Naturalne mydła i mydełka :)

[anula_ga]

Wczoraj przyszło mydło dudu-osun
Zapach mnie oczarował (ale ja mam dziwne upodobania) - pachnie mokrą ziemia, łodygami, liśćmi i mieszanką kwiatów. Taki zapach kwiaciarni z wybijająca się ziemią i liśćmi Jest twardsze niż inne mydła, najpierw zostawia na rękach oleistą, brązową delikatnie zapienioną substancję, która podczas namydlania coraz bardziej sie pieni. Napewno będzie wydajne. Dobrze oczyszcza, twarz nie była ściągnięta, ale lekko napięta. Co do innych walorów wypowiem sie za jakiś czas, jak poużywam dłuzej niż jeden raz

[Kretka666]

Napisane przez Shazney

To się nazywa siła perswazji

Tak, znając siebie wypróbuję wszystkich mydeł naraz . I na pewno podzielę się opiniami.

Jestem po pierwszym myciu pokrzywą. Zapachu póki co nie ocenię, bo jestem przeziębiona i katar uniemożliwia mi odczuwanie go Ale pieni się jak rozmaryn, myje też w porządku. Póki co różnicy między nimi nie zauważyłam, bo to dopiero pierwsze mycie. Zobaczę, jak się będzie po tygodniu, dwóch sprawował.

[okilju]

Napisane przez anula_ga

Wczoraj przyszło mydło dudu-osun
Zapach mnie oczarował (ale ja mam dziwne upodobania) - pachnie mokrą ziemia, łodygami, liśćmi i mieszanką kwiatów. Taki zapach kwiaciarni z wybijająca się ziemią i liśćmi

Boskie już mnie przekonałaś.

[anula_ga]

Napisane przez okilju

Boskie już mnie przekonałaś.

za jakiś czas dam znac jak sie spisuje, ale myslę, że będę zadowolona.

[ksenka]

Napisane przez Kretka666

Jestem po pierwszym myciu pokrzywą. Zapachu póki co nie ocenię, bo jestem przeziębiona i katar uniemożliwia mi odczuwanie go Ale pieni się jak rozmaryn, myje też w porządku. Póki co różnicy między nimi nie zauważyłam, bo to dopiero pierwsze mycie. Zobaczę, jak się będzie po tygodniu, dwóch sprawował.

Mi sie wydaje ze po rozmarynie mam jakby takie troche oklapniete wlosy a pokrzywa jakby je odbijala od skory

[Shazney]

Napisane przez Kretka666

Jestem po pierwszym myciu pokrzywą. Zapachu póki co nie ocenię, bo jestem przeziębiona i katar uniemożliwia mi odczuwanie go Ale pieni się jak rozmaryn, myje też w porządku. Póki co różnicy między nimi nie zauważyłam, bo to dopiero pierwsze mycie. Zobaczę, jak się będzie po tygodniu, dwóch sprawował.

Ja właśnie rozmarynu nie mam, więc nie porównam tych obu mydełek. Za to z pokrzywy jestem coraz bardziej zadowolona, włosy są w świetnej kondycji i dobrze się układają - czego chcieć więcej?

Z nowych mydeł testowałam na razie tylko Plaster Miodu. Pachnie delikatnie, dobrze się pieni, całkiem przyzwoicie nawilża (chociaż ja i tak zawsze się balsamuję).

[Kretka666]

Napisane przez ksenka

Mi sie wydaje ze po rozmarynie mam jakby takie troche oklapniete wlosy a pokrzywa jakby je odbijala od skory

Po tym jednym myciu nie zauważyłam różnicy między rozmarynem a pokrzywą. Po rozmarynie też włosy były odbite od skóry, choć po paru godzinach wracały na swoje miejsce, cóż, za ciężkie mam włosy, tego się nie da pokonać
Ale spodobało mi się to mydełko. Mam nadzieję, że za jakiś czas będę mogła lepiej ocenić jego działanie, pozytywnie

Napisane przez Shazney

Ja właśnie rozmarynu nie mam, więc nie porównam tych obu mydełek. Za to z pokrzywy jestem coraz bardziej zadowolona, włosy są w świetnej kondycji i dobrze się układają - czego chcieć więcej?

Z nowych mydeł testowałam na razie tylko Plaster Miodu. Pachnie delikatnie, dobrze się pieni, całkiem przyzwoicie nawilża (chociaż ja i tak zawsze się balsamuję).

Nam to mydła po prostu służą I ja nie mam zamiaru się przed tym bronić

Masz może porównanie do Jogurtowego lub Kleopatry? Ja się nie balsamuję zawsze, nie chce mi się tego robić (a powinnam ), ale zauważyłam, że ani Kleopatra, ani Owsiany Bobas nie wysuszają mi skóry. I nie swędzi mnie po wytarciu się.

[anula_ga]

Napisane przez Kretka666

Po tym jednym myciu nie zauważyłam różnicy między rozmarynem a pokrzywą. Po rozmarynie też włosy były odbite od skóry, choć po paru godzinach wracały na swoje miejsce, cóż, za ciężkie mam włosy, tego się nie da pokonać
Ale spodobało mi się to mydełko. Mam nadzieję, że za jakiś czas będę mogła lepiej ocenić jego działanie, pozytywnie


Nam to mydła po prostu służą I ja nie mam zamiaru się przed tym bronić

Masz może porównanie do Jogurtowego lub Kleopatry? Ja się nie balsamuję zawsze, nie chce mi się tego robić (a powinnam ), ale zauważyłam, że ani Kleopatra, ani Owsiany Bobas nie wysuszają mi skóry. I nie swędzi mnie po wytarciu się.

Ja tez z tych leniwych co do balsamowania - witaj Siostro

[Shazney]

Napisane przez Kretka666

Po tym jednym myciu nie zauważyłam różnicy między rozmarynem a pokrzywą. Po rozmarynie też włosy były odbite od skóry, choć po paru godzinach wracały na swoje miejsce, cóż, za ciężkie mam włosy, tego się nie da pokonać
Ale spodobało mi się to mydełko. Mam nadzieję, że za jakiś czas będę mogła lepiej ocenić jego działanie, pozytywnie


Nam to mydła po prostu służą I ja nie mam zamiaru się przed tym bronić

Masz może porównanie do Jogurtowego lub Kleopatry? Ja się nie balsamuję zawsze, nie chce mi się tego robić (a powinnam ), ale zauważyłam, że ani Kleopatra, ani Owsiany Bobas nie wysuszają mi skóry. I nie swędzi mnie po wytarciu się.

Specjalnie użyłam dzisiaj mydła Jogurtowego . Więc Jogurtowe w porównaniu do Plastra Miodu jest bardziej odżywcze, bardziej tłuste. Osobiście jestem zadowolona z obu kostek, ale jeśli chodzi o natłuszczenie skóry, to Jogurtowe wygrywa.

[Kretka666]

Napisane przez anula_ga

Ja tez z tych leniwych co do balsamowania - witaj Siostro

Nie jestem sama Ale jakoś moja skóra nie płacze bez balsamów. Swędzi mnie tylko, ale to całe życie tak mam i się w sumie przyzwyczaiłam

Napisane przez Shazney

Specjalnie użyłam dzisiaj mydła Jogurtowego . Więc Jogurtowe w porównaniu do Plastra Miodu jest bardziej odżywcze, bardziej tłuste. Osobiście jestem zadowolona z obu kostek, ale jeśli chodzi o natłuszczenie skóry, to Jogurtowe wygrywa.

Dziękuję Bardziej odżywcze jest Jogurtowe, mówisz... Dla mnie jest średnio tłuste, więc nie wiem czy Plaster Miodu byłby dla mnie dobry. Miło, że sprawdziłaś, to odwlekę zakup

[Mademoiselle_Pauline]

Napisane przez Kretka666

Nie jestem sama Ale jakoś moja skóra nie płacze bez balsamów. Swędzi mnie tylko, ale to całe życie tak mam i się w sumie przyzwyczaiłam



Dziękuję Bardziej odżywcze jest Jogurtowe, mówisz... Dla mnie jest średnio tłuste, więc nie wiem czy Plaster Miodu byłby dla mnie dobry. Miło, że sprawdziłaś, to odwlekę zakup

używam Plastra Miodu i wg mnie jest mało tłusty, ale jak na razie mi to pasuje. Jak przyjdą mrozy i moja skóra się zbuntuje wtedy będę szukała bardziej tłustego mydełka

[ksenka]

Mi sie tez tak balsowac chce jak psu trawe gryzc... juz sie nawet oliwka na mokra skore smarowalam bo szybciej szlo niz balsamowanie ale tego tez mi sie jakos nie chce robic, a oliwkowe shea miala ktoras z Was?? ja jak ostatnio robilam zamowienie to nie bylo ani jogurtowego ani plastru miodu, bede zamawiac dopiero jak wejda nowe mydelka, chyba ze wtedy znowu zabraknie...

[anula_ga]

Napisane przez ksenka

Mi sie tez tak balsowac chce jak psu trawe gryzc... juz sie nawet oliwka na mokra skore smarowalam bo szybciej szlo niz balsamowanie ale tego tez mi sie jakos nie chce robic, a oliwkowe shea miala ktoras z Was?? ja jak ostatnio robilam zamowienie to nie bylo ani jogurtowego ani plastru miodu, bede zamawiac dopiero jak wejda nowe mydelka, chyba ze wtedy znowu zabraknie...

Kolejna do klubu leniwych
chce sie jak psu trawe gryźć - super to napisałaś szczerze sie uśmiałam
Chociaż "moja psa" lubi jeść trawę - ale ona lubi jesć wszystko, więc nie jest miarodajna....

[magnesita]

Wszyscy miłośnicy mydełek naturalnych chciałam się z Wami podzielić wiadomością jaką dostałąm od Pani Ewy z Lawendowej Farmy gdyż jest teraaz promocja

Szanowni Państwo, Drodzy Klienci,
skorzystajcie z okazji na Lawendowej Farmie! Do końca października, do każdych trzech zamówionych pozycji (mydeł lub balsamów), dodaję gratisową kostkę mydła Miodowy Rumianek lub Cynamonowe. Serdecznie zapraszam!

W związku z powyższym zapytałam się Pani Ewy czy przed zakończeniem promocji będą dostępne nowe mydełka z dodtakiem ziół Oto odp. Pani Ewy:

Postaram się, aby informacja nt. mydeł Polne Zioła była w poniedziałek na stronie tzn. opisy, zdjęcia, cena. Oczywiście nie wiem, czy zdążymy, ale się postaramy. Na początek będą w sprzedaży mydła o średnicy 8cm, a chwilę póżniej również o średnicy 6cm. Będziemy mieli w sprzedaży mydła:
- z krwawnikiem,
- z przywrotnikiem,
- z nostrzykiem,
- z babką lancetowatą,
- ze skrzypem,
- z mniszkiem,
- z 3 korzeniami (pokrzywy, mydlnicy i łopianu),
- z dziewanną.

Mam nadzieję że wiadomość Was ucieszyła

[judge]

Napisane przez magnesita

Wszyscy miłośnicy mydełek naturalnych chciałam się z Wami podzielić wiadomością jaką dostałąm od Pani Ewy z Lawendowej Farmy gdyż jest teraaz promocja

Szanowni Państwo, Drodzy Klienci,
skorzystajcie z okazji na Lawendowej Farmie! Do końca października, do każdych trzech zamówionych pozycji (mydeł lub balsamów), dodaję gratisową kostkę mydła Miodowy Rumianek lub Cynamonowe. Serdecznie zapraszam!

W związku z powyższym zapytałam się Pani Ewy czy przed zakończeniem promocji będą dostępne nowe mydełka z dodtakiem ziół Oto odp. Pani Ewy:

Postaram się, aby informacja nt. mydeł Polne Zioła była w poniedziałek na stronie tzn. opisy, zdjęcia, cena. Oczywiście nie wiem, czy zdążymy, ale się postaramy. Na początek będą w sprzedaży mydła o średnicy 8cm, a chwilę póżniej również o średnicy 6cm. Będziemy mieli w sprzedaży mydła:
- z krwawnikiem,
- z przywrotnikiem,
- z nostrzykiem,
- z babką lancetowatą,
- ze skrzypem,
- z mniszkiem,
- z 3 korzeniami (pokrzywy, mydlnicy i łopianu),
- z dziewanną.

Mam nadzieję że wiadomość Was ucieszyła

co za inf kobieto! dzięki

[ksenka]

No ja juz czekam z niecierpliwoscia na nowe mydelka

[Kretka666]

Muszę ponarzekać na Krzepką Pokrzywę... W porównaniu z Rozmarynowym Twistem pieni się bardzo średnio, co niestety mnie denerwuje, dużo więcej muszę zużyć mydła i jest przez to niewydajne. A działanie ma praktycznie takie samo, jak Rozmarynowe, może nawet trochę mniejsze. Rozmaryn też ładniej pachnie, nie ma haczących o włosy kawałków. Więc na Pokrzywę już się nie skuszę, dobrze, że wzięłam połówkę kostki.
No i teraz zaczęłam myć włosy szamponem, żeby odpoczęły sobie włosy. I odżywić, bo podczas mycia mydłem nie używałam odżywki, a ocet przestał działać po pewnym czasie tak dobrze, ech... Po przerwie wypróbuję jedwabnego kokosa z Tuli (mam próbkę)

Na nowe mydełka będę mogła się skusić dopiero, jak zużyję choć połowę moich... Więc dużo po nowym roku zrobię zakupy, już pewnie potestujecie i będę miała przynajmniej opinie o nich od Was

[ksenka]

Oj szkoda ja tam wole pokrzywe bardziej
Wlasnie czy od mydelek to trzeba sobie robic jakies przerwy i myc wlosy szamponem??

[ewwwa]

Napisane przez ksenka

Oj szkoda ja tam wole pokrzywe bardziej
Wlasnie czy od mydelek to trzeba sobie robic jakies przerwy i myc wlosy szamponem??

Ja myję na przemian Krzepką Pokrzywą i Babydream

[ksenka]

A czy to jest tak wskazane bo cos tam czy tylko tak sobie myjesz??

[ewwwa]

Napisane przez ksenka

A czy to jest tak wskazane bo cos tam czy tylko tak sobie myjesz??

Tak sobie myję Dlatego tak robię, bo zauważyłam że gdy 2-3 myje mydłem a potem kolejnego dnia szamponem moje włosy pięknie błyszcza

[Kretka666]

Napisane przez ksenka

Oj szkoda ja tam wole pokrzywe bardziej
Wlasnie czy od mydelek to trzeba sobie robic jakies przerwy i myc wlosy szamponem??

Nie trzeba, ja zrobiłam, bo moje włosy przestały tak dobrze wyglądać po mydle. Najwyraźniej mnie dopadł efekt przystosowawczy do mydła po 2 miesiącach używania, nie od początku I tak uznałam, że przerwę robię. Tym bardziej, że po Pokrzywie się trochę zraziłam do mycia włosów mydłem. Nie zaprzestaję całkowicie, ale przerwę dłuższą robię.

[fiolka85]

Dziewczyny a ja mam pytanie.
czy na Lawendowej Farmie mydło próbne można wybrać dowolny typ mydełka?

Wczoraj szybko robiłam zakupy i nie chciało mi się wysyłać pytania i czekać na odpowiedź więc zamówiłam wszystkie duże ale tak na przyszłość dobrze byłoby wiedzieć

[ewwwa]

Napisane przez fiolka85

Dziewczyny a ja mam pytanie.
czy na Lawendowej Farmie mydło próbne można wybrać dowolny typ mydełka?

Wczoraj szybko robiłam zakupy i nie chciało mi się wysyłać pytania i czekać na odpowiedź więc zamówiłam wszystkie duże ale tak na przyszłość dobrze byłoby wiedzieć

[fiolka85]

dzięki
Przy kolejnym zamówieniu próbki pójdą w ruch

[vea7]

Dziewczyny, wiecie kiedy nowinki z LF będą w sprzedaży?

Na stronie już są, opisy, zdjęcia też, ale słowa o cenie i dostępności nie ma... a już mi głupio Panią Ewę kolejny raz mailowo nękać więc jeśli która wie, będę zobowiązana z info

[fiolka85]

A ja dzisiaj dostałam nowe skarby
cynamonowe
mocny cynamon
biała róża
miód i wanilia
miodowy krem
miodowy rumianek
orzeźwiające maroko

próbki: cedrowy las i słodką lukrecję

na razie mogę opisać tylko moje wrażenia węchowe...

Mocny cynamon pachnie przepięknie, intensywnie , chociaż cynamonowe też niczego sobie...delikatniejsze zmieszane z pomarańczem i goździkami.

biała róża - to nie będzie mój ulubieniec, ale fajny zapach. Kojarzy mi się z takim typowo mydlanym zapachem, jak kiedyś u babci pachniało mydło...

miód i wanilia - słodkawy delikatny zapach

miodowy krem- delikatny zapach goździków

miodowy rumianek - delikatna pomarańcza...bardzo mi się podoba ta kompozycja

orzeźwiające maroko - jak sama nazwa wskazuje świerz miętowo - grejfrutowy zapach. Zobaczymy czy się polubimy...

i największe zaskoczenie ( pozytywne oczywiście) - słodka lukrecja
piękny zapach anyżu. Ach żałuje że bałam się wziąć całego i poprosiłam tylko próbkę...

[ksenka]

Napisane przez Kretka666

Nie trzeba, ja zrobiłam, bo moje włosy przestały tak dobrze wyglądać po mydle. Najwyraźniej mnie dopadł efekt przystosowawczy do mydła po 2 miesiącach używania, nie od początku I tak uznałam, że przerwę robię. Tym bardziej, że po Pokrzywie się trochę zraziłam do mycia włosów mydłem. Nie zaprzestaję całkowicie, ale przerwę dłuższą robię.

Hmm a czy nie bedzie tak ze jak sie wroci do szamponow to pozniej powrot do mydla znow bedzie oznaczal kilku tygodniowe przyzwyczajanie wlosow? Ja nawet nie wiem jak moje wlosy teraz wygladaja bo od ponad 2 miesiecy chodze tylko w kucyku wiec je tylko podsuszam jak umyje i ide spac wiec nawet nie wiem w jakim stanie sa teraz gdybym chciala je rozpuscic

[Kretka666]

Napisane przez ksenka

Hmm a czy nie bedzie tak ze jak sie wroci do szamponow to pozniej powrot do mydla znow bedzie oznaczal kilku tygodniowe przyzwyczajanie wlosow? Ja nawet nie wiem jak moje wlosy teraz wygladaja bo od ponad 2 miesiecy chodze tylko w kucyku wiec je tylko podsuszam jak umyje i ide spac wiec nawet nie wiem w jakim stanie sa teraz gdybym chciala je rozpuscic

U mnie nie było fazy przyzwyczajania włosów do mydła, od pierwszego mycia wyglądały cudnie Także chcę zrobić drugie takie podejście, może nadal będzie dobrze. Jeszcze rozważam zmianę octu, bo zaczęłam używać innego niż na początku i też może od tego coś zależy. W końcu ocet octowi nierówny, tak mi się wydaje
A czemu cały czas tylko w kucyku chodzisz? Tyle czasu?

[ksenka]

Bo poszlam za znajomego na zastepstwo do pracy na piekarnie siedze w papierach od 3 w nocy wiec jak wstaje kolo 2;30 to zwiazuje tylko kucyk i ide do pracy przychodze kolo 11 w poludnie i klade sie spac, wstaje prawie wieczorem (bo musze odespac noc chociaz roznie to bywa, zalezy jak organizm potrzebuje sie zregenerowac) jem, kapie sie i znowu ide spac i tak wkolko wiec rozpuszczenie wlosow za lopatki by mnie tylko wkurzalo
Ja bym chetnie sprobowala jak sie sprawuje ocet malinowy bo slyszalam ze takim tez dziewczyny plukaja wlosy ale chyba u mnie w sklepie takiego nie widzialam