|
Notka |
|
Studia Miejsce dla osób, które są zainteresowane studiami. Chcesz dowiedzieć się jak wygląda życie studenckie? Dołącz do nas, podziel się doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2016-03-16, 18:44 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 3
|
Sinologia a germanistyka
Witam mam ogromny i nietypowy temat. Żeby nie było na wstępie mówię, że nie jestem zafascynowana Chinami, złożyłam podanie na sinologię ( czyli język chiński) bo uważałam, że będą po tym dobre zarobki - w końcu w Polsce jest mało osób, które znają chiński. Dostałam się na zaoczne na Uniwersytet X. Starałam się na maksa i udało mi się po 1 semestrze przenieść na dzienne.
Juhuu myślę sobie chyba mam do tego głowę . Ale poszłam tam na zajęcia. Jest okropnie , nauczycielka się na mnie uwzięła, nie rozumiem co się na lekcji dzieje chociaż uczę się ok 12 godzin dziennie i dodatkowo czuję, że nie potrafię żyć sama w obcym mieście. jestem tu już prawie 8 miesięcy, więc to nie jest przejściowy stan samotności. Ciężko mi jest bez rodziny i chłopaka bo wracam raz na 2-3 tygodnie ..Trochę wstyd ale praktycznie dzień dzień płaczę;/ Dodatkowo sprawa wyjazdu. Jest możliwość wyjazdu na semestr do Chin , ale nie ma mowy nie chcę jechać. Problem jest w tym że wszyscy chcą jechać. A jeśli pojadą to jak wrócą nie ma szans żeby dociągnęła do ich poziomu... I tu moje rozważania , jak byście zrobiły na moim miejscu zostały i się męczyły , czy przeniosły na inny kierunek np. germanistykę do innej uczelni, która jest bliżej domu ? Zawsze marzyłam o tym żeby być tłumaczem i w sumie teraz jak widzę przyszłość to ładniejsza jest wizja tego niemieckiego ( nie ze względu na zarobki). Mam dylemat ponieważ trochę szkoda mi stracić roku , ale z drugiej strony czy jest rok na przestrzeni całego życia. No i boję się uczucia porażki ;/ |
2016-03-16, 20:03 | #2 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 17
|
Dot.: Sinologia a germanistyka
Cytat:
Na twoim miejscu rzuciłabym te studia i od października poszła na inne. Niemiecki nie jest złym pomysłem, pytanie tylko, czy cię to interesuje na tyle, żeby studiować go przez najbliższe trzy lata. |
|
2016-03-16, 21:05 | #3 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Sinologia a germanistyka
Kolejne pytanie: co zrobi autorka, jeśli na germanistyce będzie miała miejsce podobna sytuacja, czyli większość grupy wyjedzie na jakiś czas do Niemiec. Czy znów nie będziesz chciała jechać Studentko?
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2016-03-17, 07:42 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: Sinologia a germanistyka
Nie Właśnie o to chodzi , że Niemcy są bardzo blisko więc wyjazd na semestr czy coś to nie byłby problem
|
2016-03-17, 12:43 | #5 | |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Sinologia a germanistyka
Cytat:
A jesteś pewna, że chcesz się uczyć niemieckiego?
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
2016-03-17, 18:57 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: Sinologia a germanistyka
Im więcej o tym myślę tym bardziej chcę w liceum się uczyłam i miałam szybkie postępy więc ok
---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ---------- No w liceum uczyłam się niemieckiego i dobrze mi szło. Im więcej o tym myślę tym bardziej mi się to podoba |
2016-03-23, 11:32 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 143
|
Dot.: Sinologia a germanistyka
Ja bym zaproponowała takie rozwiązanie: wrócić na zaoczną sinologię (podobało Ci się tam przecież) i podjąć germanistykę dziennie blisko domu. Miałabyś 2 w 1 i do tego blisko rodzinę i chłopaka. Nie myśl, że mniejsze uczelnie są gorsze. Nie licz tylko na renomę. Ważny jest spokój wewnętrzny i zadowolenie z tego, co robisz. Jestem pewna, że jak byś kontynuowała sinologię zaocznie, to byś ten język i same studia wciąż lubiła.
|
2016-03-23, 12:35 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 467
|
Dot.: Sinologia a germanistyka
Język, zwłaszcza trudny i zaczynany od zera, zaocznie można sobie wsadzić. Nigdy nie wyciągnie się z tego tyle, co ludzie po dziennych na sensownych uczelniach. Po prostu technicznie przy tak zredukowanej ilości godzin się nie da.
|
2016-03-31, 12:58 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 143
|
Dot.: Sinologia a germanistyka
Tak? To dlaczego dziewczyna straciła całą przyjemność z nauki chińskiego po przeniesieniu na dzienne? To, że studia są dzienne, nie oznacza, że lepsze. Po skończeniu tych " dziennych" może się okazać, że zacznie nienawidzić chińskiego, a jak z takim nastawieniem pracować z tym językiem w przyszłości?
Na studiach zaocznych można samemu pogłębiać wiedzę, np. czytając dużo chińskich stron internetowych, bądź zapisać się na konwersacje do jakiegoś Chińczyka. Znam dziewczyny, które studiowały dziennie niemiecki, a ich poziom był po prostu żenujący. |
2016-03-31, 15:41 | #10 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Sinologia a germanistyka
Bo może dopiero intensywna styczność z językiem dała jej do zrozumienia, że "to nie to"?
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2016-03-31, 17:09 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 74
|
Dot.: Sinologia a germanistyka
No wiadomo,że na dziennych jeszcze trzeba coś robić. Może też uczelnia była '' nie ta''? A tak ogólnie dziwi mnie powstanie sinologii w trybie niestacjonarnym, przecież przy tak trudnym języku ciężko cokolwiek wyciągnąć chodząc na zajęcia raz na 2 tygodnie.
Zresztą połączenie dziennej germanistyki i zaocznej sinologii to jakaś abstrakcja. XD Edytowane przez Nataalie Czas edycji: 2016-03-31 o 17:11 |
2016-03-31, 21:32 | #12 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 467
|
Dot.: Sinologia a germanistyka
Cytat:
Miałam w czasie swojej edukacji styczność z naprawdę intensywną nauką języka i wiesz co? Chyba każdy z mojej grupy miał okresy czystej nienawiści do tego języka, samo jego brzmienie wywoływało żądzę mordu. Taka specyfika intensywnej nauki, że się nią czasami rzyga. Jednym to przechodzi, inni odpadają, takie życie. Edytowane przez casus_belli Czas edycji: 2016-03-31 o 21:34 |
|
2023-08-27, 06:52 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 129
|
Dot.: Sinologia a germanistyka
Zastanawia mnie co wybrała autorka. Jeśli tu dalej zaglądasz, to podziel się proszę informacją z nami.
Wychodzę z założenia że lepiej robić to, do czego czujemy pasję niż się męczyć. Sama stwierdziłaś że chiński nie za bardzo Cię pociąga, a chciałaś niemiecki, więc przypuszczam że poszłaś za głosem serca i wybrałaś niemiecki, prawda? |
Nowe wątki na forum Studia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:05.