Polecamy:

milusiaam · 2009-07-15, 21:42

Cytat:

Napisane przez inc0rrect

też myślę o depilatorze, tylko czy nie będą wrastać

daj znać, czy Tobie wrosną

niestey wrastaja

(( drugi raz nie zdecydowałam sie na depilator...

ale dzisiaj znowu sprobuje :P a co mi tam

I kupie krem z mocznikiem podobno bardzo pomaga

A i nie wiem dziewczeta czemu wszystkim doradzacie krem tłusty to chyba nie jest dobry pomysł lepiej cos wysuszajacego np sudocrem albo baybedream z rossmana .Ewentualnie masc cynkowa

Miki_ABC · 2012-02-24, 22:35

Dziewczyny, ja wam zdradzę mój sposób. Też się męczyłam z tymi krostkami przez kilkanaście lat. Aż w końcu odkryłam ałun. To taki kryształ antyseptyczny. Działa łagodząco i bakteriobójczo na skórę po depilacji u kobiet. Taki sam używają faceci po goleniu. Najlepszy jest ałun z Osma Laboratories. Najważniejsze, że jest naturalny i nie zawiera chemii, i do tego jest tani (kostka za 30zł wystarcza chyba na kilkanaście lat).

kejti25 · 2013-08-12, 19:14

Cześć dziewczyny

widze, że nie jestem sama z tym niekomfortowym problemem. Na szczęście zażegnałam go ostatnio przemywając bezpośrednio skórę po depilacji wodą utlenioną (czasem troszkę szczypie ale po chwili ustaje) i smarując grubą warstwą sudocremu. Po problemie

cieszę się, że znalazłam swój sposób na to cholerstwo i wam również polecam. Słyszałam, ze zasypki też są dobre, próbowała któraś z Was?

2012-02-24, 22:35	#32
Miki_ABC Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 1	Dot.: depilacja bikini- czerwone krostki Dziewczyny, ja wam zdradzę mój sposób. Też się męczyłam z tymi krostkami przez kilkanaście lat. Aż w końcu odkryłam ałun. To taki kryształ antyseptyczny. Działa łagodząco i bakteriobójczo na skórę po depilacji u kobiet. Taki sam używają faceci po goleniu. Najlepszy jest ałun z Osma Laboratories. Najważniejsze, że jest naturalny i nie zawiera chemii, i do tego jest tani (kostka za 30zł wystarcza chyba na kilkanaście lat).

2013-08-12, 19:14	#33
kejti25 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-08 Wiadomości: 4	Dot.: depilacja bikini- czerwone krostki Cześć dziewczyny widze, że nie jestem sama z tym niekomfortowym problemem. Na szczęście zażegnałam go ostatnio przemywając bezpośrednio skórę po depilacji wodą utlenioną (czasem troszkę szczypie ale po chwili ustaje) i smarując grubą warstwą sudocremu. Po problemie cieszę się, że znalazłam swój sposób na to cholerstwo i wam również polecam. Słyszałam, ze zasypki też są dobre, próbowała któraś z Was?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)

Narzędzia
Pokaż wersję do wydruku Wyślij tę stronę emailem