OCM - Metoda czyszczenia olejem

[sunny_eyes]

Napisane przez MallaMi

też myślałam o zrobieniu mieszanki z jojoba właśnie z tego względu co Ty a stosujesz sam olej jojoba np. zamiast kremu? wiesz może jak się sprawuje solo?

Nie próbowałam, ale kolejną mieszankę chyba zrobię już bez rycyny. Bo widzę, że im jej mniej tym lepiej dla mojej skóry.

----------------------------------------------
edit: Właśnie poczytałam na wizażu temat o mleku i tak się zastanawiam, wieczorem robię ocm, a rano mogłabym przetrzeć twarz wacikiem nasączonym mlekiem i na to krem?

[Renatka_2108]

Napisane przez pannanika

Wklej, ale mogę sie założyć, że jest na parafinie i się nie nadaje

Faktycznie byl na parafinie, wiec jak spotkam oliwke hipp albo ten winogronowy w biedronce to kupie ktoregos z nich

[Samantha7]

Napisane przez XoXJuSsStYnKaXoX

Dziękuję ci bardzo za wyczerpującą wypowiedź A co do trądziku hormonalnego... hmmm... jakiś czas już nie biorę pigułek antykoncepcyjnych. Jakieś 2 lata temu brałam diane 35 (przez rok) one na cere pomagały mi może przez 3 miesiące potem przestały odstawiłam je po roku bo się złego o nich naczytałam. Zmieniłam na jakieś inne ale nie pamiętam nazwy brałam je przez ok 3 miesiące ale poprawy cery nie zauważyłam.

Moim zdaniem takie rozwiazania sa wlasnie chwilowe.
Moj tradzik zaczal mi sie wlasnie po zakonczeniu brania antykow. Wczesniej nigdy w zyciu nie mialam zadnego problemu ze skora w sensie pryszczowym. Wagry byly jakies przebarwienia bo jestem piegusem,ale zadne pryszcze.
Po tym jak odstawilam antyki na mojej skirze zaczely mi wyskakiwac takie wrzody wielkosci grochu na klatce , pomiedzy piersiami na szyi , a potem na buzi Plus oczywiscie jeeszcze na to zlozyla sie nieodpowiednia pielegnacja twarzy bo u mnie glownie to byl tonik a rano woda
Jesli to sprawa hormonalna u Ciebie to nie musisz tego leczyc hormonami. Sa jakies inne rozwiazania. Polecami Ci pojsc do watku o tradziku, hormonach i antykoncepcji

co do oleju jojoba to ja zauwazylam, ze jak kladlam sam na buzie to bylo ok,ale jak zrobilam mieszanke ryc 20% plus jojoba 40% plus slonecznik 40% to jakies pryszcze mi zaczely wyskakiwac
I napewno to nie jest wina slonecznika bo uzywam go w innej mieszance z awokado i wczesniej tez uzywalam go z winogronowym i wszystko bylo super.
Nie wiem moze to tylko jakis zbieg okolicznosci, a moze on z tymi olejami poprostu sie gryzie

[sunny_eyes]

Napisane przez Samantha7

co do oleju jojoba to ja zauwazylam, ze jak kladlam sam na buzie to bylo ok,ale jak zrobilam mieszanke ryc 20% plus jojoba 40% plus slonecznik 40% to jakies pryszcze mi zaczely wyskakiwac
I napewno to nie jest wina slonecznika bo uzywam go w innej mieszance z awokado i wczesniej tez uzywalam go z winogronowym i wszystko bylo super.
Nie wiem moze to tylko jakis zbieg okolicznosci, a moze on z tymi olejami poprostu sie gryzie

Hmm jeśli jojoba i rycyna mają dosyć wysoką zgodność z sebum to może sumarycznie za dużo ich było? Bo jakby nie patrzeć to 60%. Ja daję ok 5% rycyny, 20% jojoby i resztę uzupełniam migdałowym.
Zresztą cera cerze nie równa i każdy potrzebuje czegoś innego. Mi akurat za pierwszym razem udało się trafić z olejami, z tym, że w kolejnych mieszankach zmniejszałam ilość rycyny na rzecz jojoby.

[siwa anka]

Napisane przez bialy_oleander

@siwa anka bardzo dziękuję za pomoc.

Ech .. mam jeszcze kilka pytań :

1. Jeśli OCM mam stosować 1 - 2 razy w tygodniu, to czym normalnie myć twarz ?

2. Co myślicie o mieszance :

25% oleju rycynowego, 60% oleju z orzecha włoskiego, 15% oleju z winogron/oleju z pestek moreli.

lub :

25% oleju rycynowego, 60% oleju z winogron, 15% oleju z orzecha włoskiego/oleju z pestek moreli.

A może zamienić drugi olej na oliwkę np. hipp ? Albo zwiększyć/ zmniejszyć ilość oleju rycynowego ?

Kompletnie nie wiem jak stworzyć bezpieczną mieszankę, która nie zapchałaby mnie, ale nie powodowałaby też nadmiernego ściągnięcia i przesuszenia.

Wiem, że muszę kombinować, ale tak wstępnie .. ma koś jakiś przepis .. lub sposób na optymalną mieszankę ?

pannanika już Ci odpowiedziała, ale się dopiszę:

1. ja też Ci polecę jakieś mydełko np. Tuli, Lawendowa Farma, niekoniecznie Lush - ma on dużo chemii w swoich kosmetykach, Aleppo, mogą być też olejki do mycia twarzy z Biochemii Urody - one są naprawdę bardzo delikatne i skuteczne, bo zmywają mi wodoodporny tusz do rzęs.

2. zmniejsz ilość rycyny 15-20%, a resztę już nawet "na oko" uzupełnij takimi olejami co napisałaś w dowolnej ilosci. Oliwa Hipp tez jest fajna bo na bazie migdałowego oleju z tego co pamietam i nie ma parafiny. Wiesz zrób małą ilość wersji 1, zobacz jak będzie się cera sprawować, następną ilość zrób sobie z oliwką hipp i tez obserwuj skórę, i może znajdziesz taki idealny skład. Ja osobiście mieszam, kombinuję i ile już mieszanek zrobiłam, to Ci się przyznam, ze chyba ani razu nie wyszła taka sama. Oczywiście ilość rycyny u mnie, twarz mieszana ze strefą T zawsze jest 15-20% - nie mam po tej ilości za bardzo suchej skóry tuż po umyciu.
Bezpieczna mieszanka? ;-) Samo to, że jest naturalna, na bazie rycynyowego oleju - a on jest podobny do sebum naszej skóry i olejów innych już nie powinno być niebezpieczne, weź sobie oliwkę Hipp, trochę z pestek moreli i rycynę - ta mieszanka będzie najłagodniejsza. Nie trzyj skóry za bardzo szmatką, przykładaj, dociskaj, i delikatnie przesuwaj, tak by zebrać resztki zabrudzeń. Po umyciu skóra zawyczaj jest lekko ściągnieta i suchawa - nałóż krem.

Optymalan miesznka - cóż się pomądrzę ;-), każda z nas ma inną skórę, iiny wiek, inne braki witamin, inaczej sie odżywia, inny klimat, różne miejsca w jakich żyje, różny styl życia i nie ma tak naprawdę idealnego skłądu, przepisu, który byłby dla wszystkich kobiet. Spróbuj od mniejszych ilosci olejku rycynowego 10-15%, zobacz jak to będzie działać, a potem już sama znajdziesz optymalną ilość. Poza tym pamietaj, ze na początku może Cię wysyfić.

[mangha]

Napisane przez Samantha7

Tak tak wiem, ze zawieraja prawdziwe oleje,ale tez jakis parfum sie znajdzie etc., a wg mnie to juz nie to samo co zywy olej. No i ja uwazam, ze na maxa 3 oleje powinno sie mieszac na twarz, wlasnie dlatego zeby potem wiedziec co ewentualnie szkodzi, a co pomaga.
Kazdy ma wybor to tylko moje zdanie i nie neguje, ze oliwka jest zla

Zgadzam się z tym parfum w składzie, nigdy nie wiadomo czego tam dosypali, a te wszystkie środki zapachowe, to jak sobie raz poczytałam to mi serce zamarło. Od tamtej pory unikam jak ognia.

Natomiast z tym mieszaniem max do 3 olei to to tez zależy jak kto znosi mieszanki. Ja zauważyłam że moja skóra właśnie woli mieszanki. Produkuję sobie serum takie olejowe z różnistości różnych i do tego cała masa antyoksydantów. I jest super.

Napisane przez sunny_eyes

Stosuję mieszankę olej rycynowy + jojoba + słodkie migdały. Skończył mi się jojoba więc zrobiłam bez niego. Był to fatalny pomysł, już po samym ocm skóra była inna niż dotychczas :/
Na jojobę zdecydowałam się ponieważ ma też bardzo wysoką zgodność biologiczną ze skórą. Rycyny daję ok 5%.

A u mnie na przykład olej z migdałów w ogóle się nie sprawdza. Chyba mam na niego jakieś uczulenie. Ale to częsta sprawa.

Napisane przez XoXJuSsStYnKaXoX

Dziękuję ci bardzo za wyczerpującą wypowiedź A co do trądziku hormonalnego... hmmm... jakiś czas już nie biorę pigułek antykoncepcyjnych. Jakieś 2 lata temu brałam diane 35 (przez rok) one na cere pomagały mi może przez 3 miesiące potem przestały odstawiłam je po roku bo się złego o nich naczytałam. Zmieniłam na jakieś inne ale nie pamiętam nazwy brałam je przez ok 3 miesiące ale poprawy cery nie zauważyłam.

Z trądzikiem to jest tak, że tabletki anty czasem pomagają, jak są dobrze dobrane, ale po odstawce można się z ładną buzia pożegnać. A przeważnie jest jeszcze gorzej. Bo i jajniki szaleją, i grzybice walą drzwiami i oknami, w ogóle organizm jakiś taki bardziej wrażliwy jest.
Trzeba sporo zachodu żeby odzyskać jako taka skórę. Nie u wszystkich tak to działa, ale u wielu osób niestety tak.
Wtedy ważna jest oprócz dobrze ustawionej pielęgnacji jeszcze bardzo dobra dieta. Szczególnie na IG trzeba zwracać uwagę.

Napisane przez MallaMi

też myślałam o zrobieniu mieszanki z jojoba właśnie z tego względu co Ty a stosujesz sam olej jojoba np. zamiast kremu? wiesz może jak się sprawuje solo?

Z tym olejem jojoba to jest jeszcze jedna ciekawa sprawa. Kiedyś miałam jakiś, nie pamiętam z jakiej firmy, musiałam go oddać babci, bo mi się nie sprawdził. Ale jakiś czas temu dostałam z ZSK próbkę jojoba bezwodnego. No i chyba zwrócę honor bo jest super, szczególnie do włosów.

Napisane przez siwa anka

Optymalan miesznka - cóż się pomądrzę ;-), każda z nas ma inną skórę, iiny wiek, inne braki witamin, inaczej sie odżywia, inny klimat, różne miejsca w jakich żyje, różny styl życia i nie ma tak naprawdę idealnego skłądu, przepisu, który byłby dla wszystkich kobiet.

Amen

[bialy_oleander]

Baaaaardzo dziękuję wszystkim za pomoc.

Od siebie tylko dodam, że na początku będę starała się znaleźć odpowiedni olej bazowy, a potem pokombinuję. I również jestem wdzięczna za rady dotyczące mydełek do twarzy - odstawiam te wszystkie chemikalia z drogerii.

[sopel405]

Stosowałam OCM przez 5 miesięcy i z początku nawet ładnie twarz się oczyściła, ale nie tak, że wszystkie wypryski całkowicie zniknęły, dalej były, ale było ich mniej.
Po jakimś miesiącu zaczęło wyskakiwać mi ich coraz więcej, ale pomyślałam, że to może być naturalne, że skóra się oczyszcza i pomęczę się, aby później było lepiej.
Po 4 miesiącu dalej nie było poprawy, ale myslę sobie może moja skóra potrzebuje więcej czasu na oczyszczenie, no i dałam sobie kolejny miesiąc.
Po 5 miesiącu stwierdziłam, że ta metoda na pewno nie jest dla mnie i nie będę siebie, ani swojej skóry męczyła.

Używałam olejku rycynowego wraz z olejkiem Hipa.

Na początku miałam skórę mieszaną (strefa T tłusta, a policzki suche), ale po tych paru miesiącach moja skóra stała się sucha, a nawet można powiedzieć, że przesuszona.
Z początku używałam 25-20% olejku rycynowego, a reszta to olejek Hip.
Co jakiś czas musiałam zmieniać formułę, tzn. dolewać więcej Hipa, bo skóra robiła się przesuszona.
Jak nigdy nie miałam problemu z trądzikiem i zaskórnikami na brodzie, tak teraz to jest moja zmora właśnie przez OCM.
Na szczęście skóra po mału wraca do normy, ale zajmie mi jeszcze kilka tygodni doprowadzenie jej choćby takiego stanu w jakim była przed zastosowaniem OCM.
Liczyłam się z tym, że może mi nie pomóc, ale nie przypuszczałam, że może być 5 razy gorzej.

Może kiedyś spróbuję z innym olejkiem (np. lnianym), ale jak na razie nie mam ochoty kombinować, bo zamiast lepiej, to jest coraz gorzej.

[agusia17162]

Przeczytalam polowe watku dalej chyba nie dam rady:P. Metode OCM stosuje od prawie 3 tygodni. Zauwazylam zmniejszenie jak nie w ogole brak przetluszczania sie cery, twarz jest miekka gladka i ma ladniejszy koloryt. Jednak mam nadal wagry na nosie, na policzkach wokol nosa i na czole czyli wychodzi na to ze nie oczyszczam jej dobrze tak? Co robie zle? Poniewaz najbardziej zalezalo mi wlasnie na tych wstretnych wagrach. Smaruje twarz mieszanka skladajaca sie z: 10% olejku rycynowego, i po polowie oliwa z oliwek i olej lniany. Nakladam 2 lub 3 razy goraca mikrofibre a pozniej 2 razy zimna.

[Samantha7]

Napisane przez sunny_eyes

Hmm jeśli jojoba i rycyna mają dosyć wysoką zgodność z sebum to może sumarycznie za dużo ich było? Bo jakby nie patrzeć to 60%. Ja daję ok 5% rycyny, 20% jojoby i resztę uzupełniam migdałowym.
Zresztą cera cerze nie równa i każdy potrzebuje czegoś innego. Mi akurat za pierwszym razem udało się trafić z olejami, z tym, że w kolejnych mieszankach zmniejszałam ilość rycyny na rzecz jojoby.

O widzisz to jest mysl. Moze faktycznie tak byc.

Napisane przez mangha

Natomiast z tym mieszaniem max do 3 olei to to tez zależy jak kto znosi mieszanki. Ja zauważyłam że moja skóra właśnie woli mieszanki. Produkuję sobie serum takie olejowe z różnistości różnych i do tego cała masa antyoksydantów. I jest super.

Jesli chodzi o wlosy to ja mieszam ile moge
Ale na skorze wole nie szalec. Czytalam kiedys na innym forum zagranicznym, ze najlepiej 3 oleje uzyc i dosc. Choc jak czytam ostatnio to co kraj to obyczaj

A u mnie na przykład olej z migdałów w ogóle się nie sprawdza. Chyba mam na niego jakieś uczulenie. Ale to częsta sprawa.

O to tak jak ja. Olej z migdalow i taki mam wysyp, ze masakra. Zapycha mnie konkretnie,ale moje wlosy go lubia

[agusia17162]

OCM kompletnie nie robi nic z moimi rozszerzonymi porami. Nadal mam dziury. Zastanawiam sie czy czasem nie robie czegos zle. Poza tym wysuszylo mi policzki. Moja mieszanka: 10 % olejku rycynowego a reszta to pol na pol oliwa z oliwek i olej lniany. Przykladam 2, 3 razy garaca mikrofibre a pozniej 2 razy zimna. Co jest nie tak?

[tenebra]

Może spróbuj zmienić lniany na inny?

A na rozszerzone pory to OCM raczej nie pomoże. Powinnaś postawić na jakieś serum zwężające pory.

[agusia17162]

Napisane przez tenebra

Może spróbuj zmienić lniany na inny?

A na rozszerzone pory to OCM raczej nie pomoże. Powinnaś postawić na jakieś serum zwężające pory.

No wlasnie kupialam specjalnie olej lniany bo myslalam ze oliwa z oliwek mnie wysusza a podobno olej lniany jest dobry dla suchej.
Ale w takim razie OCM takze nie oczyszcza poniewaz pory sa zapchane czarnymi wagrami.

[tenebra]

Z tego co ja wiem to właśnie oliwa z oliwek jest dobra dla suchej ale jak widać co cera to inne efekty. Lniany zawsze kojarzyłam z cerą normalną/mieszaną, dodatkowo lniany jest kapryśny. Na pewno nakładany na włosy może działać cuda a równ ie dobrze wysuszać, nie wiem jak to ma się do działania na cerę.

[agusia17162]

A moze ktoras z Was poradzila by mi co kupic na te brzydkie pory? Oczywiscie nie pytam o jakies specyfiki drogeryjne tylko o cos naturalnego co moglabym kupic np. na BU.

Napisane przez tenebra

Z tego co ja wiem to właśnie oliwa z oliwek jest dobra dla suchej ale jak widać co cera to inne efekty. Lniany zawsze kojarzyłam z cerą normalną/mieszaną, dodatkowo lniany jest kapryśny. Na pewno nakładany na włosy może działać cuda a równ ie dobrze wysuszać, nie wiem jak to ma się do działania na cerę.

Z tego co tutaj przeczytalam to kazdy olej moze wysuszac albo zapchac:/. Masakra. Trzeba by tysiac olei przetestowac w takim razie.

[CharlotteC]

Eh co ja bym bez Was zrobiła... TO NAPRAWDĘ DZIAŁA! Przyotowałam tą miksturę w chyba najtańszej wersji: oliwa z oliwek i olej rycynowy, przelałam w starym opakowaniu po żelu pod prysznic. Używam do twarzy i włosów jednocześnie
Stosuję go raczej na szybko tzn. jak normalny żel do mycia twarzy, czasem jak mam więcej czasu bawię się w podwójne mycie ciepłą/zimną wodą. Nie dorobiłam się jeszcze ściereczki z mikrofibry(zapominam kupić w biedrze), ale ze zwykłym ręcznikiem też daje radę.

Serio oczyszcza skórę jak żaden inny produkt, wągry są mniejsze, nie są takie już czarne. Poza tym to produkt naturalny. Odkąd ograniczyłam całą 'chemie na twarz' moja cera wygląda lepiej. I co za oszczędność dla budżetu Nie przekonałam się jeszcze do zmywania olejami makijażu, więc nadal 3 razy w tygodniu używam żelu.
Dziękuję Wizażanki ;*

PS dobrze działa też posmarowanie twarzy olejem ja używam konopnego i zmycie wacikiem z hydrolatem lub płynem micelarnym po ok 20 min, o dziwo mimo dokładnego mycia wcześniej twarzy wacik okazał się brudny, a cera jeszcze lepiej oczyszczona. Więc polecam spróbować.

[Samantha7]

agusia17162 ja tez mam problem z rozszerzonymi porami i powiem Ci, ze poki co zadnego specyfiku nie znalazlam, ktory by czynij takie cuda.
Doszlam do wniosku, ze to taki typ cery i juz.
Ciagle szukam wiec kupilam ostatnio sobie maske z wit.A kwasem glikolowym. Uzylam dwa razy i przynajmniej ilosc wagrow mi sie zmniejszyla. http://www.iherb.com/Derma-E-Vitamin...3-g/39717?at=0 cos takiego.

Tez mysle, ze oliwa z oliwek to na sucha skore wlasnie jest dobra.

[olasia]

A ja sie przykonalam, ze rycyna jednak nie jest dla mnie. Do tego uzywalam zlego kremu i trzeba to tez wziasc pod uzwage, ze rozne sposoby oczyszczania twarzy moga sie gryzc z innymi kosmetykami.
Ja zrobilam eksperymenty przez ostatnie tygodnie i doszlam do wniosku, ze oczyszczanie z rycyna i moj stary krem to byla pomylka, odstawilam najpierw krem, nie bylo poprawy, odstawilam rycyne i bylo ok, wrocilam do kremu i znow bylo gorzej. Takze trzeba duzo prob aby byc pewnym co szkodzi a co nie. Ja teraz zmywam makijaz samym olejem z orzechow wloskich, wszystkie przetestowane przeze mnie oleje polecane do cery tlustej tradzikowej tylko pogarszaly jej stan. Poniewaz olej ktorego uzywam nie ma takich wlasciwosci czyszczacych jak rycyna- (wystarczy sie przekonac zmywajac makijaz oczu, w mieszance z rycyna mozna to zrobic duzo szybciej, dlatego jeszcze do powiek i rzes czasem jej uzywam)- pozniej przecieram twarz ekologicznym micelem, czasem przed micelem uzywam jeszcze naparu z zielonej herbaty. No koniec krem. Bardzo czesto robie maseczke aspirynowa zeby oczyscic pory. Nie robie peelingow mechanicznych - choc do niedawna bardzo lubilam i czasem mnie korci - nawet delikatne pocieranie powoduje mikrourazy, skora w tych miejscach jest szczegolnie podatna na infekcje. Nadal staram sie aby to oczyszczanie nie zaburzalo tej warstwy lipidowej skory i nie wybijalo wszystkich bakterii bo wierze, ze na mojej buzi zyja tez te dobre ale widocznie dla mnie tez to klasyczne OCM nie jest w 100% dobre. Dodam, ze zrezygnowalam ze sciereczki z mikrofibry na rzecz 7 reczniczkow z ikea i teraz mam jeden czysciutki na kazdy dzien w tygodniu i zdecydowanie przyjemniej mi sie ich uzywa. Mimo, ze nie robie peelingow nie mam problemu ze skorkami, ktore o dziwo wczesniej sie pojawialy. Ufff chyba to wszystko co chcialam powiedziec

[123sciri]

Cześć Dziewczyny

OCM stosuje od paru miesięcy -nieregularnie co prawda ale jednak .
I powiem wam że dzień z OCM jest zawsze boski dla mojej skóry, świetnie zmywa makijaż, tusz do rzęs, oczyszcza i wygładza mi skórę, jedyny minus jak dla mnie to to że jest czasochłonny.

Moim zdaniem kluczem jest odpowiedni olej moja ulubiona mieszanka to olej z orzechów włoskich +olej lniany (jako baza)+20% oleju rycynowego i 1-2 krople olejku z drzewa herbacianego

[agniesia1234]

to ja też opowiem moją histerie z OCM. Stosuje ją z 10 lat. Mniej więcej od 14-15roku życia z jedną roczną przerwą. Zaczęło się od tego, że miałam skóre zawsze tłustą bez pryszczy ale się strasznie świeciła. Ktoś mi właśnie polecił, że mam odstawić drogeryjne kosmetyki i zacząć stosować tylko jakiś olejek z olejem rycynowym. I tak. Przez pierwsze pół roku byłam zachwycona, potem zaczęły mi wyskakiwać pryszcze i ogólnie skóra się zrobiła nieciekawa. W końcu zrezygnowana wróciłam do kosmetyków drogeryjnych. To sprawiło, że stan mojej skóry wrócił do stanu skóry tłustej i do tego była w coraz gorszej kondycji. Wszyscy mówili, że to minie, że to ten wiek itd. Po roku wróciłam do olei i znowu skóra nagle odżyła ale po jakimś czasie historia się powtórzyła. Wtedy coś mnie tknęło i nie przeszłam na coś innego tylko odstawiłam olejek rycynowy. Cera się poprawiła i wróciła do równowagi. Teraz robie tak, że kilka miesięcy dodaje olejek do mikstury ale po jakimś czasie rezygnuje. W moim przypadku sprawdziły się te najmniej skomplikowane receptury. Dodaje góra 3składniki. Na ogół olej sezamowy + olejek rycynowy i jak mam to kapsułke A+E. Nieraz używam samego oleju sezamowego albo sojowego (też bardzo dobry). Nie zmieniam oleju bazowego przez bardzo długi czas. Bo tak na prawde wtedy nie wiemy jak skóra zareaguje. A nieraz im mniej tym lepiej. Oprócz tego nie używam nic innego. Żadnych kremów, toników itd. Pozostały mi blizny po pryszczach ale mi aż tak bardzo nie przeszkadzają.

Nie wiem czy ktoś doszedł do końca lektury A więc jak zauważycie pogorszenie skóry to może zmieńcie recepturę. Wystarczy jeden składnik, a działa cuda. Patrząc na moje koleżanki, które tak bardzo wierzą w cudowne działanie produktów kupionych w drogerii czy aptece sama wtedy myślę ile ja pieniędzy zaoszczędziłam przez te lata

[mangha]

Napisane przez sopel405

[...]
Używałam olejku rycynowego wraz z olejkiem Hipa.

Na początku miałam skórę mieszaną (strefa T tłusta, a policzki suche), ale po tych paru miesiącach moja skóra stała się sucha, a nawet można powiedzieć, że przesuszona.
[...]
Jak nigdy nie miałam problemu z trądzikiem i zaskórnikami na brodzie, tak teraz to jest moja zmora właśnie przez OCM.
[...]

Może kiedyś spróbuję z innym olejkiem (np. lnianym), ale jak na razie nie mam ochoty kombinować, bo zamiast lepiej, to jest coraz gorzej.

W oliwce Hipp mamy 2 oleje. Sezamowy i migdałowy. Sezamowy ma to do siebie że może wysuszać. U mnie na przykład się tak dzieje. Dlatego możesz mieć to wysuszenie o którym piszesz.
Migdał często powoduje uczulenia, pisałam wyżej o tym, ja mam za każdym razem po jakimś czasie po migdale wysyp. Bo on jeszcze u mnie działa z opóźnionym zapłonem, dlatego za diabła nie mogłam na początku zidentyfikować co mnie tak wysypuje.
Problemy z dodatkowymi krostkami mogą być też spowodowane tym przesuszeniem, o którym piszesz.
Słusznie że na razie odstawiłaś metodę, na razie nawilżaj ile wlezie. Polecam żele aloesowe.

Napisane przez agusia17162

Przeczytalam polowe watku dalej chyba nie dam rady:P. Metode OCM stosuje od prawie 3 tygodni. Zauwazylam zmniejszenie jak nie w ogole brak przetluszczania sie cery, twarz jest miekka gladka i ma ladniejszy koloryt. Jednak mam nadal wagry na nosie, na policzkach wokol nosa i na czole czyli wychodzi na to ze nie oczyszczam jej dobrze tak? Co robie zle? Poniewaz najbardziej zalezalo mi wlasnie na tych wstretnych wagrach. Smaruje twarz mieszanka skladajaca sie z: 10% olejku rycynowego, i po polowie oliwa z oliwek i olej lniany. Nakladam 2 lub 3 razy goraca mikrofibre a pozniej 2 razy zimna.

Na wągry polecam kwas glikolowy, nie ma dla mnie nic lepszego.

Napisane przez Samantha7

O to tak jak ja. Olej z migdalow i taki mam wysyp, ze masakra. Zapycha mnie konkretnie,ale moje wlosy go lubia

Ja na włoski lubię jojobę, ale teraz zamówiłam kokos, uwielbiam jego zapach.

[rooney_]

Ja od trochę ponad 2 tygodni oczyszczam moją cerę oliwą z oliwek. Zaczęło się od tego, że przez kurację antytrądzikową moja cera była podrażniona, więc odstawiłam na chwilę mój zielony płyn Biodermy. Podczas oglądania filmików urodowych na youtube niechcący natknęłam się na taki o OCM. Miałam w domu tylko oliwę z oliwek, portfel pusty, więc postanowiłam spróbować z oliwą, chociaż nie była ona raczej polecana do cery trądzikowej, tłustej. Efekt: zniknęły podrażnienia, cera może nie jest idealna, ale jej stan trochę się poprawił. Kupiłam sobie też mydło Alep i suszone kwiaty lawendy, z których robię sobię dwa razy w tygodniu napar i dodaję do mojego rytuału Zastanawiam się czy dodać do oliwy olej rycynowy, albo w ogóle zmienić ją na jakiś inny olej zalecany do mojej cery, ale skoro oliwa mi nie szkodzi to nie wiem czy warto...

[_Roksi]

Kochane, czy którąś z Was zapchała mieszanka z użyciem tej różowej oliwki Babydream (dla kobiet w ciąży)? Bo ja zawsze używałam z olejem sezamowym, ale mi się skończył i chyba wymieszam rycynę z tym Babydreamem, ale się boję, czy mnie nie zapcha

[siwa anka]

Napisane przez _Roksi

Kochane, czy którąś z Was zapchała mieszanka z użyciem tej różowej oliwki Babydream (dla kobiet w ciąży)? Bo ja zawsze używałam z olejem sezamowym, ale mi się skończył i chyba wymieszam rycynę z tym Babydreamem, ale się boję, czy mnie nie zapcha

Możesz spokojnie użyć tej różowej - dużo z nas tej używa i jest ok.

Napisane przez rooney_

Ja od trochę ponad 2 tygodni oczyszczam moją cerę oliwą z oliwek. Zaczęło się od tego, że przez kurację antytrądzikową moja cera była podrażniona, więc odstawiłam na chwilę mój zielony płyn Biodermy. Podczas oglądania filmików urodowych na youtube niechcący natknęłam się na taki o OCM. Miałam w domu tylko oliwę z oliwek, portfel pusty, więc postanowiłam spróbować z oliwą, chociaż nie była ona raczej polecana do cery trądzikowej, tłustej. Efekt: zniknęły podrażnienia, cera może nie jest idealna, ale jej stan trochę się poprawił. Kupiłam sobie też mydło Alep i suszone kwiaty lawendy, z których robię sobię dwa razy w tygodniu napar i dodaję do mojego rytuału Zastanawiam się czy dodać do oliwy olej rycynowy, albo w ogóle zmienić ją na jakiś inny olej zalecany do mojej cery, ale skoro oliwa mi nie szkodzi to nie wiem czy warto...

Kochana OCm właśnie robi się z oleju rycynowego plus jakiegoś innego! Oliwa z oliwek jest jednym z najcięższych olejów i w sumie mało kto się jej czepia bo zapycha mocno, uważam że lepszy nawet będzie winogronowy (z biedronki), a w razie czego zużyć można też w kuchni ;-).

[_Roksi]

Napisane przez siwa anka

Możesz spokojnie użyć tej różowej - dużo z nas tej używa i jest ok.



Kochana OCm właśnie robi się z oleju rycynowego plus jakiegoś innego! Oliwa z oliwek jest jednym z najcięższych olejów i w sumie mało kto się jej czepia bo zapycha mocno, uważam że lepszy nawet będzie winogronowy (z biedronki), a w razie czego zużyć można też w kuchni ;-).

Dzięki za odpowiedź Już wczoraj zrobiłam na spróbowanie małą ilość i przez tydzień zobaczę, czy dobrze na mnie działa

W ogóle muszę powiedzieć, że OCM jest chyba najważniejszą rzeczą o jakiej dowiedziałam się od Wizażanek!! Nic tak nie zrewolucjonizowało mojej pielęgnacji. Odkąd zaczęłam stosować tę metodę, tylko JEDEN raz umyłam twarz normalnym żelem. Moja cera od 5 lat nie wyglądała tak dobrze, jak teraz, a używałam jakichś drogich kremów z apteki, kupowałam mnóstwo zbędnych kosmetyków, a i tak cera była zanieczyszczona i nieładna A teraz moja pielęgnacja to OCM + nawilżający krem + tormentiol (na okresowe niespodzianki) + maseczki raz na jakiś czas i jest super

[Nikaaa152]

Kurczę to OCM to jakaś magia Właśnie wróciłam z ogródka, gdzie nie powiem, trochę namachałam się grabiami, patrzę w lustro i nic-zero świecenia się!

[guniaaa]

Eeeee...muszę wypróbować tej Waszej metody^^ ciekawe czy mnie standardowo nie wysypie

[Zussska]

Drogie Panie, ocm stosuję regularnie od miesiąca i rzeczywiście, są pozytywne efekty.
Jednakze zauważyłam, ze przy każdym myciu wypadają mi 1-2 rzęsy. Dawniej zupełnie nie miałam tego problemu, co może być powodem? Może mieć to związek z ocm?

[tenebra]

A jak dotychczas zmywałaś makijaż oczu? Jakimi ruchami zmywasz teraz przy pomocy olejów?

[Zussska]

Napisane przez tenebra

A jak dotychczas zmywałaś makijaż oczu? Jakimi ruchami zmywasz teraz przy pomocy olejów?

Dotychczas używałam dwufazowca Bielendy, wacik do oka, po chwili ściągałam pociągnięciami w jedną stronę, ewentualnie robiąc ruch okrężny
obecnie nakładam olej, daję mu chwilę, a później dwa-trzy razy robię ruch okrężny. Staram się robić to delikatnie