Polecamy:

Yoolia · 2012-05-10, 09:47

ja nieraz wisiałam ciurkiem na telefonie przez 1-2 godziny az mi bateria w telefeonie padała, bo co chwile sie łączyłam, jak słyszałam zajętość.
Jak juz sie w koncu dodzwoniłam i zarezerwowalam wizytę, to po wizycie rejestrowałam sie juz w okienku, no ale kilkukrotnie do róznych specjalistów udało się telefonicznie.
kinna24 pewnie jest tak jak piszesz, że dzwoniąc sami blokujemy linię, powinni jakos to usprawnić...
gorzej jak trzeba odwolać wizytę, nawet jak bym chciała to sie nie dodzwonie, przecież rózne sytuacje moga się zdarzyć i nie mozna dojechac na wizytę, jakby było łatwiej sie dodzwonic to moze ludzie by odwolywali wizyty (napewno nie wszyscy, bo w to to nie wierzę) i ktos inny mógłby skorzystać, a przez to wląsnie są takie długie okresy oczekiwania...

mik23 · 2012-05-10, 11:01

ja tez dzwonilam i dzwonilam az w koncu sie wkurzylam... jestem spoza Lublina i nie mam jak pojechac i zarejestrowac małej na miejscu a tż jak wraca z pracy to jest już późno i rejestracja nieczynna...
tż nie wierzyl ze nie moge sie dodzwonic i sam probowal az sie wkurzyl i stwierdzil ze tam pojedzie i spyta co jest z tą telefoniczna rejestracją...
aż mnie cos wnerwia jak pomysle ze placimy te cholrene składki a jak cos trzeba pilnie to trzeba pojsc prywatnie bo kolejki..dla mnie to niepojete...
Rok temu u małej wykryto szmerki-pediatra powiedziala ze tak sie zdarza ale najlepiej skonsultowac to z kardiologiem ja cała w nerwach dzwonie po tych cholernych szpitalach itd a oni mi mówią ze moge zapisac dziecko na przyszly rok (to byl wtedy czerwiec) no jak myslalm ze wyjde z siebie i stanę obok

ja sie denerwuje chce wiedziec czy z moim malutkim dzieciatkiem wszystko ok a oni mi karzą czekac?

No i poszlismy do luxmedu i wydalismy te 150 zl... coz...

Yoolia · 2012-05-10, 11:54

my też z pierdołą musielismy skonsultowac się z kardiologiem i zrobic echo serca, bo w opisie rtg klatki piersiowej cos było nie tak i pediatra zaleciła konsultacje z kardiologiem. Nie czekałam do października na termin, bo jakby cos tfu tfu było nie tak to bym sobie nie darowała, ze wczesniej nie poszliśmy do lekarza.
Z serduszkiem na szczęście wszysrko OK, okazało sie, że zdjęcie rtg klatki piersiowej było źle zrobione- było wiecej brzucha niz klatki

Tentgen robiony tez w luxmedzie i nawet sie zaczęłam zastanawiac czy aby luxmed tego specjalnie nie robi żeby ściągnąć więcej klientów, wiedząc, ze na NFZ do specjalistów sa takie kolejki

meeg_ · 2012-05-10, 14:01

Ja na pierwszą wizytę u alergologa w DSK rejestrowałam się za pośrednictwem internetu. Odpowiedzieli już po kilku dniach. Ale to było zaraz na początku roku.

gkatarzynka · 2012-05-10, 15:00

Ja mam ten sam problem z poradnią preluksacyjną... od zeszłego tygodnia próbuję się dodzwonić... w sanusie mi powiedzieli, że terminy dopiero na lipiec, a na hipoteczną i kompozytorów nie idzie się dodzwonić...
No i wysłałam dziś Męża, żeby po pracy tam zajrzał, ale zobaczymy czy coś zdziała...
Nie uśmiecha mi się na kontrolę bioderek iść prywatnie, bo i tak nas czeka usg główki prywatnie, bo lekarz rodzinny nie wypisuje takich skierowań, a w szpitalu w zaleceniach wpisali usg główki i brzuszka...
Jak sobie pomyślę ile juz kasy wydałam na prywatne wizyty jak byłam w ciąży, to aż mi się coś robi, a teraz z Małą też by pasowało wszystko prywatnie, żeby to zrobić w terminie...

emma85 · 2012-05-10, 16:45

Usg bioderek też robiliśmy niestety prywatnie. Gdyby mnie ktoś wcześniej uświadomił jak to wygląda, to już z porodówki dzwoniłabym zaklepać termin badania

Ale że ja głupia, niedoświadczona mamusia grzecznie czekałam na skierowanie od rodzinnego i jak się już doczekałam okazało się, że najwcześniej usg na fundusz mogę zrobić jak córka będzie miała ponad 3 miesiące

Wolałam, więc nie ryzykować i zapisałam młodą w Luxmedzie praktycznie od ręki. Okazało się, że dobrze, że nie czekałam, bo Hania miała dysplazję jednego biodra i dzięki szybkiemu wykryciu problemu udało się to szybko wyleczyć

saaraa_lub · 2012-05-10, 20:44

Cytat:

Napisane przez kinna24

Do DSK dzwoniłam kilkanascie razy i albo było zajete, albo nikt nie odbierał

Wniosek taki, ze ludzie dzwonią i napotykaja zajeta linie wiec sadza, ze tel jest odbierany, a tak naprawde zjeta jest tylko przez te nieodebrane połączenia

Oj, no dobra raz w grudniu odebrano i poinformowano mnie, że zapisy od nowego roku

Na informacje tez nie ma co dzwonić. No chyba, ze miałam wyjatkowego pecha i moje tel. były omijane

Koniec konców wszystkie zapisy dokonywałam na miejscu.

Ja się do DSK rejestrowałam na samym początku stycznia dosłownie pierwsze dni, oczywiście drogą internetową bo tel nikt nigdy nie odebrał i mam termin na 12.09.!!
Jestem lekko w szoku z poradniami preluksacyjnymi.Ja rodziłam pod koniec listopada i w sumie żadnego problemu z zapisem wtedy nie było-mam na mysli Sanus.Pierwsza i kolejne wizyty były ekspresowo.Nawet w ciąży do endokrynologa tam miałam wcześniej wizytę (na nfz) niż w luxmedzie (w dodatku i tej samej dr!).

'Estelle' · 2012-05-11, 09:02

Cytat:

Napisane przez gkatarzynka

Ja mam ten sam problem z poradnią preluksacyjną... od zeszłego tygodnia próbuję się dodzwonić... w sanusie mi powiedzieli, że terminy dopiero na lipiec, a na hipoteczną i kompozytorów nie idzie się dodzwonić...
No i wysłałam dziś Męża, żeby po pracy tam zajrzał, ale zobaczymy czy coś zdziała...
Nie uśmiecha mi się na kontrolę bioderek iść prywatnie, bo i tak nas czeka usg główki prywatnie, bo lekarz rodzinny nie wypisuje takich skierowań, a w szpitalu w zaleceniach wpisali usg główki i brzuszka...
Jak sobie pomyślę ile juz kasy wydałam na prywatne wizyty jak byłam w ciąży, to aż mi się coś robi, a teraz z Małą też by pasowało wszystko prywatnie, żeby to zrobić w terminie...

jeśli chodzi o USG, poproś rodzinnego/pediatrę o wystawienie skierowania na leczenie stałe do neonatologa. Zapisz się w Intermedzie, a tam neonatolog bez problemu wypisuje skierowania na USG dla maluszków z takimi zaleceniami. Wszystko na NFZ

. Czeka się na wizytę 2-3 tygodnie, czasem krócej, jak np. jesteś dyspozycyjna rano.

Cytat:

Napisane przez saaraa_lub

Ja się do DSK rejestrowałam na samym początku stycznia dosłownie pierwsze dni, oczywiście drogą internetową bo tel nikt nigdy nie odebrał i mam termin na 12.09.!!
Jestem lekko w szoku z poradniami preluksacyjnymi.Ja rodziłam pod koniec listopada i w sumie żadnego problemu z zapisem wtedy nie było-mam na mysli Sanus.Pierwsza i kolejne wizyty były ekspresowo.Nawet w ciąży do endokrynologa tam miałam wcześniej wizytę (na nfz) niż w luxmedzie (w dodatku i tej samej dr!).

Właśnie też jestem zaskoczona, że w Sanusie takie kolejki, jak zapisywałam dziecko to krócej się czekało. Nawet niedawno [w marcu] byłyśmy na kontroli i bez problemu zapisano nas na 3 tygodnie w przód [tak chciałam], choć podejrzewam, że dałoby radę wcześniej, aczkolwiek nie potrzebowałam.

kinna24 · 2012-05-11, 20:43

Może jakiś lekarz w sanusie bierze urlop? i stad takie terminy? Fakt, ze ja młodego zapisywałam na koniec marca na wizyte w maju. mamy 22go maja.

Debowa · 2012-05-13, 14:47

Ja swoją córę zapisywałam w połowie marca do sanusa i 18 maja mamy wizytę

kasikkkkka · 2012-05-13, 14:50

witam
mam pytanko, czy któraś z Was, albo, któraś z Waszych znajomych rodziła na Lubartowskiej po tym całym remoncie??
Jak tam jest?
Mój gin tam pracuje i dlatego rozważam ten szpital...
Będę wdzięczna za opinie

patik87 · 2012-05-13, 19:37

W sanusie NFZ ograniczył limity miejsc/ liczbe pacjentów do specjalistów, nie wiem dlaczego.
Chodzę tam o endokrynologa, dzwonili poinformować 2 ni przed planowaną wizytą że zostaje odwołana bądź przesunięta na termin 2 miesiące później ze względu na jakieś ograniczenia właśnie

Paranoja.
Z dzieckiem też tam chodzę do ortopedy...i to samo..

saaraa_lub · 2012-05-13, 21:38

Cytat:

Napisane przez patik87

W sanusie NFZ ograniczył limity miejsc/ liczbe pacjentów do specjalistów, nie wiem dlaczego.
Chodzę tam o endokrynologa, dzwonili poinformować 2 ni przed planowaną wizytą że zostaje odwołana bądź przesunięta na termin 2 miesiące później ze względu na jakieś ograniczenia właśnie

Paranoja.
Z dzieckiem też tam chodzę do ortopedy...i to samo..

OOOOOO a kiedy do Ciebie dzwonili?Ja też tam chodzę do endo, wizytę mam 8.06.Dziecko zapisywałam jakoś 2 tyg temu na 20.06 (tak chciałam).

patik87 · 2012-05-14, 12:11

Cytat:

Napisane przez saaraa_lub

OOOOOO a kiedy do Ciebie dzwonili?Ja też tam chodzę do endo, wizytę mam 8.06.Dziecko zapisywałam jakoś 2 tyg temu na 20.06 (tak chciałam).

wizytę miałam mieć jakoś w marcu, i zadzwonili że najbliższy termin na maj, albo prywatnie..100zł... do dr Łozy chodzę.

saaraa_lub · 2012-05-15, 15:16

Cytat:

Napisane przez patik87

wizytę miałam mieć jakoś w marcu, i zadzwonili że najbliższy termin na maj, albo prywatnie..100zł... do dr Łozy chodzę.

Ja chodzę do dr Dec wizyte miałam mieć 8.06 dzisiaj do mnie dzwonili,ze dr nie bedzie (bo długi weekend) i przenoszą na 12.06, takze na szczescie nie przesuneli mi wizyty.

gkatarzynka · 2012-05-15, 16:01

Mi się udało Hanię zarejestrować na Hipotecznej na przyszły tydzień więc jest dobrze... mam nadzieję, że z bioderkami będzie w porządku i w sumie mi obojętne jaki lekarz zrobi usg - ważne, żeby znał się na tym, co robi...
Teraz musimy się jeszcze wybrać na usg brzuszka do luxmedu - polecacie kogoś?

Malemalenstwo · 2012-06-21, 12:20

Zapraszam wszystkie ciężaróweczki które spodziewają się maleństwa w roku 2012/2013 na nowy wątek

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post34840850

groszek85 · 2012-06-22, 20:38

Cytat:

Napisane przez kasikkkkka

witam
mam pytanko, czy któraś z Was, albo, któraś z Waszych znajomych rodziła na Lubartowskiej po tym całym remoncie??
Jak tam jest?
Mój gin tam pracuje i dlatego rozważam ten szpital...
Będę wdzięczna za opinie

Hej. Dawno tu nie zaglądałam...
Ja tam rodziłam. Sale przedporodowe i sama porodówka super. Natomiast sale poporodowe, jak ja rodziłam 29 paźdz. były niedotknięte remontem:P
Jak coś chcesz wiedzieć to napisz do mnie na maila (grochowska@vp.pl).
Pozdrawiam przyszłe i obecne mamy

olka1610 · 2012-06-22, 21:04

Cytat:

Napisane przez kasikkkkka

witam
mam pytanko, czy któraś z Was, albo, któraś z Waszych znajomych rodziła na Lubartowskiej po tym całym remoncie??
Jak tam jest?
Mój gin tam pracuje i dlatego rozważam ten szpital...
Będę wdzięczna za opinie

Rodziłam tam w listopadzie 2011 i z czystym sumieniem polecam ten szpital. Trafiłam na super położną, chociaż z tego co widziałam to inne też były bardzo ok. Rodziłam od 7 do 10-40, położna nie odstępowała mnie na krok (Pani Justynka- anioł nie człowiek

). Tak jak groszek85 pisała, sale przedporodowe i porodówka ( to na jednym piętrze) są p remoncie, bardzo fajne. Sale poporodowe ( to już inne piętro) nie były w listopadzie po remoncie, nie wiem jak jest teraz? Dla mnie na te trzy dni po porodzie ważne było to że jest czysto, a czy po remoncie to sprawa drugorzędna.

2012-05-10, 09:47	#4171
Yoolia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 6 899	Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011 ja nieraz wisiałam ciurkiem na telefonie przez 1-2 godziny az mi bateria w telefeonie padała, bo co chwile sie łączyłam, jak słyszałam zajętość. Jak juz sie w koncu dodzwoniłam i zarezerwowalam wizytę, to po wizycie rejestrowałam sie juz w okienku, no ale kilkukrotnie do róznych specjalistów udało się telefonicznie. kinna24 pewnie jest tak jak piszesz, że dzwoniąc sami blokujemy linię, powinni jakos to usprawnić... gorzej jak trzeba odwolać wizytę, nawet jak bym chciała to sie nie dodzwonie, przecież rózne sytuacje moga się zdarzyć i nie mozna dojechac na wizytę, jakby było łatwiej sie dodzwonic to moze ludzie by odwolywali wizyty (napewno nie wszyscy, bo w to to nie wierzę) i ktos inny mógłby skorzystać, a przez to wląsnie są takie długie okresy oczekiwania...

2012-05-10, 11:01	#4172
mik23 Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 516	Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011 ja tez dzwonilam i dzwonilam az w koncu sie wkurzylam... jestem spoza Lublina i nie mam jak pojechac i zarejestrowac małej na miejscu a tż jak wraca z pracy to jest już późno i rejestracja nieczynna... tż nie wierzyl ze nie moge sie dodzwonic i sam probowal az sie wkurzyl i stwierdzil ze tam pojedzie i spyta co jest z tą telefoniczna rejestracją... aż mnie cos wnerwia jak pomysle ze placimy te cholrene składki a jak cos trzeba pilnie to trzeba pojsc prywatnie bo kolejki..dla mnie to niepojete... Rok temu u małej wykryto szmerki-pediatra powiedziala ze tak sie zdarza ale najlepiej skonsultowac to z kardiologiem ja cała w nerwach dzwonie po tych cholernych szpitalach itd a oni mi mówią ze moge zapisac dziecko na przyszly rok (to byl wtedy czerwiec) no jak myslalm ze wyjde z siebie i stanę obok ja sie denerwuje chce wiedziec czy z moim malutkim dzieciatkiem wszystko ok a oni mi karzą czekac? No i poszlismy do luxmedu i wydalismy te 150 zl... coz... __________________ Nasza księżniczka

2012-05-10, 11:54	#4173
Yoolia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 6 899	Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011 my też z pierdołą musielismy skonsultowac się z kardiologiem i zrobic echo serca, bo w opisie rtg klatki piersiowej cos było nie tak i pediatra zaleciła konsultacje z kardiologiem. Nie czekałam do października na termin, bo jakby cos tfu tfu było nie tak to bym sobie nie darowała, ze wczesniej nie poszliśmy do lekarza. Z serduszkiem na szczęście wszysrko OK, okazało sie, że zdjęcie rtg klatki piersiowej było źle zrobione- było wiecej brzucha niz klatki Tentgen robiony tez w luxmedzie i nawet sie zaczęłam zastanawiac czy aby luxmed tego specjalnie nie robi żeby ściągnąć więcej klientów, wiedząc, ze na NFZ do specjalistów sa takie kolejki

2012-05-10, 14:01	#4174
meeg_ Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 248	Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011 Ja na pierwszą wizytę u alergologa w DSK rejestrowałam się za pośrednictwem internetu. Odpowiedzieli już po kilku dniach. Ale to było zaraz na początku roku. __________________ Milanek, mój największy skarb

2012-05-10, 15:00	#4175
gkatarzynka Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 1 597	Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011 Ja mam ten sam problem z poradnią preluksacyjną... od zeszłego tygodnia próbuję się dodzwonić... w sanusie mi powiedzieli, że terminy dopiero na lipiec, a na hipoteczną i kompozytorów nie idzie się dodzwonić... No i wysłałam dziś Męża, żeby po pracy tam zajrzał, ale zobaczymy czy coś zdziała... Nie uśmiecha mi się na kontrolę bioderek iść prywatnie, bo i tak nas czeka usg główki prywatnie, bo lekarz rodzinny nie wypisuje takich skierowań, a w szpitalu w zaleceniach wpisali usg główki i brzuszka... Jak sobie pomyślę ile juz kasy wydałam na prywatne wizyty jak byłam w ciąży, to aż mi się coś robi, a teraz z Małą też by pasowało wszystko prywatnie, żeby to zrobić w terminie...

2012-05-10, 16:45	#4176
emma85 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 72	Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011 Usg bioderek też robiliśmy niestety prywatnie. Gdyby mnie ktoś wcześniej uświadomił jak to wygląda, to już z porodówki dzwoniłabym zaklepać termin badania Ale że ja głupia, niedoświadczona mamusia grzecznie czekałam na skierowanie od rodzinnego i jak się już doczekałam okazało się, że najwcześniej usg na fundusz mogę zrobić jak córka będzie miała ponad 3 miesiące Wolałam, więc nie ryzykować i zapisałam młodą w Luxmedzie praktycznie od ręki. Okazało się, że dobrze, że nie czekałam, bo Hania miała dysplazję jednego biodra i dzięki szybkiemu wykryciu problemu udało się to szybko wyleczyć

2012-05-11, 20:43	#4179
kinna24 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 14	Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011 Może jakiś lekarz w sanusie bierze urlop? i stad takie terminy? Fakt, ze ja młodego zapisywałam na koniec marca na wizyte w maju. mamy 22go maja.

2012-05-13, 14:47	#4180
Debowa Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 109	Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011 Ja swoją córę zapisywałam w połowie marca do sanusa i 18 maja mamy wizytę __________________ Dębowa Lenka 03.08.2011. godz 15:40

2012-05-13, 14:50	#4181
kasikkkkka Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 1 690	Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011 witam mam pytanko, czy któraś z Was, albo, któraś z Waszych znajomych rodziła na Lubartowskiej po tym całym remoncie?? Jak tam jest? Mój gin tam pracuje i dlatego rozważam ten szpital... Będę wdzięczna za opinie __________________ Moje szczęścia Hania i Franuś

2012-05-13, 19:37	#4182
patik87 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Lubelskie Wiadomości: 3 113	Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011 W sanusie NFZ ograniczył limity miejsc/ liczbe pacjentów do specjalistów, nie wiem dlaczego. Chodzę tam o endokrynologa, dzwonili poinformować 2 ni przed planowaną wizytą że zostaje odwołana bądź przesunięta na termin 2 miesiące później ze względu na jakieś ograniczenia właśnie Paranoja. Z dzieckiem też tam chodzę do ortopedy...i to samo.. __________________ Sara

2012-05-15, 16:01	#4186
gkatarzynka Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 1 597	Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011 Mi się udało Hanię zarejestrować na Hipotecznej na przyszły tydzień więc jest dobrze... mam nadzieję, że z bioderkami będzie w porządku i w sumie mi obojętne jaki lekarz zrobi usg - ważne, żeby znał się na tym, co robi... Teraz musimy się jeszcze wybrać na usg brzuszka do luxmedu - polecacie kogoś?

2012-06-21, 12:20	#4187
Malemalenstwo Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 1 040	Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011 Zapraszam wszystkie ciężaróweczki które spodziewają się maleństwa w roku 2012/2013 na nowy wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post34840850 __________________ Kamilek Oliwia

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)