Kolejne pytanie o rekrutację

[taylorchristie]

Cześć wszystkim
Mam takie pytanie. Czy w następnym roku akademickim (2013-14) podjęcie jednocześnie dwóch kierunków na jednej uczelni i różnych wydziałach jest płatne?(w sensie płacić za drugi jak za zaoczne) Czy po prostu : jeśli się ktoś zdecyduje to może zapłacić za oba na rekrutacji, spokojnie zanieść na oba papiery i czekać na rozpoczęcie nowego roku?

[wild_horse]

Jeśli oba kierunki planujesz studiować dziennie, to za drugi będziesz musiał płacić tak, jak za dzienne. Dowiedz się też, czy możesz na tej uczelni studiować 2 kierunki równocześnie, bo nie wszystkie na to pozwalają.

[yasuole]

Poodbno weszła już ustawa, ze od tego roku studiowanie równocześnie 2 kierunku na dziennych jest płatne.

[wild_horse]

Napisane przez yasuole

Poodbno weszła już ustawa, ze od tego roku studiowanie równocześnie 2 kierunku na dziennych jest płatne.

Tak właśnie jest

[Anethka]

Nie chcę zakładać nowego wątku, bo moje pytanie właściwie dotyczy podobnej kwestii.
Czytałam, że bezpłatny jest 1 kierunek na studiach pierwszego stopnia oraz jego kontynuacja na magisterce. Jak wyglądałaby sytuacja, gdybym ukończyła studia licencjackie na kierunku X, a później zaczęła jednolite studia magisterskie na kierunku Y? Czy wtedy płacę za całe 5 lat nauki?
Ewentualnie: gdybym na trzecim roku kierunku X rozpoczęła studia licencjackie na kierunku Z, a następnie chciała kontynuować naukę na kierunku Z na studiach magisterskich. Czy wówczas płacę tylko za studia licencjackie na kierunku Z, a magisterka jest bezpłatna?

[viva91]

Napisane przez Anethka

Nie chcę zakładać nowego wątku, bo moje pytanie właściwie dotyczy podobnej kwestii.
Czytałam, że bezpłatny jest 1 kierunek na studiach pierwszego stopnia oraz jego kontynuacja na magisterce. Jak wyglądałaby sytuacja, gdybym ukończyła studia licencjackie na kierunku X, a później zaczęła jednolite studia magisterskie na kierunku Y? Czy wtedy płacę za całe 5 lat nauki?
Ewentualnie: gdybym na trzecim roku kierunku X rozpoczęła studia licencjackie na kierunku Z, a następnie chciała kontynuować naukę na kierunku Z na studiach magisterskich. Czy wówczas płacę tylko za studia licencjackie na kierunku Z, a magisterka jest bezpłatna?

Dostajesz 300 lub 330 (tu nie pamiętam dokładnie, więc trzeba sprawdzić) punktów ECTS, które pozwalają Ci studiować bezpłatnie (30 pkt na semestr). Jak je wykorzystasz, to zaczynasz płacić. Sama musisz zdecydować co studiować za te punkty i jak to upchnąć, żeby się zmieścić w limicie.

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Odpowiadając na pytanie autorki:

Napisane przez taylorchristie

Czy w następnym roku akademickim (2013-14) podjęcie jednocześnie dwóch kierunków na jednej uczelni i różnych wydziałach jest płatne?

tak, trzeba zapłacić.

[wild_horse]

Napisane przez viva91

Dostajesz 300 lub 330 (tu nie pamiętam dokładnie, więc trzeba sprawdzić) punktów ECTS, które pozwalają Ci studiować bezpłatnie (30 pkt na semestr). Jak je wykorzystasz, to zaczynasz płacić. Sama musisz zdecydować co studiować za te punkty i jak to upchnąć, żeby się zmieścić w limicie.

Każdy kierunek i stopień studiów w ten sposób 'funkcjonuje'? Bo czegoś tu nie rozumiem

[viva91]

Napisane przez wild_horse

Każdy kierunek i stopień studiów w ten sposób 'funkcjonuje'? Bo czegoś tu nie rozumiem

Yyy... No na każdym kierunku są punkty ECTS (właściwie są one przypisane do konkretnych przedmiotów). I według tych punktów rozlicza się płatności.

[wild_horse]

Napisane przez viva91

Yyy... No na każdym kierunku są punkty ECTS (właściwie są one przypisane do konkretnych przedmiotów). I według tych punktów rozlicza się płatności.

Miałam to wytłumaczone z ciut innej perspektywy (lub inaczej zrozumiałam). Czyli ta pula punktów jest na całe 3 lata czy jak?

[viva91]

Napisane przez wild_horse

Miałam to wytłumaczone z ciut innej perspektywy (lub inaczej zrozumiałam). Czyli ta pula punktów jest na całe 3 lata czy jak?

Przez 3 lata masz 6 semestrów. 6*30 nie równa się 300 Te punkty mają starczyć na 5 lat, żeby każdy miał szansę uzyskać tytuł mgr.

[yasuole]

Napisane przez viva91

Przez 3 lata masz 6 semestrów. 6*30 nie równa się 300 Te punkty mają starczyć na 5 lat, żeby każdy miał szansę uzyskać tytuł mgr.

Jak na razie - skomplikowana sprawa

[201605300922]

Napisane przez yasuole

Jak na razie - skomplikowana sprawa

Co w tym jest skomplikowanego? Każdy semestr = 30 punktów. Dostajesz powiedzmy 330 punktów na całą swoją edukację. Czyli masz jej łącznie na 30*11 -> 11 semestrów. Czyli mówiąc krótko, studiujesz jeden kierunek, zaliczasz pierwszą sesję, rezygnujesz, zaczynasz drugie studia. Robisz licencjat, potem magisterkę i wychodzisz z punktami na zero. Nikogo nie interesuje, czy np. robiłaś licencjat z filologii polskiej a magisterkę z kulturoznawstwa. Natomiast jak ktoś np. po dwóch latach zmieni studia, to wykorzysta już 30*4 -> 120 punktów ECTS i wtedy zabraknie mu 120-30(przy założeniu, że dostajemy 330) czyli 90 punktów ECTS, za które trzeba zapłacić.

Drugi kierunek mogą studiować tylko osoby, które załapią się do ścisłej czołówki swojego pierwszego kierunku z tego co wiem.

[viva91]

Napisane przez yasuole

Jak na razie - skomplikowana sprawa

Czysta matematyka
Potraktuj punkty jak żetony. Dostajesz ich 300 (lub 330 - naprawdę nie chce mi się sprawdzać ile dokładnie). Każdy semestr na studiach opłacasz 30 żetonami. Jak będziesz chciała ciągle studiować, to żetony Ci się skończą i czas będzie płacić gotówką

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Jest cały wątek na ten temat, w którym dziewczyny analizują ustawę i odpowiadają na konkretne przypadki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=356672&page=34 Jaki cel ma drugi wątek?

taylorchristie - tak, jest płatne, chyba że po roku zakwalifikujesz się do stypendium rektora za wyniki w nauce.

Anethka - masz prawo do 1 bezpłatnego licencjatu + 1 bezpłatnych studiów uzupełniających magisterskich LUB do 1 bezpłatnych studiów jednolitych magisterskich. Za przekroczenie tego limitu zapłacisz.

Nie wiem, po co Wam osobny wątek do Waszych przypadków, bo takie i wiele podobnych pytań padło na istniejącym już wątku

[wild_horse]

No ok, rozumiem już

[viva91]

[1=5e39f43c776cd63a5691dbe eeb4c12a7b21f7a21_63e1948 2c3766;40945718]Jest cały wątek na ten temat, w którym dziewczyny analizują ustawę i odpowiadają na konkretne przypadki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=356672&page=34 Jaki cel ma drugi wątek? [/QUOTE]
Taki urok Wizażu, ja już się przyzwyczaiłam

[yasuole]

Napisane przez Nadis

Co w tym jest skomplikowanego? Każdy semestr = 30 punktów. Dostajesz powiedzmy 330 punktów na całą swoją edukację. Czyli masz jej łącznie na 30*11 -> 11 semestrów. Czyli mówiąc krótko, studiujesz jeden kierunek, zaliczasz pierwszą sesję, rezygnujesz, zaczynasz drugie studia. Robisz licencjat, potem magisterkę i wychodzisz z punktami na zero. Nikogo nie interesuje, czy np. robiłaś licencjat z filologii polskiej a magisterkę z kulturoznawstwa. Natomiast jak ktoś np. po dwóch latach zmieni studia, to wykorzysta już 30*4 -> 120 punktów ECTS i wtedy zabraknie mu 120-30(przy założeniu, że dostajemy 330) czyli 90 punktów ECTS, za które trzeba zapłacić.

Drugi kierunek mogą studiować tylko osoby, które załapią się do ścisłej czołówki swojego pierwszego kierunku z tego co wiem.

Napisane przez viva91

Czysta matematyka
Potraktuj punkty jak żetony. Dostajesz ich 300 (lub 330 - naprawdę nie chce mi się sprawdzać ile dokładnie). Każdy semestr na studiach opłacasz 30 żetonami. Jak będziesz chciała ciągle studiować, to żetony Ci się skończą i czas będzie płacić gotówką

Teraz to sprawa banalnie przejrzyście wygląda!! Dzięki bardzo za wyjaśnienie, az się śmieje teraz sama z siebie ze nie rozumiałam

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:26 ----------

[1=5e39f43c776cd63a5691dbe eeb4c12a7b21f7a21_63e1948 2c3766;40945718]Jest cały wątek na ten temat, w którym dziewczyny analizują ustawę i odpowiadają na konkretne przypadki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=356672&page=34 Jaki cel ma drugi wątek?

taylorchristie - tak, jest płatne, chyba że po roku zakwalifikujesz się do stypendium rektora za wyniki w nauce.

Anethka - masz prawo do 1 bezpłatnego licencjatu + 1 bezpłatnych studiów uzupełniających magisterskich LUB do 1 bezpłatnych studiów jednolitych magisterskich. Za przekroczenie tego limitu zapłacisz.

Nie wiem, po co Wam osobny wątek do Waszych przypadków, bo takie i wiele podobnych pytań padło na istniejącym już wątku [/QUOTE]

Ludzie idą na wygodę, po prostu. Większa szansa uzyskania szybszej odpowiedzi zakładając nowy wątek, niż wertować kilkanaście stron rozmów na innym wątku, aż uzyska się trafną odpowiedź

[XminorXlosX]

Pytanie hipotetyczne, bo nie wykluczam takiej opcji, ale to jeszcze 5 lat : a jeśli po mgr będę chciała robić doktorat, to już muszę za niego płacić?

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Napisane przez XminorXlosX

Pytanie hipotetyczne, bo nie wykluczam takiej opcji, ale to jeszcze 5 lat: a jeśli po mgr będę chciała robić doktorat, to już muszę za niego płacić?

A czy doktorat to Twoim zdaniem drugi kierunek? Jeśli będziesz robić doktorat dziennie, to oczywiste, że nie zapłacisz.

Napisane przez viva91

Taki urok Wizażu, ja już się przyzwyczaiłam

A mnie niestety za każdym razem coś trafia.

[viva91]

Napisane przez XminorXlosX

Pytanie hipotetyczne, bo nie wykluczam takiej opcji, ale to jeszcze 5 lat : a jeśli po mgr będę chciała robić doktorat, to już muszę za niego płacić?

[1=5e39f43c776cd63a5691dbe eeb4c12a7b21f7a21_63e1948 2c3766;40948605]A czy doktorat to Twoim zdaniem drugi kierunek? Jeśli będziesz robić doktorat dziennie, to oczywiste, że nie zapłacisz.[/QUOTE]
Wtedy cała logika z 300 pkt legnie w gruzach, więc szczerze przyznam, że nie wiem. Ale możliwe, że doktorat to coś "ekstra", bo nie za często ktoś się na niego decyduje, więc też sprawa z nim nie była i nie jest specjalnie wyjaśniana.

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Przecież doktorat to studia III stopnia. Nie jest objęty opłatami, bo niby z jakiej racji? To nie jest drugi kierunek, nie możesz iść na doktorat od razu po maturze, tylko po mgr.

[viva91]

[1=5e39f43c776cd63a5691dbe eeb4c12a7b21f7a21_63e1948 2c3766;40952742]Przecież doktorat to studia III stopnia. Nie jest objęty opłatami, bo niby z jakiej racji? To nie jest drugi kierunek, nie możesz iść na doktorat od razu po maturze, tylko po mgr.[/QUOTE]
Jasne, że to nie jest drugi kierunek. Tylko wtedy teoria z 300/330 pkt się kładzie Równie dobrze ktoś niezorientowany może zapytać, czemu studia II stopnia są objęte opłatami, skąd wzięła się granica, że I i II stopień płatny, a III nie. Tylko mi jej nie tłumacz, bo wiem na czym polega Czyli doktorat traktowany jest jak coś "ekstra".

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Napisane przez viva91

Jasne, że to nie jest drugi kierunek. Tylko wtedy teoria z 300/330 pkt się kładzie Równie dobrze ktoś niezorientowany może zapytać, czemu studia II stopnia są objęte opłatami, skąd wzięła się granica, że I i II stopień płatny, a III nie. Tylko mi jej nie tłumacz, bo wiem na czym polega Czyli doktorat traktowany jest jak coś "ekstra".

Teoria się nie "kładzie", bo dotyczy czegoś innego. Dla mnie to pytanie w stylu: czy jak drugi kierunek jest płatny, a ja studiuję tylko 1, to za liceum powinnam zapłacić, bo traktują liceum jako drugi kierunek?

Może jak się robi 2 doktoraty (abstrakcyjne), to ten drugi jest płatny Ale pytanie brzmi, czy pierwszy doktorat jest płatny, a nie jest, bo nie jest na niego nałożony limit punktów, ponieważ limit nałożony jest na studia I i II stopnia, a nie na doktoraty i licea ani na inne okołoedukacyjne kwestie.

[viva91]

[1=5e39f43c776cd63a5691dbe eeb4c12a7b21f7a21_63e1948 2c3766;40954467]Teoria się nie "kładzie", bo dotyczy czegoś innego. Dla mnie to pytanie w stylu: czy jak drugi kierunek jest płatny, a ja studiuję tylko 1, to za liceum powinnam zapłacić, bo traktują liceum jako drugi kierunek?

Może jak się robi 2 doktoraty (abstrakcyjne), to ten drugi jest płatny Ale pytanie brzmi, czy pierwszy doktorat jest płatny, a nie jest, bo nie jest na niego nałożony limit punktów, ponieważ limit nałożony jest na studia I i II stopnia, a nie na doktoraty i licea ani na inne okołoedukacyjne kwestie.[/QUOTE]
Pytanie zostało zadane, czyli jednak ktoś wyjaśnienia potrzebował, bo czy to I stopień czy III stopień to ostatecznie studia. Porównanie z liceum jest dość niespójne, bo jak już wrzucać do worków, to prędzej I i III stopień mają ze sobą więcej wspólnego, niż któryś ze stopni z liceum

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Napisane przez viva91

Pytanie zostało zadane, czyli jednak ktoś wyjaśnienia potrzebował, bo czy to I stopień czy III stopień to ostatecznie studia. Porównanie z liceum jest dość niespójne, bo jak już wrzucać do worków, to prędzej I i III stopień mają ze sobą więcej wspólnego, niż któryś ze stopni z liceum

To porównanie o charakterze humorystycznym, więc nie musi być spójne Zgadzam się z Tobą. Mam nadzieję, że wątpliwości XminorXlosX są już rozwiane

[Japanication]

Napisane przez taylorchristie

Cześć wszystkim
Mam takie pytanie. Czy w następnym roku akademickim (2013-14) podjęcie jednocześnie dwóch kierunków na jednej uczelni i różnych wydziałach jest płatne?(w sensie płacić za drugi jak za zaoczne) Czy po prostu : jeśli się ktoś zdecyduje to może zapłacić za oba na rekrutacji, spokojnie zanieść na oba papiery i czekać na rozpoczęcie nowego roku?

Dla jakoś 10% najlepszych studentów - 2 kierunki są za free.
Ale to się nie opłaca, generalnie wybij to sobie z głowy, chyba że chcesz marnować życie, bardzo krótkie zresztą - zbyt krótkie aby robić zbędny 2 papier, co i tak się nie opłaca, ten czas można lepiej spożytkować, nawet imprezowanie będzie lepszym wyjściem.