15.08.2013r.- nietypowo? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-12-09, 20:29   #1
cindy17
Raczkowanie
 
Avatar cindy17
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 251

15.08.2013r.- nietypowo?


Cześć dziewczyny Czy któraś z Was też wybrała tą nietypowa date?
cindy17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 20:42   #2
kawa_zmlekiem
damn good coffee
 
Avatar kawa_zmlekiem
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 448
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

a co jest w niej nietypowego...?
kawa_zmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 20:54   #3
alloffkowa
Zakorzenienie
 
Avatar alloffkowa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Niebooo:)
Wiadomości: 11 102
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

chyba to że to czwartek :P i święto maryjne
__________________
zawsze twoja...
zawsze mój...
zawsze my...
Oliwka 21.07.2016
alloffkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 21:11   #4
babti
Rozeznanie
 
Avatar babti
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 868
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

Ja
__________________


15.08.2013

babti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 21:16   #5
viki1988
Zakorzenienie
 
Avatar viki1988
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 977
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

Cytat:
Napisane przez kawa_zmlekiem Pokaż wiadomość
a co jest w niej nietypowego...?
Też się zastanawiam
__________________
21.06.2014r.
28.01.2016r.
viki1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 21:39   #6
alonek
Raczkowanie
 
Avatar alonek
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: tam, gdzie Ciebie nie ma
Wiadomości: 121
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

pewnie chodzi o datę ślubu. Jeśli chodzi o ślub kościelny- jak się księżulek zgodzi- to czemu nie? znajomi moich znajomych brali ślub w czwartek- poprawiny były do niedzieli ^^ jak cywilny- to nic nietypowego ja brałam ślub 15.08.2009 (sobota)
__________________
" Piękno jest w oczach patrzącego " (Woody Allen)

alonek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 22:52   #7
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

Cytat:
Napisane przez alonek Pokaż wiadomość
pewnie chodzi o datę ślubu. Jeśli chodzi o ślub kościelny- jak się księżulek zgodzi- to czemu nie? znajomi moich znajomych brali ślub w czwartek- poprawiny były do niedzieli ^^ jak cywilny- to nic nietypowego ja brałam ślub 15.08.2009 (sobota)
a urząd jest czynny w święta? udzielają wtedy ślubów? serio nie wiem
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-09, 23:20   #8
alonek
Raczkowanie
 
Avatar alonek
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: tam, gdzie Ciebie nie ma
Wiadomości: 121
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
a urząd jest czynny w święta? udzielają wtedy ślubów? serio nie wiem
z USC można się umówić- generalnie nie robią problemów
__________________
" Piękno jest w oczach patrzącego " (Woody Allen)

alonek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 07:29   #9
dziobun
Zadomowienie
 
Avatar dziobun
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 554
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

ja też. Ksiądz nie robił problemów. Myślę, że dla gości z daleka to nawet wygodniejsze, bo mają jeszcze 2 dni na powrót, ewentualne trzeźwienie, a mogą sobie też zostać jeden dzień w gościach i powspominać
Jedyny problem to urlopy na dojazd/poprawiny, ale akurat moim gościom nie przeszkadza.
dziobun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-11, 12:18   #10
nutik
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 988
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

Mnie tam zawsze denerwowały Pary Młode, które zawalały ślubami długie weekendy. Zamiast pojechać gdzieś na weekend to wszyscy muszą stać na baczność bo szanowni państwo sobie ślub wymyślili. Cała Ziemia ma się radować, łącznie z dalszymi ciotkami i kuzynami. Ludzie, którym ciężko o urlop (i długi weekend to niebywała okazja na cztery wolne dni biorąc tylko jeden wolny od pracy) zrozumieją moje podejście. Skoro da się zorganizować wesele w normalny weekend, to po co marnować długie weekendy? Nie ma to jak komuś wrąbać uroczystość w sam środeczek długiego weekendu, np. majowego. Nigdzie nie pojedziesz, tylko czekasz na wesele. Szkoda gadać, dla mnie większość takich przypadków to jest samolubstwo. Mówię o większości przypadków, bo oczywiście znajdą się i takie wesela, że ten układ będzie większości pasował, bo każda rodzina jest inna. Nie chcę oceniać autorki, bo też sytuacji nie znam, dlatego mam nadzieję, że nie poczuje się urażona.
nutik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-11, 14:18   #11
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

Cytat:
Napisane przez nutik Pokaż wiadomość
Mnie tam zawsze denerwowały Pary Młode, które zawalały ślubami długie weekendy. Zamiast pojechać gdzieś na weekend to wszyscy muszą stać na baczność bo szanowni państwo sobie ślub wymyślili. Cała Ziemia ma się radować, łącznie z dalszymi ciotkami i kuzynami. Ludzie, którym ciężko o urlop (i długi weekend to niebywała okazja na cztery wolne dni biorąc tylko jeden wolny od pracy) zrozumieją moje podejście. Skoro da się zorganizować wesele w normalny weekend, to po co marnować długie weekendy? Nie ma to jak komuś wrąbać uroczystość w sam środeczek długiego weekendu, np. majowego. Nigdzie nie pojedziesz, tylko czekasz na wesele. Szkoda gadać, dla mnie większość takich przypadków to jest samolubstwo.
Jak ktoś przedkłada urlop nad wesele członka rodziny albo przyjaciela, które zdarzy się najprawdopodobniej raz w życiu, to lepiej niech nie przychodzi, młodym na pewno nie będzie go brak
Ja zorganizowałam wesele 28 kwietnia, co w tym roku oznaczało początek weekendu majowego. Zrobiłam to z premedytacją między innymi WŁAŚNIE DLA GOŚCI, ponieważ sporo było przyjezdnych z innych miast, i w ten sposób mogli wygodniej sobie przyjechać, pobyć u nas nieco dłużej, i spokojnie wrócić do domu.
Jeden z naszych gości rzeczywiście wyjeżdżał jeszcze tego samego dnia, ale przyszedł na samą mszę, pokazał że mu zależy, że chce być z nami choć przez chwilę.
Innych problemów nie było.
Weekend majowy jest co roku.
Ślub raz w życiu.
Jeden weekend można sobie podarować. W życiu nie przyszłoby mi do głowy narzekać (jako gość) na młodych, że "śmiali" mi przeszkodzić w planowaniu weekendu. Bo ja przecież miałam zaplanowany taki super wyjazd, a moja np. siostrzenica śmie akurat w tym dniu brać ślub. No zgroza po prostu
Nie pasuje - nie przychodź na wesele i gitara. Młodzi zrozumieją. Na pewno się nie popłaczą
__________________


verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-11, 16:39   #12
Vegetka
Zakorzenienie
 
Avatar Vegetka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 329
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

ja też będę mieć śluba 15 sierpnia, proboszcz trochę kręcił nosem na początku bo to wakacje, mniej księży, a świeto - a ksiądz może w ciągu dnia odprawić 2 czy 3 msze. ale mamy swoich księży więc bez problemu
Vegetka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-11, 17:02   #13
nutik
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 988
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
Jak ktoś przedkłada urlop nad wesele członka rodziny albo przyjaciela, które zdarzy się najprawdopodobniej raz w życiu, to lepiej niech nie przychodzi, młodym na pewno nie będzie go brak
Ja zorganizowałam wesele 28 kwietnia, co w tym roku oznaczało początek weekendu majowego. Zrobiłam to z premedytacją między innymi WŁAŚNIE DLA GOŚCI, ponieważ sporo było przyjezdnych z innych miast, i w ten sposób mogli wygodniej sobie przyjechać, pobyć u nas nieco dłużej, i spokojnie wrócić do domu.
Jeden z naszych gości rzeczywiście wyjeżdżał jeszcze tego samego dnia, ale przyszedł na samą mszę, pokazał że mu zależy, że chce być z nami choć przez chwilę.
Innych problemów nie było.
Weekend majowy jest co roku.
Ślub raz w życiu.
Jeden weekend można sobie podarować. W życiu nie przyszłoby mi do głowy narzekać (jako gość) na młodych, że "śmiali" mi przeszkodzić w planowaniu weekendu. Bo ja przecież miałam zaplanowany taki super wyjazd, a moja np. siostrzenica śmie akurat w tym dniu brać ślub. No zgroza po prostu
Nie pasuje - nie przychodź na wesele i gitara. Młodzi zrozumieją. Na pewno się nie popłaczą
Nie przedkładam ślubu członka bliskiej rodziny nad urlop. Bliższej zawsze będę doradzać żeby nie robili w długie weekendy. W roku są 52 tygodnie, a długich weekendów zaledwie parę. Ślub raz w życiu- no ślub jednej pary owszem, ale ja ostatnio chodzę na parę ślubów w roku, więc z mojej perspektywy wygląda to inaczej. Sama teraz wesele planuję i od razu wykluczyłam długie weekendy, ponieważ uważam, że to tylko innym życie komplikuje. Jeśli ma przyjechać rodzina z daleeeka, daleka, no to ze względu na utrudnienia z dojazdem mogłabym rozważyć opcję z długim weekendem, bo to dla nich niewątpliwie ułatwienie. Ale jeśli nie ma takich gości no to serio nie miałabym serca kazać komuś rezygnować z urlopu na rzecz mojego wesela. Wystarczy zwykły weekend a nie że ktoś będzie pół tygodnia pod moje widzimisię dostosowywał. Wiadomo, że ślub jest ważny i należy go odpowiednio zaplanować, przygotować i przeżyć wspólnie z rodziną. Jednak ślub to nie jest jakiś kosmos i nie trzeba z niego nie wiadomo jakiej szopki robić (jeśli nie jest to konieczne, na przykład przywołując przykład gości z daleka). Ponadto, sama piszesz, że ślub zrobiłaś na początku weekendu majowego. To nie jest to samo, co w środku weekendu, przecież to jest bardzo duża różnica. Goście u Ciebie byli a potem jeszcze coś mieli z tego weekendu.
nutik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-11, 19:09   #14
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

Cytat:
Napisane przez nutik Pokaż wiadomość
Ślub raz w życiu- no ślub jednej pary owszem, ale ja ostatnio chodzę na parę ślubów w roku, więc z mojej perspektywy wygląda to inaczej.
Ale chyba wszystkie te wesela, na których byłaś, nie odbywały się w długie weekendy?

Cytat:
Ale jeśli nie ma takich gości no to serio nie miałabym serca kazać komuś rezygnować z urlopu na rzecz mojego wesela.
Kazać? Nikt nikomu nic nie może kazać tak samo nie ma obowiązku bycia na czyimś ślubie/weselu. Jeżeli ktoś już od dłuższego czasu planuje wyjazd, to pojedzie i już. Po prostu przeprosi wcześniej młodą parę, powie że będzie nieobecny i tyle. Nie musi się tłumaczyć dlaczego. Po prostu przepraszam, ale mnie nie będzie i tyle.

Cytat:
Wystarczy zwykły weekend a nie że ktoś będzie pół tygodnia pod moje widzimisię dostosowywał.
Ale dlaczego pół tygodnia?

Cytat:
W roku są 52 tygodnie
Pominąwszy okresy w których zwyczajowo wesel się nie robi (przynajmniej ja w tym okresie wesela bym nie zrobiła), typu: Wielki Post (6 tygodni), Adwent (4 tygodnie), miesiąc listopad (4 tygodnie)... . A może ktoś nie chce robić wesela w zimie? Kolejnych parę tygodni odpada. Czyli z 52 robi się nagle o wiele mniej. A poza tym jeszcze trzeba się wstrzelić w grafik wymarzonej sali, fotografa, orkiestry... A w sezonie ślubnym to niełatwe Oczywiście, że zawsze pozostaje wiele innych tygodni i "zwykłych" weekendów. Tylko że wtedy, też coś może komuś nie pasować. Gdyby młoda para przejmowała się tym wszystkim to w ogóle wesela by nie robiła, bo miałaby dość każdy urządza wesele wtedy, kiedy uważa to za stosowne i jeżeli gościom to nie przeszkadza to nie widzę problemu.
__________________


verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-11, 22:19   #15
nutik
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 988
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość

Kazać? Nikt nikomu nic nie może kazać tak samo nie ma obowiązku bycia na czyimś ślubie/weselu. Jeżeli ktoś już od dłuższego czasu planuje wyjazd, to pojedzie i już. Po prostu przeprosi wcześniej młodą parę, powie że będzie nieobecny i tyle. Nie musi się tłumaczyć dlaczego. Po prostu przepraszam, ale mnie nie będzie i tyle.
Przecież wiadomo, że z batem nad nikim nie stoję, nie wiem po co się czepiać takich słówek. Skoro konieczne jest zagłębianie się w wyrażenie "kazać", to miałam na myśli celowe wprowadzanie ludzi w jakąś sytuację z intencją wywarcia na nich konkretnego zachowania, tutaj mając na myśli ich pojawienie się na weselu. A z tym "nie ma obowiązku być na czyimś weselu", to już spotkałam się w tym roku. Moja dobra koleżanka z liceum zorganizowała swoje wesele w czwartek. Przy okazji mówiąc nam, że ona się cieszy że jest w czwartek, bo goście będą musieli podjąć jakiś wysiłek żeby się pojawić i koniec końców będą tylko ci, którym na prawdę zależy. No to super, tylko po co na kimś wręcz wymuszać branie urlopu? Wiadomo, że byłoby mi bardzo szkoda jeśli bym nie poszła na jej ślub. Tylko po co ludziom kłopoty robić? To jest chyba oczywiste, że wzięcie dwóch dni wolnego nie zawsze jest takie proste, niezależnie jak bardzo by chcieli się pojawić. Ta sytuacja dobrze obrazuje to cytowane przez Ciebie "kazanie".


Cytat:
Ale dlaczego pół tygodnia?
Ano dlatego, że np. jeśli ślub jest w czwartek (np. 15.08), to jest to w połowie tygodnia. Piątek wlicza się jeszcze w wesele, czyli goście spędzają go na poprawinach i powrotach. Zostaje im sobota i niedziela, czyli zwykły weekend, z którym w porównaniu do długiego weekendu niewiele się już da zrobić.


Cytat:
Pominąwszy okresy w których zwyczajowo wesel się nie robi (przynajmniej ja w tym okresie wesela bym nie zrobiła), typu: Wielki Post (6 tygodni), Adwent (4 tygodnie), miesiąc listopad (4 tygodnie)... . A może ktoś nie chce robić wesela w zimie? Kolejnych parę tygodni odpada. Czyli z 52 robi się nagle o wiele mniej. A poza tym jeszcze trzeba się wstrzelić w grafik wymarzonej sali, fotografa, orkiestry... A w sezonie ślubnym to niełatwe Oczywiście, że zawsze pozostaje wiele innych tygodni i "zwykłych" weekendów. Tylko że wtedy, też coś może komuś nie pasować. Gdyby młoda para przejmowała się tym wszystkim to w ogóle wesela by nie robiła, bo miałaby dość każdy urządza wesele wtedy, kiedy uważa to za stosowne i jeżeli gościom to nie przeszkadza to nie widzę problemu.
Spoko, jeśli takie wesele jest organizowane w długi weekend 3-dniowy (np od soboty do poniedziałku). Ale jeśli ten weekend to jest weekend majowy od soboty do środy, no to kijowo będzie komuś kazać (przepraszam, wywierać na kimś) brać urlop we wtorek, żeby przyjść na wesele i nie mieć możliwości skorzystania z 5 dni wolnego. Ja jestem zdania, że jeśli goście są z bliska i nie ma ich za dużo no to od biedy taki weekend można na ślub poświęcić. Ale jeśli ktoś wywołuje taką sytuację, że goście muszą robić szpagaty no to to jest po prostu nie w porządku. Stawianie kogoś przed wyborem "bardzo długi weekend (prawie wakacje)" a "zwykły weekend + wesele" jest moim zdaniem samolubne. Coś w stylu "wielbijcie nas, bo się chajtamy i wszystko nam wolno".
nutik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-12, 09:15   #16
cowie
Zakorzenienie
 
Avatar cowie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 226
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

Cytat:
Napisane przez nutik Pokaż wiadomość
Mnie tam zawsze denerwowały Pary Młode, które zawalały ślubami długie weekendy. Zamiast pojechać gdzieś na weekend to wszyscy muszą stać na baczność bo szanowni państwo sobie ślub wymyślili. Cała Ziemia ma się radować, łącznie z dalszymi ciotkami i kuzynami. Ludzie, którym ciężko o urlop (i długi weekend to niebywała okazja na cztery wolne dni biorąc tylko jeden wolny od pracy) zrozumieją moje podejście. Skoro da się zorganizować wesele w normalny weekend, to po co marnować długie weekendy? Nie ma to jak komuś wrąbać uroczystość w sam środeczek długiego weekendu, np. majowego. Nigdzie nie pojedziesz, tylko czekasz na wesele. Szkoda gadać, dla mnie większość takich przypadków to jest samolubstwo. Mówię o większości przypadków, bo oczywiście znajdą się i takie wesela, że ten układ będzie większości pasował, bo każda rodzina jest inna. Nie chcę oceniać autorki, bo też sytuacji nie znam, dlatego mam nadzieję, że nie poczuje się urażona.
Zawsze możesz nie przychodzić na ślub i pojechać sobie na urlop.
Nie widzę problemu...
__________________
Alek, 13tc
Tarczycówka



18.05.2015
Leoś
cowie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-12, 15:22   #17
nutik
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 988
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

Cytat:
Napisane przez cowie Pokaż wiadomość
Zawsze możesz nie przychodzić na ślub i pojechać sobie na urlop.
Nie widzę problemu...
Ja też nie. Prawdopodobnie tak bym zrobiła.
nutik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-12, 20:42   #18
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

A co z ludźmi, którzy robią wesele w wakacje, gdzie większość ludzi chce wziąć urlop i wyjechać na wczasy? Też mają ich nie robić, żeby gościom wyjazdów nie utrudniać?
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-12, 22:11   #19
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
A co z ludźmi, którzy robią wesele w wakacje, gdzie większość ludzi chce wziąć urlop i wyjechać na wczasy? Też mają ich nie robić, żeby gościom wyjazdów nie utrudniać?
Dokładnie.
Tak samo można powiedzieć: jak można wesela robić w lipcu, przecież większość osób planuje na ten miesiąc wakacje.
Młodzi wybierając datę ślubu zazwyczaj CZYMŚ się kierują, nie robią tego przypadkowo. Jeżeli ta konkretna data wydaje im się odpowiednia, to na pewno nie dlatego, że na ślepo otworzyli kalendarz i "strzelili" w pierwszy lepszy weekend. Ja uważam, że wesela urządzane w długie weekendy w przeważającej części (nie mówię, że wszystkie) są ukierunkowane właśnie na gości, żeby mieli luz, mogli spokojnie dojechać, wyspać się po imprezie itp.

Cytat:
Napisane przez nutik
Ja też nie. Prawdopodobnie tak bym zrobiła.
I po problemie. Jak już napisałam - nie masz obowiązku iść na czyjekolwiek wesele. I zdanie podtrzymuję. Przykład z weselem w czwartek jest nie trafiony, bo to zwykły dzień pracy, wiadomo że o urlop wtedy niełatwo. To jest inny kaliber. Jest różnica pomiędzy rezygnacją z czyjegoś wesela z przyczyn od nas niezależnych (brak urlopu i przymus zostania w pracy w dzień roboczy) a wycieczką w weekend majowy.

Gdybym od dłuższego czasu planowała jakąś super wypasioną wycieczkę, to najpewniej też bym z niej nie zrezygnowała i z czystym sercem bym pojechała i świetnie się bawiła Ale gdyby w grę wchodził jakiś zwykły weekendowy wyjazd, który mogę urządzić kiedy indziej, a ślub brała jakaś naprawdę bliska mi osoba, to rzuciłabym wszystko, by móc się z nią cieszyć i bawić się na jej weselu. I nie sądzę, bym żałowała.
__________________


verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-12, 22:52   #20
alonek
Raczkowanie
 
Avatar alonek
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: tam, gdzie Ciebie nie ma
Wiadomości: 121
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
Przykład z weselem w czwartek jest nie trafiony, bo to zwykły dzień pracy, wiadomo że o urlop wtedy niełatwo. To jest inny kaliber. Jest różnica pomiędzy rezygnacją z czyjegoś wesela z przyczyn od nas niezależnych (brak urlopu i przymus zostania w pracy w dzień roboczy) a wycieczką w weekend majowy.

Gdybym od dłuższego czasu planowała jakąś super wypasioną wycieczkę, to najpewniej też bym z niej nie zrezygnowała i z czystym sercem bym pojechała i świetnie się bawiła Ale gdyby w grę wchodził jakiś zwykły weekendowy wyjazd, który mogę urządzić kiedy indziej, a ślub brała jakaś naprawdę bliska mi osoba, to rzuciłabym wszystko, by móc się z nią cieszyć i bawić się na jej weselu. I nie sądzę, bym żałowała.
z wszystkim się zgadzam, ale ten czwartek 15ego sierpnia jest dniem wolnym (zawsze)- bo święto, a 16ego wiele zakładów pracy będzie miało też wolne (długi weekend)
__________________
" Piękno jest w oczach patrzącego " (Woody Allen)

alonek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-12, 22:57   #21
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

Cytat:
Napisane przez alonek Pokaż wiadomość
z wszystkim się zgadzam, ale ten czwartek 15ego sierpnia jest dniem wolnym (zawsze)- bo święto, a 16ego wiele zakładów pracy będzie miało też wolne (długi weekend)
Ale ja się odniosłam do tego czwartku "jakiegośtam", o którym pisała nutik (ślub koleżanki ze szkoły), a nie do czwartku 15 sierpnia.
__________________


verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-13, 00:07   #22
nutik
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 988
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
I po problemie. Jak już napisałam - nie masz obowiązku iść na czyjekolwiek wesele. I zdanie podtrzymuję. Przykład z weselem w czwartek jest nie trafiony, bo to zwykły dzień pracy, wiadomo że o urlop wtedy niełatwo. To jest inny kaliber. Jest różnica pomiędzy rezygnacją z czyjegoś wesela z przyczyn od nas niezależnych (brak urlopu i przymus zostania w pracy w dzień roboczy) a wycieczką w weekend majowy.

Gdybym od dłuższego czasu planowała jakąś super wypasioną wycieczkę, to najpewniej też bym z niej nie zrezygnowała i z czystym sercem bym pojechała i świetnie się bawiła Ale gdyby w grę wchodził jakiś zwykły weekendowy wyjazd, który mogę urządzić kiedy indziej, a ślub brała jakaś naprawdę bliska mi osoba, to rzuciłabym wszystko, by móc się z nią cieszyć i bawić się na jej weselu. I nie sądzę, bym żałowała.
I ja również się z tym zgadzam, co z resztą nieco wyżej napisałam. Inaczej wygląda taka sytuacja jak się odmówi dalszej koleżance, a inaczej przytoczonej przez Ciebie wcześniej siostrzenicy. Wiadomo, że na ślub tak bliskiej osoby poszłabym niezależnie od tego, kiedy byłby zorganizowany. Mimo to, niespecjalnie cieszyłabym się, jeśli odbyłby się w środku długiego weekendu, np w poniedziałek. Chyba nie wyobrażasz sobie, że chodziłabym na tym weselu naburmuszona i do końca życia wypominała parze młodej że źle wybrali datę? Chcę się cieszyć szczęściem Państwa Młodych, ale wolę bywać na weselach w zwykłe weekendy. Powtarzam, jeśli nie jest konieczne organizowanie wesela w długi weekend przez dojazdy bądź inne okoliczności, to ja to odczytuję jako samolubstwo albo bezmyślność Państwa Młodych ("organizujemy wesele w samym środku długiego weekendu, zablokujemy przy tym wszystkim możliwość skorzystania z niego, a jak Wam nie pasuje, to nara"). Ponieważ ciężko mi o urlop, to bardzo cenię sobie wszystkie możliwości dobrego wykorzystania dni wolnych. Jeśli jest szansa na powiedzmy, 5 dni wolnego to staram się to wykorzystać i chyba nic dziwnego w tym, że nie do końca jestem zadowolona, jeśli mnie ktoś "przyblokuje" weselem.

A przykład z czwartkowym weselem mojej koleżanki służył, jak już napisałam, do wytłumaczenia wyrażenia "kazać", do którego się przyczepiłaś, nie do argumentacji w tej dyskusji.

Odczuwam jakieś zdenerwowanie w tym, co napisałaś. Nie rozumiem tego, bo to przecież luźna dyskusja, a fora są właśnie po to, żeby sobie podyskutować na lajcie. Czasami mam wrażenie, że ludzie na forach każdą głupotę biorą sobie nie wiadomo jak na serio i wpieklają się, jak ktoś się z nimi nie zgadza. Mam więc nadzieję, że źle odczytałam nastawienie, z jakim piszesz.
nutik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-13, 07:33   #23
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

A ja w ogóle napiszę jeszcze, że osobiście wolę wesela właśnie w długie weekendy, kiedy mogę na spokojnie przygotować się a potem odespać wesele. W zwykłe weekendy zwykle brakuje mi czasu, zwłaszcza, jeśli muszę dojechać na to wesele.

Więc generalnie wszystko zależy od ludzi. Dla mnie wesela w długie weekendy są wygodniejsze, dla ciebie wręcz przeciwnie. A para młoda ma robić tak, żeby jej było dobrze
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-13, 18:23   #24
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

Cytat:
Napisane przez nutik Pokaż wiadomość
Odczuwam jakieś zdenerwowanie w tym, co napisałaś.
Jakie zdenerwowanie?

Cytat:
a fora są właśnie po to, żeby sobie podyskutować na lajcie.
Jak najbardziej - przecież nie klnę i nie rzucam wyzwiskami - przedstawiam tylko swoje argumenty

Cytat:
wpieklają się, jak ktoś się z nimi nie zgadza.
Po pierwsze - nie wpieklam się
Po drugie - nie muszę się z Tobą zgadzać i argumentuję dlaczego tak jest

Ja kończę dyskusję w tym temacie. Napisałam co miałam napisać i to mi wystarczy
__________________


verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-14, 08:19   #25
betty0502
Wtajemniczenie
 
Avatar betty0502
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 864
GG do betty0502
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

Witaj,
obecnie nie ma w tym nic dziwnego, że młode pary decydują się na śluby w tygodniu. Wiele znajomych również pobierało się w tygodniu, są plusy i minusy. Tak naprawdę jeśli ktoś chce przyjść na wesele - przyjdzie, zawsze znajdą się preteksty. Poza tym w tygodniu sale weselne są tańsze, czasem nawet ok 50-80,00 zł za osobę, więc dlaczego nie skorzystać? Jeśli chcecie taką datę, wybierzcie ją
betty0502 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-14, 09:33   #26
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

Cytat:
Napisane przez betty0502 Pokaż wiadomość
Witaj,
obecnie nie ma w tym nic dziwnego, że młode pary decydują się na śluby w tygodniu. Wiele znajomych również pobierało się w tygodniu, są plusy i minusy. Tak naprawdę jeśli ktoś chce przyjść na wesele - przyjdzie, zawsze znajdą się preteksty. Poza tym w tygodniu sale weselne są tańsze, czasem nawet ok 50-80,00 zł za osobę, więc dlaczego nie skorzystać? Jeśli chcecie taką datę, wybierzcie ją
Ale jeśli ślub wypada w święto to zazwyczaj liczą jak w sobotę

My planowaliśmy ślub na 2 maja na początku, właśnie DLA GOŚCI aby nie musieli się martwić o urlopy jednak zdecydowaliśmy się na inną datę.
No a że to był środek długiego weekendu to wszędzie nam mówili, że będą liczyć jak za sobotę
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-19, 08:08   #27
Anev0
Zakorzenienie
 
Avatar Anev0
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 331
Dot.: 15.08.2013r.- nietypowo?

Cytat:
Napisane przez cindy17 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny Czy któraś z Was też wybrała tą nietypowa date?
Nie az taka nietypowa wsumie to świeto Jak dobrze Pamiętam \

Nas ksiądz chcIAŁ na ta date wpsać ale sie nie dałam
__________________
Zaręczyny 20.04.2011


Ślub

ŻONKA
Anev0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:05.