Polecamy:

MiciaKicia · 2010-11-14, 12:58

Ja pracuję na poczcie. 3 miesiące byłam na okienku i ... masakra :| łatwo sobie nabić manko.. Ale to juz inna bajka. Znaczy nie było tragedii... Ale jak było mało ludzi to się cieszylam w sumie heh a najgorsi to Ci poirytowani klienci, którzy opieprzają biedną asystentkę za rachunki z TP, które przecież inpost nosi

i tłumacz to klientowi...

Najgorsi jeszcze są Ci co przychodzą po emeryture... Nie ma czegos takiego jak wyplacanie emerytury na okienku ... i tłumacz człowiekowi, że jak listonosz ma przekaz dla Niego to mu przyniesie a skoro nie było listonosza tzn, ze nie miał i jutro bedzie kasa... To ten naczelnika wzywa... wrr...

Na okienku trzeba wykazać się skupieniem heh.. No i trzeba pojąć wszystkie procedury bo jak cos spieprzysz to juz masakra. Ale.. jak juz wszystko pojmiesz i się nauczysz to fjanie praca idzie. Ale tak jak mówie. Użeranie sie z narzekającymi klientami to masakra.

Teraz nadal pracuję na poczcie ale na innym stanowisku. Na okienku tylko byłam na czas urlopów. Ale dalej wiem co się dzieje i czasem nawet z zaplecza slysze jacy klienci niekórzy są... Jedni to przychodzili, powrzeszczeli i poszli.. Tak jakby sie wyzyc chcieli

No to tyle

A jak ktoś chce schudnąć to polecam pracę na okienku.

P.S ja to byłam na kasowym.. to jeszcze lajt. Najgorzej miały sie te z paczkowego bo najwiekszy ruch.

aha, ja jestem pod firmą a nie pod pocztą także nie wiem ile ludzie tam zarabiają bo zwyczajnie o tym się u nas nie mówi

Pyrola rotundifolia · 2010-11-15, 20:09

Pracuję w urzędzie pocztowym na kasie (Kraków Nowa Huta) 0,75 etatu 6 h dziennie. Przyjmuję rachunki paczki listy wydaję też. Sprzedajesz usługi banku pocztowego i inne (np polecony do skrzynki).
Praca jak praca, najgorsze są buraki co awanture robią. Fakt czasem nie ma kiedy to toalety iść bo taki ruch (a jest nas 3). Nie ma czegoś takiego jak zostawanie po godzinach, lub bardzo bardzo rzadko. Jest stresująca i wymaga skupienia.
Plus to kasa terminowo wypłacana, socjal. Ludzie z którymi pracuję na duży plusik.

Łatwo się dostać - biorą ludzi bez dośwaidczenia, tylko umowa o pracę!
i można się dogadywać mniej wiecej co do godzin.

MiciaKicia · 2010-11-16, 08:10

Cytat:

Napisane przez Pyrola rotundifolia

Pracuję w urzędzie pocztowym na kasie (Kraków Nowa Huta) 0,75 etatu 6 h dziennie. Przyjmuję rachunki paczki listy wydaję też. Sprzedajesz usługi banku pocztowego i inne (np polecony do skrzynki).
Praca jak praca, najgorsze są buraki co awanture robią. Fakt czasem nie ma kiedy to toalety iść bo taki ruch (a jest nas 3). Nie ma czegoś takiego jak zostawanie po godzinach, lub bardzo bardzo rzadko. Jest stresująca i wymaga skupienia.
Plus to kasa terminowo wypłacana, socjal. Ludzie z którymi pracuję na duży plusik.

Łatwo się dostać - biorą ludzi bez dośwaidczenia, tylko umowa o pracę!
i można się dogadywać mniej wiecej co do godzin.

to pracujesz na głównym czy na filii?
Bo dziwi mnie, że jak siedzisz na kasie to i tak wydajesz listy i usługi bankowe sprzedajesz... hm

Pyrola rotundifolia · 2010-11-16, 12:18

Na głównym tj na UP nie filia.
Nie sprzedaję banku pocztowego, tylko robię wypłaty pos za pom karty.
Listy i paczki kasa tj rachunki. Nigdy nie siedziałam na kasie głównej i niechcę.

MiciaKicia · 2010-11-17, 09:14

Cytat:

Napisane przez Pyrola rotundifolia

Na głównym tj na UP nie filia.
Nie sprzedaję banku pocztowego, tylko robię wypłaty pos za pom karty.
Listy i paczki kasa tj rachunki. Nigdy nie siedziałam na kasie głównej i niechcę.

aha czyli na UP

to tak jak ja
Ale nigdy nie wydawałam listów na kasowym okienku... Tylko nadawałam polecone ale wydawaniem zajmowało się paczkowe

A wypłat nie robiłam bo akurat swojej karty nie miałam ale tak to faktycznie się je robi

avava · 2010-11-17, 11:05

juz kilka dni pracuje powiem tak naraize sie ucze tych wszystkich procedur dla mnie to magia totalna

ale na szczescie to tylko do konca roku

stres jest ludzi ciagle kolejki ...do lazienki czy na jedzenie prawie czasu nie ma...ale innej opcji nie ma naucze sie czegos i do cv bede miec doswiadczenie

przy okazji $ mozna zarobic. dzieki za odpowiedzi ...

Pyrola rotundifolia · 2010-11-17, 11:15

Lepsza taka praca w Cv niż jej brak (lepiej tu na kasie niz w markecie)
Mnie w piatek wysyłają na szkolenie banku pocztowego.

NowaIza · 2010-11-17, 12:01

no wiesz, koleznka pracowala na kasie w Leroy Merlin i byly takie dni, ze w ciagu calej zmiany skasowala tylko kilka osob

podejrzewam, ze sie troche nudzila

alina brudz · 2010-11-17, 17:37

Właśnie składam dokumenty do pracy listonosz 1/2 etatu rejon samochodowy. Będę pracować w małej podłódzkiej miejscowości. Jeszcze nic konkretnego nie wiem. Tylko, że podstawowa płaca to 780zł + 12% premii. Może ktoś zna jakieś szczegóły? Jak to jest z tymi stawkami za km? Ile naprawdę się pracuje, itp. Będę wdzięczna za każdy szczegół.

Jeśli chcecie to piszcie na alinabrudz@vp.pl

NowaIza · 2011-02-19, 13:41

Witam
Dziewczyny, ktore juz pracuja na poczcie, czy mozecie polecic ta prace? Bo wiem, ze jedna koleznka zaczela prace w ubieglym roku. Ile moze zarobic pracownik ds. obslugi klienta?

MiciaKicia · 2011-02-19, 19:39

Teraz nie opłaca sie na poczte iść.. Są takie cięcia etatów, że szok.... ja poleciałam już niestety... U nas na urzędzie mają zwolnić jeszcze 8 osób.. I już prawie nikogo tam nie bedzie... Dużo filii mają zamknąć... Naprawde nie wchodźcie w to bagno!!!

MiciaKicia · 2011-02-19, 22:38

Cytat:

Napisane przez zaragoza

Też waśnie słyszałam informację która mnie bardzo rozbawiła.
Poczta chce sie pozbyć kolejek na urzędzie jednocześnie zmniejszając ilość etatów

Prawie perpetum mobie

Nie wiem kto tym wszystkim zarządza, ale jedno jest pewne: nie jest to mądry człowiek ... i napewno nie pracował nigdy na poczcie.. Bo jakby pracował i wieddział jaka jest rzeczywistość, nie dopuściłby do wielu sytuacji ...

NowaIza · 2011-02-20, 13:49

Ja widzialam oferte akurat na caly etat, a wiec nie wszedzie az tak zwalniaja. Nadal ciekawa jestem, ile mozna zarobic netto? Czy bedzie to powyzej 1200 zl? Wieceie, jak nie ma wyjscia, trzeba brac kazda prace. A w internecie nie ma normalnych ogloszen, ciagle pojawiaja sie te same firmy. Do dobrej pracy trzeba jednak dostac sie po znajomosci-jak ktos ma oczywiscie ;-P

MiciaKicia · 2011-02-20, 15:47

Cytat:

Napisane przez NowaIza

Ja widzialam oferte akurat na caly etat, a wiec nie wszedzie az tak zwalniaja. Nadal ciekawa jestem, ile mozna zarobic netto? Czy bedzie to powyzej 1200 zl? Wieceie, jak nie ma wyjscia, trzeba brac kazda prace. A w internecie nie ma normalnych ogloszen, ciagle pojawiaja sie te same firmy. Do dobrej pracy trzeba jednak dostac sie po znajomosci-jak ktos ma oczywiscie ;-P

na poczte też najczęściej po znajomości hihi
wyjdzie tak do 1200 myślę..

Madaaa · 2011-02-20, 19:51

ja slyszlam 1600 na reke, ale nie wiem czy nie jest inaczej w kazdym miescie, czy to nie zalezy od kierownictwa

iza0111 · 2011-07-18, 15:33

Hej..jaestem pracownikiem poczty i pracuje na okienku... Pracuje tylko na pól etatu bo ponoć poczta nie chce zatrudniać na pełny etat, zreszta większośc pracowników pracujacych nawet juz 8 lat nie doczekała się pełnego etatu. Najgorsze jest to że zawsze kończe prace dwie godziny później niz powinnam i nie moge wpisać sobie godzin nadliczbowych bo nie ma na to pozwolenia. Bywało tak że nasza naczelniczka skreślała z listy obecności godziny osóby które wpisywały sobie nadgodziny i wpisywała im tyle ile maja w umowie i kazała podpisywać. To co sie dzieje u nas na Urzędzie to jedno wielkie nieporozumienie. Pracuje za 700 zł i nie widze możliwości na dostanie pełnego eteatu. WYZYSK NA MAXA!!!!!!!!!!

MiciaKicia · 2011-07-19, 10:38

Cytat:

Napisane przez iza0111

Hej..jaestem pracownikiem poczty i pracuje na okienku... Pracuje tylko na pól etatu bo ponoć poczta nie chce zatrudniać na pełny etat, zreszta większośc pracowników pracujacych nawet juz 8 lat nie doczekała się pełnego etatu. Najgorsze jest to że zawsze kończe prace dwie godziny później niz powinnam i nie moge wpisać sobie godzin nadliczbowych bo nie ma na to pozwolenia. Bywało tak że nasza naczelniczka skreślała z listy obecności godziny osóby które wpisywały sobie nadgodziny i wpisywała im tyle ile maja w umowie i kazała podpisywać. To co sie dzieje u nas na Urzędzie to jedno wielkie nieporozumienie. Pracuje za 700 zł i nie widze możliwości na dostanie pełnego eteatu. WYZYSK NA MAXA!!!!!!!!!!

skąd ja to znam ...

Krzysztof_sc · 2011-08-31, 14:34

Taj jak w temacie. Bo jest Praca na poczcie blisko mnie, ale na pół etatu i czy mi się to opłaca brać. Ktoś wie ile wynosi zarobek na pełen etat na tym stanowisku ?

**Fara25** · 2011-09-01, 12:17

Na poczcie zarobki są marne. Dlatego też czasami obsługa kuleje.

agusiajnw · 2011-09-01, 15:26

Cytat:

Napisane przez Fara25

Na poczcie zarobki są marne. Dlatego też czasami obsługa kuleje.

dokładnie tak - mam 4 znajomych na poczcie na różnych stanowiskach, w tym jednego na dosyć wysokim... i szału nie ma

Pyrola rotundifolia · 2011-10-08, 16:00

Hej!

Podstawy jest 1650 zl brutto na cały etat

+ premia i itp więc nie jest źle. Teraz się załapałam na 0,625 etatu (1032 zł brutto za 5 h). Urząd mały ale przynajmniej jeden (wcześniej byłam po 2 tyg na różnych). Praca pracą a życie, życiem więc się ciesze że jako student mam taką pracę i da się pogodzić z dziennymi

Madaaa · 2011-10-09, 12:57

Cytat:

Napisane przez Pyrola rotundifolia

Hej!

Podstawy jest 1650 zl brutto na cały etat

+ premia i itp więc nie jest źle. Teraz się załapałam na 0,625 etatu (1032 zł brutto za 5 h). Urząd mały ale przynajmniej jeden (wcześniej byłam po 2 tyg na różnych). Praca pracą a życie, życiem więc się ciesze że jako student mam taką pracę i da się pogodzić z dziennymi

Praca ciezka? Idzie wszytsko opanowac w szybkim tempie?

olina_ · 2011-10-09, 13:52

ja składałam CViLM chyba 5 czy 6 razy na stanowiska ds. obsługi klienta lub ds. zaplecza u mnie w mieście lub niedaleko i zawsze 0 odzewu

ale z tego co widzę,, to praca z klientami męcząca bardzo.

Pyrola rotundifolia · 2011-10-09, 18:23

Cytat:

Napisane przez Madaaa

Praca ciezka? Idzie wszytsko opanowac w szybkim tempie?

Ciężka bo trzeba szybko, sprawnie a klienci nie zawsze mili.
Idzie opanować wszystko

Najpierw uczysz się podstaw potem dalej i dalej. (Zawsze mam przy sobie notesik co i jak ). I nie ma problemu z pomocą.

Kathe · 2011-10-12, 10:29

Cytat:

Napisane przez olina_

ja składałam CViLM chyba 5 czy 6 razy na stanowiska ds. obsługi klienta lub ds. zaplecza u mnie w mieście lub niedaleko i zawsze 0 odzewu

ale z tego co widzę,, to praca z klientami męcząca bardzo.

ja tez skladalam z 10 moze razy ;p raz bylam na rozwie ale to dlatego ze kolo mojego miejsca zamieszkania skaldalam podanie i dlatego, ale jak skadam gdzies dalej to nic! juz mnie to wkurza bo nie wiem co mam robic, zeby chociaz na rozmowe mnie zaprosili, a co dziwne nigdy jeszcze nie było ogloszen w kilku miasteczkach obok mnie zawsze poszukuja ale w wiekszym miescie...

Pyrola rotundifolia · 2011-10-12, 11:52

To się przejedź do kadr i wytłumacz ze ci bardzo zależy

Masia23 · 2012-10-20, 14:16

Ja pracuje na okienku w małej poczcie od pół roku, obecnie szukam nowej pracy bo juz nie daje rady. Wyglada to wszystko tak że pracuje na 0.6 etatu czyli powinnam pracowac 5 godzin dziennie, są miesiace gdzie pracuje ciagle po 9,5 godziny według grafiku a faktycznie siedze tam 12 godzin tych dodatkowych godzin nie moge sobie wpisac oczywiscie ale siedziec musze. Do moich obowiazkow nalezy wszystko awiza zwroty obsluga klienta rozliczanie listonoszy. Co chwile dopłacam bo giną pieniądze (odkryłam ze kolezanka z okienka prawdopodobnie kradnie pieniadze). Nikomu nie polecam pracy na poczcie ciagły stres mało kasy(zarabiam 900zl na reke w tym mieisacu doplacilam juz 250 do interesu...) i raczej nie ma mozliwosci rozwoju swojej kariery.

astar89 · 2013-08-14, 14:02

Witam,
dostałam prace jako asystent kasy zbiorczo-zasilającej na Poczcie Polskiej.

umowa na zastępstwo, przeważnie popołudnia i nocki.
na czym to polega ? wiem ze sie kase liczy, wydaje, przyjmuje.

czy warto tam w ogóle pójść pracować?? jak tam praca wygląda realnie?

**Nina343** · 2013-08-14, 16:08

Hej
Mogę wiedziec jak dostałaś tam prace? kurcze do mnie dzwonili z zaproszeniem a odmówiłam bo miałam inną pracę a teraz żałuje;/
sama szukam na poczcie pracy,
moja ciotka pracuje nie narzeka co państwowe to państwowe. Jednak dość duża odpowiedzialność (praca z pieniędzmi) oraz stres. Widzę ze głównie szukają na zastępstwo i na niecały etat.

astar89 · 2013-08-14, 16:37

wysłałam CV jakiś miesiąc temu, kilka dni temu zaprosili mnie na rozmowę, i następnego dnia dostałam tel. ze mam pracę. to tak w skrócie.
3 miesiące pracowałam w sklepie odzieżowym, jestem licencjatem f. polskiej,
więc nie sądziłam, że dostanę pracę. Dziwi mnie to, że pomimo wszystko mnie przyjęli, tym bardziej, że odp. miała być w przyszłym tyg, a nie następnego dnia.

słyszałam od osoby, która dla mnie się popytała, że tam jest masakra, drą się na wszystkich, pomiatają, praca bez wytchnienia. a jak się pomylisz i będą braki to z własnej kieszeni trzeba oddać a i tak będzie dyscyplinarka 100%
o tym na rozmowie nic nie było, Panie były przemiłe ale one są od rekrutacji.

niby 1500 brutto plus premia plus dodatek za nocki.

może zapytasz się swojej cioci jak to z tym jest?? byłabym wdzięczna

2010-11-14, 12:58	#31
MiciaKicia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 14 220	Dot.: Praca na Poczcie?? Ja pracuję na poczcie. 3 miesiące byłam na okienku i ... masakra :\| łatwo sobie nabić manko.. Ale to juz inna bajka. Znaczy nie było tragedii... Ale jak było mało ludzi to się cieszylam w sumie heh a najgorsi to Ci poirytowani klienci, którzy opieprzają biedną asystentkę za rachunki z TP, które przecież inpost nosi i tłumacz to klientowi... Najgorsi jeszcze są Ci co przychodzą po emeryture... Nie ma czegos takiego jak wyplacanie emerytury na okienku ... i tłumacz człowiekowi, że jak listonosz ma przekaz dla Niego to mu przyniesie a skoro nie było listonosza tzn, ze nie miał i jutro bedzie kasa... To ten naczelnika wzywa... wrr... Na okienku trzeba wykazać się skupieniem heh.. No i trzeba pojąć wszystkie procedury bo jak cos spieprzysz to juz masakra. Ale.. jak juz wszystko pojmiesz i się nauczysz to fjanie praca idzie. Ale tak jak mówie. Użeranie sie z narzekającymi klientami to masakra. Teraz nadal pracuję na poczcie ale na innym stanowisku. Na okienku tylko byłam na czas urlopów. Ale dalej wiem co się dzieje i czasem nawet z zaplecza slysze jacy klienci niekórzy są... Jedni to przychodzili, powrzeszczeli i poszli.. Tak jakby sie wyzyc chcieli No to tyle A jak ktoś chce schudnąć to polecam pracę na okienku. P.S ja to byłam na kasowym.. to jeszcze lajt. Najgorzej miały sie te z paczkowego bo najwiekszy ruch. aha, ja jestem pod firmą a nie pod pocztą także nie wiem ile ludzie tam zarabiają bo zwyczajnie o tym się u nas nie mówi __________________ Czekamy na poród: luty2015 Kroimy: 2016(?)

2010-11-15, 20:09	#32
Pyrola rotundifolia Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Z leśnych bagien. Wiadomości: 268	Dot.: Praca na Poczcie?? Pracuję w urzędzie pocztowym na kasie (Kraków Nowa Huta) 0,75 etatu 6 h dziennie. Przyjmuję rachunki paczki listy wydaję też. Sprzedajesz usługi banku pocztowego i inne (np polecony do skrzynki). Praca jak praca, najgorsze są buraki co awanture robią. Fakt czasem nie ma kiedy to toalety iść bo taki ruch (a jest nas 3). Nie ma czegoś takiego jak zostawanie po godzinach, lub bardzo bardzo rzadko. Jest stresująca i wymaga skupienia. Plus to kasa terminowo wypłacana, socjal. Ludzie z którymi pracuję na duży plusik. Łatwo się dostać - biorą ludzi bez dośwaidczenia, tylko umowa o pracę! i można się dogadywać mniej wiecej co do godzin.

2010-11-16, 12:18	#34
Pyrola rotundifolia Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Z leśnych bagien. Wiadomości: 268	Dot.: Praca na Poczcie?? Na głównym tj na UP nie filia. Nie sprzedaję banku pocztowego, tylko robię wypłaty pos za pom karty. Listy i paczki kasa tj rachunki. Nigdy nie siedziałam na kasie głównej i niechcę.

2010-11-17, 11:05	#36
avava Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 452	Dot.: Praca na Poczcie?? juz kilka dni pracuje powiem tak naraize sie ucze tych wszystkich procedur dla mnie to magia totalna ale na szczescie to tylko do konca roku stres jest ludzi ciagle kolejki ...do lazienki czy na jedzenie prawie czasu nie ma...ale innej opcji nie ma naucze sie czegos i do cv bede miec doswiadczenie przy okazji $ mozna zarobic. dzieki za odpowiedzi ... __________________ ćwiczę od : 02.04.2013 100 przysiadów-> x 663 Mel B 10 min pośladki->943 Mel B 10 min brzuch->1110 Mel B 15 cardio->738 Mel B 10 min nogi->1030 Ewa Ch.(killer, skalpel)->581 Centrum Sportowca-1248 razem: 6313 cel osiągnięty z 42 na 36/34 : )

2010-11-17, 11:15	#37
Pyrola rotundifolia Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Z leśnych bagien. Wiadomości: 268	Dot.: Praca na Poczcie?? Lepsza taka praca w Cv niż jej brak (lepiej tu na kasie niz w markecie) Mnie w piatek wysyłają na szkolenie banku pocztowego.

2010-11-17, 12:01	#38
NowaIza Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 410	Dot.: Praca na Poczcie?? no wiesz, koleznka pracowala na kasie w Leroy Merlin i byly takie dni, ze w ciagu calej zmiany skasowala tylko kilka osob podejrzewam, ze sie troche nudzila

2010-11-17, 17:37	#39
alina brudz Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 2	Dot.: Praca na Poczcie?? Właśnie składam dokumenty do pracy listonosz 1/2 etatu rejon samochodowy. Będę pracować w małej podłódzkiej miejscowości. Jeszcze nic konkretnego nie wiem. Tylko, że podstawowa płaca to 780zł + 12% premii. Może ktoś zna jakieś szczegóły? Jak to jest z tymi stawkami za km? Ile naprawdę się pracuje, itp. Będę wdzięczna za każdy szczegół. Jeśli chcecie to piszcie na alinabrudz@vp.pl

2011-02-19, 13:41	#40
NowaIza Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 410	Dot.: Praca na Poczcie?? Witam Dziewczyny, ktore juz pracuja na poczcie, czy mozecie polecic ta prace? Bo wiem, ze jedna koleznka zaczela prace w ubieglym roku. Ile moze zarobic pracownik ds. obslugi klienta?

2011-02-19, 19:39	#41
MiciaKicia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 14 220	Dot.: Praca na Poczcie?? Teraz nie opłaca sie na poczte iść.. Są takie cięcia etatów, że szok.... ja poleciałam już niestety... U nas na urzędzie mają zwolnić jeszcze 8 osób.. I już prawie nikogo tam nie bedzie... Dużo filii mają zamknąć... Naprawde nie wchodźcie w to bagno!!! __________________ Czekamy na poród: luty2015 Kroimy: 2016(?)

2011-02-20, 13:49	#43
NowaIza Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 410	Dot.: Praca na Poczcie?? Ja widzialam oferte akurat na caly etat, a wiec nie wszedzie az tak zwalniaja. Nadal ciekawa jestem, ile mozna zarobic netto? Czy bedzie to powyzej 1200 zl? Wieceie, jak nie ma wyjscia, trzeba brac kazda prace. A w internecie nie ma normalnych ogloszen, ciagle pojawiaja sie te same firmy. Do dobrej pracy trzeba jednak dostac sie po znajomosci-jak ktos ma oczywiscie ;-P

2011-02-20, 19:51	#45
Madaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 11 804	Dot.: Praca na Poczcie?? ja slyszlam 1600 na reke, ale nie wiem czy nie jest inaczej w kazdym miescie, czy to nie zalezy od kierownictwa __________________ wymiana minerały AM i kosmetyki MUA

2011-07-18, 15:33	#46
iza0111 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 1	Dot.: Praca na poczcie Hej..jaestem pracownikiem poczty i pracuje na okienku... Pracuje tylko na pól etatu bo ponoć poczta nie chce zatrudniać na pełny etat, zreszta większośc pracowników pracujacych nawet juz 8 lat nie doczekała się pełnego etatu. Najgorsze jest to że zawsze kończe prace dwie godziny później niz powinnam i nie moge wpisać sobie godzin nadliczbowych bo nie ma na to pozwolenia. Bywało tak że nasza naczelniczka skreślała z listy obecności godziny osóby które wpisywały sobie nadgodziny i wpisywała im tyle ile maja w umowie i kazała podpisywać. To co sie dzieje u nas na Urzędzie to jedno wielkie nieporozumienie. Pracuje za 700 zł i nie widze możliwości na dostanie pełnego eteatu. WYZYSK NA MAXA!!!!!!!!!!

2011-08-31, 14:34	#48
Krzysztof_sc Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Sosnowiec Wiadomości: 18	Ile zarabia się na stanowisku ds. ekspedycyjno - rozdzielczych na Poczcie ? Taj jak w temacie. Bo jest Praca na poczcie blisko mnie, ale na pół etatu i czy mi się to opłaca brać. Ktoś wie ile wynosi zarobek na pełen etat na tym stanowisku ?

2011-09-01, 12:17	#49
Fara25 Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy! Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 314	Dot.: Ile zarabia się na stanowisku ds. ekspedycyjno - rozdzielczych na Poczcie ? Na poczcie zarobki są marne. Dlatego też czasami obsługa kuleje.

2011-10-08, 16:00	#51
Pyrola rotundifolia Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Z leśnych bagien. Wiadomości: 268	Dot.: Praca na Poczcie?? Hej! Podstawy jest 1650 zl brutto na cały etat + premia i itp więc nie jest źle. Teraz się załapałam na 0,625 etatu (1032 zł brutto za 5 h). Urząd mały ale przynajmniej jeden (wcześniej byłam po 2 tyg na różnych). Praca pracą a życie, życiem więc się ciesze że jako student mam taką pracę i da się pogodzić z dziennymi

2011-10-09, 13:52	#53
olina_ Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 348	Dot.: Praca na Poczcie?? ja składałam CViLM chyba 5 czy 6 razy na stanowiska ds. obsługi klienta lub ds. zaplecza u mnie w mieście lub niedaleko i zawsze 0 odzewu ale z tego co widzę,, to praca z klientami męcząca bardzo.

2011-10-12, 11:52	#56
Pyrola rotundifolia Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Z leśnych bagien. Wiadomości: 268	Dot.: Praca na Poczcie?? To się przejedź do kadr i wytłumacz ze ci bardzo zależy

2012-10-20, 14:16	#57
Masia23 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-10 Wiadomości: 1	Dot.: Praca na poczcie Ja pracuje na okienku w małej poczcie od pół roku, obecnie szukam nowej pracy bo juz nie daje rady. Wyglada to wszystko tak że pracuje na 0.6 etatu czyli powinnam pracowac 5 godzin dziennie, są miesiace gdzie pracuje ciagle po 9,5 godziny według grafiku a faktycznie siedze tam 12 godzin tych dodatkowych godzin nie moge sobie wpisac oczywiscie ale siedziec musze. Do moich obowiazkow nalezy wszystko awiza zwroty obsluga klienta rozliczanie listonoszy. Co chwile dopłacam bo giną pieniądze (odkryłam ze kolezanka z okienka prawdopodobnie kradnie pieniadze). Nikomu nie polecam pracy na poczcie ciagły stres mało kasy(zarabiam 900zl na reke w tym mieisacu doplacilam juz 250 do interesu...) i raczej nie ma mozliwosci rozwoju swojej kariery.

2013-08-14, 14:02	#58
astar89 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 3	Pracował ktoś?? Poczta Polska Asystent kasy zbiorczo zasilającej. Witam, dostałam prace jako asystent kasy zbiorczo-zasilającej na Poczcie Polskiej. umowa na zastępstwo, przeważnie popołudnia i nocki. na czym to polega ? wiem ze sie kase liczy, wydaje, przyjmuje. czy warto tam w ogóle pójść pracować?? jak tam praca wygląda realnie?

2013-08-14, 16:08	#59
Nina343 BAN stały Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 154	Dot.: Pracował ktoś?? Poczta Polska Asystent kasy zbiorczo zasilającej. Hej Mogę wiedziec jak dostałaś tam prace? kurcze do mnie dzwonili z zaproszeniem a odmówiłam bo miałam inną pracę a teraz żałuje;/ sama szukam na poczcie pracy, moja ciotka pracuje nie narzeka co państwowe to państwowe. Jednak dość duża odpowiedzialność (praca z pieniędzmi) oraz stres. Widzę ze głównie szukają na zastępstwo i na niecały etat.

2013-08-14, 16:37	#60
astar89 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 3	Dot.: Pracował ktoś?? Poczta Polska Asystent kasy zbiorczo zasilającej. wysłałam CV jakiś miesiąc temu, kilka dni temu zaprosili mnie na rozmowę, i następnego dnia dostałam tel. ze mam pracę. to tak w skrócie. 3 miesiące pracowałam w sklepie odzieżowym, jestem licencjatem f. polskiej, więc nie sądziłam, że dostanę pracę. Dziwi mnie to, że pomimo wszystko mnie przyjęli, tym bardziej, że odp. miała być w przyszłym tyg, a nie następnego dnia. słyszałam od osoby, która dla mnie się popytała, że tam jest masakra, drą się na wszystkich, pomiatają, praca bez wytchnienia. a jak się pomylisz i będą braki to z własnej kieszeni trzeba oddać a i tak będzie dyscyplinarka 100% o tym na rozmowie nic nie było, Panie były przemiłe ale one są od rekrutacji. niby 1500 brutto plus premia plus dodatek za nocki. może zapytasz się swojej cioci jak to z tym jest?? byłabym wdzięczna

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)