|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2006-09-03, 17:29 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 187
|
Problemy z doborem podkładu - silne uczucie dyskomfortu.
Zdaję sobie sprawę, iż takich wątków były miliony, ale ten ma zgoła nieco inny charakter.
Mam skórę tłustą, z niewielką skłonnością do trądziku, który występuje właściwie prawie tylko na skroniach, które są przykryte włosami. Moją zmorą jest wybór podkładu. Obojętnie jaki kupie, to mam poczucie dyskomfortu. Odnoszę wrażenie, że ciąży mi na twarzy, doskonale go widać... Wszystko jest dla mnie za ciężkie! Dodam, że nie nakładam jakieś ogromnej ilości, używam gąbeczek. Od 2 lat usiłuję kupić sobie podkład, który byłby lekki, nie krył by tak przeraźliwie mocno, ale byłby dobry dla tłustej skóry. Wszelkiego rodzaju kremy koloryzujące wywołują u mnie niesamowicie mocne świecenie już po godzinie Może dodam, że do pielęgnacji używam kosmetyków LRP Effaclar, które zdecydowanie ograniczają świecenie się buźki. Bez podkładu to świece się dopiero po 4-6h. Używałam już podkładów Bourjois, L'Oreal, Maybelline... Chciałam sięgnąć po te wysokopółkowe w stylu Clinique, którego uwielbiam, ale obawiam się, że znowu będę się źle czuć, a nie chciałabym by kolejne podkłady lądowały na dnie szafki. To jest naprawdę męczące. Może ktoś miał podobny problem? Byłabym ogromnie wdzięczna za porady.
__________________
Ha! |
2006-09-04, 15:59 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Problemy z doborem podkładu - silne uczucie dyskomfortu.
Niedawno miałam bardzo podobny problem z doborem podkładu. Mam cerę mieszaną i testowałam mnóstwo podkładów, które jednak matowiły buźkę nie dłużej niż 3 godzinki. Ostatnio jednak kupiłam fluid Revlona Shine Control Mattifying, kolor buff. Zastanawiałam się nad kupnem fluidu Revlona Color Stay, ale ponoć jest bardzo ciężki, choć dobrze kryje. Zdecydowałam się więc na Revlon, ale Shine Control Mattifying. Myślę, że byłby dla Ciebie odpowiedni, bo nie masz za dużo krostek. Ja jestem z niego średnio zadowolona, bo mam co nieco do ukrycia na twarzy, a on nie kryje dobrze, za to świetnie i bardzo długo matuje buzię i jest niewidoczny na twarzy. To jest naprawdę wielki plus, szczególnie że masz tłustą cerę. Poza tym jest lekki i nie ciąży na twarzy. Pierwszy raz dobrałam dla siebie odpowiedni kolor. Mnie nie odpowiada zapach, ale można się przyzwyczaić. Ma też zbyt rzadką konsystencję, ale może Tobie to nie będzie przeszkadzało . Niestety nie jest łatwo dobrać właściwy fluid, coś o tym wiem, ale wciąż szukam, może kiedyś znajdę podkład w 100% doskonały czego i Tobie życzę. Pozdrawiam
|
2006-09-04, 16:39 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Posen
Wiadomości: 172
|
Dot.: Problemy z doborem podkładu - silne uczucie dyskomfortu.
ja polecam lekkie podklady, wbrew pozorom takie sa najlepsze do tlustej cery
moi ulubiency to bourjois happylight i isadora hydralight przy czym ten drugi jest lzejszy ujednolicaja kolor skory i leciutko rozswietlaja. a jak trzeba cos zakryc, to korektor. aha, a probowalas nakladac palcami? moze wina gabeczki? [nie wiem, z gabeczek nigdy nie korzystalam] ewentualnie spytaj kobietki z sephory/douglasa o rade i probki, najlepiej przetestowac samej [chociaz wiem, jak trudno z tymi probkami...] |
2006-09-04, 19:10 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 187
|
Dot.: Problemy z doborem podkładu - silne uczucie dyskomfortu.
Anuska77, zetzet: dzięki Wam za rady
Oj, strasznie ciężko o próbki. Mimo wszystko postaram się zdobyć Shine Control Mattifying Revlon Co do nakładania podkładu, to próbowałam już palcami, gąbeczką... ostatnio napalam się na pędzel. Ponoc jest najlepszy. Bourjois Happylight - on nie jest przypadkiem ZBYT rozświetlający? Zawsze się obawiałam, że te drobinki mogą tylko zwiększyć efekt błyszczenia się twarzy... Zainwestowałam dziś w Nivea Visage Young - jestem mile zaskoczona. Na trzecim miejscu ma alkohol, więc matuje ładnie. Niezwykle delikatny i lekki... Jeszcze jutro go przetesuje dokładniej i podzielę się wrażeniami.
__________________
Ha! |
2006-09-04, 19:21 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 534
|
Dot.: Problemy z doborem podkładu - silne uczucie dyskomfortu.
oj, doskonale rozumiem Twpj problem. mam tlusta cere, a do tego mam dosc wiele do ukrycia i tez nie znalazlam tego jedynego. moim zdaniem powinny byc tez do kupienia podklady np. 5ml. wtedy kazdy mialby szanse wyprobowac za niewielkie pieniadze, a nie kupowac od razu 30ml i po trzech uzyciach odlozyc na dno szuflady.
|
2006-09-04, 19:24 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 177
|
Dot.: Problemy z doborem podkładu - silne uczucie dyskomfortu.
Polecam Ci lekki podkład Hydralight Isa Dory, jest bardzo lekki i na pewno dobierzesz odpowiedni dla siebie kolor.
|
2006-09-05, 05:20 | #7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problemy z doborem podkładu - silne uczucie dyskomfortu.
ja przez dłuższy czas miałam problem z doborem odpowiedniego podkłądu, amm cere mieszaną czasem bardziej błyszczącą niż zazwyczaj, nie lubiłam podkładów bo każdy czułam na twarzy, dla mnie idealnym rozwiązaniem jest podkład Maybelline (nie wiem czy ten testowałaś również) Dream Matte Mousse w musie, nie czuć go na twarzy, całkiem dobrze matuje, ładnie stapia się ze skórą
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.
http://bluegirl-ewa.blogspot.com/ |
2006-09-06, 16:41 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 190
|
Dot.: Problemy z doborem podkładu - silne uczucie dyskomfortu.
Jak ktos znajdzie na prawde dobry podklad na cere tlusta i z niedoskonalosciami to niech szybciutko pisze bo niedlugo slubuje a juz nie wiem jaki ma wyprobowac bo wichy swietnie kryje ale cera sie swieci po nim strasznie i to juz po dwoch, trzech godzinkach
|
2006-09-06, 21:58 | #9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 187
|
Dot.: Problemy z doborem podkładu - silne uczucie dyskomfortu.
Cytat:
Jak dla mnie - nadal za ciężki. Łatwo przesadzić... Błyszczałam się po nim okrutnie. Na razie Nivea Visage się świetnie spisuje. Baardzo delikatny. Matuje na kilka godzin. Z pudrem tworzy duet doskonały
__________________
Ha! |
|
2006-09-07, 07:10 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: uroczysko
Wiadomości: 5 656
|
Dot.: Problemy z doborem podkładu - silne uczucie dyskomfortu.
Myślę że nie trzeba szukać w podkładach, widocznie ten kosmetyk Tobie nie odpowiada, problem tłustej buzi proponuję rozwiązać w ten sposób:
zamiast podkładu - krem tonujący [z vichy, nivea jest moim zdaniem cięższa niż niejeden fluid, chyba że ten nowy Young dla młodych cer, YR, Matis] Kładziesz cieniutka warstwę, i puder sypki na to, szerokim pędzlem do pudru. W ciągu dnia wystarczą drobne poprawki pudrem w kamieniu, który zawsze możesz mieć przy sobie.
__________________
Połam język Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł. MIŁEGO DNIA |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:42.