ON ma pretensje, że mam ciągłą ochotę na sex

skittlesys · 2013-02-16, 08:05

Kochane ! Potrzebuje Waszej pomocy. Jestem z moim facetem miesiąc. On jest ideałem, którego baaardzo długo szukałam. Mam 20 lat on 22. Na początku naszej znajomości on zaznaczył, że "nie myśli penisem". podobało mi się to bardzo, ale z czasem przestało... Poznaliśmy się przez serwis randkowy, co nie jest w moim stylu, ale udało się. Pisaliśmy bardzo dużo, zanim się spotkaliśmy. Wysyłał mi smsy o zbereźnych treściach itd. Gdy się spotkaliśmy, on został na noc, próbowaliśmy uprawiać sex, ale nie wyszło. Tłumaczył to tym, że ma wrażenie jakby mnie wykorzystywał a tego nie chce. No i tak przeleciał miesiąc , uprawialiśmy sex co jakiś czas. Teraz pojawił się problem. Ja mam ciągle na niego ochotę a on nie. Wiem, że może przesadzam, bo chce mi się wszędzie.... Wczoraj usłyszałam, że go to irytuje. I, że wszystko co robimy musi kończyć się sexem. CO ROBIĆ ?

**201607040946** · 2013-02-16, 10:00

Zauważyłam ostatnio na forum dużo kobiet, które na to narzekają...
Sama zawsze mam ochotę na seks, raz usłyszałam od partnera, że on nie jest maszynką do seksu

Może twój też tak się czuje?

neia · 2013-02-16, 10:46

I jesteście ze sobą od miesiąca? Może chłopak potrzebuje uczuć, żeby mieć satysfakcję z seksu? Albo ma po prostu taki temperament? Skoro już stwierdził, że go to irytuje to musisz być dość nachalna, przez co on czuje presje, wiec pewnie tym bardziej mu jakakolwiek ochota na seks mija. U mnie to właśnie tak działa, może u niego też. Po prostu odpuść na jakiś czas.

PS. Mając 20 lat faktycznie baaaardzo długo tego ideału szukałaś

**kasia971** · 2013-02-16, 11:35

Cytat:

Napisane przez skittlesys

Kochane ! Potrzebuje Waszej pomocy. Jestem z moim facetem miesiąc. On jest ideałem, którego baaardzo długo szukałam. Mam 20 lat on 22. Na początku naszej znajomości on zaznaczył, że "nie myśli penisem". podobało mi się to bardzo, ale z czasem przestało... Poznaliśmy się przez serwis randkowy, co nie jest w moim stylu, ale udało się. Pisaliśmy bardzo dużo, zanim się spotkaliśmy. Wysyłał mi smsy o zbereźnych treściach itd. Gdy się spotkaliśmy, on został na noc, próbowaliśmy uprawiać sex, ale nie wyszło. Tłumaczył to tym, że ma wrażenie jakby mnie wykorzystywał a tego nie chce. No i tak przeleciał miesiąc , uprawialiśmy sex co jakiś czas. Teraz pojawił się problem. Ja mam ciągle na niego ochotę a on nie. Wiem, że może przesadzam, bo chce mi się wszędzie.... Wczoraj usłyszałam, że go to irytuje. I, że wszystko co robimy musi kończyć się sexem. CO ROBIĆ ?

Jak on nie chce tak często jak Ty, a dla Ciebie jest to najistotniejsza część tej znajomości, to nie pozostaje Ci co innego jak poszukać sobie kogoś innego, kto będzie Cię zaspokajał, kiedy tylko będziesz miała na niego ochotę i w dodatku w każdym miejscu.

Jak by to pisała 30-latka, to jeszcze bym uwierzyła, bo facet może być przemęczony pracą itd., ale 20-latka będąca z 22-letnim chłopakiem? Mam wątpliwości.

panna mati_ · 2013-02-16, 12:33

Cytat:

Napisane przez kasia971

Jak on nie chce tak często jak Ty, a dla Ciebie jest to najistotniejsza część tej znajomości, to nie pozostaje Ci co innego jak poszukać sobie kogoś innego, kto będzie Cię zaspokajał, kiedy tylko będziesz miała na niego ochotę i w dodatku w każdym miejscu.

Jak by to pisała 30-latka, to jeszcze bym uwierzyła, bo facet może być przemęczony pracą itd., ale 20-latka będąca z 22-letnim chłopakiem? Mam wątpliwości.

Nic dodać, nic ująć.

dominika405 · 2013-02-16, 19:53

Ja też jestem typem młodej kobiety,która ma wieczną ochotę na seks.Mój TŻ jest o wiele mniej chętny do takich częstych igraszek.To typ naukowca,który myśli aż nadto logicznie-matematycznie-praktycznie,więc nie ma w życiu miejsca na ciągły seks

Ja to rozumiem i nie naciskam.Seks uprawiamy dosyć często,zawsze kończy się kilkoma moimi orgazmami,więc problem nie leży ani w jakości ani w ilości stosunków.Ot mam taki temperament. Teraz więcej daje żyć TŻ'owi, bo mam dwie wibrujące zabawki.

**kasia971** · 2013-02-16, 20:15

Cytat:

Napisane przez dominika405

Ja też jestem typem młodej kobiety,która ma wieczną ochotę na seks.Mój TŻ jest o wiele mniej chętny do takich częstych igraszek.To typ naukowca,który myśli aż nadto logicznie-matematycznie-praktycznie,więc nie ma w życiu miejsca na ciągły seks

Ja to rozumiem i nie naciskam.Seks uprawiamy dosyć często,zawsze kończy się kilkoma moimi orgazmami,więc problem nie leży ani w jakości ani w ilości stosunków.Ot mam taki temperament. Teraz więcej daje żyć TŻ'owi, bo mam dwie wibrujące zabawki.

To też jest jakieś rozwiązanie.

olena90 · 2013-02-16, 23:06

Cytat:

Napisane przez skittlesys

Kochane ! Potrzebuje Waszej pomocy. Jestem z moim facetem miesiąc. On jest ideałem, którego baaardzo długo szukałam. Mam 20 lat on 22. Na początku naszej znajomości on zaznaczył, że "nie myśli penisem". podobało mi się to bardzo, ale z czasem przestało... Poznaliśmy się przez serwis randkowy, co nie jest w moim stylu, ale udało się. Pisaliśmy bardzo dużo, zanim się spotkaliśmy. Wysyłał mi smsy o zbereźnych treściach itd. Gdy się spotkaliśmy, on został na noc, próbowaliśmy uprawiać sex, ale nie wyszło. Tłumaczył to tym, że ma wrażenie jakby mnie wykorzystywał a tego nie chce. No i tak przeleciał miesiąc , uprawialiśmy sex co jakiś czas. Teraz pojawił się problem. Ja mam ciągle na niego ochotę a on nie. Wiem, że może przesadzam, bo chce mi się wszędzie.... Wczoraj usłyszałam, że go to irytuje. I, że wszystko co robimy musi kończyć się sexem. CO ROBIĆ ?

Hmmmm... a moze to nie jest to ze on ma taki temperament tylko moze on na jakies problemy ze staniem na wysokosci zadania. A nie chce sie przyznac bo sie tego wstydzi.. tak tylko gdybam.. zreszta znam osobe ktora ma 24lata a jest impotentem . Wiec wszystko jest mozliwe

wyslane z fonika L5

dagmarakuban · 2013-02-16, 23:26

A pytałaś go jak wyglądał jego życie erotyczne przed Tobą?

bleuclair · 2013-02-17, 12:38

Uważam, że przesadzasz. Jesteście z sobą ledwie miesiąc więc nawet nie ma mowy o jakimś trwałym uczuciu zapewne, to na razie zauroczenie. Może on potrzebuje czasu? Chce też po prostu Cię poznać, zobaczyć jaka jesteś, spędzić z Tobą czas, zobaczyć,czy macie jakieś wspólne pasje a Ty to uniemożliwiasz skoro jak sama twierdzisz "chce Ci się wszędzie" i "wszystko musi kończyć się seksem" Wyluzuj.

**201607040946** · 2013-02-17, 12:58

Może jestem nimfomanką, ale dla mnie na początku wątku taki chłód ze strony faceta jest dziwny

Ok, może chce ją poznać, boi się, że może jej zależeć tylko na seksie, no ale bez przesady

skittlesys · 2013-02-17, 14:05

Cytat:

Napisane przez kasia971

Jak on nie chce tak często jak Ty, a dla Ciebie jest to najistotniejsza część tej znajomości, to nie pozostaje Ci co innego jak poszukać sobie kogoś innego, kto będzie Cię zaspokajał, kiedy tylko będziesz miała na niego ochotę i w dodatku w każdym miejscu.

Jak by to pisała 30-latka, to jeszcze bym uwierzyła, bo facet może być przemęczony pracą itd., ale 20-latka będąca z 22-letnim chłopakiem? Mam wątpliwości.

Nie jest to najistotniejsza część , jest to problem, jedyny jaki mamy tak na prawdę, dogadujemy się super, rozumiemy się, poziom intelektualny podobny, wszystko gra jak ulał. Tylko ta sfera...

skittlesys · 2013-02-17, 14:08

Jego życie erotyczne przede mną to 5 różnych dziewczyn. Ostatnio powiedział mi że "swoje już widział" Ja po takim tekście poczułam się beznadziejnie. Mam wrażenie, że w ogóle go nie pociągam, chociaż on mi to okazuje na każdym kroku.

Do tego, czasem jest tak że nie staje na wysokości zadania, ale nie jest to impotencja. Jest to związane ze stresem, że np. są moi współlokatorzy w mieszkaniu itd. Ale jak juz stanie na wysokości, to jest świetnie.

Moj problem pojawił się dlatego, że wcześniejsi moi faceci mnie nie zaspakajali. Zawsze to oni kończyli 1 , a ja albo w ogóle, albo bardzo rzadko. A on jest zupełnie inny. Za każdym razem mam po 10 orgazmów i to dlatego mam ciągłą ochotę.....

**Rule Britannia** · 2013-02-17, 15:16

Z seksem jest jak z jedzeniem, powinno się jeść 5 razy dziennie, ale jeśli ma się ciągle ochotę, to nie jest to w porządku. Ja się nie dziwię, że Ci odmawia. Znacie się miesiąc, TYLKO miesiąc, a Ty ciągle o jednym. Widocznie bardziej ceni Twoją osobowość i czasami wolałby z Tobą rozmawiać, niż ciągle tylko seks. Poza tym wspominasz o atmosferze wśród współlokatorów. U mnie facet też nie stawał na wysokości zadania, gdy za drzwiami siedzieli jego współlokatorzy, czułam, że go to spina, denerwuje.
Rozumiem, że jesteś podekscytowana bo masz orgazm za orgazmem, ale nie zapominaj, że seks to dodatek, a nie związek ;]

**kasia971** · 2013-02-17, 15:33

Cytat:

Napisane przez skittlesys

Jego życie erotyczne przede mną to 5 różnych dziewczyn. Ostatnio powiedział mi że "swoje już widział" Ja po takim tekście poczułam się beznadziejnie. Mam wrażenie, że w ogóle go nie pociągam, chociaż on mi to okazuje na każdym kroku.

Do tego, czasem jest tak że nie staje na wysokości zadania, ale nie jest to impotencja. Jest to związane ze stresem, że np. są moi współlokatorzy w mieszkaniu itd. Ale jak juz stanie na wysokości, to jest świetnie.

Moj problem pojawił się dlatego, że wcześniejsi moi faceci mnie nie zaspakajali. Zawsze to oni kończyli 1 , a ja albo w ogóle, albo bardzo rzadko. A on jest zupełnie inny. Za każdym razem mam po 10 orgazmów i to dlatego mam ciągłą ochotę.....

Znacie się krótko, po jakimś czasie regularnego współżycia, powinno Ci trochę przejść.

kaczormiki · 2013-02-17, 21:17

Cytat:

Napisane przez panna mati_

Nic dodać, nic ująć.

zgadzam się w 100%

**201607040946** · 2013-02-18, 10:40

Cytat:

Napisane przez kasia971

Znacie się krótko, po jakimś czasie regularnego współżycia, powinno Ci trochę przejść.

Może, ale niekoniecznie. Mnie nie przeszło.

pasarolka · 2013-02-18, 12:41

to chyba nic dziwnego jedni potrzebuja wiecej inni mniej

ja niestety w ostatnim zwiazku bylam z facetem, ktory sie bardzo przeze mnie meczyl bo ja tylko chcialam raz na tydzien

**201607040946** · 2013-02-18, 13:04

Cytat:

Napisane przez pasarolka

to chyba nic dziwnego jedni potrzebuja wiecej inni mniej

ja niestety w ostatnim zwiazku bylam z facetem, ktory sie bardzo przeze mnie meczyl bo ja tylko chcialam raz na tydzien

chciałabym tak chcieć, ja chcę codziennie

lilka_vanilka · 2013-02-18, 18:44

Też miałam identyczny problem w tym wieku. Facet twierdził, że za bardzo mu zależy. Faktycznie, był typem romantyka. Wytrzymałam pół roku. Okazało się, że jest alkoholikiem i jednak to było główną przyczyną jego 'niemożności'...

MartiFCB · 2013-02-18, 20:21

22 lata u zdrowego polskiego chłopaka i brak ochoty na sex i to jeszcze na samym początku świeżuteńkiego związku to dla mnie na prawdę mega mega dziwne

skittlesys · 2013-02-19, 17:57

nie straszcie mnie... z tego co wiem miał bardzo dużo problemów w życiu, choroba mamy, wszystkim on się musi zajmować itd. Do tego za niedługo będzie miał operację związaną z okolicami intymnymi, myślę, że tego też się wstydzi...

bentkuff · 2013-02-22, 07:09

Cytat:

Napisane przez skittlesys

Wczoraj usłyszałam, że go to irytuje. I, że wszystko co robimy musi kończyć się sexem.

Jakbym słyszała mojego eks.....i ego " czy my zawsze musimy uprawiać seks jak sie spotykamy?!" No spoko, spotykaliśmy sie 2-3 w tygodniu więc dla mnie jet to normalne, że jeśli sie widzimy to oznacza seks. Rozstaliśmy się po 2óch latach bo mnie to już męczyło i wpływało na wszystko dookoła.

Teraz mam super faceta, który nie myśli penisem, ale 5 razy na dzień to dla niego nie problem i moje ogólne zadowolenie z życia wzrosło. Oboje mamy te same temperamenty i podobny styl życia tzn. dużo seksu w związku, ale jeżeli nei jesteśmy z kimś związani to wtedy 0 seksu.

Nigdy przenigdy nie chciałabym wchodzić do tej samej wody bo to tylko powodowało narastającą irytację i moją słabnącą satysfakcje z życia.
Moja rada- może nie naciskaj na niego z seksem, zobacz ile wytrzymuje. Może naprawdę przeszkadzają mu Twoi wpołlokatorzy, ale bardzo niskie libido u 22- latka by mnie zastanawiało.

Cytat:

Napisane przez skittlesys

Do tego za niedługo będzie miał operację związaną z okolicami intymnymi, myślę, że tego też się wstydzi...

i tu może byc pies pogrzebany. Może właśnie o to chodzi.
Nie chcę być wścibska, ale o jaką operację chodzi? Bo jeżeli to jakiś defekt wizualny to facet może po prostu wstydzić się obnażać itp. A jeżeli go to obciera/ boli to po prostu może mu być nie na rękę erekcja/ seks.

mynia22 · 2013-02-22, 20:44

Niektóre kobitki taką właśnie sytuacje mają... Ja jestem także wśród nich, jestem młoda (22 lata) i z moim Tż mogłabym robić to codziennie, a nawet dwa razy dziennie, pracuję ciężko, mam dwie prace, uczelnie ale i tak dla niego zawsze bym znalazła czas.... ale niestety, mój Tż ma ochotę raz na tydzień, także pracuje ale także uwielbia spać, więc gdy wraca z pracy chcę po prosto iść spać.... na sex mogę liczyć tylko w weekend,
....bardzo irytujące, ... rozumiem Twoją sytuację doskonale,
Ja bym chciała częściej, spontanicznie , w różnych miejscach, a nie tylko raz na tydzień *bądź dwa, ) i tylko wtedy gdy ON TEGO CHCE... w przeciągu roku byłam spławiona ojej .... tysiąc razy... " Kotku nie dziś, chce spać"
.........Irytująca sytuacja,,,, .... często obiecuje sobie że nie "dam mu" gdy teraz będzie chciał, że pokaże mu że nie może mieć mnie kiedy chce, ale ... jakoś nigdy nie wychodzi... bo brak mi seksu po prostu... mam zabawkę swoją ale mimo że codziennie się bawie, nadal mam ochote na seks z nim...
...co mogę doradzić... szczerze ... nic nie doradzę,, może jedynie-przestań mu o ty mówić, truć mu że mało seksu jest w waszym związku,
w moim przypadku rozmowa nie pomogła, nie było żadnej zmiany...mimo powiedziałam mu co czuje , nic się nie zmieniło....
jedynie kłótnia, Powiedział krótko" że nie ma ochoty tak często na seks jak ja, bo jest po prostu zmęczony"....
.....nie wiem jak potoczy się nasza sytuacja, Kocham go on mnie także, ale jak w przyszłości będzie, obawiam się...

KalaNON · 2013-02-22, 22:33

Niestety mam ten sam problem

To ja zawsze inicjuję jakiekolwiek igraszki, i na dodatek moje namowy nie zawsze skutkują seksem, mój TŻcik w ogóle nie ma na mnie ochoty, co ja mam zrobić?

skittlesys · 2013-02-23, 09:19

kurde dziewczyny, no mój ma defekt wizualny, ale pogadaliśmy o tym szczerze i wszystko wiem, mysle ze z rozbieraniem moze byc problem ale malutki i nie jest to główny powód. Jak już do czegoś dochodzi i nie ma współlokatorów to jestem zaspakajana baaaaardzo. I tu jest problem, że ten sex na prawdę mi się podoba. We wcześniejszych związkach nie był taki fajny. A teraz jest suuuuper. Ale może jest super bo jest rzadko ? a wczesniej był często i mi się znudził ? nie wiem co robić, tak źle i tak nie dobrze

marchewkowe pole · 2013-02-23, 16:00

Cytat:

Napisane przez skittlesys

Ale może jest super bo jest rzadko ? a wczesniej był często i mi się znudził ? nie wiem co robić, tak źle i tak nie dobrze

a tak z ciekawości, rzadko tzn. ile razy?

ogólnie to zazdroszczę że Ci się tak chce

u mnie wszystko sterowane jest hormonami i raz mi się nie chce w ogóle a innym razem mam obsesję (i to najczęściej wtedy kiedy tż akurat nie ma

)

skittlesys · 2013-02-25, 19:42

rzadko to znaczy co 3 dzień średnio myśle.
Ja będąc w poprzednim związku nie miałam ochoty, bo on ciągle miał, teraz jest na odwrót....

independent_me · 2013-02-25, 21:43

Cytat:

Napisane przez kaguya

chciałabym tak chcieć, ja chcę codziennie

Mam to samo! Widzimy się średnio raz na tydzień, z czego seksu jest mało, chyba, że akurat nikogo nie ma w naszych domach. Czasem potrafie wyegzekwować od niego 4-5 razy w ciągu kilkunastu godzin, ale to chyba dlatego, że rzadko się widujemy, tak by mieć czas na seks.

Jak nie ma go w tygodniu, to o seksie myśle przynajmniej kilka razy w ciągu dnia. Nie wiem dlaczego tak jest, po prostu taka moja natura, taka jestem

Ciesze się z jednego, że mój TŻ mnie rozumie i mnie wspiera!

**201607040946** · 2013-02-26, 10:43

Tak, mam to samo

zawsze tak mialam i... przeszkadza mi to

bo to jeat smieszne: jak mowie facetowi, ze zawsze mam ochote, na poczatku bardzo sie cieszy, ze jestem "kobieta idealna", a gdy przekonuje sie, ze naprawde chce codziennie, czasem po kilka razy, okazuje sie, ze on tak czesto nie chce.

2013-02-16, 08:05	#1
skittlesys Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 26	ON ma pretensje, że mam ciągłą ochotę na sex Kochane ! Potrzebuje Waszej pomocy. Jestem z moim facetem miesiąc. On jest ideałem, którego baaardzo długo szukałam. Mam 20 lat on 22. Na początku naszej znajomości on zaznaczył, że "nie myśli penisem". podobało mi się to bardzo, ale z czasem przestało... Poznaliśmy się przez serwis randkowy, co nie jest w moim stylu, ale udało się. Pisaliśmy bardzo dużo, zanim się spotkaliśmy. Wysyłał mi smsy o zbereźnych treściach itd. Gdy się spotkaliśmy, on został na noc, próbowaliśmy uprawiać sex, ale nie wyszło. Tłumaczył to tym, że ma wrażenie jakby mnie wykorzystywał a tego nie chce. No i tak przeleciał miesiąc , uprawialiśmy sex co jakiś czas. Teraz pojawił się problem. Ja mam ciągle na niego ochotę a on nie. Wiem, że może przesadzam, bo chce mi się wszędzie.... Wczoraj usłyszałam, że go to irytuje. I, że wszystko co robimy musi kończyć się sexem. CO ROBIĆ ?

2013-02-16, 10:00	#2
201607040946 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 20 500	Dot.: ON ma pretensje, że mam ciągłą ochotę na sex Zauważyłam ostatnio na forum dużo kobiet, które na to narzekają... Sama zawsze mam ochotę na seks, raz usłyszałam od partnera, że on nie jest maszynką do seksu Może twój też tak się czuje?

2013-02-16, 10:46	#3
neia Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 1 496	Dot.: ON ma pretensje, że mam ciągłą ochotę na sex I jesteście ze sobą od miesiąca? Może chłopak potrzebuje uczuć, żeby mieć satysfakcję z seksu? Albo ma po prostu taki temperament? Skoro już stwierdził, że go to irytuje to musisz być dość nachalna, przez co on czuje presje, wiec pewnie tym bardziej mu jakakolwiek ochota na seks mija. U mnie to właśnie tak działa, może u niego też. Po prostu odpuść na jakiś czas. PS. Mając 20 lat faktycznie baaaardzo długo tego ideału szukałaś Edytowane przez neia Czas edycji: 2013-02-16 o 10:47

2013-02-16, 19:53	#6
dominika405 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 357	Dot.: ON ma pretensje, że mam ciągłą ochotę na sex Ja też jestem typem młodej kobiety,która ma wieczną ochotę na seks.Mój TŻ jest o wiele mniej chętny do takich częstych igraszek.To typ naukowca,który myśli aż nadto logicznie-matematycznie-praktycznie,więc nie ma w życiu miejsca na ciągły seks Ja to rozumiem i nie naciskam.Seks uprawiamy dosyć często,zawsze kończy się kilkoma moimi orgazmami,więc problem nie leży ani w jakości ani w ilości stosunków.Ot mam taki temperament. Teraz więcej daje żyć TŻ'owi, bo mam dwie wibrujące zabawki. __________________ ♥ loading... ♥ 7/11

2013-02-16, 23:26	#9
dagmarakuban Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 21	Dot.: ON ma pretensje, że mam ciągłą ochotę na sex A pytałaś go jak wyglądał jego życie erotyczne przed Tobą?

2013-02-17, 12:38	#10
bleuclair Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 6 203	Dot.: ON ma pretensje, że mam ciągłą ochotę na sex Uważam, że przesadzasz. Jesteście z sobą ledwie miesiąc więc nawet nie ma mowy o jakimś trwałym uczuciu zapewne, to na razie zauroczenie. Może on potrzebuje czasu? Chce też po prostu Cię poznać, zobaczyć jaka jesteś, spędzić z Tobą czas, zobaczyć,czy macie jakieś wspólne pasje a Ty to uniemożliwiasz skoro jak sama twierdzisz "chce Ci się wszędzie" i "wszystko musi kończyć się seksem" Wyluzuj.

2013-02-17, 12:58	#11
201607040946 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 20 500	Dot.: ON ma pretensje, że mam ciągłą ochotę na sex Może jestem nimfomanką, ale dla mnie na początku wątku taki chłód ze strony faceta jest dziwny Ok, może chce ją poznać, boi się, że może jej zależeć tylko na seksie, no ale bez przesady

2013-02-17, 14:08	#13
skittlesys Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 26	Dot.: ON ma pretensje, że mam ciągłą ochotę na sex Jego życie erotyczne przede mną to 5 różnych dziewczyn. Ostatnio powiedział mi że "swoje już widział" Ja po takim tekście poczułam się beznadziejnie. Mam wrażenie, że w ogóle go nie pociągam, chociaż on mi to okazuje na każdym kroku. Do tego, czasem jest tak że nie staje na wysokości zadania, ale nie jest to impotencja. Jest to związane ze stresem, że np. są moi współlokatorzy w mieszkaniu itd. Ale jak juz stanie na wysokości, to jest świetnie. Moj problem pojawił się dlatego, że wcześniejsi moi faceci mnie nie zaspakajali. Zawsze to oni kończyli 1 , a ja albo w ogóle, albo bardzo rzadko. A on jest zupełnie inny. Za każdym razem mam po 10 orgazmów i to dlatego mam ciągłą ochotę.....

2013-02-17, 15:16	#14
Rule Britannia BAN stały Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 537	Dot.: ON ma pretensje, że mam ciągłą ochotę na sex Z seksem jest jak z jedzeniem, powinno się jeść 5 razy dziennie, ale jeśli ma się ciągle ochotę, to nie jest to w porządku. Ja się nie dziwię, że Ci odmawia. Znacie się miesiąc, TYLKO miesiąc, a Ty ciągle o jednym. Widocznie bardziej ceni Twoją osobowość i czasami wolałby z Tobą rozmawiać, niż ciągle tylko seks. Poza tym wspominasz o atmosferze wśród współlokatorów. U mnie facet też nie stawał na wysokości zadania, gdy za drzwiami siedzieli jego współlokatorzy, czułam, że go to spina, denerwuje. Rozumiem, że jesteś podekscytowana bo masz orgazm za orgazmem, ale nie zapominaj, że seks to dodatek, a nie związek ;]

2013-02-18, 12:41	#18
pasarolka Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 159	Dot.: ON ma pretensje, że mam ciągłą ochotę na sex to chyba nic dziwnego jedni potrzebuja wiecej inni mniej ja niestety w ostatnim zwiazku bylam z facetem, ktory sie bardzo przeze mnie meczyl bo ja tylko chcialam raz na tydzien __________________ Nie mów nic. Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości. — Paulo Coelho

2013-02-18, 18:44	#20
lilka_vanilka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 3 905	Dot.: ON ma pretensje, że mam ciągłą ochotę na sex Też miałam identyczny problem w tym wieku. Facet twierdził, że za bardzo mu zależy. Faktycznie, był typem romantyka. Wytrzymałam pół roku. Okazało się, że jest alkoholikiem i jednak to było główną przyczyną jego 'niemożności'... __________________ _/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("')

2013-02-18, 20:21	#21
MartiFCB Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 1 714	Dot.: ON ma pretensje, że mam ciągłą ochotę na sex 22 lata u zdrowego polskiego chłopaka i brak ochoty na sex i to jeszcze na samym początku świeżuteńkiego związku to dla mnie na prawdę mega mega dziwne

2013-02-19, 17:57	#22
skittlesys Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 26	Dot.: ON ma pretensje, że mam ciągłą ochotę na sex nie straszcie mnie... z tego co wiem miał bardzo dużo problemów w życiu, choroba mamy, wszystkim on się musi zajmować itd. Do tego za niedługo będzie miał operację związaną z okolicami intymnymi, myślę, że tego też się wstydzi... __________________ Przestań się burmuszyć, bo na widok twojej gęby przydrożne grzyby same się marynują.

2013-02-22, 20:44	#24
mynia22 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-12 Wiadomości: 3	Dot.: ON ma pretensje, że mam ciągłą ochotę na sex Niektóre kobitki taką właśnie sytuacje mają... Ja jestem także wśród nich, jestem młoda (22 lata) i z moim Tż mogłabym robić to codziennie, a nawet dwa razy dziennie, pracuję ciężko, mam dwie prace, uczelnie ale i tak dla niego zawsze bym znalazła czas.... ale niestety, mój Tż ma ochotę raz na tydzień, także pracuje ale także uwielbia spać, więc gdy wraca z pracy chcę po prosto iść spać.... na sex mogę liczyć tylko w weekend, ....bardzo irytujące, ... rozumiem Twoją sytuację doskonale, Ja bym chciała częściej, spontanicznie , w różnych miejscach, a nie tylko raz na tydzień *bądź dwa, ) i tylko wtedy gdy ON TEGO CHCE... w przeciągu roku byłam spławiona ojej .... tysiąc razy... " Kotku nie dziś, chce spać" .........Irytująca sytuacja,,,, .... często obiecuje sobie że nie "dam mu" gdy teraz będzie chciał, że pokaże mu że nie może mieć mnie kiedy chce, ale ... jakoś nigdy nie wychodzi... bo brak mi seksu po prostu... mam zabawkę swoją ale mimo że codziennie się bawie, nadal mam ochote na seks z nim... ...co mogę doradzić... szczerze ... nic nie doradzę,, może jedynie-przestań mu o ty mówić, truć mu że mało seksu jest w waszym związku, w moim przypadku rozmowa nie pomogła, nie było żadnej zmiany...mimo powiedziałam mu co czuje , nic się nie zmieniło.... jedynie kłótnia, Powiedział krótko" że nie ma ochoty tak często na seks jak ja, bo jest po prostu zmęczony".... .....nie wiem jak potoczy się nasza sytuacja, Kocham go on mnie także, ale jak w przyszłości będzie, obawiam się...

2013-02-22, 22:33	#25
KalaNON Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 7	Dot.: ON ma pretensje, że mam ciągłą ochotę na sex Niestety mam ten sam problem To ja zawsze inicjuję jakiekolwiek igraszki, i na dodatek moje namowy nie zawsze skutkują seksem, mój TŻcik w ogóle nie ma na mnie ochoty, co ja mam zrobić?

2013-02-23, 09:19	#26
skittlesys Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 26	Dot.: ON ma pretensje, że mam ciągłą ochotę na sex kurde dziewczyny, no mój ma defekt wizualny, ale pogadaliśmy o tym szczerze i wszystko wiem, mysle ze z rozbieraniem moze byc problem ale malutki i nie jest to główny powód. Jak już do czegoś dochodzi i nie ma współlokatorów to jestem zaspakajana baaaaardzo. I tu jest problem, że ten sex na prawdę mi się podoba. We wcześniejszych związkach nie był taki fajny. A teraz jest suuuuper. Ale może jest super bo jest rzadko ? a wczesniej był często i mi się znudził ? nie wiem co robić, tak źle i tak nie dobrze __________________ Przestań się burmuszyć, bo na widok twojej gęby przydrożne grzyby same się marynują.

2013-02-25, 19:42	#28
skittlesys Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 26	Dot.: ON ma pretensje, że mam ciągłą ochotę na sex rzadko to znaczy co 3 dzień średnio myśle. Ja będąc w poprzednim związku nie miałam ochoty, bo on ciągle miał, teraz jest na odwrót.... __________________ Przestań się burmuszyć, bo na widok twojej gęby przydrożne grzyby same się marynują.

2013-02-26, 10:43	#30
201607040946 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 20 500	Dot.: ON ma pretensje, że mam ciągłą ochotę na sex Tak, mam to samo zawsze tak mialam i... przeszkadza mi to bo to jeat smieszne: jak mowie facetowi, ze zawsze mam ochote, na poczatku bardzo sie cieszy, ze jestem "kobieta idealna", a gdy przekonuje sie, ze naprawde chce codziennie, czasem po kilka razy, okazuje sie, ze on tak czesto nie chce.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)