Depilacja laserem. Depilacja laserowa. Ceny, problemy, opinie, gabinety - cz.2

[stewardesa]

Napisane przez deadpool

Dwa pytanka:

--> O co chodzi z tym że depilacja laserem jest niekompatybilna z woskiem?
Tylko o to że osłabia efekty depilacji laserem? Czy może będę wyglądał jak deadpool bez kostiumu?
Generalnie nie po to wydaję kasę na laser żeby potem przez kilka miechów golić się codziennie bo na kawałku ciała laser nie zadziałał + część ciała której (podobno) nie wolno depilować laserem moszna .
Więc zastanawiam się czy po następnym laserze mogę pójść na tradycyjny wosk (epefree) żeby "dodepilować" to co nie zostało wydepilowane (lub nie mogło zostać).

--> Dużo mówicie o minimalnych odstępach. A czy jest jakiś maksymalny interwał? No bo na logikę jeśli laser depiluję włosy "na śmierć" to nawet jeśli będę robił zabieg raz na rok to po x latach będę całkowicie wydepilowany. (gdzie x=wymagana ilość zabiegów na daną partie ciała dla danej osoby)

1. Możesz spokojnie depilować woskiem części ciała, których nie depilujesz laserem. Tych samych nie możesz, ponieważ po depilacji wszystkie włosy odrastają 3 miesiące. Możesz zatem użyć wosku tylko wtedy, kiedy planujesz dłuższą przerwę.

2. Teoretycznie jest maksimum, bo włosy mają swoje fazy wzrostu, ale w praktyce najlepsze rezultaty uzyskiwały osoby robiące najdłuższe przerwy, nawet pół roku, rok. Jeśli będziesz słuchał obsługi w salonie, to po prostu stracisz więcej kasy, bo zrobisz wiele zabiegów, a kiedy będziesz myślał, że już prawie pozbyłeś się wszystkich włosów, większość z nich odrośnie. Możesz poczytać wątek, chyba każdemu się to przytrafiło. Najgorsze, co można zrobić, to za krótkie przerwy.

Na jaki laser zamierzasz iść?

[scrabble1]

Stewardesa Pół roku, rok... skąd masz takie informacje?

Ja robiłam nawet dłuższe przerwy, do 1,5 roku ale czy to miało jakiś pozytywny czy negatywny wpływ? Efekty się utrzymały, tyle mogę stwierdzić po sobie.

[stewardesa]

Napisane przez scrabble1

Stewardesa Pół roku, rok... skąd masz takie informacje?

Ja robiłam nawet dłuższe przerwy, do 1,5 roku ale czy to miało jakiś pozytywny czy negatywny wpływ? Efekty się utrzymały, tyle mogę stwierdzić po sobie.

Z wpisów tutaj. Była jedna dziewczyna, która pozbyła się owłosienia po 3 zabiegach robiąc właśnie półroczne przerwy, kiedyś się często udzielała. A przecież standardowo wszyscy robią min. 8, kilkanaście. Ja wiem, że teoria i salony mówią zupełnie co innego. Mi nawet wmawiali, że jak nie będę przestrzegać ich absurdalnie krótkich przerw, to to jest bez sensu. Kiedyś często podkreślano na wątku, że te przerwy muszą być dłuższe i w salonach kłamią (zresztą tak pewnie są szkoleni), teraz piszą inne osoby, więc po prostu kolejne muszą doświadczyć tego na własnej skórze.

A Ty ile miałaś zabiegów i jak efekty?

[scrabble1]

Napisane przez stewardesa

Z wpisów tutaj. Była jedna dziewczyna, która pozbyła się owłosienia po 3 zabiegach robiąc właśnie półroczne przerwy, kiedyś się często udzielała. A przecież standardowo wszyscy robią min. 8, kilkanaście. Ja wiem, że teoria i salony mówią zupełnie co innego. Mi nawet wmawiali, że jak nie będę przestrzegać ich absurdalnie krótkich przerw, to to jest bez sensu. Kiedyś często podkreślano na wątku, że te przerwy muszą być dłuższe i w salonach kłamią (zresztą tak pewnie są szkoleni), teraz piszą inne osoby, więc po prostu kolejne muszą doświadczyć tego na własnej skórze.

A Ty ile miałaś zabiegów i jak efekty?

Ale to jedna dziewczyna. Nie wiem, nie sprawdzałam teorii i nie czytałam dawniejszych wpisów. Może to po prostu indywidualne uwarunkowania. Moja mama robiła wąsik 3 razy i póki co jest zachwycona, pozbyła się wszystkiego a w zeszłym roku zdaje się była ostatni raz. Przerwy miała normalne.

Ja skaczę po różnych partiach. Najpierw w 2013 byłam 2 razy na pakiecie pachy, bikini i całe nogi. Potem zrobiłam przerwę i od 2015 robiłam bikini (łącznie 5 razy i mam skończone, czyli po 2 razach 1,5 roczna przerwa + 3 kolejne zabiegi), pachy robiłam 4 razy ( chyba jeszcze jeden potrzeba), 2 razy zrobiłam górną wargę ale z marnym skutkiem, przynajmniej za pierwszym razem no i teraz w kwietniu byłam na udach (czyli znowu 2 poprzednio + 1 teraz).
Nie mam pojęcia czy to miało jakikolwiek wpływ na szybsze pozbycie się włosów? Łydek nie ruszałam od 2 lat i włosów mam z 50% mniej. Nawet oddałam depilator w dobre ręce Ach, co najważniejsze, zawsze robię dwa miesiące przerwy między zabiegami, na każdą partię.

[deadpool]

Napisane przez stewardesa

1. Możesz spokojnie depilować woskiem części ciała, których nie depilujesz laserem. Tych samych nie możesz, ponieważ po depilacji wszystkie włosy odrastają 3 miesiące. Możesz zatem użyć wosku tylko wtedy, kiedy planujesz dłuższą przerwę.

Mi chodzi również o to żeby "poprawić" jakieś malutkie fragmenty które mogły by zostać pominięte....
Jak robiłyście bikini/pośladki to było dokładnie w 100%??? Bo to jakby nie było strefa z masą "zakamarków" i "trudno dośtępnych miejsc" itd. A epilfree ma opinie "raczej trwałej" depilacji. Lub mogę poprawić elektrolizą (ona jest chyba naprawdę trwała)

Napisane przez stewardesa

Na jaki laser zamierzasz iść?

tani

[stewardesa]

Napisane przez deadpool

Mi chodzi również o to żeby "poprawić" jakieś malutkie fragmenty które mogły by zostać pominięte....
Jak robiłyście bikini/pośladki to było dokładnie w 100%???

A gdzie tam. Musiałam się prosić, ale i tak nigdy nie wyszłam zadowolona.

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Napisane przez deadpool

A epilfree ma opinie "raczej trwałej" depilacji.

Co to znaczy "raczej trwały"? Weź, przecież to ściema. Gdyby dało się pozbyć owłosienia za pomocą kremu, to nigd by się nie katował laserem.

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez deadpool

Lub mogę poprawić elektrolizą (ona jest chyba naprawdę trwała)

Byłeś już gdzieś i pytałeś o to? Bo z tego, co wiem, nie robi się jej na dużych partiach. W ogóle to jest niepopularny zabieg, nie wiem, dlaczego.

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Napisane przez deadpool

tani

Czyli nie zależy Ci na trwałym efekcie.

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Napisane przez deadpool

Mi chodzi również o to żeby "poprawić" jakieś malutkie fragmenty które mogły by zostać pominięte....

Nie, tak nie można i nie powinno być takiej potrzeby, bo wszystkie włosy powinny wypaść.

[deadpool]

Napisane przez stewardesa

A gdzie tam. Musiałam się prosić, ale i tak nigdy nie wyszłam zadowolona.

Napisane przez stewardesa

Nie, tak nie można i nie powinno być takiej potrzeby, bo wszystkie włosy powinny wypaść.

Sama sobie zaprzeczasz...

Napisane przez stewardesa

Czyli nie zależy Ci na trwałym efekcie.

to chyba zależy od lasera a nie ceny...

[stewardesa]

Napisane przez deadpool

Sama sobie zaprzeczasz...


to chyba zależy od lasera a nie ceny...

W ogóle. POWINNY.

Napisane przez deadpool

to chyba zależy od lasera a nie ceny...

Lasera, który poniżej pewnej ceny nie schodzi albo jest to podejrzane. To jaki to ma być laser?

[deadpool]

np. epilira 170/120 za partie; depiluje właściwie (od 1,5 miesiąca nic nie odrosło) tylko trzeba pilnować żeby było dokładnie...
lub jakiś groupon (skoro gabinet ma pozytywne opinie, to z groupona nie powinni robić na "odwal się")

[gasolina84]

stewardesa gdzie robiłaś depilację?

[stewardesa]

Napisane przez gasolina84

stewardesa gdzie robiłaś depilację?

Ars Medica i Laser Cosmetic Salon w Lublinie i Depiclinic w Warszawie. Nigdy nie wypadły mi wszystkie włosy po zabiegu

[scrabble1]

Mi praktycznie za każdym razem wypadają wszystkie. Może to też zależy od włosa, nie tylko partaniny osoby wykonującej zabieg, w tym sensie, że jaśniejszego czy słabszego laser nie wyłapie skutecznie

Z drugiej strony specjalnie chodzę na kolejne partie po kolei żeby umawiać się na ewentualne poprawki niedobitków. Skończyłam bikini ale na głębokim coś jeszcze zostało dlatego teraz chodzę na uda i w jednej cenie punktowo załatwiam tamte.

Elektroliza jest bardzo bolesna i załatwia się każdy włosek punktowo. Moja ciocia chodziła na włosy na brodzie. Zwykły laser nie dał rady to poszła spróbować. W każdym razie po 10 zabiegach nie była nadal zadowolona z efektów ale nie wiem, znam tylko ten jeden przypadek z zaufanego źródła. Może u innych się sprawdziła. Wiem, że decydują się na nie "trudne przypadki", z jaśniejszymi, opornymi włosami.

[Baas]

Boże, byłam dzisiaj na 3 zabiegu na PACHY i BIKINI. Kuźwa, jak bolało. Ja pierdziele. 2 zabieg mnie tak nie bolał, jak 3...
Masaaakra.

[Migotka1313]

Napisane przez Baas

Boże, byłam dzisiaj na 3 zabiegu na PACHY i BIKINI. Kuźwa, jak bolało. Ja pierdziele. 2 zabieg mnie tak nie bolał, jak 3...
Masaaakra.

A może miałaś robione większą mocą albo to był jeden z takich dni, kiedy wszystko odczuwa się znacznie mocniej.

[Baas]

Napisane przez Migotka1313

A może miałaś robione większą mocą albo to był jeden z takich dni, kiedy wszystko odczuwa się znacznie mocniej.

Miałam zwiększoną moc i jeszcze dodatkowo glupia ja, ogoliłam się rano - jakieś 2 godziny przed zabiegiem, a miałam tylko tak niewiele odrośniętego. ;/
I porobiłam sobie maszynką trochę też takie podrażnienia. Ale kiepsko. Nie wiem co to będzie na nastęnych zabiegach.

[Eluvtus]

Umowilam sie na vectus na za 3 tyg. Do tego czasu porzadnie sie gole zeby ezmocnic wlosy

[paulinkka]

Napisane przez Eluvtus

Umowilam sie na vectus na za 3 tyg. Do tego czasu porzadnie sie gole zeby ezmocnic wlosy

Na jaka partie?

[Eluvtus]

Napisane przez paulinkka

Na jaka partie?

Bikini glebokie i pachy

[Eluvtus]

W sumie od ktorego moemntu jest liczone bikini? Wewnetrzna czesc ud tez?

[kasiakluch]

mam głupie pytanie Czy taka depilacja laserowa boli?

[stewardesa]

Napisane przez kasiakluch

mam głupie pytanie Czy taka depilacja laserowa boli?

Wystarczy przeczytać nawet kilka ostatnich postów.

[Baas]

Napisane przez Eluvtus

W sumie od ktorego moemntu jest liczone bikini? Wewnetrzna czesc ud tez?

Hmm, ja w sumie lekko własnie też mam po tej wewnętrznej stronie robione, ale tak tylko u góry samej...

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Napisane przez kasiakluch

mam głupie pytanie Czy taka depilacja laserowa boli?

No, boli, boli. Kur%^&*( nawet czasem. A bikini to już w ooogóle.
Najmniej w sumie łydki, jak do tej pory odczuwałam. Bo robiłam ŁYDKI, BIKINI CAŁKOWITE i PACHY.

[Eluvtus]

Zastanawiam sie nad emla

[scrabble1]

Mam receptę na Emlę, nikt mi nie powie, że to bez różnicy. Po ostatnim eksperymencie już z niej nie zrezygnuję Ciekawa jestem ile teraz kosztuje? Zaraz poszperam w aptekach. W każdym razie maść mimo małej pojemności (30 g) jest wydajna. Zrobiłam na niej 5 razy bikini, 5 razy pachy i pożyczałam Mamie na wąsik, używam też na twarz przed dermapenem i jeszcze odrobina poprzedniego opakowania mi została

Na marginesie pytałam pani doktor dlaczego w niektórych salonach nie chcą wypisać recepty to była bardzo zdziwiona. Ich to nic nie kosztuje a klientki są przecież zadowolone kiedy zabiegi są dla nich bardziej komfortowe.

Jestem 17 dni po zabiegu na uda i jeszcze wszystkie włosy mi nie wypadły Zastanawiam się czy pominięte czy coś jeszcze wyjdzie? Na bikini i pachach już by ich nie było.

[201705042038]

Napisane przez scrabble1

Na marginesie pytałam pani doktor dlaczego w niektórych salonach nie chcą wypisać recepty to była bardzo zdziwiona. Ich to nic nie kosztuje a klientki są przecież zadowolone kiedy zabiegi są dla nich bardziej komfortowe.

Wiem, że niektórzy są zdania, że to po prostu nie powinno aż tak boleć i chłodzenie powinno wystarczyć. I że w znieczuleniu jest ryzyko poparzenia klienta, jeśli on nie ma możliwości zareagować, laser to jednak tylko maszyna.

Trudno mi powiedzieć, robię kilka stref w sumie w 3 salonach i naprawdę bolało raz, ale chłodzenie wystarczyło. To bardzo indywidualna kwestia, ale przyznam, że gdyby ból był nie do wytrzymania, to chyba odpuściłabym zabiegi albo zmieniła salon.

Emlę stosowałam przy usuwaniu zmian skórnych laserem, ale to inna bajka.

[scrabble1]

Niby tak ale po to się robi próby żeby sprawdzić jaka moc u jakiej osoby/na partii jest optymalna. To żadna wymówka żeby nie przepisać Emli, po prostu nie chce im się zawracać głowy.
Sporo osób ma też niski próg bólu i nawet niska moc jest dla nich nie do przejścia. Moja Mama np. na wąsik za każdym razem dzwoniła pożyczyć maść Nawet z nią przeżywała katusze i zabiegi miała dodatkowo z lodem.
Ostatnim razem umówiłyśmy się na wizytę tak, że wchodziła po mnie. Nie mogłam podrzucić jej maści to przyjechała do salonu zaraz po mnie, zostawiłam jej w recepcji maść, schowała się gdzieś z boku i wysmarowana czekała na swoją kolej. Co za panikara

Jeszcze inna kwestia, w wielu miejscach nie używają lodu albo o tym nie informują. Byłam teraz na udach, inna babka robiła zabieg i nawet nie pisnęła że mam taką możliwość. Gdybym tam wcześniej nie chodziła i nie korzystała na bikini to bym nie wiedziała. Emli na uda nie używałam także bez żadnego znieczulenia.

Co tu dużo gadać, co salon i kosmetyczka to inne podejście ale zmierzam do tego, że depilację robią dorosłe osoby, jeżeli już proszą o receptę to to powinien być ich wybór a nie widzi mi się kosmetyczki.

[201705042038]

Napisane przez scrabble1

Niby tak ale po to się robi próby żeby sprawdzić jaka moc u jakiej osoby/na partii jest optymalna. To żadna wymówka żeby nie przepisać Emli, po prostu nie chce im się zawracać głowy.

Szczerze, to wątpię, żeby to było tylko widzimisię i niechęć do wypisania tej recepty. Może też nie w każdym gabinecie pracuje osoba, która może taką receptę wystawić.

Co do prób - bywa, że moc zmienia się w trakcie zabiegów, zacznanie od niższej mocy i zwiększanie jej przy kolejnych zabiegach to częsta praktyka. No i w końcu - laser to tylko maszyna, zawsze może coś się popsuć i również wolałabym mieć w takiej sytuacji możliwość reakcji.

http://www.marekwasiluk.pl/depilacja...-i-odpowiedzi/

[stewardesa]

Ja zauważyłam taką prostą zależność, że Emli nie ma tam, gdzie nie ma lekarza.

[Eluvtus]

Tubki po 5g sa za ok. 2x zl. Nie pamietam dokladnie.


Vectus ma chlodzenie?

[201705042038]

Napisane przez Eluvtus

Vectus ma chlodzenie?

Nie wiem, nawet, jeśli ma, to tego nie odczułam. Miałam doświadczenie z dwoma innymi laserami i tam głowica była wyraźnie zimna, w przypadku IPL zabieg był robiony na żel, który sam w sobie chyba trochę chłodził i łagodził niemiłe odczucia.

Ale kosmetolog mnie chłodziła okładami przed serią strzałów i z ojejujaktoboli zrobiło się trochękłujealespoko.