Trądzik

[aniak81]

witajcie! ja mam tradzik od szkoły średniej i w miedzy czasie troche z nim walczyłam ale bez wiekszych skutków.Mówią ,ze wyjdziesz za maz, urodzisz dziecko i problemu nie bedzie.Niestety nie w moim przypadku.Jak zaszłam w ciązę to najbardziaj martwila i przeszkadzała mi zmiana tradzikowa na policzku.Ale postanowiłam nic z tym nie robić,bo w trakcie ciazy lepiej nie narazac płodu.O, fakt plecki mi sie poprawiły.Póżniej karmiłam piersią i też się nie leczyłam.Aż jesienią podjełam walkę.
Oprócz zmian na plecach i żuchwie najbardziej dokucza i szpeci mnie ten policzek.Od dLuższego czasu w tym samym miejscu pojawia się pryszcz czasem kilka i nie moze się zagoić,więc jest albo blizna albo pryszcz z blizną i tak cały czas...
Możliwe,ze słońce pogorszyło sprawe bo po lecie było pee.
Zażywałam jesienią antybiotyk unitox i duac,bez poprawy.Gdzie udałam sie do najlepszej p.doktor w mieście.Gdy spytałam sie czy moze powinnam zrobic testy chormonalne,to mnie zbyła i już do końca wizyty była nieprzyjemna.
Na trzeciej wizycie powiedziałam,ze zgadzam się na chormony,to powiedziała,ze musze tylko odwiedzic ginekologa,czy nie widzi przeciwskazań.
Zaczełam brać diane 35 .Czułam sie strasznie,migrena,ból brzucha,mdłości,huśtawka nastrojów.ńajbardziej wystraszyłam sie jak oko mi mrugało(w VI i IX usówano mi gradówkę pod tym okiem)W nocy się budziłam z bólu brzucha a póżniej nie mogłam zasnąć bo nie wiedziałam, czy nie przerwać brania diany.I po 5 dniach przerwałam.
Co sadzicie o laserze? Ponoć działa na blizny a na pryszcze nie za bardzo.MoZe warto spróbować.
Będe musiała chyba udać sie do białegostoku prywatnie może kogoś znacie wartego polecenia?dzieki
Teraz smaruje się sudocremem,zazywam dromin(drozdzowe tab.)żel isotrexin(drogi i słaby- nie polecam)

[anka!]

frimi
ja też leczę się izotekiem, od trzech tygodni. W pierwszym tygodniu miałam wysyp ale bardzo łagodny, więc możliwe że ten właściwy jest jeszcze przede mną. To co zaobserwowałam teraz, to strasznie rozszerzone i widoczne pory, zaskórniki sprawiają wrażenie, jakby chciały wyleźć na zewnątrz. Moja buzia jest przez to cała w czarnych kropkach. Krosty mi wyskakują ale pojedynczo. No i zostało mi masę blizn i nie mogę rozpocząć z nimi walki bo ciągle się coś pojawia. Mam ekstremalnie przesuszone usta i skórę dłoni (co ma świadczyć o tym że lek działa).
Wierzę, że ten lek mi pomoże (i Tobie też), bo inaczej nie zdecydowałabym sie na taką kurację. Dostałam dodatkowo davercin i metronidazol do smarowania, by przyspieszyc efekty. I tylko to mnie trochę zdziwiło, bo myślałam, że ten lek sam sie ze wszystkim powinien uporać. Ale mam zaufanie do swojej dermatolożki ;-)
a jeśli chodzi o mój nastrój...W ogóle nie przyjmuję do wiadomości, że jest gorzej. Codziennie gdy patrzę w lustro mówię sobie, że sie poprawia i naprawdę w to wierzę, ba nawet jestem tego pewna ;-)
Nie chowam sie przed ludźmi, zaczęłam chodzić na imprezy i spotkania towarzyskie, przestałam sie malować i nie staram sie za wszelką cenę ukryć tego co mam na buzi. I wszyscy którzy widzieli mnie w jakim stanie byłam przed i podczas pobytu w szpitalu mówią mi, że jest lepiej. Wiem, że ciężko wypracować taką postawę, mi zajęło to kilka miesięcy. Ale spróbować naprawdę warto.

[booM]

Do >>> aniak81

Do usuwania wszelkich nierówności blizn przebarwień polecam peeling chemiczny najlepiej w połączeniu dwóch kwasów - ale to najlepiej pojść do dermatologa

[niepełnosprawna kobietka]

Jak myślicie czy można się pozbyć trądziku na zawsze i blizn po nim?

[yaminishi]

Napisane przez malinka-1988

Co do Differinu w żelu to nie pamiętam (chociaz ja wole żele niz kremy). Duac używałam zaraz po wyjściu ze szpitala, tubka starczyła mi na jakiś m-c. Efektów nie widziałam żadnych może dlatego że w szpitalu podawali mi taki antybiotyk, który wywołał jeszcze większy wysyp żeby to wszystko wyszło spod skóry i to wszystko długo schodziło.
Chociaż napewno cos mi pomógł tylko że ja z natury jestem niecierpliwa i może dlatego nic nie zauważyłam, bo to wszystko wymaga czasu.

Malinko dzięki za odpowiedz, nie dziwię się że nie pamiętasz dokładnie bo ja moich wcześniejszych kuracji nie pamiętam wogóle
Poczytałam wątek od początku i znowu wystąpiły u mnie wątpliwości Podobno Differin bardzo wysusza skóre, szczypie itp. a u mnie kompletnie nic z takich rzeczy nie występuje Chyba jestem już przewrażliwiona zamiast się cieszyć to obawiam się, że on po prostu nie działa...

[yaminishi]

Napisane przez yarowisnie

Polecam kremowy żel do twarzy Clearasil, jest antybakteryjny, ale nie wysusza, a wręcz nawilża skórę, i jest bardzo wydajny. Poza tym żel-krem Nivea Young Control IT z minerałami morskimi, bardzo odświeżający i kontrolujący wydzielanie sebum. Poza tym mi zawsze pomaga śłońce, no ale z tym trzeba jeszcze poczekać.

Yarowisnie widocznie masz baaaardzo lekką postać trądziku, może wyskakuje ci coś raz na pół roku skoro pomagają Ci takie metody.
A co do żelu Clearasil jak i większości kosmetyków tej serii opinie dermatologów są w większości bardzo nie przychylne ponieważ preparaty te zawierają alkohol i detergenty, które wyrządzają więcej szkód niż pożytku cerze trądzikowej. Nie pisze tego, żeby Cię urazić tylko żeby ostrzec.To samo dotyczy słońca, które może spowodować poprawę stanu skóry jednie na krótko, ponieważ wysusza pryszcze a co za tym idzie skórę ale po pewnym czasie przesuszona skóra próbuje się bronić wytwarzając więcej łoju.

[frimi]

hej anka! Ja dzis biore 15 dzien. Wysyp mam i to spory codziennie nowe syfki, spore ropne i strasznie bolace. Ale juz jak by troszke lepiej, bo najgodzej było w pierwszym tygodniu. Krosta na kroscie i jeszcze bardziej bolało. Wiesz ja tez chetnie bym wychodziła bez make-up ale moja buzia jak juz pisałam jest tragicznie czerwona. Moze krostki bym przebolała...ale mojej płominnnej czerwieni przebolec nie moge ;( Jestem zdziwiona ze dermatolog przepisała ci masci bo w ulotce jest napisane zeby nie uzywac niczego zewnetrznie. Moze dlatego przeszłas łagodniej ten cały wysyp, bo te masci działaja:P No cós ja siem mecze i powtarzam:BEDZIE LEPIEJ Co do porów, to szczególnie zauwazyłam na nosie ze sa rozszerzona. Szczerze bardzo jestem zadowolona z czoła. Mam tam 4 ropne guzy a po zatym wszystko zeszło. Mialam ten problem na czole ze bylo pelno malutkich krostek,jedna przy drugiej, czesc mi znikneła po masciach i unidoxie...ale dopiero teraz nie mam zadnej drobnej krostki<z wyjatkiem 4 wulkanów>

[frimi]

Napisane przez yaminishi

To samo dotyczy słońca, które może spowodować poprawę stanu skóry jednie na krótko, ponieważ wysusza pryszcze a co za tym idzie skórę ale po pewnym czasie przesuszona skóra próbuje się bronić wytwarzając więcej łoju.

Dermatolog mi powiedzial ze faktycznie słońce moze pomóc, ale to w szczególnych przypadkach trądziku kiedy jest on spowodowany zaburzeniami karotenu czy jakos tak. Ale ze nie warto liczys na słonce bo jednak w wiekszosci przypadków daje to tylko pogorszenie
Słonko pomogło mojej mam...jednak na mnie niestety nie dizała

[malinka-1988]

Napisane przez frimi

Hej Ja przez pół roku nie jadłam słodyczy, z napojów piłam tylko wode. Co prawda nie było spektakularnej poprawy na buźce, ale mialam lepsze samopoczucie. Macie jakies pomysly na taki typowo zdrowy typ życia? Ogranicze słodycze, chipsy, fast-foody, bede pic wode, moze ćwiczyc...:P

A tak w ogóle Malinko czym siem leczysz??

No ja właśnie podobnie jak Ty nie jem słodyczy, fast-foodów, nawet herbatę piję bez cukru. No i już od 2-3 tygodni ćwiczę. Czuję się z tym naprawdę lepiej. A żeby poprawic sobie humorek jeszcze bardziej.. lubię się ostatnio od rana wystroić między innymi na praktyki.

A więc leczę się: Diane-35 (wewnętrznie), Differin krem i Zineryt (zewnętrznie). Jutro idę do dermatologa.. może cos mi przepisze na blizny potrądzikowe.

[malinka-1988]

Napisane przez yarowisnie

Polecam kremowy żel do twarzy Clearasil, jest antybakteryjny, ale nie wysusza, a wręcz nawilża skórę, i jest bardzo wydajny. Poza tym żel-krem Nivea Young Control IT z minerałami morskimi, bardzo odświeżający i kontrolujący wydzielanie sebum. Poza tym mi zawsze pomaga śłońce, no ale z tym trzeba jeszcze poczekać.

Mi też słonko pomagało, a jak przestało ładnie świecić, to wysypu dostałam
A na solarke nie chodzę.. wolę nie kombinować zwłaszcza jak mam teraz blizny.

[malinka-1988]

Napisane przez booM

Hej dziewczyny
Widze,że ciężki temat malinka poruszyłaś ehhhhh -;(
Rówież się borykam z tym problemem ale cóż może teraz wygram "walkę" .
Jakoś pod koniec 2005 zaczełEm się leczyć na ten shit ;/ poszedłem do dobrej hmm przynajmniej tak twierdzą ludzie Pani dermatolog - nie miałem że takich niewiadomo jakich nasileń trądzika tylko zaskórniki które niestety albo stety musiały "wyjść" nawierzch no i się robiły syfki które widać no ale do konkretów- więc dostałem antybiotyk żeby znikł stan zapalny - to takie tabletki koloru różowego coś podobnego do tetracykliny i co 8 godzin miałem zażywać+ kurde niepamiętam co za żel coś podobnego do Differinu ale strasznie szczypie po nałożeniu na skórę;/ więć przyznam się bez bicia że trochę poużywałem a później przestałem antybiotyk pomógl ... syfki zapalne mi się nie robiły miałem tam kilka zaskórniaków ale to normalne człowiek nie ideał w końcu więc po stosowaniu chyba 5 miesięcznym tych tabletek postanowiłem sobie fudnąć peeling chemiczny ... pomęczyłem się [miałem robionych co dwa tygodnie aż albo TYLKO 5 zabiegów ] trochę mi łzy poleciały ale co tam jak trzeba to trzeba fajnie wszystko ok aż do momentu gdy zaczeły mi syfki się robić kilka ale jednak !
zaczełem brać tetracykline raz dziennie no i tak biorę 4 miesiąc w dodatku zaczełem stosować deifferin żel na noc póki co jest ok - widać efekty - differin ponoć wyciąga wszystko spod skóry a tetracyklina wydziela się przez skórę z łojem i działa Najgrosze jest co później będzie jak będę musiał odłożyć tabletki - ale jestem dobrej myśli wcześniej nie staosowałem nic dodatkowo na zew. skóry tylko sam antybiotyk - teraz w połączeniu z differinem może pomoże na antybiotyku pewnie pojadę jeszcze z 2 miesiące a differin będę używać zaniedługo zaś pójdę na peeling chemiczny się pomordować ale mus to mus :P
Jeśli ktoś ma pytania służę "doświadczeniem"
Ps. nie ma co się poddawać

Witamy booM

Tzn że jesteś zadowolony z tego peelingu chemicznego??

Znalazłam cosik na temat tego peelingu
http://www.laser-medica.szczecin.pl/peeling-chemiczny/
do poczytania jeśli ktoś jest zainteresowany.

[booM]

Napisane przez malinka-1988

Witamy booM

Tzn że jesteś zadowolony z tego peelingu chemicznego??

Znalazłam cosik na temat tego peelingu
http://www.laser-medica.szczecin.pl/peeling-chemiczny/
do poczytania jeśli ktoś jest zainteresowany.

Hej

No wiesz Malinka powiem Ci że to pomaga !!! ale fakt faktem że to kosztuje za jeden zabieg płaciłem 200 zł a żebyś była zadowolona musisz kilka podejść mieć No i nie jest to metoda dla każdego bo to strasznie boli [nie dość że to kwas więc "pali" to jeszcze musi być to wcierane z siła - efekt jakbyś sobie papierem ściernym jechała po buźce masakra hehe ale jeśli pomaga to WARTO
Ps. Najlepsze efekty daje połączenie kwasu glikolowego [ odczuwasz dosłownie kłucie] + ten najgorszy bo bolesny to troj- cos tam niepamietam
Odłoż sobie z 2 tysiące - z trzy miechy na zabiegi [ tak co 2 tygodnie się zazwyczaj wykonuje zabieg ] i leć do Pani Dermatolog

Ps.2 3maj się

[malinka-1988]

Napisane przez yaminishi

Malinko dzięki za odpowiedz, nie dziwię się że nie pamiętasz dokładnie bo ja moich wcześniejszych kuracji nie pamiętam wogóle
Poczytałam wątek od początku i znowu wystąpiły u mnie wątpliwości Podobno Differin bardzo wysusza skóre, szczypie itp. a u mnie kompletnie nic z takich rzeczy nie występuje Chyba jestem już przewrażliwiona zamiast się cieszyć to obawiam się, że on po prostu nie działa...

Przy Differinie ale w kremie (bo takiego teraz używam) zauważyłam na początku, że skóra jest bardzo wysuszona ale nie w tych miejscach co trzeba. Policzka i czoło w ogóle nie są wysuszone. Teraz zaczęłam mieć wątpliwości.. ale chyba działa skoro nie dzieje się nic złego na mojej buźce.

[booM]

Malinka a nie lepiej krem zamienić na żel Differinu??
Bardzo fajnie się wchłania i w ogóle jestem zadowlony z niego

[malinka-1988]

Chciałabym zrobic sobie jakiś zabieg w celu usunięcia blizn, ale nie wiem jaki. Wiele czytałam o yellow peel, peelingu chemicznym, laserkach etc i sama nie wiem co jest najlepsze. Co proponujecie??

[malinka-1988]

Napisane przez booM

Malinka a nie lepiej krem zamienić na żel Differinu??
Bardzo fajnie się wchłania i w ogóle jestem zadowlony z niego

Dziękuję za radę, ale musze się słuchać dermy. Może głupio to brzmi ale Mama mi nawija że za dużo się wtrącam bo lekarze są mądrzejśi i wiedźą co robią.. takie tam.
Używałam kiedyś Differinu w żelu.. szczerze?? To wolę żel niż krem, ale co zrobić

[booM]

Malinka mówię Ci - najlepszym rozwiązaniem jest
peeling chemiczny - zaczynasz od niższych stężeń aż do wyższych - i na prawdę niezła warstwa skóry schodzi

[malinka-1988]

Napisane przez booM

Hej

No wiesz Malinka powiem Ci że to pomaga !!! ale fakt faktem że to kosztuje za jeden zabieg płaciłem 200 zł a żebyś była zadowolona musisz kilka podejść mieć No i nie jest to metoda dla każdego bo to strasznie boli [nie dość że to kwas więc "pali" to jeszcze musi być to wcierane z siła - efekt jakbyś sobie papierem ściernym jechała po buźce masakra hehe ale jeśli pomaga to WARTO
Ps. Najlepsze efekty daje połączenie kwasu glikolowego [ odczuwasz dosłownie kłucie] + ten najgorszy bo bolesny to troj- cos tam niepamietam
Odłoż sobie z 2 tysiące - z trzy miechy na zabiegi [ tak co 2 tygodnie się zazwyczaj wykonuje zabieg ] i leć do Pani Dermatolog

Ps.2 3maj się

No to niezła masakra. W szpitalu taka jedna pielęgniarka jak się dobrała do mojej twarzy, to myślałam że odlecę z fotela. Miałam łzy w oczach, a po oczyszczaniu to na buźce miałam jedną wielka rzeź! Na to kwas borny. Ale dałam radę.

Dziękuję Ty również się trzymaj

[booM]

Malinka ale jeśli pomyślisz że to samo z siebie NIE zniknie to można się przemóc

Miłego wieczoru ... lecę na jajeczniczkę

[malinka-1988]

Jakoś tak mi lepiej jak mogę się tutaj wygadać do jutra!

[frimi]

Dziewczyny a co z cera naczynkowa?? Taki piling to chyba nie bardzo??

[chmurka.pl]

A ja najpierw stosowałam kosmetyki z avonu - nie pomagały , później dermatolog przepisał mi krem DIFFERIN bo którym miałam załamanie nerwowe z powodu wysypu na twarzy a teraz stosuję płyn robiony w aptece za 5 zł , o którym już pisałam w którymś z wątku o trądziku i pisałam jego skład - efekt: rewelka.

[niepełnosprawna kobietka]

Mnie przerażają blizny po trądziku buu

[booM]

Ciekawie są tu wyjaśnione sprawy peelingów chem.

www.laser-medica.szczecin.pl/peeling-chemiczny/

[frimi]

Napisane przez booM

Ciekawie są tu wyjaśnione sprawy peelingów chem.

Czyli dla naczynkowców tez:P Miło:P

[booM]

heheeh no miło to będzię jak udasz się do dermatologa z zapytaniem czy wykonuje taki peeling Przeczytaj tam sporo piszę ... chociaż co do typu Twojej skóry to nie wiem - może nie ma przeciwskazań.

[booM]

Do niepelnosprawna kobietka


Nie ma czego się obawiać najważniejsze jest to że można się ich pozbyć - no tylko niestety trzeba mieć na to sporo $$$ ale coś za coś

[ewak16]

Naczytałam się o tych pilingach i juz nie mogę się doczekać . Jednak nie chcę się za bardzo nastawiać bo wiadomo, że każda skóra reaguje inaczej. Podobno fajny jest też piling migdałowy, tylko że dla mnie za słaby. Ja zaczynam hardkorowo - yellow peel.
Jako przygotowanie stosuję Differin żel, dopiero 3 dzień więc trudno powiedzieć jakie efekty.

[mirela2001]

DO CHMURKI mogłabyś wkleić link gdzie umieszczałaś składniki tego płynu z apteki, bo forum jest tak rozbudowane, że ciężko znależć.dzięki.

[mirela2001]

to znowu ja
słuchajcie więc plecki i dekolt myję mydłem siarkowym i na noc smaruję benzacne 10% (na forum znalazłam dużo postów żeby właśnie tak zrobić), od razu zakupiłam wyższe stężenie benzacne, bo chce wypalić te pryszczulce i powiem wam,że nowe nie wychodzą, a stare się suszą, na buzie tego nie stosuję bo mam za wrażliwą i wysuszoną . ale jak ktoś ma mocno przetłuszczającą się cerę to polecam to mydło, ładnie oczyszcza.
co do żelów clerasil itp, to u mnie się nie sprawdziły totalnie, więcej pogarszały stan cery, bo faktycznie mocno wysuszają i podrażniają, odkąd je wyrzuciłam mam ładniejszą buzię, o ile można tak to nazwać, nie mam czerwonej po umyciu i jest taka jakaś "spokojniesza", i nie ciągnie mnie tak bardzo.
poza tym też myślę o jakiś głębszych peelingach, ale zostawię to ocenie pani doktor, do której się wybieram, ona wykonuje takie cuda.
MALINKA napisz co tam po wizycie u dermatologa.
pozdrawiam wszystkich . razem raźniej , cieszę się,że jesteście