude, yyy, marune! znad morza dorwac i bedzie git mysle, ze sprobowac trza by bylo!

Wielka Kingunia, jawna kpina, znielubiłam

[mhm0808]

Napisane przez Korah

Wielka Kingunia, jawna kpina, znielubiłam

Co Ty, Korah, nie nerwuj się wszyscy tak działają, wszak to nie niszowe zsk czy jakas inna biochemiaurody; to duża firma, mnóstwo ludzi, dyrekcja, marketing, reklamy, te sprawy
Tak, jak już Aga pisała - wszystkie wysokie półki sephorowe tak funkcjonują

[Korah]

Napisane przez mhm0808

Co Ty, Korah, nie nerwuj się wszyscy tak działają, wszak to nie niszowe zsk czy jakas inna biochemiaurody; to duża firma, mnóstwo ludzi, dyrekcja, marketing, reklamy, te sprawy
Tak, jak już Aga pisała - wszystkie wysokie półki sephorowe tak funkcjonują

Wiem, dlatego nie lubię górnopólkowców i nigdy nie używałam poza próbkami. Widzę, że P&R robi tak samo, więc znielubiłam Bardziej odpowiada mi polityka Phenome

[mhm0808]

Napisane przez Korah

Wiem, dlatego nie lubię górnopólkowców i nigdy nie używałam poza próbkami. Widzę, że P&R robi tak samo, więc znielubiłam Bardziej odpowiada mi polityka Phenome

Ale Phenome też ma ceny z sufitu
Tylko te masowe akcje wyprzedażowe ich jakoś ratują jeszcze
Muszę przy okazji podpytać dziewczyn, czy ktoś tam jeszcze bez rabatu kupuje w ogle (i o mobbing podpytam przy okazji... chociaż jak tak patrzę, to w obydwóch sklepach, które znam obsługa się od wielu wielu miesięcy nie zmienia, więc pewnie nie jest tak tragicznie, przynajmniej na tym szczeblu... Przecież w innych sklepach (np w Sephorze) jest o wiele większa rotacja.

[margoltka]

No to mnie zastrzeliłyście tą ekoampułką. Właśnie napisałam, że średnio u mnie działa i całe szczęście bo się nie skusiłam. Uff

[Korah]

Napisane przez mhm0808

Ale Phenome też ma ceny z sufitu
Tylko te masowe akcje wyprzedażowe ich jakoś ratują jeszcze
Muszę przy okazji podpytać dziewczyn, czy ktoś tam jeszcze bez rabatu kupuje w ogle (i o mobbing podpytam przy okazji... chociaż jak tak patrzę, to w obydwóch sklepach, które znam obsługa się od wielu wielu miesięcy nie zmienia, więc pewnie nie jest tak tragicznie, przynajmniej na tym szczeblu... Przecież w innych sklepach (np w Sephorze) jest o wiele większa rotacja.

Popytaj, popytaj, bo wyzysk należy tepić, a nie wspomagać jeszcze finansowo co do Phenome, to jednak po pierwsze wyprzedaże, częste promocje, a po drugie jednak składy bogate i egzotyczne dość składniki i porzadnie zapakowane+ rabaty za zwroty do sklepu zużytych opakowań, do tego te gratisowe mydełka, dla mnie ma to sens, wg mnie nie przepłacamy w promocji.

[mhm0808]

Napisane przez Korah

Popytaj, popytaj, bo wyzysk należy tepić, a nie wspomagać jeszcze finansowo co do Phenome, to jednak po pierwsze wyprzedaże, częste promocje, a po drugie jednak składy bogate i egzotyczne dość składniki i porzadnie zapakowane+ rabaty za zwroty do sklepu zużytych opakowań, do tego te gratisowe mydełka, dla mnie ma to sens, wg mnie nie przepłacamy w promocji.

Tak, ja też jestem za
Zwłaszcza, że oni się aż tak chyba jednak nie promuja... trochę mam wrażenie też szwankuje polityka marketingowa, bo kiepsko z dostępnością...
Tylko cały czas nie kumam po co te wysokie ceny wyjściowe? To mi wygląda, że trochę na siłę usiłują się wykreować na markę wysokopółkową, ekskluzywną
A wg. mnie siła kosmetyki naturalnej leży właśnie w jej nieekskluzywności

[Korah]

Napisane przez mhm0808

Tak, ja też jestem za
Zwłaszcza, że oni się aż tak chyba jednak nie promuja... trochę mam wrażenie też szwankuje polityka marketingowa, bo kiepsko z dostępnością...
Tylko cały czas nie kumam po co te wysokie ceny wyjściowe? To mi wygląda, że trochę na siłę usiłują się wykreować na markę wysokopółkową, ekskluzywną
A wg. mnie siła kosmetyki naturalnej leży właśnie w jej nieekskluzywności

Ktoś już tu wspominał, że te wysokie ceny wyjściowe po to są, żeby ich było stać na te wszystkie promocje i gratisy, cały marketing i ja się z tym zgadzam, a wiadomo też, że wysoka cena i nagła obniżka o połowę przyciąga zwłaszcza osoby mniej zamożne, które nagle dostają szansę zakupu tej pseudo ekskluzywnej rzeczy Jedyny minus marki, to sklep internetowy, porażka, powinni sie wziąść mocno za sprzedaż.w sieci. Sklep w powijakach, a już dawno powinien działać jak należy. Dużą zaleta natomiast jest to, że nie płacimy za reklamę tych kosmetyków. No, żeby jeszcze to całe oskarżanie o mobbing i wyzysk pracowników okazało się nieprawdą to będzie bosko.

[aga89s]

Napisane przez mhm0808

dziewczyny, jest ta maruna nadmorska w jednym sklepie biotechnologia.pl - tylko nie wiem, czy oni prowadzą sprzedaż detaliczną; ja mam biotechnologów w rodzinie, więc jakby co, to wiecie

to co zamawiamy 5kg ekstraktu hurtowo? wiecie tam można poprosić o próbkę, pewnie akurat by starczyła na kilka ampułek

Napisane przez cloche

teraz wizazanki zaloza firme-podrobe... moze rat&pub?
fajnie, ze ampulka rozgryziona. teraz jeszcze marude, yyy, marune! znad morza dorwac i bedzie git mysle, ze sprobowac trza by bylo!

odkąd zaczęłam używać naturalnych kosmetyków to mój brat mi powtarza że zostanę drugą dr Irenką Eris

Napisane przez Korah

Wiem, dlatego nie lubię górnopólkowców i nigdy nie używałam poza próbkami. Widzę, że P&R robi tak samo, więc znielubiłam Bardziej odpowiada mi polityka Phenome

ja tam bym Phenome tak nie ufała. Pat&Rub przynajmniej nic nie ukrywa a o Phenome różne plotki słyszałam i wcale bym się nie zdziwiła jakby się okazało, że np składy nie odpowiadają INCI... choć nie powiem ładną mają politykę środowiskową. I jak się certyfikują to z chęcią obdarzę ich większym zaufaniem

[iivii]

Napisane przez aga89s

właśnie przeszperałam sklepy z półproduktami i maksymalne stężenie czystego HA wielocząsteczkowego to 1% a małocząsteczkowego też 1% przy czym preferowane 0,5%
Koszt 100g serum:
- woda destylowana 67,5g
- hydrolat różany 30g maks. 2,00zł
- HA wielocząsteczkowy [KLIK] - 1g to 11,21zł
- HA małocząsteczkowy [KLIK] - 0,5g czyli 6,40zł
- ekstrakt 1g - nie znalazłam czystego rumianku, ale można by zastosować ten [KLIK], tyle że trzeba by dowiedzieć się jakie jest jego stężenie i dać adekwatnie więcej kosztem wody (w tych przykładowych recepturach dają nie więcej niż 10-20% receptury, przy zaznaczeniu, że stosuje się go przy maksymalnym stężeniu czystego do 2%, więc w naszym serum też można tyle dać) - przykładowo 20g (przy tej ilości odjąć 19g od wody) - 4,60zł
razem 24,21 za 100g (czyli porcja jakieś 3 razy większa niż rynkowe serum)+ buteleczka 30ml [KLIK] - 6,70zł

Napisane przez mhm0808

dziewczyny, jest ta maruna nadmorska w jednym sklepie biotechnologia.pl - tylko nie wiem, czy oni prowadzą sprzedaż detaliczną; ja mam biotechnologów w rodzinie, więc jakby co, to wiecie

No patrzcie! 1 do 1 można sobie odwzorować ekoampułkę. Potestuję na próbkach i jak będzie ok to sobie zrobię. Jakby jeszcze to nadmorskie zielsko było do kupienia detalicznie...
Ja bym domieszała jeszcze lukrecji do tego

[aga89s]

Napisane przez iivii

No patrzcie! 1 do 1 można sobie odwzorować ekoampułkę. Potestuję na próbkach i jak będzie ok to sobie zrobię. Jakby jeszcze to nadmorskie zielsko było do kupienia detalicznie...

zawsze można napisać zapytanie do sklepów z półproduktami, może któryś by chciał wprowadzić do oferty

[Melya]

Niezłe jaja z tym Pat & Rub. Dobrze, że na nic do tej pory się nie skusiłam.

[mhm0808]

Napisane przez Korah

Ktoś już tu wspominał, że te wysokie ceny wyjściowe po to są, żeby ich było stać na te wszystkie promocje i gratisy, cały marketing i ja się z tym zgadzam, a wiadomo też, że wysoka cena i nagła obniżka o połowę przyciąga zwłaszcza osoby mniej zamożne, które nagle dostają szansę zakupu tej pseudo ekskluzywnej rzeczy Jedyny minus marki, to sklep internetowy, porażka, powinni sie wziąść mocno za sprzedaż.w sieci. Sklep w powijakach, a już dawno powinien działać jak należy. Dużą zaleta natomiast jest to, że nie płacimy za reklamę tych kosmetyków. No, żeby jeszcze to całe oskarżanie o mobbing i wyzysk pracowników okazało się nieprawdą to będzie bosko.

To o nas
Powiem szczerze, że ja do Ph też podchodziłam z dużą rezerwą; nasłuchałam się trochę niepochlebnych plotek i nie plotek... ale koniec końców większość rzeczy od nich bardzo mi pasi, więc mam nadzieję, że się będą ku chwale ojczyzny rozwijać i że plotki okażą się tylko plotkami....

Napisane przez aga89s

to co zamawiamy 5kg ekstraktu hurtowo? wiecie tam można poprosić o próbkę, pewnie akurat by starczyła na kilka ampułek


odkąd zaczęłam używać naturalnych kosmetyków to mój brat mi powtarza że zostanę drugą dr Irenką Eris


ja tam bym Phenome tak nie ufała. Pat&Rub przynajmniej nic nie ukrywa a o Phenome różne plotki słyszałam i wcale bym się nie zdziwiła jakby się okazało, że np składy nie odpowiadają INCI... choć nie powiem ładną mają politykę środowiskową. I jak się certyfikują to z chęcią obdarzę ich większym zaufaniem

Zaraz zagaję do mojej sister, ona na politechnice siedzi, nie wiem,może coś tam od nich zamawiają... albo szwagra poproszę, on też biotechnolog w firmie biotechnologicznej tylko jak to będzie rzeczywiście na tony

[margoltka]

Napisane przez Melya

Niezłe jaja z tym Pat & Rub. Dobrze, że na nic do tej pory się nie skusiłam.

Wiesz, jako poszkodowana początkowo bardzo się na nich gniewałam. Jednak użyłam dzisiaj szamponu oraz oliwki z serii Sweet i byłabym bardzo niesprawiedliwa gdybym nie przyznała, że są to naprawdę dobre kosmetyki. Włosy mam bardzo ładne i to bez odżywki (!) Ostatnio na luksus nienakładania odzywki lub maski mogłam sobie pozwolić w czasach dzieciństwa. Oliwka ukoiła podrażnienia jakich się nabawiłam w trakcie golenia tępą maszynką.

[Kretka666]

Napisane przez margoltka

Wiesz, jako poszkodowana początkowo bardzo się na nich gniewałam. Jednak użyłam dzisiaj szamponu oraz oliwki z serii Sweet i byłabym bardzo niesprawiedliwa gdybym nie przyznała, że są to naprawdę dobre kosmetyki. Włosy mam bardzo ładne i to bez odżywki (!) Ostatnio na luksus nienakładania odzywki lub maski mogłam sobie pozwolić w czasach dzieciństwa. Oliwka ukoiła podrażnienia jakich się nabawiłam w trakcie golenia tępą maszynką.

Ta Sweetaśna oliwka taka dobra jest naprawdę? Chciałam ją kupić, na lato dla mnie jak znalazł (i jak chwalisz, że podrażnienia po goleniu ukoiła, to bajka...), ale tą akcją ze śmierdzącą oliwką mnie zgasiłaś i się powstrzymałam. Warto kupić i tak?
A poradzi sobie z suchymi łydkami i przedramionami? Sypie się ze mnie jak nigdy, nie wiem czemu, biała chodzę. Nawet mix shea z LF nie daje sobie z tym rady, a taki super tłuścioch i wcześniej idealnie się sprawdzał

[Melya]

Napisane przez margoltka

Wiesz, jako poszkodowana początkowo bardzo się na nich gniewałam. Jednak użyłam dzisiaj szamponu oraz oliwki z serii Sweet i byłabym bardzo niesprawiedliwa gdybym nie przyznała, że są to naprawdę dobre kosmetyki. Włosy mam bardzo ładne i to bez odżywki (!) Ostatnio na luksus nienakładania odzywki lub maski mogłam sobie pozwolić w czasach dzieciństwa. Oliwka ukoiła podrażnienia jakich się nabawiłam w trakcie golenia tępą maszynką.

Ale przy takich cenach nie ryzykowałabym kosmetycznej ruletki. To nie na moje nerwy.