2007-04-03, 13:08 | #61 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 107
|
Dot.: Z kim kupowalyscie suknie slubna?
Ja wybierałam sukienkę sama. Może się teraz trochę narażę, ale dla mnie to tylko sukienka a jej wyjątkowość polega głównie na tym, że kosztuje moje 2 pensje
Zaczęłam od przeglądania zdjęć w internecie, jeśli był przy tym mój TŻ i pytał, która mi się podoba, pokazywałam zdjęcie, on mówił "acha". Salony zwiedzałam sama, ostatnią przymiarkę przed wpłaceniem zaliczki widział TŻ ale stało się tak tylko dlatego, że musiałam go szybko ściągnąć do salonu i pożyczyć od niego kasę na zaliczkę, bo następnego dnia kończyła się promocja . Tym sposobem Tż suknię widział, ale w tym przypadku przesąd nie ma zastosowania, bo przymierzałam model salonowy, czyli suknię TAKĄ SAMĄ a nie TĘ samą, w której będę w dniu ślubu Mama widziała zdjęcie, sukienkę na żywo pewnie zobaczy w dniu ślubu, bo kiecka będzie gotowa tydzień przed godziną zero i zamierzam ją przez ten tydzień trzymać u teściów, którzy mają wolny nieumeblowany pokój. Nie mam warunków do trzymania jej w moim mieszkaniu, szkoda mi powiesić ją po prostu w szafie żeby się nie pomięła, a jeśli zostawię ją gdzieś na wierzchu u rodziców to może ją zeżreć tajny agent pies. Czyli dla mamy bedzie to raczej niespodzianka i tu bardzo liczę na błysk w oku a może nawet łezkę wzruszenia.
__________________
http://www.przewodnikmp.pl/img-11082007018.png |
2007-04-04, 10:13 | #62 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20
|
Z kim kupowałyście suknię ślubną?
Jestem na etapie rozglądania się za suknią ślubną i mam w związku z tym pytanie.Kto towarzyszy wam w "wycieczce"po salonach ślubnych?Świadkowa,przyja ciółki czy może mama?
|
2007-04-04, 11:20 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 375
|
Dot.: Kto towarzyszy wam w wyborze sukni w salonie ślubnym?
Ja na pierwszą "wycieczkę" po sukienkę wyrałam się oczywiście z mamą (jak dla mnie to osoba najważniejsza w takich wypadach), ciocią i moim kochanym kuzynostwem, kuzynka jest zresztą świadkową. Kolejny wypad były z koleżankami. Na pierwszą przymiarkę pojechałam z mamą i kuzynką, na drugą wiem że szykuje się też moja ciocia.
|
2007-04-04, 13:18 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
|
Dot.: Kto towarzyszy wam w wyborze sukni w salonie ślubnym?
Ja byłam z siostrą i koleżanką
|
2007-04-04, 13:40 | #65 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Z kim kupowalyscie suknie slubna?
...z przyszłym mężem
Ciężko byłoby mi dokonać tego zakupu bez niego. (to nic, że miał śmiechawkę ze mnie zerkając za kotarę, widząc mnie w tym śmiesznym czymś z metalowymi kółkami)
__________________
|
2007-04-04, 13:54 | #66 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 743
|
Dot.: Kto towarzyszy wam w wyborze sukni w salonie ślubnym?
Wyszukiwarka! Taki wątek już jest
|
2007-04-04, 15:25 | #67 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 863
|
Dot.: Kto towarzyszy wam w wyborze sukni w salonie ślubnym?
ja moja suknie wybralam z mama! pierwszy raz bylam jecsez z babcia, spodobala jej sie suknia, potem po nia szlam a wybralam inna
|
2007-04-04, 16:02 | #68 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kto towarzyszy wam w wyborze sukni w salonie ślubnym?
hej więc ja byłam po swoją suknię z mamą i moją kochaną siostrą wiem ze one mi najlepiej doradzą i tak też było.
Pozdrawiam |
2007-04-05, 16:30 | #70 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 502
|
Dot.: Kto towarzyszy wam w wyborze sukni w salonie ślubnym?
Warto poszukać w wyszukiwarce
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=134531
__________________
...................\!/ ...............( @ @ ) ..........oOO-(_)-OOo ...Nie jedź szybciej, niż twój anioł stróż umie latać...
|
2007-04-05, 17:14 | #71 |
Zadomowienie
|
Dot.: Z kim kupowalyscie suknie slubna?
z przyjaciółką ale mąż chociaż nie widział dokładnie samej sukienki bo była szyta to pomagał wybierać zdjecie -prototyp
|
2007-04-06, 11:19 | #72 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kto towarzyszy wam w wyborze sukni w salonie ślubnym?
Ja na pierwsze wyszukiwanie wybrałam się sama, potem byłam z mamą i siostrą (świadkowa). A teraz zrobiłam baaardzo długą przerwę i straciłam rachubę w tych sukienkach, ale pod koniec kwietnia znów się wybieram i tym razem mam zamiar już sukcesywnie zakończyć poszukiwania sukienki
__________________
Natusia - 25.01.2010
Dominiś - 20.05.2012 |
2007-04-06, 11:24 | #73 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 182
|
Dot.: Kto towarzyszy wam w wyborze sukni w salonie ślubnym?
Ja byłam raz z mamą i babcią, raz z samą mamą i podczas podjęcia decyzji z mamą i tatą
__________________
|
2007-04-08, 18:29 | #74 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 298
|
Re: Dot.: Z kim kupowalyscie suknie slubna?
a ja bylam z narzeczonym , mama i przyszla tesciowa... oczywiscie bylismy jednomyslni z narzeczonym, mamuski kusiły na bardziej strojna, ale nie daliśmy się
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/812ed1d2fa.png |
2007-04-09, 10:00 | #75 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: Kto towarzyszy wam w wyborze sukni w salonie ślubnym?
tylko mama, nie zniosłabym większej ilości osób mających każda swoje zdanie i tak kieruję się zawsze własnym, a kiedy tego nie zrobię i posłucham kogoś innego zawsze potem jestem zła
|
2007-04-09, 10:10 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mysłowice
Wiadomości: 244
|
Dot.: Kto towarzyszy wam w wyborze sukni w salonie ślubnym?
A ja byłam z mamą, kuzynką i przyjaciółką
Na szczęście nasze gusta były podobne i zgodnie wybraliśmy kiecusie dla mnie
__________________
26.06.2007 - obrona pracy magisterskiej - od teraz Pani mgr inż. http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200109082441.png Nasze zaręczyny http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200402030926.png 15.09.2007 - żoncia to ja http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070915060114.png |
2007-04-12, 20:32 | #77 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 721
|
Dot.: Kto towarzyszy wam w wyborze sukni w salonie ślubnym?
Ja byłam z moją mamą, nikt nie zna mnie tak dobrze, jak ona- moja mama wie, co mi się podoba, ma podobny gust i świetnie potrafi doradzić.
|
2007-04-12, 23:37 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Kto towarzyszy wam w wyborze sukni w salonie ślubnym?
No właśnie niby z mamą najlepiej, ale nie w moim przypadku , obie mamy rózne gusta, inną wizje sukni.Ech... dodatkowo zabiore jeszcze siostrę
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
2007-04-14, 09:55 | #79 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kto towarzyszy wam w wyborze sukni w salonie ślubnym?
Cytat:
Hehehe, u mnie jest dokładnie tak samo, dlatego opróćz mamy idzie jeszcze ze mną siostra - ona ma podobny gust do mnie, no i jeszcze kumpela. Ale z mamą to wiadomo - tak czy siak nie mogłabym iść bez n iej
__________________
Natusia - 25.01.2010
Dominiś - 20.05.2012 |
|
2007-04-15, 12:27 | #80 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 39
|
Dot.: Re: Dot.: Z kim kupowalyscie suknie slubna?
Ja chcialam wybieraz z moim tz ale z mamuskami stwierdzilismy ze lepsza bedzie niespodzianka w dniu slubu i ze mna byla mama i przyszla tesciowa.
|
2007-04-15, 12:42 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Re: Dot.: Z kim kupowalyscie suknie slubna?
Ja bym bardzo chciała, żeby koło mnie był mój partner, no ale z drugiej strony zalezy mi na tym, aby zrobic Jemu niespodzianke i ujrzał mnie w sukni dopiero w tym ważnym dniu.
Mam poważny dylemat
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
2007-04-16, 14:22 | #82 |
Rozeznanie
|
Dot.: Z kim kupowalyscie suknie slubna?
Wybierałam suknię z moją siostrą. Przy kolejnych przymiarkach towarzyszyła mi mama i siostra. Mój narzeczony nie widział mojej sukienki-wie tylko jakiego będzie koloru-trzeba było dobrać kamizelkę i musznik. W dniu ślubu (czyli w sobotę) będzie miał niespodziankę.
|
2007-04-16, 17:32 | #83 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 236
|
Dot.: Z kim kupowalyscie suknie slubna?
|
2007-04-16, 17:40 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Z kim kupowalyscie suknie slubna?
|
2007-04-16, 20:24 | #85 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kto towarzyszy wam w wyborze sukni w salonie ślubnym?
Ja moja suknie znalazlam w internecie z mama i siostra.Wydrukowalam zdjecie tej sukni, poszlam do salonu i maja mi uszyc taka jak sobie wymarzylam.Nie musialam biegac po salonach.Latwiej i wygodniej bylo dla mnie poszukac w internecie.Wiec takim sposobem zwiedzilam tylko jeden salon z sukniami slubnymi i tam odrazu zamowilam sukienke . Powodzenia w poszukiwaniach Pozdrawiam
|
2007-04-16, 20:26 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Kto towarzyszy wam w wyborze sukni w salonie ślubnym?
a ja sie juz dzis wpisywalam w takim samym watku
|
2007-04-16, 21:11 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 717
|
Dot.: Z kim kupowalyscie suknie slubna?
Ja wybierałam z przyjaciółkami, siostry i mama niestety mieszkają za daleko.
Przyjaciółki jednak spisały się na medal i jestem im za to bardzo wdzięczna |
2007-04-16, 21:39 | #88 |
Rozeznanie
|
Dot.: Z kim kupowalyscie suknie slubna?
Ja moją sukienusię wybierałam z moją mamcią i przyjaciółką która zresztą będzie moją świadkową
|
2007-04-17, 09:38 | #89 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 262
|
Dot.: Z kim kupowalyscie suknie slubna?
Z rodzicami.
__________________
Szymon ' Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym ' http://suwaczki.maluchy.pl/li-54402.png http://kociewianka.w.interia.pl/mamy/dzieci2011.html |
2007-04-17, 18:20 | #90 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 34
|
Dot.: Kto towarzyszy wam w wyborze sukni w salonie ślubnym?
U mnie było liczne grono: Mama, tata, babcia, a później jeszcze raz z siostrą oglądałam. Bałam się, że decyzja będzie trudna, ale na szczęście w jednej się sobie podobałam wyjątkowo. Początkowo myślałam, że będzie bez welonu, ale jak mi pani dała do przymierzenia, to się jednak napaliłam na ten welon. W końcu raz w życiu mogę go założyć, co nie?
PS. Najważniejsze, żeby wybierać suknię z kimś zaufanym. Jak byłam w salonie to suknię wybierała dziewczyna z "psiapsiółkami" Wyglądała okropnie (na 100 razy grubszą niż była w rzeczywistości - bo później ją zobaczyłam bez sukni), a koleżanki w ochach i achach stwierdziły, że mogą jej od razu pożyczyć na zadatek. Na szczęście dziewczyna się nie zdecydowała. |
Nowe wątki na forum Ślubny wizerunek |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:37.