Parabeny

[kosmetolog1]

Napisane przez carolinascotties

konserwanty naturalne - http://www.ecospa.pl/konserwanty-naturalne-c-15.html

w innym watku Wizazanki uprzedzaja o ich silnym zapachu...

mają intensywny zapach np. terpeny sosnowe czy pomarańczowe i dlatego dodając je do kosmetyku mogą spełniać dwie funkcje konserwantów i substancji zapachowych. terpeny są też bardzo dobrymi rozpuszczalnikami

[kolciag]

Napisane przez kosmetolog1

bez konserwantów (w co raczej wątpię, bo trochę konserwantów zawsze jest, chociażby konserwanty z każdego surowca[składnika] stosowanego do produkcji kosmetyku) mogą być preparaty w których dużo jest alkoholu, lub zawierają naturalne konserwanty np. żywicę sosnową, pomarańczową, niektóre ekstrakty.

Masz niesamowitą wiedzę... ciekawa jestem, czy kiedykolwiek osiągnę taki poziom zaawansowania w dziedzinie kosmetologii

A tak swoją drogą, to w takim razie te wszystkie reklamy typu 'bez konserwantów' są oczywiście nieuzasadnione i są typowym przykładem naciągactwa i nabijania klientów w butelkę

Jedynie pewnie te kremy które mają termin ważności 2 tygodnie i należy trzymać je w lodówce faktycznie mają tych konserwantów najmniej lub w cale... o ile to w ogóle jest możliwe

Bardzo mnie śmieszy też seria Avon'u Liiv Botanicals - reklamują ją, jako linia bez konserwantów, barwników ani dodatków zapachowych... i mam w to uwieżyć, że krem który ma 3-letni termin ważności nie ma konserwantów ? Ok, nie ma parabenów - to duży plus, ale to nie znaczy, że mogą robić klientom i konsultrantkom wodę z mózgu Lubię Avon, ale takie kłamstwa i wielce naciągane kampanie reklamowe doprowadzają mnie do szału

[lieselotte]

Napisane przez kolciag

Masz niesamowitą wiedzę... ciekawa jestem, czy kiedykolwiek osiągnę taki poziom zaawansowania w dziedzinie kosmetologii

A tak swoją drogą, to w takim razie te wszystkie reklamy typu 'bez konserwantów' są oczywiście nieuzasadnione i są typowym przykładem naciągactwa i nabijania klientów w butelkę

Jedynie pewnie te kremy które mają termin ważności 2 tygodnie i należy trzymać je w lodówce faktycznie mają tych konserwantów najmniej lub w cale... o ile to w ogóle jest możliwe

Bardzo mnie śmieszy też seria Avon'u Liiv Botanicals - reklamują ją, jako linia bez konserwantów, barwników ani dodatków zapachowych... i mam w to uwieżyć, że krem który ma 3-letni termin ważności nie ma konserwantów ? Ok, nie ma parabenów - to duży plus, ale to nie znaczy, że mogą robić klientom i konsultrantkom wodę z mózgu Lubię Avon, ale takie kłamstwa i wielce naciągane kampanie reklamowe doprowadzają mnie do szału

Z tego, co się orientuję to pewne substancje (np. niektóre glikole, substancje zapachowe) oprócz pełnienia swojej roli podstawowej (np. rozpuszczalnika, dodatku zapachowego) zwiększają także trwałość produktu. Nie są one oznaczane jako konserwanty. Takim przykładem jest też alkohol czy olejki eteryczne w produktach ekologicznych. Dlatego producenci mogą oznaczać produkt jako "bez konserwantów" mimo, że znajdują się w nim substancje konserwujące - po prostu nie jest to ich "główna" funkcja. Jest to trochę naciągane, ale wiadomo - marketing ponad informację.
Takie przykłady mnożą się też wśród produktów żywnościowych, na zgubę nieświadomych konsumentów.

[kosmetolog1]

Napisane przez lieselotte

Jest to trochę naciągane, ale wiadomo - marketing ponad informację.

produkty bez konserwantów i produkty ekologiczne, naturalne to największe naciąganie jakie w kosmetyce jest. czegoś bez konserwantów nie ma. jak wspomniałam we wszystkim są konserwanty z surowców użytych do pordukcji komsetyku, a pozostałe konserwanty to jak tu pisałyśmy alkohol, kompozycje zapachowe, niektóre ekstrakty roślinne. producenci którzy opisują produkt jako bez konserwantów wrzucają do kosmetyku po prostu takie substancje, które oprócz jakiejś jednej funkcji (np. zapach, rozpuszczalnik, kondycjoner) spełniają funkcję konserwanta.

Lubię Avon, ale takie kłamstwa i wielce naciągane kampanie reklamowe doprowadzają mnie do szału

a ja ci powiem że Avonu nie lubie i unikam jak ognia

[carolinascotties]

Napisane przez kosmetolog1

a ja ci powiem że Avonu nie lubie i unikam jak ognia

ja również

do gotowych kosmetyków (do skóry twarzy), które zostały na mojej półce i których za nic się nie pozbedę należą - Ziaja - Calma HLC krem nawilżający - parabeny są...ale moja skóra działa pozytywnie na to kremidło

-fajny tłuścioch - AVA Mustela - skład - Aqua, Mink Oil, Petrolatum, Lanolin, Sunflower Oil, Cetearyl Alcohol, Cholersterol, Perfume.

o dziwo - polskie produkty pobiły wszelkie drogie i apteczne kremy, których cudowne działanie ograniczało sie do kilkunastu dni

zapomnialabym o maskowych gotowcach - Montagne jeunesse
czekoladowa maseczka i inne z tej serii sa godne polecenia

[kolciag]

Ziaja jak najbardziej... chociaż dla mnie nie wszystkie się sprawdzają, ale Mustela to jakaś porażka jak dla mnie, ceny bardzo wygórowane a działanie zerowe... Bardzo, ale to bardzo się nie polubiliśmy i w życiu nic mnie nie skusi na ponowny zakup tych kosmetyków.

Z firm pseudo naturalnych bardzo lubię Nuxe, a właściwie moja skóra go pokochała, niestety konserwantów wcale mało nie mają

[kolciag]

Napisane przez kosmetolog1

a ja ci powiem że Avonu nie lubie i unikam jak ognia

A mogę zapytać, czemu ? Używam ich od wielu lat i wszystko jest ok, ale jeżeli jest w nich coś, czego faktycznie powinno się unikać, to chętnie się o tym dowiem i przearanżuję mój kuferek

[studentka kosmetologii]

witam, jestem studentką kosmetologii, pozwólcie, że coś wyjaśnie. Osobiście nie rozumiem szumu wokół parabenów. na rynku jest wiele kosmetyków zawierających parabeny, zgodnie z definicją produktu kosmetycznego, kosmetyk nie może szkodzić. Istnieją udokumentowane badania i zaakceptowane przez Komisję Europejską na temat szkodliwości parabenów(metylo i etylo). Badaniom, poddano również propylo i butyloparaben, co do których potwierdzono bezpieczeństwo stosowania. Jednoznacznie wynika z nich, że parabeny stosowane w kosmetykach nie są szkodliwe dla zdrowia i NIE KUMULUJĄ SIĘ W ORGANIZMIE!!! nawet gdyby dostały się do krwioobiegu natychmiast są metabolizowane do związków, które nie wykazują już działania estrogennego. Także bez obaw można stosować kosmetyki zawierające parabeny.

[Vegusia]

Napisane przez studentka kosmetologii

witam, jestem studentką kosmetologii, pozwólcie, że coś wyjaśnie. Osobiście nie rozumiem szumu wokół parabenów. na rynku jest wiele kosmetyków zawierających parabeny, zgodnie z definicją produktu kosmetycznego, kosmetyk nie może szkodzić. Istnieją udokumentowane badania i zaakceptowane przez Komisję Europejską na temat szkodliwości parabenów(metylo i etylo). Badaniom, poddano również propylo i butyloparaben, co do których potwierdzono bezpieczeństwo stosowania. Jednoznacznie wynika z nich, że parabeny stosowane w kosmetykach nie są szkodliwe dla zdrowia i NIE KUMULUJĄ SIĘ W ORGANIZMIE!!! nawet gdyby dostały się do krwioobiegu natychmiast są metabolizowane do związków, które nie wykazują już działania estrogennego. Także bez obaw można stosować kosmetyki zawierające parabeny.

A byłabyś w stanie podać źródło do wyników badań (strona internetowa, jakś publikacja inna)? Czy może miałaś na ten temat wykład? Bardzo mnie to ciekawi, ponieważ ciągle spotykam sprzeczne informacje.

[studentka kosmetologii]

oczywiście, wykłady swoją drogą, bardzej zainteresowałam się tematem, kiedy moja koleżanka pisała pracę na ten temat, a później kiedy oglądałam programy telewizyjne niestety, byłam bardzo niemile zaskoczona poziomem wiedzy, którą rezprezentują pseudoeksperci, a są przecież wiarygodne źródła na temat wielu składniów kosmetyków, również i parabenów. Poniżej przesyłam linki, badania Komisji Europejskiej (w języku angielskim)
http://ec.europa.eu/health/ph_risk/committees/04_sccp/docs/sccp_o_138.pdf
http://www.cosmeticsdesign.com/Publi...ct-on-the-body
pierwszy link jest długi, ale istota sprawy znajduje się w pozycji OPINION. Dziewczyny pamiętajcie, najważniejsza jest istota sprawy, żeby zrozumieć, że chodzi o kosmetyki, a nie leki, czy żywność. To jak działają substancje chemiczne zależne jest w jakich dawkach są stosowane i podawane, to jest najbardziej istotne. Nie dajmy się zwariować!

[Vegusia]

Napisane przez studentka kosmetologii

oczywiście, wykłady swoją drogą, bardzej zainteresowałam się tematem, kiedy moja koleżanka pisała pracę na ten temat, a później kiedy oglądałam programy telewizyjne niestety, byłam bardzo niemile zaskoczona poziomem wiedzy, którą rezprezentują pseudoeksperci, a są przecież wiarygodne źródła na temat wielu składniów kosmetyków, również i parabenów. Poniżej przesyłam linki, badania Komisji Europejskiej (w języku angielskim)
http://ec.europa.eu/health/ph_risk/committees/04_sccp/docs/sccp_o_138.pdf
http://www.cosmeticsdesign.com/Publi...ct-on-the-body
pierwszy link jest długi, ale istota sprawy znajduje się w pozycji OPINION. Dziewczyny pamiętajcie, najważniejsza jest istota sprawy, żeby zrozumieć, że chodzi o kosmetyki, a nie leki, czy żywność. To jak działają substancje chemiczne zależne jest w jakich dawkach są stosowane i podawane, to jest najbardziej istotne. Nie dajmy się zwariować!

Z ang. to u mnie cieżko, ale dziękuje
No właśnie chodzi o to, że do tej pory słyszałam, że paraben gromadzi się w organizmie, jeśli się go długo stosuje.

[studentka kosmetologii]

to tak szybko napiszę co jest w linkach, których przesłałam. Badania, które przeprowadzono w przeszłości, gdzie stosowano duże dawki parabenów, większe niż są oczywiście stosowane w kosmetykach, zasugerowały, że propylo i butyloparabeny mogą wykazywać znikome działanie proestrogenne. W związku z tym Komisja Europejska zaleciła przeprowadzenie dokładnych badań stosowania tych związków. W jednym z linków zawarte są szczegóły przeprowadzenia badań. I dalej, w opublikowanej, w czerwcu 2008 roku opinii naukowej Komisja Europejska uznała, że bezpieczne jest stosowanie w kosmetykach metylo i etyloparabenu. Zalecono również, poddanie dodatkowym badaniom pozostałych parabenów (propylo i butyloparabenów). Najnowsze badania pozostałych dwóch znajdują się w drugim linku, zostały one przytoczone na konferencji naukowej Scandinavian Society of Cosmetic Chemists, gdzie potwierdzono bezpieczeństwo protpylo i butyloparabenów. Badania przeprowadzone na szczurach wykazały, że parabeny słabo przenikają przez barierę naskórkową. Po przeniknięciu do krwi są metabolizowane, co wyklucza oddziaływania na system hormonalny. Niezależnie badania były przeprowadzane również w Ameryce, które potwierdzają bezpieczeństwo stosowania, przez Food and Drug Administration, która zajmuje się bezpieczeństwem stosowania kosmetyków.

[Vegusia]

Dziękuję Ci bardzo

Czyli o hormony możemy już być bardziej spokojne...zastanawia mnie tylko fakt, że wcześniej, przed tymi badaniami odkryto parabeny w - i tu dokładnie nie pamiętam - w piersi czy w węzłach chłonnych, a to by sugerowało, że jednak się jakos kumulują, a może po prostu potrzebują czasu na zmetabolizowanie...no nie wiem..trudny temat, ale cieszę się, że wypowiada się tu już przyszły ekspert
Ja należę do tych "panikarech", co to wolą unikać tych "podejrzanych" konserwantów, bo nigdy nie wiadomo, co pokażą następne badania
Teraz to już sama się zastanawiam, czy skupić sięna krem z parabenami czy nie...do tej pory unikałam, jak mogłam. Bo jak sobie pomyślę, ile substancji pochłaniamy wraz z pożywieniem, to chociaż chciałam zastosować profilaktykę kosmetyczną...

Odnośnie Twojej opinii, iż prowadzi się taką"nagonkę" na parabeny, to jak już pewnioe zauważyłaś - na Wizażu Dziewczyny glównie mają na uwadze alergie, a mniej się przejmują np. działaniem rakotwórczym czy estrogennym, itp.

[scarface]

profilaktyka kosmetyczna nie ma praktycznie zadnego znaczenia - zywieniowa owszem

http://biotechnologia.pl/info/kosmet...cerogenny.html

...Wyniki badań wpływu filtru przeciwsłonecznego podawanego doustnie na funkcjonowanie organizmu zwierząt doświadczalnych zademonstrowały ich rakotwórcze działanie. W badaniach zwierzęta doznały wpływu estrogenicznego, ale o milion razy mniejszego niż daje jedna tabletka antykoncepcyjna. Faktem jest, iż estrogeniczność nie jest zagrożeniem toksycznym. Nawet jeśli chcielibyśmy codziennie wypijać litr produktów chroniących przed szkodliwym wpływem słońca, rzeczywista dawka estrogenów była by równa tej, zawartej w jednym japońskim posiłku. Soja zawiera silne phytoestrogeny które z dużym powodzeniem sprzedawane są m.in. w sklepach ze zdrową żywnością, jako lekarstwo na menopauzę. ...

...Badania prowadzone przez Dr. Philippa Darbre na Uniwersytecie Reading w Wielkiej Brytanii, wykazały ślady środków konserwujących, parabenów, w guzie znajdującym się w ludzkiej piersi. Hipoteza rozpowszechniana przez media brzmiała następująco: jeśli niektóre parabeny są trochę estrogeniczne, a estrogeny mogą przyczyniać się do powstawania raka piersi, zatem dezodoranty zawierające parabeny również powodują raka piersi. Interesujący jest jednak fakt iż 99 proc. dezodorantów nie zawiera parabenów. Powstaje jednak pytanie czy pozostałości parabenu u pacjentów uprzednio leczonych na raka piersi lekarstwami zawierającymi parabeny, mogą pochodzić właśnie z tych lekarstw? W żadnym przypadku mechanizm transportu parabenów ze skóry pachy do piersi nie jest znany. Parabeny mają słabe działanie estrogeniczne jeśli są wstrzykiwane w dużych dawkach, pod skórę zwierząt laboratoryjnych. Prasa ekologiczne oraz kobiece organizacje żądają natychmiastowego zakazu używania parabenów. Mleczko pszczele ( z ang. Royal jelly), znana zdrowa żywność uzyskiwana od pszczół, zawiera do 30,000 razy więcej parabenów i innych silnych phytoestrogenów, ale ponieważ jest produktem naturalnym uznawany jest za przychylny zdrowiu.

[Vegusia]

Napisane przez scarface

profilaktyka kosmetyczna nie ma praktycznie zadnego znaczenia - zywieniowa owszem

http://biotechnologia.pl/info/kosmet...cerogenny.html

Dziękuję, ale z tego wynika, że tak naprawdę nie wiadomo skąd się wzięły parabeny w piersi..prawdopodobnie od leków, ale to nie znaczy, że nie są również pochłaniane przez skórę.

Naprawdę uważasz, że profilaktyka kosmetyczna nie ma znaczenia? Odnosłam to ogólnie, nie tylko do parabenów. Czyli uważasz, że nie ma sensu unikać na przykład substancji, gdzie istnieje duże ryzyko ich dzialania kancerogennego? I zaznaczam, że nie pytam złośliwie

[studentka kosmetologii]

Badania Dr Darbre nie zostały przeprowadzone poprawnie, wykonanie badań budzi wiele wątpliwości. Zbadano 20 kobiet z nowotworem piersi, autorka nie wiązała bezpośredniego związku ze stosowaniem parabenów a chorobą nowotworową, w mediach jednak pojawiły się informacje wiżące co do stosowania parbenów i występowania raka, tzw. efekt uproszczonego myślenia. 1)W tkankach badanych przez Panią Doktor w największym stężeniu występował metylparaben, który wykazuje najsłabsze działanie estrogenne 2)większość antyperspirantów nie zawiera parabenów 3) ponadto krążenie limfy/krwi zachodzi w kierunku od piersi przez pachę i dalej w kierunku pozostałych tkanek, w związku z tym przenikanie z dołu pachowego do piersi jest nieprawdopodobne, 4)badania były przeprowadzone tylko na 20 kobietach bez grupy kontrolnej, 5) nie przeprowadzono też analizy zdrowych tkanek kobiet. Także badania Pani Doktor budzą wiele wątpliwości.

[Vegusia]

Napisane przez studentka kosmetologii

Badania Dr Darbre nie zostały przeprowadzone poprawnie, wykonanie badań budzi wiele wątpliwości. Zbadano 20 kobiet z nowotworem piersi, autorka nie wiązała bezpośredniego związku ze stosowaniem parabenów a chorobą nowotworową, w mediach jednak pojawiły się informacje wiżące co do stosowania parbenów i występowania raka, tzw. efekt uproszczonego myślenia. 1)W tkankach badanych przez Panią Doktor w największym stężeniu występował metylparaben, który wykazuje najsłabsze działanie estrogenne 2)większość antyperspirantów nie zawiera parabenów 3) ponadto krążenie limfy/krwi zachodzi w kierunku od piersi przez pachę i dalej w kierunku pozostałych tkanek, w związku z tym przenikanie z dołu pachowego do piersi jest nieprawdopodobne, 4)badania były przeprowadzone tylko na 20 kobietach bez grupy kontrolnej, 5) nie przeprowadzono też analizy zdrowych tkanek kobiet. Także badania Pani Doktor budzą wiele wątpliwości.

No to faktycznie mało rzetelne te badania i ich interpretacja.... Dziękuję. Jak tak dalej pójdzie, to skuszę się na krem z parabenami, jak za starych, dobrych czasów

[BrookeDavis]

Taaaa... najlepiej to wierzyc wszystkim koncernom i skorumpowanym instytucjom jak w.w. FDA. Oni twierdza ze parabeny sa nieszkodliwe. Twierdza tez ze aspartam nie jest szkodliwy a krowy moga byc karmione kukurydza i ze to wcale nie jest przyczyna e.coli w miesie... Moim zdaniem kazdy ma swoj rozum i powinien go uzywac. Zyjemy w takich czasach a nie innych i naprwade nie mozna wierzyc w to co ONI probuja nam wcisnac. dzieki istnieniu organizacjio takich jak Environmental Working Group mozemy uszczknac odrobiny prawdy na temat tego czym sie smarujemy, myjemy i co jemy. Jak ktos naprawde zacznie studiowac temat to sie okaze ze nie ma regulacji prawnych scisle nakazujacych ujawanianie skladu kosmetykow ani nawet dot. tego co jest konserwantem a co nie.

A naiwniakom cytujacym FDA polecam ( na poczatek ) takie filmy jak "Food, Inc" lub chociazby stara dobra "Skinny Bitch" ( w Polsce pod idiotycznym tytulem - weganska bogini lol ).

Wybaczcie cynizm ale ja juz nie wierze nikomu. Czytajcie etykiety. Wiedza to potega.

[Dronf]

I twierdzą, że od spożywania tłuszczów rośnie poziom cholesterolu ale co to ma do dyskusji? Czytam etykiety i żywności o kosmetyków i twoja wypowiedź nie wniosła nic na temat tego czy parabeny są czy nie są szkodliwe.
Ale filmów poszukam, lubię takie "teorie spiskowe" .

[BrookeDavis]

No tak, nic nie wniosla... Po co przejmowac sie waznymi rzeczami skoro mozna w kolko o tych parabenach. To wierzcholek gory lodowej.

A jak lubisz "teorie spiskowe" lol to polecam tez film dokumentaly "Processed people" oraz ksiazki "Excitotoxins" Russell L. Blaylock, oraz "Eat To Live" Joel Fuhrman. To juz ikony w stanach, nie wiem dlaczego jeszcze nie zostaly przetlumaczone na jezyk polski ( a moze sie myle? ).

Zanim mnie opieprzycie - sorry ze wypowiadam sie nie na temat. Just try and look at the bigger picture.

[MsTseTse]

Dziewczynki a co myślicie o zwyczajnym Nivea Creme ?
Chyba ma całkiem porządny skład (nie ma parabenów, ani innych niebezpiecznych substancji chyba).

[maria28]

Witam!
Czytam ostatnio o tych składach kosmetyków i już "świruję".

Tu jest stanowisko Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego dot. parabenów:
http://docs.google.com/viewer?a=v&q=...maJGD1Hn88-RvA

[Roxxxana1973]

najnowsze badanie dowodza ze parabeny stosowane w kremach powoduja nowotwory i zaburzenia hormonalne

[Hexxana]

Napisane przez Roxxxana1973

najnowsze badanie dowodza ze parabeny stosowane w kremach powoduja nowotwory i zaburzenia hormonalne

Mozesz rozwinac swoja wypowiedz?

[Viridian]

Parabeny stosowane są także do konserwowania leków i żywności, więc unikanie tylko kosmetyków niewiele zmienia.

Tolerance Extreme AVENE jest kremem bez konserwantów; jest pakowany w sterylnych warunkach a zamknięcie tubki uniemożliwia przedostaniu się do środka bakterii. Moim zdaniem fajny pomysł, ale niestety kosztowny.

[Roxxxana1973]

Parabeny sa toksyczne i rakotworcze, powoduja zaburzenia hormonalne, przedostaja sie do krwi, do mleka matek karmiacych. Politycy aktualnie pracuja nad wycofaniem parabenow z kremow i zywnosci ale jak zycie nam mowi na pewno to chwile potrwa. Proponuje kosmetyki naturalne, naturalnie konserwowane

[MsTseTse]

Napisane przez Roxxxana1973

Parabeny sa toksyczne i rakotworcze, powoduja zaburzenia hormonalne, przedostaja sie do krwi, do mleka matek karmiacych. Politycy aktualnie pracuja nad wycofaniem parabenow z kremow i zywnosci ale jak zycie nam mowi na pewno to chwile potrwa. Proponuje kosmetyki naturalne, naturalnie konserwowane

A skąd masz takie informacje?

[Roxxxana1973]

Napisane przez Vegusia

Dziękuję Ci bardzo

Czyli o hormony możemy już być bardziej spokojne...zastanawia mnie tylko fakt, że wcześniej, przed tymi badaniami odkryto parabeny w - i tu dokładnie nie pamiętam - w piersi czy w węzłach chłonnych, a to by sugerowało, że jednak się jakos kumulują, a może po prostu potrzebują czasu na zmetabolizowanie...no nie wiem..trudny temat, ale cieszę się, że wypowiada się tu już przyszły ekspert
Ja należę do tych "panikarech", co to wolą unikać tych "podejrzanych" konserwantów, bo nigdy nie wiadomo, co pokażą następne badania
Teraz to już sama się zastanawiam, czy skupić sięna krem z parabenami czy nie...do tej pory unikałam, jak mogłam. Bo jak sobie pomyślę, ile substancji pochłaniamy wraz z pożywieniem, to chociaż chciałam zastosować profilaktykę kosmetyczną...

Odnośnie Twojej opinii, iż prowadzi się taką"nagonkę" na parabeny, to jak już pewnioe zauważyłaś - na Wizażu Dziewczyny glównie mają na uwadze alergie, a mniej się przejmują np. działaniem rakotwórczym czy estrogennym, itp.

To prawda, dziewczyna patrza tylko ze fajny, ze pachnie, a ze wklepuja sama chemie i te kremy nic im nie daja, to juz poboczny watek

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez Viridian

Parabeny stosowane są także do konserwowania leków i żywności, więc unikanie tylko kosmetyków niewiele zmienia.

Tolerance Extreme AVENE jest kremem bez konserwantów; jest pakowany w sterylnych warunkach a zamknięcie tubki uniemożliwia przedostaniu się do środka bakterii. Moim zdaniem fajny pomysł, ale niestety kosztowny.

to tanszy jest i+m i na certyfikatach, tamte nie maja certyfikatow bo nie sa w 100 procentach naturalne

[Viridian]

Napisane przez Roxxxana1973

Parabeny sa toksyczne i rakotworcze, powoduja zaburzenia hormonalne, przedostaja sie do krwi, do mleka matek karmiacych. Politycy aktualnie pracuja nad wycofaniem parabenow z kremow i zywnosci ale jak zycie nam mowi na pewno to chwile potrwa. Proponuje kosmetyki naturalne, naturalnie konserwowane

Naturalne konserwanty niekoniecznie są lepsze.
Popularnym konserwantem syntetycznym jest kwas benzoesowy, który jest też używany jako konserwant w naturalnych kosmetykach, bo występuje w roślinach.

[Roxxxana1973]

do cer bardzo wrazliwych, problematycznych , alergicznych polecam serie kosmetykow naturalnych na certyfikatach i+m, bezzapachowa, dostepne w aptekach i na www.bioverde-com.pl, jak do tej pory z kosmetykow ktore przetestowalam- najlepsza!

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

http://www.luskiewnik.strefa.pl/acne/toksyny.htmpoza tym chyba wszyscy juz to wiedza....

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

to chyba ma pani male pojecie o naturalnych konserwantach