|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2011-02-17, 14:10 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Pocieszenie po rozstaniu
Witam,
trzy tygodnie temu zostawił mnie facet. Jest ciężko nie powiem, moim błędem było pojechanie do niego po czym nic nie wynikło, nic się nie zmieniło... On daje mi nadzieję nie wiem na co przez to nie mogę dać sobie 100% spokoju z nim. Mówi , że nie chce być w związku, że chce być sam ale nadzieję mam mieć... Może mu się nawróci ??? ile mam czekać miesiąc, trzy, pół roku ? Jak on już zabawia się z innymi a gdy się pytam czy mogę robić to samo, jego odpowiedź brzmi : nie rób głupstw. Po rozstaniu pojechałam z przyjacielem na deskę do Czech i poznałam snowboardzistę, zaprosił mnie na połowinki przez gg, ale oficjalnie przyjechał do mnie z dużym bukietem tulipanów, widziałam się z nim 14ego i wczoraj gdy byłam we Wrocławiu. STrasznie go polubiłam, nie znam go zbyt dobrze lecz coś mnie do niego ciągnie i tu się pojawia problem. Boję się , że tylko mną się zabawi ( chociaż wiem , że nie musi tak być ) a nie chcę być zraniona kolejny raz w tak krótkim czasie. Potrzebuję przytulenia, bliskości, czułości, zaopiekowania się mną. ABy ktoś mnie pokochał całym sercem na zawsze z moimi wadami, taka jaka jestem... :| Snowboardzista jest miły, inteligentny, czuły ale to nie jest ex i patrze na jego osobę przez pryzmat jego ... Co nie jest dobre I tutaj zadaję pytanie : mam zacząć myśleć o nim poważnie ( co on za każdym razem mi powtarza ) umawiać się na randki i zobaczyć co wyniknie z tej znajomości ? Dobrze się bawić ? Czy w ogóle nie myśleć i poddać się chwili ? Z drugiej strony jest mój ex, który daje mi nadzieję... |
2011-02-17, 14:19 | #2 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 644
|
Dot.: Pocieszenie po rozstaniu
Cytat:
ze swoim bylym daj se calkowicie spokoj...a co do togo chlopaka to tak...baw sie dobrze z nowym znajomymmnie byly zostawil po 4 latach tez robil nadzieje a ja czekalam jak glupia, blagalam by wrocil, ale kiedys powiedzialam dosc i poznalam chlopaka...na poczatku miaalam wieeeele watpliwosci i rozmyslalam o bylym, ale minal krotki czas i zaczelam myslec o moim obecnym facecie powaznie a ex odszedl w zapomnienie i mimo ze kochalam bylego tzn tak twierdzilam to jestem szczesliwa w NORMALNYM ZWIAZKU i wiem, ze on mnie akceptuje, szanuje i jestem dla niego nr 1 tak jak on dla mnie.A byly?oczywiscie tylko sie dowiedzial, ze kogos mam to odrazu prosil bym wrocila aaah ta satysfakcja powiedzenia NIE, nie do opisania tak wiec nie zastanawiaj sie tylko ciesz sie jego towarzystwem powodzenia Edytowane przez natal20ka Czas edycji: 2011-02-17 o 14:20 |
|
2011-02-17, 14:30 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 54
|
Dot.: Pocieszenie po rozstaniu
Odpowiedz sobie na jedno, podstawowe pytanie:
co bardziej Cię satysfakcjonuje - związek z osobą, która nie jest pewna czy Ciebie kocha, lecz Cytat:
Myślę, że każda kobieta chciałaby mieć u swojego boku kogoś, dla kogo jest tą jedyną, wspaniałą i ukochaną. Kogoś, kto chce z nią być bez żadnego ale. Howdoi, nie rób z siebie kogoś, kto jest na każde skinienia palca jaśnie pana... Zasługujesz na szacunek, pamiętaj! Jesteś księżniczką i traktuj siebie w tych kategoriach!
__________________
Najpierw zdjęłam koszulę, potem trochę tańczyłam... I przez chwilę się czułam jak dziewczyny w "Świerszczykach". DUKAM ! Przytul mnie i nie pozwól już nigdy zwątpić we własną siłę. Teraz Ty nią jesteś. Edytowane przez KLAKIER__ Czas edycji: 2011-02-17 o 14:31 |
|
2011-02-17, 14:34 | #4 | ||
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Pocieszenie po rozstaniu
Cytat:
Olej gościa. Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||
2011-02-17, 14:47 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
|
Dot.: Pocieszenie po rozstaniu
Cytat:
ex sie nie przejmuj, on nie zamyka furtki'jakby co'. jakby nie znalazł innej, albo jakby mu się zachciało to ma ten komfort że jakas naiwna na niego czeka jasne że spróbuj ze snowbordzistą! ex sobie już nie zawracaj głowy, poważnie powodzenia
__________________
Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa
|
|
2011-02-17, 14:53 | #6 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Pocieszenie po rozstaniu
Cytat:
W ogóle nie powinnam doprowadzać do takich sytuacji... ;/ Powiedział mi jeszcze, że może potrzebował tego ( spotykania się z inną, całowania itp ) ... ;/ nie rozumiem tego jak tak od razu po rozstaniu można z kimś się zabawiać. Ale to jego życie i jego sprawa. |
|
2011-02-17, 14:57 | #7 |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: Pocieszenie po rozstaniu
Moja dobra rada : kopnij tego byłego w ... ! Tak, tak! Facet zachowuje się strasznie nie fair w stosunku do Ciebie. Nadziejoman się znalazł. To pies ogrodnika. Nie wróci do Ciebie, ale dobrze na jego męską dumę działa Twoje oddanie i przywiązanie. Pławi się w tym. Trzeba go strącić z pantałyku i odciąć od źródła tej dumy. Pokaż mu, że on dla Ciebie już nic nie znaczy. Jeżeli Ty siebie uszanujesz, on też zacznie, bo na razie nie widać, żeby Ciebie szanował. Zapomnij o nim, daj sobie z nim spokój.
Aha... i póki nie odetniesz się od przeszłości i od byłego, nie wchodź w nowy związek. Skrzywdzisz kogoś i siebie.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
2011-02-17, 15:05 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
|
Dot.: Pocieszenie po rozstaniu
Cytat:
Miałam kiedyś podobnie. Koleś mnie zwodził kupę czasu. Mówił że mu się podobam, w końcu byliśmy razem trochę, potem znów nie byliśmy bo nagle miał nawał zajęć. Ale prosił żebym czekała bo na pewno będziemy razem kiedy jego ciężki czas się skończy. ale na szczęście przejrzałam na oczy. lepiej późno niz w cale.
__________________
Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa
|
|
2011-02-17, 15:11 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 161
|
Dot.: Pocieszenie po rozstaniu
Nie rób głupstw ? A w domyśle: Mi wolno hopsać tu i tam, dobrze się bawiąc, a Ty, głupia, siedź i wypatruj mnie przez okno, bo może jak się wyszaleję to wrócę do Ciebie. A nie chciałbym, żeby mi ktoś "wyjście awaryjne" sprzątnął sprzed nosa.
Olej go. To żałosne. A jesli chodzi o nowego znajomego - nie zakładaj z góry, że ktoś znowu Cię zrani, bo przy takim założeniu nigdy nie zaczniesz życ na nowo. Po prostu daj sobie szansę - skoro dobrze się z tym człowiekiem czujesz to poczekaj na rozwój sytuacji. Nikt nie mówi, że musisz od razu paść mu w ramiona - bądź ostrożna, ale spędzaj miło czas i dobrze się baw. Jesteś wolna! Masz do tego święte prawo
__________________
Zrób coś. Już tak nie mogę. Wszystko ma kolce, powietrze ma kolce, deszcz wymierza policzki. Włosy wplątały się w szprychy roweru, odchodzą razem z głową. Zrób coś. Zabierz mnie stąd. |
2011-02-17, 15:13 | #10 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Pocieszenie po rozstaniu
Nie będę tu pisać, bo wiesz, co o tym sądzę
Eksa zostaw za sobą, a z Nowym niech się rozwija powolutku...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2011-02-17, 16:57 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 180
|
Dot.: Pocieszenie po rozstaniu
Zostaw gada, niech się obściskuje ze swoją Kamilą!
Ty zacznij żyć swoim życiem, poznawaj ludzi.. urwij z eksem kontakt, amen.
__________________
plecaczkiem: 7250 km |
2011-02-17, 17:15 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
|
Dot.: Pocieszenie po rozstaniu
Każ eksowi spadać na drzewo, zastanów się, czy na nowy związek nie jest za wcześnie (żeby to nie był facet "na otarcie łez).
Pamiętaj, zachowanie Twojego to tylko gra. Koleś ma gdzieś poważne związki, robi Ci nadzieje, żeby mieć do kogo wrócić jakby co.
__________________
Twoja... Leczę się z egoizmu. |
2011-02-17, 18:27 | #13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Pocieszenie po rozstaniu
Spotykaj się z nowym, ale nie wpadaj od razu w myślenie o wielkiej miłości, olej byłego, bo cię odłożył do zamrażarki jak kawałek pizzy na czas, kiedy będzie głodny a nic świeżego nie będzie pod ręką.
|
2011-02-17, 19:48 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 105
|
Dot.: Pocieszenie po rozstaniu
Pewnie, że go olej. Facet chce sobie poszaleć, ale nie chce na końcu zostać z niczym, więc cię zwodzi. Dziewczyno, szanuj siebie! Skoro nie chce to nie, a niech sobie szaleje. Spotykaj się z nowym znajomym, ale narazie nie rób nadziei ani sobie ani jemu. Daj sobie czas na całkowite zapomnienie o ex i dopiero wtedy się angażuj na poważnie
|
2011-02-17, 20:14 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Pocieszenie po rozstaniu
Nie rozumiem po co Ty w ogóle się pytasz eksa o zdanie w kwestii czy Ty też możesz się 'zabawiać z innymi'?
Olej gościa, bo to burak, zerwał z Tobą, ma Cię gdzieś, a mówi Ci żebyś miała nadzieję żeby mieć Cię jako 'plan awaryjny', jak mu nie wypali z Asią czy Kasią to przyjdzie do Ciebie, po czym znowu Cię zostawi. Daj spokój, szanuj się, powiedz mu żeby się w nos pocałował ze swoim 'możesz mieć nadzieję' i spotykaj się ze snowboardzistą, bo z tego co piszesz, to lubisz go i mogłoby coś z tego być. |
2011-02-17, 20:31 | #16 | ||
CABIN CREW
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lotnisko
Wiadomości: 4 600
|
Dot.: Pocieszenie po rozstaniu
Cytat:
Cytat:
co do snowboardzisty- pozwól żeby sprawy toczyły się swoim tempem... nie przyspieszaj niczego, ale też nie spławiaj go skoro Ci się podoba... facet bardzo fajnie się zachował z tymi kwiatami na razie umawiaj się z nim a czas pokaże ( a i nie traktuj go jako lek na eksa, nie patrz też na niego przez jego pryzmat )
__________________
DBAM O SIEBIE Jeśli choć raz posmakowałeś latania to już zawsze będziesz chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo tam byłeś i zawsze będziesz chciał tam wrócić.. ZALATANA......
|
||
2011-02-17, 23:16 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 34
|
Dot.: Pocieszenie po rozstaniu
napisze z wlasnego doswiadczenia, odpocznij dziewczyno nie pakuj sie teraz w zaden zwiazek. Owszem spotykaj sie jesli Ci jest milo, ale nie wiaz sie. Ja tak robilam caly czas ,z jednego zwiazku do drugiego a teraz mam takie problemy z glowa ze musze sie leczyc.... i panicznie boje sie miec kogos mimo ze mam, ale przeplatanka mysli, ten tamten owamten doprowadza mnie do skraju... daj sobie czas a wtedy zrozumiesz co jest dla Ciebie najwazniejsze! Powodzenia!
__________________
Samotnie, albo parami. Ci którzy naprawdę kochają, chodzą za muru zrębem. Niektórzy ręka w rękę, a inni większymi grupami. Wszystko co mieli -oddali. Niektórzy z nich się zachwiali, i padli pod stekiem bzdur. Bo bardzo trudno jest sercem, rozwalić kretyński mur. |
2011-02-18, 08:12 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: Pocieszenie po rozstaniu
Cytat:
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:30.