Patenty na bycie NAJ - cz. II

[paula-zla]

Zainteresował mnie sok z aloesu. Czy można nim przemywać buźkę (rozcieńczonym mineralką) czy nadaje się tylko do picia?

[paspartu]

Napisane przez paula-zla

Zainteresował mnie sok z aloesu. Czy można nim przemywać buźkę (rozcieńczonym mineralką) czy nadaje się tylko do picia?

Oczywiście, ja sama używam aloesu jako toniku
Ja go nie rozcięczam, nakładam czysty- 100%.. jedynie muszę odcedzić miąższ

[paula-zla]

Napisane przez paspartu

Oczywiście, ja sama używam aloesu jako toniku
Ja go nie rozcięczam, nakładam czysty- 100%.. jedynie muszę odcedzić miąższ

A nie jest lepki solo? I jakie rezultaty zauważyłaś? No to szoruję dzisiaj do apteki

[coldold]

Napisane przez paspartu

Oczywiście, ja sama używam aloesu jako toniku
Ja go nie rozcięczam, nakładam czysty- 100%.. jedynie muszę odcedzić miąższ

W soku nie ma miąższu.
Używasz liści aloesu?

[paspartu]

Napisane przez coldold

W soku nie ma miąższu.
Używasz liści aloesu?

w moim był kupiłam sok z miąższem. Z oleopharmu.

paula nie, nie jest lepki. Nawilża i łagodzi podrażnienia

[paula-zla]

To super. Jaka pojemność i ile kosztuje?

[paspartu]

Napisane przez paula-zla

To super. Jaka pojemność i ile kosztuje?

1l za 30zł bodajże

[Amira_]

Napisane przez krolowa zurawin

wszystko fajnie,tylko nie za dużo tych suplementów? nie lepiej byloby zastąpić magnez np. gorzką czekoladą itd? tzn. jak wszystko jest okej to dobrze

Wszystkie suplementy konsultowałam z lekarzem pierwszego kontaku i ednokrynologiem który mnie prowadzi Magnez biorę na kurcze łudek (chyba kawa mi wypłukuje go z organizmu, ale w sumie pije jedną małą dziennie) Nie mogę w alternatywie zjeść czekoladę bo nawet gorzka zawiera glukozę która dla mnie jest nie do przyjęcia (jedna kostka= tyle cukru ile mogę zjeść dziennie)

paula-zla No pewnie że możesz. Ale do tego byłby lepszy taki bez miąższu no i wiedomo bez dodatków typu błonnik

Ogólnie sok z miąższem jest lepszy do picia bo bardziej wartościowy

[coldold]

Napisane przez paspartu

w moim był kupiłam sok z miąższem. Z oleopharmu.

O to super, muszę się zaopatrzyć.

[black-bubu]

Napisane przez Amira_

Witam. Sok z aloesu kupuje w mały sklepie z żywnością specjaną ale wiem że w Polsce jest dostępny w większości aptek. Cena to około 30zł za 500ml. Ja aktualnie pije ten http://www.optivita.pl/sok-aloesowy-...ktylowego.html ale pijałam różne i też były świetne. Ten jest bardzo smaczny



Nie jest on raczej dostępny w Polsce bo ja swojej siostrze wysyłałam z Anglii. Ale popatrz na Ebayu. Ja przed chwilą znalazłam na ebay.pl 90 tabletek za około 50 złotch. Jest to pietnastodniowy detox. Choć na opakowaniu jest napisane że najlepsze efekty są po miesięcu to ja uważam że 15 dni całkowicie wystarcza



Kartynina to środek dostępny bez recepty (około 100zł za 250 tabletek ale można kupić mniejsze opakowanie) i jest często stosowany w walce z nadwagą. Z tego co wiem to wpełni zdrowi ludzie mogą ją przyjmować codziennie (w dawce odpowiedniej do płci, masy i rodzaju treningu). Powoduje ona szybsze spalanie tłuszczu (Mój znajomy wytłumaczył mi to tak (wersja bardzo uproszczona, wręcz łopatologiczna ): jeśli normalnie biegając godzinę spalasz 10gram tłuszczyku z kartyniną spalisz 15gram w godzine a na dodatek ona "zmobilizuje Cie" do przebiegnięcia dłuższej trasy niż zwykle. ALE nie pomoże w walce z nadwagą gdy nie ćwiczy). Ja ją kupiła z myślą o wspomaganiu odchidzania ale zmieniłam zdanie. Stosuje ją jako dopalacz a chudne (dość powoli ale bez większego wysiłki) od kiedy biorę "prawdziwe" leki (mam min niedoczynność tarczycy)
Jest wątek na wiażu o Kartyninie poczytaj sobie (ja się tam nie wypowiadałam) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=170618&page=6
Tu też można się dowiedzieć czegoś ciekawego (poczytaj z wypoiedziam ludzi którzy biorą) http://vitalia.pl/index.php/mid/3/fi.../513/offsetk/0

black-bubuBy dodać sobie energii spróbuj może wzięć kompleks witamin B (zwróć uwagę czy zawiera witaminę B12, często nie ma jej w kompleksach witamin) i żeń-szeń (podnosi serotonine jak czekolada ). Warto też wykonać podstawowe badania krwi (np. niedobór żelaza = osłabienie). U mnie długotrwały stan ciagłego zmęczenia, senność (spałam po 20 godzin na dobę), depresyjność i rozkojarzenie okazały się symptomami chorobowymi

Pozdrawiam

ogromne dzięki za taką wyczerpującą odpowiedź zapopatrzę się i w kompleks witamin B i w sok z aloesu, o Karnityne też w aptece popytam

[Amira_]

Napisane przez black-bubu

ogromne dzięki za taką wyczerpującą odpowiedź zapopatrzę się i w kompleks witamin B i w sok z aloesu, o Karnityne też w aptece popytam

Nie ma za co

[grunge]

pamietam, ze tez przemywalam twarz sokiem z aloesu (laboratoria natury) i cos tam leczylo te moje krostki, bez wysuszania skory. ale bralam naprawde duzo, az sciekal

[paspartu]

Mam do was ogromną prośbę.. mianowicie potrzebuję biały, mocno kryjący, matowy (bez zadnych połyskiwaczy) lakier do paznokci. No i żeby nie był drogi (tak do 20zł ).
Znacie jakiś?

[winyl]

A polecicie jakiś korektor? Tylko nie pod oczy, a na jakieś przebarwienia/wypryski/inne takie niespodzianki ...

[paspartu]

Napisane przez winyl

A polecicie jakiś korektor? Tylko nie pod oczy, a na jakieś przebarwienia/wypryski/inne takie niespodzianki ...

ja kupiłam paletkę 3kolorów z essence, ale masakra- nie polecam.
Za to nieźle kryje dermacol Mozesz użyc jako podkłau lub korektora, tyle ze na takie upaly się nie sprawdza- jest ciężki.

[honey1012]

Napisane przez Amira_

Mogę się przyłączyć ?

Dla mnie NAJ to nie tylko światny wygląd ale i dobre samopoczucie.

Moje patenty żywieniowo-nawykowe (innym razem kosmetyczne)

- detoksykacja (raz na pół roku) Ja niemogę pozwolić sobie na niejedze niczego cały dzień (przyjmuje leki i mam wachania cukru) więc na okres detoxu zmieniam dietę na całkowicie "liściastą" i wspomagam się preparatami. Polecam BioFirm Danish Detox Plan . Po detoksie sińce pod oczami zmniejszył się o 70%, zaczęłam codziennie chodzić do toalety (i trwa to już pół roku a bywało z tym bardzo żle), głowa mnie już tak często nie boili, poprawił mi się stan skóry i czuje lekka w środku.
- Sok z aloesu na lepsze trawienie i nawodnienie skóry. Polecam ogromnie. 40ml dziennie codziennie i skóra wam podziękuje. Mój TZ też pije i jest bardzo zadowolony
- Suplementacja na lepszy seks. Nie wiem jak Was dziewczyny ale mnie suchość TAM potrafiła skutecznie zniechęcić do współżycia. Od kilku miesięcy biorę len i olej z wiesiołka i jest o niebo lepiej Nie pęka mi skóra w tych wrażliwych okolicach (a pękała okropnie i długo się gioła mimo stosowania żelów typu Durex i długiej gry wstępnej) a zdoznania daja się być intensywniejsze
- L-karnityna. Jesl masz w sobie małego leniwca (tak jak ja ) może Ci pomóc. Ja miewam często tak że psychicznie "czuje moc" ale fizyczność wysiada. Wtedy łykam tableteczkę i jest mi łatwiej np po karnitynie jestem w stanie przejechać rowerem 8 km pod stromą górkę bez zatrzymywanie, bez niej nie jestem w stanie się do tego zmusić. Gdy wezmę K potrafie po pracy wypucować mieszkanko na cacy (z myciem okien i trzepaniem dywanów) a bez niej opadam na fotel bez sił do życia. Przed kupieniem karnityny pytałam lekarza czy mogę (jak pisałam przyjmuje leki) i mi pozwolił ale nie częściej niż dwa razy w tygodniu.
- Zamiast chipsów zarodki fasoliki. Kiedyś podczas oglądania filmów zajadałam ciastka, chipsy, paluszki i inne tego typu świństwa. W pażdzierniku 2009 powiedziałam koniec z tym. Teraz podczas seansów wcinam zarodki fasoli, kiełki rzodkiewki, ogórka w talarkach i piję wodę
- Suplementacja. Oprócz wyżej wymienionech lnu i oleju z wiesiołka zazywam: magnez, probiotyk, witamine E, witamine C, kompleks witamin B, zieloną herbatę (nie jestem w stanie zmusić się aby ją wypić ale wiem jaka jest zdrowa), cynamon i kwas foliowy. (wit.C na zmianę z E)
- Naturalny antypersirant. Mój TZ i ja mieliśmy swego czasu problem z nadmierną potliwością stóp (we wszystkich sandałkach się slizgałam) Teściowa poleciła moczenie stóp w naparze z szałwi i pokrzywy. Warto też jest pić te zioła. Ja mam przetłuszczające się włosy i płukanki z szałwi sprawiały cuda.
- Nie jem w ogóle lub ograniczam do minimum - wieprzowina, wołowina, ziemniaki, makaron, pieczywo zawierające gluten, słodycze kupne, danie gotowe (w tym puszkowane warzywa i owoce), cukier, słodzik i mleko krowie
- Jem dość często - ryby w kazdej postaci, gotowana pierś z kurczaka, mleko sojowe, warzywa na surowo, niesłodkie owoce (dużo suszonych śliwek), ciecierzyce, soje i dużo wody mineralnej. Pijam dość często herbatę z lukrecji. Kiedy mam ochotę na słodkie sama robie racuszki z dodatkim otrąb lub bułki słodkie. Mam mocne postanowienie by nie kupywać pieczywa ale piec samemu, od tygodnia mi się udaje

Super informacje sama rozglądam się za sokiem z aloesu do picia i rozcieczonym chce przemywac cere
Czekam na twoje patenty kosmetyczne

[sylvi_86]

Napisane przez Amira_

Mogę się przyłączyć ?

Dla mnie NAJ to nie tylko światny wygląd ale i dobre samopoczucie.

Moje patenty żywieniowo-nawykowe (innym razem kosmetyczne)

- Suplementacja na lepszy seks. Nie wiem jak Was dziewczyny ale mnie suchość TAM potrafiła skutecznie zniechęcić do współżycia. Od kilku miesięcy biorę len i olej z wiesiołka i jest o niebo lepiej Nie pęka mi skóra w tych wrażliwych okolicach (a pękała okropnie i długo się gioła mimo stosowania żelów typu Durex i długiej gry wstępnej) a zdoznania daja się być intensywniejsze .

kobieto spadłaś mi z nieba.też mam z tym problem i wykorzystam Twój sposób, mam nadzieje ze mi tez pomoze tylko mam pytanie gdzie kupujesz len i olej z wiesiołka? w aptece?

[kalina121]

Napisane przez paspartu

ja kupiłam paletkę 3kolorów z essence, ale masakra- nie polecam.
Za to nieźle kryje dermacol Mozesz użyc jako podkłau lub korektora, tyle ze na takie upaly się nie sprawdza- jest ciężki.

Oj,tak,też polecam dermacol ,zakryje wszystko i świetnie się trzyma,ale najlepiej używać go punktowo,na całą twarz ja bym się nie odważyła.

[Amira_]

Napisane przez honey1012

Super informacje sama rozglądam się za sokiem z aloesu do picia i rozcieczonym chce przemywac cere
Czekam na twoje patenty kosmetyczne

Dziękuje Napisze niebawem. Pewnie też wyjdzie spory pościk

Napisane przez sylvi_86

kobieto spadłaś mi z nieba.też mam z tym problem i wykorzystam Twój sposób, mam nadzieje ze mi tez pomoze tylko mam pytanie gdzie kupujesz len i olej z wiesiołka? w aptece?

Tak w aptece ale można je pewnie też kupić w sklepie zielarskim.
Len można kupić w pastylkach do żucia lub tak zwane siemie lniane do zalania wodą i wypicia. Ten drugi ma podobno lepsze dzałanie ale ja niejestem w stanie przełknąć tego kiślu o nieokreślonym smaku. Tak więc polecam tabletki do żucia. Dodatkowym plusem są jego właściwośći ochronne żołądka. Jeśli przyjmujesz tabletkie antykoncepcyjne lub inne leki to polecam go podwójnie
Ja obecnie wcinam ten http://www.i-apteka.pl/product-pol-2...-20-tabl-.html
Olej z pestki wiesiołka jest za zwyczaj w elastycznych kapsułkach. Ja jem ten z firmy LIFEPLAN.http://www.thinknatural.com/products...-Vitamin-E.htm Na początku brałam dwie kapsułki dziennie (jedną rano a drugą wieczorem) bo tak doradziła mi znajoma farmaceutka.

Wyprzedzając swoje patenty kosmetyczne polece Ci jeszcze płyn do higieny intymnej Lactacyd. Jest dość drogi (przynajmniej w Anglii) ale naprawdę światny. Wg mnie najlepsza profilaktyka przeciwgrzybiczna. Wiadomym jest że gdy TAM sucho to dużo łatwiej podłapać coś na basenie czy innych tego typu przybytkach.

Pozdrawiam

[sylvi_86]

Napisane przez Amira_

Dziękuje Napisze niebawem. Pewnie też wyjdzie spory pościk



Tak w aptece ale można je pewnie też kupić w sklepie zielarskim.
Len można kupić w pastylkach do żucia lub tak zwane siemie lniane do zalania wodą i wypicia. Ten drugi ma podobno lepsze dzałanie ale ja niejestem w stanie przełknąć tego kiślu o nieokreślonym smaku. Tak więc polecam tabletki do żucia. Dodatkowym plusem są jego właściwośći ochronne żołądka. Jeśli przyjmujesz tabletkie antykoncepcyjne lub inne leki to polecam go podwójnie
Ja obecnie wcinam ten http://www.i-apteka.pl/product-pol-2...-20-tabl-.html
Olej z pestki wiesiołka jest za zwyczaj w elastycznych kapsułkach. Ja jem ten z firmy LIFEPLAN.http://www.thinknatural.com/products...-Vitamin-E.htm Na początku brałam dwie kapsułki dziennie (jedną rano a drugą wieczorem) bo tak doradziła mi znajoma farmaceutka.

Wyprzedzając swoje patenty kosmetyczne polece Ci jeszcze płyn do higieny intymnej Lactacyd. Jest dość drogi (przynajmniej w Anglii) ale naprawdę światny. Wg mnie najlepsza profilaktyka przeciwgrzybiczna. Wiadomym jest że gdy TAM sucho to dużo łatwiej podłapać coś na basenie czy innych tego typu przybytkach.

Pozdrawiam

jejku jak ja jestem Tobie wdzieczna za te porady mam nadzieje ze na mnie podzialaja jutro lece do apteki, cos mi sie zdaje ze z lenem moze byc problem ale najwyzej zostanie mi siemie lniane:P a lactacyd juz uzywam, odkad go mam infekcje zniknely

[Amira_]

Napisane przez sylvi_86

jejku jak ja jestem Tobie wdzieczna za te porady mam nadzieje ze na mnie podzialaja jutro lece do apteki, cos mi sie zdaje ze z lenem moze byc problem ale najwyzej zostanie mi siemie lniane:P a lactacyd juz uzywam, odkad go mam infekcje zniknely

Dlaczego z lnem (tymi tabletkami) miałby być problem? Mi wysłała go z szwagierka. Mieszka w małym mieście i nie było problemu ze znalezieniem.
Cieszę się że mogłam pomóc

Zerknełam sobie ile kosztuje Lactacyd w Polsce 20 zł. A ja tu 8Ł oststnio płaciłam

[*Catherrine*]

Napisane przez paspartu

Mam do was ogromną prośbę.. mianowicie potrzebuję biały, mocno kryjący, matowy (bez zadnych połyskiwaczy) lakier do paznokci. No i żeby nie był drogi (tak do 20zł ).
Znacie jakiś?

Wibo Lovely - taka odżywka z jedwabiem - polecam Zużyłam tego już chyba ponad 10 opakowań, po prostu go uwielbiam Malujesz 2 razy i jest kryjąca biel. Jednak nie jest matowy.. w ogóle są matowe lakiery do paznokci..? Chyba, że chodzi Ci o to, żeby nie miał żadnych drobinek połyskujących - ten nie ma.
No i tani jest Za 20 zł to kupisz ze 4

Właśnie wyszukałam go na KWC:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...-jedwabiem.htm
Widzę, że ma kiepskie recenzje.. Ale mi się podoba, może Tobie też przypadnie do gustu.

[anntab]

Napisane przez *Catherrine*

Wibo Lovely - taka odżywka z jedwabiem - polecam Zużyłam tego już chyba ponad 10 opakowań, po prostu go uwielbiam Malujesz 2 razy i jest kryjąca biel. Jednak nie jest matowy.. w ogóle są matowe lakiery do paznokci..? Chyba, że chodzi Ci o to, żeby nie miał żadnych drobinek połyskujących - ten nie ma.
No i tani jest Za 20 zł to kupisz ze 4

Właśnie wyszukałam go na KWC:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...-jedwabiem.htm
Widzę, że ma kiepskie recenzje.. Ale mi się podoba, może Tobie też przypadnie do gustu.

Są Inglot ma

[sylvi_86]

jesl chodzi o to zeby lakier na paznokciach byl matowy to mozna kupic specjalny utwardzacz ktory zamiast nablyszcza to matuje lakier np firmy China Glaze

[paula-zla]

Napisane przez *Catherrine*

Wibo Lovely - taka odżywka z jedwabiem - polecam Zużyłam tego już chyba ponad 10 opakowań, po prostu go uwielbiam Malujesz 2 razy i jest kryjąca biel. Jednak nie jest matowy.. w ogóle są matowe lakiery do paznokci..? Chyba, że chodzi Ci o to, żeby nie miał żadnych drobinek połyskujących - ten nie ma.
No i tani jest Za 20 zł to kupisz ze 4

Właśnie wyszukałam go na KWC:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...-jedwabiem.htm
Widzę, że ma kiepskie recenzje.. Ale mi się podoba, może Tobie też przypadnie do gustu.

On nie jest matowy, ale też polecam, bo daje ładną mleczną biel. Jako, że mam naturalnie dosyć mocno białe końcówki paznokci (ma to jakąś nazwę? ) to większość koleżanek myślała, że mam french, a ciapnęłam od biedy tylko tym lakierem

[K-H]

Napisane przez paspartu

Mam do was ogromną prośbę.. mianowicie potrzebuję biały, mocno kryjący, matowy (bez zadnych połyskiwaczy) lakier do paznokci. No i żeby nie był drogi (tak do 20zł ).
Znacie jakiś?

Inglot nr 38. Wiem że nie najtańszy, ale kosztuje do 20 zł

[krolowa zurawin]

chyba 18 zl

[paspartu]

dziękuję bardzo za odp W sklepie przyjrze się blizej wibo i inglotowi

[black-bubu]

są matowe lakiery do paznokci - wyglądają pięknie ale są też top coat mat - no cudo, na razie na allegro sie spotkałam ale sa dosyć drogie

[Bruja]

Napisane przez Amira_

Zerknełam sobie ile kosztuje Lactacyd w Polsce 20 zł. A ja tu 8Ł oststnio płaciłam

Lactacyd w PL kosztuje w okolicach 10zł (zależy od sklepu, ja kupuje za jakieś 8). Droższy jest płyn (ale niewiele) i ostatnio nowo wypuszczony Lactacyd fresh (13zł) - właśnie go testuję, może na takie upały okaże się ideałem?