Aparat? Jak rozwiązac problem.

[izapp1]

Napisane przez pIWONIA

Ja sie na tym kompletnie nie znam a niedługo planuje założyć aparat na zęby więc...może mogłabyś napisac cos więcej o tych "smart clipach" Pierwsze słysze, może macie jakieś zdjęcia z neta czy cosik? I jaka jest róznica w cenie w porównaniu do standardowych aparatów?

Prosze o odpowiedż madziejke i wszystkie inne wizażanki znające się na temacie oczywiście również

Chodz sie na tym nie znam zbytnio to spróbuje cos poradzic.. .
Po pierwsze nie ma sie co martwic, przeciez ortodątka dobierze ci aparat taki jak ma byc. A ceniowo to mi sie nie wydaje ze by była WIELKA róźnica.
Pozdrawiam gorąco..

[lucy4u]

ja też noszę aparat(od pół roku) i strasznie się boję, że jak go zdejmę to bede mieć popsute zęby... brrr
juz teraz chodzę do dentysty i lecze zęby (pod aparatem), bo ortodontka (nawiasem mówiac specialistka od siedmiu boleści) załozyła mi aparat na niewyleczone zęby...
horror i koszmar.
dbam o ich higienę, ale boje się, że bede mieć proste zęby, ale dziurawe...
dziewczyny- czy jak sie dba o zęby to po zdjęciu aparatu można je miec w dobrym stanie? A co z zębami z pierścieniami? brrrr
pocieszcie
bo to dla mnie koszmar...finansowy równiez...

[barboro]

Hej.Ja mam aparacik dopiero pierwszy miesiacciesze sie bardzo.Jestem ciekawa o co chodzi z tym aparatem bezligaturowym czym sie rozni od tych zwyklych i po co te gumki?Jeszcze cos zauwazylam,ze jak jem czasami mi sie wygina drycik w miejscu w ktorym nie mam zeba przed zebem trzonowym,ale jak lekko rusze to powraca na miejsce.Czy to jest normalne?Czy powinnam sie zaczac martwic?

[izapp1]

Napisane przez barboro

Hej.Ja mam aparacik dopiero pierwszy miesiacciesze sie bardzo.Jestem ciekawa o co chodzi z tym aparatem bezligaturowym czym sie rozni od tych zwyklych i po co te gumki?Jeszcze cos zauwazylam,ze jak jem czasami mi sie wygina drycik w miejscu w ktorym nie mam zeba przed zebem trzonowym,ale jak lekko rusze to powraca na miejsce.Czy to jest normalne?Czy powinnam sie zaczac martwic?

Raczej normalne.Przy wizycie radze powiedziec otym ortodątce..

Ja tu udzielam rad jak jakas specjalistka . Chodz juz doświadczenie pewne mam..
Pozdrowienia

[barboro]

ok dzieki bardzo specjalistko pozdrawiam

[izapp1]

Nie ma za co
Pozdrawiam

[lalinkaaa]

ja mialam aparat i po nim zeby nie byly zoltsze niz przed zalozeniem, pamietaj ze wybielanie poteguje wrazliwosc zebow a przez aparat zeby i tak sa oslabione,poczekaj az go sciagniesz a potem wybielaj

[lucy4u]

Rozwiązałam współpracę z moją "ortodontką". poszlam o porade do innego specialisty i okazalo sie że moja ortodontka, nie jest w ogóle ortodontka! jest zwykłym stomatologiem, która przeczytała książkę jak nalepiać aparat!! Nie dość że załozyła mi aparat na niewyleczone zęby, to jeszcze na jeden (górny) łuk (na drugi nie kwapiła się w ogóle, pomimo ze to na dolnym, a nie na górnym mam stłoczone zęby).
Ten nowy ortodonta stwierdził, że zamki są przyklejone byle gdzie (a istotne znaczenie ma własnie ich ułozenie-wyzej, nizej itp) i zupełnie nie spełnia to zadnej roli w korekcji tego, co trzeba u mnie skorygowac!! nowy orto stwierdzil ze podejmie się dalszego leczenia, ale nie daje gwarancj, że "skorygowane" górne zęby nie zaczną "przeszkadzać" prostującemu się dołowi. W takim przypadku trzeba bedzie załozyć nowy aparat na górę- oczywiście 1600zł z mojej kieszeni... To naprawde powinno skończyć sie w sądzie!! Uważajcie dziewczyny na takich "specialistów" od ortodoncji!! A raczej specialistów od nacigania kasy!!!
P.S: ale teraz sie ciesze że ta "specialistka" nie załozyła mi aparatu na dolne zęby, bo moglabym pozbyć sie ich na zawsze....
(

[izapp1]

Oo..jejciu.. współczuje ci ogromniee.. . Nie no to jest poprostu partaczysko.Nie wiem co bym zrobiła..chyba Hmm..u mojej ortodątki jest wiele wiele osób osób nie jest tania 50-60 zł za wizyte(szczególnie przy zarobkach podkarpacia) ale leczy dobrze..(bo narazie wielkich róznic nie widze..jak wspomniałam nosze rok aparat-ale wyleczyła znajomej wspaniale zęby-mama mi mówiła )
Jednak dobrze ze sie tak skończyło..mogło byc gorzej..

[lucy4u]

izapp1
czy nosisz aparat równocześnie na górę i dół??

[izapp1]

Napisane przez lucy4u

izapp1
czy nosisz aparat równocześnie na górę i dół??

Nie..na samą góre..ale i tak mnie wszystko BolI..Ah Ah..

[lucy4u]

no faktycznie- to jest niesamowity ból!! hrrrr. nic ugryźć...hrrrr

[izapp1]

No... Straszne..

[barboro]

Ja nosze aparacik jednoczesnie na gore i dol.Mialam zakladany dzien przed sylwestrem,wiec na imprezie nie moglam nic zjesc,jednak ten bol nie jest az tak tragiczny spodziewalam sie czegos gorszego.Najgorzej jest jak te druciki wystaja bo to obciera,mi tak jeden wystawal i wlasnie dzis jak sie wyglupialam z chlopakiem niechcacy walnelam tym zebem w jego czolona szczescie nie bolalo bardzo( gorzej z nim)ale za to drucik sie schowal.On biedny ma na czole czerwona kropeczke na szczescie to duzy chlopak wylize sie,ale sie nasmialam.

[Izia]

Hmmm..ja nosze aparat jeszczre przez miesiąc Nareszcie bedzie koniec. Ale przez te dwa lata męki myłam zęby wyłącznie zwykłą szczoteczka i to mi naprawde wystarczało. Moje ząbki są rzeczywiście w troszke gorszmy stane niż były ale to narmalnie po dwóch latach noszenia takiego żelastawa Po zdjeciu wybiore sie tylko na wyczyszczenie zebów może jakiś zabieg który usunie z nich kamien i bedzie ok zadbych nici zni płynów w życiu nie używałam To sie nazywa lenistwo bo nawet zęby myje ciągle tylko 2 razy dziennie Pozdrawiam

[izapp1]

Napisane przez Izia

Hmmm..ja nosze aparat jeszczre przez miesiąc Nareszcie bedzie koniec. Ale przez te dwa lata męki myłam zęby wyłącznie zwykłą szczoteczka i to mi naprawde wystarczało. Moje ząbki są rzeczywiście w troszke gorszmy stane niż były ale to narmalnie po dwóch latach noszenia takiego żelastawa Po zdjeciu wybiore sie tylko na wyczyszczenie zebów może jakiś zabieg który usunie z nich kamien i bedzie ok zadbych nici zni płynów w życiu nie używałam To sie nazywa lenistwo bo nawet zęby myje ciągle tylko 2 razy dziennie Pozdrawiam

Witaj moja imienniczko.. .U mnie tak samo było (UWAGA: BYŁO).Ale ja myłam normalną + do aparatu.. .Po tym wątku(wizaz czyni cuda ) zmieniłam sie.. Teraz myje zęby prawie po kazdym posiłku.No oczywiscie nie po zjedzeniu cukierka czy wafelka(za duzy jestem leń na to-ale sie zmieniam ) Po obiedzie myje zawsze albo prawie zawsze..
Kurcze..dobra jestem..

[annfas]

ja aparat zakladam dokladnie za miesiąc i moja ortodontaka w ciagu tego miesiaca kazala sprawdzic jeszcze wszystkie zeby(ona powiedziala ze wygladaja na zdrowe, ale lepiej jak cos zobaczy jescze druga osoba) i ewentualnie wyleczyc i orzez ten czas juz przyzwyczajac sie do częstego mycia zębów i kazała mi juz teraz uzywać płynum jeszcze przed załozeniem aparatu, bo to zawsze wzmocni zęby, z reszta powiedziala ze płynu powinno sie caly czas uzywać, niezależnie od tego czy sie nosi aparat czy nie

[izapp1]

Napisane przez annfas

ja aparat zakladam dokladnie za miesiąc i moja ortodontaka w ciagu tego miesiaca kazala sprawdzic jeszcze wszystkie zeby(ona powiedziala ze wygladaja na zdrowe, ale lepiej jak cos zobaczy jescze druga osoba) i ewentualnie wyleczyc i orzez ten czas juz przyzwyczajac sie do częstego mycia zębów i kazała mi juz teraz uzywać płynum jeszcze przed załozeniem aparatu, bo to zawsze wzmocni zęby, z reszta powiedziala ze płynu powinno sie caly czas uzywać, niezależnie od tego czy sie nosi aparat czy nie

Ciekawe..

[lucy4u]

"[QUOTE=annfas]ja aparat zakladam dokladnie za miesiąc i moja ortodontaka w ciagu tego miesiaca kazala sprawdzic jeszcze wszystkie zeby(ona powiedziala ze wygladaja na zdrowe, ale lepiej jak cos zobaczy jescze druga osoba) i ewentualnie wyleczyc..."

to sie nazywa profesjonalna ortodontka!!!a nie takie coś na jaką ja trafiłam...

ps. co sie stało dlaczgo nie moge nikomu nic odpowiedziec na tym wątku?? nie ma opcji odpowiedz...hymmm/moglam tylko wejsc do edycji tego tekstu...inne strony dzialaja normalnieczy ktos wie?.

[izapp1]

A no... Znamyy historie lucy4u