Polecamy:

**1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab** · 2014-10-20, 11:54

Cytat:

Napisane przez anoska

Serio? Zima kupowałam pełen wymiar w galerii Mokotów i osobiście miałam problem z doborem koloru a pracująca tam Pani tez średnio się znała... ten który mam i który mi się kończy jest ciut za ciemny i chętnie skorzystam z fachowej pomocy skoro mówisz ze tam Pani pomaga

Może żaden kolor nie był dla ciebie odpowiedni, a pani nie wiedziała jak to powiedzieć, bo jednak sprzedaż?

Mi u nich żaden nie pasuje... Ten który wydawał się ok w woreczku, na twarzy pomarańczowieje bardzo i ciemnieje.

**201608040942** · 2014-10-20, 12:08

W mineralach to jest dobrze, ze mozena sobie z dwoch odcieni swoj wlasny, najbardziej pasujacy wymieszac samemu. Przy okazji dobierac odccien do kazej pory roku, raz wiecej jednego koloru, raz tego drugiego

**1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab** · 2014-10-20, 12:36

Cytat:

Napisane przez MonikaPogrzeba

W mineralach to jest dobrze, ze mozena sobie z dwoch odcieni swoj wlasny, najbardziej pasujacy wymieszac samemu. Przy okazji dobierac odccien do kazej pory roku, raz wiecej jednego koloru, raz tego drugiego

Tak, ale wychodzi 150 zł

I to jeszcze za "bawienie" się z tym

**201608040942** · 2014-10-20, 18:50

Ale za to na jak dlugo ci starcza... I bedziesz zawsze pewna ze kolor bedziesz miala idealnie dobrany. Latem domieszasz sobie wiecej ciemniejszego, zimna wiecej jasniejszego odcienia, a jak dobrze pojdzie to w pozostale pory roku jesien i wiosna moze ktorys bez mieszania bedzie pasowal.
Ja poki co nie mieszalam jeszcze mineralow( choc zdarzylo mi sie 2 probki zmieszac i zuzyc), bo ogolem to te marki na ktore sie zdecydowalam, maja nawet kilka kolorow ktore u mnie moga byc, ale jak bym miala problemy z dobraniem odcienia, jeden za jasny, a drugi za ciemny to nie mialabym nic przeciwko. raz zainwestujesz i masz spokoj.
a jak nam nadal to nie pasuje, to pozostaje nam dac sobie spokoj z mineralami . Kazdy jak mu wygodniej

Jak by kogos interesowalo to Andrea Biedermann sama miesza odcienie w proporcjach jak nam pasuja, ale trzeba przy zamawianiu o tym wspomniec. Normalnie ma podklad z mika, ale i przy zamawianiu mozna wspomniec ze sie chce wersje bez miki i tez taka sie dostanie. To samo dotyczy probek. jesli zwykla wersja podkladu z mika nam nie pasi, wolimy bez to wystarczy przy zamawianiu podac ze sie chce wersje bez miki.

pikari · 2014-10-22, 11:51

hej
czy któraś z Was nie chce się pozbyć jakiegoś jasnego podkładu lub jego części?

**201608040942** · 2014-12-14, 12:50

Dzis testuje poraz pierwszy nowa maskare i krem BB ale w kolorze medium. probki light juz nie mieli na stanie. na bb krem nalozylam mineraly od Andrea Biedermann. bb wcale nie kryje i przez to dobrze sie dopasowal, a myslalam ze bedzie za ciemny( tonujacy od Nivea lepiej wyrownywal/kryl cere). tylko jakas taka gladsza sie wydawalam. Konkretnie wyrownalam koloryt zielonym korektorem i podkladem mineralnym. Mam problemy teraz z wysuszaniem sie cery i tluste kremy od Martina Gebhardt dobrze sie wchlaniaja,nie leza tlusta warstwa i chronia przed zimnem na dworze i przed kaloryferami w domu. Co nie znaczy , ze czasami nie mam dni, ze widze troche suchych skorek na/przy nosie. A i owszem, ale nie jest to juz codziennoscia. Krem bb od LL chcialam wlasnie jako krem dzienny pod sypkie mineraly. Krem jest lekki jak dla mnie ( latem pewnie bedzie mi za ciezki, ale latem to ja filtr uzywam, wiec nawet nie sprawdze jak sie ten bb zachowywac bedzie w inna pore roku), wiec moze calego dnia w tescie nie przejsc. Jesli cera sie wysuszy to pelnego opakowania nie zakupie .

pseudofeministka · 2014-12-15, 09:33

Cytat:

Napisane przez MonikaPogrzeba

Dzis testuje poraz pierwszy nowa maskare i krem BB ale w kolorze medium. probki light juz nie mieli na stanie. na bb krem nalozylam mineraly od Andrea Biedermann. bb wcale nie kryje i przez to dobrze sie dopasowal, a myslalam ze bedzie za ciemny( tonujacy od Nivea lepiej wyrownywal/kryl cere). tylko jakas taka gladsza sie wydawalam. Konkretnie wyrownalam koloryt zielonym korektorem i podkladem mineralnym. Mam problemy teraz z wysuszaniem sie cery i tluste kremy od Martina Gebhardt dobrze sie wchlaniaja,nie leza tlusta warstwa i chronia przed zimnem na dworze i przed kaloryferami w domu. Co nie znaczy , ze czasami nie mam dni, ze widze troche suchych skorek na/przy nosie. A i owszem, ale nie jest to juz codziennoscia. Krem bb od LL chcialam wlasnie jako krem dzienny pod sypkie mineraly. Krem jest lekki jak dla mnie ( latem pewnie bedzie mi za ciezki, ale latem to ja filtr uzywam, wiec nawet nie sprawdze jak sie ten bb zachowywac bedzie w inna pore roku), wiec moze calego dnia w tescie nie przejsc. Jesli cera sie wysuszy to pelnego opakowania nie zakupie .

Ja tez chcialam zamowic ten BB cream, ale jednak z uwagi na obecnosc Caprylic Trigliceryde dałam sobie spokoj.

A jak sprawuje sie ta maskara? Bo przyznam, ze podczas osttnich zakupow zastanawialam sie nad jej kupnem.

Ja natomiast nie moge poskromic zachwytow zwiazanych z paletka Laid Bare - jestem nia po prostu zachwycona. Cienie sa swietnie napigemtnowane, na powiece utrzymuja sie naprawde dlugo (baza na powiekach jest podklad Lucy Minerals),kolory pieknie sie z soba lacza, rozcieraja, do tego olejki w nich zawarte pielegnuja powieke

**201608040942** · 2014-12-15, 16:42

Wczoraj jak na pierwszy dzien bylo ok. Jest kremowa jak stara wersja( stara mialam w kolorze brazowym), ale jak by bardziej sucha( na niemieckim forum czytalam ze jest na poczatku troche za plynna i z czasem jak gestnieje jest to super tusz jak na naturalny) Moze trafila mi sie dlugo lezaca maskara, bo moja gladko sie na rzesy nie nalozyla, ale tez jakis wielkich grudek nie bylo, ale nie powiem lubie jak tusz nanosi sie gladka warstwa. Z drugiej strony mialam juz taka maskare ktora z czasem zaczela sie gladziej nanosic, a na poczatku tez mialam wrazenie ze tusz nie lezy gladka warstwa. Oczywiscie tez pogrubua jak stara wersja, nie jest to tusz ktory naklada sie cieniutka warstwa i tylko przyczernia rzesy. Nie obciazyl mi tak rzes jak robiala to stara wersja. W starej wersji mialam konce wszystkich rzes opadniete, a w tej moze tylko przy 2 albo 3 rzesach konce opadly. tez juz mialam taka maskare i po jakims czasie to tez sie jakos wyrownalo. Jak na jedno uzycie to nie jest zle, jest lepiej jak w starej wersji. Dzis uzylam tuszu Art Deco, ktory jest niedawno otarty, wiec na codzienne testy jeszcze poczekam.

a powiedz mi jeszcze, czy te cienie z szimerkiem, sa mocno blyszczace jak te sypkie, czy raczej daja satynowe wykonczenie i tego polysku tak nie widac. Nie bede ukrywac, jak sie te paletki ukazaly, to tez zerkalam na ta nudkowa paletke ale az polowe cieni w perla mi nie potrzeba. Jeden jasny jako rozswietlacz z polyskiem to ok, ale reszta to ma byc matowa, albo taka satynowo-matowa, bez widocznego polysku.

pseudofeministka · 2014-12-15, 18:20

Cytat:

Napisane przez MonikaPogrzeba

Wczoraj jak na pierwszy dzien bylo ok. Jest kremowa jak stara wersja( stara mialam w kolorze brazowym), ale jak by bardziej sucha( na niemieckim forum czytalam ze jest na poczatku troche za plynna i z czasem jak gestnieje jest to super tusz jak na naturalny) Moze trafila mi sie dlugo lezaca maskara, bo moja gladko sie na rzesy nie nalozyla, ale tez jakis wielkich grudek nie bylo, ale nie powiem lubie jak tusz nanosi sie gladka warstwa. Z drugiej strony mialam juz taka maskare ktora z czasem zaczela sie gladziej nanosic, a na poczatku tez mialam wrazenie ze tusz nie lezy gladka warstwa. Oczywiscie tez pogrubua jak stara wersja, nie jest to tusz ktory naklada sie cieniutka warstwa i tylko przyczernia rzesy. Nie obciazyl mi tak rzes jak robiala to stara wersja. W starej wersji mialam konce wszystkich rzes opadniete, a w tej moze tylko przy 2 albo 3 rzesach konce opadly. tez juz mialam taka maskare i po jakims czasie to tez sie jakos wyrownalo. Jak na jedno uzycie to nie jest zle, jest lepiej jak w starej wersji. Dzis uzylam tuszu Art Deco, ktory jest niedawno otarty, wiec na codzienne testy jeszcze poczekam.

a powiedz mi jeszcze, czy te cienie z szimerkiem, sa mocno blyszczace jak te sypkie, czy raczej daja satynowe wykonczenie i tego polysku tak nie widac. Nie bede ukrywac, jak sie te paletki ukazaly, to tez zerkalam na ta nudkowa paletke ale az polowe cieni w perla mi nie potrzeba. Jeden jasny jako rozswietlacz z polyskiem to ok, ale reszta to ma byc matowa, albo taka satynowo-matowa, bez widocznego polysku.

Dzieki za opinie odnosnie tuszu. Rozumiem, ze ten tusz naklada sie grubsza warstwa przy jednym pociagnieciu? A moglabys go w efekcie porownac do jakiegos typowo drogeryjnego tuszu? Bo z opisu wnioskuje, ze podobny moze byc do Bourjois Volum Ultra Black.

Co do paletki to te cienie na moich powiekach daja satynowo -matowy efekt, to nie sa typowe perly z bazarowym wykonczeniem. Polysk jest, ale jest on bardzo subtelny , w tych cieniach nie ma typowego rozswietlacza. Ponadto pierwszy odcien od lewej jest matowy.

**201608040942** · 2014-12-15, 20:10

Do drogeryjnego tuszu? Hmmm moze ten moj all in one Art Deco? Jest podobny, ale LL mam wrazenie ze jednak ciutke grubsza warstwa sie nanosi. Za to szczotki maja takiej samej wielkosci, co mi bardzo pasi. Stara wersja miala jak dla mnie mega szczotke, a ja juz wyroslam z takich. W tej chwili im wezsza tym lepsza

Albo Max factor ta w liliowym opakowaniui srebrnymi napisami( tej ze zlotymi nie mialam). Cos podobnego chyba bedzie, ale nie zaraz na poczatku opakowania tylko jak troche podeschla. Poza tym ja mam dosc dobry material wyjsciowy, wiec ktos z lichszymi rzesami, moze miec inne wrazenia. jedno jest pewne, maskara LL cos robi z rzesami,a nie tylko nadaje im kolor.

Mowisz ze te perlowe, to jednak nie typowe perly, tylko bardziej miekkie satynki w strone matu? Lubie takie satynki, ktore nie sa plasko matowe, dlatego to satynowe cienie a nie maty hihihih , bo na mnie robia efekt photoshopa co uwazam ze dla starszych jest porzadana obcja. Perla to juz za duzo, niektore maty sa zbyt plaskie, a satynka sptrawiajaca wrazenie matu, ale nie plaskiego, polyski konkretnego tez nie ma, a wygladam jak by mi 10 lat ubylo

Znasz moze pojedyncze cienie Dr. Hauschka? Jesli tak to czy LL sa jeszcze delikatniejsze czy podobne do Hauschki?
Te blyszczace sypkie cienie LL maja jak dla mnie za mocny polysk i wlasnie sie tego obawiala, ze te w paletce moga tez takie byc, ale jak nie sa to juz polowa sukcesu.

pseudofeministka · 2014-12-15, 23:24

Cytat:

Napisane przez MonikaPogrzeba

Do drogeryjnego tuszu? Hmmm moze ten moj all in one Art Deco? Jest podobny, ale LL mam wrazenie ze jednak ciutke grubsza warstwa sie nanosi. Za to szczotki maja takiej samej wielkosci, co mi bardzo pasi. Stara wersja miala jak dla mnie mega szczotke, a ja juz wyroslam z takich. W tej chwili im wezsza tym lepsza

Albo Max factor ta w liliowym opakowaniui srebrnymi napisami( tej ze zlotymi nie mialam). Cos podobnego chyba bedzie, ale nie zaraz na poczatku opakowania tylko jak troche podeschla. Poza tym ja mam dosc dobry material wyjsciowy, wiec ktos z lichszymi rzesami, moze miec inne wrazenia. jedno jest pewne, maskara LL cos robi z rzesami,a nie tylko nadaje im kolor.

Mowisz ze te perlowe, to jednak nie typowe perly, tylko bardziej miekkie satynki w strone matu? Lubie takie satynki, ktore nie sa plasko matowe, dlatego to satynowe cienie a nie maty hihihih , bo na mnie robia efekt photoshopa co uwazam ze dla starszych jest porzadana obcja. Perla to juz za duzo, niektore maty sa zbyt plaskie, a satynka sptrawiajaca wrazenie matu, ale nie plaskiego, polyski konkretnego tez nie ma, a wygladam jak by mi 10 lat ubylo

Znasz moze pojedyncze cienie Dr. Hauschka? Jesli tak to czy LL sa jeszcze delikatniejsze czy podobne do Hauschki?
Te blyszczace sypkie cienie LL maja jak dla mnie za mocny polysk i wlasnie sie tego obawiala, ze te w paletce moga tez takie byc, ale jak nie sa to juz polowa sukcesu.

Pojedynczych cieni Dr. Hauschka nie znam , wiec nie uracze Cie porownaniem

Natomiast co do polyskujacych, sypkich cieni Lily Lolo to wiem o co chodzi i te z paletki na pewno takie nie sa, a na pewno nie te ktorych ja uzywam

Tak jak pisalam efekt jaki daja to cos osredniego iedzy perla a matem, czyli satyna, ale czy w kierunku matu to ciezko mi napisac

Jak sie umaluje nimi jutro to bardziej przyjrze sie im pod tym katem.

**201608040942** · 2014-12-22, 18:07

I co przyjrzalas sie? Napewno to nie jest perla, tylko delikatna satyna?

Ja mialam juz w tym roku nic nie zamawiac, ale weszlam na ecco-verde i mi sie kliknelo na bb creme ale light ( probke mam medium) i przy okazji zeby dobic do darmowej przesypki stwierdzilam ze wezme jeszcze mini podklady, ktore mozna z mini kabuki kupic w zestawie. wzielam te same kolory co w zestawie light, tylko ze wlasnie osobno, bo mi pedzelek nie potrzebny. Kolor blondie mialam w odsypce z wymianki i jesli dobrze pamietam to byl ok, ale ze ostatnio zauwazylam, ze mi sie kolor cery zmienil na ciutke ciemniejszy i kolory ktore jeszcze rok temu byly ok, teraz powoduja ze twarz jest jasniejsza od szyji i dekoltu, to stwierdzilam, ze lepiej bedzie jak jednak wezme te mini opakowania i porzadnie potestuje. Moze sie jeszcze zdziwie , jaki odcien najlepiej mi teraz pasuje. Jak dobrze pojdzie, to moze sie w nowym roku skusze na pelnowymiarowe opakowania od LL, albo innej marki, bo ja teraz troche probek sobie zmagazynowalam z moich marek, ktore uzywalam wczesniej, tylko ze w nowych odcieniach. Poza tym na cieplejsze pory roku i na zime, moja cera tez lepiej wyglada w roznych markach i np LL, czy EDM na cieplejsze miesiace byly nie za bardzo, cera mi sie bardziej tluscila i podklad wazyl, robilo sie ciasto . teraz widze ze te mineraly leza idealnie. Za to moja ukochana marka Chrumaluxe przy wysuszonej cerze zima, lubi jeszcze podsuszac i te mineraly wole w te miesiace kiedy mi sie cera bardziej przetluszcza. Dlatego podjelam decyzje, ze chetnie dopasuje sobie na te chlodne miesiace inna marke, a moje Chrimaluxe beda na ciepla wiosne do jesieni.

pseudofeministka · 2014-12-23, 00:30

Cytat:

Napisane przez MonikaPogrzeba

I co przyjrzalas sie? Napewno to nie jest perla, tylko delikatna satyna?

Ja mialam juz w tym roku nic nie zamawiac, ale weszlam na ecco-verde i mi sie kliknelo na bb creme ale light ( probke mam medium) i przy okazji zeby dobic do darmowej przesypki stwierdzilam ze wezme jeszcze mini podklady, ktore mozna z mini kabuki kupic w zestawie. wzielam te same kolory co w zestawie light, tylko ze wlasnie osobno, bo mi pedzelek nie potrzebny. Kolor blondie mialam w odsypce z wymianki i jesli dobrze pamietam to byl ok, ale ze ostatnio zauwazylam, ze mi sie kolor cery zmienil na ciutke ciemniejszy i kolory ktore jeszcze rok temu byly ok, teraz powoduja ze twarz jest jasniejsza od szyji i dekoltu, to stwierdzilam, ze lepiej bedzie jak jednak wezme te mini opakowania i porzadnie potestuje. Moze sie jeszcze zdziwie , jaki odcien najlepiej mi teraz pasuje. Jak dobrze pojdzie, to moze sie w nowym roku skusze na pelnowymiarowe opakowania od LL, albo innej marki, bo ja teraz troche probek sobie zmagazynowalam z moich marek, ktore uzywalam wczesniej, tylko ze w nowych odcieniach. Poza tym na cieplejsze pory roku i na zime, moja cera tez lepiej wyglada w roznych markach i np LL, czy EDM na cieplejsze miesiace byly nie za bardzo, cera mi sie bardziej tluscila i podklad wazyl, robilo sie ciasto . teraz widze ze te mineraly leza idealnie. Za to moja ukochana marka Chrumaluxe przy wysuszonej cerze zima, lubi jeszcze podsuszac i te mineraly wole w te miesiace kiedy mi sie cera bardziej przetluszcza. Dlatego podjelam decyzje, ze chetnie dopasuje sobie na te chlodne miesiace inna marke, a moje Chrimaluxe beda na ciepla wiosne do jesieni.

Wybacz, ze Ci nie napisalam, ale bylam na kilkudniowym wyjezdzie wiec komputer poszedl w odstawke. Co do tych cieni LL to na moje oko one daja satynowe wykonczenie, zas ten pierwszy od lewej daje matowe/ pudrowe wykonczenie. Z pewnoscia nie sa to cienie mocno polyskujace.

Odnosnie podkladow minerlnych to wydaje mi sie, ze ze wzgledu na ich konsystencje one zawsze beda przyczynaly sie do jeszcze wiekszego przesuszenia cery. Dlatego ja ich uzywam do konca jesieni - wtedy rzeczywiscie leza idealnie i nic sie z nimi nie dzieje. Natomiast jak przychodzi zma, wiatry, mrozy do tego klimatyzacja w pomieszczeniu to mineraly jeszcze bardziej ja podsuszaja, sprawiaja ze cera bardziej sie przetluszcza i ogolnie niezbyt fajny daje to efekt - dlatego ja w tym roku nauczona doswiadczeniem przerzucilam sie na plynny podklad lagodzacy i z cera absolutnie nic sie nie dzieje. Mineralki poczekaja na wiosne

Natomiast latem tez podklady mi sie waza , roluja i brzydko schodza. Jedynie Lily Lolo swietnie dawal sobie rade w tej kwestii.

**201608040942** · 2014-12-23, 16:27

Oj kusisz tymi cieniami

wypad · 2014-12-24, 22:23

Dziewczyny, nie ma któraś z Was na wymianę może jakiś próbek/odsypek LL China Doll/Blondie? Chciałabym sobie dobrać odcień i sprawdzić ich formułę, ale płacenie 10 zł za próbkę mija się dla mnie z celem trochę

Szukałam już w wątkach wymiankowych, ale albo nieaktualne albo nie ten odcień

IgnisDivine · 2014-12-25, 16:31

Hej! Może ktoś chciałby wymienić warm peach albo blondie na china doll <3? Chinka jest dla mnie za jasna

Ślę z fołna

kochamzycie1 · 2014-12-27, 13:46

skad mozna wziac sobie probki tego? jakos to sie zamawia przez internet?

pseudofeministka · 2014-12-27, 17:43

Cytat:

Napisane przez MonikaPogrzeba

Oj kusisz tymi cieniami

Kusze, kusze ale to dlatego ze dla mnie sa to cienie idealne , a naprawde sporo cieni juz przetestowalam

Zaluje tylko, ze to wersja limitowana.

Nemesis_Nave · 2014-12-28, 12:04

Cytat:

Napisane przez pseudofeministka

Kusze, kusze ale to dlatego ze dla mnie sa to cienie idealne , a naprawde sporo cieni juz przetestowalam

Zaluje tylko, ze to wersja limitowana.

Kurde, też się czaiłam, ale jak dla mnie cena zaporowa.

pseudofeministka · 2014-12-28, 13:11

Cytat:

Napisane przez Nemesis_Nave

Kurde, też się czaiłam, ale jak dla mnie cena zaporowa.

Fakt, ze paleta troche kosztuje, ale mozna poczekac na promocje czy kupony rabatowe od costasy

Ja gdybym miala wczesniej te paletke to w ogole nie inwestowalabym w inne cienie mineralne

Szokoda tylko, ze to limitowanka.

Ponadto w tych cieniach podoba mi sie jeszcze to, ze pielegnuja powieke. Ja np. nigdy nie nakladalam kremow na powieke i troche popwstawaly mi takie poziome linie, ktore zauwazylam ze zostaly zredukowane. A praktycznie codziennie uzywam tych cieni.

Candy Killer · 2014-12-28, 13:17

Ich limitowane produkty sa cudne po prostu

zeszloroczne pudry rozswietlajace są tak piękne jak mało co

Za cienie muszę się zabrać porządnie wkońcu

**201608040942** · 2014-12-28, 19:15

jak sie lubi blysk to sa cudne, dla mnie to te pudrz sa koszmarne

Candy od kad przypadkiem znalazlam twoj blog to sibie ogladam. Dzieki ci za zdjecia produktow LL. Chyba wnieskonczonosc ogladalam jak chcialam co nie co kupic hihihihi. moglabys zrobic tez post z pomadkami, bo poki co to trzeba szukac po roznych postach kolorow. No lubie jak nosoba ktora ma wieksza ilosc produktow z danej marki, umieszcza kolory tego samego produktu w jednym poscie.

a tak patrzac na ta paletke, to mi sie wydaje, ze wiele cieni jesli nie wszystkie, to chyba tez z tych pojedynczych mozna dorwac, albo?

kurcze ta polska klawiatura mnie zabije. niektore litery sa na opak jak u mnie i pisze jak sirota

Candy Killer · 2014-12-28, 19:19

Dzieki wielkie

aaa ja mam na blogu pomadki LL chyba w 2 postach z tego co pamietam, bo nie mam ich za duzo...4 czy 5 odcieni

wpiszesz w wyszukiwarke na blogu lily lolo pomadka to Ci wyskoczą

ja właśnie kocham rozświetlenie na polikach i dlatego te pudry tak mi się podobają

**201608040942** · 2014-12-28, 20:37

ja nie lubie mocnego polysku. Niestety nie ten wiek, mam wrazenie ze jak stara lampucera wygladam. Dla mnie jesli juz to tylko delikatna satynka.

**201608040942** · 2015-01-01, 09:56

zaczyna mnie ten nowy tusz do rzes wkurzac. Juz go drugi raz rozrzedzilam . Zobaczymy czy bedzie lepiej. No takie pajacze odnoza mi zaczal robic, grudka na grudce, ze szkoda gadac. Jesli kazdy egzemplarz taki jest to nie fajnie .

Candy Killer · 2015-01-01, 14:15

u mnie tusz tez sie nie sprawdzł jako jedyny kosmetyk heh

**201608040942** · 2015-01-05, 21:25

A mialys juz ten snowy czy piszesz o starym opakowaniu?

Wlasnie znow przegladam sobie twoj blog i tak patrze na te paletki do brwi. Mozezs mi powiedziec jaki jest ten wosk? Utrwala mocno, czy raczej tak jak te wszelakie kolorowe maskary do brwi? I jak wogole nakladac taki wosk? tym samym pedzelkiem co cien? Chyba pozniej trzeba by bylo jeszcze przeczesac brwi szczoteczka zeby nadac im odpowiedni ksztalt, albo? Chyba nie widze siebie z tym urzadzeniem. Zwykly cien i na to zel bezbarwny to ok, ma spiralke jak u maskary to odrazu ukladasz/zaczesujasz brwi tak jak chcesz zeby lezaly, ale co z tym woskiem? nalozyc go taka szczoteczka i odrazu przyczesac brwi? Ale pewnie bedzie sie zle nakladac na ta szczoteczke, albo sie myle? Nie za duzo zachodu z tym?

Candy Killer · 2015-01-05, 23:39

tusz mialam w starej formule ,daaawno temu

a ja nie uzywam wosku do brwi praktywnie w ogole

on dość fajnie utrwalał jak go testowałam i najczesciej nakładałam cien a pozniej wosk ( ja mam od nich pedzelek do brwi ktory kocham i tym jednym pedzelkiem to robilam wszystko) . jak robilam na odwrot to cien wychodzil ciemniejszy i ciezko bylo zeby przedostal sie do skory

mam nadzieje ze zrozumiale napisalam

pseudofeministka · 2015-01-06, 11:54

Ja rowniez mam te cienie do brwi, ale nie odnosze wrazenia zeby byl z nimi jakikolwiek zachod

Najpierw nakladam cien takim pedzelkiem, ktory kiedys mialam dolaczony do zestawu do brwi z Catrice, a wosk patyczkiem do uszu

Cay · 2015-01-06, 17:44

Ja też najpierw nakładam cień a potem delikatnie wosk - palcem.

2014-10-20, 12:08	#2072
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo W mineralach to jest dobrze, ze mozena sobie z dwoch odcieni swoj wlasny, najbardziej pasujacy wymieszac samemu. Przy okazji dobierac odccien do kazej pory roku, raz wiecej jednego koloru, raz tego drugiego

2014-10-20, 18:50	#2074
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo Ale za to na jak dlugo ci starcza... I bedziesz zawsze pewna ze kolor bedziesz miala idealnie dobrany. Latem domieszasz sobie wiecej ciemniejszego, zimna wiecej jasniejszego odcienia, a jak dobrze pojdzie to w pozostale pory roku jesien i wiosna moze ktorys bez mieszania bedzie pasowal. Ja poki co nie mieszalam jeszcze mineralow( choc zdarzylo mi sie 2 probki zmieszac i zuzyc), bo ogolem to te marki na ktore sie zdecydowalam, maja nawet kilka kolorow ktore u mnie moga byc, ale jak bym miala problemy z dobraniem odcienia, jeden za jasny, a drugi za ciemny to nie mialabym nic przeciwko. raz zainwestujesz i masz spokoj. a jak nam nadal to nie pasuje, to pozostaje nam dac sobie spokoj z mineralami . Kazdy jak mu wygodniej Jak by kogos interesowalo to Andrea Biedermann sama miesza odcienie w proporcjach jak nam pasuja, ale trzeba przy zamawianiu o tym wspomniec. Normalnie ma podklad z mika, ale i przy zamawianiu mozna wspomniec ze sie chce wersje bez miki i tez taka sie dostanie. To samo dotyczy probek. jesli zwykla wersja podkladu z mika nam nie pasi, wolimy bez to wystarczy przy zamawianiu podac ze sie chce wersje bez miki.

2014-10-22, 11:51	#2075
pikari Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 300	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo hej czy któraś z Was nie chce się pozbyć jakiegoś jasnego podkładu lub jego części?

2014-12-14, 12:50	#2076
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo Dzis testuje poraz pierwszy nowa maskare i krem BB ale w kolorze medium. probki light juz nie mieli na stanie. na bb krem nalozylam mineraly od Andrea Biedermann. bb wcale nie kryje i przez to dobrze sie dopasowal, a myslalam ze bedzie za ciemny( tonujacy od Nivea lepiej wyrownywal/kryl cere). tylko jakas taka gladsza sie wydawalam. Konkretnie wyrownalam koloryt zielonym korektorem i podkladem mineralnym. Mam problemy teraz z wysuszaniem sie cery i tluste kremy od Martina Gebhardt dobrze sie wchlaniaja,nie leza tlusta warstwa i chronia przed zimnem na dworze i przed kaloryferami w domu. Co nie znaczy , ze czasami nie mam dni, ze widze troche suchych skorek na/przy nosie. A i owszem, ale nie jest to juz codziennoscia. Krem bb od LL chcialam wlasnie jako krem dzienny pod sypkie mineraly. Krem jest lekki jak dla mnie ( latem pewnie bedzie mi za ciezki, ale latem to ja filtr uzywam, wiec nawet nie sprawdze jak sie ten bb zachowywac bedzie w inna pore roku), wiec moze calego dnia w tescie nie przejsc. Jesli cera sie wysuszy to pelnego opakowania nie zakupie .

2014-12-15, 16:42	#2078
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo Wczoraj jak na pierwszy dzien bylo ok. Jest kremowa jak stara wersja( stara mialam w kolorze brazowym), ale jak by bardziej sucha( na niemieckim forum czytalam ze jest na poczatku troche za plynna i z czasem jak gestnieje jest to super tusz jak na naturalny) Moze trafila mi sie dlugo lezaca maskara, bo moja gladko sie na rzesy nie nalozyla, ale tez jakis wielkich grudek nie bylo, ale nie powiem lubie jak tusz nanosi sie gladka warstwa. Z drugiej strony mialam juz taka maskare ktora z czasem zaczela sie gladziej nanosic, a na poczatku tez mialam wrazenie ze tusz nie lezy gladka warstwa. Oczywiscie tez pogrubua jak stara wersja, nie jest to tusz ktory naklada sie cieniutka warstwa i tylko przyczernia rzesy. Nie obciazyl mi tak rzes jak robiala to stara wersja. W starej wersji mialam konce wszystkich rzes opadniete, a w tej moze tylko przy 2 albo 3 rzesach konce opadly. tez juz mialam taka maskare i po jakims czasie to tez sie jakos wyrownalo. Jak na jedno uzycie to nie jest zle, jest lepiej jak w starej wersji. Dzis uzylam tuszu Art Deco, ktory jest niedawno otarty, wiec na codzienne testy jeszcze poczekam. a powiedz mi jeszcze, czy te cienie z szimerkiem, sa mocno blyszczace jak te sypkie, czy raczej daja satynowe wykonczenie i tego polysku tak nie widac. Nie bede ukrywac, jak sie te paletki ukazaly, to tez zerkalam na ta nudkowa paletke ale az polowe cieni w perla mi nie potrzeba. Jeden jasny jako rozswietlacz z polyskiem to ok, ale reszta to ma byc matowa, albo taka satynowo-matowa, bez widocznego polysku. Edytowane przez 201608040942 Czas edycji: 2014-12-15 o 16:44

2014-12-15, 20:10	#2080
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo Do drogeryjnego tuszu? Hmmm moze ten moj all in one Art Deco? Jest podobny, ale LL mam wrazenie ze jednak ciutke grubsza warstwa sie nanosi. Za to szczotki maja takiej samej wielkosci, co mi bardzo pasi. Stara wersja miala jak dla mnie mega szczotke, a ja juz wyroslam z takich. W tej chwili im wezsza tym lepsza Albo Max factor ta w liliowym opakowaniui srebrnymi napisami( tej ze zlotymi nie mialam). Cos podobnego chyba bedzie, ale nie zaraz na poczatku opakowania tylko jak troche podeschla. Poza tym ja mam dosc dobry material wyjsciowy, wiec ktos z lichszymi rzesami, moze miec inne wrazenia. jedno jest pewne, maskara LL cos robi z rzesami,a nie tylko nadaje im kolor. Mowisz ze te perlowe, to jednak nie typowe perly, tylko bardziej miekkie satynki w strone matu? Lubie takie satynki, ktore nie sa plasko matowe, dlatego to satynowe cienie a nie maty hihihih , bo na mnie robia efekt photoshopa co uwazam ze dla starszych jest porzadana obcja. Perla to juz za duzo, niektore maty sa zbyt plaskie, a satynka sptrawiajaca wrazenie matu, ale nie plaskiego, polyski konkretnego tez nie ma, a wygladam jak by mi 10 lat ubylo Znasz moze pojedyncze cienie Dr. Hauschka? Jesli tak to czy LL sa jeszcze delikatniejsze czy podobne do Hauschki? Te blyszczace sypkie cienie LL maja jak dla mnie za mocny polysk i wlasnie sie tego obawiala, ze te w paletce moga tez takie byc, ale jak nie sa to juz polowa sukcesu. Edytowane przez 201608040942 Czas edycji: 2014-12-15 o 20:11

2014-12-22, 18:07	#2082
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo I co przyjrzalas sie? Napewno to nie jest perla, tylko delikatna satyna? Ja mialam juz w tym roku nic nie zamawiac, ale weszlam na ecco-verde i mi sie kliknelo na bb creme ale light ( probke mam medium) i przy okazji zeby dobic do darmowej przesypki stwierdzilam ze wezme jeszcze mini podklady, ktore mozna z mini kabuki kupic w zestawie. wzielam te same kolory co w zestawie light, tylko ze wlasnie osobno, bo mi pedzelek nie potrzebny. Kolor blondie mialam w odsypce z wymianki i jesli dobrze pamietam to byl ok, ale ze ostatnio zauwazylam, ze mi sie kolor cery zmienil na ciutke ciemniejszy i kolory ktore jeszcze rok temu byly ok, teraz powoduja ze twarz jest jasniejsza od szyji i dekoltu, to stwierdzilam, ze lepiej bedzie jak jednak wezme te mini opakowania i porzadnie potestuje. Moze sie jeszcze zdziwie , jaki odcien najlepiej mi teraz pasuje. Jak dobrze pojdzie, to moze sie w nowym roku skusze na pelnowymiarowe opakowania od LL, albo innej marki, bo ja teraz troche probek sobie zmagazynowalam z moich marek, ktore uzywalam wczesniej, tylko ze w nowych odcieniach. Poza tym na cieplejsze pory roku i na zime, moja cera tez lepiej wyglada w roznych markach i np LL, czy EDM na cieplejsze miesiace byly nie za bardzo, cera mi sie bardziej tluscila i podklad wazyl, robilo sie ciasto . teraz widze ze te mineraly leza idealnie. Za to moja ukochana marka Chrumaluxe przy wysuszonej cerze zima, lubi jeszcze podsuszac i te mineraly wole w te miesiace kiedy mi sie cera bardziej przetluszcza. Dlatego podjelam decyzje, ze chetnie dopasuje sobie na te chlodne miesiace inna marke, a moje Chrimaluxe beda na ciepla wiosne do jesieni.

2014-12-23, 16:27	#2084
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo Oj kusisz tymi cieniami

2014-12-24, 22:23	#2085
wypad Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 2 966	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo Dziewczyny, nie ma któraś z Was na wymianę może jakiś próbek/odsypek LL China Doll/Blondie? Chciałabym sobie dobrać odcień i sprawdzić ich formułę, ale płacenie 10 zł za próbkę mija się dla mnie z celem trochę Szukałam już w wątkach wymiankowych, ale albo nieaktualne albo nie ten odcień

2014-12-25, 16:31	#2086
IgnisDivine Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Centralna Polska Wiadomości: 2 142	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo Hej! Może ktoś chciałby wymienić warm peach albo blondie na china doll <3? Chinka jest dla mnie za jasna Ślę z fołna __________________ Keep Calm and Pracuj Pracą Wymiankowo wielkie!

2014-12-27, 13:46	#2087
kochamzycie1 Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-12 Wiadomości: 11	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo skad mozna wziac sobie probki tego? jakos to sie zamawia przez internet?

2014-12-28, 13:17	#2091
Candy Killer Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Dzierżoniów Wiadomości: 12 327	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo Ich limitowane produkty sa cudne po prostu zeszloroczne pudry rozswietlajace są tak piękne jak mało co Za cienie muszę się zabrać porządnie wkońcu __________________ BLOG INSTAGRAM Candy Killer Fan Page If You can dream it , You can do it...

2014-12-28, 19:15	#2092
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo jak sie lubi blysk to sa cudne, dla mnie to te pudrz sa koszmarne Candy od kad przypadkiem znalazlam twoj blog to sibie ogladam. Dzieki ci za zdjecia produktow LL. Chyba wnieskonczonosc ogladalam jak chcialam co nie co kupic hihihihi. moglabys zrobic tez post z pomadkami, bo poki co to trzeba szukac po roznych postach kolorow. No lubie jak nosoba ktora ma wieksza ilosc produktow z danej marki, umieszcza kolory tego samego produktu w jednym poscie. a tak patrzac na ta paletke, to mi sie wydaje, ze wiele cieni jesli nie wszystkie, to chyba tez z tych pojedynczych mozna dorwac, albo? kurcze ta polska klawiatura mnie zabije. niektore litery sa na opak jak u mnie i pisze jak sirota Edytowane przez 201608040942 Czas edycji: 2014-12-28 o 19:16

2014-12-28, 19:19	#2093
Candy Killer Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Dzierżoniów Wiadomości: 12 327	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo Dzieki wielkie aaa ja mam na blogu pomadki LL chyba w 2 postach z tego co pamietam, bo nie mam ich za duzo...4 czy 5 odcieni wpiszesz w wyszukiwarke na blogu lily lolo pomadka to Ci wyskoczą ja właśnie kocham rozświetlenie na polikach i dlatego te pudry tak mi się podobają __________________ BLOG INSTAGRAM Candy Killer Fan Page If You can dream it , You can do it...

2014-12-28, 20:37	#2094
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo ja nie lubie mocnego polysku. Niestety nie ten wiek, mam wrazenie ze jak stara lampucera wygladam. Dla mnie jesli juz to tylko delikatna satynka.

2015-01-01, 09:56	#2095
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo zaczyna mnie ten nowy tusz do rzes wkurzac. Juz go drugi raz rozrzedzilam . Zobaczymy czy bedzie lepiej. No takie pajacze odnoza mi zaczal robic, grudka na grudce, ze szkoda gadac. Jesli kazdy egzemplarz taki jest to nie fajnie .

2015-01-01, 14:15	#2096
Candy Killer Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Dzierżoniów Wiadomości: 12 327	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo u mnie tusz tez sie nie sprawdzł jako jedyny kosmetyk heh __________________ BLOG INSTAGRAM Candy Killer Fan Page If You can dream it , You can do it...

2015-01-05, 21:25	#2097
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo A mialys juz ten snowy czy piszesz o starym opakowaniu? Wlasnie znow przegladam sobie twoj blog i tak patrze na te paletki do brwi. Mozezs mi powiedziec jaki jest ten wosk? Utrwala mocno, czy raczej tak jak te wszelakie kolorowe maskary do brwi? I jak wogole nakladac taki wosk? tym samym pedzelkiem co cien? Chyba pozniej trzeba by bylo jeszcze przeczesac brwi szczoteczka zeby nadac im odpowiedni ksztalt, albo? Chyba nie widze siebie z tym urzadzeniem. Zwykly cien i na to zel bezbarwny to ok, ma spiralke jak u maskary to odrazu ukladasz/zaczesujasz brwi tak jak chcesz zeby lezaly, ale co z tym woskiem? nalozyc go taka szczoteczka i odrazu przyczesac brwi? Ale pewnie bedzie sie zle nakladac na ta szczoteczke, albo sie myle? Nie za duzo zachodu z tym?

2015-01-05, 23:39	#2098
Candy Killer Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Dzierżoniów Wiadomości: 12 327	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo tusz mialam w starej formule ,daaawno temu a ja nie uzywam wosku do brwi praktywnie w ogole on dość fajnie utrwalał jak go testowałam i najczesciej nakładałam cien a pozniej wosk ( ja mam od nich pedzelek do brwi ktory kocham i tym jednym pedzelkiem to robilam wszystko) . jak robilam na odwrot to cien wychodzil ciemniejszy i ciezko bylo zeby przedostal sie do skory mam nadzieje ze zrozumiale napisalam __________________ BLOG INSTAGRAM Candy Killer Fan Page If You can dream it , You can do it...

2015-01-06, 11:54	#2099
pseudofeministka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Wiadomości: 7 331	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo Ja rowniez mam te cienie do brwi, ale nie odnosze wrazenia zeby byl z nimi jakikolwiek zachod Najpierw nakladam cien takim pedzelkiem, ktory kiedys mialam dolaczony do zestawu do brwi z Catrice, a wosk patyczkiem do uszu __________________ Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843

2015-01-06, 17:44	#2100
Cay Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 2 963	Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo Ja też najpierw nakładam cień a potem delikatnie wosk - palcem. __________________ Wymiana kosmetyki: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1174391

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)