najbardziej przyszłościowe.... jestem ciekawa waszych opinii.

[shadow__]

Jestem bardzo ciekawa opinii innych ludzi odnośnie kierunków studiów - jakie są waszym zdaniem najbardziej przyszłościowe? Obstawiam, że padną głównie odpowiedzi że medycyna, politechnika, ewentualnie prawo. Ale jestem ciekawa, więc pozwoliłam sobie założyć wątek.

Dodam tylko że piszą PRZYSZŁOŚCIOWE nie miałam na myśli zarabiania kokosów, ale perspektywy na znalezienie pracy w zawodzie a nie na siedzenie na bezrobociu lub kasie (oczywiście z całym szacunkiem do osób, które tak pracują, przytoczyłam to bo mam masę znajomych magistrów z kas)

Jak myślicie, czy w tym kraju jest to już tylko medycyna, kierunki inżynierskie i prawo.. ?

[201607111040]

Moim zdaniem prawo nie gwarantuje pracy.

[pffe]

Napisane przez shadow__

Jestem bardzo ciekawa opinii innych ludzi odnośnie kierunków studiów - jakie są waszym zdaniem najbardziej przyszłościowe? Obstawiam, że padną głównie odpowiedzi że medycyna, politechnika, ewentualnie prawo. Ale jestem ciekawa, więc pozwoliłam sobie założyć wątek.

Dodam tylko że piszą PRZYSZŁOŚCIOWE nie miałam na myśli zarabiania kokosów, ale perspektywy na znalezienie pracy w zawodzie a nie na siedzenie na bezrobociu lub kasie (oczywiście z całym szacunkiem do osób, które tak pracują, przytoczyłam to bo mam masę znajomych magistrów z kas)

Jak myślicie, czy w tym kraju jest to już tylko medycyna, kierunki inżynierskie i prawo.. ?

na pewno nie prawo.
medycyna i owszem, duża część kierunków inżynierskich, choć nie wszystkie, języki, nadal są potrzebne osoby, które ogarniają kilka języków ale też niekoniecznie filologie a kursy.

[Stace]

Moim zdaniem to po prawie wręcz nie ma pracy.

[maacieek]

Medycyna, finanse i rachunkowość, informatyka, jakieś inżynierskie chociaż nie wszystkie, jakieś niszowe filologie.

[shadow__]

O, to z tym prawem jesteście pierwsze bo wszyscy z mojego otoczenia uważają że prawo daje pewną pracę, nawet jeśli nie uda się zrobić aplikacji.. (są to głównie osoby które na prawo się nie dostały i z braku laku robią byle co, lub studiujące prawo, ale na 1-2 roku..)

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

A co myślicie np. o fizjoterapii + różne kursy (np. w akademii masażu) oczywiście o ile ktoś jest dobry w tym, co robi i umie się "rozreklamować" dobrze ?

[201604181004]

Medyczne

Lekarz zawsze w cenie

Opiekun osob starszych ale to policealna. Spoleczenstwo sie starzeje.

Pielegniarstwo.

Psychologia - choroby cywilizacyjne psychiczne etc sa coraz powszechniejsze.

Logistyka, spedycja, ogolnie pojety transport.

Jezyki obce zwlaszcza wschodnie lub stricte azjatyckie. Ale tez wszelkie malo popularne.

Sama nie wiem co jeszcze;p

[Stace]

Napisane przez shadow__

O, to z tym prawem jesteście pierwsze bo wszyscy z mojego otoczenia uważają że prawo daje pewną pracę, nawet jeśli nie uda się zrobić aplikacji.. (są to głównie osoby które na prawo się nie dostały i z braku laku robią byle co, lub studiujące prawo, ale na 1-2 roku..)

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

A co myślicie np. o fizjoterapii + różne kursy (np. w akademii masażu) oczywiście o ile ktoś jest dobry w tym, co robi i umie się "rozreklamować" dobrze ?

Po prawie bez znajomości (tudzież ogromnego szczęścia) nie ma pracy, wiem to od osób po studiach.

Fizjoterapia spoko, ale ostatnio chyba też dużo osób na to idzie. No i trzeba być hiper zdrowym, nie można mieć np. wad kręgosłupa

[20160901857]

Napisane przez shadow__

O, to z tym prawem jesteście pierwsze bo wszyscy z mojego otoczenia uważają że prawo daje pewną pracę, nawet jeśli nie uda się zrobić aplikacji.. (są to głównie osoby które na prawo się nie dostały i z braku laku robią byle co, lub studiujące prawo, ale na 1-2 roku..)

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

A co myślicie np. o fizjoterapii + różne kursy (np. w akademii masażu) oczywiście o ile ktoś jest dobry w tym, co robi i umie się "rozreklamować" dobrze ?

Na I roku też myślałam, że skończenie tego super hiper prawa da mi pewną pracę. Owszem, pracę dało i to bardzo dobrą (a tak się składa, że nie miałam żadnych znajomości, sama je sobie wyrobiłam), ale musiałam się o nią bardzo, bardzo postarać.

Jeżeli chodzi o fizjoterapię to ciężko zrobić te wszystkie kursy, bo są bardzo drogie.

[kawa_zmlekiem]

Dobry prawnik zawsze znajdzie pracę. Podkreślam - dobry, nie taki co przez studia prześlizgnie na się na trójach. Trzeba się trochę pomęczyć.

Medycyna. Informatyka. Niektóre techniczne (bo znajomi po zachwalanym budownictwie mają problemy z pracą). Niektóre języki.

[20160901857]

Napisane przez kawa_zmlekiem

Dobry prawnik zawsze znajdzie pracę. Podkreślam - dobry, nie taki co przez studia prześlizgnie na się na trójach. Trzeba się trochę pomęczyć.

Medycyna. Informatyka. Niektóre techniczne (bo znajomi po zachwalanym budownictwie mają problemy z pracą). Niektóre języki.

A ja bym powiedziała, że chodzi o niszowość. Co z tego, że ktoś będzie świetny z cywila, skoro takich ludzi jest parę tysięcy i większość bieduje bijąc się z konkurencją o każdą najgłupszą sprawę, byle zarobić na koszty? Praca jest dla specjalistów w wąskich dziedzinach, osobiście uważam, że jest jeszcze dużo miejsca w podatkach, biznesie, energetyce, prawie konkurencji i pewnie jeszcze w paru innych. Reszta się nie opłaca.

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez nouvelle90

A ja bym powiedziała, że chodzi o niszowość. Co z tego, że ktoś będzie świetny z cywila, skoro takich ludzi jest parę tysięcy i większość bieduje bijąc się z konkurencją o każdą najgłupszą sprawę, byle zarobić na koszty? Praca jest dla specjalistów w wąskich dziedzinach, osobiście uważam, że jest jeszcze dużo miejsca w podatkach, biznesie, energetyce, prawie konkurencji i pewnie jeszcze w paru innych. Reszta się nie opłaca.

Też prawda

[shadow__]

a ktoś się orientuje jak wygląda z dziennikarstwem?

[Mick]

Napisane przez shadow__

a ktoś się orientuje jak wygląda z dziennikarstwem?

Lepiej studiować coś innego i zdobywać doświadczenie po zajęciach. No i wypadałoby mieć lekkie pióro oraz łatwość wypowiedzi, bo to co czasami czytam to jakieś babole nie warte publikacji.

Napisane przez nouvelle90

A ja bym powiedziała, że chodzi o niszowość. Co z tego, że ktoś będzie świetny z cywila, skoro takich ludzi jest parę tysięcy i większość bieduje bijąc się z konkurencją o każdą najgłupszą sprawę, byle zarobić na koszty? Praca jest dla specjalistów w wąskich dziedzinach, osobiście uważam, że jest jeszcze dużo miejsca w podatkach, biznesie, energetyce, prawie konkurencji i pewnie jeszcze w paru innych. Reszta się nie opłaca.

Dorzuciłabym jeszcze kwestię praw autorskich, własności intelektualnej, wszelkich zawodów artystycznych.

Zgadzam się z przedstawionym wyżej pielęgniarstwem i dorzucam... wszystko związane z pogrzebami

[shadow__]

Napisane przez Mick

Lepiej studiować coś innego i zdobywać doświadczenie po zajęciach. No i wypadałoby mieć lekkie pióro oraz łatwość wypowiedzi, bo to co czasami czytam to jakieś babole nie warte publikacji.



Dorzuciłabym jeszcze kwestię praw autorskich, własności intelektualnej, wszelkich zawodów artystycznych.

Zgadzam się z przedstawionym wyżej pielęgniarstwem i dorzucam... wszystko związane z pogrzebami

No własnie.. bo zawód dziennikarza sam w sobie jest moim zdaniem suuuuper, ale czy studia coś dają... hmmm...

oj usługi pogrzebowe - na to zawsze będzie popyt ale ja osobiście..nie mogłabym..

[201705121341]

Napisane przez shadow__

a ktoś się orientuje jak wygląda z dziennikarstwem?

Moja mama jest dziennikarką i nie ma ani jednego znajomego po dziennikarstwie jeden kończył historię, inny prawo, matematykę. Monika Olejnik jest zootechnikiem
Dziennikarzem po prostu się jest albo nie jest, nie da się tego nauczyć. Doświadczenie zdobywa się w pracy i tyle. Jak ktoś bardzo chce to może iść na kurs, ale moim zdaniem dobry dziennikarz ma to we krwi, niepotrzebne mu są specjalne studia ani kursy.

[Minna]

Od siebie dodam: Biotechnologia.

[Azmika88]

Po medycynie to najłatwiej o pracę. Techniczne kierunki niekonieczne gwarantują zatrudnienie... Jest zapotrzebowanie np. na informatyków, programistów itp., ale dobrych w tym co robią.

[cholernarejestracja]

Napisane przez Minna

Od siebie dodam: Biotechnologia.

Ale jeżeli się planuje wyjechać. W Polsce nie ma po prostu zaawansowanych ośrodków zajmujących się biotechnologią więc i miejsc pracy brak. Znam trzy osoby po biotech - jedna pracuje w call center, druga uczy tai chi, trzecia jest bezrobotna.

Moim zdaniem - reklama, specjaliści od social media i marketingu internetowego, pozycjonowanie, wszystko związane z siecią - programowanie stron www i aplikacji, programowanie aplikacji mobilnych, wciąż jest duże zapotrzebowanie na dobrych grafików webowych, grafika 3d, obróbka filmów i animacji.

[khloe]

Napisane przez shadow__

a ktoś się orientuje jak wygląda z dziennikarstwem?

mam wrażenie, że zdałaś maturę, lub będziesz ją zdawać za rok i nie wiesz co chcesz w życiu robić i pytasz na forum 'na co najlepiej iść'.

Dla mnei to totalna beznadzieja.
Idź na to, co cię interesuje. Najgorsze to studia a potem i praca w której człowiek dobrze zarabia, a się męczy bo zawodu nie znosi.

Co do przyszłościowych kierunków.
5 lat to sporo czasu i rynek może się zmienić. Jak ja kończyłam liceum to był boom na pójście na anglistykę, bo anglistów brakowało. Wiele osób na to poszło, po czym, po 5 latach dużo z nich wylądowało na bezrobociu..


Poza tym, tak szumnie wymieniasz: "medycyna, politechnika, ewentualnie prawo" . Każdy ma jakieś określone predyspozycje do czegośtam i tym się powienien kierować.. Nie wierzę, że można być we wszystkim świetnym

[RozowaKlara]

Żaden kierunek nie gwarantuje ci pracy. Prawda jest taka, że dużo zależy od tego czy coś oprócz studiowania jeszcze robisz i co masz do zaoferowania oprócz papierka. Możesz skończyć kulturoznawstwo i mieć lepszą pracę niż osoba po kierunkach technicznych.

[201705121341]

Napisane przez RozowaKlara

Żaden kierunek nie gwarantuje ci pracy. Prawda jest taka, że dużo zależy od tego czy coś oprócz studiowania jeszcze robisz i co masz do zaoferowania oprócz papierka. Możesz skończyć kulturoznawstwo i mieć lepszą pracę niż osoba po kierunkach technicznych.

Co do ostatniego - znam taki przypadek facet skończył kulturoznawstwo i mówi biegle w trzech językach. Na pensję nie narzeka

[mssr]

To może tu zapytam

Co z Analityką Gospodarczą? Jak sądzicie, warto? Czy lepiej postawić na Finanse iRachunkowość?

[_chocolate]

medycyna (szczególnie choroby związane z otyłością)
informatyka
finanse i rachunkowość
w jakimś stopniu psychologia (licząc już z tymi uprawnieniami terapeutycznymi) - terapeuta bierze 100zł za godzinę, a grafiki mają wypełnione po brzegi
co do prawników to zależy. Notariusze zawsze będą dobrze zarabiać. Wśród kancelarii obsługujących firmy i osoby indywidualne jest już różnie - coraz większa konkurencja.

[Metionina]

Napisane przez Minna

Od siebie dodam: Biotechnologia.

Oj ciężko, po biotechnologii, wiem co mówię. Przynajmniej w naszym kraju:-( Szczególnie trudno znaleźć coś po studiach, bo wszyscy oczekują przynajmniej dwóch lat doświadczenia. No chyba, że specjalizacja związana z bioinformatyką i biostatystyką - tu praca jest.

Dużo ofert jest dla osób po automatyce, robotyce, inżynierii materiałowej. Widziałam ostatnio też całkiem sporo ofert dla technologów żywności.

[Stace]

Napisane przez khloe

mam wrażenie, że zdałaś maturę, lub będziesz ją zdawać za rok i nie wiesz co chcesz w życiu robić i pytasz na forum 'na co najlepiej iść'.

Dla mnei to totalna beznadzieja.
Idź na to, co cię interesuje. Najgorsze to studia a potem i praca w której człowiek dobrze zarabia, a się męczy bo zawodu nie znosi.

Co do przyszłościowych kierunków.
5 lat to sporo czasu i rynek może się zmienić. Jak ja kończyłam liceum to był boom na pójście na anglistykę, bo anglistów brakowało. Wiele osób na to poszło, po czym, po 5 latach dużo z nich wylądowało na bezrobociu..


Poza tym, tak szumnie wymieniasz: "medycyna, politechnika, ewentualnie prawo" . Każdy ma jakieś określone predyspozycje do czegośtam i tym się powienien kierować.. Nie wierzę, że można być we wszystkim świetnym

Też tak pomyślałam

[Niebieskooka arystokratka]

Medycyna, informatyka, kierunki związane z technologiami. Może w przyszłości będzie przyszłościowe połączenie medycyny z inżynierią, ale to już science fiction

[201605161006]

Moim zdaniem taka gdzie ktoś ma na siebie pomysł i się stara, interesuje tym co chce studiować. A niestety wiele osób idzie tam gdzie ''przyszłościowo'' albo tam gdzie się dostali bo gdzie indziej ich nie przyjęli - stąd tak wiele, myślę, osób na bezsensownych kierunkach, bo nigdzie indziej ich nie chcieli to poszli na takie.

A tak konkretniej, ale też nie ściśle to:

- medycyna

- zootechnika ze specjalnością ekologiczna

- kosmetologia

- farmakologia

- biotechnologia i pochodne

- prawo

- technologia żywności

- informatyka

[kisielova]

Napisane przez shadow__

a ktoś się orientuje jak wygląda z dziennikarstwem?

żeby być dziennikarzem nie idzie się studiować dziennikarstwa (mówię to ja, absolwent politologii ze specjalizacją dziennikarską).
Na tych studiach nauczą Cie historii prasy, radia i tv, czytać książki Pisarka, dowiesz się o milionie modeli komunikowania i wielu innych rzeczach. Nie nauczą Cię pisać, warsztat musisz wyrobić sama, trzeba mieć lekkie pióro i umieć pisać tak, żeby czytelnika zainteresować.
Idąc na studia nie miałam w swoim otoczeniu nikogo, kto by mi to powiedział, ale tacy ludzie szybko się znaleźli i wiele rzeczy mi uświadomili. Zaczęłam równolegle inne studia.

[kropkawkropke]

jak ktoś nie lubi nie interesuje go kierunek, który skończył, to po niczym nie będzie mu łatwo znaleźć pracy wiadomo, po jednym kierunku łatwiej, po drugim trudniej, ale z moich znajomych nikt kto skończył medycynę, farmację i kierunki techniczne (automatyka i robotyka, telekomunikacja) nie miał problemów ze znalezieniem pracy. Wydaje mi się, że ciekawym i przyszłościowym kierunkiem jest też inzynieria środowiska, ekonomia.