ACNE-DERM - krem z kwasem azelainowym 20%

[innuendo]

a ja mam jeszcze jedno pytanie: czy mogę używać tego kremu na zmianę z jakimś innym? tzn. jednego dnia AD, a następnego np. Iwostin Purritin na noc i tak na zmianę właśnie. I jeżeli mam gęstą grubą grzywkę, a mi zależy jedynie na poprawie stanu czoła to też muszę używać wysokich blokerów? [ja oszczędna dziewka jestem i jakbym musiała kupić jakiś drogi filtr to bym była bardzo zła - no, ale jak powiecie, że trzeba, to kupię niestety ].
Pozdrawiam.

[Asik_]

Napisane przez Jessiczka

hej kochani ja własnie też sie skuiłam i zaczełam stosowac AD znaczy nałozyłam wczoraj na przebarwienia zaraz po wchłonieciu zrobiły mi sie takie czerwone plamy jakby podrażnilo mi skóre i ze strachu zmyłam zszorowałam twarz hehe i nałozyłam krem nawilżajacy i ufff rano znikneły te plamy wiec pytanie moje czy tak sie dzieje zawsze na poczatku>czy to moze za silne na moja twarz czy jaak???niewiem czy mam to stosowac wogole hmm mozna prosic o jakaz odp.naprowadzającą co do tego specyfiku hmmmm.....

ja na poczatku tez mialam podrazniona, ale szybko to zniknelo. Moze masz wrazliwa cere?

[Seagirl]

Hej,
ja chyba właśnie się wybiorę po AD tylko mam jeszcze krótkie pytanka, na które chciałabym uzyskac krótkie odpowiedzi,przepraszam że może zadaję pytania które już padły,ale nie byłam w stanie przesledzić całego wątku a musze już wyjść(do apteki).Otóż:
-Czy AD nakłada się na całą twarz? Łącznie pod oczami????
-Czy on zlikwiduje również podskórne krostki które siedza i nie chcą wyleźć? CZy jest on raczej tylko na juz powstałe przebarwienia po wyciskaniu?
-Czy po zużycu jednej tubki widać już efekty?

[Seagirl]

[kabeer]

czy ktoś stosował acne derm przy cerze naczyńkowej?ja jestem bardzo zainteresowana tym specyfikiem, ale zanim go kupię chciałabym sprawdzić czy mi nie zaszkodzi.Proszę o odpowiedz- może ktoś z cerą naczyńkową przetestował taką kuracje na sobie,

[Smoczyca]

Napisane przez kabeer

czy ktoś stosował acne derm przy cerze naczyńkowej?ja jestem bardzo zainteresowana tym specyfikiem, ale zanim go kupię chciałabym sprawdzić czy mi nie zaszkodzi.Proszę o odpowiedz- może ktoś z cerą naczyńkową przetestował taką kuracje na sobie,

Ja stosowałam. Acne derm to kwas azelainowy, który złuszcza ale jest stosunkowo najmniej drażniący z wszystkich tego typu specyfików i jest to jedyny kwas, który można używać przy cerze naczynkowej. Stosuje się go nawet w terapii trądziku różowatego.

[srubka]

mnie sie AD bardzo podobalo ale teraz chyba na odmiane kupie sobie Glyco A

[Jessiczka]

dobry wieczorek kobieteczki

Asik hmm dzieki za info hehe ale niewydaje mi ze żebym miala wrażliwa cere raczej tłustawa bądz mieszana z przebarwieniami hehe ale moze i masz racje efekt początkowy przy uzyciu tego specyficzku Mam jednak nadzieje,że dalsze nakłądanie tego niespowoduje aczkolwiek przyznam,że dyram troszke tego nałożyc dzis by zas niewidziec plam czerwoniastych na mojej twarzuni ale kto niepróbuje ten niewie czy sa efekty prawda hihi nio to miłego wieczorka zycze papa

[maszka5]

mam pytanie jak używałam AD i niemiałam wielkiego wysypu pryszczy czy jesli zaczne uzywac Glyco A moze mnie wysypac czy raczej skóra jest przyzwyczajona

[katarinka7]

Czy AD można kupic bez recepty?
gdzie, w aptece?

[ewunia2]

Napisane przez katarinka7

Czy AD można kupic bez recepty?
gdzie, w aptece?

Tak AD można kupić w każdej aptece , no może w prawie każdej, bez recepty. Koszt ok. 21 zł.

[ewunia2]

Napisane przez maszka5

mam pytanie jak używałam AD i niemiałam wielkiego wysypu pryszczy czy jesli zaczne uzywac Glyco A moze mnie wysypac czy raczej skóra jest przyzwyczajona

Przede wszystkim AD i Glyco to dwa całkiem inne kwasy. Ja niewiem czy po Glyco nastąpi wysyp bo u mnie tego np nie było. Ale to kwestia indywidualna. Wg. mnie Glyco jest bardziej inwazyjny. Teraz stosuję go od czasu do czasu bo właśnie przerzuciłam się na AD. Glyco przede wszystkim rozjaśni przebarwienia a AD dodatkowo jeszcze leczy wypryski.

[maszka5]

a czy mozna stosowac na zmiane gluco a i AD

[kamaO]

Stosuję Acne od tygodnia. Moje spostrzeżenia: pierwsze efekty przeszły moje najśmielsze oczekiwania! Juz po dwóch dniach skóra rozjasniła się, pory zmniejszyły i nawet zmarszczki mimiczne na czole się napięły . Co do przebarwień, to tam gdzie najbardziej zadręczałam moją skórę - skroń - rozjaśniły się do jasnoróżowej barwy. Generalnie odkąd się nim smaruję mam mniej krostek, skóra wygląda o niebo lepiej, przebarwienia faktycznie pomału sie rozjaśniają. Teraz co prawda postępy są nieco wolniejsze, bo smaruję się nim tylko wieczorem (a nie dwa razy dziennie jak na początku), ale będę wytrwała. Skóra jest blada - to prawda - ale warto. Co do uczucias pieczenia, wysuszenia: suchszą mam tylko skórę nosa, bo tam miałam najwięcej przebarwień głębokich (po opalaniu) i tam wsmarowuję najwięcej kremu. Zrobiłam peeling i dopiero po nim skóra nieco się złuszczyła. Jednak dobry krem nawilżający zlikwidował ten efekt uboczny. Na razie jestem super zadowolona i polecam nawet naczynkowcom - o tym zapomniałam wspomnieć - mam płytko unaczynioną skórę i ACNE jej absolutnie nie podrażnił.

[innuendo]

kupiłam i czekam na efekty. Ryzykuję- na twarzy też się nim pomaziałam. Mam cerę naczynkową, więc obaczym niedługo, czy jakieś skutki uboczne się pojawią. Teraz jestem chora, więc bez problemu stosuję krem dwa razy dziennie. Ha! to moja jedyna nadzieja w walce z przebarwieniami [za taką ceną! ].

[Milka19]

U mnie AD nie wywołał zadnych podraznień, a też mam cerę naczynkową. Obecnie stosuje już drugą tubkę

[ahgatta]

Mogę napisąc o mich spostrzeżeniach , bo właśnie kończę 1szą tubkę AD. Więc tak, przebarwienia rzeczywićie znikają, jednak ciągle jestem wyciskomaniaczką i pojawiają się nowe( błędne koło), ale te stare rzeczywiście się rozjaśniły, jednak AD strasznie wysuszył mi skórę, przez co też uwidoczniły się drobne zmarszczki, a odkąd zaczęłam stosować krem na AD( po odczekaniu godz po nałożeniu) pojawiają mi się straszne grudki na twarzy. To jest pewnie wynikiem nieodpowiedniego kremu, którego składniki jakoś reagują ze składnikami AD.
Zauważyłam też, że AD oczyszcza mi pory (mam jakby mniej zaskórników), jednak ich nie zwęża. Nie widzę, żeby AD miał jakiś wpływ na trądzik, bo wcześniej nie miałam z tym większego problemu, jednak myślałam, że zapobiegnie on pojawianiu się co jakiś czas grudkek na twarzy.
Więc pewnie nikomu nie pomogłam, bo tak naprawde sama nie wiem czy ten AD jest taki dobry jaki wydawał mi się na początku.
Jednak nie zrezygnuję z niego, bo wydaje mi się w miarę skuteczny na przebarwienia, muszę tylko przestać wyciskać i znaleźć jakiś krem nawilżający, dzięki któremu nie będę miał ciągle okropnie ściągniętej skóry.
AD używam tylko na noc.

[Milka19]

Mi też wysusza skórę, więc nakładam go co drugą noc na przemian z jakimś kremem nawilżającym. Boję się cokolwiek kłaśc na AD. Na początku pierwszej tubki nieświadoma zawsze się czymś smarowałam po stosowaniu AD, a później twarzyczkę miałam pełną ropnych wyprysków i stąd ten strach

[katarinka7]

Dziewczyny czy pozwolicie że zapytam jeszcze raz próbując uporządkować swoej mysli? wiem że to wszystko było ale ja chciałąbym to sobie uporządkować żeby wiedzieć co robić......
Cerę mam bardzo wrażliwą, naczynkową ale ze skłonnościa do tradziku.
A więc, czy mogę:
- zastosować na noc AD po oczyszczeniu twarzy mleczkiem do demakijazu Iwostin i przemyciu jej kwasem bornym (któy traktuje jako tonik), po godzinie nałożyć krem nawilżający?
- rano, po przemyciu twarzy kwasem bornym, nałożyć krem na naczynka zamiennie z kremem na dzień Iwostinu, na to filtr i na to korektor i puder lub podkład?

czy mogę uzywac tego kwasu bornego? a jesli nie to co polecacie jako tonik? przemywanie twarzy wszelkimi preparatami typu żele itd. nie służa mi......

czy mogę uzywać korektora pudru podkładu rano , na dzień?

jaki krem nawilżający polecacie?

z góry wielkie dzieki za rady!

[edka125]

Ja też nieświadoma swojego błędu nakładałam fluid po AD (nie od razu ale jednak ) i tu tkwi chyba przyczyna tego, że zaskórniki na czole wciąż są niewzruszone. Niemniej jednak odkąd używam AD nie potrzebuję żadnego innego kremu (wczesniej zawsze na brodzie i wokół nosa skóra mi sie strasznie przesuszała) teraz mam dobrze nawilżoną cerę a myslałam, że będę musiała tonę mazideł nakładać. Poza AD używam tylko kremu nivea do mycia twarzy (bez sls) i czasem maseczki aspirynowej . Od jutra zaczynam życie bez fluidu bo bez AD sobie nie wyobrażam .

[Milka19]

Napisane przez katarinka7

Dziewczyny czy pozwolicie że zapytam jeszcze raz próbując uporządkować swoej mysli? wiem że to wszystko było ale ja chciałąbym to sobie uporządkować żeby wiedzieć co robić......
Cerę mam bardzo wrażliwą, naczynkową ale ze skłonnościa do tradziku.
A więc, czy mogę:
- zastosować na noc AD po oczyszczeniu twarzy mleczkiem do demakijazu Iwostin i przemyciu jej kwasem bornym (któy traktuje jako tonik), po godzinie nałożyć krem nawilżający?
- rano, po przemyciu twarzy kwasem bornym, nałożyć krem na naczynka zamiennie z kremem na dzień Iwostinu, na to filtr i na to korektor i puder lub podkład?

czy mogę uzywac tego kwasu bornego? a jesli nie to co polecacie jako tonik? przemywanie twarzy wszelkimi preparatami typu żele itd. nie służa mi......

czy mogę uzywać korektora pudru podkładu rano , na dzień?

jaki krem nawilżający polecacie?

z góry wielkie dzieki za rady!

Wieczorem po oczyszczeniu mleczkiem a poźniej kwasem bornym ja bym się bała nakładać AD. Sama nie wiem, ale nie zmywasz tego kwasu bornego z twarzy, więc może połączenie kwasu i AD nie jest najlepszym rozwiązaniem. Ja nakładam AD zawsze po umyciu twarzy żelem i wodą i nigdy inaczej nie robiłam, więc nie mam doświadczenia w tym polu Może nakładaj AD co drugi dzień na przemian z kwasem borowym
A jesli chodzi o ranek to przemywając twarz kwasem bornym pozbywasz się AD, który w sumie podczas nocy się wchłonął, więc nie widzę przeszkód w stosowaniu makijażu.

[dezire]

Bardzo pozytywne wrazenia co do AD.
Pierwszy tydzien ? lekki szok, bo na skorze, ktora nękają wypryski od czasu do czasu pojawiło się ich bardzo dużo. Wiedząc, że to reakcja spodziewana zacisnęlam zęby, zwiekszyłam dawkę fluidu na dzień no i doczekałam się pierwszych efektow:

1. wypryski goją sie szybko (nie tydzien, ale 2-3 dni)
2. cera promienna i koloryt równomierny, niekoniecznie bledsza skora (?? pare osob nadal zwraca mi uwage, ze ladnie opalilam sie latem, wiec AD nie podzialal drastycznie na rozjasnienie)
3. co do nieszczesnych zaskornikow: sa jakby "plytsze"

filtry przeciwsloneczne: przyznam sie, ze nie stosuje ich dzien w dzien (nakladam krem nawilzajacy) Zdarzalo sie ze lądowalam w ciągu dnia na pełnym słońcu, ale skóra "nie protestowała" tzn. nie bylo zadnych niepożądanych realcji.

Za taką cenę- świetna kuracja jesienią.

[justa79]

raczej nie radzę ryzykować opalania przy kwasach, przebarwienia nie muszą się pojawić od razu. a przebarwienia nie tak łatwo usunąć.

[dezire]

Mam rozumiec ze krem ktory niweluje przebarwienia powoduje przebawienia ???

[justa79]

tak, kwasy uczulają na słońce, czego skutkiem mogą być przebarwienia. dlatego przy kwasach zawsze należy stosować wysokie filtry, niezależnie od pory roku, a o celowym opalaniu należy zapomnieć.

[kamaO]

Ja to robię tak: wieczorem zmywam makijaż (albo chusteczki do demakijażu albo gruntowne szorowanie żelem - w zalezności od tego na ci mam siłę) odczekuję aż skóra będzie całkiem sucha, i potem nakładam AD. Następna aplikacja kosmetyków dopiero rano - tak więc po AD nie smaruję się już niczym . Jedynie mojego uporczywego pryszcza na brodzie traktuję żelem punktowym. Rano zmywam twarz potem tonik a potem krem z filtrem no i makijaż. Ostatnio używam fluidu, bo twarz jest bledziutka. Jak tylko rozjasnię to co chcę rozjaśnić, użyję samoopalacza i fluid odejdzie w zapomnienie. Tylko muszę kupić większy krem z filtrem, bo na razie używam próbki z apteki (tubka 5ml) i niebawem się skończy

[justa79]

Napisane przez kamaO

Tylko muszę kupić większy krem z filtrem, bo na razie używam próbki z apteki (tubka 5ml) i niebawem się skończy

niebawem? taka ilość kremu z filtrem powinna zostać zużyta na 2 razy.

[Sylwiasta]

Napisane przez dezire

Mam rozumiec ze krem ktory niweluje przebarwienia powoduje przebawienia ???

Bo ten krem to niestety tylko jeden z elementow kuracji.
To nie jest tak, ze sie wysmarujemy AD a potem hulaj dusza - kuracja jest zlozona i jednym z jej elementow jest bezwzgledna ochrona przeciwsloneczna.
Jesli na dobre mamy ochote zwalczyc przebarwienia - musimy byc konsekwentne i wytrwale.
Ja walcze juz dlugo i moge potwierdzic, ze zmarszczke (zwlaszcza w moim wieku) zwalczyc latwiej niz brazowe plamki na policzku czy czole.

[innuendo]

dziewczyny, powiedzcie mi w takim razie, jaki krem chroniący przed działaniem promieni słonecznych jest naprawde dobry, ale w miarę niedrogi? I jaki filtr conajmniej?
buźka

[kamaO]

Obawiam się, że nie ma niedrogiego dobrego filtra... Potrzebujemy minimum 40, a takie niestety kosztują