Poszukuję mascary i podkładu - oto moje wymagania

[kajka216]

przejrzałam watki w wyszukiwarce - mam juz swoje typy - ale pomyslałam, że od tamtego czasu jest juz coś ,,nowego,,

Mascara
- ma dawac efekt ,,teatralnych rzęs,,- szczoteczka ma byc normalna (nie grzebyk)

Podkład
- kryjący
- nie zapychający (Colorstay:-()
- jasne kolory (odpowiednik Colorstay Buff)
- matujący
- do cery mieszanej
- trwały - ma być tam gdzie trzeba cały dzień
czyli cos podobnego do Revlona Colorstay - ale nie zapychającego pory

[Hexxana]

Z mascara to ...wszystko zalezy od rzes,ale....osobiscie bardzo lubie Maybelline Volume Express,z podkladow lepiej niz Revlon Colorstay dziala na mnie Max Factor Lasting Performance ale to juz kwestia indywidualna

[kajka216]

Hexanna - ale strzeliłas tym podkładem - akurat teraz najbardziej go obstawiam

[kajka216]

a przypomniałam sobie jeszcze - ten najnowszy podkład Dermablend Vichy - w tubce - ma bardzo jasny kolor?? a nadaje się do strefy T??

[jessy]

Ja Ci polecam tusz Doble Exctension L'Oreala. Co do podkładu to chyba rzeczywiście Lasting Performence MF, albo Dream Matte Mousse Maybelline, z tymże tu chyba będzie problem z kolorem (?)...

[ewagood]

jesli chodzi o podklad to polecam Unifiance La roche posay.. jak dla mnie rewelacyjny...najlepiej sparwdzic na probce...a tusz ktorego ja uzywam to Loreal Double Extencion(chyba tak to sie pisze) malutki minusik przy nakladaniu czarnej warstwy trzeba obetrzec szczoteczke o brzegi opakowani aby odpowiednia ilosc naniesc na jasna warstwe

[paulakrk]

A ja z kolei tego Loreala nie polecam, bardzo się na nim zawiodłam i też własnie szukam czegoś nowego! Natomiast wszelkie podkłady zawsze kupuje Diora - warto w nie zainwestowac bo naprawdę jakość jest świetna!

[Hexxana]

Napisane przez kajka216

Hexanna - ale strzeliłas tym podkładem - akurat teraz najbardziej go obstawiam

Jest to moj nr 1 jezeli mam potrzebe ukrycia czegos,dla mojej cery on jest zbawczy-Revlon ColorStay niezbyt dobrze zaczal dzialac na moja cere i nie chodzi o zapychanie ale dziwnie ja podraznia

Jessy pisze o Dream Matte Mousse Maybelline ale lepiej gdybys mogla go przetestowac,nie zawsze moze pasowac.Co do koloru to polecam Cameo strzelajac,ze mozesz miec taka karnacje jak ja bo ColorStaya uzywalam Buff MF LP nr 106-wiec moze akurat ladnie stopi sie ze skora.

Jezeli chodzi o maskare to podaj przedziela cenowy jaki mozesz przeznaczyc na tuszwtedy bedzie najlepiej doradzic.

[jessy]

Tak to prawda DMM najpierw trzeba przetestować "na sobie", a co do odcienie to Cameo chyba rzeczywiście jest najjaśniejszy.

[ma-li-na]

jesli chodzi o tusz to tez polecam mojego faworyta mayballine volium express cena ok 24 zł ale bardzo dobre recenzje ma tez max factor 2000 calorie <37zł> co do podkładu to moge ci polecic 2 fazowy podkład max factor FLAWLESS PERFECTION cena ok 60zł

[Kaffulka]

Mayballine volium express czy Max factor 2000 calorie ?
Który mam sobie kupić? Poradzicie dziewczyny ?

[kajka216]

Podkładu dream matte mousse maybelline - uzywam latem - najjasniejszy kolor jest niestety rózowy co mi nie pasuje, zaś ciemniejszy - bezowy kolor jest w sam raz jak jestem opalona, ale szczerze mówiąc według mnie jest on na lato, bo jest bardzo delikatny.

Tez uzywałam Colorstay - BUFF - Hexanna dzieki, że podałas numer LP Maxa Factora - od razu poszukam tego konkretnego kolorku buziaki za to

na podkład jestem w stanie wydac nawet 80 zł, ale ma byc dobry - naprawde dobry. Jak znowu wydam kasę jak na Colorstaya i wyjdzie bubel (chodzi o zapychanie tylko) to się załamie.....a gdyby był tusz, który powoduje efekt ,,sztucznych rzes,, to tez wydam większa sumke.

[Hexxana]

Dodam jeszcze tyle,ze nowy podklad Maxa Factora ten z baza jest dla mnie kolejnym bublem-poniewaz poza dobrej jakosci baza nie ma w sobie nic dobrego.Przypomnialo mi sie,ze swietny jest tez podklad korekcyjny Oriflame fawless Foundation-od jakiegos czasu w nowym opakowaniu i ulepszony-w promocji bywa za 19,99 odcienie,ktore mnie osobiscie pasuja to Natural Ivory i Natural Beige o ile dobrze wiem,to w katalogu nr 2 bedzie wlasnie w promocji.

Jezeli chodzi o maskare to efekt teatralnych rzes uzyskasz z kazdym tuszem przy wykorzystaniu bazy z podwojnego tuszu L'oreala Shocking Volume,tusz jest do niczego i jeszcze ten przeklety grzebyczek ale baza jest niesamowita porownywalana z Lancome czy Shiseido.Moja ulubiona mascara jest tez Estee Lauder More Than Mascara,Lancome Flextencils,L'oreal Full definition Voluminous(niestety niedostepny w PL,dobry efekt daje tez L'oreal Intensifique i zadowolona jestem z Revlonu Fabulash.Kiedy cierpie na finansowy dolek to z checia siegam po wymieniona juz Maybelline Volume Express szczegolnie z baza L'oreala jest nie do przebicia

[Gabi2]

moja propozycja tuszu to Double Extension loreala a podkład to DMM

[Joskelyn]

jesli chcesz naprawde efekt sztucznych rzes to wedlug mnie warto kupic Volume Shocking - fakt ze rzesy sa nieco sklejone, ale chyba na tym polega jego obłędnośc, ze sa po prostu nienaturalne i sprawiaja wrazneie sztucznych,
ja zawsze maluje najpierw bazą, potem warstwe grzebyczkiem ( baardzo ostroznie) a jak chce uzyskac efekt sztucznych rzes, to jak ta wartwa juz wyschnie, to znow daje troche bazy na koncowki, i znow przeciagam grzebyczkiem. Robia sie takie dlugie, ze az hacza mi o brwi doslownie - a zaznaczam ze naturlanie mam krotkie rzesy

I wydaje mi sie ze tak mozna wydluzac je bez konca - za pomoca nakladnia bazy na koncowki i pokrywania tuszem. Ale wyglada to totalnie sztucznie
Ja tak lubie.

Pisalas e chcesz maskare bez grzebyczka - mozesz L'oreala uzywac ze szczoteczka od innego tuszu, choc wedlug mnie cala frajda jest w tym grzebyczku, bo jest niesamowity

[agabil1]

muszę spróbować Volume Shocking choć generalnie tusze L'oreal mnie rozczarowują.
Z podkładów polecam świetny moim zdaniem HYDRALIGHT IsaDory

[manolita]

Ostatnio zaskoczył mnie tusz Rimmela Volume Flash, wystaczyły dwie warstwy, żeby rzęsy stały się grubsze i dłuższe Ma szczoteczkę , ale nie niezbyt grubą

Jężeli chodzi o podkład to niesety nic nie doradzę , bo sama właściwie szukam takiego , który by nie zapychał i na długo matowił skórę na czole. Maybelline DMM jest fajny , nie zapycha , ale zbyt długo się nie utrzymuje Revlon znowuż zapycha

[Rei]

Moja propozycja (choć nie bede orginala) -> podkład - MF LP lub L'oreal True match, tusz - MF 2000 calorii
Pozdrawiam

[Ziuniabela]

Mnie się osobiście podoba podkład ART DECO Oil Free Foundation. Nie zapycha, ładnie kryje i wytrzymuje bez poprawek cały dzień. Cena ok. 86 zł., więc porównywalna do reszty. Aha, nie powoduje wysypu paskudztwa, więcej, ładnie przysusza to, co jest. Wg mnie rewelacja.