|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2007-08-27, 16:59 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 748
|
Maseczka po otwarciu....
Kochani mam pytanie
może trochę dziwne ale dla mnie baaardzo ważne Np. jak mam maseczkę która jest na dwa razy i zużyje połowę, drugą połowę odstawiam i maseczkę chowam do szafki, lub np. kładę nad lustrem na półke lub zawijam w sreberko i tu dumam bo czasem jej nie zapakuje i sobie tak leży nawet tydzień to czy potem jak sobię ja zrobię to źle czy okey? chodzi o to czy ona się psuje, czy może nie ma już takiego samego silnego działania? czy jest tam jakos zanieczyszczona? ja myślę że chyba nie bo taka saszetka jest wąska i nie kładę jej w brudny kąt ale jednak wolę się zapytać jak uważacie? |
2007-08-27, 17:30 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 166
|
Dot.: Maseczka po otwarciu....
Jeżeli wpada do niej (saszetki) powietrze, to pewnie jakieś tam bakterie i zanieczyszczenia mogą się przedostać. Ja po takim użyciu zaginam opakowanie, zapinam spinaczem i wstawiam maseczkę do lodówki. A wyjmuję dopiero jakiś czas przed użyciem - np. pół godziny wcześniej w lato, a w zimę - 1,5 do 2 godzin.
|
2007-08-27, 17:49 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 279
|
Dot.: Maseczka po otwarciu....
Ja też nie zużywam za pierwszym razem całej saszetki, taka maseczka bądz peeling wystarcza mi na 2 - 3 razy. Tak jak Rylejew, zaginam/zawijam opakowanie i spinam spinaczem, żeby nie dostało się do środka powietrze, ale nigdy nie nakładam ponownie na twarz maseczek, pozostawionych bez zabezpieczenia.
|
2007-08-27, 18:07 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Maseczka po otwarciu....
Cytat:
|
|
2007-08-27, 19:06 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 748
|
Dot.: Maseczka po otwarciu....
o cholerka a ja wiele razy kładłam na twarz
dziękuje dziewczyny nie wiem teraz co zrobić z moją drożdżową maseczką która troszkę leżała w takiej książeczce(ulotce o vichy) -(żeby się nie wysuszyła ja tam wsadziłam ) a drugą maseczkę z glinki mam w sreberku (folia aluminiowa) zawiniętą - to okey??? |
2007-08-28, 08:16 | #6 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 748
|
Dot.: Maseczka po otwarciu....
Cytat:
|
|
2007-08-28, 10:17 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 279
|
Dot.: Maseczka po otwarciu....
Jeśli te maseczki leżały dość długo po otwarciu, to chyba lepiej kupić nowe.
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:45.