Instrukcja do maszyny singer 4205/4210 poszukiwana

[goferek_go]

Kochane ratujcie!
Dostałam maszynę singer model 4205. Prawie nowa bo wczesniejszy właściciel poddał się już na początku użytkowania ;/. Coś jest z nią nie tak, od początku rwie nić, pętelkuje itp.
Podejrzewam, że może to być kwestia ustawień lub źle dobranych igieł czy innych podzespołów, ale niestety jestem początkująca i bez instrukcji nic nie poradzę, a instrukcji brak.
Szukałam w sieci, ale po polsku nigdzie nie mogę namierzyć.
Może któraś z Was posiada instrukcję tego modelu lub podobnego i mogłaby się podzielić.
Będę wdzięczna za wszelka pomoc

Z góry bardzo Wam dziękuję, pozdrawiam Agata

[GLINKA121]

Napisane przez goferek_go

Kochane ratujcie!
Dostałam maszynę singer model 4205. Prawie nowa bo wczesniejszy właściciel poddał się już na początku użytkowania ;/. Coś jest z nią nie tak, od początku rwie nić, pętelkuje itp.
Podejrzewam, że może to być kwestia ustawień lub źle dobranych igieł czy innych podzespołów, ale niestety jestem początkująca i bez instrukcji nic nie poradzę, a instrukcji brak.
Szukałam w sieci, ale po polsku nigdzie nie mogę namierzyć.
Może któraś z Was posiada instrukcję tego modelu lub podobnego i mogłaby się podzielić.
Będę wdzięczna za wszelka pomoc

Z góry bardzo Wam dziękuję, pozdrawiam Agata

Najpierw zapoznaje się z regulaminem forum - potem jest wyszukiwarka a w ostateczności zakłada się wątek - bo na temat maszyn do szycia jest wątek i tam można było szukać pomocy - ale po co się trudzić - bach zakładam i już
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...a#post25293376

[goferek_go]

Napisane przez GLINKA121

Najpierw zapoznaje się z regulaminem forum - potem jest wyszukiwarka a w ostateczności zakłada się wątek - bo na temat maszyn do szycia jest wątek i tam można było szukać pomocy - ale po co się trudzić - bach zakładam i już
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...a#post25293376

Regulamin znam.
Szukać szukałam i to długo
Nie znaalzałam wątku, w którym mogłabym dostać odpowiedź na moje pytanie więc założyłam nowy. Na wątek ogólny dotyczący maszyn się nie natknęłam, może przeoczyłam przeglądając dziesiątki różnych postów. Moja wina.

[iza73]

Niestety, nie jest w języku polskim - http://www.singerco.com/pdf/4205_4210.pdf

http://www.singerco.com/download//49...205_Eng_Sp.pdf

http://www.sewingmachinesplus.com/sing-4205.php - tu filmik, zjedz nieco w dół strony, jak nawlec prawidłowo górną nić.


Moja rada, napisz do producenta, nie powinno być problemu z wysłaniem instrukcji.
Lub - poszukaj na allegro, tam często bywają instrukcje do sprzedania.
Pomimo zdobycia instrukcji, możesz sobie i tak z maszyną nie poradzić. Uwierz mi, instrukcja to nie złoty środek na wszelkie problemy. Choć wskazówki w niej - cenne oczywiście.

Swoją drogą, słyszałam wiele złego o tych maszynach. To takie trochę "zabawki", często się psują, trudno je ustawić, mechanizm się przestawia, (np po mocniejszym uderzeniu igły w płytkę) itd.
Przykre, bo nie kosztują wcale tak mało.

Jeśli masz możliwość, wklej zdjęcie z bliska, być może masz jedynie niewłaściwie nawleczoną nić. Przyjrzyj się dokładnie, czy górna wchodzi we wszystkie chwytacze, otwory. Nawleczoną już, również przez otwór w igle - pociągnij lekko. Powinna, pomimo lekkiego oporu dać się przeciągnąć dość łatwo.
Zobacz czy dobrze założyłas bębenek. O ile wiesz jak wygląda założony prawidłowo, bo jesli to Twoja pierwsza maszyna - będzie ciężko tak przez forum pomóc. Nie wiem dokładnie jak wygląda bębenek w tej maszynie, ale oprócz tego że powinien być ścisło nawinięty nicią, to jeszcze dodatkowo nić powinna przechodzić przez otwory w bębenku.
Nawlecz górną nić innego koloru niż tę na dole. Będziesz widzieć dokładnie która nić pętelkuje. To dość ważne, ponieważ wtedy regulujesz właśnie tę nieprawidłowo nawleczoną.
Nici - nie są za grube? Masz takie typowo maszynowe?
Igła, powinna być ostra, przejedz palcem po końcu, zobacz czy Ci nie "haczy" o skórę. Igieł jest kilka rodzai, przeważnie od nr 70, poprzez 80, 90 do 100. Oznaczają grubość igły. 70 - cienka, służy do szycia cienkich i delikatnych tkanin, 100 do grubych, np jeans.
Igłę i nici (one równiez posiadają numerację) dobieramy do grubości tkaniny.
Wklej, jeśli dasz radę, zdjęcie kawałka materiału, zobaczymy co tej maszynie dolega.
Aha, czy podczas szycia, maszyna pracuje regularnie? Nie słyszysz jakby coś w niej uderzało? Tkanina przesuwa się pod stopką bez problemów?


PS. Glinka - mam szczęście ostatnio wpadać na te niefrasobliwie założone wątki zaraz po Tobie, krzyczysz strasznie. Ale ilekroć mi się to zdarza, wywołujesz u mnie sympatyczny uśmiech na twarzy. Ja chyba będę za Tobą z melisą biegać.

[goferek_go]

Napisane przez iza73

Niestety, nie jest w języku polskim - http://www.singerco.com/pdf/4205_4210.pdf

http://www.singerco.com/download//49...205_Eng_Sp.pdf

http://www.sewingmachinesplus.com/sing-4205.php - tu filmik, zjedz nieco w dół strony, jak nawlec prawidłowo górną nić.


Moja rada, napisz do producenta, nie powinno być problemu z wysłaniem instrukcji.
Lub - poszukaj na allegro, tam często bywają instrukcje do sprzedania.
Pomimo zdobycia instrukcji, możesz sobie i tak z maszyną nie poradzić. Uwierz mi, instrukcja to nie złoty środek na wszelkie problemy. Choć wskazówki w niej - cenne oczywiście.

Swoją drogą, słyszałam wiele złego o tych maszynach. To takie trochę "zabawki", często się psują, trudno je ustawić, mechanizm się przestawia, (np po mocniejszym uderzeniu igły w płytkę) itd.
Przykre, bo nie kosztują wcale tak mało.

Jeśli masz możliwość, wklej zdjęcie z bliska, być może masz jedynie niewłaściwie nawleczoną nić. Przyjrzyj się dokładnie, czy górna wchodzi we wszystkie chwytacze, otwory. Nawleczoną już, również przez otwór w igle - pociągnij lekko. Powinna, pomimo lekkiego oporu dać się przeciągnąć dość łatwo.
Zobacz czy dobrze założyłas bębenek. O ile wiesz jak wygląda założony prawidłowo, bo jesli to Twoja pierwsza maszyna - będzie ciężko tak przez forum pomóc. Nie wiem dokładnie jak wygląda bębenek w tej maszynie, ale oprócz tego że powinien być ścisło nawinięty nicią, to jeszcze dodatkowo nić powinna przechodzić przez otwory w bębenku.
Nawlecz górną nić innego koloru niż tę na dole. Będziesz widzieć dokładnie która nić pętelkuje. To dość ważne, ponieważ wtedy regulujesz właśnie tę nieprawidłowo nawleczoną.
Nici - nie są za grube? Masz takie typowo maszynowe?
Igła, powinna być ostra, przejedz palcem po końcu, zobacz czy Ci nie "haczy" o skórę. Igieł jest kilka rodzai, przeważnie od nr 70, poprzez 80, 90 do 100. Oznaczają grubość igły. 70 - cienka, służy do szycia cienkich i delikatnych tkanin, 100 do grubych, np jeans.
Igłę i nici (one równiez posiadają numerację) dobieramy do grubości tkaniny.
Wklej, jeśli dasz radę, zdjęcie kawałka materiału, zobaczymy co tej maszynie dolega.
Aha, czy podczas szycia, maszyna pracuje regularnie? Nie słyszysz jakby coś w niej uderzało? Tkanina przesuwa się pod stopką bez problemów?


PS. Glinka - mam szczęście ostatnio wpadać na te niefrasobliwie założone wątki zaraz po Tobie, krzyczysz strasznie. Ale ilekroć mi się to zdarza, wywołujesz u mnie sympatyczny uśmiech na twarzy. Ja chyba będę za Tobą z melisą biegać.

Wielkie dzięki. Usiąde wieczorem na spokojnie i będę kombinować wg Twoich wkazówek
To niby nie moja pierwsza maszyna, ale druga :P Pierwszą mam od kilku miesięcy, nauczyłam się ją obsługiwać i gra, ale ta singier to już zupełnie inna sprawa. Jakaś taka oporna juz na pierwszy rzut oka, ale szkoda mi jej bo kosztowała chyba 500 zł. Szkoda, żeby stała nieużywana. W najgorszym razie może podrzucę ją gdzieś do serwisu, tam chyba będą potrafili poustawiać wszystko tak jak należy i sprawdzić czy to kwestia ustawień czy ewentualnych usterek

Co do Glinki to ja będę za nią biegać z melisą, ewentualnie sama zacznę pić ze stresu:P
Starałam się naprawdę podpiąć w jakiś wątek, ale tu na wizażu tyle tego, że czasem się gubię. Liczylam, że jak cos źle wstawię to ktoś przerzuci to w odpowiednie miejsce, a tu zaraz taki ochrzan :P No, ale sama sobie jestem winna Ktos tu musi porządek trzymać
Pozdrawiam Was serdecznie i jeszcze raz dziękuję za wskazówki
pozdrawiam Agata

[iza73]

Napisane przez goferek_go

W najgorszym razie może podrzucę ją gdzieś do serwisu, tam chyba będą potrafili poustawiać wszystko tak jak należy i sprawdzić czy to kwestia ustawień czy ewentualnych usterek

Oczywiście że będą w stanie ją ustawić. Jeśli nie poradzisz sobie z nią samodzielnie, oddaj do serwisu. To dobry pomysł. Przy okazji ją naoliwią, przejrzą inne funkcje.
Ja oddawałam swoją, niestety zapłaciłam ponad 100 zł. W mojej jednak przestawił się cały mechanizm, i bez doświadczonego mechanika nie dało się obejść. Dokupowałam również nową płytkę ściegową. Ale moja to juz zabytek, ma ponad 20 lat. To Archer. Nie narzekam, zepsuła się tylko ten jeden, jedyny raz. Po naprawie działa bez zarzutu. Pewnie jestem na nią skazana na kolejne 20 lat...
Nie szyję często, nie zarobkowo aczkolwiek gdy tylko zajdzie potzreba to ja wyciągam. Nie mam z nia żadnych problemów. A mam również owerloka - Łucznika, i gorąco nie polecam. Od nowości stwarzał problemy, ściegu, pomimo znajomości maszyn - nie byłam w stanie ustawić. Straciłam do niego i serce i chęci. Tak to juz jest, że niektóre maszyny są bardziej oporne i choćby człowiek nie wiem jak się starał - one zawsze będa stawiały opór.
Powalcz ze swoją w domu, na spokojnie, nic nie tracisz. A jak nie dasz rady - serwis.

[GLINKA121]

Napisane przez goferek_go

Moja wina.

Napisane przez iza73

PS. Glinka - mam szczęście ostatnio wpadać na te niefrasobliwie założone wątki zaraz po Tobie, krzyczysz strasznie. Ale ilekroć mi się to zdarza, wywołujesz u mnie sympatyczny uśmiech na twarzy. Ja chyba będę za Tobą z melisą biegać.

To dużo sobie naszykuj a jak nie to nie wchodź za mną Nie tyle niefrasobliwe co nie przemyślane

Napisane przez goferek_go

Co do Glinki to ja będę za nią biegać z melisą, ewentualnie sama zacznę pić ze stresu:P
Starałam się naprawdę podpiąć w jakiś wątek, ale tu na wizażu tyle tego, że czasem się gubię. Liczylam, że jak cos źle wstawię to ktoś przerzuci to w odpowiednie miejsce, a tu zaraz taki ochrzan :P No, ale sama sobie jestem winna Ktos tu musi porządek trzymać
Pozdrawiam Was serdecznie i jeszcze raz dziękuję za wskazówki
pozdrawiam Agata

Ty też bo przy maszynie i nie tylko przyda Ci się sporo. Właśnie to co piszesz - powoduje że ciężko odnaleźć się na forum - zakładanie powielanie istniejących wątków - powoduje chaos i zamieszanie - a moderator nie połączyła bo nie zdążyła

[ANULAd]

Czyżby po "czapkowej" następna "zawierucha słowna" się tu szykuje?.... Nie fajnie,

[goferek_go]

Napisane przez ANULAd

Czyżby po "czapkowej" następna "zawierucha słowna" się tu szykuje?.... Nie fajnie,

Co to to nie , absolutnie żadnych zawieruch nie planujemy

[iza73]

Napisane przez goferek_go

Co to to nie , absolutnie żadnych zawieruch nie planujemy

Nigdy w życiu!
Tu tylko o instrukcji do maszyny pisać będziemy.

Swoją drogą, udało Ci się tę maszynę jakoś wyregulować?
Nie doczytałam wcześniej, że to druga Twoja maszyna, więc pojęcie o szyciu masz. Skoro tak, a maszyna nadal odmawia posłuszeństwa, chyba jednak będziesz musiała przejść się z nią do serwisu.

[goferek_go]

[QUOTE=iza73;26732710].

Swoją drogą, udało Ci się tę maszynę jakoś wyregulować?
Nie doczytałam wcześniej, że to druga Twoja maszyna, więc pojęcie o szyciu masz. Skoro tak, a maszyna nadal odmawia posłuszeństwa, chyba jednak będziesz musiała przejść się z nią do serwisu.[/QUOTE
Jak na złość ciągle mi coś wypada, ciagle coś jest w domu ważniejszego do zrobienia Najdalej przez weekend usiądę do niej wraz z Twoimi wskazówkami i będę kombinować. Oczywiście dam znać jak rezultaty. No a jak się nie uda to pozostanie serwis.
Pozdrawiam

[zlosliwiec]

Napisane przez GLINKA121

Najpierw zapoznaje się z regulaminem forum - potem jest wyszukiwarka a w ostateczności zakłada się wątek - bo na temat maszyn do szycia jest wątek i tam można było szukać pomocy - ale po co się trudzić - bach zakładam i już
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...a#post25293376

Proszę zmień ton wypowiedzi - jeśli widzisz, że jednak wątek podobny/identyczny istnieje, podpowiedz gdzie on się znajduje. Bez odsyłania do regulaminów i mentorskiego tonu

[bedede]

Cześć.
Ja właśnie wczoraj dostałam maszynę Singer 4210 i mam do niej instrukcję. Postaram się wieczorem przesłać Ci wieczorem, tylko podaj e-maila.

A jeżeli chodzi o rwanie nici to na pewno złe ustawienia co do danego materiału.

[iza73]

Napisane przez bedede

Cześć.
Ja właśnie wczoraj dostałam maszynę Singer 4210 i mam do niej instrukcję. Postaram się wieczorem przesłać Ci wieczorem, tylko podaj e-maila.

A jeżeli chodzi o rwanie nici to na pewno złe ustawienia co do danego materiału.

Albo też "stare" nici, słabe lub uszkodzone. Zbyt cienkie do wybranej tkaniny - też mogą zrywać. Najczęściej jednak przyczyną jest zbyt mocne naprężenie tych nici. Trzeba pomanipulować przy talerzykach, tak aby nić swobodnie je opuszczała. Ale - nie za bardzo bowiem zbyt luźne ustawienie - spowoduje pętelkowanie właśnie.

No to instrukcja się znalazła, oby się przydała.

[goferek_go]

Napisane przez bedede

Cześć.
Ja właśnie wczoraj dostałam maszynę Singer 4210 i mam do niej instrukcję. Postaram się wieczorem przesłać Ci wieczorem, tylko podaj e-maila.

A jeżeli chodzi o rwanie nici to na pewno złe ustawienia co do danego materiału.

Z nieba mi spadasz


Mam jedno podejrzenie, że mogę w bębenku te nici źle "instalować", bo zazwyczaj miałam inny bębenek, taki do wyjmowania. Ten w singerze jest dla mnie "dziwny" :P Pewno coś tam źle robię, bo zazwyczaj tą nić mi zrywa. Nici używam nowiutkich i świeżych, na materiałam próbowałam róznych.
Dzięki za pomoc, dam znać jeśli już ją opanuję

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Napisane przez iza73

Albo też "stare" nici, słabe lub uszkodzone. Zbyt cienkie do wybranej tkaniny - też mogą zrywać. Najczęściej jednak przyczyną jest zbyt mocne naprężenie tych nici. Trzeba pomanipulować przy talerzykach, tak aby nić swobodnie je opuszczała. Ale - nie za bardzo bowiem zbyt luźne ustawienie - spowoduje pętelkowanie właśnie.

No to instrukcja się znalazła, oby się przydała.

No może teraz coś wymyślę z instrukcją w ręce