Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy

[moee]

Napisane przez sereniti

moee dziękuje!!!! dałaś mi nadzieje ja postąpię podobnie tylko mniej szokowo - bede rozjaśniała partiami, pasemka sobie robiąc. poza zniszczeniem musiałabym zużyc chyba 2 opakowanie rozjaśniacza bo mam długie włosy (jak sie nie kręcą) napisz mi proszę jakiej firmy użyłąś rozjaśniacza?

oo to faktycznie szkoda Twoich wlosow zebys je tak sponiewierala jak ja swoje na szczescie ja wyszlam obronna reka i jak cos mowie to na swoja odpowiedzialnosc zeby nie bylo

rozjasniacz trzymalam doslownie 10 minut na wlosach farbowanych henna jasny braz , a uzylam Blond - Proteinowy rozjaśniacz do włosów ( firmy joanna) jak sie wysuszyly od razu nalozylam chne na 3h ( po rozjasniaczu byly zolte i nieladne) pozniej olejowanie przez caly dzien(jak i przez kilka nocy pewnie ciagiem bede) i nie widac nawet ze bylo cos z nimi robione- a mam rude jak chcialam robilam przedwczoraj wiec sie nimi jeszcze ciesze ciagle

[Deborah100]

Napisane przez moee

Ja farbowalam sporo czasu wlosy henna - jasny braz ( wychodzily dosc ciemne ) tez chcialam miec rude - kiedys farbowalam kilka lat chna kupowalam wtedy od ruskich po targach bo tylko tak mozna bylo ja dostac i mialam sliczny rudy kolor wiec.. mnie znowu naszlo ale co zrobic , jak sa ciemne i nie zlapie na rudo? poszlam do sklepu kupilam rozjasniacz, nalozylam na chwilke doslownie, walnelam chne na to na 3 godziny i sie modlilam co z tego wyjdzie i wyszlo to nic sie nie stalo , wlosow nawet mi nie zniszczylo nic zalezy od wlosa widocznie a mozliwe ze pomoglo i zabezpieczylo mi wlosy olejowanie ich przez kilka miesiecy dlatego nie wyrzadzilo zadnej szkody rozjasnienie .

na dole zdjecie z jakich ciemnych mi wyszlo

Mówisz, że jasny brąz wychodził ciemny? Kurczę bo ja kupiłam hennę ciemny brąz ale babka poradziła mi żebym krócej trzymała z 30 min i wtedy nie wyjdzie za ciemny.
Też zastanawiałam się nad jasnym brązem ale wydało mi się, że nie będzie widać różnicy.

[moee]

Napisane przez Deborah100

Mówisz, że jasny brąz wychodził ciemny? Kurczę bo ja kupiłam hennę ciemny brąz ale babka poradziła mi żebym krócej trzymała z 30 min i wtedy nie wyjdzie za ciemny.
Też zastanawiałam się nad jasnym brązem ale wydało mi się, że nie będzie widać różnicy.

na zdjeciu w ciemnych wlosach mam jasny braz wlasnie polozony- u mnie to ciemny braz wychodzil, pod slonce tylko rozjasnial sie troszke , ale przy swietle dziennym byl ciemny , od razu po farbowaniu wrecz wpadal kolor w czern

[nerla]

Napisane przez blonndee

tylko 5? jak ostatnio farbowalam to chyba ich z 8 zuzylam na 100g henny, a i tak po tych 12h musialam dodac troche mineralki bo za geste bylo...

5 dalam na 50g chny, wiec na 100g by mi poszlo 10

sereniti kiedy rozjasnia sie stopniowo pasemkami to przy kazdym kolejnym nalozeniu rozjasniacza na "nowe" pasemka chwyta takze te stare w jakims stopniu i przez to niektore partie wlosow sa potem bardziej spalone niz jakbys za jednym zamachem nalozyla na cale wlosy. Po prostu robiac powoli pasemka nie czuje sie tak tego zniszczenia bo masz jeszcze troche swoich wlosow ktore robia ci to wrazenie. Ale jesli nie chcesz tego zrobic drastycznie to chyba pozostaje pasemkami

moee brawo za odwage z takimi eksperymentami wyszlo ci to swietnie, no i nie widac tego spustoszenia jakie czyni rozjasniacz

[Deborah100]

Napisane przez moee

na zdjeciu w ciemnych wlosach mam jasny braz wlasnie polozony- u mnie to ciemny braz wychodzil, pod slonce tylko rozjasnial sie troszke , ale przy swietle dziennym byl ciemny , od razu po farbowaniu wrecz wpadal kolor w czern

No to wpadłam jak śliwka w kompot Ten pierwszy kolorek śliczny A jaki masz naturalny odcień włosów?

[moee]

Napisane przez Deborah100

No to wpadłam jak śliwka w kompot Ten pierwszy kolorek śliczny A jaki masz naturalny odcień włosów?

naturalnie to ja blondynka jestem ale henne jasny braz kladlam wlasnie na .. jasny braz farbowany( nie chcialam chemicznymi farbami juz farbowac) , wiec trzeba poprawke wziasc tez na wyjsciowy kolor - mozliwe ze mi wychodzil ciemny po prostu na tych farbowanych od lat wlosach - Tobie zlapie dobrze jak chcesz

[Deborah100]

Napisane przez moee

naturalnie to ja blondynka jestem ale henne jasny braz kladlam wlasnie na .. jasny braz farbowany( nie chcialam chemicznymi farbami juz farbowac) , wiec trzeba poprawke wziasc tez na wyjsciowy kolor - mozliwe ze mi wychodzil ciemny po prostu na tych farbowanych od lat wlosach - Tobie zlapie dobrze jak chcesz

A czekałaś aż farba chemiczna zmyje się?
Bo ja farbowałam castingiem, teraz już kolor blaknie i mam nadzieje, we wrześniu będę mogła już zafarbować henną.

Czytałam wcześniejsze opinie dziewczyn, że henna nie złapie włosów pomalowanych farbą chemiczną.

[moee]

Napisane przez Deborah100

A czekałaś aż farba chemiczna zmyje się?
Bo ja farbowałam castingiem, teraz już kolor blaknie i mam nadzieje, we wrześniu będę mogła już zafarbować henną.

Czytałam wcześniejsze opinie dziewczyn, że henna nie złapie włosów pomalowanych farbą chemiczną.

no to ja mam dziwne wlosy na to wychodzi bo mi zlapala bez problemow i to na farbe jasny braz-dwa tygodnie od farbowania ( nie casting ktory jest dosc delikatny do wlosow) przyciemnila mi ( dlatego pisalam ze mi wychodzi ciemny) tak samo jak teraz po rozjasnianiu przeciez mi zlapala chna bez problemu wiec.. na duzo gorsza i inwazyjna farbe niz zwykla do wlosow ogolnie w zyciu kilka razy juz kladalam henne na wlosy farbowane , jak i farbowalam wlosy pod ktorymi byla chna - obywalo sie na moich wlosach bez zadnych problemow z koloryzacja w oby dwie strony

[Deborah100]

To może i ja spróbuję Bo już mam ochotę zobaczyć jakie efekty są po hennie. Najwyżej najpierw wykonam test na kłębuszku włosów.

[blonndee]

nerla: no i wszystko sie zgadza ale 50g ci wystarczylo? wow!
a powiedz mi jeszcze jakiej chny uzylas, tej eld w proszku?

[nerla]

Ja mam grube, geste wlosy, za ramiona i mi ledwo starczylo, dobrze ze zaczelam od gory bo na wlosy pod spodem juz troche bylo malo ale tam itak mialam jeszcze farbe, bo z dolu sie tak nie wyplukuje jak z gory i tam nalozylam bardziej na odrost. ale mysle ze 75g to by w zupelnosci wystarczylo Ja uzywam eld kolor chna w proszku

[*Insane]

A ja mam jeszcze takie pytanie techniczne
Nakładacie sobie hennę samodzielnie?
Mi nakładała koleżanka, drugi raz pewnie też mi nałoży, ale wiem, że za trzecim razem pewnie będę zdana na siebie i nie wiem, czy sobie krzywdy nie zrobię
Ewentualnie zaangażuję w to TŻta, ale nie wiem, czy to nie będzie bardziej niebezpieczne, niż spróbowanie samemu

Jeśli nakładacie same, to jak? Macie jakiś system, sposób ?

[Narin]

Wtrącę się do dyskusji, bo zdobyłam już niejakie doświadczenie w farbowaniu ziołami
Mój naturalny kolor to jasny blond. Ponad 10 lat temu farbowałam włosy chną (wtedy były tylko 3 odcienie - chna, rubina i basma). Zalewałam, zgodnie z instrukcją, zioła gorącą wodą i po przestygnięciu nakładałam. Włosy miałam wtedy zdrowe ale niestety kolor złaził po kilku myciach, zostawiając nieładny żółty odcień.
Potem pojawiły się henny Venita, odcienie do wyboru do koloru. Koszmarnie zniszczyłam sobie nimi włosy - stały się łamliwe i mocno przesuszone, poza tym skóra głowy po farbowaniu była podrażniona. Na długie lata zraziłam się do farb ziołowych, ale teraz wiem, że winna była dodawana do ziół chemia.

Teraz używam henny podobno 100% naturalnej, francuskiej. Trzeba przyznać, że pozytywnie mnie zaskoczyła.
Po pierwsze: nie wysusza(!). Moje wiecznie zelektryzowane włosy nabrały miękkości i delikatności, łatwiej je utrzymać w ryzach.
Po drugie: bardzo sympatycznie się nakłada. Tworzy się z niej aksamitna pasta, bez żadnych grudek. Pastę przyrządzam według polecanej receptury - mieszam z sokiem z cytryny, zostawiam na noc a na drugi dzień dodaję ciepłej (nie gorącej, jak kiedyś) wody.
Po trzecie: wychodzi piękny kolor, który wcale się szybko nie zmywa, mimo że myję włosy co drugi dzień.

Jaki z tego morał? To co naturalne jest najlepsze. Lepiej unikać gotowych past i henny w różnych odcieniach, bo te są nafaszerowane chemią. Lepiej poeksperymentować i znaleźć dla siebie odpowiednią mieszankę naturalnych ziół. Hennę można zmieszać z indygo w różnych proporcjach, można też dodać do niej herbaty, sproszkowanej papryki albo curry i w ten sposób nadać włosom czerwonych albo złocistych refleksów.
Mi osobiście najbardziej odpowiada kolor uzyskany czystą henną

[nerla]

Insane ja nakładam pedzelkiem zaczynajac warstwami od gory. Z tyłu na oślep, co jakiś czas sprawdzajac dodatkowym lusterkiem czy mi to rowno wychodzi Na koniec dobrze masuje jeszcze i czepek foliowy a na to czapka

Narin mi henne utrwalaja plukanki octowe i choc uzywam taniej chny z eld to jestem zadowolona z wynikow. Używam tylko w proszku bo nie ma w niej chemii. W tych innych odcieniach cos tam juz chemicznego jest więc i tu zgadzam się z Tobą że lepiej poeksperymentowac z mieszaniem ziol niz isc na latwizne z gotowymi mieszankami.

Ostatnio się dowiedzialam ze herbata przyciemnia rudosc pod kasztanowy brąz więc ja mieszam chne tylko z cytryna

[niunia1369]

witam . mam ciemne blad wlosy sa one nieco zniszczone po wielu farbowaniach ale dochodza do siebie . hcicalabym miec czarne wloski .mam 16 lat i mama sie na to nei zgadza dlatego nei moge tego robic u fryzjera .uzywalam farb chemicznych ale efekty byly odpychajace .slyszlam o farbach opartych na bazie roslinnej podobno nei niszcza tak wlosow ale wrecz pzreciwnie poprawiaja ich wyglad i grubosc .tlyko boje sie ze ta farba czarna roslinna nie jest na tyle silna zeby zrobic z ciemnej bladynki czarnulke .mam jeszce jedno pytanko ile sie trzymaja takie farby na wlosach .czy to tak juz na stale !! ?

['Estelle']

Napisane przez niunia1369

witam . mam ciemne blad wlosy sa one nieco zniszczone po wielu farbowaniach ale dochodza do siebie . hcicalabym miec czarne wloski .mam 16 lat i mama sie na to nei zgadza dlatego nei moge tego robic u fryzjera .uzywalam farb chemicznych ale efekty byly odpychajace .slyszlam o farbach opartych na bazie roslinnej podobno nei niszcza tak wlosow ale wrecz pzreciwnie poprawiaja ich wyglad i grubosc .tlyko boje sie ze ta farba czarna roslinna nie jest na tyle silna zeby zrobic z ciemnej bladynki czarnulke .mam jeszce jedno pytanko ile sie trzymaja takie farby na wlosach .czy to tak juz na stale !! ?

Istnieje już wątek o farbowaniu henną, więc tam powinno paść to pytanie.
Zanim następnym razem założysz nowy temat skorzystaj z wyszukiwarki i dopisz się w istniejącym topiku.
A teraz polecam lekturę powyższego

[deMitia]

Ja bym nie ryzykowała użycia czarnej henny na jasne włosy, dlatego, że henna jako taka ma tylko pogłębiac naturalny kolor i z założenie nie powinna służyć do tak drastycznych zmiana. Rób co chcesz- ja bym się bała :P

[*Insane]

Indygo + amla zafarbują włosy na czarno, choć nie ma gwarancji, że za pierwszym razem. Przy jaśniejszych włosach prawdopodobnie potrzebne będą dwa farbowania

[niunia1369]

witam.Chcialabym wyprobowac jakas farbe ziolowa tzn nie niszczaca tak wlosow.z tego co tu czytam to wasze kolory wyjsciowe to najczesciej brazy czernie i te ciemne odcienie . Ja jestem ciemna bladynka i hccialabym byc czarnulka . Niewiem jak to wyjdzie na moich wlosach i jakiej farby powinnam uzyc chyba z basma .dodam ze moje wlsoy sa slabe i pzresuszone po rozjasnianiu .Ale obecnie mam kolor zblizony do naturalnego robiony u fryzjera .podobno po takim farbowaniu wlosy robia sie grubsze i odzyskuja blask . boje sie ze czarna farbA roslinna nei da rady fafarbowac moich ciemno blad wlosow .i ze wyjdzie jakis kurczak albo rudzielec ;p
prosze o pomoc !

[nerla]

Poszukaj na tych stronach http://www.hennaforhair.com/mixes/ixchel/

http://mazidla.com

Aby mieć czarne potrzeba Ci indygo , jednak na twoich włosach mogą wyjsc niebieskie albo takie dziwne niespodzianki więc proponuje wyprobowac na kosmyku wlosow.
Co do twojego wyjsciowego koloru to naturalny tez mam taki i kiedys farbowalam sie na czarno i najgorsze w tym wszystkim bylo to ze odrosty jasne przy czarnych wlosach wygladaja jak siwe...naprawde nie polecam zwlaszcza jesli ci szybko wlosy rosna. Ale jesli nie chcesz niespodzianek, moze zacznij od stopniowego przyciemniania wlosow np na poczatek braz sredni jak pojawia sie odrosty to ciemniejszy i w ten sposob dojdziesz do czerni. A jak chcesz od razu to nic, tylko czeka Cię ogromny eksperyment, dlatego tez pisze o tym kosmyku zeby nie bylo przykrych niespodzianek. Pozdrawiam

[Wenress]

Macie może jakiś przepis na czerwonawą henne? Normalnie wychodzi mi marchewka, a chciałabym mieć w tym odrobine czerwieni. Słyszałam o papryce , ale mam kilka pytań.... po pierwsze ile musi być papryki jeśli użyję 50g henny? I to ma być taka zwykła, mielona z torebki?

[Narin]

Czytałam, że aby uzyskać czarny kolor na blond włosach trzeba najpierw ufarbować je zwykłą henną (przygotowaną kilka, kilkanaście godzin wcześniej) a następnie położyć indygo (przygotowane tuż przed użyciem, zgodnie z instrukcją). Można też zaryzykować samo indygo ale lepiej nie przesadzać z amlą bo na blond włoskach może wyjść zielony odcień.

Co do czerwonawych refleksów to dziewczyny polecają paprykę (zwykłą czerwoną z torebki) i zalać hennę czerwonym winem zamiast wodą. Wino powinno być mocno podgrzane (żeby odparować alkohol) i następnie przestudzone. Kolejnym razem zamierzam tak spróbować, napiszę jak wyszło

[Wenress]

To ja może poczekam, aż Ty spróbujesz Bo papryke jeszcze, ale wina bałabym sie dodać :P
Zresztą na razie nie mam jeszcze odrostów

[Narin]

Z tym winem nie ma strachu, myślę, jak się je dobrze odparuje Tylko ponoć potem mieszanka ma paskudny zapach. W sumie nie wiem czy będę kombinować z domieszkami bo wyszła mi taka piękna jasna miedź, że nadal nie mogę się napatrzeć a minęły już dwa tygodnie od farbowania. W życiu nie miałam tak ładnego koloru włosów ani po chemii ani po innych farbach ziołowych.

Mam tylko małą zagwozdkę - mam hennę Alepia i na opakowaniu nie ma nigdzie daty ważności. Teraz naczytałam się o hennie Jamila i tam jest podane wszystko - data zbioru, miejsce, data ważności. Zaczynam żałować, że zrobiłam zapas tej Alepii, bo nie mam 100% pewności, czy jest świeża, dobra jakościowo i czysta. Wiem tylko, że importują ją z Maroka. Tak mnie zachwycił kolor i działanie, że bez chwili zastanowienia zamówiłam więcej. Ktoś może używał tej henny? Jak poznać, czy nie ma szkodliwych domieszek?
Nie mam co prawda do niej zastrzeżeń, bo nie podrażnia skóry i daje intensywny, równy kolor, ale nigdy nic nie wiadomo.

[inkaska37]

a to mój kolorek, nie sadzilam ze tak mi rozjasni wlosy......

[sereniti]

jest świetny!!!!

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

[inkaska37]

dziękuję, rudy kolor jednak działa na ludzi, widze jak sie co poniektorzy gapia, jedna osoba zapytala mnie wczoraj czy to moje naturalne
zmieszalam dwa kolory: blond i rudy, chna zakupiona w sklepie kolonialnym w Łodzi na Piotrkowskiej, zobaczymy jak to bedzie wygladac przy farbowaniu odrostów, trzymalam niecale 1,5 h, zmieszalam z lenistwa z zaprawa cytrynowa....kiedys juz farbowowalam tymi chnami ale nigdy mi taki rudo rudy nie wyszedl...

[Narin]

U mnie na jasnym blondzie wychodzi taki.

[metice]

Dziewczyny mam ponowne pytanie

Chciałam wrócić do henny, ale ponieważ moje włosy miały różne kolory - ciemniejsze u góry, jasniejsze u dołu etc. najpirw niesttey musiałam je ujednolicić u fryzjera. Niestety nie do końca to wyszło i pomimo, że kolor jest mniej więcej podobny, to jednak są widoczne miejscami "prześwity" . Przy czym fryzjer mnie poinformował, że kolor się ujednolici przy kolejnych dwóch farbowaniach, co daje 4 miesiące na dwie koloryzacje plus pół roku na oczyszczenie włosów z farby i przygotowanie do henny...

Dlatego też zastanawiam się, czy jeśli nałożę na takie niejednolite kolorystycznie włosy hennę to czy przy kolejnych farbowaniach henną te prześwity znikną? Czy może ktoś z Was kładł henne na "niejdenolite" włosy? Bo ja, gdy zaczynałam farbować henną wyszłam od w miarę jednolitego koloru...

Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi ;*

[*Insane]

metice, osobiście nie wiem, ale wiele dziewczyn pisało, że równo pokryło im balejaż, odrosty i inne cuda na głowie

Ja będę farbować w tym tygodniu, też mam troszkę odrosty - ale, co mnie cieszy, nie są jakoś bardzo widoczne, upierdliwe... A mimo to, kolor jest dalej taki (prawie) jak był.

Niestety znów (i po raz ostatni!) farbuję Venitą... Myślę, aby zmieszać Rubin z Chną dla czerwoności trochę... ale najpierw spróbuję na paśmie, żeby mi zieleń angielska nie wyszła
Kolejne farbowanie będę już lepsze... Zamówię w końcu hennę, olej kokosowy (i flavo C ). Teraz wyjeżdżam i nie mogę przewidzieć, czy 100zł mogę się na to szarpnąć...

I rzeczywiście kolor włosów zwraca na siebie uwagę
Zwłaszcza, jak z początku miałam iście pomarańczowo-rudy ogień na głowie w słońcu dawałam po oczach