ide do sauny-co ze soba zabrac?

[moriam]

wybieram sie przed praca do sauny(wlasnie rozpoczynam wiosenna odnowe ) i choc to nie moja pierwsza wizyta w tym przybytku,, to chce czas tam spedzony wykorzystac maksymalnie. No wiec co mam spakowac do torby(i uzyc oczywiscie) by tak bylo?
Jak na razie mam:
* peeling do ciala(pod prysznic miedzysesjami w saunie)
* maseczka do twarzy( bedzie pieknie wnikac wglab skory przez rozszarzone pod wplywem ciepla pory )
* maska na wlosy( luski wlosa sie otwieraja, a ona hop do srodka )
* balsam do cial po saunie
macie jeszcze jakies pomysly?

[la loba]

ja zdecydowanie polecam zabranie jeszcze wody mineralnej z doswiadczenia wiem, że najbardziej sie w saunie przydaje.

oj efekty bedą niezłe , bo ja po zwykłej wizycie w saunie (bez takich zabiegow jak te zaplanowane przez Ciebie) widze całkiem niezłe efekty.
Powodzenia

[moriam]

wode oczywiscie mialam rowniez ksiazeczke do poczytania!
bylo milutko i czuje sie super!
watek podnosze, bede teraz odwiedzac saune regularnie i ciekawa jestem waszych saunowych zabiegow pielegnacyjnych

[vretka]

Moriam, a będziesz odwiedzać saunę przed pracą? Szczerze mówiąc, ze mnie sauna wyciąga wszystkie siły i nie wyobrażam sobie udać się po takim seansie do pracy i być w pełni sił

Co do specyfików, to myślę, że można pokusić się jeszcze o użycia maseczki zwężającej pory (oczywiście po wszystkim ) Osobiście mogę polecić Ci maseczkę Erisa. Poza tym, zawsze można zajrzeć do KWC i coś sobie wybrać, jeśli oczywiście nie masz swoich typów

[moriam]

powiem szczerze , ze sauna tez zawsze tak na mnie dzialala, tzn "wypompowujaco", ale to tylko chwilowe wrazenie, bo jak sie okazalo bylam dzis w pracy w niezlej kondycji i pelna energii

[KasiaKatarzynka]

mnie sauna "wyczerpywała" na początku

teraz juz wcale, albo czasami, bardzo żadko czuję się wyczerpana, ale to tylko powierzchowne wrażenie

[moriam]

hej, nikt nie chodzi do sauny?
moze czas zaczac?!

[Ginger1981]

Hej, ja chodzę do sauny tylko w lecie,tzn.mam szklarnię obok domu.
Wchodzę do niej aby popielić ogórki,pomidory i inne roślinny.
Wypacam się maksymalnie,a jak wychodzę czuję się bardzo rzeżko i wcale nie jestem "wypompowana".
Całe ubranie jest do prania,biorę prysznic i jest OK.

No i... nie muszę płacić codziennie.
PS.Raz nawet spotkałam dużą żabę.Zamaskowała się jak Predator,skubana.
A najbardziej wkurzają mnie ślimaki o rozmiarach ok.7 cm,grube jak męski palec.Juz 2 zabiłam motyką,na szczęście atakują tylko sałatę.
A tak z ciekawości ile kosztuje wejście na saunę?
Kiedyś mnie jakis chłopak zapraszał,ale odmówiłam,powiedziałam to co wyżej.Hi,hi...
Mieszkam na obrzeżu miasta,a niedługo się przeprowadzam na prawdziwą wieś,30 km za miasto...będę szaleć z motyką.
Pozdrawiam.

[bro]

moriam a gdzie ty chodzisz na tą saune i ile płacisz? bo ja też z wro i poszłabym sobie z miłą chęcią ale ja nie obeznana w temacie, nie wiem co gdzie i jak..

[Agaaa-a]

Mariam i TY chcesz to wszystko stosować ?
Ja chodzę na basen i do sauny 5 razy w tygodniu.
Nikogo jeszcze nie widziałam z maseczkami na twarzy , na włosach i z peelingiem
Ja do sauny zabieram tylko i wyłacznie recznik (obowiązkowo) - jak będzie z ciebie kapać pot - to żebyś miała się czym wytrzeć oraz klapki .
Nic więcej .
Jeżeli jest to Twój pierwszy raz w saunie - to gwarantuję Ci , że dłużej jak 5-10 minut tam nie wysiedzisz.
Poza tym prawidłowo wygląda to tak
1. Idziesz do sauny na 5-10 , 20 min ( zależy ile możesz wytrzymać ).
2 Po tym czasie wchodzisz do brodzika z lodowatą woda na chwilkę ( zamiast brodzika , sa lodowate prysznice, kubełki itp.)
3 Znowu wracasz do sauny na kolejne 5, 10 .... min
To powoduje , że oranizm się uodparnia i rzadziej chorujesz.
Z czasem będziesz mogła w saunie wysiedzieć znacznie dłużej .
I zacznij od dolnej półki ( mniejsza temperatura , bo ciepło zawsze leci do góry). Na wyższej półce może Ci się zrobić słabo.
P.S - ja bym nie brała tych wszystkich maseczek , bo mogą Cię po prostu w nich nie wpuścić do sauny .( Zależy jeszcze gdzie ta sauna się znajduje , basen a może odzielny budynek).

[Agaaa-a]

I obowiązkowo po saunie wypij minimum 1 litr wody .
Miłego grzania

[KasiaKatarzynka]

Napisane przez Agaaa-a

Mariam i TY chcesz to wszystko stosować ?
Ja chodzę na basen i do sauny 5 razy w tygodniu.
Nikogo jeszcze nie widziałam z maseczkami na twarzy , na włosach i z peelingiem
Ja do sauny zabieram tylko i wyłacznie recznik (obowiązkowo) - jak będzie z ciebie kapać pot - to żebyś miała się czym wytrzeć oraz klapki .
Nic więcej .
Jeżeli jest to Twój pierwszy raz w saunie - to gwarantuję Ci , że dłużej jak 5-10 minut tam nie wysiedzisz.
Poza tym prawidłowo wygląda to tak
1. Idziesz do sauny na 5-10 , 20 min ( zależy ile możesz wytrzymać ).
2 Po tym czasie wchodzisz do brodzika z lodowatą woda na chwilkę ( zamiast brodzika , sa lodowate prysznice, kubełki itp.)
3 Znowu wracasz do sauny na kolejne 5, 10 .... min
To powoduje , że oranizm się uodparnia i rzadziej chorujesz.
Z czasem będziesz mogła w saunie wysiedzieć znacznie dłużej .
I zacznij od dolnej półki ( mniejsza temperatura , bo ciepło zawsze leci do góry). Na wyższej półce może Ci się zrobić słabo.
P.S - ja bym nie brała tych wszystkich maseczek , bo mogą Cię po prostu w nich nie wpuścić do sauny .( Zależy jeszcze gdzie ta sauna się znajduje , basen a może odzielny budynek).

heh, u nas również nikt nie używa maseczek, itp kosmetyków
wydaje mis ię, że ciężko z tym wytrzymać by było,
ja nei dałabym rady, taki "upał" a ja jeszcze mam coś na twarzy

Napisane przez Ginger1981

A tak z ciekawości ile kosztuje wejście na saunę?

u nas na basenei jest m.in. sauna za godzine płaci się 6 pln [zniżka studencka], a później naliczana jest kasa co 10 min, ale ile - dokładnie nei wiem
sama wybierasz co robisz w ciągu tej godziny, sauna, jackuzzi, bicze i masaze wodne, czy basen

[moriam]

Napisane przez Agaaa-a

Mariam i TY chcesz to wszystko stosować ?
Ja chodzę na basen i do sauny 5 razy w tygodniu.
Nikogo jeszcze nie widziałam z maseczkami na twarzy , na włosach i z peelingiem
Ja do sauny zabieram tylko i wyłacznie recznik (obowiązkowo) - jak będzie z ciebie kapać pot - to żebyś miała się czym wytrzeć oraz klapki .
Nic więcej .
Jeżeli jest to Twój pierwszy raz w saunie - to gwarantuję Ci , że dłużej jak 5-10 minut tam nie wysiedzisz.
Poza tym prawidłowo wygląda to tak
1. Idziesz do sauny na 5-10 , 20 min ( zależy ile możesz wytrzymać ).
2 Po tym czasie wchodzisz do brodzika z lodowatą woda na chwilkę ( zamiast brodzika , sa lodowate prysznice, kubełki itp.)
3 Znowu wracasz do sauny na kolejne 5, 10 .... min
To powoduje , że oranizm się uodparnia i rzadziej chorujesz.
Z czasem będziesz mogła w saunie wysiedzieć znacznie dłużej .
I zacznij od dolnej półki ( mniejsza temperatura , bo ciepło zawsze leci do góry). Na wyższej półce może Ci się zrobić słabo.
P.S - ja bym nie brała tych wszystkich maseczek , bo mogą Cię po prostu w nich nie wpuścić do sauny .( Zależy jeszcze gdzie ta sauna się znajduje , basen a może odzielny budynek).

dzieki za wszystkie rady, sama moge sie pod nimi podpisac, bo do sauny chodze juz od kilku dobtych rad i zasady "postepowania" nie sa mi obce.Zawsze jednak wyjscia te byly sporadyczne, teraz mam po prostu zamiar to zmienic i do mojego programu dbania o siebie dolozyc regularne wizyty w saunie.
ja do sauny chodze w fitnessie , w ktorym pracuje(jestem instruktorka), mam ja zarezerwowana tylko dla siebie! moge wiec paradowac z maseczkami na twarzy
tak tez ostatnio zrobilam, mialam dwie: oczyszczajaca i nawilzajaca, zrobilam sobie miedzy wejsciami do sauny peeling, a moja skora po tych zabiegach wyglada super!
wode oczywiscie tez wypilam!
kiedys chodzilam tez do sauny publicznej-byla tam i sucha i parowa-tylko dla kobiet(byly tam dni damskie i dni meskie ) i kazda z nich paciala sie roznymi mazidlami, masowala sola-w ramach peelingu i robila rozne magiczne upiekszajace zabiegi.Byly to glownie starsze kobitki , doswiadczone w temacie, od nich tez wzielam pomysl na takie wlasnie spedzanie czasu w saunie

[moriam]

Napisane przez bro

moriam a gdzie ty chodzisz na tą saune i ile płacisz? bo ja też z wro i poszłabym sobie z miłą chęcią ale ja nie obeznana w temacie, nie wiem co gdzie i jak..

ja chodze na Powstancow Sl. do "Nefretete".Ile godzinka w saunie kosztuje nie wiem,bo ja nie place,jestem tam instruktorka ).Saune ustawia ci na dowolna wilgotnosc i temperature.Poza tym rezerwujac czas rezerwujesz sobie wylacznosc na korzystanie z sauny, mozesz wiec robic tam, co ci tylko do glowy przyjdzie

chodzilam tez kiedys na Teatralna, tam jest ta sauna, o ktorej wspominam we wczesniejszym poscie,stara ale fajna, sa bicze wodne, baseniki z woda, sauna parowa i sucha.Jest tez pelno nagich babeczek, wiec jak stawiasz na intymnosc to nie bardzo, na towarzystwo i ploteczki-jak najbardziej

[moriam]

hej dziewczyny czy to naprawde tylko ja tak "wydziwiam" w saunie?

[bro]

dzięki moriam za odp
wiem gdzie jest nefretete bo kiedyś mieszkałam na przeciwko
byłam tam nawet kiedyś na solarium, ale nie miałam pojęcia,że sauna też tam jest.. teraz w sumie bliżej bym miała na teatralną, ale wolałabym chyba postawić na intymność a tam w nefretete to można zarezerwować tą saunę dla 2 osób? jak będziesz miała okazję to weź tam luknij ile za godzinkę dla 2 osób się płaci, będę wdzięczna :d czasem bywam jeszcze w tamtych okolicach u siostry więc kto wie.. pozdrawiam

[moriam]

bro.. wejscie na saune kosztuje 12 zl od osoby

[bro]

Napisane przez moriam

bro.. wejscie na saune kosztuje 12 zl od osoby

dziękuję

[paulakrk]

Moriam nie tylko Ty wydziwiasz

Ja chodzę 2 razy w tygodniu ( wiecej nie mam czasu niestety ) i moj asortyment to-
peeling do ciała
maseczka do twarzy ( +krem na pozniej)
serum do włosów (+szampon i odżywka w sparyu)
balsam do ciała
szminka nawilzajaca
recznik
Ksiazka to moje marzenie ale podobno sie rozklejaja w saunie!!! Jakbym miala co czytać to siedzialabym sobie tam nawet i godzine przy 85 stopniach


AAA i mam pytanie - w czasie okresu mozna chodzic do sauny??

[moriam]

Napisane przez paulakrk

Ksiazka to moje marzenie ale podobno sie rozklejaja w saunie!!!

qrcze! rzeczywiscie mi sie ksiazka rozkleila!

Napisane przez paulakrk

mam pytanie - w czasie okresu mozna chodzic do sauny??

ponoc nie-pod wplywem goraca krwawienie sie nasila, ponad to chodzi o higiene. Osobiscie wole nie, ale sa takie, ktore chodza-w koncu mamy ere tamponow!

[KasiaKatarzynka]

Napisane przez paulakrk

AAA i mam pytanie - w czasie okresu mozna chodzic do sauny??

teoretycznie nei powinno się

bo jak już napisała Moriam, pod wpływem gorąca naczynia krwionośne rozszerzają się i łatwo można nabawić się krwotoku

jednak ja chodzę
mamy erę tamponów

ale zawsze podczas okresu przebywam w saunie o wiele krócej
chodze tylko się "zagrzać"
bo jak wiadomo ciepła [nie gorąca!] woda sprawia, że mięśnie się rozluźniają, a w czasie okresu mięśnie macicy są tak napięte, że taki krótki seansik im jedynie pomaga [tak jak ciepła, ale nei gorąca kąpiel] i brzuch przestaje boleć, albo boli mniej

[paulakrk]

Dzięki dziewczynki
Chyba jednak wstrzymam się z tą sauną póki co... Jakoś bym sie niedobrze czuła, tak mi się wydaje...Więc skocze na solarium Mam nadzieje ,że przeciwwskazań nie ma

[moriam]

Napisane przez paulakrk

Więc skocze na solarium Mam nadzieje ,że przeciwwskazań nie ma

Ha! i tu cie mam! przeciwskazania sa te same , co do sauny czyli goraco(czytaj nposzerzone naczynia-bardziej krwawo) no i higiena!
ale szczerze przyznam, ze do solarium tez chodze podczas okresu(a do sauny nie) i nic Tamponik, majtusie(zawsze na solarium!), no a krwawienia mam z natury slabiutkie

[vretka]

Napisane przez paulakrk

Dzięki dziewczynki
Chyba jednak wstrzymam się z tą sauną póki co... Jakoś bym sie niedobrze czuła, tak mi się wydaje...Więc skocze na solarium Mam nadzieje ,że przeciwwskazań nie ma

Poza tym, że skóra robi się z czasem jak rodzynek, a po latach wychodzą piękne zmarszczki, przebarwienia i inne niespodzianki, to spokojnie można sobie śmigać do solarium

[paulakrk]

Napisane przez vretka

Poza tym, że skóra robi się z czasem jak rodzynek, a po latach wychodzą piękne zmarszczki, przebarwienia i inne niespodzianki,

]

Póki co, bylam raz w życiu na solarium- dziś może będzie drugi więc naprawde na razie rodzynkow się nie boję

[moriam]

Napisane przez paulakrk

]

naprawde na razie rodzynkow się nie boję

ja tez nie! do solarium chodze sporadychnie, jak mam ochote sie wygrzac(br, ta dlugasna zima, mam nadzieje juz za nami!) albo jak juz nie moge patrzec na swe blade lico! wszystko dla ludzi, tylko trzeba z umiarem..

[KasiaKatarzynka]

a ja właśnie wróciłam z sauny
czuję się jak nowo narodzona

dodatkowo olejki wkropione na kamienie sprawiły, że idealnie mam przeczyszczone drogi oddechowe,
ach, żyć nie umierać

[moriam]

a ja jutro ide! znowu przed robota
oooo! KasiuKatarzynko, jestes aniolem! kropelki! oczywiscie biore!mam grapefruit dzika wisnie i kokos,hmmm chyba grapefruit

[agasn]

Dziewczyny doradźcie czy lepiej iść do sauny po 45-60 minutowym treningu na siłowni (aeroby rowerek itp) czy raczej wybrać sobie neutralny dzień tzn taki kiedy nie ćwicze?

[KasiaKatarzynka]

Napisane przez moriam

a ja jutro ide! znowu przed robota
oooo! KasiuKatarzynko, jestes aniolem! kropelki! oczywiscie biore!mam grapefruit dzika wisnie i kokos,hmmm chyba grapefruit

ja o kropelki się nei martwię
mamy jednego stałego "klienta" który zawsze ma kropelki
io zawsze mięta pieprzowa
ale ja je uwielbiam, bo są takie słodkie w zapachu a jednocześnie orzeźwiają

tylko pamiętaj: nie za dużo ; kilka kropel coby siebie i innych nie podusić bo w nadmiarze zawsze jest zbyt duszno

Napisane przez agasn

Dziewczyny doradźcie czy lepiej iść do sauny po 45-60 minutowym treningu na siłowni (aeroby rowerek itp) czy raczej wybrać sobie neutralny dzień tzn taki kiedy nie ćwicze?

lepiej idz w neutralny dzień

sauna naprawdę może człowieka wykończyć
niby zwykłe siedzenie ale wyykańcza a keidy będziesz zmęczona po siłowni możesz zasłabnąć