Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach część V

[Hexxana]

Napisane przez IlonaP

no to właśnie blusche

Przynajmniej wiadomo gdzie jest bo na tamta to juz nie licze ze dojdzie....
Dobra wiadomoscia jest,ze trafila w rece UC niz kogos innego i zaginela bez sladu

Przy okazji,Cotko-masz jakies info od Moniki czy wyslala juz przesylke?

[86Paula]

gdzie sie wszystkie podziewacie? ;>

[cathy]

Napisane przez 86Paula

gdzie sie wszystkie podziewacie? ;>

rzeczywiście - dwie godziny ciszy na plotkowym to jedynie w porach nocnych się spotyka
Aż podejrzane ...

[kamilawu]

Ja jestem, ale oczy mnie szczypią. Obawiam się najgorszego - chyba linery cs mnie uczulają

[gabs]

Mnie nie było bo wymiotło mnie na japońca - boshe, jakbym miesiąc ominęła a nie 2 zajęcia... Czeka mnie sporo pracy... Miałam też na pilates iść, ale zorientowałam się, że zapomniałam butów no i dałam na luz - niedobry początek dbania o linię...

[86Paula]

owszem, bardzo dziwne to jest. nie bylo mnie troche i sie nastawialam na poczytanie a tu nic. hmmm..

Kamila- ojjj nie fanie by bylo. a masz je na oku pierwszy raz?

gabs- japonski to bardzo trudny jezyk- ja cie podziwiam, na pewno nie dalabym rady tym ich wszystkim alfabetom

[Olena77]

Ja też jestem, ale mała cały czas coś chce, skacze w koło mnie.
Czy u Was też tak okropnie wieje wiatr?

[kamilawu]

Napisane przez 86Paula

Kamila- ojjj nie fanie by bylo. a masz je na oku pierwszy raz?

Nie, no co ty, tylko problem polega na tym, że tych dolegliwości nie wiązałam z linerami. Mniej więcej w jednym czasie zaczęłam używać nowego kremu pod oczy i tuszu i raczej tutaj dopatrywałam się winowajcy. Ale dzisiaj po dłużej przerwie pomalowałam się indigo blue i po paru godzinach myślałam, że zwariuję. W dodatku przypomniało mi się, że Selena też narzekała na podrażnienia po cs.

[86Paula]

a no tak, to moze zrob sobie jakis oklad

[aljaka]

Napisane przez Olena77

Ja też jestem, ale mała cały czas coś chce, skacze w koło mnie.
Czy u Was też tak okropnie wieje wiatr?

ni nic mi nie wieje............ale ja mam okna zamknięte, bo na dworze to daje czadu, że aż strach

Napisane przez kamilawu

Nie, no co ty, tylko problem polega na tym, że tych dolegliwości nie wiązałam z linerami. Mniej więcej w jednym czasie zaczęłam używać nowego kremu pod oczy i tuszu i raczej tutaj dopatrywałam się winowajcy. Ale dzisiaj po dłużej przerwie pomalowałam się indigo blue i po paru godzinach myślałam, że zwariuję. W dodatku przypomniało mi się, że Selena też narzekała na podrażnienia po cs.

dobrze to cs odpuszczam, coś jeszcze kogoś uczula...?

[saming]

Napisane przez fanka_fiorda

I jeszcze jeden sposób - przekazać mu konieczność sprzątania tak, żeby to było dla niego wyzwanie

A jak zrobić z tego wyzwanie? Moja cierpliwość zazwyczaj się kończy i zostają same rozkazy

[gabs]

Napisane przez 86Paula

owszem, bardzo dziwne to jest. nie bylo mnie troche i sie nastawialam na poczytanie a tu nic. hmmm..

Kamila- ojjj nie fanie by bylo. a masz je na oku pierwszy raz?

gabs- japonski to bardzo trudny jezyk- ja cie podziwiam, na pewno nie dalabym rady tym ich wszystkim alfabetom

Póki co zauwazyłam, że nie jest to zbyt trudny język dopóki nie dochodzi do pisania - na razie jestem na etapie dukania hiraganą i próby opanowania jako takiego katakany... Niestety równolegle dochodzą konstrukcje gramatyczne no i po tygodniowej przerwie czuję się rzucona w wir... Pocieszam się, że zaraz dojdę do ładu, gorzej będzie z dziewczyną, która na 3 tyg do Chin pocisnęła - nie wiem, jak ona nadrobi...

[IlonaP]

Napisane przez 86Paula

gdzie sie wszystkie podziewacie? ;>

oglądalam Anioły i Demony popijając czerwone winko

Napisane przez gabs

Mnie nie było bo wymiotło mnie na japońca - boshe, jakbym miesiąc ominęła a nie 2 zajęcia... Czeka mnie sporo pracy... Miałam też na pilates iść, ale zorientowałam się, że zapomniałam butów no i dałam na luz - niedobry początek dbania o linię...

koleżanko droga a od kiedy to na pilates butyy som niezbędne, co
a japoński podziwiam

[gabs]

Napisane przez IlonaP

oglądalam Anioły i Demony popijając czerwone winko

koleżanko droga a od kiedy to na pilates butyy som niezbędne, co
a japoński podziwiam

A co, miałam po calej siłowni w skarpetkach latać?

[kamilawu]

Napisane przez gabs

gorzej będzie z dziewczyną, która na 3 tyg do Chin pocisnęła - nie wiem, jak ona nadrobi...

Do Chin? No to ma za swoje, do Japonii powinna pocisnąć

Napisane przez IlonaP

oglądalam Anioły i Demony popijając czerwone winko

Poszłam na to niestety do kina, nie podobało mi się Może dlatego, że czerwonego winka nie podawali

[IlonaP]

Napisane przez gabs

A co, miałam po calej siłowni w skarpetkach latać?

to może my na inny pilates chodziły

Napisane przez kamilawu

Do Chin? No to ma za swoje, do Japonii powinna pocisnąć

Poszłam na to niestety do kina, nie podobało mi się Może dlatego, że czerwonego winka nie podawali

czemu? film jest dobrze zrobiony, bez porównania do Kodu, bardzo realistyczny
a i książka o niebo lepsza, chyba najlepsza Browna przeczytałam wszystkie

[fanka_fiorda]

Napisane przez saming

A jak zrobić z tego wyzwanie? Moja cierpliwość zazwyczaj się kończy i zostają same rozkazy

Heh, no wyobraź sobie, że ostatnio mi się udało
Właśnie podpisałam umowę o internet po kablu! Nie będę się męczyć z tym blukonektem
Śmigam zaraz na basen, mam nadzieję, że nie będzie tak zimno, jak tydzień temu.
I faktycznie, przycichło dziś... Ale pewnie wieczorem się znowu rozkręci

[IlonaP]

tiaaa, jak pójdę spać

[saming]

Napisane przez IlonaP

czemu? film jest dobrze zrobiony, bez porównania do Kodu, bardzo realistyczny
a i książka o niebo lepsza, chyba najlepsza Browna przeczytałam wszystkie

Mi też się bardziej Anioły i Demony podobają. Książka też lepsza. Ale bardziej mam sentyment do Cyfrowej Twierdzy jednak - dla mnie najlepsza mogliby zrobić film też...

[gabs]

[QUOTE=IlonaP;15070164]to może my na inny pilates chodziły
[QUOTE]

No ja do Olka, a ty do Płocka... Jakby nie patrzeć jakieś 120 km odległosci :P

[IlonaP]

[kamilawu]

Napisane przez IlonaP

czemu? film jest dobrze zrobiony, bez porównania do Kodu, bardzo realistyczny
a i książka o niebo lepsza, chyba najlepsza Browna przeczytałam wszystkie

No nudziłam się po prostu. Nie lubię ani takiego kina, ani takiej literatury, choć książkę oczywiście też czytałam (nie byłabym sobą, gdybym Browna przynajmniej w celach poznawczych nie przeczytała ). Tamten seans to był impuls. Pamiętam, że następnego dnia ulegałam kolejnemu i poszłam na "Wojnę polsko - ruską"

[IlonaP]

Ty raczej psychologiczne widzę lubisz
ja natomiast uwielbiam okultyzm, spiski, mroki historii

[WinlyEm]

Napisane przez Viollet87

Ja się chyba obrażę! Znowu to samo. Ledwo poszłam na 5 godzin z domu a te się rozgadały, że 5 stron do nadrobienia było Nie lubicie gadać jak ja jestem...?

tylko Ci sie tak wydaje mi sie wydaje ze jak mnie nie ma to Ty duzo i czesto nawijasz, az androbic sie nie da i tak to jest

Nie zapominaj, że można mieć to i to - wynaleziono przecież opaski Po domu zawsze śmigam z włosami związanymi w ciasny kokon i z opaską, żeby mnie żadne włosy nie smyrały

można i nosze, ale denerwują mnie opaski. Po noszeniu opaski grzywka nadaje sie tylko do umycia, bo już się nie ułoży jak trza

Napisane przez IlonaP

no ja tez nie potrafię, dlatego mam ochote na Rowenta Air Brush

też o tym marzę dlatego waśnie zarzuciłam tamto pytanie o układanie.... chyba zacznę zbierać kasę na rowentę i nowy depilator, no i perfumy (który raz ja to już mówie a potem pare zł tu, pare tam i :pupa: z oszczedzania )

tak BTW, zauważyłyście że wątek odwykowy już w ogóle nikt nie odwiedza? chyba pogodziłyśmy się wszystkie z faktem, ze nie da się oszcządzać

Napisane przez aljaka

no ba to jest tak, że jak lubisz kolor naturalny (podajmy sobie łapki)
to będzie cię denerwować.... ja kilka razy maiłam takie wpadki. Postaraj sie wytrzymać jakieś 2-3tyg, by włosy się zregenerowały i potem zdecyduj, ......może się oswoisz, możesz użyć też jakiegoś szamponu koloryzującego (ale wiadomo on nie rozjaśni, przykryje tylko refleksy które cie denerwują) a jak nie, to do dobrego fryzjera, zdejmie kolor i nałoży inny, ale wtedy dużo , dużo dbania o włosy Cię czeka, wszystko da sie zrobić, będzie dobrze....

zdejmowac koloru nie bede, przeżyję jakoś Wole polazić w rudych i dać im spokój niż je niszczyć, serio

Napisane przez aljaka

a mi się podobasz , bo Ty mi się fogle ogólnie podobasz i jusz

omg :mleje: dziękuję aż się zarumieniłam chyba

Napisane przez selene211

Hmmm Winly..ja też za pierwszym razem jak zmieniłam kolor z jasnego blondu na ciemny źle się czułam, nie wiem jaki Ty masz kolor , ale ja miałam taki jasny brąz i za ciekawie w nim nie wyglądałam . Poprosilam o ciemniejszy kolor o 3 tony i było super. Mam niebieskie oczy i ciemny brąz na włosach a byłam jasną blondynką. Musisz znaleść swój odcień , nie zniechęcaj się kochana i się nie martw ....
No i sliczny masz avek

dziękuję ja ciemniejszego nie chce, wiec to jakby odwrotna sytuacja od Twojej ja chce jasniejsze, tzn inny odcien

Napisane przez fanka_fiorda

A propos avka, Sel, czekamy na Twój!

Napisane przez 86Paula

Fanka zdecydowanie za czesto, i zbyt dobrze nie jest, ale narazie czekam na rozwoj sytuacji.
ogolnie to mam ostatnio wielkiego dola, nie wiem ta jesen czy co? i tlumacze sobie ze to tez po odstawieniu hormonow na razie chyba do nich nie wroce..

ja tez ostatnio same złe nastroje .... sama nie wiem dlaczego przychodzą nagle gorsze dni i trwają, trwają.... aż coś sprawi, że wracam do pozytywnego myślenia (np drzemka-zregenerowanie sił, mi najbardziej pomaga na doła. Albo jakiś miły gest innej osoby, itp itd)

Napisane przez selene211

Własnie zbiłam ogromne lustro na setki kawałków....

na szczęscie

Napisane przez aljaka

moja ciocia mówi ze facet jest jak dziecko z ADHD, wszystko trzeba dokładnie tłumaczyć ........... i nie dużo informacji na raz.

jakież to prawdziwe

Napisane przez kamilawu

Ja jestem, ale oczy mnie szczypią. Obawiam się najgorszego - chyba linery cs mnie uczulają

mam nadzieje, ze to jednak nie linery

[KKZJ]

Napisane przez IlonaP

Ty raczej psychologiczne widzę lubisz

to męczące strasznie jest

Napisane przez IlonaP

ja natomiast uwielbiam okultyzm, spiski, mroki historii

Ila, w szoku jestem zwłaszcza ten okultyzm

[IlonaP]

Napisane przez KKZJ

to męczące strasznie jest



Ila, w szoku jestem zwłaszcza ten okultyzm

ale czemu?
przecież zawsze mówilam, że nie wszystko jest ze mną w porządku

[Hexxana]

Napisane przez IlonaP

Ty raczej psychologiczne widzę lubisz
ja natomiast uwielbiam okultyzm, spiski, mroki historii

Co jeszcze polecisz z takich klimatow?bo ja dobrze czuje sie w takiej tematyce

Kamila mam nadzieje,ze to linery tylko cos innego....a nakladalas je solo?i cos poza linerami uzywalas jeszcze?krem do twarzy,pod oczy,tusz do rzes.....

Na te Rowente i ja nabralam ochote tymbardziej,ze konczy sie moja lokowko-suszarka.....

[KKZJ]

no w sumie tak
ale Ty taka twardo stąpająca po ziemi.. nic się nie przejmuj, ja też potrafię się wkręcić w takie klimaty..

tak tak, polecaj coś jeszcze

Hexx, Ty z moją mamą vel feng szui & plexus byś się dogadała..

[IlonaP]

Napisane przez KKZJ

no w sumie tak
ale Ty taka twardo stąpająca po ziemi.. nic się nie przejmuj, ja też potrafię się wkręcić w takie klimaty..

tak tak, polecaj coś jeszcze

Hexx, Ty z moją mamą vel feng szui & plexus byś się dogadała..

no dzięęęki

[KKZJ]

no co?