Proszę poradzcie mi jak oduczyc psa - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-02-17, 00:02   #1
Baudolina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 370
Question

Proszę poradzcie mi jak oduczyc psa


Witam. Z gory dziekuje tym ktorym zechce sie przeczytac o moim problemie i ewentualnie wesprzec mnie radą. Otoz mam problem z moim psem. To suczka, rasy mieszanej, duza. W domu pies jest kochana i potulna. Problem pojawia sie gdy wychodzi się z nią na spacer albo przychodzą goście. Jest podniecona, szczeka, skacze i wtedy NIC do niej nie dociera. Od małego była uczona komend, w normalnych warunkach sie slucha. Jednak gdy w gre w chodza obce osoby czy psy (na spacerze) głupieje i nie wiadomo co z nia robic Nie moge nikogo przyprowadzic normalnie do domu bo wiaze sie z tym caly rytual z psem. Najpierw obszczekanie a potem pies wymaga aby goscie sie nia zajmowali - jako ze nie jest agresywna w stosunku do ludzi a wlasnie straszna pieszczuchą. A nie kazdy gosc ma ochote sie nia zajmowac. Biorac pod uwage jeszcze jej rozmiar to naprawde klopotliwe. I nic sie nie da zrobic! Komendy, krzyki nic nie dziala! Zreszta przy gosciach trudno bawic sie w tresure. W stosunku do innych psow za to bywa agresywna, a na widok kota to juz dostaje "malpiego rozumu" i tak pociagnac ze ledwo mozna ja utrzymac! Chociaz normalnie grzecznie idzie przy nodze. Nie wiem czy nie jest za pozno bo ma juz 6 lat Nie wiem jak oduczyc ja szczekania, a takze tego ze wymusza na nas np glaskanie jej. Pomrukuje - gdy mowimy zdecydowanie SPOKOJ to robi to jeszcze glosniej i traca nosem albo lapa - i zazwyczaj sie jej ustepowalo (wiem ze to zle) no bo ile mozna bylo wytrzymac jak chcialo sie np spokojnie obejrzec film. A dlatego teraz sytuacja urosla do rangi problemy poniewaz wyjechalam z domu na studia i rodzice zostali z nia sami. To ja wychowywalam psa i nim sie zajmowalam. Jak ktos przychodzil bralam ja do siebie i ja chodzilam na spacery. Teraz boje sie ze rodzice sobie z nia nie radza Że ich pociagnie na spacerze za kotem, ze szczeka na sasiadow ect.

Nie mam pomyslu jak sie zabrac do pracy nad jej zachowaniem. Jakies sugestie? Wiem ze jest rozpieszczona, staralam sie jak moglam no ale pewnych bledow wychowawczych niestety nie udalo mi sie uniknac
__________________

"An eye for an eye only ends up making the whole world blind"
Mahatma Gandhi
Baudolina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 01:50   #2
puzonka
Przyczajenie
 
Avatar puzonka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 14
Dot.: Proszę poradzcie mi jak oduczyc psa

hej baudolinko
wyglada na to ze sunia przejela przywodztwo w stadzie ,czyli w waszej rodzince,bo pozwalaliscie jej na to przez tyle lat,tak ze czuje sie zobowiazana bronic was przed psami,kotami i ludzmi.dobrze ze jest sympatyczna psinka i nie terroryzuje ludzi,a co do szczekania to pies tak ma ze szczeka jest poprostu troszke bardziej zywiolowa niz byscie chcieli, i juz
zadne bicie suni nie pomoze zrozumiec jej,ze zle robi,mam nadzieje ze nie stosujecie takich metod
mysle ze da sie pomoc suni i wam,ale pod warunkiem ze kupisz ksiazke JAN FENNEL " ZAPOMNIANY JEZYK PSOW jak zrozumiec najlepszego przyjaciela czlowieka" i przeczytasz ja ty,i wszyscy ci ktorzy sa na codzien z psem,oraz ze zastosujecie sie do tego co jest tam napisane
mi i mojemu psu ta ksiazka pomogla w ogromnych problemach(ma agresje na tle nerwowym)no i ta ksiazka jest biblia milosnikow psow,kosztuje kolo 30zl i naprawde warto!!!jezeli bedziesz mila problemy z jej kupnem,moze uda mi sie zeskanowac rozdzial ktory dotyczy twojego psa i wyslac ci go na maila,ale to tyyylle czasu zajmuje
musisz tylko sie zastanowic czy naprawde chcesz pomoc swojemu psu,bo to strasznie ciezka robota bedzie
pozdrawiam
puzonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 10:15   #3
Baudolina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 370
Dot.: Proszę poradzcie mi jak oduczyc psa

Dziekuje Ci bardzo za odpowiedz. No wlasnie ja nie wiem jak to jest z tym dominowaniem w stadzie. Od poczatku staralam sie temu zapobiec, naczytalam sie ksiazek bo wiedzialam ze pies ma miec Ciebie za przywodce. Nie pozwalalam jej spac nigdy na lozku, uczylam posluszenstwa, potrafie np zabrac jej miske gdy je - i nie ma zadnej reakcji. Wchodze przed nią do domu, uczylam ja aby przynosila rzeczy - slowem wszystko co udalo mi sie wyczytac. Na tym jednym polu poleglismy no bo przeciez przychodzilam ze szkoly, sidalam np do komputera a ona kladla glowe aby poglaskac - no jak mozna odmowic. Po drugie to jest tak jak mowilam - ze w chwili jej wielkiego rozentuzjazmowanie do niej NIC nie dociera. Jest jak szczeniak. I to jest glowny problem - bo co z tego ze ja czegos nauczylismy jak w tej chwili ona jest tak podniecona ze NIC A NIC nie dociera.

CZY DA SIE jakos oduczyc psa tego? Uspokoic? Myslalam ze to przyjdzie z wiekiem niestety nie przyszlo

Bo to jest troche tak ze wszystko zalezy od charakteru psa. Widze to na przykladzie mojej kolezanki ktora mialam dwa psy Goldeny. Puerwszy byl spokojny i mądry. Zostal nauczony wszystkiego i zycie z nim to byla sama przyjemnosc. Zero problemow. Niestety zachorowal i zdechl;( Kolezanka rok pozniej kupila nastepnego psa tez Golden. Postepowala z nim tak samo jak z tamtym ale ten piesek to niemalze diabel wcielony Tak aktywny i psocący. I teraz ma podobny problem jak moj - nie da sie zapanowac nad jej radoscia. I nie wiadomo co robic z nia przy gosciach. Bo np chce sie ja zaprowadzic do pokoju to wyrywa sie, piszczy, kladzie na grzbiet a jak sie ja pusci leci do gosci.

Moze ktos ma jeszcze jakies rady? Moze ktos podzieli sie doswiadczeniem z radzeniem sobie z aktywnym psem?
__________________

"An eye for an eye only ends up making the whole world blind"
Mahatma Gandhi
Baudolina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 11:42   #4
jiggy11
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 140
Dot.: Proszę poradzcie mi jak oduczyc psa

Ja akurat nie jestem zwolenniczką metod dominacyjnych, gdyż w nie kompletnie nie wierzę i jak widać w Twoim przypadku też na wiele się nie zdały. jak dla mnie pies powinien się po prostu słuchać i to gdzie on śpi czy kto pierwszy wchodzi do mieszkania nie mają z tym za wiele wspólnego.

Ja bym zaczęła uczyć suczkę pracy w rozproszeniu na smakołyk lub zabawkę- co tam woli, jeśli ćwiczysz na smakołyki możesz trochę ją wcześniej przegłodzić. Ćwiczysz w różnych miejscach, rozproszeniu przy psach biegających za płotem, na chodniku itd. , do perfekcji opanowujecie 'siad' inne komendy zresztą też. W domu uczycie,że powitanie psa następuje tylko w pozycji siedzącej, jeśli usiedzi: pogłaskanie i nagroda. Pies zawsze wtedy jest na smyczy. Wszystkie amory, które Wam sie nie podobają ignorujecie.

Jeśli pies jest aktywny to zapewne świetnie będzie pracował na zabawce, piłce na sznurku, gryzaku. Zabawki powinno być dostępne tylko podczas ćwiczeń i to w kontakcie z Tobą. A ponadto najlepszym sposobem na uspokojenie psa jest znalezienie mu zajęcia.

Jeśli jednak masz obawy czy sobie poradzisz to dobrze byłoby się skontaktować z dobrym szkoleniowcem bądź behawiorystą.

Polecam Ci książki: Posłuszeństwo na co dzień Inki Sjosten i na przykład jeśli chciałabyś spróbować klikera Pozytywne szkolenie psów Barbary Waldoch.


jiggy11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 12:22   #5
Baudolina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 370
Dot.: Proszę poradzcie mi jak oduczyc psa

A bardziej konkretnie? Np slyszymy dzownek do drzwi, ona wiariuje co robic? jako ze jest strasznym lasuchem jedzenie skutkuje. Tzn po prostu czasem dajemy jej kość albo cos w tym rodzaju - zajmuje sie tym ale jak skonczy znowu jest problem. A przeciez nie bedziemy jej karmic cala wizyte. Jak ja nauczyc aby byla bardziej spokojna...
__________________

"An eye for an eye only ends up making the whole world blind"
Mahatma Gandhi
Baudolina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 13:30   #6
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
Dot.: Proszę poradzcie mi jak oduczyc psa

Popieram jiggy11.
Książki Fennel nie polecam (co to za bzdura z tą biblią miłośników psów?).

Baudolina, to może kupujcie jej większe kości?
Tak jak jiggy napisała - pracuj z nią w rozproszeniach. Może poproś jakąś koleżankę, żeby Ci pomogła od czasu do czasu. Będzie przychodziła a ty wtedy zajmiesz się psiakiem. Naucz ją, że podczas wizyty gości ona ma leżeć np. przy Twoich nogach. Przychodzi koleżanka, sunia dostaje szału a Ty spróbuj odwrócić jej uwagę smakołykami (ale naprawdę dobrymi - kiełbaska, ser, itp.) / zabawkami. Cały czas skupiaj ją na sobie. Przechodzicie do pokoju, siadacie, wydajesz komendę waruj/leżeć (mniemam, że sunia jest jej nauczona?) i jeżeli się położy nagradzasz. Czekasz chwilę, jeżeli nadal leży, znowu chwalisz. W między czasie zajmujesz się koleżanką. Możesz też suni dać jakąś kość. I tak co jakiś czas nagradzasz, żeby sunia zrozumiała, że opłaca się leżeć przy pańci, bo w każdej chwili można dostać coś dobrego.
Poza tym, tutaj masz wiele rad (jak oduczyć skakania na gości): http://www.dogs.gd.pl/kliker/praktyka/gosci.html

Polecam stronę www.kliker.z.pl, jest tam wiele o agresji.
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 14:24   #7
jiggy11
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 140
Dot.: Proszę poradzcie mi jak oduczyc psa

Najlepiej najpierw poćwiczyć tak na domownikach, ktoś wychodzi, wchodzi Ty ją trzymasz na smyczy każesz siedzieć dobrze mieć cały czas pod ręką smakołyki. Usiedzi chwilę do pyska nagroda, nie usiedzi spokojnie ją sadzasz osoba, która wchodzi do mieszkania zbliża się do niej, jak suka dalej siedzi smakołyk do pyska. Osoba która wchodziła do mieszkania wita się z nią, ale tylko gdy ta siedzi. Jeśli się zerwie najlepiej jej nie dotykać (w tym nie odpychać) tylko odciągnąć smyczą i znowu usadzić. i znowy jak usiedzi pochwała i smakołyk. Do tej pory pies nauczył się, że rozrabianie i bycie natarczywym sie opłaca teraz musi się nauczyć, że jest wręcz odwrotnie.
Praca szczególnie z dorosłym psem musi być stopniowa i konsekwentna. Lepiej czasem cofnąć się o krok w nauce niż za szybko iść do przodu. Podczas nauki nie możecie psicy ulec- by nie robić jej mętliku w głowie.
Póki co podczas wizyty możecie dać psu zabawkę kong, rugby czy jakaś taką z otworkiem do wypełnienia pasztetem lub smakołykami, możecie też dać jej kość właśnie i podawać te rzeczy tylko gdy ktoś Was odwiedza- by nie straciły na atrakcyjności. Nie jestem ekspertem, ale jeśli masz jeszcze jakieś pytania to pisz śmiało, postaram sie pomóc.
Polecam Ci też porady na onecie, zebrali tam na prawdę świetnych specjalistów, a może znajdziesz przypadek podobny do Twojego:
http://pies.onet.pl/0,1,porady_ekspertow,eksperci.html

Edycja -miałam awarię internetu zanim wysłała mi się wiadomość sunprince już Ci pomogła
jiggy11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-02-17, 16:39   #8
Baudolina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 370
Dot.: Proszę poradzcie mi jak oduczyc psa

Dziekuje wam serdecznie W sumie to chyba podobnie chcialam sie do tego zabrac. A nawet kiedys zabieralam ale zabraklo mi cierpliwosci Jest o tyle dobrze wlasnie ze jest strasznym lasuchem i kiedy mam cos do jedzenia to jest super posluszna. Moze wiec warto sie tej metody trzymac. I musze poprostu nauczyc rodzicow jak sie z nia obchodzic. Bo to chyba glowny problem, bo zawsze ja sie nia zajmowalam. Dzikeuje raz jeszcze, dam znac jak idzie i odezwe sie jak bede miec jeszcze jakies pytania.
__________________

"An eye for an eye only ends up making the whole world blind"
Mahatma Gandhi
Baudolina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 17:12   #9
puzonka
Przyczajenie
 
Avatar puzonka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 14
Dot.: Proszę poradzcie mi jak oduczyc psa

to wszystko o czym piszecie jest w ksiazkach FENNEL i chyba sunprince nie czytalas uwaznie tych pozycji albo w ogóle , bo kompletnie nie masz pojecia o czym piszesz i na pewno zaliczasz sie do tych innych milosnikow psow,tych bez biblii
pies ma byc na koncu w hierarchi i koniec,bo co to za tekst,ze pies ma sie PO PROSTU sluchac i jest to niezalezne od tego gdzie spi i itp.!sam z siebie ma sie sluchac bo tak chcecie?bzdura!a to trzymanie go na smyczy,jak polecacie,kiedy ktos wchodzi i nagradzanie za spelnienie marzen,czyli nie skakanie i itp.to co ma byc???bo ja tu widze jedna z metod dominacyjnych!same nie wiecie oczym piszecie dziewczyny i zenujaco sie to wszystko czyta!
baudulino,ty lepiej idz do dobrego behawiorysty,a nie sluchaj takich bredni,bo naprawde zaszkodzisz swojemu psu....

Edytowane przez puzonka
Czas edycji: 2008-02-18 o 07:08
puzonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:39.