Próbki, mini zamówienia, promocje, kody - gdzie co można tanio dostać+OT cz.IV

[xxxescapismxxx]

Napisane przez amyz

rozbrajają mnie zawsze te wszystkie "jak jesteś w ciąży to musi być ślub!!!" myślenie jak ze średniowiecza. Dobrze zrobiłaś że się postawiłaś

Nawet moja babcia i nasz ksiądz mówi że nic na siłę bo tym jeszcze bardziej można dziecko skrzywidzić jak patrzy na kłótnie, lepiej oddzielnie a szczesliwie

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Never, dzieciaku My tu chyba wszystkie starsze od Ciebie, a młodo się czujemy. Weź daj spokój z tą 'starą torbą', bo oberwiesz

[Hosenka*]

Napisane przez Pollinaa

Jesteśmy rówieśnicami Ja się boję tego, czy będę mogła zajść, zaczynają mi się problemy z tarczycą;/

Będziesz musiała być pod stałą opieką endokrynologa.

[amyz]

Napisane przez xPoziomkax

Ja sądzę, że nie ma to jak zamieszkać razem przed ślubem i zobaczyć "co się tak naprawdę bierze"

też tak uważam! ja tak zrobiłam i nie żałuję i znam wiele osób które po zamieszkaniu razem stwierdziły że to nie to i się rozstały. Ale to już zależy indywidualnie od każdego i nie ma sensu toczyć o to sporów. Każdy ma swoje przekonania jakoś dziś nam się dyskusja potoczyła w kierunku ślubno - ciążowym

[maarthusia]

Napisane przez xxxescapismxxx

Nawet moja babcia i nasz ksiądz mówi że nic na siłę bo tym jeszcze bardziej można dziecko skrzywidzić jak patrzy na kłótnie, lepiej oddzielnie a szczesliwie

[amyz]

Napisane przez xxxescapismxxx

Nawet moja babcia i nasz ksiądz mówi że nic na siłę bo tym jeszcze bardziej można dziecko skrzywidzić jak patrzy na kłótnie, lepiej oddzielnie a szczesliwie

pewnie że tak! ślub zawsze można potem wziąć w drugą stronę ciężej to odkręcić

[maarthusia]

Napisane przez amyz

też tak uważam! ja tak zrobiłam i nie żałuję i znam wiele osób które po zamieszkaniu razem stwierdziły że to nie to i się rozstały. Ale to już zależy indywidualnie od każdego i nie ma sensu toczyć o to sporów. Każdy ma swoje przekonania jakoś dziś nam się dyskusja potoczyła w kierunku ślubno - ciążowym

dziś dzień plotkowy

[Pollinaa]

Napisane przez Hosenka*

Będziesz musiała być pod stałą opieką endokrynologa.

Wiem o tym Cieszę się, że mam już tę świadomość, o wiele gorzej kiedy kobieta dowiaduje się o problemie po poronieniu, albo gdy próbuje i zajść nie może

[Hosenka*]

Napisane przez dzastinaaaaa

Za mieszkaniem ze sobą przed ślubem też nie jestem, dużo moich znajomych potem żałowało....ja pierwszą noc z mężem w nowym mieszkaniu spędziłam po ślubie i bardzo mi to zmieniło życie......dobra koniec zaraz burza będzie

Uważam tak samo

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez xPoziomkax

Dostałam takiego maila od Douglasa na temat pieniędzy ze zwrotu:

Szanowna Pani,


Uprzejmie informuję, że dyspozycja o zwrot pieniędzy została wysłana w dniu dzisiejszym.

Co to znaczy to pogruboine? Że wysłali już kasiurkę?

Cholera wie, strasznie mnie wkurza ten ich biurokratyczno-formalny slang. Widać, że to niemiecka firma
Wydaje mi się, że masz rację i to znaczy, że puścili Ci pieniądz na konto. Ale to tylko przypuszczenia.
Albo może to tylko info, że magazyn przekazał do księgowości, że można już oddawać pieniądze i nastąpi to w ciągu kilku dni, a nie tak zaraz np. dzisiaj O losie...

[xxxescapismxxx]

Napisane przez amyz

pewnie że tak! ślub zawsze można potem wziąć w drugą stronę ciężej to odkręcić

Lepiej zaczekać

Napisane przez amyz

też tak uważam! ja tak zrobiłam i nie żałuję i znam wiele osób które po zamieszkaniu razem stwierdziły że to nie to i się rozstały. Ale to już zależy indywidualnie od każdego i nie ma sensu toczyć o to sporów. Każdy ma swoje przekonania jakoś dziś nam się dyskusja potoczyła w kierunku ślubno - ciążowym

A co promocji brak to w gratisie dzidzius

Napisane przez maarthusia

dziś dzień plotkowy

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez Pollinaa

Wiem o tym Cieszę się, że mam już tę świadomość, o wiele gorzej kiedy kobieta dowiaduje się o problemie po poronieniu, albo gdy próbuje i zajść nie może

Dlatego trzeba się badać regularne. Do gina też chodzić wcześniej niż tylko kiedy się planuje zajść w ciążę.
Spokojnie, sporo moich koleżanek miało problemy z tarczycą (to naprawdę chyba bo tym cholernym Czarnobylu pokolenie 30to latków ma problemy z tarczycą) i każda zachodziła i donosiła ciążę. Trzeba tylko być pod opieką endo cały czas. Spoko luz, będzie dobrze.

[amyz]

Napisane przez xxxescapismxxx

A co promocji brak to w gratisie dzidzius

[maarthusia]

Napisane przez xxxescapismxxx

Lepiej zaczekać

A co promocji brak to w gratisie dzidzius

Chciałabym taki gratisik

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez maarthusia

A byłaś u innego dr-a?

Byłam wcześniej u innego teraz poszłam do doktora którego poleciła moja siostra- prowadził jej 2 ciąże. To świetny lekarz zrobił mi wszystkie badania, dokładnie wytłumaczył co i jak i w tym badaniu min. wyszło, że mam coś tam krzywe w środku i że mam zwiększone ryzyko poronienia i że jakby udało mi się zajść w ciąże to muszę być pod ścisłą kontrolą doktora szczególnie ten pierwszy trymestr.

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez kicia555

stara torba nawet tak nie mów piękne lata !

Czuję się staro. Może to i piękne lata ale ja je marnuje i najgorsze jest to, że dobrze mi tak z tym.

[amyz]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Byłam wcześniej u innego teraz poszłam do doktora którego poleciła moja siostra- prowadził jej 2 ciąże. To świetny lekarz zrobił mi wszystkie badania, dokładnie wytłumaczył co i jak i w tym badaniu min. wyszło, że mam coś tam krzywe w środku i że mam zwiększone ryzyko poronienia i że jakby udało mi się zajść w ciąże to muszę być pod ścisłą kontrolą doktora szczególnie ten pierwszy trymestr.

myślę że Ci się uda na pewno będzie wszystko ok medycyna idzie coraz bardziej do przodu wiec skoro jest jakas szansa że Ci się uda to trzeba być dobrej myśli

[kjd3]

Napisane przez maarthusia

Chciałabym taki gratisik

To trzeba działać!

I proszę brzydko nie mówić o swoim wieku, bo ja tu jestem najstarsza (po 40-tce) i będę to brać do siebie.

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Hosenka*

Ja jestem starsza 32

Za mąż wyszłam jak miałam 28 lat, mając tyle samo poznałam męza

To pewne, że nie możesz?

Nie ale po pierwsze nie zanosi się na to, a po drugie to ryzyko. Oprócz nieprawidłowej budowy czegoś tam w środku mam jeszcze pewne inne choroby które niestety źle wpływają na płód.

[maarthusia]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Byłam wcześniej u innego teraz poszłam do doktora którego poleciła moja siostra- prowadził jej 2 ciąże. To świetny lekarz zrobił mi wszystkie badania, dokładnie wytłumaczył co i jak i w tym badaniu min. wyszło, że mam coś tam krzywe w środku i że mam zwiększone ryzyko poronienia i że jakby udało mi się zajść w ciąże to muszę być pod ścisłą kontrolą doktora szczególnie ten pierwszy trymestr.
---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Czuję się staro. Może to i piękne lata ale ja je marnuje i najgorsze jest to, że dobrze mi tak z tym.

Czyli jest nadzieja

Też miałam takie poczucie, że się marnuję, ale jakoś z tego wyrosłam

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Napisane przez kjd3

To trzeba działać!

I proszę brzydko nie mówić o swoim wieku, bo ja tu jestem najstarsza (po 40-tce) i będę to brać do siebie.

Oj, żeby tylko to wystarczyło

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez amyz

myślę że Ci się uda na pewno będzie wszystko ok medycyna idzie coraz bardziej do przodu wiec skoro jest jakas szansa że Ci się uda to trzeba być dobrej myśli

Jak ja już sobie pomyślę o tych staraniach, badaniach to już mi się źle robi .
Chyba muszę piłkarza poszukać co by gola od razu strzelił :brzydal :.

[BigMama]

Napisane przez xPoziomkax

Dostałam takiego maila od Douglasa na temat pieniędzy ze zwrotu:

Szanowna Pani,


Uprzejmie informuję, że dyspozycja o zwrot pieniędzy została wysłana w dniu dzisiejszym.

Co to znaczy to pogruboine? Że wysłali już kasiurkę?

To znaczy, że Dział od Zwrotów/Reklamacji napisał do Działu Księgowości,
żeby Ci przelał kasiorkę.
Teraz musisz czekać, aż Dział Księgowości odczyta wiadomość od Działu od Zwrotów
i uczyni przelew

[amyz]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Chyba muszę piłkarza poszukać co by gola od razu strzelił :brzydal :.

[Lethe69]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5068935 9]Never, dzieciaku My tu chyba wszystkie starsze od Ciebie, a młodo się czujemy. Weź daj spokój z tą 'starą torbą', bo oberwiesz [/QUOTE]



Dziewczyny, sytuacja każdej z Was ma swoje plusy i minusy Trzeba znajdować plusy
U mnie w życiu jest tak, że nie mam jeszcze 30tki, mam już syna i obecnie jestem w ciąży. A ojca dzieci pogoniłam... Choć kochałam go nad życie...
Trzymam się, bo co mam zrobić - nie chcę żyć do końca życia z "niereformowalnym" egoistą... Stwierdziłam, że większą krzywdę zrobię dzieciom jeśli będę z ich ojcem, bo wykończę się przy nim psychicznie i będę złą matką.
Teraz, gdy go nie ma, czuję, że oddycham, że pozbyłam się balastu...
Jestem lepsza, szczęśliwsza Jako kobieta, jako matka.
Chcę donosić ciążę Zapewnić wszystko dzieciom. Mam dla kogo żyć.

Każda z nas znajdzie swoje "CELE" w życiu, a jeśli ich narazie nie ma, to czemuś ten "wolny czas" ma służyć. Także odnajdujcie pozytywy - każdy jest szczęśliwy tu i teraz, tylko musi to szczęście zauważyć.

[Pollinaa]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5068948 1]Dlatego trzeba się badać regularne. Do gina też chodzić wcześniej niż tylko kiedy się planuje zajść w ciążę.
Spokojnie, sporo moich koleżanek miało problemy z tarczycą (to naprawdę chyba bo tym cholernym Czarnobylu pokolenie 30to latków ma problemy z tarczycą) i każda zachodziła i donosiła ciążę. Trzeba tylko być pod opieką endo cały czas. Spoko luz, będzie dobrze.[/QUOTE]

Jestem tego świadoma A Czarnobyl... coś jest na rzeczy

[amyz]

Napisane przez Lethe69

Dziewczyny, sytuacja każdej z Was ma swoje plusy i minusy Trzeba znajdować plusy
U mnie w życiu jest tak, że nie mam jeszcze 30tki, mam już syna i obecnie jestem w ciąży. A ojca dzieci pogoniłam... Choć kochałam go nad życie...
Trzymam się, bo co mam zrobić - nie chcę żyć do końca życia z "niereformowalnym" egoistą... Stwierdziłam, że większą krzywdę zrobię dzieciom jeśli będę z ich ojcem, bo wykończę się przy nim psychicznie i będę złą matką.
Teraz, gdy go nie ma, czuję, że oddycham, że pozbyłam się balastu...
Jestem lepsza, szczęśliwsza Jako kobieta, jako matka.
Chcę donosić ciążę Zapewnić wszystko dzieciom. Mam dla kogo żyć.

Każda z nas znajdzie swoje "CELE" w życiu, a jeśli ich narazie nie ma, to czemuś ten "wolny czas" ma służyć. Także odnajdujcie pozytywy - każdy jest szczęśliwy tu i teraz, tylko musi to szczęście zauważyć.

dzielna z Ciebie kobieta brawo. Trzymam kciuki żeby Dzidzia urodziła się zdrowo i szczęśliwa bo to najważniejsze

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez Pollinaa

Jestem tego świadoma A Czarnobyl... coś jest na rzeczy

No właśnie wiem, że jesteś tego świadoma i bardzo Ci sie to chwali.
Wiele młodych kobiet olewa sprawy zdrowotne, a potem problemy Osobna kwestia to 'lekarze', którzy mają skłonności do lekceważenia dolegliwości z którymi przychodzą młodzi ludzie. To jest straszne, doświadczyłam tego nie raz.

[Pollinaa]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5068979 6]No właśnie wiem, że jesteś tego świadoma i bardzo Ci sie to chwali.
Wiele młodych kobiet olewa sprawy zdrowotne, a potem problemy Osobna kwestia to 'lekarze', którzy mają skłonności do lekceważenia dolegliwości z którymi przychodzą młodzi ludzie. To jest straszne, doświadczyłam tego nie raz.[/QUOTE]
Bo jak "człowiek młody to nic mu nie ma prawa dolegać"

[xxxescapismxxx]

Napisane przez Lethe69

Dziewczyny, sytuacja każdej z Was ma swoje plusy i minusy Trzeba znajdować plusy
U mnie w życiu jest tak, że nie mam jeszcze 30tki, mam już syna i obecnie jestem w ciąży. A ojca dzieci pogoniłam... Choć kochałam go nad życie...
Trzymam się, bo co mam zrobić - nie chcę żyć do końca życia z "niereformowalnym" egoistą... Stwierdziłam, że większą krzywdę zrobię dzieciom jeśli będę z ich ojcem, bo wykończę się przy nim psychicznie i będę złą matką.
Teraz, gdy go nie ma, czuję, że oddycham, że pozbyłam się balastu...
Jestem lepsza, szczęśliwsza Jako kobieta, jako matka.
Chcę donosić ciążę Zapewnić wszystko dzieciom. Mam dla kogo żyć.

Każda z nas znajdzie swoje "CELE" w życiu, a jeśli ich narazie nie ma, to czemuś ten "wolny czas" ma służyć. Także odnajdujcie pozytywy - każdy jest szczęśliwy tu i teraz, tylko musi to szczęście zauważyć.

szczesliwego rozwiazania

Mam takie podejscie jak ty .
Teraz bedac sama jestem lepsza matka Wiem bo uwierzylam w siebie , nikt mi z samego rana nie truje ze jestek do niczego itp itd.

Chce niedlugo zalozyc własną firmę i zobaczymy

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez Pollinaa

Bo jak "człowiek młody to nic mu nie ma prawa dolegać"

Dokładnie. Ginekolodzy w tej mentalności to chyba wiodą prym. 'Zaleczanie' problemów hormonalnych pigułkami anty, odmawianie wykonania cytologii czy USG. I to słynne 'tym się zajmiemy, jak będzie pani planowała ciążę'. Żal.pl

[xxxescapismxxx]

Ogladalam film Chappi i byl fajny cytat ' nigdy nie daj sobie wmowic, ze czegos nie potrafisz. Jesli chcesz mozesz robic wszystko'