2010-10-20, 09:53 | #481 | |
Zadomowienie
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Cytat:
__________________
|
|
2010-10-20, 10:34 | #482 | |
SPAMER
Nieopłacona reklama Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 178
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Cytat:
Dziwi mnie też, że marka "profesjonalna" ma tak małą siłę krycia podkładów, na planach filmowych, zdjęciowych zazwyczaj nie ma czasu żeby bawić się w nakładanie 80 warstw, nakłada się szybko i ma być kryjące, i już! |
|
2010-10-20, 12:01 | #483 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 452
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Cytat:
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie |
|
2010-10-20, 12:05 | #484 |
SPAMER
Nieopłacona reklama Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 178
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Popieram, popieram! Kosmetyki profesjonalne, pod pojęciem, pod jakim ja je rozumiem, to kosmetyki kierowane do profesjonalistów, wizażystów, charakteryzatorów, stylistów paznokcie itd. Nawet jeśli marka rzeczywiście jest profesjonalna, to udostępniając swoje produkty w Naturze, szerszej publiczności powinna się dostosować do potrzeb masowego odbiorcy (tak jak na przykład zrobił to MAC czy Make Up For Ever).
|
2010-10-20, 12:12 | #485 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Cetrum :)
Wiadomości: 3 770
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Cytat:
A moim zdaniem Kobo od Essence, a zwłaszcza od Catrice różni się tylko dopiskiem Profesional. A już na pewno podkład z tak słabym kryciem nie nadaje się do sesji. Co nie zmienia faktu, że dosyć go polubiłam, za tą delikatność i właściwości pielęgnacyjne.
__________________
Magrat znowu bloguje, ostatni post:Jak oszczędzać w kuchni Przeczytane w2016 35( 2015:70;2014:33; 2013: 61) 03.10.2015 |
|
2010-10-20, 12:16 | #486 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 452
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Cytat:
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie |
|
2010-10-20, 12:28 | #487 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 104
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Odnoszę wrażenie, że te produkty Kobo są tak profesjonalne jak szampon Syoss... :P
Wczoraj obczaiłam Naturę we wrocławskiej Magnolii i w Astrze. W obu już stoi dumnie szafa KOBO i przyznam szczerze, że produkty zrobiły na mnie wrażenie. Oczywiście tak na pierwszy rzut oka bo żadnego nie kupiłam. Jedynie "miziałam się" testerami . To, co mi się rzuciło w oczy to cienie! Nie dość, że mają piękne kolory (może nie w takiej ilości jak w Inglocie :P) to jeszcze ich pigmentacja powala! Jak tylko nastąpi jakiś przypływ gotówki to lecę po cienie tej firmy!!! Piękne beże, eleganckie kolory... Naprawdę jestem zauroczona! Zaciekawiły mnie też te ogromne błyszczyki w słoiczkach. Pachną cudnie i mają urocze kolory, ale czy to aby nie przypadkiem za dużo? Takiego błyszczyka (biorąc pod uwagę, że kobieta ma całe tony "mazideł" do ust :P) to chyba do śmierci wystarcza . Mam jeszcze pytanie do Was, dziewczyny.. Czy te cienie - wkłady to są dokładnie te same cienie, co te za 12,99 zł.? Bo przy wkładach nie widziałam testerów... A! I zaintrygowała mnie jeszcze ta baza pod makijaż... Cena dość niska jak za produkt tego typu (19,99 zł.!), więc też chyba wypróbuję. I jeśli któraś z Was używała to czy mogłaby dać znać co i jak? I jeszcze wracając do sporu czy to profesjonalne czy też nie... Uważam, że w sumie nie ma co debatować. W końcu jeśli kosmetyki okażą się naprawdę dobre to czy to ważne, że sprzedają je akurat w Naturze? To w sumie nawet byłoby i lepiej biorąc pod uwagę dostępność. |
2010-10-20, 12:47 | #488 | |
SPAMER
Nieopłacona reklama Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 178
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Cytat:
http://barwy-wojenne.blogspot.com/20...zima-2010.html |
|
2010-10-20, 12:51 | #489 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 104
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Cytat:
Kusisz tymi cieniami, Weroniko, kusisz . |
|
2010-10-20, 13:05 | #490 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 3 583
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Oglądałam dzisiaj te kosmetyki i przyznam szczerze, że wiele szumu o nic. Korektory są gumiaste, podkreślają wszystko to, co ma być niewidzialne, pomadki nierównomiernie się nakładają, a cienie też mnie zachwyciły, wolę Inglota. Professional to może sobie ta firma napisać w nazwie, ale niestety jakość i cena tych ich produktów jest śmieszna. Także ja podziękuję.
__________________
...it's about practice. |
2010-10-20, 14:26 | #491 | |||||
Zadomowienie
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Cytat:
Jesli potrzebujesz podklad do sesji to nakladasz sobie od nich ten staly podklad i masz super krycie. Wszytko zalezy od potrzeb i skory na jakiej pracujesz. Nie wiem przy jakich sesjach pracowalas i w jakim tempie, ale nalozenie tonera podkladu i pudru na prawde nie trwa wieki zeby nie mozna bylo tego zrobic I nikt nie mowi tutaj o nakladaniu 80 warstw. Ty przy sesjach nie uzywasz pudru?? Cytat:
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ---------- Cytat:
Moim zdaniem fajnie, ze powstala taka marka, bo umowmy sie nie kazda kobieta ma mnowstwo kasy zeby isc do Mac'a i wydac 2tys na kosmetyki. No i nie kazda poczatkujaca wizazystka oczywiscie. Powiem Wam, ze ja tez mialam na poczatku mieszane uczucia jak trafilam na szkolenie i zobaczylam ceny. Ale potestowalam, popatrzylam na sklady kosmetykow. I jestem na tak. Baza moim zdanbiem jest bardzo fajna, nie widac po niej zadnych suchych skorek ani buzia nie jest sciagnieta. Fajnie nawilza. Korektory rowniez nie przypadly mi do gustu. Jedyne co to ten poczworny mi sie spodobal. Do rozy tez mozna sie troche doczepic. Ale cienie i pogmenty jak najbardziej. Ja sie zakochalam Podobaja mi sie tez podklad matujacy, i pudry sypkie, bronzer jest bardzi ladny kolorystycznie i daje spore mozliwosci no i ten podklad mocno kryjacy najasniejszy i najciemniejszy super do modelazu na mokro Ze szminek to mi akurat podobaja sie kolorki i krycie tej szminki Fashion, blyszczyk w sloiczu tez mnie zachwycil. Daje genialny blysk no i kolorowy w sloiczku tez fajny. Bardzo dlugo sie utrzymuje. Cienie wszystkie te male (nie wypiekane) mozesz skompletowac w kasetce i sa to te same cienie co w opakowaniach dlatego nie ma wkladow w testerach.
__________________
|
|||||
2010-10-20, 15:13 | #492 |
SPAMER
Nieopłacona reklama Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 178
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Ja nie zamykam się na żadną firmę co wynika z mojej bezgranicznej miłości do kosmetyków w ogóle (dusza kolekcjonera). Ja tylko zwróciłam uwagę na to, że powiedziałaś, że podkład matujący sam w sobie nie matowi. Jak to nie? To co robi? Oczywiście, wiem, że do wykończenia makijażu jest KONIECZNE użycie pudru (także na sesjach), ale jego zadaniem nie jest matowić, to ma robić podkład matujący!
Zwróciłam również uwagę na to, że prosisz aby nie porównywać Essence do KOBO, dlaczego nie? Bo widzę, że nie można ich też porównywać na przykład do MUFE. Mogę sobie w zasadzie porównywać do czego mi się podoba, a to jest mniej więcej w tym samym obrębie cenowym, więc porównanie wynika naturalnie. Nie rozumiem dlaczego wciąż powtarzasz, że to jest marka profesjonalna, na czym polega jej profesjonalizm, bo ja nie rozumiem, równie dobrze można by powiedzieć, że Bell jest marką profesjonalną, ich cienie świetnie sprawdzają się przy fotografowaniu, ładnie odbijają światło. Nie mogę się podeprzeć ich profesjonanym składem albo składem jakimkolwiek, bo go po prostu nie widziałam. Cieszę się, że cienie przypadły Ci do gustu, mnie też się one bardzo podobają, i chociaż w tym jesteśmy zgodne |
2010-10-20, 15:32 | #493 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 452
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
signa: Ja pytałam jedynie o to, z jakich powodów producent nazwał tą markę "profesjonalną". Jakieś powody musiał mieć.
Mnie się wydaje tak jak napisała barwy_wojenne: kosmetyki profesjonalne = dostępne tylko dla profesjonalistów. Owszem, pokrętnymi drogami do zdobycia (jak np. Kryolan) również dla szarego klienta. Uważam, że dopisek: "profesional" jest jedynie chwytem i danie kobiecie poczucia, że ma cudo w swojej kosmetyczce. W sumie, niech sobie pisze i nazywa jak chce, czy to bardziej czy mniej zasłużenie, ale pisanie w niekórych komentarzach coś w stylu: podkład jest super bo porfesjonalny ... no proszę ---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ---------- Co znalazłam: "KOBO Professional - marka profesjonalnych kosmetyków do makijażu wkracza do Polski i jej produkty będzie można kupić w drogeriach Natura. Dotychczas kosmetyki KOBO stosowali zawodowi makijażyści, od teraz mają być dostępne dla innych kobiet i to po przystepnej cenie. Kosmetyki KOBO charakteryzują się tym, że są trwałe i łatwe do nakładania, posiadają bogatą paletę kolorów i różnorodny zestaw produktów." uwagi: - coś co jest polskie RACZEJ nie może wkraczać do Polski - hmmm nie jestem przekonana dlaczego tego typu kosmetyki miałaby "wkraczać" do Natury a nie do własnych salonów jak np. Inglot? Ok, dajmy na to, ze faktycznie uzywali jej makijażyści, ale wprowadzenie marki do Natury powoduje U MNIE utratę wiarygodności. Nic na to nie poradzę
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie Edytowane przez Hosenka* Czas edycji: 2010-10-20 o 15:34 |
|
2010-10-20, 15:47 | #494 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Cytat:
Nie chodzilo mi o to, ze nie matowi tylko o to, ze w poronaniu z innymi podkladami doatpnymi na rynku skierowanymi nie do wizazystow, a do normalnej klienteli podklad nie matowi tak mocno jak te podklady wysuszajace. A co do pusru sa to rowniez pudry ktore maja za zadanie matowic. Co docieni Bell to nie uzywam, ale z tego co wiem nie sa jakos strasznie mocno napigmentowane i ok moga sie ladnie odbijac na zdjeciu, ale nie zuyskami nimi jakogos spektakularnego efektu kolorow. Z reszta dokladnie to samo jest z Inglotem. Sprawdza sie w naturalnym swietle na sejsach, ale przy sejsiach studyjnych w sztucznym oswietleniu cienie wychodza blado niestety. Dla mnie marka profejonalna to marka, ktora ma rowniez a moze i przede wszystkim dobre sklady, dzieki ktorym kosmetyki nie beda wysuszaly. To sie niesety czesto zdaza przy bazach, podkladach czy pudrach. Ja absolutnie nie powiedzialam, ze marki Kobo nie mozna porownywac do Maca czy MUFE, bo moim zdaniem wlasnie powinno sie co do jakosc, napigmentowania ok, ale nie co do marketingu bo to jest ogromna przepasc. A co do Essence to sa kosmetyki przeznaczone do codziennego uzytku, nie sa jakos strasznie trwale, czy jak w przypadku cieni napigmentowane i np podklad Essence ma inny sklad i dzialnia wlasnie ze wzgledu na to, ze wiekszosc kobiet stosuje sam podklad (niestety) i wtedy podklad ma totalnie matowic, niewazne czy wysuszac. Maotiwc, bo wtedy klientka jest zadowolona. Podklad Kobo jest lekki, rowniez matowi ale jest to wartwa na ktora nakladamy puder (jako wizazysci) wiec dlatego chodzi mi o to, ze jest profesjonalna. Czyli do zuytku profesjonalnego (nie tylko przez wizazystow) ale w tym sensie, ze podklad i puder a nie sam podklad. Rowniez sie ciesze, ze cienie przypadly Ci do gustu Nie wiem jak Tobie, ale mi podobaja sie rowniez pigmenty. Czekam na wiekszy wybor kolorow. Ale co mi sie jeszcze podoba, i dzieki czemu uwazam za marke profesjonalna to, to ze jako jedna z bardzo niewielu marek maja kolory podstawowe tj zotly, czerowny, niebieski i dzieki temu jesli brakuje mi jakegos cienia w sensie koloru, majac te 3 cienie moge sama go sobie stworzyc ---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ---------- Cytat:
Ja sie nie zachwycam tymi kosmetykami dlatego, ze maja napisane proffesional tylko dlatego, ze podobaja mi sie ich cienie czy pudry. Co do tego, ze Kobo nie jest polska marka to dosc dziwne...A gdzie to wyczytalas? Bo ja wczoraj mialam szkolenie i prezentacje tej marki wlasnie z tworcami jej. A Inglot zaczynal od stoiska w Realach itp potem wszedl do centrow handlowych i zaczal otwierac swoje wieksze sklepy. Kobo akurat mialo mozliwosc bycia w Naturze, nie musi placic za wynajmowanie stoisk jak kiedys Inglot wiec czemu nie? Inglot tez zaczynal zuplenie inaczej niz jest to teraz
__________________
|
||
2010-10-20, 15:51 | #495 |
Crazy turtle lady
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Da się z kasetki wyjąc dno, żeby pomieściła więcej cieni ?
Czy ktoś próbował ? Da się z kasetki wyjąc dno, żeby pomieściła więcej cieni ? Czy ktoś próbował ? Mi się ta marka spodobała, mam cienie i błystek -sa spoko, serio. Maty lepsze niż Inlgot. Jednak nie chciałabym być malowana do np. ślubu czy inną dużą KObo czy Inglotem czy o zgrozo Essence (które lubię zresztą) - chce prawdziwe profesjonalne kosmetyki nie dostępne w jakieś sieciówce drogeryjnej. Szczególnie, że jak czytam cenniki i ktoś chce 150-250 zł za makijaż (wykonany m.in tymi kosmetykami ) żaden profesjonalizm przed nazwą mnie nie chwyta. Ale może to co napisałam się zmieni -nowa marka, ja daje jej kredyt zaufania. Jeszcze żeby zwiększyli paletę kolorów podkładów, ja jako biadlica nie mam tam czego szukac na razie.
__________________
Edytowane przez Ishikawa Czas edycji: 2010-10-20 o 16:05 |
2010-10-20, 16:03 | #496 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 452
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Signa: A czy napisałam że Kryolanu nie można kupić? Przeczytaj uważniej mój wcześniejszy post
Czy MAC jest profesjonalną marką? Polemizowałabym, ale niech będzie. Chociażby podany cytat wskazuje na to, że to nie jest polska firma. Bodajże na stronie NATURY jest napisane, że w PL są pakowane, natomiast PRODUKOWANE w zagranicznych fabrykach proszzzzz : "Są to kosmetyki bardzo wysokiej jakości, sprowadzane do Polski z fabryk europejskich, które produkują dla największych marek światowych." źródło: http://www.drogerienatura.pl/informa...r%C4%99ki.html Celowe wprowadzenie w błąd w trakcie szkolenia? Czy może niedoinformowanie prowadzącej/cego BTW: czy: "z fabryk europejskich, które produkują dla największych marek światowych" ma dawać gwarancję jakości? CHYBA bardziej na jakość wpływa z CZEGO i wg jakich RECEPTUR są produkowane kosmetyki. ---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ---------- Cytat:
Wycofanie się z drogerii miało na celu podnieść prestiż, a skoro tak, to i ceny stały się bardziej "prestizowe" niż początkowo, choć jakość wg. mnie jest ta sama (nie wiem jak te nowsze kosmetyki, ale w cieniach róznicy nie widzę). Pamietam czasy, gdy odżywki do paznocki kosztowały 7 zł, podobnie jak te duże okragłe cienie.
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie |
|
2010-10-20, 16:09 | #497 | |
Crazy turtle lady
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Cytat:
Salony a wysepki to odrębne story, Inglota można "wynając" pod franczyze . Salon jest firmowy, natomiast wysepki często nie. Tak na marginesie
__________________
|
|
2010-10-20, 16:12 | #498 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 3 362
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Czyli ja tez nie czekam na Kobo u mnie
__________________
magister kosmetologii nauczyciel akademicki |
2010-10-20, 16:13 | #499 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 452
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Niech i tak będzie W każdym bądź razie początkowo Inglot był dostępny w "małych drogeriach".
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie |
2010-10-20, 16:20 | #500 |
Crazy turtle lady
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Tak jak np. Soraya wypuściła podkład sceniczny - a czym on jest sceniczny ? No właśnie, watpie, żeby Panią Foremniak nim malowano w TV.
Myślę, że może podobnie być z Kobo, lepsze jakościowo niż Rimmele, Maybelline , Manhattany etc - ale takie na 100 % profesjonalne ? Mam wątpliwości. Ale czy to ważne, grunt żeby mi pasowały
__________________
|
2010-10-20, 16:27 | #501 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 525
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Przerywając burzliwą dyskusję... Przepraszam, ale jak nakłada się tą bezę pod cienie? I czy wszystkie cienie muszą być na nią nakładane na mokro?
|
2010-10-20, 16:35 | #502 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 159
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Cytat:
Aż się ciśnie na usta pytanie -po co wydawać miliony na reklamę,jak można za darmo na różnych forach internetowych?! Prosto do zainteresowanego odbiorcy,szybko i konkretnie. Cytat:
Jeśli można wiedzieć,to jakie kosmetyki masz na myśli? Edytowane przez marryme21 Czas edycji: 2010-10-20 o 16:36 |
||
2010-10-20, 16:54 | #503 |
Crazy turtle lady
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
No takie dla np. charakteryzatorów.....
np. mehron, kryolan (ok, sa sklepy, ale nie wszedzie) , joe blasco, graftobian , coverderm, stagecolor, Pewnie,że i te sephorowe sa super, jak np. make up store,Bobbi Brown, Illamasqua (chyba jej nie ma S.), Ben Nye, mac pro - są drogie i ponoć jakościowo super - czasem na Yt oglądam modelki na wybiegu i są malowane np. Lancome itp. Byłam na 2ch weselach gdzie panna młoda była malowana średnią półką Inglotami, Max faktorami L'orealem - makijaż super , ale trwałość ... a zapłaciła cięzką kasę ;/ Idąc do wizażysty oczekuje profesjonalizmu, a to kosztuje (m.in dobre kosmetyki).
__________________
Edytowane przez Ishikawa Czas edycji: 2010-10-20 o 17:00 |
2010-10-20, 17:04 | #504 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 104
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Cytat:
Dlatego takie KOBO będzie u nas kosztowało o wiele, wiele mniej niż MAC. A uważam, że jakościowo nie będzie jakiejś diametralnej różnicy. No bo przecież jeśli coś jest dziesięć razy droższe wcale nie oznacza, że jest dziesięć razy lepsze, prawda? Dlatego powstała ogólnodostępna marka KOBO. Nie mogę się doczekać przypływu gotówki, żeby sobie co nieco zakupić . Co do cieni to ja chyba na te bez paletki się zdecyduję, na razie na 2, co by sprawdzić . ---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ---------- Cytat:
Ale wiecie... Moja mama kiedyś pracowała w pewnym studium policealnym i prowadziła tam zajęcia. W w/w szkole wiadomo... miała trochę koleżanek. Jedna zajmowała się makijażem. A że akurat miałam studniówkę to kochana rodzicielka poprosiła swoją koleżankę, żeby zrobiła mi makijaż na tę, jakże ważną dla każdego licealisty imprezę... Pani P. zrobiła mi makijaż kosmetykami z naprawdę niskiej półki jeśli chodzi o "profesjonalizm". Produktami Manhattan i Maybelline z tego, co pamiętam. Co do tych drugich mam wątpliwości, ale Manhattan był na pewno. Gdy Pani P. mnie malowała w tym samym czasie jakieś laski pisały u niej poprawę jakiejś kartkówki czy sprawdzianu... I dziwiły się strasznie, że pani maluje mnie takimi kiepskimi kosmetykami, że przecież to ze mnie spłynie... I wiecie co? Makijaż trzymał się w stanie nienaruszonym przez całą noc. Wykonany kosmetykami z Manhattanu! No... Wiadomo, że błyszczyk zszedł po pierwszym daniu i po kilku godzinach buzia troszkę zaczęła się świecić, ale to normalne, nie oczekujmy cudów. To są jednak usterki, które w kilka sekund możemy naprawić. Jak widać trzeba po prostu umieć zrobić trwały makijaż, zastosować odpowiednie metody a nie wydawać kilka tysięcy na kosmetyki :P. |
||
2010-10-20, 17:12 | #505 | |
Crazy turtle lady
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Cytat:
Nie neguje używania drogeryjnych kosmetyków w wizażowaniu -ale pisałam konkretnie o ślubie, bo na co dzień się sama maluje. Ale kiedy ktos używa Avonu,Inglota czy nawet Kobo i bierze za to 200 zł to ja mam mieszane uczucia. Pisze o osobach które na co dzień się zajmują wizażem, są zawodowcami (a przynajmniej za takich się uważają). Poza tym ranga studniówki i ślubu jest trochę inna ihmo.
__________________
|
|
2010-10-20, 17:16 | #506 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Cytat:
Ja się malowałam do ślubu Essence (o zgrozo) i makijaż wytrzymał mi całą noc bez poprawek (oprócz pudrowania nosa) A były płacze i całowanie panny młodej i tańce do białego rana.
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
|
2010-10-20, 17:22 | #507 |
Crazy turtle lady
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Elianko, Ty się sama malować,prawda ?
Ja pisze o syt., gdzieś ktoś Ciebie maluje i bierze gruba kasę, a efekt jest ładny,ale nie trwały. I gdzie tu profesjonalizm ? Ja nie tego oczekuje od wizażysty i kosmetyków. Wam się dziewczyny te makijaże trzymały - a na mnie sie Essence nie trzymał (poco mi podkład na 3 h ?) , i był za ciemny, Manhattan mi się zważył na twarzy. A wydaje mi się, że po to są robione kosmetyki dla charateryzatorów dla tv, dla teatrów żeby takie syt. wyeliminować do minimum - ale i tak się zawsze znajdzie osóba,której to nie podszedł podkład ,spłynął itp. Jednak mi sie wydaje, że takie ryzyko jest mniejsze niż malowanie się Essence, Manhattanem i i podobnymi. Tak na koniec napiszę raz jeszcze, jeżeli ja idę do prawdziwego wizażysty, oczekuje profesjonalizmu zarówno w makijażu jak i kosmetykach. Uważam, że drogeryjne marki mogą mi tego nie dać (a czemu ? Bo je kupuje i wiem jak mi na buzi się sprawdzają), a ja nie chce płacić dużych kwot za chałturę.
__________________
Edytowane przez Ishikawa Czas edycji: 2010-10-20 o 17:28 |
2010-10-20, 17:27 | #508 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 104
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Cytat:
I doskonale Cię zrozumiałam bo gdybym miała być malowana na ślub to też tylko najlepszymi produktami i raczej nie byłabym zadowolona z tego, że ktoś, komu płacę mnóstwo pieniędzy przychodzi do mnie z Essence np. :P haha |
|
2010-10-20, 17:31 | #509 | |
Crazy turtle lady
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Cytat:
no ale popatrz Zielona, śluby zaczynają się wcześniej niż studniówka, masz dużo gęb do obcałowania, ściskania itp, wszyscy Ci foty robią.....ja takich atrakcji nie miałam na studniówce....ale kiedy to było u,ale off top sie zrobił. Zaraz nas Elianka pogoni Fajnie się z Wami dyskutuje
__________________
Edytowane przez Ishikawa Czas edycji: 2010-10-20 o 17:47 |
|
2010-10-20, 17:51 | #510 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze
Tak malowałam się sama. Wiem o co wam chodzi z tym makijażem, ale wiecie jest coś za coś.
Mój makijaż trzymał się całą noc, ale bez podkładu Essence, bo ja jestem niemal przeźroczysta i mało który podkład ma dla mnie dobry kolor. Abstrahując od Essence- makijaż telewizyjny czy zdjęciowy to coś zupełnie innego niż taki "do ludzi". Make up sceniczny to gruba maska, tapeta, która dobrze wygląda w świetle lamp i widać ją na zdjęciach, ale na żywo wygląda koszmarnie. Moje dwie przyjaciółki miały takie coś na twarzy na swoich ślubach. Co z tego, że na zdjęciach wyglądało super, skoro na żywo wyglądały jakby zaraz miały się odłupać.... Ja uważam, że makijażysta powinien umieć wymodelować rysy twarzy, podkreślić jej naturalne piękno odpowiednio dobierając kolory (podkładu, cieni, róży). Makijaż ma wydobywać to co najpiękniejsze a ukrywać niedoskonałości. I jest mi całkowicie obojętne jakimi kosmetykami te efekt jest osiągnięty. A makijaż mega trwały i sceniczny zazwyczaj jest zwyczajnie za mocny, żeby pokazywać się w nim na żywo. BTW na ślubie makijaż jest poddawany ekstremalnej próbie- bo całuję pannę młoda kilkaset ust, bo tańcząc człowiek się poci , bo czasem kapnie łza. I można nałożyć nieestetyczną maskę, która wytrzyma betonem całą noc. Tylko po co? ps. nie pisze o cieniach, bo moje cienie ZAWSZE trzymają sie całą noc czy to essence czy kryolan. Kwestia odpowiedniego przygotowania. jak baza nie wystarczy, to trzeba sięgnąć po duraline lub fixator kryolan . I tu tkwi tajemnica trwałości a nie w marce cienia.
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:39.