Czy przestać brać tabletki?

[falalala]

Cześć,
piszę tutaj, bo być może któraś z was miała taką sytuację i jest mi w stanie pomóc. Otóż na początku czerwca zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne (24+4). Krwawiłam przez ponad 2 tygodnie i miałam straszne wahania nastroju ale później wszystko ustało i czułam się bardzo dobrze. Wiem że nie powinnam tak robić na początku zażywania hormonów ale po części zmusiła mnie do tego sytuacja więc ominęłam tabletki placebo i zaczęłam kolejny blister. Parę dni temu pojawiło się niewielkie plamienie, a dziś (17 tabletka z drugiego blistra) bardzo obfity i bardzo bolesny okres. Nie wiem teraz czy kontynuować normalnie branie tabletek czy przejść do tabletek placebo. Jak myślicie, okres skończy się normalnie po 6 dniach czy będzie się ciągnął do następnego opakowania? Czy wzięcie teraz tabletek placebo spowoduje że miesiączka będzie krótsza? Nie zależy mi przez najbliższe 2 miesiące na ochronie antykoncepcyjnej tylko chcę wrócić jak najszybciej do świata żywych, bo czuję że jeśli ten okres będzie trwał 2 tygodnie to się wykończę

[Adrianna_8]

Napisane przez falalala

Cześć,
piszę tutaj, bo być może któraś z was miała taką sytuację i jest mi w stanie pomóc. Otóż na początku czerwca zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne (24+4). Krwawiłam przez ponad 2 tygodnie i miałam straszne wahania nastroju ale później wszystko ustało i czułam się bardzo dobrze. Wiem że nie powinnam tak robić na początku zażywania hormonów ale po części zmusiła mnie do tego sytuacja więc ominęłam tabletki placebo i zaczęłam kolejny blister. Parę dni temu pojawiło się niewielkie plamienie, a dziś (17 tabletka z drugiego blistra) bardzo obfity i bardzo bolesny okres. Nie wiem teraz czy kontynuować normalnie branie tabletek czy przejść do tabletek placebo. Jak myślicie, okres skończy się normalnie po 6 dniach czy będzie się ciągnął do następnego opakowania? Czy wzięcie teraz tabletek placebo spowoduje że miesiączka będzie krótsza? Nie zależy mi przez najbliższe 2 miesiące na ochronie antykoncepcyjnej tylko chcę wrócić jak najszybciej do świata żywych, bo czuję że jeśli ten okres będzie trwał 2 tygodnie to się wykończę

Możesz przejść do tabletek placebo, ale plamienie będzie mogło dalej trwać. Jeśli masz wrażliwy organizm, to takie krwawienia na początku są normalne.

I to nie jest okres ani miesiączka. To jest zapewne plamienie przez hormony i może trwać 6 dni, a może 16. Jak spadnie poziom hormonów przy tabletkach placebo, to plamienie może się wydłużyć.

Niestety na początku brania tabsów trzeba być przygotowanym na takie niespodzianki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez falalala

Cześć,
piszę tutaj, bo być może któraś z was miała taką sytuację i jest mi w stanie pomóc. Otóż na początku czerwca zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne (24+4). Krwawiłam przez ponad 2 tygodnie i miałam straszne wahania nastroju ale później wszystko ustało i czułam się bardzo dobrze. Wiem że nie powinnam tak robić na początku zażywania hormonów ale po części zmusiła mnie do tego sytuacja więc ominęłam tabletki placebo i zaczęłam kolejny blister. Parę dni temu pojawiło się niewielkie plamienie, a dziś (17 tabletka z drugiego blistra) bardzo obfity i bardzo bolesny okres. Nie wiem teraz czy kontynuować normalnie branie tabletek czy przejść do tabletek placebo. Jak myślicie, okres skończy się normalnie po 6 dniach czy będzie się ciągnął do następnego opakowania? Czy wzięcie teraz tabletek placebo spowoduje że miesiączka będzie krótsza? Nie zależy mi przez najbliższe 2 miesiące na ochronie antykoncepcyjnej tylko chcę wrócić jak najszybciej do świata żywych, bo czuję że jeśli ten okres będzie trwał 2 tygodnie to się wykończę

NIE przerywaj brania tebletek w kolejnosci jaką określa blister/instrukcja i absolutnie nie bierz teraz tabletek placebo.
tabletki placebo to placebo, łykasz w przerwie między tabletkami zawierającymi hormony, żeby nie wypaść z rytmu, wiec dla organizmu to jest bez znaczenia, możesz łykać w zamian dropsy.



Krwawienie jest prawdopodobnie skutkiem ubocznym brania hormonów w ogóle.
Nie każdy toleruje antykoncepcję hormonalną w ogóle, a niektórzy owszem tolerują ale muszą się naszukać z lekarzem odpowiedniego rodzaju tabletek.


łykaj kolejne tabletki zgodnie z instrukcją, nie przerywaj, nie przesuwaj tabletek placebo w inne miejsce bo kompletnie się rozregulujesz.


I najważniejsze- idź do lekarza, bo te konkretne tabletki najwyraźniej Ci nie służą,

a moze potrzebujesz innych,

a moze w ogóle innej metody antykoncepcji.