Clinique - kolorówka cz. II

[pinksandals]

Napisane przez migotka007

dzis mialam na twarzy podkład clinique tylko nie dobry odcien dotychczas bardzo przypadl mi go gustu vichy nr 25 nude normatient albo ten z kolekcji liftingujacej moze któras z was go mialato wie ze sa to piekne odcienie. ale moje pytanie dotyczy który z clinique odcien jest zblizony - podobny do tego z vichy. bardzo mi zalezy bo sie zdecydowalam ze z wysokopółkowych bedzie to własnie clinique prosze o pomoc

proponuje bys po prostu poszla do drogerii i pomarudzila paniom a wstepnie mozesz zajrzec na: http://www.clinique.com/templates/pr...-_-Foundations (tylko niewszystkie produkty i odcienie dostepne sa w PL)

w drogerii popros o probki intereseujacych Ciebie podkladow i testuj, testuj i jeszcze raz testuj.

[UrbanWarrior]

Dziewczyny, melduje sie z powrotem by zdac relacje z Even Better Make Up. Po prawie trzech tygodnia uzywania moge sie juz konkretnie wypowiedziec.
1. Uwielbiam jego konsystencje, przyjemnie sie go aplikuje.
2. Ma bardzo fajne krycie, bez efektu maski.
3. Trzyma sie na buzi calkiem przyzwoicie - nie splywa, raczej nie gromadzi sie w porach, choc to zalezy pewnie od kremiku pod nim.
4. Sprawia wrazenie malo wydajnego, aby pokryc cala twarz potrzebuje wiekszej ilosci niz przy innych podkladach.
5. Raczej nie spelnia obietnic producenta Nic mi nie poprawil, przynajmniej poki co. Dalabym mu jeszcze troszke czasu, gdyby nie to, ze ...
6. CIEMNIEJE NA SKORZE !!! Piekny kolor alabaster, ktory tuz po nalozeniu slicznie stapia sie z moja bardzo jasna karnacja, po 3-4h "pomaranczowieje" Masakra

Chyba wroci tam, skad przyszedl. A szkoda, bo zapowiadal sie tak swietnie

[migotka007]

dzis na twarzy nosze clinique superfit makeup kolor 5 neutral kolor troche za ciemny ale bardzo ładny odcien dziewczyny jest moze jakis jasniejszy ale tez w tej tonacji ?? wydaje mi sie ze lekki to on jest nie czuc go na twarzy ale nie wydaje sie wam ze jakos malo kryje i szybko w niektórych miejsczch schodzi? czy jest cos lepszego z clinique jesli chodzi o podkłady . dzieki za stronke jednak kolory tam sa znacznie ciemniejsze niz w rzeczywistosci

[pinksandals]

Napisane przez UrbanWarrior

Dziewczyny, melduje sie z powrotem by zdac relacje z Even Better Make Up. Po prawie trzech tygodnia uzywania moge sie juz konkretnie wypowiedziec.
1. Uwielbiam jego konsystencje, przyjemnie sie go aplikuje.
2. Ma bardzo fajne krycie, bez efektu maski.
3. Trzyma sie na buzi calkiem przyzwoicie - nie splywa, raczej nie gromadzi sie w porach, choc to zalezy pewnie od kremiku pod nim.
4. Sprawia wrazenie malo wydajnego, aby pokryc cala twarz potrzebuje wiekszej ilosci niz przy innych podkladach.
5. Raczej nie spelnia obietnic producenta Nic mi nie poprawil, przynajmniej poki co. Dalabym mu jeszcze troszke czasu, gdyby nie to, ze ...
6. CIEMNIEJE NA SKORZE !!! Piekny kolor alabaster, ktory tuz po nalozeniu slicznie stapia sie z moja bardzo jasna karnacja, po 3-4h "pomaranczowieje" Masakra

Chyba wroci tam, skad przyszedl. A szkoda, bo zapowiadal sie tak swietnie

buuuu...a juz myslalam, ze bedzie to perelka wsrod podkladow

Napisane przez migotka007

dzis na twarzy nosze clinique superfit makeup kolor 5 neutral kolor troche za ciemny ale bardzo ładny odcien dziewczyny jest moze jakis jasniejszy ale tez w tej tonacji ?? wydaje mi sie ze lekki to on jest nie czuc go na twarzy ale nie wydaje sie wam ze jakos malo kryje i szybko w niektórych miejsczch schodzi? czy jest cos lepszego z clinique jesli chodzi o podkłady . dzieki za stronke jednak kolory tam sa znacznie ciemniejsze niz w rzeczywistosci

ja uzywam superfit, kolor healthy 06 chyba...jak dla mnie w sam raz, ale sam podklad wg mnie nie jest jakis powalajacy. no ale jescze taki nie powstal podobno hahah...zreszta na "jakosc" podkladu i jego trawalosc wplywa tez krem/baza no i puder

jesli chodzi o superfit, to z dostepnej w PL gamy kolorystycznej 05 jest najjasniejszy. sprawdz moze palete PERFECTLY REAL , SUPERBALANCED, SUPERMOISTURE i inne (szczerze, to nie wiem jakie maja odcienie w PL, ale z tego co pamietam PERFECTLY REAL generalnie wystepuje w dosc pokaznej gamie kolorystcznej.

jesli chodzi o podklady innych firm, to polecam watek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=286416

[asik123456789]

A ostatnio jak bylam w salonie clinique (poznan, warszawa) to Pani pokazywala mi ze dostali nowy jasniejszy odcien podkladu superfit. I byl naprawde jasny, chyba jedyny odcien z podkladow clinique ktory mi odpowiadal a mam jasna cere. Wszystkie inne sa dla mnie zbyt ciemne. Sprobuj moze zamowic przez internet, albo idz do salonu clinique jesli jestes z poznania lub warszawy. Albo moze w sephorze tez juz maja ten jasniejszy odcien. Niestety nie pamietam jaki to byl nr.

[migotka007]

masz racje powalajacy to on nie jest za ta cene obecnie jestem w UK a czasami w Polsce na wakacje ale do wiekszego miasta w Polsce mam spory kawalek. a tu pare tylko kilometrów . może orjętujecie sie który w anglii jest ciut jasniejszy od tej 5 neutral? my kobiety ciagle nie jestesmy zadowolone ciekawe dlaczego ciekawe za co tyle kasy placimy czy zeczywiscie pielegnuja bardziej te podklady nasza cere? zastanawiam sie kiedy wreszcie znajde swoj ulubiany i przestane szukac. temu superfit cos brakuje ale co ???????? mam jeszcze prubki ever beter ale nie mam zadnych plam bardziej czerwone policzki i nos wiec nie wiem czy mi pomoze moze ma jakis sklad leczniczy a poco aplikowac skorze nie potrzebna dawke czegos tam tajemniczego. a wy co myslicie

[pinksandals]

jesli jestes w UK to masz wiekszy wybor, oto kolorystyka superfit dostepna na wyspach: http://www.clinique.co.uk/templates/...T_ID=PROD90848

[milka894]

Napisane przez asik123456789

A ostatnio jak bylam w salonie clinique (poznan, warszawa) to Pani pokazywala mi ze dostali nowy jasniejszy odcien podkladu superfit. I byl naprawde jasny, chyba jedyny odcien z podkladow clinique ktory mi odpowiadal a mam jasna cere. Wszystkie inne sa dla mnie zbyt ciemne. Sprobuj moze zamowic przez internet, albo idz do salonu clinique jesli jestes z poznania lub warszawy. Albo moze w sephorze tez juz maja ten jasniejszy odcien. Niestety nie pamietam jaki to byl nr.

Najjaśniejszy odcień Superfit ma numer 17 W Sephorach na pewno już się pojawiły

[migotka007]

słyszalam ze mary kay ma bardzo dobre jakościowo podklady moze sie orjetujecie który nr- odcien pasowalby do superfit clinique nr 5 neutral.??? zawsze myslalam ze jak mam lekko żółty odcien skóry to beż bedzie dla mnie nie odpowiedni ale sie mylilam w żółtym odcieniu wygladam raczej ponuro różnice zobaczylam jak nalozyłam neutral z clinique. jest od ciut ciemniejszy od mojej skóry ale ladnie sie stapia chcialabym dobrac sobie lekko jasniejszy zeby móc nalozyc sobie na twarz troche wiecej. tak wiec beż beżowi nie równy. max factor ma wszystkie odcienie z rózem. a co jeszcze z clinikue dobrze trzyma sie na twarzy narazie mialam superfit wiec nie mam porównania jest cos lepszego???//

[UrbanWarrior]

Napisane przez lizzie

Czy ktoś wie może, czy pojawią się u nas te cuda?
http://shop.nordstrom.com/S/3031246?refsid=261938&ref cat=0~2377897~2377898~237 9913~2379915&SourceID=1&S lotID=1&origin=related

http://shop.nordstrom.com/S/3031241?refsid=261939&ref cat=0~2377897~2377898~600 1822&SourceID=1&SlotID=1& origin=related

Wyglądają zachęcająco

Dzis nabylam droga kupna roz z pierwszego linka. Jest sliczny. Nazwa nieco zwodnicza, bo wcale nie jest az tak bardzo "shimmering" jak sie spodziewalam. Ladnie i dyskretnia rozswietla, nadaje cerze kolorku, rewelacyjna konsystencja, bardzo pudrowa i taka aksamitna ... to na tyle wrazen z dnia pierwszego Na pewno za jakis czas wroce, by poglebic temat i zdac pelna relacje

[lizzie]

Napisane przez UrbanWarrior

Dzis nabylam droga kupna roz z pierwszego linka. Jest sliczny. Nazwa nieco zwodnicza, bo wcale nie jest az tak bardzo "shimmering" jak sie spodziewalam. Ladnie i dyskretnia rozswietla, nadaje cerze kolorku, rewelacyjna konsystencja, bardzo pudrowa i taka aksamitna ... to na tyle wrazen z dnia pierwszego Na pewno za jakis czas wroce, by poglebic temat i zdac pelna relacje

Oj koniecznie zdaj jeszcze relację, bo po twoim opisie wyglądałam tak Ciekawe tylko, czy do nas dotrze ten róż

[asik123456789]

Napisane przez migotka007

słyszalam ze mary kay ma bardzo dobre jakościowo podklady moze sie orjetujecie który nr- odcien pasowalby do superfit clinique nr 5 neutral.??? zawsze myslalam ze jak mam lekko żółty odcien skóry to beż bedzie dla mnie nie odpowiedni ale sie mylilam w żółtym odcieniu wygladam raczej ponuro różnice zobaczylam jak nalozyłam neutral z clinique. jest od ciut ciemniejszy od mojej skóry ale ladnie sie stapia chcialabym dobrac sobie lekko jasniejszy zeby móc nalozyc sobie na twarz troche wiecej. tak wiec beż beżowi nie równy. max factor ma wszystkie odcienie z rózem. a co jeszcze z clinikue dobrze trzyma sie na twarzy narazie mialam superfit wiec nie mam porównania jest cos lepszego???//

Wedlug mnie jest duzo lepszych podkladow. Ja najbardziej lubie Estee lauder- double wear light. Jest naprawde fajny, poczytaj w KWC. Jesli potrzebujesz mocnego krycia to polecam zwykly klasyczny Double wear. Ostatnio chcialabym wyprobowac nowy podklad Givenchy, photo perfexion.

[ulinkaaa]

A dla mnie superfit jest jednyum z lepszych jakich do tej pory uzywalam

[asik123456789]

A jakich uzywalas wczesniej? Tak dla porownania Bo w sumie sama jestem ciekawa.

[Safinka30]

Hej! Ja rowniez zakupilam nowy podkład Even Better, ale w moim przypadku naprawde sie sprawdza:
1. Nie ma efektu maski, swietnie stapia sie z cera, ujednolicony kolor
2. Kryje srednio, ale mam sporo do "zakrycia" wiec generalnie malo jaki podklad spelnia moje oczekiwnia
3. Faktycznie , wyglada na troche malo wydajny, ale to ocenie po zakonczeniu opakowania
4. Cera wyglada na swieza i zdrowsza
5. Utrzymuje sie 4-6 godz.
Ogolne wrazenie pozytywne; mam ziemista, blada cere z licznymi niedoskonalosciami, ten podklad sprawia ze czuje sie i wygladam lepiej . Dziewczyny, jak bedzie w Polsce (moze juz jest, nie wiem?) to polecam jednak sprobowac.

[ranka]

teraz w Douglasie jest promocja - mini blyszczyk i mini mascara za 29 zl

[milka894]

Napisane przez Safinka30

Hej! Ja rowniez zakupilam nowy podkład Even Better, ale w moim przypadku naprawde sie sprawdza:
1. Nie ma efektu maski, swietnie stapia sie z cera, ujednolicony kolor
2. Kryje srednio, ale mam sporo do "zakrycia" wiec generalnie malo jaki podklad spelnia moje oczekiwnia
3. Faktycznie , wyglada na troche malo wydajny, ale to ocenie po zakonczeniu opakowania
4. Cera wyglada na swieza i zdrowsza
5. Utrzymuje sie 4-6 godz.
Ogolne wrazenie pozytywne; mam ziemista, blada cere z licznymi niedoskonalosciami, ten podklad sprawia ze czuje sie i wygladam lepiej . Dziewczyny, jak bedzie w Polsce (moze juz jest, nie wiem?) to polecam jednak sprobowac.

Na razie o Even Better w Polsce możemy pomarzyć... Może jesienią Widziałam,że pojawiło się sporo sztuk na allegro

[UrbanWarrior]

Napisane przez Safinka30

Hej! Ja rowniez zakupilam nowy podkład Even Better, ale w moim przypadku naprawde sie sprawdza:
1. Nie ma efektu maski, swietnie stapia sie z cera, ujednolicony kolor
2. Kryje srednio, ale mam sporo do "zakrycia" wiec generalnie malo jaki podklad spelnia moje oczekiwnia
3. Faktycznie , wyglada na troche malo wydajny, ale to ocenie po zakonczeniu opakowania
4. Cera wyglada na swieza i zdrowsza
5. Utrzymuje sie 4-6 godz.
Ogolne wrazenie pozytywne; mam ziemista, blada cere z licznymi niedoskonalosciami, ten podklad sprawia ze czuje sie i wygladam lepiej . Dziewczyny, jak bedzie w Polsce (moze juz jest, nie wiem?) to polecam jednak sprobowac.

Fajnie, ze Ci sluzy! Wrecz zazdroszcze, bo gdyby na mnie nie ciemnial, bylby jednym z moich ulubionych podkladow

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------

Napisane przez lizzie

Oj koniecznie zdaj jeszcze relację, bo po twoim opisie wyglądałam tak Ciekawe tylko, czy do nas dotrze ten róż

Lizzie, dzis po raz pierwszy uzylam go "na powaznie" i powiem tak:
- mocno napigmentowany (pomieszalam kolory)
- na moim bladym licu roz ten daje efekt bardzo podobny do efektu maczka Peony, az ZA podobny jak na moj gust Jutro postaram sie go inaczej "wymieszac"
- trzyma sie przyzwoicie.

[migotka007]

jeszcze recenzji nie widzialam even better jakie on ma wlasciwie za zadanie ja nie mam problemów z tradzikiem czy moze on zaszkodzic czy sa jakies ograniczenia czasowe ilesc tylko miesiecy bo wydaje mi sie ze jest on raczej leczniczy

[lizzie]

Napisane przez UrbanWarrior

Lizzie, dzis po raz pierwszy uzylam go "na powaznie" i powiem tak:
- mocno napigmentowany (pomieszalam kolory)
- na moim bladym licu roz ten daje efekt bardzo podobny do efektu maczka Peony, az ZA podobny jak na moj gust Jutro postaram sie go inaczej "wymieszac"
- trzyma sie przyzwoicie.

Dziękuję za odpowiedź Maczka peony nie miałam, chyba przejdę się do perfumerii i go sprawdzę. Zresztą i tak nie kupię tego różu w ciemno, jak się u nas pojawi to będę go musiała obmacać i dopiero ewentualnie zakupię ale coś czuję, że mi się spodoba

[Safinka30]

Napisane przez UrbanWarrior

Dziewczyny, melduje sie z powrotem by zdac relacje z Even Better Make Up. Po prawie trzech tygodnia uzywania moge sie juz konkretnie wypowiedziec.
1. Uwielbiam jego konsystencje, przyjemnie sie go aplikuje.
2. Ma bardzo fajne krycie, bez efektu maski.
3. Trzyma sie na buzi calkiem przyzwoicie - nie splywa, raczej nie gromadzi sie w porach, choc to zalezy pewnie od kremiku pod nim.
4. Sprawia wrazenie malo wydajnego, aby pokryc cala twarz potrzebuje wiekszej ilosci niz przy innych podkladach.
5. Raczej nie spelnia obietnic producenta Nic mi nie poprawil, przynajmniej poki co. Dalabym mu jeszcze troszke czasu, gdyby nie to, ze ...
6. CIEMNIEJE NA SKORZE !!! Piekny kolor alabaster, ktory tuz po nalozeniu slicznie stapia sie z moja bardzo jasna karnacja, po 3-4h "pomaranczowieje" Masakra

Chyba wroci tam, skad przyszedl. A szkoda, bo zapowiadal sie tak swietnie

Dzisiaj rowniez skorzystalam z mojego Even Better (równiez kolor alabaster-zreszta najjasniejszy dostepny w UK) i przygladam sie sobie caly czas i zdecydowanie mi nie ciemnieje. Nie wiem od czego to zalezy ale u mnie jest wszystko ok, mam go od 2 tyg, chociaz nie uzywam codziennie, moze pozniej cos zacznie sie dziac? Oby nie. Tak naprawde kupilam go przypadkiem, poszlam do sklepu zeby kupic tak zachwalany Superfit, ale wszystkie kolory okazaly sie za ciemne... Ekspedientka poradzila mi wlasnie ten podklad, skusilo mnie to ze znalazlysmy w koncu odpowiedni dla mnie kolor. Teraz zastanawiam sie nad pudrem sypkim do kompletu. Jakie sa wasze opinie o tych pudrach, chetnie poslucham rad zanim wybiore sie do sklepu.

[UrbanWarrior]

Lizzie, nie ma za co, zawsze do uslug Jak masz jakiekolwiek pytania, to smialo!

Napisane przez Safinka30

Dzisiaj rowniez skorzystalam z mojego Even Better (równiez kolor alabaster-zreszta najjasniejszy dostepny w UK) i przygladam sie sobie caly czas i zdecydowanie mi nie ciemnieje. Nie wiem od czego to zalezy ale u mnie jest wszystko ok, mam go od 2 tyg, chociaz nie uzywam codziennie, moze pozniej cos zacznie sie dziac? Oby nie. Tak naprawde kupilam go przypadkiem, poszlam do sklepu zeby kupic tak zachwalany Superfit, ale wszystkie kolory okazaly sie za ciemne... Ekspedientka poradzila mi wlasnie ten podklad, skusilo mnie to ze znalazlysmy w koncu odpowiedni dla mnie kolor. Teraz zastanawiam sie nad pudrem sypkim do kompletu. Jakie sa wasze opinie o tych pudrach, chetnie poslucham rad zanim wybiore sie do sklepu.

Ja tych pudrow nie trawie Zachecona recenzjami na wizazu ok. rok temu podekscytowana kupilam sypanca Clinique i ... bylam w ciezkim szoku, ze ten puder ma tutaj tak dobre opinie Moze jestem rozpuszczona YSL Semi Loose Powder oraz Shiseido Enriched Loose Powder, ale Clinique mnie zawiodl na pelnej linni. Byl strasznie grubo zmielony, widoczny na buzi, dawal uczucie maski, skora mi sie pod nim dusila ... Wrocil z powrotem do Sephory 2 dni po zakupie.

Ogolnie jak tak sobie mysle, to mam baaaardzo mieszane doswiadczenia z firma Clinique, zarowno z kolorowka, jak i pielegnacja. Od podkladow (po dwoch nieprzyjemnych doswiadczeniach) oraz pudrow bede sie trzymac z daleka - Clinique jest JEDYNA firma, ktorej podklady ciemnieja mi na buzi. Why?
Natomiast ich roze oraz cienie do powiek wrecz uwielbiam. Podobnie jak szminki z serii long last i different. Od blyszczykow i superbalmow trzymam sie z daleka, denerwuja mnie swoja kleistoscia.

No to sobie pogadalam

[iizabelaa]

Napisane przez milka894

Najjaśniejszy odcień Superfit ma numer 17 W Sephorach na pewno już się pojawiły

17 jest najjaśniejsza, u nas dostępna jest już od dawna

[ulinkaaa]

Napisane przez asik123456789

A jakich uzywalas wczesniej? Tak dla porownania Bo w sumie sama jestem ciekawa.

M.in. Dior Forever, Lancome Photogenic, Max Factor Lasting Performance, Bourjois 10hrs sleep effet.

[asik123456789]

jak jest lepszy od lancome to naprawde dobrze. Jakos nie jestem przekonana do podkladow clinique.

[vril]

Mam pytanie do posiadaczek quada Plum Seduction (i paru innych) - czy kolory ze sliwkowej palety sa kompatybilne z tymi ponizej?
COME HEATHER DARK SHADE,
BEACH PLUM DARK SHADE,
PINK CHOCOLATE PRECIOUS PINK SHADE,
PLUM POTION DUO LIGHT SHADE.

Nie mam akurat tych pozostalych palet i sie zastanawiam czy to wlasnie te kolory znalazly sie w PS

[virtual_reality]

Dziewczyny który z odcieni pudru blended jest jasniejszy?
02 transparency, 08 transparency natural czy 20 invisible

[kasiaj85]

Napisane przez Safinka30

Dzisiaj rowniez skorzystalam z mojego Even Better (równiez kolor alabaster-zreszta najjasniejszy dostepny w UK) i przygladam sie sobie caly czas i zdecydowanie mi nie ciemnieje. Nie wiem od czego to zalezy ale u mnie jest wszystko ok, mam go od 2 tyg, chociaz nie uzywam codziennie, moze pozniej cos zacznie sie dziac? Oby nie. Tak naprawde kupilam go przypadkiem, poszlam do sklepu zeby kupic tak zachwalany Superfit, ale wszystkie kolory okazaly sie za ciemne... Ekspedientka poradzila mi wlasnie ten podklad, skusilo mnie to ze znalazlysmy w koncu odpowiedni dla mnie kolor. Teraz zastanawiam sie nad pudrem sypkim do kompletu. Jakie sa wasze opinie o tych pudrach, chetnie poslucham rad zanim wybiore sie do sklepu.

Ja mam z kolei bardzo dobre zdanie o Blended. Mam odcień 03 i właściwie jedyny problem jaki z nim mam to to, że jest teraz da mnie ciut za ciemny bo zbladłam przez zimę... :/ Nie czuję po nim efektu maski na twarzy, nie widzę go na niej po przypudrowaniu. Matuje dosyć dobrze, czasem jak mam ładniejszą cerę to używam go nawet bez podkladu. Jest bardzo wydajny. Uwielbiam go. Także chyba zależy jak co komu pasuje

[Immolation]

Ja kupiłam krem do twarzy z serii 3-step :") Jestem nim zachwycona. I wreszcie znalazlam krem dzieki ktoremu moj jasny podklad nie ciemnieje na buzi Poza tym genialne nawilza skore
Poza tym blyszczyk i pomadke

[vril]

Virtual zdecydowanie #08 jest najjasniejszy ze wszystkich