studia

[viva91]

Napisane przez Winky

A masz jakieś pojęcie o "zaocznej" medycynie? Niczym się ona nie różni, prócz tego że jedni płacą, a drudzy nie. Na większości uczelni nawet zajęcia wszyscy mają razem.

przecież napisałam do góry o czym mówię

NIE CHODZI MI O NAZWĘ TRYBU STUDIÓW A O ILOŚĆ DNI. Pisząc "zaoczna" miałam na myśli "2 dni w tygodniu".

[JessicaS]

Rozjaśni mi ktoś o co chodzi z tymi punktami i studiami za darmo bądź odpłatnymi?
Bo czytam, czytam i widzę, że są różne wersje, z tego co wywnioskowałam to:
a) jeżeli w tym roku zacznę kierunek A, to za rok jeżeli będę chciała się przenieść (zacząć od nowa) na kierunek B, będę mogła zrobić to za darmo, nie ponosząc kosztów, jednocześnie rezygnując z kierunku A
b) jeżeli w tym roku zacznę kierunek A i nie będę chciała z niego rezygnować, to za rok będę mogła również bezpłatnie zacząć studiować kierunek B (2 kierunki jednocześnie)
c) jeżeli w tym roku zacznę kierunek A i za rok będę chciała się przenieść - zacząć od nowa kierunek B, zostanę mi naliczone punkty ECTS (?) i za 1 rok studiowania na kierunku A będę musiała zapłacić

która wersja jest prawdziwa?

[viva91]

wersja b

zmiany w ustawie obejmują osoby, które zostały przyjęte na pierwsze studia później niż 1.10.2011r.

jesli teraz pójdziesz na jakiś kierunek, zostaniesz przyjeta przed 1.10.2011r. to ustawa Cię nie obejmuje - czyli nie będziesz musiała płacić za kierunek zaczęty w 2012, 2013 lub 2020.

P.S. wersja a też jest prawdziwa

[lubie_zadania_z_fizyki]

Napisane przez JessicaS

Rozjaśni mi ktoś o co chodzi z tymi punktami i studiami za darmo bądź odpłatnymi?
Bo czytam, czytam i widzę, że są różne wersje, z tego co wywnioskowałam to:
a) jeżeli w tym roku zacznę kierunek A, to za rok jeżeli będę chciała się przenieść (zacząć od nowa) na kierunek B, będę mogła zrobić to za darmo, nie ponosząc kosztów, jednocześnie rezygnując z kierunku A
b) jeżeli w tym roku zacznę kierunek A i nie będę chciała z niego rezygnować, to za rok będę mogła również bezpłatnie zacząć studiować kierunek B (2 kierunki jednocześnie)
c) jeżeli w tym roku zacznę kierunek A i za rok będę chciała się przenieść - zacząć od nowa kierunek B, zostanę mi naliczone punkty ECTS (?) i za 1 rok studiowania na kierunku A będę musiała zapłacić

która wersja jest prawdziwa?

Tu masz czarno na białym:

USTAWA

z dnia 18 marca 2011 r.

o zmianie ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym, ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki oraz o zmianie niektórych innych ustaw1)

Art. 29.
1. Studenci przyjęci na studia przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy oraz w roku akademickim 2011/2012 studiują według programów opracowanych na podstawie dotychczasowych przepisów do końca okresu studiów przewidzianego w programie i planie studiów.
2. Studenci przyjęci na studia przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy oraz w roku akademickim 2011/2012:
1) studiujący bez opłat za kształcenie na więcej niż jednym kierunku studiów nie wnoszą opłat, o których mowa w art. 99 ust. 1 pkt 1a ustawy, o której mowa w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, do końca okresu studiów przewidzianego w programie i planie studiów;
2) wnoszący opłaty za kształcenie wnoszą opłaty na dotychczasowych zasadach do końca okresu studiów przewidzianego w programie i planie studiów.

[JessicaS]

Hmmm, czyli wygląda na to, że w razie gdyby mi się spodobało to nie będę musiała rezygnować na rzecz drugiego kierunku, a w razie gdyby się nie spodobało, mogę bez problemu zaczynać od początku, wszystko bezpłatnie.
Dzięki za rozjaśnienie

[zollla]

Jak dla mnie ta ustawa nie wyjaśnia czy osoby które zaczęły wcześniej studia zapłacą za 2 kierunek czy nie!
Bo studiują dalej na tych samych zasadach - ok ale czy to mówi o nie konsumowaniu tych punktów?
Za to dalej jest że nie będą płacić Ci co już zaczęli 2 kierunki tak jakby to znaczyło że tylko oni nie zapłacą za 2 kierunki...... a reszta już będzie płacić, nawet Ci co zaczęli studiować zanim była taka ustawa w planach
Nienawidzę języka prawniczego

[JessicaS]

Napisane przez zollla

Jak dla mnie ta ustawa nie wyjaśnia czy osoby które zaczęły wcześniej studia zapłacą za 2 kierunek czy nie!
Bo studiują dalej na tych samych zasadach - ok ale czy to mówi o nie konsumowaniu tych punktów?
Za to dalej jest że nie będą płacić Ci co już zaczęli 2 kierunki tak jakby to znaczyło że tylko oni nie zapłacą za 2 kierunki...... a reszta już będzie płacić, nawet Ci co zaczęli studiować zanim była taka ustawa w planach
Nienawidzę języka prawniczego

Właśnie też mnie to zastanawia, bo przykładowo jeśli ktoś zacznie w tym roku studia (bądź studiuje już rok lub dwa), to nie wiem, czy punkty za kolejne lata studiowania zostają wliczane w tą całą pulę do wykorzystania, czy nie.
Najlepiej byłoby zapytać kogoś, kto wymyśla te ustawy, zatwierdza je czy cokolwiek Szkoda, że nie ma takiej możliwości.
Bo na uczelni sami nie wiedzą, pisałam maile do dwóch różnych i nikt mi nie potrafił konkretnie odpowiedzieć.

[zollla]

Napisane przez JessicaS

Właśnie też mnie to zastanawia, bo przykładowo jeśli ktoś zacznie w tym roku studia (bądź studiuje już rok lub dwa), to nie wiem, czy punkty za kolejne lata studiowania zostają wliczane w tą całą pulę do wykorzystania, czy nie.
Najlepiej byłoby zapytać kogoś, kto wymyśla te ustawy, zatwierdza je czy cokolwiek Szkoda, że nie ma takiej możliwości.
Bo na uczelni sami nie wiedzą, pisałam maile do dwóch różnych i nikt mi nie potrafił konkretnie odpowiedzieć.

i właśnie to jest dla mnie cyrk, że w tym kraju wprowadzane są ustawy a nikt nie wie co to oznacza i jak się do nich stosować!!
powinno to być jasne już przed głosowaniem nad ustawą!!

[viva91]

Napisane przez Jessicas

hmmm, czyli wygląda na to, że w razie gdyby mi się spodobało to nie będę musiała rezygnować na rzecz drugiego kierunku, a w razie gdyby się nie spodobało, mogę bez problemu zaczynać od początku, wszystko bezpłatnie.

TAK

Napisane przez zollla

Nienawidzę języka prawniczego

"prawo nie działa wstecz"
fundamentalna zasada. płacą Ci, którzy zaczęli pierwsze studia po 1.10.2011 i kropka. dyskutowałam nad tym z prawie prawniczką

Napisane przez JessicaS

Właśnie też mnie to zastanawia, bo przykładowo jeśli ktoś zacznie w tym roku studia (bądź studiuje już rok lub dwa), to nie wiem, czy punkty za kolejne lata studiowania zostają wliczane w tą całą pulę do wykorzystania, czy nie.

to jest tak.
od 1.10.2011r. każdemu studentowi nalicza się punkty ECTS. i dopiero od tego momentu, nie wcześniej.
jeśli Ania zaczyna studia w 2011 roku to od tych studiów zaczynają jej naliczać punkty. jeśli później Ania będzie chciała zacząć drugi kierunek to będzie musiała za niego zapłacić, bo swoje punkty wykorzystała na pierwszy kierunek.

jeśli Basia zaczęła studia w np. 2005r. to rzecz jasna wtedy jej nie naliczali punktów. w 2011 Basia chce zacząć drugi kierunek i zaczyna go bezpłatnie, bo ma jeszcze punkty, które na poprzedni kierunek nie zostały naliczone. jeśli Basia będzie chciała studiować trzeci kierunek, to wtedy będzie musiała zapłacić, bo wykorzystała wcześniej już punkty.

bardziej obrazowo nie umiem wytłumaczyć

Napisane przez JessicaS

Bo na uczelni sami nie wiedzą, pisałam maile do dwóch różnych i nikt mi nie potrafił konkretnie odpowiedzieć.

to niestety prawda, czasami to same dziekanaty wprowadzają w błąd. podobnie jak media. w końcu dziennikarz to nie prawnik.

[JessicaS]

Napisane przez viva91

to jest tak.
od 1.10.2011r. każdemu studentowi nalicza się punkty ECTS. i dopiero od tego momentu, nie wcześniej.
jeśli Ania zaczyna studia w 2011 roku to od tych studiów zaczynają jej naliczać punkty. jeśli później Ania będzie chciała zacząć drugi kierunek to będzie musiała za niego zapłacić, bo swoje punkty wykorzystała na pierwszy kierunek.

Czyli jeżeli ja zacznę w tym roku to już mi się te punkty ECTS naliczają? Czyli wniosek z tego, że jednak za drugi kierunek rozpoczęty w roku akademickim 2012/2013 musiałabym zapłacić, jeśli nie chciałabym rezygnować z tego pierwszego... czegoś tu nie rozumiem.

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

[QUOTE=viva91;29427435]TAK

"prawo nie działa wstecz"
fundamentalna zasada. płacą Ci, którzy zaczęli pierwsze studia po 1.10.2011 i kropka. dyskutowałam nad tym z prawie prawniczką

/QUOTE]
Chyba, że coś źle zrozumiałam. Bo przecież studia zaczynają się 1.10, czyli listy przyjętych ogłoszone muszą być wcześniej, więc chcąc nie chcąc na studia zostaję przyjęta PRZED 1.10.2011. Chyba, że na tej zasadzie.
Sama już nie wiem

[viva91]

Napisane przez JessicaS

Czyli jeżeli ja zacznę w tym roku to już mi się te punkty ECTS naliczają? Czyli wniosek z tego, że jednak za drugi kierunek rozpoczęty w roku akademickim 2012/2013 musiałabym zapłacić, jeśli nie chciałabym rezygnować z tego pierwszego... czegoś tu nie rozumiem.

nie, nie będziesz musiała zapłacić bo...

Napisane przez JessicaS

Chyba, że coś źle zrozumiałam. Bo przecież studia zaczynają się 1.10, czyli listy przyjętych ogłoszone muszą być wcześniej, więc chcąc nie chcąc na studia zostaję przyjęta PRZED 1.10.2011. Chyba, że na tej zasadzie.
Sama już nie wiem

tak, o to chodzi istotna jest data przyjęcia na studia, nie rozpoczęcia roku akademickiego

[JessicaS]

Napisane przez viva91

nie, nie będziesz musiała zapłacić bo...

tak, o to chodzi istotna jest data przyjęcia na studia, nie rozpoczęcia roku akademickiego

a jeżeli zapisy na "moje" studia są do 28 września? to wtedy datą przyjęcia będzie 28, 29? Bo obawiam się, że może to być pierwszy, chociaż to data rozpoczęcia, sama nie wiem.

---------- Dopisano o 01:20 ---------- Poprzedni post napisano o 01:13 ----------

Internetowa rejestracja :
od 13.09 do 28.09 do godz. 24:00
Ogłoszenie wyników : 28.09
Zapisy na studia i złożenie dokumentów: od 30.09 w dniach i godzinach podanych przez WKR po ogłoszeniu wyników



Tyle znalazłam na stronie uczelni
więc jak to z tym będzie, jeżeli mnie przyjmą? datą przyjęcia będzie 28- dzień ogłoszenia wyników czy jakiś inny?

[viva91]

hmm, tego nie wiem. według mnie przyjęcie jest wtedy, kiedy składasz dokumenty. ewentualnie data ogłoszenia wyników, ale do tego można się doczepić: ktoś zostanie przyjęty ale nie złoży papierów, więc co nawet jeśli nie pójdzie na studia to został przyjęty i jest studentem?

[JessicaS]

Napisane przez viva91

hmm, tego nie wiem. według mnie przyjęcie jest wtedy, kiedy składasz dokumenty. ewentualnie data ogłoszenia wyników, ale do tego można się doczepić: ktoś zostanie przyjęty ale nie złoży papierów, więc co nawet jeśli nie pójdzie na studia to został przyjęty i jest studentem?

A jeżeli mnie przyjmą i złożę papiery 30 września to teoretycznie będzie to przed 1 października... Ciekawe jak wtedy to liczą.
A propos.. na stronce znalazłam jeszcze coś takiego:
Przyjmowanie świadectw :
26 września 2011 godz. 12 - 15
27 września 2011 godz. 10 - 13

czyli powinnam przynieść świadectwo nawet jeżeli jeszcze nie wiem, czy będę przyjęta? czy jak?
Bo ogłoszenie listy przyjętych jest 28 września.

[Oh Peggy Brown]

Wg Pań z kilku dziekanatów przyjęcie na studia to otrzymanie indeksu, czyli moment zostania studentem :P

[viva91]

Napisane przez JessicaS

A jeżeli mnie przyjmą i złożę papiery 30 września to teoretycznie będzie to przed 1 października... Ciekawe jak wtedy to liczą.

na to pytanie nikt tutaj Ci nie odpowie bo nikt nie wie jak to jest traktowane na twojej uczelni. telefon do dziekanatu i się dowiesz.

Napisane przez JessicaS

A propos.. na stronce znalazłam jeszcze coś takiego:
Przyjmowanie świadectw :
26 września 2011 godz. 12 - 15
27 września 2011 godz. 10 - 13

czyli powinnam przynieść świadectwo nawet jeżeli jeszcze nie wiem, czy będę przyjęta? czy jak?
Bo ogłoszenie listy przyjętych jest 28 września.

całkiem możliwe. na niektórych uczelniach dostarcza się dokumenty zanim ogłosi się listy przyjętych. tylko o jakie świadectwo tu chodzi? ukończenia szkoły czy maturalne?

[JessicaS]

Napisane przez viva91

na to pytanie nikt tutaj Ci nie odpowie bo nikt nie wie jak to jest traktowane na twojej uczelni. telefon do dziekanatu i się dowiesz.

całkiem możliwe. na niektórych uczelniach dostarcza się dokumenty zanim ogłosi się listy przyjętych. tylko o jakie świadectwo tu chodzi? ukończenia szkoły czy maturalne?

Nie wiem, nigdzie nie jest napisane, czy maturalne, czy ukończenia szkoły, będę musiała się dopytać.
Napisałam już w tej sprawie (wcześniejszej) maila do Dyrektorki dziekanatu, sekretarki i kobiety z wydziału filologicznego, mam nadzieję, że któraś udzieli mi odpowiedzi bo taka sytuacja jest dość niejasna a wolałabym wiedzieć na czym stoję, mam tylko nadzieję, że szybko odpiszą bo wypadałoby się na studia zapisać jak najszybciej.

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Napisane przez Oh Peggy Brown

Wg Pań z kilku dziekanatów przyjęcie na studia to otrzymanie indeksu, czyli moment zostania studentem :P

Czyli w tym przypadku byłby dzień zapisania się na studia jak się domyślam?

[viva91]

Teraz przez weekend to mogą nie odpisać... W poniedziałek bym zadzwoniła.

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Napisane przez JessicaS

Czyli w tym przypadku byłby dzień zapisania się na studia jak się domyślam?

a jak zapiszesz się na studia to wtedy z nieba spada Ci indeks?

[zollla]

Ja na Twoim miejscu rozpoczęłabym te studia bo to trzeba zrobić teraz a nie wiadomo kiedy ta sprawa się wyjaśni, mam na myśli 2 kierunek płatny.
W najgorszym przypadku rzucisz przed sesją a wtedy na pewno nie będziesz za nic płacić

[JessicaS]

Napisane przez viva91

Teraz przez weekend to mogą nie odpisać... W poniedziałek bym zadzwoniła.

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------


a jak zapiszesz się na studia to wtedy z nieba spada Ci indeks?

Wiem, pewnie na odpowiedź będę czekać co najmniej do poniedziałku, najwyżej zadzwonię po weekendzie

Nie wiem, nie orientuję się jak to jest, ale wydaje mi się, że formalnie datą przyjęcia powinna być DATA PRZYJĘCIA a nie data otrzymania indeksu
mogę się mylić.
jednak wydaje mi się, że to data przyjęcia powinna być gdzieś ,,uwieczniona'', a nie data, w której dostałam indeks do ręki.
Tyle zamieszania z tym Już sama nie wiem co mam robić, może rzeczywiście gdybym nie zdała tej matury w tym roku i musiałabym za rok podchodzić ponownie, samo by się jakoś potoczyło i nie miałabym teraz takich problemów chociaż wtedy doszłyby pewnie inne.

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Napisane przez zollla

Ja na Twoim miejscu rozpoczęłabym te studia bo to trzeba zrobić teraz a nie wiadomo kiedy ta sprawa się wyjaśni, mam na myśli 2 kierunek płatny.
W najgorszym przypadku rzucisz przed sesją a wtedy na pewno nie będziesz za nic płacić

Tylko że to INNE studia są dla mnie sprawą priorytetową, te są pokrewne, ale nie są one tymi, które planowałam od zawsze
A gdybym teraz zaczęła a wyszłoby, że zostałam przyjęta PO 1 października (lub w tym dniu), to po roku rezygnując, za rok nowych musiałabym i tak płacić.
Na razie poczekam na odpowiedź pań z dziekanatu.

[zollla]

Napisane przez JessicaS

Wiem, pewnie na odpowiedź będę czekać co najmniej do poniedziałku, najwyżej zadzwonię po weekendzie

Nie wiem, nie orientuję się jak to jest, ale wydaje mi się, że formalnie datą przyjęcia powinna być DATA PRZYJĘCIA a nie data otrzymania indeksu
mogę się mylić.
jednak wydaje mi się, że to data przyjęcia powinna być gdzieś ,,uwieczniona'', a nie data, w której dostałam indeks do ręki.
Tyle zamieszania z tym Już sama nie wiem co mam robić, może rzeczywiście gdybym nie zdała tej matury w tym roku i musiałabym za rok podchodzić ponownie, samo by się jakoś potoczyło i nie miałabym teraz takich problemów chociaż wtedy doszłyby pewnie inne.

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------


Tylko że to INNE studia są dla mnie sprawą priorytetową, te są pokrewne, ale nie są one tymi, które planowałam od zawsze
A gdybym teraz zaczęła a wyszłoby, że zostałam przyjęta PO 1 października (lub w tym dniu), to po roku rezygnując, za rok nowych musiałabym i tak płacić.
Na razie poczekam na odpowiedź pań z dziekanatu.

nie bo punkty tracisz po zaliczonym semestrze
więc jeśli zaczniesz i w trakcie wyjdzie że jednak musiałabyś płacić to zrezygnujesz i już a że nie podejdziesz do sesji to nie wykorzystasz punktów to nie będziesz płacić, zresztą limit punktów zakłada chyba 30 nadwyżki...

[viva91]

też nie wiem jak to traktują, ale ja np. rok temu dostałam się na kilka kierunków w Łodzi, byłam na liście przyjętych czyli zostałam przyjęta do Łodzi. no ale tam nie studiuję więc?

[Oh Peggy Brown]

Czytałam teraz regulaminy rekrutacji na kilku uczelniach i tam data przyjęcia na studia to data złożenia dokumentów. Więc może warto poczytać regulamin?

[JessicaS]

Dostałam właśnie odpowiedź od jednej z pań, do których wysłałam maila - szybko Szkoda tylko, że ta odpowiedź nic mi nie mówi.

to wysłałam:
Dzień dobry!
Mam pytanie dotyczące studiowania dwóch kierunków jednocześnie i bezpłatnie w trybie dziennym.
W tej chwili złożyłam papiery na kierunek z 3 naboru, na który rekrutacja kończy się 28 września, w tym samym dniu jest też ogłoszenie listy przyjętych. Zapisy na studia natomiast są od 30 września.
Zgodnie z nową ustawą osoby przyjęte na pierwszy kierunek studiów przed 1.10.2011 mają prawo do studiowania jeszcze jednego kierunku bezpłatnie w przyszłości.
W związku z tym mam pytanie. Która data jest oficjalną datą przyjęcia kandydata na studia? 28 wrzesień - dzień ogłoszenia wyników, czy dzień zapisu na studia (od 30 września)?
Gdybym się dostała, byłby to mój pierwszy kierunek.
Czy w tej sytuacji za rok będę miała prawo do studiowania drugiego kierunku bezpłatnie, czy już mnie ten "bonus" nie obejmie?

Mam nadzieję, że rozjaśni mi Pani nieco tę sytuację.
Pozdrawiam i z góry dziękuję

a to dostałam w odpowiedzi:
witam
Pani studentem jest od 1 października.

krótko i zwięźle, ale jak niby mam to rozumieć? nic mi to nie mówi
albo to ja jestem jakaś ,,niekumata''?

[Oh Peggy Brown]

Bo studentem zostajesz po wpisaniu do listy studentów, czyli po otrzymaniu indeksu. :P Hm.. Krótko i niejasno odpisane -.-

[JessicaS]

Napisane przez Oh Peggy Brown

Czytałam teraz regulaminy rekrutacji na kilku uczelniach i tam data przyjęcia na studia to data złożenia dokumentów. Więc może warto poczytać regulamin?

Nie czytałam jeszcze regulaminu, ale jest napisane, że składanie papierów OD 30 września, czyli gdybym 30 wrześnie złożyła to jestem przyjęta przed 1 października?
Największy problem to ja mam z interpretacją, bo te całe procedury są tak zawiłe, że nic z nich nie rozumiem.

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Napisane przez Oh Peggy Brown

Bo studentem zostajesz po wpisaniu do listy studentów, czyli po otrzymaniu indeksu. :P Hm.. Krótko i niejasno odpisane -.-

A kiedy się otrzymuje indeks? Szczerze mówiąc nie orientuję się, myślałam, że w dniu zapisania się na studia, aczkolwiek niczego nie jestem pewna Nie wiedziałam, że data otrzymania indeksu ma jakieś większe znaczenie.
A z odpisaniem na maila to rzeczywiście się wysilili

[Oh Peggy Brown]

Nie, indeks otrzymujesz na immatrykulacji. Do tego czasu nie jesteś studentem. Pewnie jakoś inaczej sprawa wygląda jak są tylko indeksy elektroniczne

[viva91]

Napisane przez Oh Peggy Brown

Czytałam teraz regulaminy rekrutacji na kilku uczelniach i tam data przyjęcia na studia to data złożenia dokumentów. Więc może warto poczytać regulamin?

o właśnie jak dla mnie ta data byłaby bardziej konkretna. bo zostać przyjęta możesz na wiele kierunków, ale wybierzesz jeden, więc nie będziesz studentką na kierunku innym mimo że zostałaś tam przyjęta - twoje nazwisko pojawiło się na liście przyjętych.

poczytaj regulamin, może tam jest to wytłumaczone.

nie dziwię się że pani z dziekanatu tak odpisała - sama pewnie nie widziała jeszcze ustawy i wykonuje tylko to co każe jej dziekan i słyszy z mediów. w sumie napisała prawdę - studentką będziesz od 1 października. z tym że ty pytałaś kiedy będziesz przyjęta

ale zollla dobrze pisze - jeśli okaże się że zostałaś przyjęta po 1.10.2011 to możesz zrezygnować z pierwszego kierunku przed sesją - wtedy nie wykorzystasz punktów.

[JessicaS]

Napisane przez Oh Peggy Brown

Nie, indeks otrzymujesz na immatrykulacji. Do tego czasu nie jesteś studentem. Pewnie jakoś inaczej sprawa wygląda jak są tylko indeksy elektroniczne

To ja już nic nie rozumiem
A studenci, którzy zostali przyjęci wcześniej, np. w pierwszym naborze? Czy oni dostali indeksy wcześniej czy też dostają w tym samym terminie co ci, którzy dostali się z późniejszych naborów?
Bo wtedy ta cała ustawa byłaby bez sensu.

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez viva91

o właśnie jak dla mnie ta data byłaby bardziej konkretna. bo zostać przyjęta możesz na wiele kierunków, ale wybierzesz jeden, więc nie będziesz studentką na kierunku innym mimo że zostałaś tam przyjęta - twoje nazwisko pojawiło się na liście przyjętych.

poczytaj regulamin, może tam jest to wytłumaczone.

nie dziwię się że pani z dziekanatu tak odpisała - sama pewnie nie widziała jeszcze ustawy i wykonuje tylko to co każe jej dziekan i słyszy z mediów. w sumie napisała prawdę - studentką będziesz od 1 października. z tym że ty pytałaś kiedy będziesz przyjęta

ale zollla dobrze pisze - jeśli okaże się że zostałaś przyjęta po 1.10.2011 to możesz zrezygnować z pierwszego kierunku przed sesją - wtedy nie wykorzystasz punktów.

No tak, z tą datą przyjęcia masz rację Rzeczywiście można zostać przyjętym na wiele kierunków, ale teraz tak myślę, że faktycznie liczy się pewnie data zapisania
I też uważam, że oni sami nie wiedzą - a szkoda, bo to oni powinni być w tym najbardziej zorientowani.
Ale mam mętlik teraz, nieźle

[Oh Peggy Brown]

Napisane przez JessicaS

To ja już nic nie rozumiem
A studenci, którzy zostali przyjęci wcześniej, np. w pierwszym naborze? Czy oni dostali indeksy wcześniej czy też dostają w tym samym terminie co ci, którzy dostali się z późniejszych naborów?
Bo wtedy ta cała ustawa byłaby bez sensu.

Nie :P

U mnie na przykład na jednym kierunku indeksy się rozdaje 24 września

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Panie w dziekanatach to w ogóle odpisują krótko i zwięźle Gdzie nie napiszę to odpowiedź mieści się w max 10 wyrazach :P