Żel/akryl dla dwunastolatki?

[munj]

Jeno haj
Nie bić proszę, jam małe dziecko z głupimi pomysłami.
I nie wiem, czy takie dzieciątko jak ja mogłoby sobie założyć żel bądź akryl?!
Oczywiście chciałabym krótkie, naturalnie wyglądające pazurki, spokojnie ;p
Bom nie mogę wytrzymać z tymi rozdwajającymi się naturalnymi.
Be.
I w ogóle, jeśli już, to żel, czy akryl? ;d

[dagi1]

Słoneczko,bic cie nie bedziemy ale dobra rada na takie rzeczy to masz spokojnie jeszcze pare latek.Jak znam z własnego doswiadczenia(z liceum)to nauczycielom twój pomysł sie pewnie nie spodoba a po co klopociki!
A jak sie rozdwajaja to oliwki,odzywki i lakierek bezbarwny z jakimis witaminkami!

[munj]

Oj, ale chyba nie powiesz, że takie pazurki jak z reklamy serum antycellulitowego Vichy byłyby nieodpowiednie? One są straszliwie krótkie ;3
Bo ja swoich nie potrafię doprowadzić do takiego stanu i nie mogę znaleźć odpowiedniej odzywki

[layla_lbn]

Tu Ci odpowiedziałam: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=28283

[201707171556]

"Bo ja swoich nie potrafię doprowadzić do takiego stanu i nie mogę znaleźć odpowiedniej odzywki"

Odżywki Sally Hansen są bardzo dobre choć drogie, sama nie używałam ale znajome tak

[layla_lbn]

Napisane przez munj

Bo ja swoich nie potrafię doprowadzić do takiego stanu i nie mogę znaleźć odpowiedniej odzywki

Ja swoje naturalne też miałam kiedyś w opłakanym stanie, odżywki używam takie z rossmana za 5zł, ewentualnie nawet takiej z kiosku i jest ok, teraz mam długie i ładne :P, najtrudniejsze było dla mnie zprzestanie obgryzania , ale i z tym dałam sobie radę . Sama miałam tipsy, ale to nie był dobrypomysł, pisałam już o tym nawet dziś :P, po zdjęciu tipsów paznokcie są jeszcze w gorszym stanie, poza tym trzeba je uzupełniać, co jakieś 2 tygodnie a to jest wydatek rzędu 60 zł, jako 12 raczej nie pracujesz , a nie wiem, czy Twoi rodzice będą Ci chętnie dawać kase na taką przyjemność, ale to już sprawa miedzy Tobą a rodzicami.

[burn-it-up]

Napisane przez Durga

"Bo ja swoich nie potrafię doprowadzić do takiego stanu i nie mogę znaleźć odpowiedniej odzywki"

Odżywki Sally Hansen są bardzo dobre choć drogie, sama nie używałam ale znajome tak

Sally hansen nie działały na mn ie nic a nic
Myślę,że optymalnym rozwiązaniem mogłoby być nałożenie żelu na naturalny pazurek-nie widać go prawie a będziesz mogła podchodować własne pazurki

[Kakadu]

Napisane przez Durga

"Bo ja swoich nie potrafię doprowadzić do takiego stanu i nie mogę znaleźć odpowiedniej odzywki"

Odżywki Sally Hansen są bardzo dobre choć drogie, sama nie używałam ale znajome tak

Polecam te odzywki. Mozna sprobowac na allegro, powinny byc tansze.
Tez mialam problem przez dlugi czas z rozdwajajacymi sie i lamliwymi paznokciami. Doprowadzilam je do normalnego stanu, ale trzeba pamietac o dosc czestym nakladaniu odzywki i regularnym pilowaniu paznokci
Co do zelu/akrylu, to nie polecam - a juz w szczegolnosci dwunastolatce. Najpiekniejsze sa naturalne, zadbane paznokcie - niekoniecznie dlugie i kolorowe

[nadii]

Zdecydowanie polecam odzywki sally hansen sa naprawde bardzo dobre i powinny pomoc twoim rozdwajajacym paznokietka.. a co do tipsow to naprawde warto jeszcze troche poczekac

[Luxstar]

Jeśli tipsy to tylko żelowe, bo żel jest bardziej trwały i elastyczny <to tak z moich obserwacji, sama zakładam tipsy>.
Co do uzupełniania to w zaleznosci od tempa wzrostu paznokcia uzupełnia sie co jakies 3-4 tyg.
W Twoim wieku tipsy to nie jest dobry pomysł, lepiej zaopatrz sie w jakas dobra odzywke do pazurków, lakier z minerałami i zacznij zazywac tabletki witaminowe, powinno pomoc

[paulakrk]

Ops dubel

[paulakrk]

Napisane przez Luxstar

Jeśli tipsy to tylko żelowe, bo żel jest bardziej trwały i elastyczny <to tak z moich obserwacji, sama zakładam tipsy>.

Więc proponowałabym się nieco doszkolić w tym 'zakładaniu tipsów' a nie wypisywac bzdurki


munj ja nie widze nic zlego w utwardzeniu pazurków 12 latce.
Przecież daje to praktycznie nie widoczny efekt zaś wygodę ogromną.
Jesli tylko rodzice będą Ci fundowac uzupełnienia to nie widze problemu

A odzywka na jednych dziala a na innych nie..Nawet SH

[munj]

O rodzicach proszę nie wspominać, oni się w ogóle na taką przyjemność nie zgadzają, ale podejdę ich jakoś, jak się zdecyduję.
Co do SH - złotą?!
I witaminki jakie? ^________^

[chiqita]

no cóż.........ja również mam 12 lat i jakoś radzę sobie z pazurkami ale nieradziła bym ci robić żelu albo akrylu poniewarz po pierwsze nauczyciele a po drugie naturalne paznokietki ci się niszczą a chyba przez całe życie niebędziesz dopełnała (zbankrutujesz).....ja ci radze żebyś urzyła olejku rycynowego lub oliwy z loiwek mi to pomaga!!!!!!!!!!!!!!!

[tiara]

Moja siostra ma 14 lat i jak najbardziej nosi tipsy - delikatne i niezadlugie Dla mnie 14 to dolna granica

[Domina]

Na tipsy masz jeszcze dużo czasu... Jak ja miałam 12 lat to nawet o tym nie myślałam.. Naprawdę według mnie to głupota. Przecież za to co wydasz na tipsy, możesz kupić odżywkę do paznokci a na pewno lepiej na tym wyjdziesz.

[czarownica]

Ja w twoim wieku nawet nie wiedziałam co to tipsy, żel itp... A tak naprawdę to jak ja byłam w twoim wieku (10 lat temu) to dwunastolatka była, nie obraź się, ale za młoda na jakieś kosmetyki a co dopiero o tipsach mówić. Wtedy to dezodoranty (takie z czapeczką...) były totalnym szpanem. Ale że czasy się zmieniają to myślę że to zależy od twoich rodziców. Ja sama noszę żel na naturalnych paznokciach, inna sprawa że sama na to zarabiam, ale robię to dlatego że moje dłonie wyglądają ładnie z długimi paznokciami. Ty chyba nie zamieżasz nosić długich więc poeksperymentuj może z odżywkami lub witaminami. Zresztą nie wiem czy tips nie zdeformuje ci paznokci w tak młodym wieku, chyba jeszcze rośniesz i nie masz dłoni dorosłej osoby, ale to moje gdybanie bo nie znam się dokładnie. Myśle że powinnaś porozmawiać o tym z profesjonalną manikirzystką (tak się to piszę?? ech studentka ze mnie a nie wiem ) to ci doadzi.

[paulakrk]

Czarownica nie wprowadzaj zamętu bardzo Cie proszę

Nic się dziewczynie ( dziecku ) nie zdeformuje, co najwyżej bardzo ładnie ukształtuje sie jej płyteczka - "na starosc" będzie dłuższa i węzsza.

Jak już mowilam - ja nie widze w tym nic zlego.
Jak ma kasę niech zamiast warstwy odzywki ( ktore w wiekszosci guzik daja) położy warstwę zelu - efekt wizualny identyczny a trwałość i wytrzymałosc nieporownywalna.
Ja w jej wieku również nie wiedzialam co to żel i akryl - dowiedziałam sie moze 5 lat temu, ale nie jest to dla mnie zaden argument.
Wiedzialas w jej wieku czym są stringi?
Wątpie

Tiarko jaki zbieg okolicznosci
Moja siostra też nosiła tipsy i utwardzonko
Kto by pomyslał, no?!

[zaczarovana]

A jak będziesz biegać i brykać z tipsami?

"Jeśli tipsy to tylko żelowe, bo żel jest bardziej trwały i elastyczny"
tak?? a gdzie tak uczą?

"nieradziła bym ci robić żelu albo akrylu poniewarz po pierwsze nauczyciele a po drugie naturalne paznokietki ci się niszczą a chyba przez całe życie niebędziesz dopełnała (zbankrutujesz)"
oczywiście, paznokcie żelowe czy akrylowe niszcza strasznie paznokcie...jedynym wyjściem jest "dopełniać je całe życie i zbakrutować"

"nie wiem czy tips nie zdeformuje ci paznokci w tak młodym wieku, chyba jeszcze rośniesz i nie masz dłoni dorosłej osoby"
to nie o rozmiar buta się tu rozchodzi

Paulakrk i Tiara no fajnie mają wasze siostry ale podejrzewam że same im robiłyście a dwunastolatce, która chce zrobić tipsy u stylistki to może nawet kieszonkowe nie starczyć
(co nie zmienia faktu, że przydałaby mi się taka siostra jak już mam żele bo zbankrutuje z "dopełnianiem do końca życia")

[czarownica]

Napisane przez paulakrk

Czarownica nie wprowadzaj zamętu bardzo Cie proszę

Nic się dziewczynie ( dziecku ) nie zdeformuje, co najwyżej bardzo ładnie ukształtuje sie jej płyteczka - "na starosc" będzie dłuższa i węzsza.

Jak już mowilam - ja nie widze w tym nic zlego.
Jak ma kasę niech zamiast warstwy odzywki ( ktore w wiekszosci guzik daja) położy warstwę zelu - efekt wizualny identyczny a trwałość i wytrzymałosc nieporownywalna.
Ja w jej wieku również nie wiedzialam co to żel i akryl - dowiedziałam sie moze 5 lat temu, ale nie jest to dla mnie zaden argument.
Wiedzialas w jej wieku czym są stringi?
Wątpie

Tiarko jaki zbieg okolicznosci
Moja siostra też nosiła tipsy i utwardzonko
Kto by pomyslał, no?!

Dlatego napisałam że to tylko moje gdybanie . A co do stringów to nie pamiętam...

[paulakrk]

Napisane przez czarownica

Dlatego napisałam że to tylko moje gdybanie . A co do stringów to nie pamiętam...

hehehe to ja Ci pyrzypomne

Jak mialysmy 12 lat to nawet o stringach nam sie nie snilo
A teraz w tym wieku to normalne


zaczarovana - no oczywiscie ,ze jej robilam za free
Dlatego teraz zaznaczylam - ze jesli munj rodzice będą taka przyjemnosc fundowac - to ok

[maszka4]

Ja tak samo mysle że żel będzie ok

[munj]

Napisane przez czarownica

Wtedy to dezodoranty (takie z czapeczką...) były totalnym szpanem.

Proszę Cię

Napisane przez paulakrk

(dziecku )

Napisane przez tiara

Moja siostra ma 14 lat i jak najbardziej nosi tipsy - delikatne i niezadlugie Dla mnie 14 to dolna granica

Fotkęęęę proszę

[kiciulka1985]

Ja jestem raczej na nie
Ale ja jestem inna.
Jadac autobusem i widzac mloda panne z tipsami wybuchnelabym smiechem.
Ale coz inne czasy - teraz w podstawowce szpilki i pelen makijaz to normalka.
"starsze pokolenie" sie z tego smieje (nie ukrywajmy, ze widzac taka dziewuszke co ledwo od ziemi odrosla w szpilach i z tapeta i nie pojawia nam sie usmiech na twarzy/przerazenie i pytanie "gdzie ona ma rodzicow??")

A teraz przejdzmy do problemu bo to wyzej to moje odczucia.
Munj - zdajesz sobie sprawe ile to kosztuje, i czy naprawde w Twoim wieku wyglad jest az tak wazny??

[a-sea-of-honey]

Szczerze mowiac to z trudem powstrzymalam sie od smiechu, kiedy zaczelam czytac ten watek. Bez obrazy, ale naprawde sa lepsze rzeczy do roboty w wieku 12 lat niz robienie sobie tipsow. Jak Ci tak bardzo Twoje paznokcie przeszkadzaja, to zacznij od analizy wlasnej diety, bo moze przez brak jakiegos skladnika w diecie masz problemy z paznokciami. Na pewno zdrowsze jedzenie nikomu jeszcze nie zaszkodzilo A jesli to nie kwestia diety, to lepiej raz zainwestowac w dobra odzywke (np. Nail Tek, na allegro sa tansze niz w sklepach) niz bawic sie w uzupelnianie i co pare tygodni uszczuplac kieszen rodzicow o kilkadziesiat zlotych, bo - jak by nie patrzec - sama na te zele lub akryle nie zarobisz. Na sztucznosci jeszcze bedziesz miala czas, na razie poprzestan na pielegnacji.

[moee]

jakby moja corka( w Twoim wieku ) przyszla do mnie z takim pomyslem to szybko bym jej z glowy takie cos wybila po pierwsze strasznie oslabisz sobie swoje pazurki, po drugie zamias tego jedz jakis witaminy i tez patrz czy dobrane do Twojego wieku i powstrzymaj sie z tymi pomyslami przez pare lat miej cos z dziecinstwa bo szybko minie ,a nie zajmujesz sobie glowke tipsami zreszta smiesznie to wyglada jak dziewczynki w Twoim wieku robia sie na starsze ( pasemka, paznokcie, makijaz) widac po twarzyczkach, figurach ze jestescie jeszcze kochane male kobitki i stawiaj na naturalnosc jak najdluzej bo to jest wlasnie urocze w tych czasach

[Eenax]

12 latka to za mało jeszcze lat na zakładanie paznokci, no ale świat idzie do przodu a dzieci coraz szybciej dorastają.
Nie popieram przedłuzania u dzieci ale pokrycie naturalnych paznokci zaczełam ostatnio popierac zwłaszcza jak są obgryzane. Lepiej jest już dziecko oduczyc obgryzania poprzez zazelowanie niz pózniej słuchac nastolatek jak narzekają na brzydkie zżarte paznokcie.

Nie zalecam przedłuzania a jedynie wzmocnienie żelem, tak by byłu ciut mocniejsze a wygladały przy tym całkiem naturalnie.

Prosze nie wciskac mi tu bzdur ze pokrycie zelem spowoduje jakies zniszczenia czy deformacje paznokci.

[Blue sky]

Z tego co pisze munj to rodzice sa na NIE, wiec nie ma o czym mowic...

[malenka294]

[Agoosia]

Napisane przez czarownica

Wtedy to dezodoranty (takie z czapeczką...)

RAP!