|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
Pokaż wyniki sondy: ciemny czy jasny | |||
jasny | 2 | 50,00% | |
ciemny | 2 | 50,00% | |
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 4. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2014-01-08, 19:22 | #721 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Pomocy dziewczęta!!!
ja bym się przeszła do innego (dobrego fryzjera) w domu bym nie kombinowała.
__________________
,,Jestem Panią swojego życia i sumienia.... Twojego też będę..." |
2014-01-08, 19:24 | #722 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: Pomocy dziewczęta!!!
No właśnie ja nie chcę sama tego ruszać ale ewentualnie co mogłabym z tym zrobić teraz w zakładzie? Nie chcę doszczętnie niszczyć włosów i nie wiem czy mogę tak codziennie brać się za ich koloryzację
|
2014-01-08, 19:31 | #723 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Pomocy dziewczęta!!!
No w zasadzie nie powinno się tak często malować, ale zawsze możesz albo wszytkie przycienić albo może dodasz trochę więcej pasemek?
__________________
,,Jestem Panią swojego życia i sumienia.... Twojego też będę..." |
2014-01-08, 19:33 | #724 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: Pomocy dziewczęta!!!
Wolałabym z pasemkami już nie eksperymentować. Chcę jednolity kolor ale nie wiem czy farbując nie stracę parę ładnych garści włosów, a szkoda by było bo mam bardzo gęste
|
2014-01-08, 19:35 | #725 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Pomocy dziewczęta!!!
A próbowałaś je płukanką potraktować srebrną? może jak delikatnie je przepłukasz to nabiorą ładniejszego dla Ciebie koloru
__________________
,,Jestem Panią swojego życia i sumienia.... Twojego też będę..." |
2014-01-08, 19:37 | #726 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: Pomocy dziewczęta!!!
Nawet nie wiedziałam o niczym takim. Bardzo rzadko odwiedzam fryzjerów. Teraz zmusiła mnie do tego studniówka więc podcięłam końcówki sobie myślę "Zmiana koloru mi nie zaszkodzi.." ale jednak się pomyliłam
|
2014-01-08, 19:39 | #727 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Pomocy dziewczęta!!!
Może to taki pierwszy szok. Jak ja zrobiłam pierwsze pasemka blond to miałam oczy jak 5 zł Spróbuj może na początek tą płukanką, tylko bardzo ostrożnie lej ją do wody, włosy powinny się pozbyć żółtego odcienia i w taką lekką platynę wchodzić.
__________________
,,Jestem Panią swojego życia i sumienia.... Twojego też będę..." |
2014-01-08, 19:42 | #728 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: Pomocy dziewczęta!!!
No dzięki za pomoc Pójdę jutro do jakiegoś innego fryzjera i zapoznam się z opcjami pomocy moim włosom xd
|
2014-01-08, 19:45 | #729 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Pomocy dziewczęta!!!
Najlepszy pomysł, dobry fryzjer powinien coś na to poradzić i głowa do góry na pewno będzie dobrze
__________________
,,Jestem Panią swojego życia i sumienia.... Twojego też będę..." |
2014-01-08, 22:40 | #730 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
|
Dot.: Pomocy dziewczęta!!!
To nie jest wątek na podforum Techniczne
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
|
2014-01-16, 18:03 | #731 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 658
|
Pomocy! Katastrofa ! Mam czerwone włosy!
Na włosach 1,5 roku miałam jasny blond, ale nie katowałam ich rozjaśniaczami. Farbowałam je farbami w piance. Coś podkusiło mnie na zmianę koloru, kupiłam Loreal Preference - Jasny bursztyn. Dzisiaj zafarbowałam nim włosy i wyszły mi ciemne czerwone włosy... Jak pozbyć się tego koloru? Jak go sprać z włosów?
Wiem, że jasnego blondu nie będę już długo miała. Nie chcę dekoloryzacji, bo nie chcę zniszczyć włosów i tak są w kiepskim stanie. Chcę chociaż mieć ciemny blond... |
2014-01-16, 18:45 | #732 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 811
|
Dot.: Pomocy! Katastrofa ! Mam czerwone włosy!
Nie jestem specjalistką - od razu zaznaczę - ale z tego co wiem czerwony kolor można zneutralizować zielonym - w sklepie z produktami fryzjerskimi możesz kupić zielony mixton i dodać np 2cm do 3% utleniacza i farby, wtedy zamiast wpadających w czerwień powinnaś mieć wpadające w brąz.
__________________
ubrania: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post33192618 szukam: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post33410649 zapuszczam włosy i okazjonalnie odchudzam |
2014-01-16, 20:35 | #733 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Pomocy! jak wrócić do naturalnego koloru?
Dziewczyny!
poradźcie mi co mam zrobić. Miałam swoje "piękne" naturalne włosy w kolorze mysi, średni blond ale zachciało mi się delikatnego rozjaśnienia.Użyłam do tego celu rozjaśniacza w sprayu Joanny, którym uzyskałam fajny efekt słonecznych pasemek. Niestety efekt był fajny do czasu. Moje włosy zrobiły się wręcz białe od słońca. Nie chcę ich ciągle rozjaśniać, więc postanowiłam, że wrócę do mojego "atrakcyjnego", mysiego blondu...Przez pół roku męczyłam się patrząc na odrosty, jednak gdy miały już ok. 5 cm nie wytrzymałam i zafarbowałam całość na kolor średni blond pianką koloryzującą wellaton. Zrobiłam to sama w domu, bo gdy poszłam do fryzjerki wyśmiała mnie, mówiąc, że nie znajdę farby "mysi blond". Wkurzyłam się i znalazłam ten kolor. Tak mi się przynajmniej wydawało Myślałam, że uzyskam zbliżony do naturalnego kolor, jasne końce zostaną zrównoważone z barwą odrostu. Jak bardzo się myliłam ! oto kolor, który zyskałam. Czy jest możliwość bym w jakiś sposób (poza całkowitym odrośnięciem włosów) wróciła do mojego naturalnego koloru, ale w sposób bym nie wyglądała na zaniedbaną panienkę, której nie stać na farbę?to moje naturalne włosy |
2014-01-16, 22:11 | #734 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 174
|
Dot.: Pomocy! Katastrofa ! Mam czerwone włosy!
Cytat:
__________________
Powrót do naturalnego koloru od 24.09.2013 - 16.03.2015 2.04.2016 https://www.facebook.com/stylizacjaBlueDreams Blogowanie: http://szafeczkazielonookiej.blo gspot.com/ |
|
2014-01-16, 22:24 | #735 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 047
|
Dot.: Pomocy! Katastrofa ! Mam czerwone włosy!
Słuchaj, kiedyś był taki temat i dziewczynie pomogła rada od fryz5:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=575495 wiem, ze temat stary, ale może metoda nadal skuteczna |
2014-01-17, 12:05 | #736 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 658
|
Dot.: Pomocy! Katastrofa ! Mam czerwone włosy!
Dziękuje za rady!
A ten temat już będę czytała) |
2014-01-17, 13:33 | #737 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 304
|
Dot.: Pomocy! Katastrofa ! Mam czerwone włosy!
Farba i tak Ci się sporo wypłuka nie martw się będzie dobrze ; ) . A jak już Ci trochę kolor zejdzie , będzie taki sprany to pofarbuj na bardzo jasny brąz .
__________________
"In a second you'll be wrapped around my finger 'Cause I can, 'cause I can do it better There's no other, so when's it gonna sink in She's so stupid, what the hell with your thinking?! ; d..." Odrost 11 ...12...13 ...23! zapuszczam naturalne włoski ^^ |
2014-01-19, 08:12 | #738 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 28
|
Zniszczone włosy, nieudane farbowanie
Witam.
Zwracam się z pewnym problemem. Moje włosy przeszły już trochę, od lat męczę je farbowaniem. Niecały rok temu byłam jeszcze platynową blondynką, w sierpniu ubiegłego roku zaczęłam stopniowo ściemniać kolor aż do ciemnego brązu. Kilka miesięcy później zamarzył mi się ognisty rudy, udałam się do fryzjera na ściąganie koloru i farbę. Jednak kolor wyszedł bardzo nierówny, błyskawicznie się wypłukał. Następne farbowanie już w domu, wyszło trochę lepiej jednak to ciągle nie było to. Kupiłam więc farbę loreal preferance pure paprika i udałam się z nią do fryzjera, chciałam żeby kolor wyszedł mi równy. Jednak pani fryzjerce to opakowanie nie wystarczyło na więcej niż odrosty (samej w domu zawsze mi starczają te farby, mam włosy lekko za uszy) i domieszała jakiejś swojej farby i efek jest taki że czubek mam cały czerwony a reszta włosów jest w kolorze złotego blondu. Ta pechowa wizyta u fryzjera była we wtorek. Włosy wyglądają z dnia na dzień gorzej, czerwone się trzymają a reszta coraz bardziej jaśnieje. Mam w domu dwie farby joanny płomienna iskra i zastanawiam się czy ich nie użyć ale boję się że to mi całkiem zepsuje włosy i pogorszy ich kondycję. Co o tym myślicie? Mogę już teraz parę dni po farbowaniu nałożyć kolejną farbę? |
2014-01-19, 08:33 | #739 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 304
|
Dot.: Zniszczone włosy, nieudane farbowanie
Po pierwsze zamaluj pozostałe włosy na czerwono ( razem z odrostami ) . Po drugie wiesz dlaczego na czubku wyszły Ci czerwone a dalej jasno rude ? Bo Miałaś odrosty najwidoczniej w naturalnym swoim kolorze więc jak pomalujesz na rudo odrosty swoje naturalne to farba się mało co wypłuka . A jak nałożysz rudy na rozjaśniane to po kilku myciach zejdzie i będzie sprany zaś odrosty pomalowane będą się trzymać . To się dzieje dlatego że z rozjaśnianych włosow farba NAJSZYBCIEJ schodzi bo jest to włos pozbawiony naturalnego pigmentu , łuski sa rozchylone więc farba łatwo może"uciec " .
Wiem coś o tym bo sama miałam mocnooo rozjaśniane włosy i malowałam na czerwono to farba bo kilku myciach była praktycznie sprawa a na włosach pozostawał sprany brzydki kolor zaś odrosty były mocno rude . To była jak walka z wiatrakami co nie pomalowałam to płowiał . Więc kiedyś pofarbowałam na bardzo ciemną czekoladę by zakryć ten rudy , wyszedł czarny kolor ktory po kilku miechach sprał się do bardzo jasnego brązu z rudymi refleksami . Także rozjaśniane włosy mają to do siebie ,że farba szybko schodzi . Może to i wina była tej fryzjerki o której byłaś , ale możesz się o tym przekonać dalej farbuj na rudo i sama zobaczysz że na czubku coraz więcej włosow będzie mocno rudych a rozjaśniane wlosy wypłowiałe . Radziłabym pomalować na ciemny brąz (kolor i tak trochę zejdzie) , pamiętaj ,że takimi farbowaniami włosów niszczysz je .
__________________
"In a second you'll be wrapped around my finger 'Cause I can, 'cause I can do it better There's no other, so when's it gonna sink in She's so stupid, what the hell with your thinking?! ; d..." Odrost 11 ...12...13 ...23! zapuszczam naturalne włoski ^^ |
2014-01-19, 08:43 | #740 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 28
|
Dot.: Zniszczone włosy, nieudane farbowanie
Cytat:
Z tymi odrostami to było tak, że swoich włosów miałam jakieś pół cm może (dosyć wolno mi rosną) a farba (pure paprika) była nakładana przed fryzjerkę na te 0,5 cm i dalej rozciągnięta na jakieś 3-4 cm i w tych miejscach kolor jest intensywny a reszta jest jasna. Już przy suszeniu i układaniu fryzury w salonie było widać, że ten czubek głowy się różni. Ta druga farba nałożona przez fryzjerkę na resztę włosów to był jakiś średni miedziany blond, więc możesz sobie wyobrazić jak to dziwnie wygląda teraz W każdym razie spróbuję z tą płomienną iskrą, z tego co mówisz to raczej włosy nie powinny mi wypaść I zastanowię się nad przefarbowaniem na brąz, jeśli tak to ma wyglądać za każdym razem to faktycznie szkoda włosów. |
|
2014-01-19, 09:32 | #741 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 304
|
Dot.: Zniszczone włosy, nieudane farbowanie
Jak teraz pofarbujesz całe tą Płomienną Iskrą jest znów szansa ,że kolor wypłowieje bo to czerwony/rudy ...takie się długo nie trzymają na rozjaśnionych mocno włosach ALE spróbuj , chociaż ten ostatni raz na rudo i zobaczysz jak po kilku myciach włoski będą wyglądać , jak będzie mocno schodził kolor to serio , radzę pofarbować na ciemny brąz bo i tak odrobine zejdzie i nie będzie taki ciemny a i przy okazji końcóweczki podciąć i pielęgnować włosy które tak na prawdę są rozjaśniane pozbawione naturalnego pigmentu , takie potrzebują silnych maseczek regenerujących i możesz także olejować sobie włoski np oliwą z oliwek przed myciem włosów i trzymać np 1,2 h .
Ja mogę Ci tylko dopowiedzieć ,że wgl przestałam włosy rozjaśniać/farbować od 8 miesięcy i mam spore odrosty w swoim naturalnym kolorze a pozostałą część włosów złotego blondu jasnego i kondycja włosow poprawiła się nawet bardzo chociaż czasem i tak mam problem z suchymi końcówkami ale nie jest tak zle . Dlatego jak nie chcesz niszczyć to raczej pofarbowałabym włosy w kolorze takiego brązu lub bardzo ciemnego blondu (zbliżonego do twojego naturalnego) i nie malowałabym odrostów np przez okres 3-4 miesięcy , dopiero po tym czasie bym pomalowała . Trzeba dać włosom odpocząć , ja to już wszystkie kolory miałam...oprócz czarnych ,robiłam zle bo ciągle rozjaśniałam lub farbowałam aż wreszcie powiedziałam sobie stop bo były na tyle zniszczone ,że z włosow do łokci musiałam skrócić do długości lekko za ramiona i od tamtej pory zapuszczam swoje naturalne . Jak chcesz obejrzeć moje włosy przed tym radykalnym obcięciem to wejdz w moją galerie .
__________________
"In a second you'll be wrapped around my finger 'Cause I can, 'cause I can do it better There's no other, so when's it gonna sink in She's so stupid, what the hell with your thinking?! ; d..." Odrost 11 ...12...13 ...23! zapuszczam naturalne włoski ^^ Edytowane przez arashii Czas edycji: 2014-01-19 o 09:37 |
2014-01-19, 09:42 | #742 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 28
|
Dot.: Zniszczone włosy, nieudane farbowanie
Cytat:
Jeśli chodzi o pielęgnację to używam regenerujących masek, mam ich sporo, olejowanie też od czasu do czasu i oczywiście regularnie podcinam końcówki Włosy nie wyglądają nawet na aż tak zniszczone, nawet są miłe w dotyku. Jednak wiem, że to je strasznie męczy, zdaję sobie sprawę z tego. Dlatego zrobię tak jak radzisz - tym razem jeszcze na rudo i będę obserwować jak szybko się wypłucze. Dzięki jeszcze raz za odpowiedzi ---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ---------- Cytat:
Piękne te długie blond włosy, robią wrażenie na zdjęciach! Edytowane przez fancy_nights Czas edycji: 2014-01-19 o 09:45 |
||
2014-01-19, 09:49 | #743 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 304
|
Dot.: Zniszczone włosy, nieudane farbowanie
Niestety tych długich włosów białych już nie mam dużo mnie kosztowało takie rozjaśnianie w takim znaczeniu ,że włosy ucierpiały na kondycji i musiałam ściąć co jest dla mnie smutne . Jak pofarbujesz to daj znać jaki wyszedł Ci kolorek i po kilku dniach napisz jak kolor się trzyma na włosach ; )
__________________
"In a second you'll be wrapped around my finger 'Cause I can, 'cause I can do it better There's no other, so when's it gonna sink in She's so stupid, what the hell with your thinking?! ; d..." Odrost 11 ...12...13 ...23! zapuszczam naturalne włoski ^^ |
2014-01-19, 22:39 | #744 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 72
|
Dot.: Nieudane farbowanie - wątek zbiorczy
Dziewczyny, mam farbowane włosy na ciemny blond/jasny brąz i spory odrost w kolorze "mysim". Chciałabym pofarbować włosy w kolorach brązu. Żeby odrost nie wyszedł jaśniej i rudo, wystarczy, jak potrzymam farbę na odrostach dłużej, a później położę farbę na resztę włosów?
__________________
____________________ _______________________ |
2014-01-20, 12:54 | #745 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
|
Dot.: Nieudane farbowanie - wątek zbiorczy
tak, powinno
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek. OkiemJulii FB Insta FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy? FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb |
2014-01-20, 13:25 | #746 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 30
|
Dot.: Nieudane farbowanie - wątek zbiorczy
Zawsze powinno się nakładać farbę najpierw na odrosty, a później na resztę włosów Myślę, że jeśli tak zrobisz to wyjdzie dobrze.
|
2014-01-21, 18:01 | #747 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 72
|
Dot.: Nieudane farbowanie - wątek zbiorczy
Zazwyczaj nie chce mi się czekać... i wychodzi różnie. Upewniam się. Myślałam, że może są też inne tricki
__________________
____________________ _______________________ |
2014-01-26, 09:52 | #748 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 31
|
Nieudana koloryzacja -rudy kolor
Witam,
zachciało mi się zmiany koloru włosów po długim czasie. Włosy całkowicie miałam już w swoim naturalnym kolorze i takie były jednak najpiękniejsze Użyłam dzisiaj farby L'oreal Paris nr 4.54 Brąz mahoniowo - miedziany. Z brązem nie ma nic wspólnego bo wyszedł ciemny rudy..Hmm w razie czego w zapasie mam mroźny kasztan garniera, dzięki któremu wyszłam z blondu i nie chodziłam z odrostami. Chciałabym ponownie użyć tej farby, żeby zakryć te rudości i po jakim czasie mniej więcej mogę pofarbować? 2 tygodnie/3 tyg.? |
2014-01-26, 10:44 | #749 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 24
|
Dot.: Nieudana koloryzacja -rudy kolor
Wyszedl rudy poniewaz zawieral barwniki mahoniowe ( 5 ) i czerwone ( 4 ) . Przy farbach sklepowych musimy patrzec nie na nazwe koloru,ale wlasnie na nr jaki sie na niej znajduje. W przypadku farby Loreal opisany dobrze jako braz mahoniowo miedziany. Mrozny kasztan to 4.15 czyli braz popielato mahoniowy, zawiera barwniki mahoniu i popielu co daje wlasnie ten zimny kolor. Zalezy to wszystko oczywiscie od wlosow,ale ja bym nie ryzykowala i nalozyla teraz na to jakos nature,czyli farbe z 0 po przecinku, 5.0 badz ciemniejsza 4.0. Przy schodzeniu z rudosci mozna tez brac pod uwage farby z liczba 13 po przecinku. Ale tak jak mowilam zalezy to juz wszystko od naszych wlosow,kazde inaczej chwytaja barwe. Mam nadzieje,ze nie namieszalam teraz za duzo w glowie
__________________
Link do mojego bloga: http://needleworkmylove.blogspot.com/ Link do mojego wątku: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=743432 |
2014-01-26, 11:16 | #750 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 31
|
Dot.: Nieudana koloryzacja -rudy kolor
Tak wiem o tym tylko, że efekt wyszedł jaśniejszy niż na opakowaniu. Z reguły każda skarży się, że wychodzi za ciemny a u mnie jest na odwrót Nie spodziewałam się tego.
Naturalny kolor: jestem szatynką a raczej byłam Odczekam trochę czasu i pofarbuję jeszcze raz mroźnym kasztanem z Garniera. Na naturalnych włosach wychodził bardzo bardzo ciemny. Gdy chciałam zamaskować blond był już ciemnobrązowy. A jak na rudościach się sprawdzi...nie wiem. Boję się, że znów coś nie wyjdzie. |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:19.