Promocje w Sephora, Douglas i innych + OT (część X).

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez baletnica_natasza

(...)
a z tą ręką się tak nie zarzekaj bo tak naprawdę nie masz pojęcia co od kogo kupujesz. wystarczy że zamawiasz coś przez internet, możesz uzyskać druczek który wygląda identycznie jak paragon, a tak naprawdę to tylko przybite literki na kawałek światłoczułego papieru. sama mam podobne doświadczenie, wyszło przy zwrocie produktu niezgodnym z obietnicą producenta. tylko to akurat obróciło się przeciwko nieuczciwemu sprzedawcy. Polak potrafi

Akurat smialo sie zarzekac moge . Kupuje tylko w sprawdzonych sklepach. Allegro unikam jak ognia. Jesli kupuje cos od osoby prywatnej to dzieje sie to od swieta i przewaznie jest to wizazanka. Widze tez zreszta ile sprzedaje po komentarzach i potrafie wyliczyc czy ktos przekroczyl kwote wolna od podatku czy nie . Mam na tym punkcie fiola. Znalazlam jakis czas temu fajnego fryzjera, ale kasy fiskalnej nie mial, wiec juz do niego nie chodze . Obecnie szukam dobrego fryzjera z kasa fiskalna, ale nie idzie to za dobrze .

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Napisane przez paula5656

Ja tam nigdy nawet przy mega zakupach reklamówki próbek nie dostałam, zawsze chyba źle trafiam

Ja tez. Kiedys Douglas "moj" lepiej wypadal w temacie probek. Teraz tez juz powoli schodza do poziomu Sephory.

[OlaM]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;46022593]A jak utrzymujesz ja w formie? Moja sie po latach lekko rozcapierzyla juz. Wiem, ze sa te dziwaczne siatki na pedzle, ale ich nie chce.[/QUOTE]
Z formą moich też nie jest już najlepiej . W sumie to moje zbiegi w celu uniknięcia rozczapierzania sprowadzają się do ograniczania mycia pędzli przy użyciu wody, którą mam w kranie taką, że z każdego włosia robi mi siano (również z tego na głowie ) . Dlatego zasadniczo do mycia używam głównie MACowego płynu, a po myciu wodą (od czasu do czasu wody jednak używam) i tak dodatkowo przecieram włosie tym płynem i nadaję mu kształt palcami, pozostawiając tak do wyschnięcia. Kapturków żadnych nie używam, bo nawet nie wiem, gdzie coś takiego można dostać.
Tak czy inaczej przymierzam się do zakupu nowych dwóch sztuk, bo moje stare już i wykruszone włosie mają.

Napisane przez oleandra123

Przyszłam się pochwalić, dzisiaj rano (tzn 2h temu ) obudził mnie (tzn dobrze, że TŻ się szykował do pracy i usłyszał dzwonek bo ja spałam jak zabita, mam już świątecznie wolne) kurier z przesyłką-prezentem od Marionnaud i Sisley - dwie szminki Phyto-Lip Twist, kolory Baby i Berry + kosmetyczka i 7 mini produktów do pielęgnacji Sisley Nawet nie wiem jak mi się udało to dostać, nie pamiętam czy brałam udział w jakimś konkursie czy losowaniu, czy automatycznie będąc klientem Mario mnie wylosowali czy co Jak dostalam maila od Mario w zeszlym tygodniu to głupio mi się było zapytać z jakiej okazji mnie ten zaszczyt kopnął Te szminki-kredki mają piękne kolory, w sumie nieważne, że mam już kilka takich z Clinique i Revlon zawsze miło się testuje nowe. Na pewno sama bym ich nie kupiła, cena regularna to 155 zl , za taką kredkę to przesada. Te mini produkty są całkiem spore, ale wg. mojej guru kosmetycznej mają ocene niską lub co najwyżej przeciętną, ale darowanemu koniowi.... W ten oto miły sposób, zaczęła się moja tygodniowa laba

Super, miła niespodzianka, pozazdrościć .

[baletnica_natasza]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;46024189]Akurat smialo sie zarzekac moge . Kupuje tylko w sprawdzonych sklepach. Allegro unikam jak ognia. Jesli kupuje cos od osoby prywatnej to dzieje sie to od swieta i przewaznie jest to wizazanka. Widze tez zreszta ile sprzedaje po komentarzach i potrafie wyliczyc czy ktos przekroczyl kwote wolna od podatku czy nie . Mam na tym punkcie fiola. Znalazlam jakis czas temu fajnego fryzjera, ale kasy fiskalnej nie mial, wiec juz do niego nie chodze . Obecnie szukam dobrego fryzjera z kasa fiskalna, ale nie idzie to za dobrze .
[/QUOTE]

za to własnie lubię "moją" panią stomatolog. nie dość, że bardzo ładnie naprawia zęby, wydaje paragony po każdej wizycie to poruszyłyśmy kiedyś temat patriotyzmu lokalnego i ona własnie powiedziała, że ma świadomość, że kupuje drożej, ale woli kupować w mniejszych sklepikach, tak aby okoliczni przedsiębiorcy również mogli zarobić.
jest też jeden pan od którego kupuje buty, nie dość, że ma tylko skórzane w ofercie to też tylko i wyłącznie polskich producentów. cokolwiek nie działoby się z nimi, można przyjść nawet i po upływie 2 lat, a on wysyła je do naprawy u producenta, nieodpłatnej oczywiście
no ale różnie to w życiu bywa, nie zawsze da się kupować tylko i wyłącznie polskie produkty, i one też czasami są fatalnej jakości.

swoją drogą, ostatnio np. nie robię zakupów w biedronce, ale to już dlatego, że się żebracze mafie panów żuli ustawiają pod nią. i przyznam, że mnie przerażają, kiedy zbiera się ich 5-8 naraz pod wejściem. dziwi mnie, że kierownictwo nic z tym nie robi. a nawet jeśli robi to nieskutecznie..

Napisane przez OlaM

Kapturków żadnych nie używam, bo nawet nie wiem, gdzie coś takiego można dostać.

również wczoraj kupiłam te osłonki na pędzle na stoisku Maestro. będę sprawdzała czy są skuteczne, zwłaszcza, że mam jeden pędzel do odratowania.

[Kusum]

Wiekszość usług medycznych, w tych stomatologicznych jest zwolniona z vat. Pani moze stokac te paragony od rana do nocy

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Kusum

Wiekszość usług medycznych, w tych stomatologicznych jest zwolniona z vat. Pani moze stokac te paragony od rana do nocy

Oczywiscie, ze nie. Dentysta podlega ogolnym zasadom ewidencjonowania sprzedazy. Poza tym nawet, gdy rozlicza sie w formie karty podatkowej to paragon fiskalny ulatwia pacjentom dochodzenie roszczen. Paragon jest dowodem wykonanej uslugi.

[Filozofka888]

Napisane przez oleandra123

Przyszłam się pochwalić, dzisiaj rano (tzn 2h temu ) obudził mnie (tzn dobrze, że TŻ się szykował do pracy i usłyszał dzwonek bo ja spałam jak zabita, mam już świątecznie wolne) kurier z przesyłką-prezentem od Marionnaud i Sisley - dwie szminki Phyto-Lip Twist, kolory Baby i Berry + kosmetyczka i 7 mini produktów do pielęgnacji Sisley Nawet nie wiem jak mi się udało to dostać, nie pamiętam czy brałam udział w jakimś konkursie czy losowaniu, czy automatycznie będąc klientem Mario mnie wylosowali czy co Jak dostalam maila od Mario w zeszlym tygodniu to głupio mi się było zapytać z jakiej okazji mnie ten zaszczyt kopnął Te szminki-kredki mają piękne kolory, w sumie nieważne, że mam już kilka takich z Clinique i Revlon zawsze miło się testuje nowe. Na pewno sama bym ich nie kupiła, cena regularna to 155 zl , za taką kredkę to przesada. Te mini produkty są całkiem spore, ale wg. mojej guru kosmetycznej mają ocene niską lub co najwyżej przeciętną, ale darowanemu koniowi.... W ten oto miły sposób, zaczęła się moja tygodniowa laba

Super ja mam tą kredkę w odcieniu nude


Co do próbek zauważyłam, że u mnie to zależy od pani sprzedającej. Niektóre są miłe i dadzą nawet jakieś miniprodukty. A inne naburmuszone dają próbkę podkładu w ogóle niedopasowanego do cery, krem na zmarszczki albo nic

A co do paragonów u mnie teraz daje się wszędzie, u fryzjera i stomatologa rownież. Mało gdzie teraz nie ma kasy fiskalnej.

[oleandra123]

Napisane przez Filozofka888

Super ja mam tą kredkę w odcieniu nude

ja wlasnie mialam nadzieje na odcien Nude albo Peach , bo takowych kolorów w kredkach ani szminkach raczej nie mam, a Baby czy Berry dupe sie znajda

[jelonki]

Napisane przez Kusum

james trzymam kciuki za Twoj niedoszly lupiez. Oby szybko sie zmyl
Moja mama przez cale wieki zmagala sie z lupiezem, lojotokiem i innymi chorobami skory. Jak sie domyslasz przeszla rzesze lekarzy. lyknela tone antybiotykow i sterydow. Przetestowala wszystkie dostepne szampony i wcierki. Az w koncu trafila na swoj szampon, czyli Vichy zielony na lupiez. Szukajcie a znajdziecie

Też kilka lat temu pomógł mi w walce z łupieżem zielony Vichy. Żaden inny szampon Vichy mi nie przypadł mi do gustu, ale ten przeciwłupieżowy bardzo

Napisane przez oleandra123

Przyszłam się pochwalić, dzisiaj rano (tzn 2h temu ) obudził mnie (tzn dobrze, że TŻ się szykował do pracy i usłyszał dzwonek bo ja spałam jak zabita, mam już świątecznie wolne) kurier z przesyłką-prezentem od Marionnaud i Sisley - dwie szminki Phyto-Lip Twist, kolory Baby i Berry + kosmetyczka i 7 mini produktów do pielęgnacji Sisley Nawet nie wiem jak mi się udało to dostać, nie pamiętam czy brałam udział w jakimś konkursie czy losowaniu, czy automatycznie będąc klientem Mario mnie wylosowali czy co Jak dostalam maila od Mario w zeszlym tygodniu to głupio mi się było zapytać z jakiej okazji mnie ten zaszczyt kopnął Te szminki-kredki mają piękne kolory, w sumie nieważne, że mam już kilka takich z Clinique i Revlon zawsze miło się testuje nowe. Na pewno sama bym ich nie kupiła, cena regularna to 155 zl , za taką kredkę to przesada. Te mini produkty są całkiem spore, ale wg. mojej guru kosmetycznej mają ocene niską lub co najwyżej przeciętną, ale darowanemu koniowi.... W ten oto miły sposób, zaczęła się moja tygodniowa laba

Fajny początek tygodnia . Uwielbiam szminki i błyszczyki Sisleya , dla mnie nie ma lepszych, zarówno pod względem trwałości, jak i pielęgnacji. Trochę marnie jest z kolorystyką, bo nie mają tak szerokiej gamy kolorów, jak inne firmy.

[Beata.]

Ja tez staram się byc patriotką zakupową. Cieszy mnie jak moge kupic cos polskiego i dobrej jakosci.
I tez mnie wkurza jak jak ktos paragonu nie daje i staram sie takich unikac.
Rozumiem, ze ludzie sie moga umowic na brak rachunku, ale wtedy robia to swiadomie i kupujący placi mniej o stawke vat. Niestety sporu ludzi sie na takie rozwiązanie decyduje, bo zwyczajnie nie maja pieniedzy.
A nie maja, bo zatrudniaja ich tacy cwaniacy co placa im minimalna stawke, placa w ratach albo wcale, a potem jeszcze nie nie daja nam paragonów
Uogólniam i upraszczam oczywiscie, ale taki life, chociaż na wizażu tego nie widac ale przynajmniej napędzamy koniunkture
Moja dentystka i lekarze do ktorych chadzam prywatnie zawsze dają paragon, fzryjerka i kosmetyczka też

[OlaM]

Napisane przez baletnica_natasza

również wczoraj kupiłam te osłonki na pędzle na stoisku Maestro. będę sprawdzała czy są skuteczne, zwłaszcza, że mam jeden pędzel do odratowania.

To czekam na wieści . Jak się sprawdzą, to może kliknę na ich stronie, o ile będą pasować do MACowych pędzli

[Denticoo]

Napisane przez Kusum

Wiekszość usług medycznych, w tych stomatologicznych jest zwolniona z vat. Pani moze stokac te paragony od rana do nocy

No nie zupełnie. Stomatolog zawsze powinien wydać paragon. Dawniej była określona kwota minimalnego dochodu rocznego która zwalniała z posiadania kasy fiskalnej ale od niedawna kasa jest wszędzie. Przynajmniej powinna.

Nikt raczej nie traktuje paragonu jako gwarancji u stomatologa. Wszystkie zabiegi są opisane w karcie leczenia i na jej podstawie oceniamy co podchodzi pod gwarancję. Rachunek to po prostu potwierdzenie Twojej wpłaty. Część zagranicznych pacjentów bierze rachunki lub faktury w celu rozliczenia z pracodawcą i refundacji części kosztów leczenia.

[Filozofka888]

Wpadły mi w oko te nowe pachnące lakiery revlon, a akurat rozpoczynam odwyk



---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Napisane przez Denticoo

No nie zupełnie. Stomatolog zawsze powinien wydać paragon. Dawniej była określona kwota minimalnego dochodu rocznego która zwalniała z posiadania kasy fiskalnej ale od niedawna kasa jest wszędzie. Przynajmniej powinna.

Nikt raczej nie traktuje paragonu jako gwarancji u stomatologa. Wszystkie zabiegi są opisane w karcie leczenia i na jej podstawie oceniamy co podchodzi pod gwarancję. Rachunek to po prostu potwierdzenie Twojej wpłaty. Część zagranicznych pacjentów bierze rachunki lub faktury w celu rozliczenia z pracodawcą i refundacji części kosztów leczenia.

Moja stomatolog powiedziała, że tych paragonów nie trzeba trzymać i przenosić ze sobą w razie "reklamacji" bo wszystko jest u niej odnotowane w mojej karcie.

[Phoebee]

Napisane przez Star90

No, wczoraj wieczorem i dzisiaj ranp umyłam buzię szczoteczką zwykłą z Rossmanna za 10 zł.. i ani jednej nowej krostki

Też ją mam, to moja szczota do zadań specjalnych. Bardzo ją lubię, niestety nie znalazłam godnego następcy.

[dianor]

Napisane przez Denticoo

No nie zupełnie. Stomatolog zawsze powinien wydać paragon. Dawniej była określona kwota minimalnego dochodu rocznego która zwalniała z posiadania kasy fiskalnej ale od niedawna kasa jest wszędzie. Przynajmniej powinna.

Nikt raczej nie traktuje paragonu jako gwarancji u stomatologa. Wszystkie zabiegi są opisane w karcie leczenia i na jej podstawie oceniamy co podchodzi pod gwarancję. Rachunek to po prostu potwierdzenie Twojej wpłaty. Część zagranicznych pacjentów bierze rachunki lub faktury w celu rozliczenia z pracodawcą i refundacji części kosztów leczenia.

Dalej jest taka kwota - 20 tys, zł przychodu, po przekroczeniu, której wchodzi się w kasę. Dawniej było to 40 tys. zł dla już prowadzących działalność i 20 tys. dla nowopowstałych firm. Teraz dla każdego po równo 20 tys. w skali roku.

[Star90]

Napisane przez Phoebee

Też ją mam, to moja szczota do zadań specjalnych. Bardzo ją lubię, niestety nie znalazłam godnego następcy.

Ja tez nie znalazłam!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Iwonalodz]

Napisane przez paula5656

kurde, że ja na to nie wpadłam, teraz też pojemniczki będę zabierać. Wczoraj w Złotych Tarasach kupiłam krem za 300 zł i poprosiłam o próbkę podkładu, ale oczywiście uprzejma pani powiedziała mi, że nie mają pojemniczków. W zamian za to dołączyła gotową próbkę innego podkładu, o kilka tonów za ciemnego. Kiedy powiedziałam jej, że niestety ale dla mnie będzie za ciemny odpowiedziała, że się dostosuje do skóry

Uwielbiam to mnie pani kiedyś powiedziała, że się latem opalę i będzie akurat

Napisane przez kicia555

U mnie w Sephorze za bardzo prosić się nie muszę o próbki, dziewczyny mnie znają więc próbek nie żałują, często dostaję jakieś miniatury jak mają to dorzucą, ostatnio dostałam pełnowymiarowy dezodorant Loewe i mnóstwo jakiś gadżetów które porozdawałam siostrze zdarza się że nie mają gotowych próbek to wtedy proponują, że coś odleją itp, a w Douglasie to jest kiepściutko ... no ale tam staram się nie chodzić

No, ale to jest mocno niesprawiedliwe, ten argument: że Cię znają. Ja to rozumiem, doceniam i miłe to, ale każda klientka powinna być jednak podobnie traktowana, a nie dostawać próbki dlatego, że często tam kupuje. Oni przecież dostają je dla klientów


[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;46024189]Akurat smialo sie zarzekac moge . Kupuje tylko w sprawdzonych sklepach. Allegro unikam jak ognia. Jesli kupuje cos od osoby prywatnej to dzieje sie to od swieta i przewaznie jest to wizazanka. Widze tez zreszta ile sprzedaje po komentarzach i potrafie wyliczyc czy ktos przekroczyl kwote wolna od podatku czy nie . Mam na tym punkcie fiola. Znalazlam jakis czas temu fajnego fryzjera, ale kasy fiskalnej nie mial, wiec juz do niego nie chodze . Obecnie szukam dobrego fryzjera z kasa fiskalna, ale nie idzie to za dobrze .[/QUOTE]

Ja się Ciebie boję

Napisane przez Filozofka888

Co do próbek zauważyłam, że u mnie to zależy od pani sprzedającej. Niektóre są miłe i dadzą nawet jakieś miniprodukty. A inne naburmuszone dają próbkę podkładu w ogóle niedopasowanego do cery, krem na zmarszczki albo nic

Ja też tak zauważyłam i też zauważyłam, że od mojego stroju to zależy, ale akurat ten aspekt zakupów poruszany był wiele razy

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Iwonalodz

Ja się Ciebie boję

Jestem urocza przeciez .

[kicia555]

Napisane przez Iwonalodz

No, ale to jest mocno niesprawiedliwe, ten argument: że Cię znają. Ja to rozumiem, doceniam i miłe to, ale każda klientka powinna być jednak podobnie traktowana, a nie dostawać próbki dlatego, że często tam kupuje. Oni przecież dostają je dla klientów

masz rację każda klientka powinna dostawać produkty do przetestowania, uważam że takie próbki należą nam się jak psu buda .. to nie był żaden argument opisałam sytuację, nie bronię przecież konsultantek ...

[annakarenina123]

Hej dziewczyny, przepraszam ze sie tak wtrace w dyskusje, ale jako ekspertki moze polecicie mi jakis super tusz do rzes wodoodporny. Wodoodporny dlatego bo krece je na zalotke, moje rzesy sa dlugie ale przez to bardzo ciezkie, wiec jezeli nie jest wodoodporny to opadaja, o podkreceniu ich tuszem nie wspominam! Bylam dzisiaj w sephorze i wcisneli mi HR Lash Queen, niewodoodporny, poniewaz pani miala 'dokladnie taki sam problem jak ja' i na nia podzialal, a ja naiwna go wzielam , no nic ten komus oddam, ale potrzebuje go na juz teraz, dodam ze lubie male precyzyjne szczoteczki, moze przyjdzie Wam cos do glowy ?

[Iwonalodz]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;46031870]Jestem urocza przeciez .[/QUOTE]

Jedno nie wyklucza drugiego

Napisane przez kicia555

masz rację każda klientka powinna dostawać produkty do przetestowania, uważam że takie próbki należą nam się jak psu buda .. to nie był żaden argument opisałam sytuację, nie bronię przecież konsultantek ...

Ja wiem chodziło mi tylko o schemat, że próbki powinny być dla każdego klienta, bo w końcu nie są to produkty za małe pieniądze, poza tym często mogą uczulać itd. więc powinno się wypróbować zanim się kupi, a tu wielkie trudności z ich zdobyciem, klient proszący o nie czuje się, jak jakiś żebrak, że wręcz ma fanaberie prosząc o cokolwiek, bo powinien brać garściami i nie patrzeć czy pasuje a potem na allegro setki bezpłatnych mini produktów za kasę

A gdy koleżanka mi powiedziała, że dowiedziała się od pani z D., że bywają testery mikrodermabrazji dr.brandta, no, ale w ciągu kilku godzin ich już nie ma to mnie to bardzo osłabiło. Ja mam ten produkt, używany co drugi dzień, od jesieni i mam jeszcze prawie pół tubki, bo wystarczy go mało, więc jak rozumiem te panie sobie biorą go do domu i ich znajomi i ich znajomi chyba? Bo mogę się założyć, że gdybym stała przez tydzień przed D. i pytała się każdej osoby wchodzącej tam czy kiedykolwiek otrzymała próbkę tego produktu to nie spotkam żadnej Może to na wyrost ocena, ale tak mi podpowiada intuicja I nie, że te panie nie mogą sobie brać próbek, ale nie powinny myśleć tylko o sobie
O! Wylało mi się chyba, sorki

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez annakarenina123

Hej dziewczyny, przepraszam ze sie tak wtrace w dyskusje, ale jako ekspertki moze polecicie mi jakis super tusz do rzes wodoodporny. Wodoodporny dlatego bo krece je na zalotke, moje rzesy sa dlugie ale przez to bardzo ciezkie, wiec jezeli nie jest wodoodporny to opadaja, o podkreceniu ich tuszem nie wspominam! Bylam dzisiaj w sephorze i wcisneli mi HR Lash Queen, niewodoodporny, poniewaz pani miala 'dokladnie taki sam problem jak ja' i na nia podzialal, a ja naiwna go wzielam , no nic ten komus oddam, ale potrzebuje go na juz teraz, dodam ze lubie male precyzyjne szczoteczki, moze przyjdzie Wam cos do glowy ?

Wodoodporny tusz na co dzien to fatalny pomysl. Dobrym pomyslem bylby wodoodporny top coat, ale one sa trudno dostepne.
Polecam baze Jane Iredale. Jest na KWC. Mam rzesy proste jak druty i nawet jak sie podkreca na chwile to zaraz sie prostuja. Ta baza po uzyciu zalotki nieco utrwala podkrecenie. Jak Ci jeszcze bedzie malo to kup polecanego przez pania Pytona Helenki.

[Kusum]

Ja juz nie kupuje bez probek, no chyba, ze w super cenie i wiem, ze psezedam bez straty. Moja skora sie ekspresowo zapycha. Po jednym uzyciu juz wiem czy bedzie ok czy mnie wysypie. Wczoraj testowalysmy z mama mineraly z Annabells i niestety i ja i mnie przypchalo Obudzilam sie rano z kilkoma nieprzyjacielami

[szmyglo]

Napisane przez Kusum

Ja juz nie kupuje bez probek, no chyba, ze w super cenie i wiem, ze psezedam bez straty. Moja skora sie ekspresowo zapycha. Po jednym uzyciu juz wiem czy bedzie ok czy mnie wysypie. Wczoraj testowalysmy z mama mineraly z Annabells i niestety i ja i mnie przypchalo Obudzilam sie rano z kilkoma nieprzyjacielami

To jest moje rozczarowanie roku-że minerały też mogą zapychać. A już widziałam siebie z idealnie dobranym kolorem i cerą piękniejącą z dnia na dzień...

[Kusum]

Napisane przez szmyglo

To jest moje rozczarowanie roku-że minerały też mogą zapychać. A już widziałam siebie z idealnie dobranym kolorem i cerą piękniejącą z dnia na dzień...

taaa... mialysmy ten sam sen

[Rotkohl]

Oooo ja nawet nie wiedziałam, ze minerały mogą zapychać, ja mam z nimi problem taki, że mi dosłownie każdą skórkę której nie ma podkreślają;/


Kusum
a sprzedałaś serum z Clinique? powiem Ci, ze mi tam pare rzeczy się nie chce sprzedać mimo że wystawiam po cenie zakupu plus tą prowizje co miałabym na all zapłacić a to rzeczy właśnie z wyprzedaży w M. bo nie wszystko mi podpasowało.

[OnaZakupoholik]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;46024189]Akurat smialo sie zarzekac moge . Kupuje tylko w sprawdzonych sklepach. Allegro unikam jak ognia. Jesli kupuje cos od osoby prywatnej to dzieje sie to od swieta i przewaznie jest to wizazanka. Widze tez zreszta ile sprzedaje po komentarzach i potrafie wyliczyc czy ktos przekroczyl kwote wolna od podatku czy nie . Mam na tym punkcie fiola. Znalazlam jakis czas temu fajnego fryzjera, ale kasy fiskalnej nie mial, wiec juz do niego nie chodze . Obecnie szukam dobrego fryzjera z kasa fiskalna, ale nie idzie to za dobrze .

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

żartujesz? Chodzisz tylko do fryzjera, który daje paragon? jak nie daje to chociaż jest dobry nie pójdziesz? niestety, to państwo "okrada" swoich obywateli jak może, więc nie dziwię się,że ludzie kombinują. sama też nie dopominam się o paragon wolę dać zarobić przedsiębiorcy niż państwu.

[Rotkohl]

Napisane przez OnaZakupoholik

żartujesz? Chodzisz tylko do fryzjera, który daje paragon? jak nie daje to chociaż jest dobry nie pójdziesz? niestety, to państwo "okrada" swoich obywateli jak może nie dziwię się,że ludzie kombinują. sama też nie dopominam się o pragon wolę dać zarobić przedsiębiorcy niż państwu.

nie oszukujmy się pieniadze z budżetu państwa w małym stopniu idą faktycznie na państwo, w większości idą na wydatki służbowe typu paliwo do samolotu Tuska.

[OnaZakupoholik]

Napisane przez Rotkohl

nie oszukujmy się pieniadze z budżetu państwa w małym stopniu idą faktycznie na państwo, w większości idą na wydatki służbowe typu paliwo do samolotu Tuska.

Dla mnie świadomy konsument - obywatel to taki, który wie, że płacąc 100zł fryzjerowi, nie idzie to do jego kieszeni. Odprowadza podatek, płaci czynsz za lokal, media. Zarobi kokosy nie ma co Tak kraj jest zarządzany jak sobie ludzie wybrali, oby wrócił rozum co niektórym. Przepraszam, za off nie o tym jest ten wątek

[GretchenSp]

Napisane przez Rotkohl

Oooo ja nawet nie wiedziałam, ze minerały mogą zapychać, ja mam z nimi problem taki, że mi dosłownie każdą skórkę której nie ma podkreślają;/

Tyle się mówi o minerałach że są naturalne, że nie szkodzą, a wręcz leczą , ale to mimo wszystko są podkłady, więc niektórym cerom mogą nie służyć. Niektórych podrażnia np. mika która bardzo często (o ile nie zawsze) jest w składzie. Z tym podkreślaniem skórek to akurat różnie bywa, bo są formuły ktore są pod tym względem fatalne i uwidaczniają też najdrobniejsze zmarszczki o których nawet nie wiedziałyśmy, że je mamy Ale generalnie peeling i nawilżanie przy mineralach to wg. mnie absolutny mus. Lubię też połączenie: filtr + minerały.

Wysłane przy użyciu Tapatalk

[Star90]

Dziewczyny a ktora drogerię internetową polecacie do zakupu kosmetyków? Któraś wypada taniej niż Sephora czy Dougi?




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.