Nieudany Makijaż Permanentny

[carmelkka]

Napisane przez MissScareAll

Jakiś czas temu opisywałam tu swoją historię, partaczka, która zrobiła mi brwi ostatecznie pieniędzy nie oddała, a gabinet znikł. Obecnie wywabiłam już (domowymi metodami) dziadoski barwnik, który był mi wtłoczony chyba maszynką do tatuażu natomiast zostały paskudne czerwone blizny. Wiecie, jak mogę się tego pozbyć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mogę poznać "domowe sposoby" ?
a co do blizn.. niestety nie pomoge

[angiemarczyk]

Śledziłam ten wątek przez ponad rok, tez szukałam studia z dobrymi opiniami, bo moje naturalne brwi są dość geste, ale mam mały ubytek w prawej brwi (akurat na łuku), przez co wydawała sie ona bardziej okrągła. Wybrałam salon, świetne opinie, linergistka bardzo miła i wydawała sie profesjonalna, do czasu. Po zabiegu brwi były niesymetryczne, jedna grubsza od drugiej, inne przody. Zostałam poinformowana, ze to opuchlizna i wszystko będzie super jak tylko ustąpi. Po dwóch dniach po opuchliznie nie było śladu, ale kształt brwi sie nie zmienił. Zadzwoniłam i usłyszałam ze mam czekać do wyluszxzenia, bo "kształt sie moze zmienić", po dwóch tygodniach brwi były zagojone, kształt bez zmian. Brwi miały być delikatne, 2 zimnym odcieniu, są okropne, nierówne, lewa brew nienaturalnie za długa o PÓŁ CENTYMETRA! Linergistka twiedzi ze to niemożliwe, ale nie ma czasu na spotkanie, każe przyjechać na korektę za 3 tygodnie, pojechałam wcześniej, bo chciałam usłyszeć jakim sposobem bez lasera chce usunąć prawa brew, która wystaje poza kontur na gorze i jest dosłownie "kanciasta", 3/4 dorysowane tak wysoko, ze choćbym chciała nie jestem w stanie bez wyrywania praktycznie całej brwi uniknąć efektu podwójnej brwi z moja naturalna, za to lewa zupełnie inne, szpiczasta, długa tak, ze opada prawie za kącik oka. Pani twiedzi, ze swoje sposoby ma, ale nie powie do korekty. Oczywiście nie ma czasu na rozmowę, bo ma klientów, sto razy powotorzyla ze mam przyjechać na korektę, ale jak dla niej brwi są równe i chce ja oszukać żeby odzyskać pieniądze i chyba oszalałam, .ze będę je usuwac. Po 3 tygodniach przyjechałam na wizytę umówiona, ale salon był zamknięty Pani najwyraźniej stwiedzila, ze nie ma ochoty sie przyznać do błędu i zapomniala mnie poinformować, ze wizyta jest odwołana. także jak widać niestety salony w których brwi kosztują tysiąc złotych wcale nie uchronią nas przed katastrofa. Przestrzegam wszystkie dziewczyny przed jednym z Wrocławskich salonów, jeśli ktoś szuka miejsca gdzie wykonać naturalny makijaż chętnie podzielę sie nazwa tego, który omijać szerokim łukiem. Pozdrawiam i współczuje wszystkim dziewczynom, które tak jak ja zostały oszpecone. Teraz nie pozostaje nic innego jak usuwanie tego cuda z twarzy w załączeniu zdjęcia ku przestrodze...

[Kaskaslonce86]

Dziewczyny a jak sobie radzicie z korygowaniem nieudanych brwi makijazem? Macie jakieś sprawdzone sposoby? Miesiąc temu miałam wykonywany makijaż permanentny brwi chcąc mieć piekne brwi jednak skutek jest dla mnie tragiczny kolor ciemny, mega nadbudowane do gory😞😞😞jestem załamana. Na korektę juz nawet nie mam zamiaru ość żeby nie pogorszyć

[damarisss]

Napisane przez miziamorka

Hej dziewczyny,
czy któraś z Was usuwała permanentny na śląsku? Okolice Bielska-Białej, Katowic? Ewentualnie kierunek Kraków?
Mam fatalnie wykonane brwi, męczę się z nimi od roku czekając aż same zaczną schodzić, ale jak na złość trzymają się twardo...
Boje się je usuwać, żeby nie mieć na twarzy jeszcze większej masakry, ale patrzenie w lustro mnie dobija...
Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc

hej jestem po nieudanym makijażu w tychach !!!! ostrzegam !!
wybieram sie na laser do A. Bachowskiej w B-B.

miziamorka czy udało Ci się wybrac miejsce do usunięcia ??

[dagsonik]

masakra, jak tak czytam wasze wpisy to ciesze sie, ze ja dlugo zwlekalam z makijazem brwi i ostatecznie wybralam sprawdzony ( przez moja przyjaciolke) salon Jest Pięknie. moze ktoras z was jest z wawy to polecam- prowadzi go Dominika Kossakowska. na facebooku mozna podpatrzec efekty- brwi wygladaja naturalnie, delikatnie podkreslone, bez efektu sztucznosci. mega mi sie podoba to jak wygladam

[Kala5555]

Cześć dziewczyny, czy ktoras z was jest jeszcze w trakcie usuwania makijażu permanentnego brwi albo jest już po? Podzielcie się waszymi historiami. Ja robiłam 2tyg temu brwi metoda ombre i nie zdecydowałabym się drugi raz. Nie jest tragicznie ale z czasem będę chciała się tego pozbyć. Czy ktoś usuwal w Warszawie?

[niniak]

Moja kumpela też poszła gdzieś do jakiejś niesprawdzonej laski i jej zrobiła takie brwi, że wyglądała jakby sobie markerem je namalowała. "Kosmetyczka" szła w zaparte, że zrobione są do rysów twarzy, tylko, że koleżanka miała kompletnie inny kształt tych brwi. Ja mam swoją ulubioną kosmetyczkę, p. xxx w Wawie i udało jej się uratować brwi mojej koleżanki, także polecam, widać, że zna się na rzeczy i bardzo profesjonalna i wyrozumiała pani

[Kala5555]

Ktoś coś wcześniej wspominał o domowych sposobach. A co sądzicie o wodzie utlenionej takiej w kremie? Może by rozjaśnila trochę barwnik, krem powinien wyniknąć w skórę

[angiemarczyk]

Silnie kryjący korektor to jedyna opcja w moim przypadku. Dramat, miałam sobie życie ułatwić, a teraz makijaż rano to istna tapeta i kamuflowanie i rysowanie od podstaw, nie wspominając o tym ze bez makijażu wstyd wyjsć. Najlepsze, ze Pani wykonująca zabieg twierdzi ze jest pięknie i chce od niej wyłudzić pieniądze. 6 miesięcy po zabiegu, ile razy na to nie patrzę to chce mi sie płakać :/ współczuje Ci bardzo bo sama znam ten ból!

[anusiaczek21]

Tragedia, ja przez makijaż pernamentny brwi po padłam w depresję, 3 miesiące wyjęte z życia, usunęłam to dziadostwo po 4 miesiącach, 5 zabiegów usuwania laserowego, mam jeszcze pod włoskami niewielkie ślady, przypuszczam że jakbym zgolic brwi podczas usuwania makijażu laserem to by mi wszystko zniknęło, ale już jest super, prawie zapomniałam o tym co mnie spotkało.

[Kala5555]

A gdzie usuwalas makijaż?

[anusiaczek21]

Kraków

[Kala5555]

A mogłabyś wkleić zdjęcia przed i po? Opowiesz cos więcej? Nie podpaliło Ci włosków?

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Ja się zastanawiam czy we wrześniu nie iść na ten laser, czy długo goily Ci się brewki po każdym zabiegu laserem?

[PaniAngela]

Hej dziewczyny tez jestem oszpecona. Brwi mialam robione we wrzesniu ubieglego roku speclanie poszlam z makijazem brwi ze taki kolor ma mi zrobic i ok tak mialo byc wyszlo inaczej najpierw byky grube krechy i ciemne myslalam ze sie wybarwia ale niestety. Mam brazowe wlosy a ta dowalila mi szare brwi ://// jak poszlam po jakims miesiacu do niej to mowila ze jest ok nalozy brazowy pigment i bedzie ok ale wiecie co ja juz do niej nie poszlam balam sie ze bd gorzej

Aktualnie usuwalam 2 razy ten makijaz w Lublinie jest jasniej moge go skorygować ale nie wiem ile jeszcze bd musiala wydac kasy i cierpiec zeby sie tego dziadostwa pozbyc. Moze kiedys jak dostane sie do kompa wstawie tu zdj. Mialobyc ladnie mialam oszczędzić czasu na malowanie brwi a wyszlo ze jestem oszpecona.

[810423IS]

ja też nie mogę przestać wyć. Brwi robione w czwartek 3 sierpnia, kreski górne 25 lipca. Kreski na powiece nienaturalnie podciagniete do góry i kończą się ok.5 mm przed końcem powieki, zamalowuje to póki co eyelinerem. Pani wykonująca powiedziała że na korekcie będzie pięknie. Gorzej z brwiami. moje były asymetryczne i rzadkie, praktycznie koniec niewidoczny. Miały zostać lekko skorygowane - lewa opuszczona a prawa podniesiona. Ale pani zrobiła chyba odwrotnie. Jak założę okulary to mi lewa wystaje dość sporo a prawej nie widać. wyglądam jakbym zrobiła taki ruch brwiami i mi ta jedna zastygła. ponadto miała nie robić łuków. zagięcie łuku na lewej jest 3-4 mm dalej. mam iść końcem sierpnia na korekty. od wczoraj czytam wątki odnośnie usunięcia i wyję na potęgę. 9 września jadę na wesele a 22 września na wakacje w ciepłe kraje więc nie zdążę z laserem. oglądałam jej prace na telefonie i podobały mi się, kilka dni przed zabiegiem zrobiła mi rysunek, żebym pochodziła w brwiami i stwierdziła czy będzie ok. ustaliłem z nią że nie chce takich mocnych końcówek i faktycznie nie są ale brwi mam inaczej i niesymetrycznie

[810423IS]

jeszcze 1 zdjęcie

[810423IS]

.

[810423IS]

..

[810423IS]

dziewczyny znalazłam coś! !! laser pico scuregulować w Miriacki albo Ambroziak. Można usunąć też kreski dolne i górne. Miał ktoś tą metodą?

---------- Dopisano o 00:53 ---------- Poprzedni post napisano o 00:51 ----------

*pico scure

nienawidzę tego poprawiacza w telefonie😖

[CzarnaBrewka]

Minął rok od mojego makijażu permanentnego kresek i brwi. Kreski wyszły słabo, ale olewam to bo maluję na nich swojeGorzej z brwiami: linergystkę po prostu poniosło i zrobiła mi mega grube, bo podobno modne brwi, które początkowo były przynajmniej brązowe, ale p roku zmieniły kolor na hebanową czerń, co mnie postarza i wyostrza mi rysy. Dramat!

[kokakola83]

jestem xxx !!!!wczoraj robilam brwi. glupia ja ani sie nie spytalam ani jakos nie zwrocilam na to uwagi. nosz xxx kto za 1000zl robi normalne stare krechy jak z szablonu a nie microblading.myslalam, ze tak juz sie nie robi, zwlaszcza u kobiety, ktora tak sie "reklamuje" i tyle lat w tym siedzi. jestem zalamana!!! brwi sa czarne (ok, maja pojasniec), al exxx sa jak od szablonu!!!:mur :

[Beatka670]

kokakola83 a szukałaś już salonu, w którym Ci to naparwią?

[BlueBella09]

Moja kolażanka usuwała makijaż permamentny w krakowie laserem, chwile to trwało, ale juz jest po. Mimo, ze maluje teraz sama brwi, to jest zadowolona i wygląda to dużo, dużo lepiej.

[Milenka898]

a jaki slaon wybrała, bo wiem, ze możliwości jest sporo

[romi81]

Jak oglądam te wszystkie zdjęcia dziewczyn, które są juz po laserowym usunięciu makijażu permanentnego brwi, to zastanawiam się co Was podkusiło. Macie swoje naturalne piękne. Ja również jestem ofiarą nieudanego makijazu brwi. Mój problem polegał na tym, że moje naturalne brwi nie rosną. Nie mam żadnego kształtu. Kilka włosków na krzyż. Przez lata malowałam kształt kredką a potem pomadą. Chciałam sobie ułatwić życie, a teraz jest jeszcze gorzej. Ciemne grafitowo-czarne krechy. Jedna dłuższa druga krótsza. Tragedia. Wlosy mam 3 tony jasniejsze. Jutro jadę na laser picosure. Dam znać jak bedzie. A oto terazniejsze foto brwi:

[Narva]

Dziewczyny współczuję. Sama noszę się z zamiarem zrobienia microbladingu i jestem nieco zaniepokojona, czy uda mi się znaleźć odpowiednią lingeristkę.

[AnnaAleksndra]

Na permanentnym lepiej nie oszczedzac i szukac osoby ktorej jestes w stanie zaufac.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Pysia1920]

.

[Ksiegowa85]

Jak dla mnie kształt, jest ok. A jeśli to dopiero 5 dzień to powinny jeszcze zblednac.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[bubbaa]

[QUOTE=AnneG;56503433]Czytam czytam i wierzyć mi się nie chce,że po laserze - usuwaniu makijażu permanentnego brwi - Panie nie miały żadnego śladu. Jestem po zabiegu, oczy opuchnięte, powieka fioletowa, a brwi czerwone krechy. Smaruję maścią Solcoseryl i czekam na wygojenie. To jest za duża ingerencja, żeby nie było żadnych strupów czy opuchlizny. Dodam, że zabieg miałam wykonywany laserem Q Switch N Yag. Lekarz przewidział do 3 zabiegów.[COLOR="Silver"]

Halo, dziewczyny! Czy któraś jeszcze miała po laserze bardzo mocno zaczerwienione miejsca gdzie wcześniej był barwnik? W poniedziałek miałam zabieg i obecnie jestem mocno zaniepokojona tym jak to wygląda.