2003-04-23, 12:00 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 91
|
Re:kocina :)
Witaj
Właśnie na "Zajączka" dostałam 7-tygodniowego koteczka śliczny, a w moim domu rodzinnym zostawiłam moją starą kochaną mrunię. Uwielbiam koty i jeżeli mogę Ci radzić to : po pierwsze kotek powinien zostać przy mamie do ok 10 tygodnia życia , kotka nauczy go podstawowych rzeczy jak np. używanie kuwety. po drugie od małego jasno określaj co mu wolno , a czego nie np. jeżeli zaczniesz go zabierać do łóżka to więcej ,niż pewne, że będzie już tak stale robił. po trzecie spraw mu coś do drapania np. kawałek drewna, , obcinaj pazurki, i baw się z nim jak najdłużej nie może mu się przecież nudzić No i na koniec choć porad jest mnustwoooo i nie starczy tu miejsca na ich przytoczenie, zadbaj o czystość ,wyznacz godziny stałych posiłków, nie przekarmiaj go , nie karz cieleśnie, zadbaj o jego zdrowie i pamiętaj kot nie człowiek to stworzenie delikatne i niezależne. Kociara Asia [img]icons/icon7.gif[/img] |
2003-04-23, 12:16 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 364
|
Re: psina
no comments [img]icons/icon10.gif[/img]
|
2003-04-23, 12:16 | #33 |
Przyczajenie
|
Re: psina
[img]icons/icon12.gif[/img]
|
2003-04-23, 12:19 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 364
|
Re: psina
hehe, dzieki ish [img]icons/icon7.gif[/img]
|
2003-04-23, 12:26 | #35 |
Przyczajenie
|
Re: psina
kreseczko ,a to kochane biale pozwijane, to nie przypadkiem Twoj nowy 'nabytek' ? [img]icons/icon12.gif[/img]
|
2003-04-23, 13:08 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 364
|
Re: psina
eh , niestety nie [img]icons/icon22.gif[/img] uwielbiam shar-peje i wiele bym dala za takiego brzdaca, niestety pozostali domownicy maja odmienne zdanie.. nie rozumiem - jak tu takich psiakow nie kochac [img]icons/icon7.gif[/img]
|
2003-04-23, 13:30 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 403
|
Re: husky?
Bosz jest sliczna [img]icons/icon7.gif[/img]
Ja rowniez mam huskyego ( nie wiem jak sie pisze) ma 3 miesiace i prawie biale oczka [img]icons/1jupi.gif[/img] Wrzuce foty na forum, jak tylko z karty przerzuce zdjecia na plyte [img]icons/icon12.gif[/img] |
2003-04-23, 13:33 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 403
|
Re: psina
A ja polecam wejsc w wyszukiwarke netowa i poszukac, jest mnostwo stron gdzie ludzie radza ludziom apropos psiakow [img]icons/icon12.gif[/img]
|
2003-04-23, 13:56 | #39 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 526
|
Re:kocina :)
Ja kotka nie mam [img]icons/icon9.gif[/img] ale moja przyjaciółka ma drugiego już. Pierwszy bowiem zginął śmiercią tragiczną [img]icons/icon22.gif[/img] Z kotkiem w bloku to jest tak, z moich obserwacji [img]icons/icon7.gif[/img] kotek jako że jest dość wychowany (pod tym względem) załatwia się w swojej kuwetce, którą należy czesto wymieniać, sam po polu nie biega, jak na spacerek to tylko na smyczy bo by po prostu uciekł, jest ona (Kulka [img]icons/icon7.gif[/img] ) bardzo towarzyska, ale i straaaszna rozrabiaka, łazi (wysiaduje)po parapetach, zasłonach itp musi mieć coś do ostrzenia pazurków bo inaczej drapie wszystko [img]icons/icon7.gif[/img]
jak sobie cos jeszzce przypomne to dopisze [img]icons/1cmok.gif[/img] |
2003-04-23, 18:35 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 403
|
Re:PYTANKO!
czy jesli psiak ma w plamki czarne podniebienie to sprawdza sie to, iz bedzie zlym psem? [img]icons/icon9.gif[/img]
|
2003-04-23, 21:00 | #41 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 423
|
Re:PYTANKO!
Absolutnie się to Chili nie sprawdza, miałam kiedyś jako dziecko jeszcze suczkę i każdy mówił"o jakie podniebienie, będzie kiedyś groźna" i była taka zła ,że z każdym wszedzie poszła, aż kiedyś wsiadła za kimś do autobusu i już więcej nie wróciła [img]icons/icon22.gif[/img] nie zanałm łagodniejszego psiaka.
[img]icons/icon40.gif[/img]
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne tam gdzie chcą.... |
2003-04-23, 22:44 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 403
|
Re:Dorixx
Ojej [img]icons/icon38.gif[/img]
Ale ciesze sie, ze to nie ma przelozenia, wiec tylko przesady uf uf Martwilam sie o swojego ale teraz juz nie [img]icons/1jupi.gif[/img] [img]icons/icon40.gif[/img] |
2003-04-24, 09:12 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-01
Wiadomości: 127
|
Re:kocina :)
Dzięki dziewczyny za odpowiedź. Właśnie tego drapania wszystkiego co popadnie boję się najbardziej - wiadomo: kocina psotna jest [img]icons/icon7.gif[/img]
A jak przyuczyć kota, żeby drapał drewienko, a nie meble? Pytam całkiem na wyrost, bo kociaki mają dopiero dwa dni, więc trochę czasu upłynie zanim jeden z nich zawita w moim domu. Pozdrawiam - A. |
2003-04-24, 09:19 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 91
|
Re:kocina :) do Agnieszki
Agnieszko,
Jeżeli będziesz widziała ,że kotek drapie meble z naciskiem na kanapę... to przenieś go do drapaka np. kawałek drewna (powinien być na tyle duży , aby kot mógł się wyciągnąć przy drapaniu)i podrap go jego łapkami. Musisz się jednak liczyć ,że kociak może zbojkotować ten pomysł. W takiej sytuacji zostaje regularne obcinanie pazurków i jasne danie do zrozunienia ,że nie wolno drapać mebli. Jak masz jakiekolwiek pytania służę pomocą. Asia [img]icons/icon7.gif[/img] |
2003-04-24, 10:11 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-01
Wiadomości: 127
|
Re:kocina :) do Agnieszki
Dzięki Asia. Pewnie się odezwę, jak kicia szczęśliwie wyląduje u mnie w domu. Na razie ekscytuję się na zapas, bo jak mówiłam zwierzątko ma dwa dni dopiero i jeszcze ślepe (rozkoszne). Rudzielec w dodatku.
Pozwalasz kotu spać w łóżku? Moja kumpela nie miała nic przeciwko, ale tam w ogóle wyglądało na to, że to kot rządzi nie właściciel [img]icons/icon12.gif[/img] |
2003-04-24, 10:55 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 91
|
Re:kocina :) do Agnieszki
Tak i jeszcze raz tak. To takie przyjemne kiedy małe , zafutrzone , cieplutkie , mruczące stworzonko leży koło Ciebie z nocy. Ale wszystko zależ od Ciebie czy mu na to pozwolisz. Generalnie kotek powinien mieć swoje miejsce, ale kicie uwielbiają spać na "wysokościach" np. łóżko, fotel, kanapa to taki punkt obserwacyjny, tam gdzie jest ciepło np. kaloryfer, i tam gdzie mogą się schować mają coś nad głową czują się wtedy bezpiecznie(szczególnie na początku pobytu w nowym domu)np. dziury, pod kanapą w szafie itp.
Asia |
2003-04-24, 12:04 | #47 |
Raczkowanie
|
psina i kocina
A ja mam jamniczkę Zuzię i kotkę Felcię, co widać na załączonym zdjęciu.
|
2003-04-24, 12:25 | #48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 91
|
Re: psina i kocina
O matko i córko śliczności [img]icons/icon7.gif[/img]
Asia |
2003-04-26, 21:42 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 364
|
Re: psina
Buniu i dziewczyny [img]icons/icon7.gif[/img] - mam dylemat, za jakis miesiac bedzie mozna przywiezc szczeniaczka do domu. od poczatku bylo wiadomo ze to bedzie piesek (decyzja rodzicieli), w koncu hodowca od ktorergo biore psiaka radzi nam wziecie jednak suczke. no i przekonalam domownikow - ma byc ostatecznie suczka. tylko ze ja nadal mam watpliwosci. szczerze mowiac obstaje przy suczce ze wzgledu nalagodniejszy charkter, ale z drugiej strony nie chodzi tu przeciez o psa duzego (to sa male teriery) wiec z ewentualnym ulozeniem nie powinno byc problemu, tym bardziej ze pojdzie na tresure (u psow boje sie gry hormonow i molestowania okolicznych nog [img]icons/icon10.gif[/img] - moze jednak da sie wytresowac pieska zeby zapobiec takiemu zachowaniu ?). z drugiej strony u suczek boje sie wiekszej podatnosci na choroby (zgadzam sie chyba tutaj z palomino). jesli chodzi ocieczke zamierzamy jej zapodawac zastrzyki. do dzisiaj bylam pewna ze to powinna byc suczka, ale wlasnie gadalam z kumpela (ktora miala 2 psy-psy), ktora ani chwili nie zastanawiala by sie czy to ma byc piesek! wiec ja juz nic nie wiem. zawracam wam glowe bo jestem w kropce - kazdy obstaje za tym co sam ma, eh. nie wiem - moze po obiektywna opinie skontakotwac sie z jakims treserem badz hodowca (obawiam sie ze hodowca od ktorego bede brac psiaka mogl mnie sklaniac do kupna suczki bo prostu gorzej jest je im sprzedac - z reszta zauwazylam ze jednak ludzie wola pieski iupowac od suczek).
dziewczyny, chlopaki - jak macie jakies sugestie, to piszcie [img]icons/icon35.gif[/img] bo mnie juz rece opadaja [img]icons/icon40.gif[/img] ps. mam nadzieje ze ktos to do konca doczyta [img]icons/icon7.gif[/img] |
2003-04-27, 10:11 | #50 |
Rozeznanie
|
Re: psina
Ja osobiście polecam forum dyskusyjne na www.psy.pl . Ja sama jestem totalnie zakręcona na punkcie rasowych psiaczków [img]icons/icon29.gif[/img] (szczególnie berneńczyków i samoyedów!), a i oczywiście mam rasowego mieszańca (rasy pasożyt, hehehe...). A tak wygląda moje cudeńko (styczeń 02-miał 2 lata):
|
2003-04-27, 13:21 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 3 247
|
Re: psina
Ja dalej obstaję jednak za suczką – miałam kilka piesków i jedną suczkę (bokserka) i naprawdę suczki są bardziej przyjacielskie, posłuszne i straszne pieszczochy ( jestem z tych co by zagłaskały pieska na śmierć), a pieski to straszni indywidualiści i narwańce – ja mam takie wspomnienia po psach, bo wszystkie były strrrraszliwie szalone.
Myślę, że nie masz racji z tym hodowcą ludzie chętniej kupią od niego suczkę niż pieska, bo z suczki można wyciągnąć pieniądze (hodowla). Spotkałam się także u hodowców właśnie tej rasy, że suczki są zawsze droższe.
__________________
Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów! Nie dotykajcie ich telefonów! Nie czytajcie komunikatorów, maili. Nie szukajcie na siłę problemów! Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku. |
2003-04-27, 14:51 | #52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 364
|
Re: psina
dzieki Kasiu - rzeczywiscie ta teza o nieuczciwych zamiarach hodowcow dotyczacych plci to bylo przeze mnie szukanie dziury w calym. prawdopodobnie zdecyduje sie na suczke, szczegolnie kiedy wiem ze sa zastrzyki powodujace zanikniecie cieczki (mam nadziej ze nie uznacie mnie za dreczycielke psa). no wlasnie - co myslicie o tych zastrzykach, albo ewentualnie sterylizacji?
oczywiscie juz przegladalam forum (fora?) na 'psich stronach' ale interesuje mnie tez Wasze zdanie [img]icons/icon7.gif[/img] [img]icons/icon40.gif[/img] |
2003-04-27, 14:55 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: psina
Mam dwie sunie, obie wysterylizowane, jedną wzieliśmy taką ze schroniska, drugą trzeba było wysterylizować ze względu na zdrowie. Uważam, ze jeśli ktoś nie zamierza doczekać sie szczeniaków, sterylizacja jest jak najbardziej wskazana - suńka jest zdrowsza i nie ma kłopotów z cieczkami i całym tym kramem... [img]icons/icon12.gif[/img]
[img]icons/1cmok.gif[/img]
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków |
2003-04-27, 17:34 | #54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-01
Wiadomości: 29
|
Re: psina
JAki podobny do mojego Pedzelka
Moje ukochane pieski to PONy (polskie owczarki nizinne). Skad Wy bierzecie te ceny za rasowe psy. JA najwiecej zaplacilam 1700zl. Moje szczeniaki(prawdziwie krolewskiej krwi) beda kosztowaly taniej ale beda oddawac je prawdziwym milosnikom rasy. Za Pedzelka (na 1 zdjeciu- briard ) zaplacilam 1000 zl. Odradzam kupowanie szczeniakow od hodowcow, ktorzy zyja z rozmnazania psow i zawyzaja ceny. Polecam prawdzie polska rase( nie wiadomo czemu jest ona bardziej popularna na swiecie niz u nas) |
2003-04-27, 17:56 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-01
Wiadomości: 29
|
Re: psina
odwrotnie wkleilam
|
2003-04-28, 06:41 | #56 |
Rozeznanie
|
Re: psina
O rajuśku! Rzeczywiście podobny! No bo mój Rex to tak w ogóle jest w 1/4 PON-em. Jego Dziadek ze strony ojca to Polski owczarek nizinny. A matki drzewko genealogiczne pozostaje nieznane-sąsiedzi wzięli ją ze schroniska. A tak na marginesie-tylko rex był czarny w całym miocie (po mamusi...hehehe...), na 4 suki, i 2 psy.
Pozdruffy! Spadam, bo idziem do szkółki! Bye! |
2005-10-14, 13:06 | #57 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 527
|
Chce Psa ! jak go przekonac !!
Dziewczyny błagam pomóżcie jak przekonać rodziców a właściwie tatę do psa? Miesiąc temu straciliśmy pieska był z nami 16 lat teraz dom jest taki pusty a ja nie wyobrażam sobie domu bez psa .... Już na rożne sposoby próbowałam go przekonać ale ciągle słyszę tylko jedna odpowiedz zdecydowane Nie i „ jak będziesz na swoim to wtedy możesz mieć nawet 5 !! już nie wiem co robić największym problemem dla niego to ze musiał by go czasem wyprowadzić na spacer ale i tak nie ma nic innego do roboty bo jest na emeryturze i całe dnie spędza w domu. Co mam robić ?
__________________
Basiulka |
2005-10-14, 13:20 | #58 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 476
|
Dot.: Chce Psa ! jak go przekonac !!
dziwne a Twój tata lubił tamtego psa ? Czy sprawiał pupil dużo kłopotów ? może tata się poprostu boi i widząc jak przeżyłaś śmierć tamtego nie chce do tego jeszcze raz dopuścić ?
__________________
Życie jest piękne. Nareszcie w Niemczech |
2005-10-14, 13:22 | #59 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 170
|
Dot.: Chce Psa ! jak go przekonac !!
Może jest jeszcze na to za wcześnie? Przypuszczam, że skoro Wasz piesek był z Wami tak długo, to musieliście być do niego bardzo przywiązani. Może wspomnienie straty tego poprzedniego jest zbyt świeże, a tata, jako prawdziwy mężczyzna nie chce sie do tego przyznać
Spróbuj za jakiś czas |
2005-10-14, 13:42 | #60 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 084
|
Dot.: Chce Psa ! jak go przekonac !!
Moj Tata tez tak ma. Nie mam psa juz od 5 lat. Pierwsze 3 lata sama nie chcialam miec psa, bo za bardzo przezylam cierpienie i chorobe mojej suczki. Pozniej jednak zaczelam tesknic za jakims zwierzakiem. Odpowiedz mojego Taty jest identyczna jak Twojego: "jak sie wyprowadzisz na swoje, to sam Ci kupie". Poki co jednak nie widze sznas na szybka wyprowadzke Tak naprawde to niechec Taty nie jest zwiazana chyba z tym, ze nie chce wychodzic z psem, chociaz tak wlasnie twierdzi. Moj boi sie, ze ja wyprowadze sie, znajde prace w innym miescie i co wtedy z psem? Pozatym tez bardzo przezyl chorobe naszego psa, pomagal nawet przy opreacjach itd. i chyba nie chce przezywac kiedys tego ponownie. No i nie wierzy w to, ze inny pies moglby byc tak madry jak poprzedni !
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:51.