Gdzie szukać ocieplanych płaszczy na zimę?

[ElRita]

Napisane przez sratatatka

Też nie miałam o tym pojęcia aż wlazłam z ciekawości na wikipedię i oto co znalazłam:

• Trencz, płaszcz dwurzędowy, dopasowany do figury, ściągnięty szerokim pasem.
• Prochowiec, płaszcz z cienkiej tkaniny, noszony dla ochrony przed kurzem.
• Dyplomatka, płaszcz z długimi, wąskimi klapami, bez paska.
• Jesionka, płaszcz ocieplony, jesienno-wiosenny.
• Palto, płaszcz zimowy.
• Pelisa, kobiecy płaszcz na futrze.

Już widzę jak zaczynamy szukać "palta" w sklepach

Bardzo cenne uwagi. Pamiętam, że moja mama najczęściej nosiła zimą jesionkę albo dyplomatke i tak je nazywała. Zdaje się jednak, że język w tej materii nieco zubożał ostanio i rzadziej się używa tych precyzyjniejszych określeń Nawet jak się przegląda lookbooki różnych marek to przeważnie wszystkie cieplejsze okrycia wierzchnie są upchane pod kategorię płaszcze i tyle.

[Marciamartyna]

Ja kupiłam rok tmeu kurtke w Zarze,grubą,puchową na kaczych czy innych piórach ale jest niesamowicie ciepła i to ciepło trzyma wieć sb cenie
co prawda kosztowała 400zł ale warto było
Szukajcie na młodzieżowym dziale bo tam często się one znajdują.

[YipYip]

Napisane przez Marciamartyna

Ja kupiłam rok tmeu kurtke w Zarze,grubą,puchową na kaczych czy innych piórach ale jest niesamowicie ciepła i to ciepło trzyma wieć sb cenie
co prawda kosztowała 400zł ale warto było
Szukajcie na młodzieżowym dziale bo tam często się one znajdują.

Mam tę samą kurtkę!
Przez długi czas nie mogłam się przekonać do pikowanych, bo to takie sportowe i w ogóle ble, ale pokochałam tę moją, bo ma piękny granatowy kolor i wreszcie nie zmarzłam w niej zimą.
Ale teraz marzy mi się coś bardziej eleganckiego - na wyjście do teatru na przykład, albo do kościoła. Ciekawe jak będzie w tym roku z ofertą sklepów...

[paskudas]

Napisane przez Kloe

Jakieś 3 lata temu kupiłam płaszcz na targu pod Zamkiem, kosztował mniej niż 300zł, służył mi kilka zim i dalej jest w dobrym stanie chociaż na ta zimę będę szukać czegoś innego. Jest ciepły, raczej w nim nie marzłam. Nigdy nie kupowałam płaszczów z sieciówek, bo bałabym się nawet na zimę go założyć.

A tak tak- tam są dobre ciuchy polskich firm (jeśli się nie mylę). Trochę drogo ale czego się dla mrozu nie zrobi

[chryja_bez_ryja]

Jakby ktoś wiedział gdzie dostanę w Gdańsku dobry płaszcz to piszcie, bo posucha na tym terenie chyba...