|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2010-09-14, 10:47 | #1 |
Zakorzenienie
|
Kiedy zaciążyłyście po laparoskopii?
Witam kochane
Nie znalazłam tu takowego watku więc go załozyłam Czekam na mamusie które zaszły w ciąze po laparoskopii. Ja konkretnie jestem po usunięciu ciązy ektopowej z lewego jajowodu,operacje mialam 9 sierpnia,chcielibysmy z tztem zacząc sie starać o dziecko ale lekarza ide dopiero pojutrze,czekam na te które byly w podobnej sytuacji. Czytałam że możliwośc kolejnej ciązy ektopowej jest wieksza jesli sie juz w takowej bylo. Piszcie dziewczyny o swoich przezyciach. Całuje |
2010-09-14, 19:27 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
|
Dot.: Kiedy zaciążyłyście po laparoskopii?
Otoz ja zaciazylam po laparo i to w pierwszym cyklu...ale moja sytuacja byla inna...mialam 6*IUI i nic wiec musieli "zagladnac" do srodka i zrobic co trzeba ...i sie udalo...
__________________
Malgosia |
2010-09-14, 20:58 | #3 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 019
|
Dot.: Kiedy zaciążyłyście po laparoskopii?
Cytat:
Ja poroniłam w tym roku i miałam laparoskopię dokładnie 4 lutego, usunięto mi puste jajeczko. W ciążę zaszłam równo dwa miesiące później i aktualnie leci już 24tc |
|
2010-09-15, 17:50 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 218
|
Dot.: Kiedy zaciążyłyście po laparoskopii?
Kiedy po usunięciu ciąży ektopowej (laparoskopia z oszczędzeniem jajowodu) można ponownie rozpocząć starania o dziecko?
Po 3 miesiącach. >Jakie są szanse zajścia w prawidłową ciążę? Niewiele mniejsze od tych z okresu poprzedzajacego ciążę ektopową > Czy przedtem trzeba zastosowac jakieś leczenie? Nie wiem ile masz lat. Jeśli niebezpiecznie zbliżasz sie do 35 lat to warto po trzech miesiacach kontrolnie zrobić badanie sprawdzające drożność jajowodów (HSG). Jesli jesteś młoda nie musisz tego robić (badanie jest dość bolesne). W nastepnej ciąży wskazane jest uważne monitorowanie jej wczesnych etapów z kilkukrotnym oznaczeniem stężenia hcg we krwi. Oczywiście decyzja należy do twojego lekarza prowadzącego.
__________________
20 sierpnia 2010r. zobaczyłam największy skarb na świecie-moją Polcie http://suwaczki.maluchy.pl/li-53087.png |
2010-09-17, 09:39 | #5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy zaciążyłyście po laparoskopii?
Dzieki dziewczyny,wczoraj bylam u lekarza,po nowym roku możemy zacząc starankachcociaz ja juz bym bardzo chciala
|
2010-09-18, 15:15 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 416
|
Dot.: Kiedy zaciążyłyście po laparoskopii?
ja dwa lata temu miałam ciąże pozamaciczną do dziś boli...
od stycznia się nie zabezpieczamy i nic z tego nie wychodzi dziś dostałam @ jeszcze miałam taki ból w jajniku jak wtedy ech co za fatalny dzień |
2010-09-19, 18:45 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 670
|
Dot.: Kiedy zaciążyłyście po laparoskopii?
Ja miałam laparoskopię 23.08 - stwierdzono endometriozę III stopnia, miałam torbiel na lewym jajniku, zrosty na obu plus ogniska endo na otrzewnej i w okolicach miednicy. Jajowody, na szczęście, mam drożne.
Jak na razie wczoraj dostałam pierwszą @ po zabiegu a jutro idziemy do lekarza zobaczyć co tam się dzieje i, prawdopodobnie, zacząć stymulację do inseminacji. No i zobaczymy kiedy się uda...i czy w ogóle
__________________
29.08.2009 - 12.09.2011 Emma i Gabriel już z nami |
2010-09-19, 19:00 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: Kiedy zaciążyłyście po laparoskopii?
Ja laparoskopię (PCO) miałam 28.04 i niestety do tej pory się nie udało. Okazało się też, że w środku jest wszystko w porządku. Już przestałam wierzyć że coś się zmieni. Dzisiaj znowu dostałam @.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest |
2010-10-03, 11:12 | #9 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kiedy zaciążyłyście po laparoskopii?
hej ja miałam laparoskopowo usuwaną torbiel endo z prawego jajnika 29.04.2009r. w listopadzie na kontrolnym usg okazało się że torbiel ,,wróciła'' więc mój gin. dał mi do wyboru albo hormony które nie gwarantowały wchłonięcia się tego paskudztwa albo zajście w ciąże w ciągu max.3m-c. (jeśli bez powodzenia kolejna laparoskopia) będąc na usg lekarz oznajmił że jest ładny pęcherzyk i należy to
wykorzystać i tak też zrobiliśmy choć bez przekonania że się uda bo prawie 3lata starań więc nadzieja powoli wygasała.... a jednak- miesiąc pózniej zrobiłam test ot tak -właściwie to koleżanka mnie namówiła bo stwierdziła że napewno się udało... i wiecie co nie wierzyłam własnym oczom 2kreski -nareszcie płakałam i śmiałam się na przemian! A jak pokazałam test mężowi zaniemówił... do dziś się śmieję że dostał prezent od bociana na mikołaja Dziś jesteśmy rodzicami niespełna 2miesięcznej Karolinki
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlzbmhfwta0n05.png 09.08.2010r.g.7.35 2490g 51cm -Karolinka Nasze szczęście
|
2010-10-03, 20:42 | #10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy zaciążyłyście po laparoskopii?
Hej, ja miałam wykonywaną laparoskopię 23.04.2010 (PCOS), wszystko okazało się drożne, jajniki miałam przekłuwane (po 5 wkłuć na każdy). Na wizycie kontrolnej lekarz powiedział: staracie się teraz sami przez 3 miesiące (cykle), a potem pomyślimy, dodaję że mamy się nie nastawiać, że to będzie tak hop siup. Więc z takim podejściem, trochę olewającym wraz z mężem działaliśmy. Udało się za pierwszym podejściem. Wizyta u lekarza była ok 15 maja (miałam końcówkę okresu), lekarz wyznaczył nam datę, no i pod koniec maja udało mi się zajść w ciążę. Test zrobiłam za namową koleżanki, bo jak to ja stwierdziłam, że "to niemożliwe abym była w ciąży". Na pierwszą wizytę miałam iść dopiero po 5 tygodniach. No ale byłam tak ciekawa (dodam, że zrobiłam test z krwi na oznaczenie poziomu hcg i zwykły płytkowy), że poszłam do innego (okazał się konowałem): nastraszył mnie, że jednak to jest ciąża pozamaciczna. Skierował mnie do szpitala. Uciekłam z przed drzwi tego szpitala. Skontaktowałam się z moim lekarzem i na spokojnie zbadał mnie, dostałam leki na podtrzymanie ciąży i obecnie jestem w 20 tc. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie i te kobitki, które starają się o dziecinki
|
2010-10-03, 20:46 | #11 |
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 574
|
Dot.: Kiedy zaciążyłyście po laparoskopii?
ja tez po leczeniu z powodu ciazy ektopowej w bance jajowodu - zaszlam po 7 miesiacach po laparo ale sie specjalnie nie staralismy
|
2010-10-11, 11:52 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kiedy zaciążyłyście po laparoskopii?
Cześć. Ja końcem lipca 2007 miałam mieć laparoskopie z powodu dużej torbieli na jajniku lewym, natomiast w szpitalu zrobili mi laparotomię (całkowite otwarcie brzucha) i usunęli jajnik lewy z torbielą, stwierdzili endometriozę III/IV stopień, wypalili ok. 10 ognisk zrostowych, wypisali do domu i kazali się starać przez rok o dzidzię. Miałam co miesiąc cykle monitorowane, no i we wrześni lekarz po USG stwierdził, że z tego cyklu nic nie będzie, ale możemy się poprzytulać jak chcemy. Więc po naszym przytulaniu miesiąc później byłam w ciąży, co lekarz skwitował stwierdzeniem "cud", ponieważ on sam nie wierzył, że nam się uda (powoli przygotowywaliśmy się do in vitro). Urodziłam Anię w czerwcu 2008 w wieku 35 lat. Aktualnie jestem w drugiej ciąży, w styczniu 2011 roku na świat ma przyjść Marysia)) A jak Bóg da i siły pozwolą to powalczymy i o trzecie maleństwo!!! Dla Boga, natury i ludzi nie ma rzeczy niemożliwych. Tak że, życzę powodzenia!!!
|
2014-10-30, 08:22 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: Kiedy zaciążyłyście po laparoskopii?
Witam, nie chciałam zakładać nowego wątku a widzę tematyka podobna.
Równy rok temu przeszłam zabieg laparoskopii, okazało się iż miałam na lewym jajniku torbiel, który mi pękł (miałam kiepską ginekolog) i doszło do zapalenia otrzewnej biodrowej. Po zabiegu, okazało się że zostały mi zrosty. Od pół roku staram się o dzidziusia, niestety na próżno Niedawno dowiedziałam się, że mając zrosty mogę mieć ciążę poza maciczną więc powinnam znowu poddać się temu zabiegowi by wszystko było w normie. Jednak obawiam się, że dziecka mieć nie będę. Rozmawiałam z moim ginekologiem, miałam badania, itp. Powiedział że nie widzi przeciwwskazań po takim czasie bym mogła zajść w ciążę. I moje pytania dot. wypowiedzi, czy któraś z Was to przechodziła? Jak sobie z tym można poradzić i czy jest szansa mieć dziecko? |
2014-10-31, 12:46 | #14 |
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 574
|
Kiedy zaciążyłyście po laparoskopii?
Powinnas isc na HSG aby sprawdzic droznosc jajowodow. Aby Ciebie troche pocieszyc.. Ja zaszlam w ciaze pozamaciczna a pol roku pozniej zaszlam w normalna wewnatrzmaciczna. Dodam ze jeden jajowod u mnie jest nieczynny- mam wodniaka jajowodu. A ciaza poza byla w zdrowym jajowodzie. Takze glowa do gory! Pamietaj tez ze kazdy zabieg na jajniku moze uposledzac rezerwe jajnikowa, moze dlatego ginka chciala ci to oszcEdzic
|
2015-01-10, 16:03 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kiedy zaciążyłyście po laparoskopii?
Witam. Ok 4 lata temu wykryto u mnie torbiele jajników, ca125 minimalnie podwyższona, dostałam danazol a pani dr kazała się starać o dziecko. Jednak ciąży nie było a torbiele nadal mi dokuczały. Przez kolejne miesiące brałam tabletki antykoncepcyjne, które zdaniem lekarza, miały zahamować powstawanie torbieli a nawet całkowicie je zlikwidować. Zmniejszyły się, odstawiłam antykoncepcję i przez kilka miesięcy bezowocne staranie się o dziecko. W międzyczasie słyszałam tylko, abym dalej próbowała to torbiele znikną Równo rok temu (styczeń 2014r.) opóźnienie miesiączki o 2 tygodnie, negatywny wynik testu, a ja z bolącym brzuchem u lekarza. Opóźnienie miesiączki było spowodowane stresem a ból brzucha powodowały dwie: 4cm i 6cm torbiele. Reakcja lekarza "niech się pani dalej stara" przeżyłam szok, jak można starać się o dziecka mając dwie tak duże torbiele. Zmieniłam swoich miejscowych "wykwalifikowanych specjalistów" na dr, który zajmuje się bezpłodnością. Miesiąc temu przeszłam już laparoskopię wyłuszczenia torbieli jajników oraz zrostów. Jajowody mam drożne, owulację ok, ale niestety jest endometrioza IV stopnia. Lekarz dał mi pół roku na naturalne zajście w ciąże, a jeśli tak się nie stanie to prawdopodobnie inseminacja lub in vitro. Czytając niektóre wątki mam nadzieję, że i mi się uda zostać mamą mimo tej paskudnej choroby. Powodzenia życzę wszystkim dziewczynom, które mają podobne problemy.
|
2017-04-14, 13:54 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 869
|
Dot.: Kiedy zaciążyłyście po laparoskopii?
Hey
ja od 5 lat starałam się o dziecko, najpierw leczone PCO, potem mieliśmy naturalnie się starać, bo wszystko było ok. W zeszłym roku po leczeniu clostibegytem bezowocnym- mój gin skierował mnie na hsg. Wyszło, że prawy jajowód niedrożny ,lewy długi i cienki:/ Jednak lekarz mówil, że hsg jest pod takim ciśnieniem robione, że czasem wychodzi zakłamane i skierował mnie na laporoskopię. Termin lapo miałam na grudzień zeszłego roku. Podczas laporoskopii okazało się, że mam już początki endometriozy, zostały wypalone 2 małe ogniska, oraz jajowody drożne, ale pod dużym ciśnieniem przedostawał się płyn. Pod wpływem tego płynu coś miało się przepchać. Ale nadziei dużych nie było. W drugim cyklu po zabiegu zaszłam w ciążę Lekarz, który robił zabieg był zaskoczony. Jestem w 10 tyg. póki co na razie wszystko dobrze Dodam, że już po diagnozie, po laporoskopii, straciliśmy nadzieję i 14 marca umawiałam się na wizytę w Bocianie pod kątem in vitro. 15 marca zrobiłam test i był pozytywny Edytowane przez ila1000 Czas edycji: 2017-04-20 o 18:37 |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:55.