Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Fabryka princess:

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[invisible_01]

Abstrahując od tego, że te pożal się Boże półkolonie powielają schematy, że dziewczynki interesują się tylko makijażem, a chłopcy komputerami, to serio miałabym zapłacić komukolwiek za to, żeby moje dziecko grało w wakacje w gry komputerowe? Serio?

[ridja devojka]

O matko ale żenada... mam nadzieje ze zainteresowanie jest niewielkie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invisible_01]

Jakim w ogóle kolonie z tak słabym pod względem edukacyjnym programem zostały zgłoszone do kuratorium oświaty? Mam nadzieję, że nie oznacza to, że je ono współfinansuje?

[Liara_Tsoni]

Jedyne zle jest w tym to, że sa z podzialem na plcie. Bylabym zainteresowana oboma jako dziecko. Sa elementy edukacyjne jak jezyk obcy czy programowanie, jest rozrywka tworcza, jest tez zwykła rozrywka, jest aktywnoac fizyczna.
Tylko tyle ze powinno byc to wymieszane wszystko i bez podzialow na plcie.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

[Lottie69]

Napisane przez invisible_01

Jakim w ogóle kolonie z tak słabym pod względem edukacyjnym programem zostały zgłoszone do kuratorium oświaty? Mam nadzieję, że nie oznacza to, że je ono współfinansuje?

Na ten dla chłopców bym jechała
Druk 3D, karcianki, planszówki, wycieczka do firmy komputerowej - brzmi jak wakacje życia. Myślicie, że jak zwiążę cycki i narysuję piczywąsa kredką, to się nie domyślą i będę mogła pojechać?

Dziwne ozm - wesele, toalety. Mała przebierana w nowego pampersa w części ogólnej toalety zamiast w kabinie, które były raczej dość obszerne. Dziewczynka stojąca bardzo grzecznie, miałam okazję zaobserwować, widać było wszystko już od otwarcia drzwi Wszystko po to, żeby bezdzietna i z nowym facetem ciocia mogła sobie pooglądać, jak się pampersa zmienia.

[eyo]

Napisane przez Lottie69

Na ten dla chłopców bym jechała
Druk 3D, karcianki, planszówki, wycieczka do firmy komputerowej - brzmi jak wakacje życia. Myślicie, że jak zwiążę cycki i narysuję piczywąsa kredką, to się nie domyślą i będę mogła pojechać?

(...)

też bym na te dla chłopców jechała - gry komputerowe to tylko jeden element, reszta wydaje się ok - jest programowanie, druk 3D a jest również aktywność fizyczna, moim zdaniem jest to fajnie wypoziomowane za to te dla dziewczynek to jakiś dramat, nie ma tam nic przydatnego bo nawet jak jest aktywność fizyczna to z podtekstem "jestę modelkę" plus podejście, że jak dziewczynka to na pewno zostanie kosmetyczką opcja dla dziewczynek to faktycznie taka fabryka princess

[anulus17]

Wczoraj byliśmy na plaży, lezelismy tak jakby między woda a 3 mamami z dziećmi. I chłopiec jednej z nich radośnie biegał sobie bez żadnych majtek a miał myślę że około 4-5 lat. Był jedyny na plaży nagi, biegal i bawil sie z innymi dziecmi. reszta jak przebierala dzieci na plaży ze stroju w normalne ubrania to robiła to tak mniej oficjalnie😉


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

Ja bym za to chetnie pojechala na to dla dziewczynek.
Tylko ciekawe co to "dieta" ma oznaczac. Mam nadzieje ze po prostu zdrowe odzywianie, a nie wciskanie ze istnieje jeden sluszny wyglad.
Zajecia fajne, ale jednak kazdy powinien miec wybór niezaleznie od plci.

[laisla]

Mnie to cena zaszokowała..350 zł za turnus To gdzie księżniczki będą mieszkać i to swoje SPA uskuteczniać? W pobliskim błotku?

Ach, widzę, że króciutki ten turnus, 5 dni, i półkolonie..No ale mimo wszystko, dieta, spa, konwersacje...Tak myślę, że wiele chętnych będzie bo każdego rodzica będzie stać na taką powiedzmy atrakcję, a ceny normalnych obozów, około 2 tysiące są zaporowe dla wielu.

[olenkasz]

Napisane przez laisla

Mnie to cena zaszokowała..350 zł za turnus To gdzie księżniczki będą mieszkać i to swoje SPA uskuteczniać? W pobliskim błotku?

To są półkolonie. Podczas półkolonii śpi się w domu, dzieci uczęszczają tylko na zajęcia, najczęściej całodniowe.

[9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f]

Napisane przez laisla

Mnie to cena zaszokowała..350 zł za turnus To gdzie księżniczki będą mieszkać i to swoje SPA uskuteczniać? W pobliskim błotku?

w swoim domu na tym polegają półkolonie, dzieci idą na zajęcia w ciągu dnia (tak jak w szkole), a potem wracają do domu.

[laisla]

Tak, racja, edytowałam już

[Mimiko]

Napisane przez invisible_01

Abstrahując od tego, że te pożal się Boże półkolonie powielają schematy, że dziewczynki interesują się tylko makijażem, a chłopcy komputerami, to serio miałabym zapłacić komukolwiek za to, żeby moje dziecko grało w wakacje w gry komputerowe? Serio?

A dlaczego nie? Wszystko zależy od tego jak te zajęcia miałyby być prowadzone i w jakie gry dzieci mogłyby grać. Jest wiele wartościowych gier, które uczą tolerancji, uwrażliwiają na problemy, więc moim zdaniem to fajny pomysł. Taki sam jak zajęcia z dobrym filmem czy interesującą książką.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Nie wiem czy widzialyscie hejt na Lewandowska. A to ze jest gdzies bez dziecka, a to ze ma plaski brzuch albo trenuje.

Z nudow poczytalam troche komentarzy pod jej postami i tam jest pelno glupich ludzi z ozm. Moje hity:
- prawdziwa matka siedzi z dzieckiem w domu a nie sie szlaja po meczach ( powiedzial facet)
- prawdziwa matka nie ma czasu na treningi bo nie ma do pomocy sprzataczek i nian ( wiadomo prawdziwy jest tylko ten co lata ze szmata dzien w dzien
- prawdziwa matka nie ma nawet czasu wyjsc do toalety a co tu mowic o 30 min treningu
- prawdziwa matka caly dzien sprzata, pierze i zajmuje sie6 dzieckiem i nie ma wlasnego zycia
- jesli facet ci pomaga w opiece nad dzieckiem i w sprzataniu to znaczy ze ma beznadziejna prace, no bo tylko wtedy ma sie na to czas( Bo wiadomo ze duzo zarabia sie tylko i wylacznie gdy jest dlugo poza domek, logiczne)
- matka jest od wychowywania, ojciec od przynoszenia kasy.

Pewnie wiecej by sie znalazlo ale sie zalamalam i zamknelam internet.

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka

[ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a]

Napisane przez Mimiko

A dlaczego nie? Wszystko zależy od tego jak te zajęcia miałyby być prowadzone i w jakie gry dzieci mogłyby grać. Jest wiele wartościowych gier, które uczą tolerancji, uwrażliwiają na problemy, więc moim zdaniem to fajny pomysł. Taki sam jak zajęcia z dobrym filmem czy interesującą książką.

Tez tak uwazam + wszystkie osoby, ktore znam, ktore graly w gry, swietnie mowia po angielsku

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;74775036]Nie wiem czy widzialyscie hejt na Lewandowska. A to ze jest gdzies bez dziecka, a to ze ma plaski brzuch albo trenuje.

Z nudow poczytalam troche komentarzy pod jej postami i tam jest pelno glupich ludzi z ozm. Moje hity:
- prawdziwa matka siedzi z dzieckiem w domu a nie sie szlaja po meczach ( powiedzial facet)
- prawdziwa matka nie ma czasu na treningi bo nie ma do pomocy sprzataczek i nian ( wiadomo prawdziwy jest tylko ten co lata ze szmata dzien w dzien
- prawdziwa matka nie ma nawet czasu wyjsc do toalety a co tu mowic o 30 min treningu
- prawdziwa matka caly dzien sprzata, pierze i zajmuje sie6 dzieckiem i nie ma wlasnego zycia
- jesli facet ci pomaga w opiece nad dzieckiem i w sprzataniu to znaczy ze ma beznadziejna prace( Bo wiadomo ze duzo zarabia sie tylko i wylacznie gdy jest dlugo poza domek, logiczne)
- matka jest od wychowywania, ojciec od przynoszenia kasy.

Pewnie wiecej by sie znalazlo ale sie zalamalam i zamknelam internet.

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Inna sprawa, ze takie osoby jak Lewandowska wzmagaja presje, jaka sie wywiera na swiezo upieczonych matkach. I wcale mi sie to nie podoba, bo matki po porodzie i tak odczuwaja presje z kazdej strony, zeby np. wrocic do dawnej wagi, dbac o siebie otd. a to wszystko przy chronicznym niewyspaniu.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez Hiiro

Tez tak uwazam + wszystkie osoby, ktore znam, ktore graly w gry, swietnie mowia po angielsku

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------



Inna sprawa, ze takie osoby jak Lewandowska wzmagaja presje, jaka sie wywiera na swiezo upieczonych matkach. I wcale mi sie to nie podoba, bo matki po porodzie i tak odczuwaja presje z kazdej strony, zeby np. wrocic do dawnej wagi, dbac o siebie otd. a to wszystko przy chronicznym niewyspaniu.

Taki ona ma zawod. Ma zniknac z zycia publicznego bo ludzie sobie z czyms nie moga poradzic? No bez przesady.
Moze ludzie prowadzacy blogi podroznicze i wyjezdzajace z miesiecznym dzieckiem tez powinni przestac pisac zeby innym matkom nie bylo przykro ze one 100 procent czasu poswiecaja dzieciom i moga tylko pomarzyc o takich wojazach?
Kazdy ma to na co zapracuje.
Inteligentna osoba ogarnie ze taka Ania wyglada jak wyglada bo intensywnie cwiczy praktycznie od zawsze. I ze miedzy osoba ktora sobie rekreacyjnie pocwiczy a trenerka jest przepasc.


Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka

[Paprotka_]

Ale jaką presję? Zdrowa na umyśle kobieta nie będzie się porównywała do sportowca ( a ta niezdrowa nie potrzebuje do kiepskiego samopoczucia Anny Lewandowskiej). Mnie problem będzie dotyczył już za chwilę i doprawdy nie czuję żadnej presji. Przeciwnie, uważam, że fajnie że tak się da i za spokojem ducha przyjmuję to, że nie mam najmniejszych szans nawet na 1/10 takiego efektu. Dziewczyna sobie na to zapracowała przecież. Nie rozumiem ataku dziennikarek. Powinna równać w dół, żeby przypadkiem w kimś zazdrości nie wzbudzić?

[ajah]

Napisane przez Hiiro

Tez tak uwazam + wszystkie osoby, ktore znam, ktore graly w gry, swietnie mowia po angielsku

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------



Inna sprawa, ze takie osoby jak Lewandowska wzmagaja presje, jaka sie wywiera na swiezo upieczonych matkach. I wcale mi sie to nie podoba, bo matki po porodzie i tak odczuwaja presje z kazdej strony, zeby np. wrocic do dawnej wagi, dbac o siebie otd. a to wszystko przy chronicznym niewyspaniu.

Chyba u matek, które nie czujá sié pewnie; możliwe, że takich, które dopiero co urodziły pierwsze dziecko, hormony szaleją i spojrzenie na rzeczywistość nie takie.
Lewandowska urodziła swoje pierwsze dziecko. Niewiele wie o macierzyństwie, bo nawet jeśli teorię ogarnęła, to z praktyką i doświadczeniem kiepsko.
Podjęła taką a nie inną decyzję, ale to nie oznacza, że ma być wzorem do naśladowania czy diabłem wcielonym.


BTW przy drugim dziecku bardzo często znajdywałam czas na pół godzinny trening w domu.
Jak ktoś popada w skrajności i widzi rolę matki jako nieszczęśliwej (jak we wspomnianych komentarzach) i udręczonej lub takiej jak Lewandowska to coś jest z jego percepcją nie tak.

[invisible_01]

Anna Lewandowska zapracowała sobie na taką figurę po ciąży, nie rozumiem więc pretensji, że tak się da. Miała dla dobrego samopoczucia matek przytyć w ciąży 40 kg?

[ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a]

Napisane przez ajah

Chyba u matek, które nie czujá sié pewnie; możliwe, że takich, które dopiero co urodziły pierwsze dziecko, hormony szaleją i spojrzenie na rzeczywistość nie takie.
Lewandowska urodziła swoje pierwsze dziecko. Niewiele wie o macierzyństwie, bo nawet jeśli teorię ogarnęła, to z praktyką i doświadczeniem kiepsko.
Podjęła taką a nie inną decyzję, ale to nie oznacza, że ma być wzorem do naśladowania czy diabłem wcielonym.


BTW przy drugim dziecku bardzo często znajdywałam czas na pół godzinny trening w domu.
Jak ktoś popada w skrajności i widzi rolę matki jako nieszczęśliwej (jak we wspomnianych komentarzach) i udręczonej lub takiej jak Lewandowska to coś jest z jego percepcją nie tak.

Wlasnie o takich matkach mowie, poza tym przeciez depresja poporodowa nie jest niczym nowym. Domyslam sie, ze w takich sytuacjach jeden impuls moze sie okazac jednyn za duzo.
Widzisz, niewiele wie o macierzynstwie, a kreuje sie na znawce - juz wydala na ten temat ksiazke.

Ja po prostu zwracam uwage, ze jest druga strona medalu.

[jaksy]

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;74775036]
- jesli facet ci pomaga w opiece nad dzieckiem i w sprzataniu to znaczy ze ma beznadziejna prace, no bo tylko wtedy ma sie na to czas( Bo wiadomo ze duzo zarabia sie tylko i wylacznie gdy jest dlugo poza domek, logiczne)[/QUOTE]
To w kontekście Lewandowskiego brzmi super


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Liara_Tsoni]

Napisane przez Hiiro

Wlasnie o takich matkach mowie, poza tym przeciez depresja poporodowa nie jest niczym nowym. Domyslam sie, ze w takich sytuacjach jeden impuls moze sie okazac jednyn za duzo.
Widzisz, niewiele wie o macierzynstwie, a kreuje sie na znawce - juz wydala na ten temat ksiazke.

Ja po prostu zwracam uwage, ze jest druga strona medalu.

Idąc tym tokiem myślenia to nie można niczym sie chwalić bo moze ktos ma depresje.
Mnie tam Lewandowska ani ziebi ani grzeje. Ona jest trenerka przez caly czas, wiec logiczne ze laska cwiczaca nawet 5 razy w tygodniu jej nie dorówna.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

[ciri15]

Wydala ksiazke o cwiczeniach czy macierzynstwie?

[ajah]

Napisane przez Hiiro

Wlasnie o takich matkach mowie, poza tym przeciez depresja poporodowa nie jest niczym nowym. Domyslam sie, ze w takich sytuacjach jeden impuls moze sie okazac jednyn za duzo.
Widzisz, niewiele wie o macierzynstwie, a kreuje sie na znawce - juz wydala na ten temat ksiazke.

Ja po prostu zwracam uwage, ze jest druga strona medalu.

Depresja po porodowa to choroba, której nie wywołuje presja społeczna.
Lewandowska nie każe matkom iść do pracy po miesiącu od porodu z tego co kojarzę. Poza ty, młode matki zawsze mogą być lepsze i podejmować lepsze decyzje wg osób postronnych. Więc, czemu ją winić za czyjeś złe samopoczucie?


Napisała książkę, nie jest ekspertem. Jak ktoś jej wierzy, czyta śledzi, dokonuje świadomego wyboru. Przeciez te matki to dorosłe osoby, które mają świadomość i mogą podejmować decyzje.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez Hiiro

Wlasnie o takich matkach mowie, poza tym przeciez depresja poporodowa nie jest niczym nowym. Domyslam sie, ze w takich sytuacjach jeden impuls moze sie okazac jednyn za duzo.
Widzisz, niewiele wie o macierzynstwie, a kreuje sie na znawce - juz wydala na ten temat ksiazke.

Ja po prostu zwracam uwage, ze jest druga strona medalu.

Taki impuls mozna znalezc wszedzie. Na ulicy tez widuje piekne zadbane matki z malymi dziecmi. Wszyscy maja sie przestac pokazywac?


Jesli Lewandowska skonsultowala swoja ksiazke ze specjalistami to ja nie widze problemu.

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Napisane przez jaksy

To w kontekście Lewandowskiego brzmi super


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha. Nawet nie zwrocilam na to uwagi

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka

[aer]

Napisane przez ciri15

Wydala ksiazke o cwiczeniach czy macierzynstwie?

O diecie i ćwiczeniach w ciazy z tego co kojarze. Ciążę przeżyła wiec chyba moze sie na ten temat wypowiadiac Hiiro?

[ciri15]

Napisane przez aer

O diecie i ćwiczeniach w ciazy z tego co kojarze. Ciążę przeżyła wiec chyba moze sie na ten temat wypowiadiac Hiiro?

No raczej. Przeciez ma chyba wyksztalcenie w tym.kierunku, kto ma pisac o tym jak nie ona?

Dziwne to by bylo jakby teraz wydala ksiazke na temat wychowania dziecka.

[ridja devojka]

Napisane przez Hiiro

Tez tak uwazam + wszystkie osoby, ktore znam, ktore graly w gry, swietnie mowia po angielsku

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------



Inna sprawa, ze takie osoby jak Lewandowska wzmagaja presje, jaka sie wywiera na swiezo upieczonych matkach. I wcale mi sie to nie podoba, bo matki po porodzie i tak odczuwaja presje z kazdej strony, zeby np. wrocic do dawnej wagi, dbac o siebie otd. a to wszystko przy chronicznym niewyspaniu.

Trochę tak jest. Tzn ja rozumiem ze jej figura to efekt jej zawodu. Ona jest zawodowym sportowcem i zarabia na tym, podobnie jak na sprzedawanie diet których nie układa ale podejrzewam ze wiele matek ma mega dola zwłaszcza czytając te wszystkie motywacyjne bzdety w stylu "wystarczy tylko chcieć". Nie no, nie wystarczy. Nie każdy ma taką pracę ze na plan zdjęciowy skoczy z noworodkiem i w każdej chwili zrobi sobie przerwę na karmienie a w międzyczasie sztab ludzi zmieni pieluche ulula i co tam jeszcze. Fajnie ze ma takie możliwości ale problemem jest właśnie wmawianie kobietom ze to jest dla każdego i wystarczy godzina na siłowni i dieta by ann

Mnie bardziej przeraża jej bycie specjalista od wszystkiego. Od czasu jej słynnego wpisu na temat diety dla matki karmiącej moim zdaniem straciła cały autorytet. A w dodatku nie umiała wyjść z twarzą tylko usunęła wpis zamiast odnieść się do krytyki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz