infaillible i lasting performance??

[black lady]

moje pytanie dotyczy tego od kogo jakiego sprzedawcy moge kupic te podklady bezpiecznie nie obawiajac sie oszustwa??? kupujecie na allegro takze prosze o jakas sugestie...

[monis:-)]

hej
wczoraj dziewczyny przyslaly mi linki zwiazane z kupowaniem tuszu do rzes na allegro,wiec poczytaj,zamiescily tam pare linkow od kogo warto kupowac ci sprzedawcy mieli rowniez podklady i inne kosmetyki

[black lady]

jak byscie mogly porownac te dwa podklady ?? ocenic roznice podobienstwa jesli takowe wystepuja ? jak kryja?? jak je widac na twarzy ?ktory bardziej niewidoczny ogolnie ktory lepszy , czytalam juz kwc i wybralam te dwa i nie wiem ktry sposrod tych lepszy, ktory sie nadaje na lato , jest jeszcze rimmel recover ale nie wiem czy on kryje czy nie bo rozne opinie sa

[agnieska]

1. Lasting jest hmm.. cięższy? bardziej kremowy? niż Infallible - ten przypomina mi true matcha
2. Lasting będzie lepszy jeśli masz większe zmiany na twarzy (np. dwie warstwy Lastingu całkiem solidnie kryją)
3. Nie wiem jak z długością trzymania na twarzy, bo infallible miałam tylko na kilka minut - za ciemną próbkę, ale Lasting spokojnie przetrzyma 8 godzin w szkole, potem może być już nieco gorzej
4. Nie wiem jak w kwestii odcieni spisuje się Infallible, ale Lasting ma u mnie plusa za dwa najjaśniejsze kolory - 101, który jest lekko różowy, i 100 - już bez tego różowego odcienia

[chmurka80]

ja właśnie dzisiaj byłam w drogerii i sprawdzałam lasting max factora jeszcze musze tylko dopaść infallible ale to jutro. Też sie zastanawia nad kupnem tych dwóch podkładow lasting ma dobre opinie i mnie też wydał sie fajny, infallible znowu mnie kusi bo to nowość

[simonka005]

Napisane przez chmurka80

ja właśnie dzisiaj byłam w drogerii i sprawdzałam lasting max factora jeszcze musze tylko dopaść infallible ale to jutro. Też sie zastanawia nad kupnem tych dwóch podkładow lasting ma dobre opinie i mnie też wydał sie fajny, infallible znowu mnie kusi bo to nowość

a jak sprawdzalaas? kolorystyke tylko ? czy smarowalas w sklepie twarz????wiesz bo trudno jest dobrac podklad odpowiedni i nawet nie o ten kolor chodzi tylko np o konsystencje , wlasciwosci

[chmurka80]

sprawdzałam tak na szybko na dłoni i wydał mi sie fajny, ale jakbym miała kupować to musiałabym nałożyć na twarz , na szczęście w mojej drogerii jest jasno wiec z kolorem nie bedzie problemu

[mckabi]

Jak pierwszy raz użyłam Infaillible, wydał mi się na prawdę super. Ładnie "wygładził" cerę. Jednak nie trzyma się tak długo jak obiecuje producent i zostawia ślay na ubraniach

[liwiamaja]

ja od dawna używam lasting performance i jak dotąd nie mogłam znaleźć nic lepszego aż do infallible infallible jest mniej kryjący i daje bardziej naturalny efekt , mam wrażenie że trochę bardziej wygładza i bardziej łączy się zę skórą. Jednak gdy jest coś do ukrycia to LP może się bardziej sprawdzić. Obydwa podkłady są podobnie trwałe- najwyżej kilka godzin na mojej przetłuszczającej się skórze. LP używam nr 105- soft beige a infallible podobny odcień 140- golden beige-. Z obydwu podkładów jestem zadowolona ale teraz wybieram infallible bo jest mniej widoczny na twarzy

[chmurka80]

ja dzisiaj ide testować infallible zobaczymy

[chmurka80]

kusi mnie ten infallible ale na allegro nie ma mojego odcienia 200 sable dore wogóle odcienie na allegro są inne niż w mojej drogerii tylko pare sie zgadza . znowu z lasting performance chciałabym nr 109 natural bronze ale nie wiem czy nie bedzie za ciemny ma któraś z was ten odcień?

[janett28]

Ja uzywam Lastig Performance juz 3 lata i moge o nim powiedziec ze naprawde bardzo dobrze kryje wszystkie niedoskonalosci cery a co do jego wytrzymalości to na mojej skorze raczej nie trzyma sie 8 godzin . Niewiem od czego to zalezy ale gdzies tak po 5 godzinach skóra zaczyna swiecic. Mimo wszystko nadal go uzywam i jestem z niego zadowolona. Przy rozprowadzaniu trzeba robic to w miare szybko bo dosc szybko zastyga na twarzy. Nie jest ani rzadki ani za gesty. Polecam!!

[janett28]

Ja uzywam odcienia 109 i jak narazie nie jest za ciemny tzn. sprawa wyglada tak:
Jesli sie troche opale na solarium to podkład jest idealny a jak jestem bledsza to jest troszke za ciemny. Zdecydowanie wiec nie polecam dziewczynom o jasnej karnacji.

[chmurka80]

Napisane przez janett28

Ja uzywam odcienia 109 i jak narazie nie jest za ciemny tzn. sprawa wyglada tak:
Jesli sie troche opale na solarium to podkład jest idealny a jak jestem bledsza to jest troszke za ciemny. Zdecydowanie wiec nie polecam dziewczynom o jasnej karnacji.

no to myśle że bedzie dobry taki w sam raz na lato zresztą na allegro zamówiłam sobie tester za 4zł wiec przed zakupem pełnowymiarowego zdąże go przetestować