|
Notka |
|
Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym. |
|
Narzędzia |
2008-10-31, 12:27 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 224
|
pierwsza wizyta u dermatologa
Jestem zapisana na wizytę do dermatologa i nie wiem czy moge tam pójść z kryjącym podkładem, bo bez to raczej mozliwosci nie mam niestety. czy to nie bedzie preszkadzalo.
chce leczyc trądzi i bez podkladu bardzo bym sie wstydziła, a wiecie moze jak wyglada taka wizyta, ona sprawdza wzrokiem te zmiany skorne czy pod jakims urzadzeniem, i czy w pomieszczeniu jestem raczej sama czy z np. rodzicem, przepraszam za takie pytania ale chcialabym wiedziec jak najwiecej i troche sie denerwuje i wsydzee bo moja cera wyglada strasznie |
2008-10-31, 13:00 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: pierwsza wizyta u dermatologa
Powinnaś póśc bez żadnego makijazu na twarzy oraz bez pomalowanych paznokci.
Nie wiem jak pracuje twój lekarz - mój ocenia stan skóry pod oświetloną lupą. Tak czy siak - krujący podkłąd odpada - jak lekarz ma ocenić prawidłowo stan skóry, jeżeli się przed nim zamaskujesz? Edytowane przez L_V Czas edycji: 2008-10-31 o 13:01 |
2008-10-31, 13:20 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: pierwsza wizyta u dermatologa
Ja chodze bez podkładu,potem idę do toalety i tam się pudruje,bo bez podkładu czuję się naga.Nie wyobrażam sobie jak można pójśc do dermatologa upudrowanym to tak jak do ginekologa na badanie nie zdejmując majtek;D
Pomyśl,że jak jesteś po 8 godzinach i nie poprawiasz pomalowania to ten podkład Ci spływa i też nie najlepiej wyglądasz. A jak masz potem coś ważnego to po prostu upudruj się tak jak ja w toalecie |
2008-10-31, 14:05 | #4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Zachodniopomorskie .
Wiadomości: 367
|
Dot.: pierwsza wizyta u dermatologa
Cytat:
pozdrawiam |
|
2008-10-31, 14:09 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 224
|
Dot.: pierwsza wizyta u dermatologa
znaczy ja nie chce tam isc niewiadomo jak upudrowana, chociaz zebym miala jakis lekki podładzik(ktory i tak bardzo niewiele kryje)
|
2008-10-31, 14:54 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: pierwsza wizyta u dermatologa
|
2008-10-31, 15:36 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Zachodniopomorskie .
Wiadomości: 367
|
Dot.: pierwsza wizyta u dermatologa
|
2008-10-31, 16:35 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 224
|
Dot.: pierwsza wizyta u dermatologa
zawsze to jakas wieksza pewnosc siebie, ale pewnie macie racje, dam tylko lekki krem, bo kurcze boje sie ze jak tam wejde to bedzie na mnie krzyczec co ja zrobilam ze swoja cera, mam duzo plam i blizn ale to wlasciwie nie jest przez wyciskanie bo jak goja mi sie krosty to te plamy same zostaja
|
2008-10-31, 16:49 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: pierwsza wizyta u dermatologa
To nie wyciskaj!Od tego jest dermatolog,żeby jak coś to i ochrzanić,żebyś nie wyciskała
|
2008-10-31, 16:52 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 281
|
Dot.: pierwsza wizyta u dermatologa
Cytat:
Swoją drogą, maskowanie zmian przed dermatologiem jest trochę bez sensu. Jeśli ma Ci pomóc musi widzieć czystą, naturalną twarz. I nie martw się, że będzie krzyczeć.... Wyobrażasz sobie, żeby chirurg krzyczal na pacjenta bo ten zlamał nogę?
__________________
Wszyscy chcą rozumieć malarstwo, dlaczego nie próbują zrozumieć śpiewu ptaków? (Pablo Picasso) |
|
2008-11-02, 18:46 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 287
|
Dot.: pierwsza wizyta u dermatologa
to po co w ogóle idziesz do tego dermatologa. jak ma niby zobaczyć co Ci jest, skoro schowasz to pod tapetą:/?
|
2008-11-02, 18:58 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: pierwsza wizyta u dermatologa
Cytat:
|
|
2008-11-03, 19:04 | #13 |
Raczkowanie
|
Dot.: pierwsza wizyta u dermatologa
Myślę, że lepiej jak pójdziesz bez, bo przecież i tak będziesz musiała zmyć nawet ten "lekki podkładzik", a lepiej w domku niż przy lekarzu. Dasz radę! A po wizycie podmaluj się w toalecie i będzie dobrze. A uwierz mi, że dermatolodzy są oswojeni z takimi widokami Oni traktują Twoją twarz jako interesujący obiekt do wyleczenia i... nic poza tym Powodzenia!
__________________
"For me music and my life are all about style" Miles Davis |
2008-11-03, 19:25 | #14 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: pierwsza wizyta u dermatologa
jesli wczesniej tez masz cos waznego, to zabiezr do torebki wacik i co do zmycia, mleczko albo cos czego uzywasz w przychodni myk do toalety, zmywasz, wychodzisz i sie znowu malujesz lekarza nie mozna sie wstydzic, a taki dermatolog na pewno widzial znacznie gorsze rzeczy w zyciu niz Twoj tradzik
|
2010-03-31, 06:38 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 12
|
Dot.: pierwsza wizyta u dermatologa
Witam. Ja byłam wczoraj u dermatologa po raz pierwszy i jakoś się do tego specjalnie nie przygotowałam, przez co wizyta trwała dosłownie chwilę - weszłam i powiedziałam jaki mam problem, a Pani dermatolog powiedziała, że nic nie widzi - i rzeczywiście, mogła tak powiedzieć, bo miałam na twarzy podkład, bo zwyczajnie nie wiedziałam, że pod żadnym pozorem nie wolno tam wchodzić z Domyślałam się, ale mimo wszystko byłam dobrej myśli. Pani powiedziała, że albo to zmyję, albo rezygnuję z badania więc zrezygnowałam. Powiedziałam jej, że nie mam nic przy sobie czym mogę zmyć makijaż, a ona nic mi nie zaproponowała, więc byłam zmuszona opuścić gabinet. Nie zadała mi ani jednego pytania, nie zaproponowałam kolejnej wizyty bez makijażu - była bardzo niemiła i wręcz chamska. Powiedziałam, że mam z tym problem i nie wyjdę potem tak na ulicę, a ona, że ja jej łaski nie robię. Dla mnie aż takim problemem nie było by to, żebym zmyła ten makijaż u niej czy w łazience (bo bym się potem poszła pomalować), ale raczej jej zachowanie i całkowita ignorancja. Spróbuję jeszcze do innego dermatologa iść - tym razem uzbroję się w chusteczki do demakijażu i zmyję go przed wizytą, bądź przyjdę kilka minut wcześniej i się tym odpowiednio zajmę. Mam nadzieję, że następnym razem trafię na milszą kobietę. Swoją drogą zastanawiam się jak ci lekarze to oceniają, bo przecież ona nie widzi łojotoku, który pojawia się na mojej skórze za dwie, trzy godziny. Nie widzi też (patrząc w danym dniu i momencie) pryszcza, który kiedy indziej jest dużo gorszy. Ja rozumiem, że ona musi popatrzeć na skórę z bliska, ale moim zdaniem nie zobaczy tego wszystkiego w ciągu kilku minut, co wcześniej pojawiało się na twarzy - teraz mam małego pryszcza, a jeszcze miesiąc temu w innym miejscu była ropna kulka. Myślę, że gdyby była dobrą lekarką to by chociaż ze mną porozmawiała, a nie od razu stwierdzała, że ona NIC NIE WIDZI i że mam zmyć twarz, bo rozmowa też jest ważna. I nie piszcie mi o tym, że to moja wina, że powinnam być bez makijażu, bo teraz już o tym wiem. Żałuję, że nie przeczytałam Waszych uwag wcześniej - chociaż sądzę, że ta Pani i tak by się zachowywała tak, jak się zachowywała, bo wobec innych pacjentów (np. na korytarzu) mówiła w podobnym tonie.
|
2010-03-31, 16:39 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 290
|
Dot.: pierwsza wizyta u dermatologa
ale to trochę tak jakby ginekolog miał cię zbadać przez majtki i powiedzieć czy masz stan zapalny czy nie?
ja nie widzę jakoś problemu, nigdy nie widziałam, w tym zeby zmyc makijaż gdy idę do derma. a potem na ulicy, co kogo obchodzi co mam na twarzy. czasem miałam takie pryszcze, że deformowało mi twarz, ale on ma to leczyć więc jak ma to zrobić, na piękne oczy albo bo ja tak mówię. bądźmy poważni a tak będą nas traktować |
2010-04-01, 05:47 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 12
|
Dot.: pierwsza wizyta u dermatologa
Powaga powagą, a szacunek szacunkiem Ja nie jestem jej koleżanką, żeby się do mnie tak zwracała Po świętach kolejne podejście (bez makijażu) i bez pryszczy, bo do tego czasu wszystkie mi się wygoją - w tej chwili mam dwa, trzy więc powodzenia w dostrzeżeniu czegokolwiek Znowu mi powie, że ona NIC NIE WIDZI
|
2010-04-01, 15:36 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 17 053
|
Dot.: pierwsza wizyta u dermatologa
przed wejściem zmyj podkład koniecznie
|
2010-04-01, 15:57 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 11
|
Dot.: pierwsza wizyta u dermatologa
jeżeli poważnie myślisz o pozbyciu się trądziku to myślę, iż do kwestii braku podkładu i wszelkich pudrów musisz szybko sie przyzwyczaić, ponieważ na czas leczenia głupotą by było używanie takich rzeczy. Skóra musi oddychać!!! Też niedawno musiałam podjąć takie kroki- ciężko było, ale warto. A teraz mogę przynajmniej pospać poł godziny dłużej
__________________
You can't stop me to love the world with all inside |
2010-04-02, 06:18 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 12
|
Dot.: pierwsza wizyta u dermatologa
Wierz mi, że bardzo chętnie bym się go pozbyła - nawet już teraz... Nie pozwalają mi na to przebarwienia, z którymi nie wiem jak sobie poradzić. Aktualnie mam kosmetyki mineralne, które rzekomo mają mieć lepszy wpływ na cerę (i rzeczywiście są lepsze, bo nie zapychają tak skóry jak zwykłe podkłady i pudry). Gwoli ścisłości - jak tylko przychodzę do domu, to pozbywam się tego wszystkiego z twarzy.
|
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:08.