Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzykowna? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-03-08, 08:07   #1
Salldin
Raczkowanie
 
Avatar Salldin
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 182

Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzykowna?


Witam Was wszystkich,

Jestem tutaj pod innym nickiem i udzielam się w różnych wątkach, ale na potrzebę prywatności i anonimowości korzystam z tego konta.

Potrzebuję obiektywnej oceny osób z zewnątrz i liczę na Wasze opinie.
Krótko o mnie:
Lat 31, po przejściach. Ostatni związek dał mi w kość, historia zbyt długa do opisania, ale gość zniszczył mi życie, długo odbijało mi się to wszystko czkawką, ale stanęłam na nogi i wyprostowałam swoje życie. Trafiłam na oszusta, matacza, człowieka, który naciągnął mnie na pożyczki i okradł mnie z pieniędzy. Nie chcę o tym się rozpisywać bo to rozdział zamknięty, ale wspomniałam o tym, żeby łatwiej było zrozumieć to, dlaczego rozmyślam o tym, co opiszę poniżej.

Od tego momentu jestem bardzo wyczulona na kwestie finansowe i ostrożna w tych sprawach.

Poznałam ostatnio faceta. Starszego o 5 lat. Na razie znajomość intrnetowa, smsy, rozmowy telefoniczne. Wynika to z tego, że pracuje on obecnie za granicą i wraca do kraju w kwietniu, powrót po 7 latach. W jednej z rozmów powiedział mi, że na wyjazd za granicę wziął jakieś kredyty, żeby łatwiej było mu zacząć tam na miejsu. Z tego, co się dowiedziałam aktualnie załatwia sprawę z radcą prawnym aby wyczyścić się z tych długów i podobno wszystko idzie zgodnie z jego planem. Gdy wróci do kraju będzie w 90% wyczyszczony ze wszystkiego. Pracę na miejscu w kraju ma już załatwioną.
Wiecie, nie chcę wybiegać w przyszłość, nie wiem co między nami się wydarzy gdy wróci, czy na żywo przypadniemy sobie do gustu i czy będzie takie porozumienie jak do tej pory. Ale biorę to pod uwagę. Jeżeli na żywo zaiskrzy to mam obawy związane właśnie z tą kwestią finansową. Nie chcę drugi raz przechodzić przez to samo. Fakt, teraz jestem już mądrzejsza i nie dam się tak podejść jak kiedyś. Jednak na samo słowo "kredyt" dostaję białej gorączki.

Chciałabym poznać Wasze opinie w tej kwestii. Czy taka sytuacja również by Was zaniepokoiła i przekreśliła ewentualne wejście w bliższą relację z facetem? Wiem, że też powinnam przyjrzeć się tej sytuacji, wybadać z czasem temat, ale w jaki sposób?
Będę wdzięczna za każdą wypowiedź.
Salldin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 08:13   #2
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Cytat:
Napisane przez Salldin Pokaż wiadomość
Witam Was wszystkich,

Jestem tutaj pod innym nickiem i udzielam się w różnych wątkach, ale na potrzebę prywatności i anonimowości korzystam z tego konta.

Potrzebuję obiektywnej oceny osób z zewnątrz i liczę na Wasze opinie.
Krótko o mnie:
Lat 31, po przejściach. Ostatni związek dał mi w kość, historia zbyt długa do opisania, ale gość zniszczył mi życie, długo odbijało mi się to wszystko czkawką, ale stanęłam na nogi i wyprostowałam swoje życie. Trafiłam na oszusta, matacza, człowieka, który naciągnął mnie na pożyczki i okradł mnie z pieniędzy. Nie chcę o tym się rozpisywać bo to rozdział zamknięty, ale wspomniałam o tym, żeby łatwiej było zrozumieć to, dlaczego rozmyślam o tym, co opiszę poniżej.

Od tego momentu jestem bardzo wyczulona na kwestie finansowe i ostrożna w tych sprawach.

Poznałam ostatnio faceta. Starszego o 5 lat. Na razie znajomość intrnetowa, smsy, rozmowy telefoniczne. Wynika to z tego, że pracuje on obecnie za granicą i wraca do kraju w kwietniu, powrót po 7 latach. W jednej z rozmów powiedział mi, że na wyjazd za granicę wziął jakieś kredyty, żeby łatwiej było mu zacząć tam na miejsu. Z tego, co się dowiedziałam aktualnie załatwia sprawę z radcą prawnym aby wyczyścić się z tych długów i podobno wszystko idzie zgodnie z jego planem. Gdy wróci do kraju będzie w 90% wyczyszczony ze wszystkiego. Pracę na miejscu w kraju ma już załatwioną.
Wiecie, nie chcę wybiegać w przyszłość, nie wiem co między nami się wydarzy gdy wróci, czy na żywo przypadniemy sobie do gustu i czy będzie takie porozumienie jak do tej pory. Ale biorę to pod uwagę. Jeżeli na żywo zaiskrzy to mam obawy związane właśnie z tą kwestią finansową. Nie chcę drugi raz przechodzić przez to samo. Fakt, teraz jestem już mądrzejsza i nie dam się tak podejść jak kiedyś. Jednak na samo słowo "kredyt" dostaję białej gorączki.

Chciałabym poznać Wasze opinie w tej kwestii. Czy taka sytuacja również by Was zaniepokoiła i przekreśliła ewentualne wejście w bliższą relację z facetem? Wiem, że też powinnam przyjrzeć się tej sytuacji, wybadać z czasem temat, ale w jaki sposób?
Będę wdzięczna za każdą wypowiedź.
Po 7 latach facet wraca i ma sprawę "wyczyszczoną" w 90%? Coś mi tu śmierdzi. Już dawno powinien mieć wszystko spłacone. Poznać możesz, ale dopytałabym bardzo solidnie o co tak naprawdę chodzi.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 08:18   #3
Istielig
Rozeznanie
 
Avatar Istielig
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 535
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Cytat:
Napisane przez Salldin Pokaż wiadomość
Witam Was wszystkich,

Jestem tutaj pod innym nickiem i udzielam się w różnych wątkach, ale na potrzebę prywatności i anonimowości korzystam z tego konta.

Potrzebuję obiektywnej oceny osób z zewnątrz i liczę na Wasze opinie.
Krótko o mnie:
Lat 31, po przejściach. Ostatni związek dał mi w kość, historia zbyt długa do opisania, ale gość zniszczył mi życie, długo odbijało mi się to wszystko czkawką, ale stanęłam na nogi i wyprostowałam swoje życie. Trafiłam na oszusta, matacza, człowieka, który naciągnął mnie na pożyczki i okradł mnie z pieniędzy. Nie chcę o tym się rozpisywać bo to rozdział zamknięty, ale wspomniałam o tym, żeby łatwiej było zrozumieć to, dlaczego rozmyślam o tym, co opiszę poniżej.

Od tego momentu jestem bardzo wyczulona na kwestie finansowe i ostrożna w tych sprawach.

Poznałam ostatnio faceta. Starszego o 5 lat. Na razie znajomość intrnetowa, smsy, rozmowy telefoniczne. Wynika to z tego, że pracuje on obecnie za granicą i wraca do kraju w kwietniu, powrót po 7 latach. W jednej z rozmów powiedział mi, że na wyjazd za granicę wziął jakieś kredyty, żeby łatwiej było mu zacząć tam na miejsu. Z tego, co się dowiedziałam aktualnie załatwia sprawę z radcą prawnym aby wyczyścić się z tych długów i podobno wszystko idzie zgodnie z jego planem. Gdy wróci do kraju będzie w 90% wyczyszczony ze wszystkiego. Pracę na miejscu w kraju ma już załatwioną.
Wiecie, nie chcę wybiegać w przyszłość, nie wiem co między nami się wydarzy gdy wróci, czy na żywo przypadniemy sobie do gustu i czy będzie takie porozumienie jak do tej pory. Ale biorę to pod uwagę. Jeżeli na żywo zaiskrzy to mam obawy związane właśnie z tą kwestią finansową. Nie chcę drugi raz przechodzić przez to samo. Fakt, teraz jestem już mądrzejsza i nie dam się tak podejść jak kiedyś. Jednak na samo słowo "kredyt" dostaję białej gorączki.

Chciałabym poznać Wasze opinie w tej kwestii. Czy taka sytuacja również by Was zaniepokoiła i przekreśliła ewentualne wejście w bliższą relację z facetem? Wiem, że też powinnam przyjrzeć się tej sytuacji, wybadać z czasem temat, ale w jaki sposób?
Będę wdzięczna za każdą wypowiedź.
Ja bym gościa olala o ile on z tym swoim radcą zalatwia jakieś upadłości konsumenckie, a nie chce po prostu jak normalny czlowiek spłacać swoich długów.

Jesli je splaca i zalatwia np umorzenie odsetek albo lepszy system ratalny to można się spotkać. Musisz być wyczulona czy nie będzie Cię prosił o pieniądze.
W ogole to gdzie on był te 7 lat i co robil? Wracac do Pl z zagranicy po kilku latach i nie mieć żadnych oszczednosci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Istielig jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 08:22   #4
Salldin
Raczkowanie
 
Avatar Salldin
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 182
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Po 7 latach facet wraca i ma sprawę "wyczyszczoną" w 90%? Coś mi tu śmierdzi. Już dawno powinien mieć wszystko spłacone. Poznać możesz, ale dopytałabym bardzo solidnie o co tak naprawdę chodzi.
Też mi to nie pasuje, stąd lampa ostrzegawcza. Z tego co wiem, nie płacił regularnie a długi będą umożone w jakimś stopniu. Nie znam szczegułów. Gdyby coś z tego miało wyjść to chciałabym się zapoznać z dokuentacją tej sprawy tylko czy "wypada" poprosić o takie dokumenty?

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Istielig Pokaż wiadomość
Ja bym gościa olala o ile on z tym swoim radcą zalatwia jakieś upadłości konsumenckie, a nie chce po prostu jak normalny czlowiek spłacać swoich długów.

Jesli je splaca i zalatwia np umorzenie odsetek albo lepszy system ratalny to można się spotkać. Musisz być wyczulona czy nie będzie Cię prosił o pieniądze.
W ogole to gdzie on był te 7 lat i co robil? Wracac do Pl z zagranicy po kilku latach i nie mieć żadnych oszczednosci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pracę miał dobrą z tego co mówił. Dowiedziałam się, że odkładał pieniądze, żeby spłacić jednorazowo któryś dług a i upadłość również załatwia. Jeżeli poprosiłby mnie o jakiekolwiek pieniądze to nie ma w ogóle takiej możliwości aby otrzymał ode mnie chociazby złotówkę.
Salldin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 08:22   #5
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Wydaje mi sie ze jak na ten etap znajonosci to nie wypada ja bym tez wprost sie zapytala i porozmawiala o tym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 08:24   #6
Salldin
Raczkowanie
 
Avatar Salldin
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 182
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;81996131]Wydaje mi sie ze jak na ten etap znajonosci to nie wypada ja bym tez wprost sie zapytala i porozmawiala o tym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Oczywiście, że na tym etapie nie wypada, myślałam o tym wybiegając dalej w przyszłość.
Przy okazji zapytam o to bo jest to temat nurtujący mnie.
Salldin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 08:27   #7
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Cytat:
Napisane przez Salldin Pokaż wiadomość
Oczywiście, że na tym etapie nie wypada, myślałam o tym wybiegając dalej w przyszłość.
Przy okazji zapytam o to bo jest to temat nurtujący mnie.
Ja bym na razie nie wybiegala w przyszlosc bo na realu moze okazac sie wielka lipa i nie zaiskrzyc. Radze ci na razie tylko porozmawiac a potem po spotkaniach ewentualnie myslec o dokumentach etc. Jest to podejrzane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Czas edycji: 2018-03-08 o 08:31
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-03-08, 08:30   #8
Rainbow90
Raczkowanie
 
Avatar Rainbow90
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 166
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Bądź ostrożna, ludzie wyjeżdżają za granicę przeważnie po to aby zarabiać o wiele lepiej i po kilku latach stać ich już samochody, zagraniczne wakacje itp. A on po 7 latach nie spłacił długów, których narobił? Bardzo podejrzane
Rainbow90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 08:30   #9
Salldin
Raczkowanie
 
Avatar Salldin
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 182
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;81996291]Ja bym na razie nie wybiegala w przyszlosc bo na realu moze okazac sie wielka lipa i nie zaiskrzyc. Radze ci na razie tylko porozmawiac a potem po spotkaniu ewentualnie myslec o dokumentach etc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Z wybieganiem w przyszłość masz rację. Biorę po prostu pod uwagę to, że może zaiskrzyć tylko co dalej? Ten temat jest dla mnie na tyle drażliwy, że o nim myślę.
Porozmawiam z nim, zapytam i zastanawiam się czy powiedzieć mu dlaczego tak wnikam w temat, umotywować to tym, ze mam złe doświadczenia w tej kwestii?
Salldin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 08:38   #10
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Cytat:
Napisane przez Salldin Pokaż wiadomość
Z wybieganiem w przyszłość masz rację. Biorę po prostu pod uwagę to, że może zaiskrzyć tylko co dalej? Ten temat jest dla mnie na tyle drażliwy, że o nim myślę.
Porozmawiam z nim, zapytam i zastanawiam się czy powiedzieć mu dlaczego tak wnikam w temat, umotywować to tym, ze mam złe doświadczenia w tej kwestii?
Rozumiem Twoje obawy i strach. Sluchaj ja bym z nim szczerze o tym porozmawiala dlaczego sie boje i nic nie ukrywala bo to jest po prostu meczace i bedzie zjadac Cie od srodka. Opowiedzialabym o swojej sytuacji. Natomiast jesli cos by z tego wyszlo poprosilabym o dokumenty. Na pewno musisz byc ostrozna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 08:41   #11
Salldin
Raczkowanie
 
Avatar Salldin
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 182
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;81996696]Rozumiem Twoje obawy i strach. Sluchaj ja bym z nim szczerze o tym porozmawiala dlaczego sie boje i nic nie ukrywala bo to jest po prostu meczace i bedzie zjadac Cie od srodka. Opowiedzialabym o swojej sytuacji. Natomiast jesli cos by z tego wyszlo poprosilabym o dokumenty. Na pewno musisz byc ostrozna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Uwierz mi, że po tym, co mnie spotkało jestem i być może aż za bardzo. Tak zrobię, powiem mu co mnie gryzie i dlaczego mam obawy. Zobaczymy co mi na to odpowie. Pewności czy odpowiedź będzie szczera niestety mieć nie będę. Natomiast z drugiej strony myślę, że gdyby miał coś do ukrycia i był nieszczery to nie powiedziałby mi w ogóle o tym temacie. Chociaż z drugiej strony może to sprytne zagranie. Nie wiem.
Salldin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-03-08, 08:53   #12
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Ja bym noe chciala typa ktory po tylu latach chce siare robic i upadlosc konsumencka. Z nim nawet tv na raty nie kupisz.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 08:59   #13
ssnn
Rozeznanie
 
Avatar ssnn
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 781
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

To się kupy nie trzyma. Długi na wyjazd za granicę, których nie tylko nie spłacił przez 7 lat, ale jeszcze stara się o upadłość konsumencką.
ssnn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 09:02   #14
Salldin
Raczkowanie
 
Avatar Salldin
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 182
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Cytat:
Napisane przez ssnn Pokaż wiadomość
To się kupy nie trzyma. Długi na wyjazd za granicę, których nie tylko nie spłacił przez 7 lat, ale jeszcze stara się o upadłość konsumencką.
Rozumiem wziąć pieniądze, żeby mieć na start. Teraz jednak na myśl mi przyszło, że aby zaciągnąć np. kredyt trzeba mieć odpowiednie dokumenty czyli wykazać stałe dochody. Czy biorąc je miał jeszcze pracę na miejscu - tego nie wiem. Być może w tej sprawie jest drugie dno. A upadłość można zrobić (chyba) w momencie jak się traci pracę nie ze swojej winy.
Salldin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 09:04   #15
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Ja bym noe chciala typa ktory po tylu latach chce siare robic i upadlosc konsumencka. Z nim nawet tv na raty nie kupisz.
Cytat:
Napisane przez ssnn Pokaż wiadomość
To się kupy nie trzyma. Długi na wyjazd za granicę, których nie tylko nie spłacił przez 7 lat, ale jeszcze stara się o upadłość konsumencką.
Jak wyżej. Jakie tu musiały być długi lub jak bardzo olewał przez lata temat, skoro teraz takie kombinacje. Powiem Ci, Autorko, że mocno, biorąc pod uwagę Twoją przeszłość, zastanowiłabym się, czy w ogóle warto się spotkać nawet raz. A jeżeli zdecydujesz się na spotkanie, to pytaj, nie wstydź się - sam ten temat zapodał, więc tu się nie ma co czaić.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 09:08   #16
Salldin
Raczkowanie
 
Avatar Salldin
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 182
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Jak wyżej. Jakie tu musiały być długi lub jak bardzo olewał przez lata temat, skoro teraz takie kombinacje. Powiem Ci, Autorko, że mocno, biorąc pod uwagę Twoją przeszłość, zastanowiłabym się, czy w ogóle warto się spotkać nawet raz. A jeżeli zdecydujesz się na spotkanie, to pytaj, nie wstydź się - sam ten temat zapodał, więc tu się nie ma co czaić.
Doris cenię Twoje wypowiedzi w niemalże każdym wątku.
Myślę, że tak jak doradziła tutaj jedna dziewczyna będę ze swej strony szczera i powiem/napiszę mu co mnie niepokoi i spróbuję uzyskać od niego jak najwięcej informacji na ten temat.Jeśli będzie w porządku to mi opowie/opisze historie a jeśli będzie się migał od tego to..no cóż..nie widze tego.A na podstawie tego zdecyduję o spotkaniu.
Salldin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 09:14   #17
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Nie wnikam w sprawy finansowe znajomych internetowych.
Przy rozważaniach na poważnie odnośnie związku, a to dopiero po iluś tam spotkaniach na żywo, zapytałabym o co dokładnie chodzi z tymi długami. O ile same długi mi nie przeszkadzają, o tyle kombinatorstwo już owszem, nie chciałabym być z kimś, kto kombinuje jak tu się wywinąć od zobowiązań.

Ciebie natomiast to męczy już na obecnym etapie, więc zapytaj już. Po co masz się gryźć? Tylko dobrze by było wiedzieć co Cię tak naprawdę gryzie i co konkretnie chcesz wiedzieć.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 09:20   #18
lady666macbeth
Zakorzenienie
 
Avatar lady666macbeth
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

autorko była bym na Twoim miejscu ostrożna.
Wydaje mi się po prostu dziwne że przez 7 lat tam był a kredyt nie jest jeszcze do końca sprzedany.
Po prostu uważaj na gościa.
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi."
lady666macbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 09:27   #19
Salldin
Raczkowanie
 
Avatar Salldin
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 182
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nie wnikam w sprawy finansowe znajomych internetowych.
Przy rozważaniach na poważnie odnośnie związku, a to dopiero po iluś tam spotkaniach na żywo, zapytałabym o co dokładnie chodzi z tymi długami. O ile same długi mi nie przeszkadzają, o tyle kombinatorstwo już owszem, nie chciałabym być z kimś, kto kombinuje jak tu się wywinąć od zobowiązań.

Ciebie natomiast to męczy już na obecnym etapie, więc zapytaj już. Po co masz się gryźć? Tylko dobrze by było wiedzieć co Cię tak naprawdę gryzie i co konkretnie chcesz wiedzieć.
To też jest dobre pytanie. Myślę, że w moim przypadku to jest już "odgórny" wewnętrzny strach spowodowany przeszłością. Może podam głupi przykład (pierwszy, który przychodzi mi na myśl). Załóżmy, że kiedyś pobił Cię dotkliwie jakiś potężny łysy typ to na widok innego, podobnego do niego dostajesz dylerki. To nie znaczy jednak, że on Ciebie też pobije.
I tak jest tutaj, jeden mnie zrobił strasznie na szaro z finansami (mając też długi) i pojawił się ktoś, kto ma jakieś niezałatwione sprwy finansowe i długi i odrazu dylerka - czy nie wpadnę w tarapaty przez niego?
Co chcę wiedzieć? Jakie to kwoty, dlaczego nie zostało to przez ten czas spłacone, jak zamierza to załatwić, ile zostanie do spłacenia po załatwieniu sprawy, jakie ma plany na przyszłość tzn. czy taką lekką ręką będzie bez namysłu się zadłużać czy planuje normalne życie - nie zadłużac się i uczciwie pracować na umowę o pracę.

Jeśli chodzi o wnikanie w sprawy finansowe, o których napisałas na początku to masz rację. Miałabym to w nosie. Ale. No właśnie - ale. My się poznaliśmy na portalu, który służy do tego, żeby ludzie znaleźli swoją drugą połówkę Nie korzystam z niego z założenia, że chce poznać kolejnego kolegę. Tak jak pisałam - nie wiem co z tego będzie, nie chcę się na nic nastawiać i nie nastawiam się. Jednak biorąc różne opcje pod uwagę, jak i tą, że może zaiskrzyć z jednej i z drugiej strony wolę najpierw rozgryźć ten temat i trzeźwo podejść do sprawy niż olać go, załóżmy zakochać się i stracić zdolność racjonalnego myślenia. Wolę działać zapowbiegawczo niż działać by się ratować.
Salldin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-03-08, 09:33   #20
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Trochę za wcześnie moim zdaniem na takie wątpliwości, za mąż za niego nie wychodzisz, nawet się jeszcze nie spotkaliście. Jakby coś miało z tego być, to oczywiście że powinnaś sprawę wybadać, a nawet prosto z mostu poprosić o wyjaśnienie sytuacji finansowej z okazaniem dokumentów, wyjaśniając wcześniej źródła swoich obaw. Ale to nie ten etap, żeby komuś do portfela zaglądać. Na razie ograniczyłabym się do obserwacji.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 09:35   #21
Salldin
Raczkowanie
 
Avatar Salldin
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 182
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Trochę za wcześnie moim zdaniem na takie wątpliwości, za mąż za niego nie wychodzisz, nawet się jeszcze nie spotkaliście. Jakby coś miało z tego być, to oczywiście że powinnaś sprawę wybadać, a nawet prosto z mostu poprosić o wyjaśnienie sytuacji finansowej z okazaniem dokumentów, wyjaśniając wcześniej źródła swoich obaw. Ale to nie ten etap, żeby komuś do portfela zaglądać. Na razie ograniczyłabym się do obserwacji.
Czyli nie ruszałabyś teraz tego tematu? Znajomość niech idzie swoim torem, spotkać się i jeżeli coś by z tego miało wyjść to wtedy ruszyć temat?
Salldin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 09:38   #22
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Cytat:
Napisane przez Salldin Pokaż wiadomość
Tak jak pisałam - nie wiem co z tego będzie, nie chcę się na nic nastawiać i nie nastawiam się.
Oczywiście że się nastawiasz

No i warto tutaj mieć na uwadze jedną kwestię - facet może mieć pierdyliardy długów, ale to od Ciebie i tylko od Ciebie zależy czy dasz się wmanewrować w ich spłacanie.

I kolejna rzecz - to że ktoś ma kredyt nie znaczy automatycznie, że jest szują
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 09:41   #23
Salldin
Raczkowanie
 
Avatar Salldin
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 182
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Oczywiście że się nastawiasz

No i warto tutaj mieć na uwadze jedną kwestię - facet może mieć pierdyliardy długów, ale to od Ciebie i tylko od Ciebie zależy czy dasz się wmanewrować w ich spłacanie.

I kolejna rzecz - to że ktoś ma kredyt nie znaczy automatycznie, że jest szują
Ok, spodobał mi się na tym etapie znajomości, nie zaprzeczam i biorę pod uwagę opcję, że coś może z tego być. Wiem jednak jak to jest w sieci a jak w realu, może być wielkie rozczarowanie. Myślę zapobiegawczo. Wmanewrować w nic się nie dam.

I tak, nie znaczy to, że ktoś jest szują. Wielu ludzi ma kredyty, ważne jest tylko to, co z nimi robią i czy sami za siebie ponoszą odpowiedzialność za ich posiadanie czy szukają głupka na lato, który weźmie to na swoje barki.
Salldin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 09:43   #24
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Jeśli on szuka głupka, to się o tym nie dowiesz. Natomiast o to co napisałaś wyżej jasne, możesz zapytać w każdej chwili. I dla Ciebie im szybciej tym lepiej.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 09:45   #25
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Cytat:
Napisane przez Salldin Pokaż wiadomość
Czyli nie ruszałabyś teraz tego tematu? Znajomość niech idzie swoim torem, spotkać się i jeżeli coś by z tego miało wyjść to wtedy ruszyć temat?
Ja bym na razie nie ruszała. Sama bym nie chciała, żeby nowo poznany facet mnie lustrował finansowo. Może bym nawet zaczęła podejrzewać, że ma jakieś interesowne podejście. Wiadomo, kiedy już w grę wchodzi związek na poważnie, jakieś wspólne mieszkanie, to wtedy już trzeba takie sprawy wyjaśnić. Ale jak dla mnie to nie jest temat na pierwsze randki.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 10:08   #26
Lagom
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 16
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

.

Edytowane przez Lagom
Czas edycji: 2018-12-13 o 14:26 Powód: .
Lagom jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 10:08   #27
Salldin
Raczkowanie
 
Avatar Salldin
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 182
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Ja bym na razie nie ruszała. Sama bym nie chciała, żeby nowo poznany facet mnie lustrował finansowo. Może bym nawet zaczęła podejrzewać, że ma jakieś interesowne podejście. Wiadomo, kiedy już w grę wchodzi związek na poważnie, jakieś wspólne mieszkanie, to wtedy już trzeba takie sprawy wyjaśnić. Ale jak dla mnie to nie jest temat na pierwsze randki.
Tutaj się nie zgodzę. Jeżeli temat już został ruszony to lepiej wiedzieć szybciej o co chodzi. Po praru randkach można się zaangażować i później boleśniej przeżyć zakończenie relacji. A co do wspólnego mieszkania to nim to nastąpi na ogół (chociaż nie w każdym przypadku) mija sporo czasu. I co - spotykać się pare miesięcy albo i lat i dopiero potem ruszyć temat po to, żeby wiedzieć, że straciło się czas?
Interesowne podejście - nie, jeśli powiem dlaczego pytam.
Salldin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 10:10   #28
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Nie wchodziłabym w żadne układy z tym januszem biznesu, a w związek w szczególności.
1 Narobił długów.
2 Przez 7 lat nie zarobił tyle, by spłacić zobowiązania. Może za granicą chciał przeczekać, aż się przedawnią?
3 Jeżeli faktycznie chce ogłosić upadłość konsumencką, to zostanie goły i bosy.
Nic, tylko brać ten skarb.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 10:12   #29
Salldin
Raczkowanie
 
Avatar Salldin
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 182
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Cytat:
Napisane przez Lagom Pokaż wiadomość
A może po prostu zwroc uwagę na szczegóły które umknęły Ci w poprzednim związku? Skoro partner kręcił I kłamał na pewno były jakieś sygnały ostrzegawcze ktore teraz z pewnoscia potrafisz zauwazyc (wiem po sobie też bylam zwiazana z krętaczem). Swoja droga jak sobie poradzilas psychicznie po rozstaniu z takim partnerem? U mnie cały czas trudno o stabilizacje I zaufanie
Ja dostałam takiego kopa w d...e, że musiałam sobie poradzić.
Byłam na dnie, miałam depresje, było tragicznie, dosłownie. Przyszedł jednak taki moment, że trzeba było zebrać się do kupy. Było ciężko. Ale życie ustabilizowałam. Depresje wyleczyłam. Od tego czasu nie byłam w żadnym związku. Spotykałam się z facetami, ale to nie było to. Owszem, nie jestem już taka ufna, ale to może i dobrze, na zaufanie trzeba zapracować.
Co do sygnałów ostrzegawczych to ja miałam wtedy klapki na oczach, za wszelką cenę chciałam być właśnie z nim ( a zapłaciłam wysoką cenę) i żadne sygnały ostrzegawcze mnie nie interesowały wtedy. Dzisiaj już wiem, że miłość to nie wszystko.
Salldin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 10:19   #30
KiedysToBylo
Raczkowanie
 
Avatar KiedysToBylo
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 106
Dot.: Nie chcę popełnić drugi raz tego samego błędu - nowa znajomość - czy jest ryzyk

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Jak wyżej. Jakie tu musiały być długi lub jak bardzo olewał przez lata temat, skoro teraz takie kombinacje. Powiem Ci, Autorko, że mocno, biorąc pod uwagę Twoją przeszłość, zastanowiłabym się, czy w ogóle warto się spotkać nawet raz. A jeżeli zdecydujesz się na spotkanie, to pytaj, nie wstydź się - sam ten temat zapodał, więc tu się nie ma co czaić.
Też tak sądzę . Po świecie chodzi bardzo dużo zaradnych facetów, którzy nie mają długów i nie wzbudzają dziwnych podejrzeń. Moim zdaniem lepiej sobie znaleźć kogoś innego i mieć święty spokój.
KiedysToBylo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-04-05 12:30:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:31.