2008-08-14, 15:47 | #61 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 150
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
Cytat:
Trochę z tym zabawy jest, bo wymaga paru tygodni regularnego wmasowywania w plamiki, a do szybkowchłaniających się to ten specyfik nie należy... ale ładnie rozjaśnił te moje przebarwienia (miałam na udzie). Tylko trzeba jeszcze pamiętać, że jest to rozwiązanie krótkoterminowe, tzn. przy wystawianiu tego miejsca gdzie była plamka na słońce- ona się pojawi znowu... Jeśli szukasz długotermonowych rozwiązań to chyba tylko laser albo jakieś kwasy. |
|
2008-08-14, 20:26 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 501
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
Czykita82, MaDaLennA - dziękuję za odpowiedzi Chyba jednak pójdę do prywatnego, i najwyżej drugi raz do państwowego
__________________
mój wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1167361 |
2008-08-14, 22:03 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 74
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
MaDaLennA: dzięki za pocieszenie no zrobi mi to chirurg i to kobitka, bardzo fajna i równa babka ale i tak sie boje i jak to było, pierwsze było znieczulenie i od razu zaczał ciąć???? sorki ze sie tak wypytuje ale ciekawa jestem jak to będzie
__________________
TAMARA666 UNICESTWIĆ EMO!!! |
2008-08-15, 09:49 | #64 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 150
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
Cytat:
Potem mnie pan zakrył taką specjalną "płachtą" z małym otworem na tę część twarzy, gdzie był zabieg. Czyli- oczy zakryte, nc nie widzisz, nie stresujesz się tak bardzo no i tyle, niby słyszysz, że coś się dzieje, ale równie dobrze to w tym czasie możesz sobie wyobrazić, że ten zabieg ma ktoś inny leżący obok ciebie, bo kompletnie nic nie czujesz No i do mnie dodatkowo ciągle do mnie gadał ten mój pan chirurg, nie zdążyliśmy nawet się założyć o wynik meczu Polska-Niemcy na euro bo już było po wszystkim Potem zakladają Ci opatrunek, mówią jak masz o niego dbać i kiedy przyjść do zdjęcia. I finito |
|
2008-08-15, 14:23 | #65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 74
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
Dziękuje ci bardzo troszeczke sie uspokoiłam
__________________
TAMARA666 UNICESTWIĆ EMO!!! |
2008-08-20, 18:32 | #66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 74
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
No dziewczyny ja juz po zabiegu
__________________
TAMARA666 UNICESTWIĆ EMO!!! |
2008-08-21, 08:14 | #67 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 150
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
To zdaj relacje z placu boju
|
2008-08-21, 11:47 | #68 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 74
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
no wiec: około 11 czy 12 poszłam z pielęgniarka na blok operacyjny, połozyli mnie na łożku, kazali mi sie rozebrać niestety, potem zwiazali włosy, wkuli wenflon wstrzyknęli jakies 3 zastrzyki na rozluznienie i wogóle, przewieżli na stół operacyjny, przykryli mnie i twarz zostawili miejsce tylko tam gdzie wycinali znamie, wstrzyknęli w kilka miejsc znieczulenie( bolało ) potem cos wypalali bo czułam ten zapach, wycięli znamie, zaszyli( to juz czułam) wiec jeszcze raz znieczulenie zebym nie czuła, dali szwy, skleili plastrem i tak chodze nie wiem czy moge to zdjąc ??? bo nikt mi nic nie powiedział i szwy wyjma za ok 7 dni. KONIEC
__________________
TAMARA666 UNICESTWIĆ EMO!!! |
2008-08-21, 12:10 | #69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 150
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
hmmm. Ja miałam takie specjalne plastry, które "trzymały" szew, jeśli masz coś takiego to NIE MOŻESZ zdjąć, bo szwy puszczą!
Jakby tak porównać te nasze zabiegi, to twój to poważna operacja była |
2008-08-21, 16:26 | #70 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 74
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
no czy ja wiem nie aż taka poważna a jak te plasterki wyglądały??? bo ja mam taki zwykły biały
__________________
TAMARA666 UNICESTWIĆ EMO!!! |
2008-08-21, 16:48 | #71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 150
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
a nie, to moje były takimi paskami z mocnym klejem. Lekarz mi przykleił tego parę sztuk na szwie, tworzyły razem taką gwiazdę
|
2008-08-21, 17:02 | #72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 74
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
e no to wypas musiało slicznie wyglądać ja mam taki zwykły rozcięty na srodku i sklejony byle jak
__________________
TAMARA666 UNICESTWIĆ EMO!!! |
2008-08-23, 12:49 | #73 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 17
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
; ))
Edytowane przez PapajOwa Czas edycji: 2008-08-23 o 16:19 |
2008-08-23, 12:50 | #74 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 17
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
Cytat:
Miałam dokładnie to samo ! tylko , że ja mam bielactwo ! plastry jak zapewne lekarz Ci powiedział , można zmieniać raz na trzy dni !! A jaki kolor masz szwów ? ja miałam niebieski ; )) |
|
2008-08-23, 15:42 | #75 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 74
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
wiesz co szczerze sie przyznam ze o bielactwie to pierwszy raz slysze ale to bardzo dobrze ze sie nie przejmujesz ja mam no nie całkiem niebieskie ale takie morskie pomiędzy zielonym ciemnym a niebieskim a zdejmowanie szwów bolało prawda????
__________________
TAMARA666 UNICESTWIĆ EMO!!! |
2008-08-23, 15:51 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 150
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
Tamara, ty panikaro mała nic nie boli, uczucie porównywalne z tym jakby Cię ktoś lekko tam uszczypnął, słowo ja tak miałam z tym na twarzy, a jak mi wyjmowali szwy z brzucha, to w ogóle nie zorientowałam sie kiedy to zrobili
|
2008-08-23, 20:30 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 74
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
panikaro A ty kochaniutka to szczerze to mówisz, czy tylko tak żeby mnie nie straszyć???
__________________
TAMARA666 UNICESTWIĆ EMO!!! |
2008-08-23, 20:35 | #78 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 150
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
Szczerze, szczerze a jak Cię coś zaboli, to wiesz, znajdziesz mnie i
|
2008-08-25, 09:41 | #79 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 17
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
Hahahhaha ; ))
Ja też się nie zorientowałam jak mi szwy sciągali .. don't worry !!!!!!!!!! ; ** |
2008-08-25, 09:45 | #80 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 255
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
Ja miałam taki jakby pieprzyk przy uchu Ale mi go usunęli Trwało to jakieś 7 minut i nie bolało w ogóle A potem tylko zdejmowali mi 2 czy 3 szwy i po problemie Tylko ja doradzam zrobić prywatnie bo w normalnym szpitalu to trzeba się na cały dzień zapisać albo i nawet zostać na noc No i na ten termin w szpitalu czeka się 2 miesiące xD A mi zrobili od ręki prywatnie.
|
2008-08-25, 11:01 | #81 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 74
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
Ja jestem zapisana na czwartek, około 15
MaDaLennA: Strzeż sie jak mnie choć odrobinke zaboli albo uszczypnie to cie dopadne żartuje Dzięki dziewczyny za otuche, juz prawie sie nie bojeale najgorsze jest to że mnie to cholernie swędziucha aż mam ochote sie drapnąć
__________________
TAMARA666 UNICESTWIĆ EMO!!! |
2008-08-25, 14:19 | #82 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 150
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
Ja Cię podrapię zaraz...
Ja (jako że miałam znamię na policzku) po zabiegu bałam się śmiać i ziewać przez tydzień, żeby tylko nie rozciągnąć szwów...Przy ich zdjęciu pani pielęgniarka dopiero mnie uświadomiła, że aż takie poświęcenie nie było potrzebne Tamara- Tobie w czwartek zdejmują szwy, a mnie aparat ortodontyczny... Heh. Czyli: obie się trochę cykamy tego czwartku |
2008-08-26, 12:33 | #83 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 74
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
hehe....ja też uważam ale w mniejszym stopniu niż ty bo bez śmiania to ja nie wytrzymam i widzisz po co było sie aż tak poświęcać
fajnie że jesteśmy we dwie bo razem zawsze raźniej możemy sie nawzajem podtrzymywać na duchu ale zdejmowanie aparatu raczej nie boli, z tego co wiem, wiec kochaniutka niczym sie nie martw
__________________
TAMARA666 UNICESTWIĆ EMO!!! |
2008-08-29, 11:51 | #84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 74
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
MaDaLenna i jaktam zdejmowanie aparatu bolało? bo mnie nic nie bolało tylko swędziało
__________________
TAMARA666 UNICESTWIĆ EMO!!! |
2008-08-29, 12:07 | #85 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 150
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
No widzisz, mówiłam, że nie zaboli
A mój aparacik się musi jeszcze ostać na jakiś miesiąc...Miałam mieć zdjęty dół, a skończyło się a standardowej wymianie łuku. Nie żebym jakoś bardzo żałowała, bo chętnie zostawiłabym sobie aparat tak już na zawsze (gdyby tylko wymiany łuków nie kosztowały tak cholernie dużo... ). |
2008-08-31, 17:25 | #86 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
Witam wszystkich
Chcę napisać o swoich doświadczeniach z usunieciem znamion. Kilka lat temu usunęlam dwa znamiona na brzuch prywatnie u chirurga ogólnego i niestety zostały mi blizny. W tym roku musiałam usunąć 1 na twarzy i jedno na szyi. Na którymś forum znalazłam nazwisko dr Krzysztofa Szymańskiego - chirurga plastyka i poszlam do niego. Trochę się artwiłam, ale dr wytłumaczył mi kiedy powstają blizny a kiedy nie. Jestem bardzo zadowolona. Plastycy inaczej podchodzą do tego tematu niż chirurdzy ogólni. |
2008-09-01, 07:55 | #87 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 150
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
Myślę, że chirurg ogólny skupia się bardziej na problemie- jest znamię i najważniejsze jest jego usunięcie, bo może być groźne. A chirurg plastyk wie, że dla pacjenta liczy się też bardzo efekt estetyczny
A jak Ci ten twój chirurg tłumaczył to kiedy blizny zostają, a kiedy nie? Zaciekawiło mnie |
2008-09-01, 11:42 | #88 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
Cytat:
|
|
2008-09-01, 15:21 | #89 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 150
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
Acha, no tak. Mój też kazał mi się marszczyć przed zabiegiem i mówił, że ciachnie zgodnie z linią, gdzie mi się "fałdki" skóry załamują, bo tam w przyszłości będą zmarszczki i blizna (jeśli powstanie) będzie biegła z nimi (i będzie tym samym mniej widoczna).
|
2008-10-11, 15:15 | #90 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 39
|
Dot.: :( usunięcie znamienia..
czesc, dziewczyny. 24 pazdziernika bede miala usuwana zmiane umiejscowiona na twarzy troche ponizej oka, przy nosie. boje sie, jak bedzie z blizna, bo pod okiem skora jest bardzo cienka i delikatna, a zmiana jest spora - ma prawie 1 cm.
|
Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:18.