Zabieg Cosmelan - Pamiętnik

[annaluiza]

Ale macie fajnie podróżniczki! Choć nie mam co narzekać i zazdrościć, bo ja już swoje wakacje w tym roku zaliczyłam wczesną wiosną. Niestety, to z tropików właśnie przywiozłam sobie plamy i cienie na mym licu Tamto słońce jest okrutne i bezlitosne. Zwłaszcza dla tych co to wygłodniali ciepła i słońca plażują bez umiaru Teraz mam za swoje!
A w ogóle, to moje szczęście i radość z powodu pozytywnych zmian wyglądu nie trwały długo. Od wczoraj jestem usiana wypryskami i sterczącymi nad powierzchnią skóry zaskórnikami czy też innymi wągrami Wyglądam jak nastolatka z trądzikiem. Już nie ma gładkiej skóry
A miało być tak pięknie
A dziewczyny wyjazdowe - cassatta, molly, lidia - wypoczywajcie i cieszcie się swobodą. I nie zapominajcie o nas

[annaluiza]

Buczacza, dziękuję za dedykację Posłuchałam, wzruszyłam się... Dla ciebie
A ja zniknęłam, co zdążyłaś zauważyć - swoją drogą jak miło , bo mam dzieci chore biedaki i sama też się rozłożyłam. Prycham, kicham, kaszlę i jeszcze wyglądam tak że strach się bać oj, niedobrze niedobrze...
A tu długi weekend, rodzina się zjeżdża ... Ludzie wyjeżdżają, organizują grille,
a ja
Ściskam Was cosmelanki. I nie znikajcie proszę tak całkiem w ten long-weekend.

[madziusia777]

Buczacza fajne to było!!!!

Wiecie co dziewczyny ale jetem zła, otóż byłam dziś po zakup swojego kolejnego cos2. a tu zdziwko bo lekarz podniosła sobie cene i musiałam zapłacić nie 460 a 480 zł, bo cosmelan ogólnie podrożał
Szczerze mówiąc to nie orientuje sie jaka jest cena cos2 na alegro i czy faktycznie podrożał i tak drogi krem?Nie miałam wyjścia i kupiłam bo co mam biedna zrobić jak jetem uzależniona??? Ale i tak jestem zbulwersowana:m ad:. Zdzierstwo w biały dzień!!!!
Cosmelanki kochane może któraś z was ma namiary na tani i zaufany zakup cosmelanu2 gdzieś na alegro? Błagam o jakieś namiary.
Chyba sie dziś,bo nie moge ale jestem zła

[madziusia777]

A i wiecie co? tak porównując to co kupiłam dziś do tego co miałam wcześniej to faktycznie jest troche różnica tzn:jest dodatkowy napis "crema/cream"pod napisem cosmelan2 na słoiczku i taka ciemnobeżowa barwa. Wygląda mi na to że mam cos2 o niby nowym, ulepszonym, mocniejszym składzie. Ciekawe jak na to zareaguje moja uodporniona na cos2 skóra.
Oj nie chciałabym zeby mi sie zaczęła na nowo łuszczy w jakikolwiek sposób.
No nic ide sie smarować i zobaczymy jaka bedzie reakcja?


pozdrawiam was wszystkie

[gordies]

Witam. Ja też niedawno kupiłam cosm 2 o ulepszonym składzie. W Sharleyu za 410 zł. Szczerze mówiąc, on działa ( nie tak, jak ten wcześniejszy). Wyraźnie następuje złuszczanie, skóra mnie przy tym boli, piecze, ale efekt jest znakomity. Robię sobie z niego maskę raz w tygodniu na noc. Plamy nie wracają na razie. Czego i Wam dziewczyny życzę!

[cassatta]

Słoneczko przygrzewa, filtry działają
Co do ceny cos2 - tak myślę że nas naciągają gdyż jest to produkt hiszpański, a w Hiszpanii jest € które w ostatnich czasach leci na łeb. Według mnie cos2 powinien tanieć a nie drożeć
Pozdrowienia

[seashell]

Napisane przez seashell

zauważyłam, że po miesiącu stosowania cosmelanu zupełnie przestała mi się łuszczyć skórka. Czy Wy też tak miałyście??

Hej dziewczyny, ponawiam pytanko.. bo nie odpowiadacie, a to ważne dla mnie

[annaluiza]

Seashell, nie pomogę ci, bo jestem w trakcie drugiego tygodnia stosowania cos2, a to moja pierwsza kuracja, więc nie wiem co będzie dalej.
A co do ceny kremu cos2, to chyba nigdzie nie kosztuje więcej niż w moim gabinecie - 600 zł . Na razie mam pół słoika, ale jak się skończy to przecież trzeba będzie kupić. Szaleństwo.
Gordies, weszłam na stronkę Sharleya i oni tam w opisie zabiegu cosmelan podają że w domu należy się smarować jakimś Amelanem M, a nie cosmelanem 2. Dziwne, ale cena faktycznie zadziwiająco niska. Może to jednak nie ten sam zabieg? A tak na marginesie - widziałyście metamorfozy na ich stronie? Zobaczcie, imponujące...

http://www.sharley.com.pl/xmaax/xser...dex.php?tem=22

[buczacza]

seashell,twarz Ci sie poprostu przyzwyczaila do cosmelana,powinnas sie cieszyc.Napewno zaczniesz teraz rzadziej stosowac to mazidlo,ale ja polecam przynajmniej 2 razy w tygodniu GRUBA warstwe cosm.na noc.Jestem tez przekonana,ze skora bedzie sie od czasu do czasu luszczyc.Glowa do gory.U mnie tez tak jest,a cosmelan uzywam juz troche dluzej.Np. przedwczoraj wygladalam jak po masce cosm.1-czerwona,platami mi skora schodzi.I ta masakra tylko i wylacznie po cosmelanie 2.Najwazniesze,zeby Ci plamy zniknely.
Poszalalam w internecie i znalazlam strony na ktorych jest wyjasniona roznica miedzy amelanem,a cosmelanem i dermamelanem.Z tego wynika ,ze to wszystko jest jedno i to samo.Amelan to stara nazwa dermamelana,a cosmelan to nowa nazwa amelana.I badz tu madry....

[seashell]

Napisane przez annaluiza

A co do ceny kremu cos2, to chyba nigdzie nie kosztuje więcej niż w moim gabinecie - 600 zł . Na razie mam pół słoika, ale jak się skończy to przecież trzeba będzie kupić. Szaleństwo.

Annaluiza, w moim gabinecie słoiczek cosm2 kosztuje również 600 zł, co jak pisałam wcześniej uważam za rozbój w biały dzień
Dlatego następny cosmelan2 będę na bank będę kupować na ebayu.

[seashell]

Napisane przez buczacza

seashell,twarz Ci sie poprostu przyzwyczaila do cosmelana,powinnas sie cieszyc.Napewno zaczniesz teraz rzadziej stosowac to mazidlo,ale ja polecam przynajmniej 2 razy w tygodniu GRUBA warstwe cosm.na noc.Jestem tez przekonana,ze skora bedzie sie od czasu do czasu luszczyc.Glowa do gory.U mnie tez tak jest,a cosmelan uzywam juz troche dluzej.Np. przedwczoraj wygladalam jak po masce cosm.1-czerwona,platami mi skora schodzi.I ta masakra tylko i wylacznie po cosmelanie 2.Najwazniesze,zeby Ci plamy zniknely.
Poszalalam w internecie i znalazlam strony na ktorych jest wyjasniona roznica miedzy amelanem,a cosmelanem i dermamelanem.Z tego wynika ,ze to wszystko jest jedno i to samo.Amelan to stara nazwa dermamelana,a cosmelan to nowa nazwa amelana.I badz tu madry....

Dzięki buczacza.
Z tego co mówisz wynika, że skórka może mi schodzić 'okresowo'. Ale przeraziłaś mnie, że mogę znów wygłądać jak łuszcząca się salamandra
Inna sprawa, że pewnie wszystko zależy od rodzaju skóry jaką mamy.

Ja na razie stosuję cosmelan2 codziennie na noc, średnią warstwę.
Co ciekawe.. moja pani dermatolog zaleciła mi stosowanie cosm2 codziennie rano, a na noc krem nawilżający, co robiłam przez jakis czas.
Ale potem zmieniłam i smaruję cosm2 na noc a rano krem nawilżający + filtr.
Przyczyna była prosta: nie mam rano czasu na odczekanie aż zadziała cosm2 żeby potem położyć bloker. Różne źródła donoszą, że zbyt wczesne położenie czegokolwiek na cosm2 osłabia jego działanie..

A propos plam (u mnie po trądziku) to owszem trochę zbladły, blizenki tylko w minimalnym stopniu sie wygładziły (ale o tym zostałam uswiadomiona przed zabiegiem przez dermatolog). No ale z tym będę walczyć w inny sposób.

Natomiast definitywne zniknęły wszelkie przebarwienia (po opalaniu, po ciąży, i te wynikające z wieku ..) a skóra zrobiła się taka świeżutka az miło popatrzeć. Cosmelan zdecydowanie odmładza !

Na 100% będę powtarzać całą kurację za jakiś czas, ponoć efekt po drugiej jest ciut większy.

Ale się naprodukowałam :-O
Teraz idę świętować 1 Maja

Pzdr!
s.

[cassatta]

Seashel ja przez pierwsze trzy miesiące smarowałam się cieniutką warstwą na noc (dermatolog dała mi do wyboru noc lub dzień) skóra się przyzwyczaila i nie łuszczyła. Teraz wiem że raz w tygodniu np. weekend piątek posmarujesz się grubą warstwą na te miejsca gdzie są plamy w sobotę i niedzielę będziesz się łuszczyła a poniedzialek prawie w normie skóra wygląda jak po weekendzie w SPA (tak niektórzy myślą)
Mamy Maj

[gordies]

A ja robię tak: w czwartek na noc smaruję się cosm 2, bo już przetestowałam, że dopiero w poniedziałek nadaję się do wyjścia. Zależy wszystko od skóry.
Annaluiza, co do zależności między amelanem i cosmelanem, jest tak, jak któraś z dziewczyn napisała powyżej - to jeden i ten sam produkt.
Pozdrawiam!

[seashell]

Dobrze wiedzieć.. nie pozostaje mi nic nnego jak poeksperymentować

casatta i gordies dzięki za info

[mika2910]

A ja na długi weekend wysmarowałą się cos2 i dziś wyglądam....twarz szersza niż dłuższa, skóra już nie tak bardzo się łuszczy, przebarwienia poznikały.
Teraz stosuję cos2 razy w tygodniu, grubą warstwę na noc i zaobserwowałam, że taka kalkulacja najbardziej się opłaci
Dla mnie jednak najważniejszym skutkiem działania cos jest ZDECYDOWANE wygładzenie blizn potrądzikowych, czego do tej pory nie zauważałam, a przeszłam już chyba wszystkie kuracje i zabiegi dostępne na rynku
W tym roku skończę 29 lat, ale jeszcze przez 6m-cy mam 28 i śmieję się z koleżankami, ze przez najbliższe 5 lat będę miała 28, a po tym czasie przez kolejene 5 że 29 lat
natomiast z dosiadczenia wiem, że każda z nas jest inna, w różny sposób reaguje na działanie cos i innych specyfików, i trzeba "tylko" znaleźć swój sposób....

[lidiaM]

Napisane przez seashell

Ja na swoje wakacyjne wojaże też niestety muszę czekać aż do lipca .. a już teraz marzy mi się ciepły piaseczek i lazurowa woda Rąbnięta romantyczka ze mnie i kocham morze w każdej postaci i zachody słońca, co poradzić..
A wracając na ziemię.. zauważyłam, że po miesiącu stosowania cosmelanu zupełnie przestała mi się łuszczyć skórka. Czy Wy też tak miałyście??
Nie powiem, żeby mi to przeszkadzało ale czytam posty i dziewczyny piszą o ciągłym złuszczaniu. s.

no tak, ja mogę sobie pozwolić na dłuższe wyjazdy już teraz tylko dlatego, że z uwagi na liczne problemy zdrowotne, pozwoliłam sobie na dłuuuugi "urlop dla poratowania zdrowia" (na szczęście mam ten przywilej), więc właściwie nawet nie potrafię się tak naprawdę z tego cieszyć... ale to nic, na pewno będziew lepiej;

droga seashell - to normalne, że teraz się nie złuszczasz, czy też raczej złuszczasz się "prawie niezauważalnie" (pewnie delikatnie podczas demakijażu); kiedy cos 2 przez dłuższy czas stosujemy cienką warstwą wóczas skórka złuszcza się delikatnie co 2-3 dni, ale nie jest to jakoś specjalnie uciążliwe i "widoczne", ale za to wciąż działa odplamiająco-upiększająco;

drogie cosmelanki - muszę się tłumaczyć mojemu kochanemu, dlaczego tak mi się "bucha" śmieje do monitora komputera, kiedy czytam Wasze posty i właśnie za to ...DZIĘKI WIELKIE! Ściskam WAs weekendowo

[buczacza]

mnie tez sie geba dziwnie cieszy jak czytam Wasze posty,ale wiem dlaczego!!! Jestescie cudne babki.
I koniec majowki.

[buczacza]

lidiaM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Uwazaj na siebie i dbaj o zdrowko! Jako przyszla czterdziestoletnia(RANY:e ek:,chyba najstarsza z Was) mam prawo powiedziec,ze najwazniejsze w zyciu jest zdrowie,dobry humor i buzia bez plam.
Pilnuj sie!!!Sa nieznajome ktore Cie potrzebuja.DUUUUZO zdrowka zycze Ci

[seashell]

Napisane przez buczacza

lidiaM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Uwazaj na siebie i dbaj o zdrowko! Jako przyszla czterdziestoletnia(RANY:e ek:,chyba najstarsza z Was) mam prawo powiedziec,ze najwazniejsze w zyciu jest zdrowie,dobry humor i buzia bez plam.
Pilnuj sie!!!Sa nieznajome ktore Cie potrzebuja.DUUUUZO zdrowka zycze Ci

buczacza.. możesz odetchnąć.. przebijam Cię o 1,5 roku
aczkolwiek ilość lat na liczniku nie stanowi o moim samopoczuciu bo duszę mam 30-stki .. a czasami nawet siano w głowie (jak to zwykła mawiac moll_y)

lidiaM - zdrówka i jeszcze raz zdrówka życzę !
czasami zbyt beztrosko podchodzimy do własnego zdrowia, a ono jest naprawdę najważniejsze
wciąż pamiętam jak sama wiele razy biegałam do pracy z gorączka, cieknącym nosem, itp, itd.. i w imię czego ?? totalny bezsens
cóż.. człowiek całe życie uczy się na własnych błędach

[seashell]

Napisane przez mika2910

A ja na długi weekend wysmarowałą się cos2 i dziś wyglądam....twarz szersza niż dłuższa, skóra już nie tak bardzo się łuszczy, przebarwienia poznikały.
Teraz stosuję cos2 razy w tygodniu, grubą warstwę na noc i zaobserwowałam, że taka kalkulacja najbardziej się opłaci
Dla mnie jednak najważniejszym skutkiem działania cos jest ZDECYDOWANE wygładzenie blizn potrądzikowych, czego do tej pory nie zauważałam, a przeszłam już chyba wszystkie kuracje i zabiegi dostępne na rynku
....

mika2910 .. ja u siebie zauwazyłam niestety minimalne wygładzenie blizn, ale być może to kwestia czasu.
Cosmelan2 stosuję dopiero miesiąc z groszami, a Ty już ponad 3 m-ce.
A tak przy okazji.. kiedy przerzuciłaś się z codziennego smarowania na 1 czy 2 w tygodniu, po jakim czasie??

pozdr
s.

[etna021]

ja cos2 kupiłam na allegro z przesyłką 508zł,i sądząc po paragonie to jest to sklep estetyka ,przesyłka w 2dni
stosuję ten krem, na noc cieńką warstwę,na razie żadnego łuszczenia i zaczerwienienia,może macie dla mnie jakieś rady...

[annaluiza]

Hej dziewczyny! Mam kłopot z cerą Czy zdarzyło się wam być tak wysypanymi w trakcie kuracji cosmelanem? Nie wiem co z tym zrobić. mam zmiany trądzikowe, ale co dziwne w miejscach, w których nic się wcześniej nie działo - policzki, czoło? W miejscach gdzie 2 dni temu były ropne wykwity zostały okropnie duże strupy a wokół nich plamy. A tam, gdzie kosmetyczka delikatnie próbowała usunąć wągry - naskórek został trochę uszkodzony i w tych miejscach są niewielkie, ale jednak - plamy. Zupełnie nowe plamy
Co robić ? Płakać mi się chce jak na siebie spojrzę, buuuu Czy dalsza kuracja cosm2 to naprawi? Tyle kasy i wysiłków na marne ?

[seashell]

Napisane przez annaluiza

Hej dziewczyny! Mam kłopot z cerą Czy zdarzyło się wam być tak wysypanymi w trakcie kuracji cosmelanem? Nie wiem co z tym zrobić. mam zmiany trądzikowe, ale co dziwne w miejscach, w których nic się wcześniej nie działo - policzki, czoło? W miejscach gdzie 2 dni temu były ropne wykwity zostały okropnie duże strupy a wokół nich plamy. A tam, gdzie kosmetyczka delikatnie próbowała usunąć wągry - naskórek został trochę uszkodzony i w tych miejscach są niewielkie, ale jednak - plamy. Zupełnie nowe plamy
Co robić ? Płakać mi się chce jak na siebie spojrzę, buuuu Czy dalsza kuracja cosm2 to naprawi? Tyle kasy i wysiłków na marne ?

annaluiza, ja bym odstawiła cosm2 na dzień lub dwa, ale generalnie myślę że powinnaś zasięgnąć porady u swojej dermatolog, lepiej nie ryzykować przy takich zmianach skórnych

[buczacza]

annaluiza, seashell ma racje,lec do dermatologa i zrob przerwe z cosmelanem.Zebys tylko tradziku rozowatego nie dostala.
etna021,smaruj sie grubiej i zostaw cosm.na noc.Nie martw sie ,skora zacznie schodzic.Na poczatku musisz trzy razy na dzien uzywac cosm.
seashell,to ja sie bardzo ciesze z Twojego"siana w glowie",bo u mnie czas zatrzymal sie gdzies 30 lat temu.I do tej pory nie zauwazylam dalszego rozwoju.
Niech zyje PIOTRUS PAN!!!

[sylvi81]

Witam Was wszystkie
Długo mnie tu nie było, ale to tylko dlatego, że byłam na urlopie, niestety nie w ciepłych krajach, ale u nas w Pl i nie miałam zbytnio czasu posiedzieć przy kompie.

Widzę, że coraz więcej osób do nas dołączyło i to w dodatku super osób,
pozdrawiam Was wszystkie

Mam pytanko do Molly, ale ona wyjechała, aczkolwiek może ktoś również stosował thiospot, mam zamiar go stosować tylko na noc, ale zastanawiam się czy wcześniej przed nim mogę na twarz nakładać krem nawilż. na noc, czy jednak nie wskazane jest poprzedzać thiospotu innym kremem, pytam dlatego, że moja skóra,
a dokładniej policzki nie przeżyją nocy bez dodatkowego nawilżania.

[nieco]

annaluiza Ja miałam niezły wysyp przy stosowaniu cosmelanu (zdarzało się to tez innym osobom piszącym w tym wątku, ale juz nie pamiętam komu)). Stwierdziłam jednak, że skoro jest to też świetny środek dla poprawy stanu cer trądzikowych (tak w ulotce), to trzeba go stosowac dalej. Ponadto miałam doświadczenie z retinoidami i lekarz wyraźnie mi mówił, że przy kuracji retinoidami jest tak, że po tygodniu stosowania następuje pogorszenie, a po dwóch tygodniach mija. Warunek jest tylko jeden - nie odstawiac! Stwierdziłam, że tu jest jakaś analogia i smarowałam dalej. Teraz na twarzy nie mam ani jednego wyprysku, a było źle, nawet wyciskałam, bo nie mogłam na moje gigantyczne pryszcze patrzec. Moim zdaniem smaruj dalej i przetrzymaj to, a będzie lepiej (choc nigdy nie zaszkodzi skonsultowac sie z lekarzem). Jedyny minus, to jak pisałam wczesniej - drobne czerwone plamki po niektórych większych wypryskach, ale na nie zakupiłam acne-derm (tańszy odpowiednik Skinorenu) i jestem pewna, że znikną, bo mam już z tym doświadczenie. Trzymam więc kciuk
Pozdrawiam was wszystkie leniwie i długoweekendowoi

[annaluiza]

Dziękuję za wasze odpowiedzi kobietki.
Nieco ja też poszłam tym tropem i nie przerwałam kuracji. Zadzwoniłam do lekarki i ona potwierdziła, że cosmelan posiada silne działanie bakteriobójcze i świetnie sprawdza się na cerach tłustych i trądzikowych. Wierzę więc, że to minie. Kosmetyczka usunęła mi delikatnie niektóre ropne wypryski, bo sama nie chciałam się babrać. Jestem pewna że rozniosłabym to sobie na resztę twarzy. Ale teraz kiedy skóra jest taka delikatna i odsłonięta po cosmelanie, ślady po wypryskach są bardzo widoczne Nie pomogła nawet profesjonalistka od "wyciskania".
A w ogóle to nie mogę przyzwyczaić się do wrażliwości mojej skóry po cosm. Dziś kiedy ubierałam mojego synka, wywinął mi się jakoś i uderzył mnie w czoło swoją nóżką w paputku. Nic wielkiego. Ależ byłam zdziwiona kiedy zauważyłam po jakimś czasie , że mam w tym miejscu nie tylko siniaka i obrzęk, ale też zdartą skórę. Koszmar jakiś Wyglądam - bynajmniej nie jak po kuracji odmładzająco - upiększającej

Ale cóż, tak to bywa. Mam nadzieję, że to tylko przejściowe problemy. Pozdrawiam wszystkich!

[mika2910]

Napisane przez seashell

mika2910 .. ja u siebie zauwazyłam niestety minimalne wygładzenie blizn, ale być może to kwestia czasu.
Cosmelan2 stosuję dopiero miesiąc z groszami, a Ty już ponad 3 m-ce.
A tak przy okazji.. kiedy przerzuciłaś się z codziennego smarowania na 1 czy 2 w tygodniu, po jakim czasie??

pozdr
s.

seashell, zawartość pierwszego słoiczka stosowałam codziennie, według wskazań lekarza. teraz mam drugi, i widzę, ze przebarwienia praktycznie całkowicie poznikały i na chwilę obecną delektuję się cosmelanem raz, dwa razy w tygodniu. Czasami na noc, bywa, że i w ciągu dnia; wszystko zależy od czasu, jakim dysponuję
dodam jeszcze, że maskę cos1 trzymałam na twarzy 12 godz. (według zaleceń mojej pani doktor)

[seashell]

Napisane przez mika2910

seashell, zawartość pierwszego słoiczka stosowałam codziennie, według wskazań lekarza. teraz mam drugi, i widzę, ze przebarwienia praktycznie całkowicie poznikały i na chwilę obecną delektuję się cosmelanem raz, dwa razy w tygodniu. Czasami na noc, bywa, że i w ciągu dnia; wszystko zależy od czasu, jakim dysponuję
dodam jeszcze, że maskę cos1 trzymałam na twarzy 12 godz. (według zaleceń mojej pani doktor)

Zamierzam robić to samo, wykończyć pierwszy słoiczek smarując się codziennie. A następny stosować na początku 2x a potem 1x dziennie tyle że grubszą warstwą. Ale do tego jeszcze trochę czasu upłynie, bo jak na razie zużyłam niecałe pół słoiczka

[seashell]

Napisane przez annaluiza

Dziękuję za wasze odpowiedzi kobietki.
Nieco ja też poszłam tym tropem i nie przerwałam kuracji. Zadzwoniłam do lekarki i ona potwierdziła, że cosmelan posiada silne działanie bakteriobójcze i świetnie sprawdza się na cerach tłustych i trądzikowych. Wierzę więc, że to minie. Kosmetyczka usunęła mi delikatnie niektóre ropne wypryski, bo sama nie chciałam się babrać. Jestem pewna że rozniosłabym to sobie na resztę twarzy. Ale teraz kiedy skóra jest taka delikatna i odsłonięta po cosmelanie, ślady po wypryskach są bardzo widoczne Nie pomogła nawet profesjonalistka od "wyciskania".
A w ogóle to nie mogę przyzwyczaić się do wrażliwości mojej skóry po cosm. Dziś kiedy ubierałam mojego synka, wywinął mi się jakoś i uderzył mnie w czoło swoją nóżką w paputku. Nic wielkiego. Ależ byłam zdziwiona kiedy zauważyłam po jakimś czasie , że mam w tym miejscu nie tylko siniaka i obrzęk, ale też zdartą skórę. Koszmar jakiś Wyglądam - bynajmniej nie jak po kuracji odmładzająco - upiększającej

Ale cóż, tak to bywa. Mam nadzieję, że to tylko przejściowe problemy. Pozdrawiam wszystkich!

Annaluiza, fajnie że twoje Twoje obawy zostały rozwiane
Moja dermatolog na pierwszej wizycie zaleciła, że jeżeli wystąpiłyby u mnie jakieś 'nadżerki' to miałam odstawić na dzień cosmelan2, widać różne szkoły w różnych gabinetach.. W każdym bądź razie życzę szybkiego powrotu do 'normalności'