|
Notka |
|
Moda Forum, na którym znajdziesz porady specjalistów i użytkowników w zakresie mody. Wejdź i poznaj odpowiedzi na nurtujące pytania. Zadaj własne. |
|
Narzędzia |
2011-04-17, 11:06 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: płn. Szwecja
Wiadomości: 207
|
Chcę, ale boję się wyróżnić
Mam taki mały problem. Jestem w trakcie odświeżania mojej garderoby. Kupiłam parę naprawdę śłicznych, modnych wiosennych ciuszków w bardzo zywych kolorkach.
Problem polega na tym, że od pewnego czasu mieszkam w małym, dość specyficznym miasteczku. Nie w Polsce. Ludzie tutaj ubierają sie tak samo, kobiety się nie malują, nikt nie nosi nawet wysokich obcasów, a narzeczony, który też pochodzi stąd wybałuszył tylko oczy na widok mojej pięknej różowej marynarki z Zary. Jestem strasznie sfrustrowana, bo z jednej strony bardzo chcę nosić moje kolorowe, modne ciuchy (i trochę zamanifestować, że można się fajnie ubrać ) a z drugiej strony boję się zostać uznana przez miejscowe społeczeństwo za dziwoląga. Macie jakieś rady, jak tu się przełamać? |
2011-04-17, 11:39 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 172
|
Dot.: Chcę, ale boję się wyróżnić
o ludzie, to gdzie Ty mieszkasz?
jeśli nie masz odwagi 'z miejsca' zacząć nosić się tak, jak chcesz, to proponuje metodę małych kroczków. Dzisiaj szpilki, jutro torebka, innym razem marynarka. Jeśli społeczeństwo faktycznie jest takie konserwatywne i bez polotu, to i tak możesz spodziewać się szeptów za plecami, a myśle, że nie warto się ograniczać w kwestii ubraniowej, bo ani się obejrzysz, a przyjdą upały i o kolorowej marynarce będziesz mogła zapomnieć i pozostanie żal do siebie samej, 'dlaczego nie nosiłam, jak była okazja/pogoda powodzenia w przecieraniu modowych szlaków!
__________________
gdzieś pośród sześciu miliardów głów, dwie pary rąk dwie pary nóg. ♥ 60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50
|
2011-04-17, 11:41 | #3 |
Organizatorka
|
Dot.: Chcę, ale boję się wyróżnić
Po pierwsze nie jesteś dziwolągiem zakładając na siebie kolorowe ubrania o normalnym kroju I tego się trzymajmy Co innego gdybyś faktycznie zakładała na siebie coś dziwnego
Moim zdaniem nie powinnaś się niczym przejmować, na prawdę wolałabyś czuć się ze sobą gorzej tylko w imię "zlania się z tłumem" ? Wejdź na wątek Zary , zobacz jak dziewczyny noszą różne rzeczy i bierz z nich przykład Naprawdę nie ma czym się przejmować |
2011-04-17, 11:43 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 610
|
Dot.: Chcę, ale boję się wyróżnić
Ja mieszkam w Polsce, tyle że na wsi od jakiegoś czasu i powiem Wam, że niewiele jest tutaj osób, którę chcą się jakoś wyróżnic. Ja sama mam z tym problem bo nigdy nie byłam specjalnie odważna jeśli chodzi o ubiór ale ostatnio coraz bardziej idę do przodu. Wczoraj na przykład, kupiłam sobie różowe rurki i już boję się jak się ludzie będą na mnie jutro na przystanku patrzyc Ale co tam! Raz się żyje!
|
2011-04-17, 11:46 | #5 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Najpiękniejsze miejsce na ziemi:))
Wiadomości: 871
|
Dot.: Chcę, ale boję się wyróżnić
Cytat:
|
|
2011-04-17, 11:49 | #6 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 610
|
Dot.: Chcę, ale boję się wyróżnić
Cytat:
Dokładnie. Rozumiem jak może kobieta nie lubi nosic szpilek albo nie lubi żywych kolorów ale jak chodzi po mieście tak jakby rano wstała z łóżka, żadnego makijażu i zastanowienia nad tym co ma na sobie to dla mnie ona po prostu o siebie nie dba. Wszystko wszystkim ale nie wmówi mi nikt że źle się czuje jak nałoży makijaż albo coś, co go wyróżni (a nie ośmieszy) |
|
2011-04-17, 11:51 | #7 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Najpiękniejsze miejsce na ziemi:))
Wiadomości: 871
|
Dot.: Chcę, ale boję się wyróżnić
Cytat:
|
|
2011-04-17, 11:55 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Chcę, ale boję się wyróżnić
Ubieraj się fajnie, ale nie dziwacznie. Wtedy co najwyżej będa na Ciebie patrzeć z zazdrością, a nie jak na cudaka.
__________________
Mówiła, że wyszła tego dnia z bukietem żółtych kwiatów właśnie po to, bym ją wreszcie odnalazł. Gdyby tak się nie stało otrułaby się, bo jej życie było pozbawione sensu... M&M Instagram http://instagram.com/paulinamigotka |
2011-04-17, 13:08 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kalwaria Z.
Wiadomości: 422
|
Dot.: Chcę, ale boję się wyróżnić
Również mieszkam na wsi, niestety też mam problem z ubieraniem na siebie ostatnio modnych kolorowych rzeczy, ostatnio kupiłam różową marynarkę i pomarańczową koszulkę, dziewczyna która u nas pracuję stwierdziła że wstydziła by się tak wyjść i chyba nie włożę tego razem. Ja mam dość oglądania się na innych i tak właśnie będę chodzić bo bardzo to zestawienie mi się podoba.
Myślę że nie powinniśmy się przejmować opinią ludzi, to jest nasze życie i nasza sprawa co z nim zrobimy i jak wyglądamy !
__________________
Nie pójdę do nieba, po co mam się łudzić, i tak będę mieć w piekle all inclusive |
2011-04-17, 13:12 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: duszą na Śląsku, ciałem w Krakowie
Wiadomości: 1 341
|
Dot.: Chcę, ale boję się wyróżnić
Metoda małych kroczków jest bardzo skuteczna- sama ją stosowałam. Ale uważaj, bo wyróżnianie się jest uzależniające .
Spróbuj pomyśleć trochę samolubnie- spojrzenia uznawaj za zazdrość, podziw, nawet jeśli tak nie będzie. Zyskasz trochę pewności siebie. Oczywiście miej pewne granice, używaj tego raczej jako "terapii"- żebyś rzeczywiście nie stała się samouwielbiająca
__________________
So where is the passion, when we need it the most? |
2011-04-17, 13:21 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: Chcę, ale boję się wyróżnić
To chyba tak,jak z makijazem. Boisz sie tego seksownego/odwaznego ale cie kusi
Pamietam kolezanke z liceum, ktora malowala sie dosc naturalnie a potem jak sie spotkalismy po latach (dwoch) to juz byl make up full wypas Spytana,skad ta przemiana i to taka gwaltowna,powiedziala,ze na poczatku dodala jeden szczegol wiecej , potem inny ,i tak sie uzaleznila,ze nie jest w stanie wrocic juz do naturalnego looku. Powiem,ze mna jest podobnie, maluje oczy nieco w stylu pin-up i wiem,ze mowi sie,ze kreski kolejny sezon nie modne albo,ze wyzywajace etc,,ale wiem,ze mi pasuja i czuje sie w nich dobrze. Troche sie wyrozniam,ale raczej jestem z tego dumna. Mysle,ze to kwestia przyzwyczajenia. Zaczynajac krok po kroku sama do siebie sie przyzwyczajasz. PS Wczoraj widzialam chlopaka w zielonej koszulce i czerwonych spodniach. Odwrocilam sie za nim zaciekawiona i troche mu zazdroscilam nonszalancji z jaka to nosil. Musisz nosic to,co lubisz. Ale z pewnoscia siebie! |
2011-04-17, 13:31 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Chcę, ale boję się wyróżnić
w wiosce Amiszów mieszkasz?
__________________
sun goes down |
2011-04-17, 13:49 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 453
|
Dot.: Chcę, ale boję się wyróżnić
też jestem ciekawa gdzie mieszkasz, bo do tej pory nietolerancje na ubiór kojarzyłam głównie z Polska
bądź sobą, noś to co ci się podoba i pokazuj przy tym jak świetnie i pewnie się w tym czujesz. może nawet ktoś inny zacznie brać z ciebie przykład. |
2011-04-17, 14:02 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 223
|
Dot.: Chcę, ale boję się wyróżnić
Zacznij od jakichś drobnych zmian. Np. od czasu do czasu różowa marynarka do bezpiecznej, czarno-szarej reszty, szpilki do granatowych dżinsów i jednolitej bluzki... A z czasem dodawaj coraz częściej coś kolorowego, innego do swoich zwykłych stylizacji.
Ważne żebyś ty się w tym dobrze czuła i po prostu była sobą. Nie nastawiaj się na negatywne reakcje innych, tylko ciesz się, że wyglądasz ładnie, w tym, co Ci się podoba. Najgorszym błędem chyba będzie przemykanie skulona, bo ludzie od razu zwrócą na to uwagę. Nawet, jeśli ktoś się czasem obejrzy za Tobą, to jeszcze nie znaczy, że uznał Cię za dziwoląga. Ja często oglądam się za dziewczynami ubranymi pomysłowo, żeby coś podpatrzeć. Po jakimś czasie zauważysz, że wielkiej sensacji nie wzbudzasz, nabierzesz pewności siebie i za jakiś czas dodasz jakiś kolejny element do stroju. A jeśli będziesz stopniowo zmieniać sposób ubierania, to myślę, że dla ludzi w Twoim otoczeniu też nie będzie to jakieś bardzo dziwne. Sama nie ubieram się jakoś dziwacznie, ale zawsze staram się założyć choćby jakiś element inny niż u wszystkich, połączyć jakoś fajnie kolory lub ożywić strój fajnymi dodatkami - czyli ogólnie zawsze mieć coś wyróżniającego. I zawsze spotykam się z pozytywnymi reakcjami. A to jakaś dziewczyna zaczepiła mnie i spytała, gdzie coś kupiłam, a to obcy facet mówi, że ładnie wyglądam, poza tym ludzie na uczelni kojarzą mnie z widzenia, a nowopoznane osoby pierwsze mnie zapamiętują. Edytowane przez Magdallen Czas edycji: 2011-04-17 o 14:14 |
2011-04-17, 14:09 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
|
Dot.: Chcę, ale boję się wyróżnić
a może to, że ludzie ubierają się tak a nie inaczej związane jest z ich jakąś tam kulturą? piszesz, że to miasteczko nie jest w Polsce, zatem gdzie?
__________________
|
2011-04-17, 15:08 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Chcę, ale boję się wyróżnić
Dokładnie to samo pomyślałam
__________________
Mówiła, że wyszła tego dnia z bukietem żółtych kwiatów właśnie po to, bym ją wreszcie odnalazł. Gdyby tak się nie stało otrułaby się, bo jej życie było pozbawione sensu... M&M Instagram http://instagram.com/paulinamigotka |
2011-04-17, 15:34 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 73
|
Dot.: Chcę, ale boję się wyróżnić
Masz w swojej miejscowości jakieś koleżanki, przyjaciółki, rodzinę ? Jeśli tak, to spróbuj także je namówić na modniejsze ubiory. Jak przkonają się do tego, to przynajmniej nie bedziesz sama W kupie raźniej
__________________
"I znowu zmroziło mnie przeczucie czegoś nieodwołalnego. Nie słyszeć więcej jego śmiechu – ta myśl mnie zadręczała. Ten śmiech był dla mnie jak studnia na pustyni." |
2011-04-17, 16:17 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 312
|
Dot.: Chcę, ale boję się wyróżnić
No tez mnie to dziwi..
w polsce jak najbardziej ten problem wciaz istnieje.. kocham kolory od dawna, pare dobrych lat temu myslalam, ze jak sie przeprowadze do wawy, bedzie lepiej i faktycznie jest, jest spora roznica , ale mimo wszystko poza scislym centrum, czuje sie ze jest sie innym ale nie przeszkadza mi to juz natomiast poza polska chodze jak chce i nawet nie mysle o tym, ze moglabym czuc czyjes spojrzenie na sobie w sumie to smutne, ze tak bywa, ze nie mozna byc swobodnym, bo powiem szczerze... gdyby to byl multikolorowy irokez, no to jeszcze.. ale pomaranczowa bluzka czy rozowa marynarka ... luuudzie, to nic szczegolnego... pare lat temu takie kolory byly obowiazkowe, chyba w czasach spice girls.. bylo full pomaranczowych torebek, troll byl tego pelen .. jesli chodzi o polske.. a teraz wrocilo .. moda = kasa ..
__________________
nawrócony zakupoholizm w ramach odkurzonej kobiecości |
2011-04-17, 17:01 | #19 |
Organizatorka
|
Dot.: Chcę, ale boję się wyróżnić
No już bez przesady z tą Polską Wcale się nie zdziwię jak chodzi o jakieś niemieckie, austriackie landy, generalnie jakakolwiek wioska i to nie ważne w jakim kraju. Aż takim wyjątkiem nie jesteśmy
|
2011-04-17, 21:32 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: płn. Szwecja
Wiadomości: 207
|
Dot.: Chcę, ale boję się wyróżnić
Cytat:
przeczytacie link z Wiki, to może trochę wyjaśni, czemu oni tacy dziwni. Nie jest może tak skrajnie, że ludzie nie dbają o siebie, ale wśród młodych dziewczyn (tych lepiej ubranych ) nie widziałam innego outfitu niż legginsy/rurki, skórzana kurteczka (typu ekoskóra) + białe Conversy. No, jest schludnie, świeżo i naturalnie, ale bardzo zwyczajnie. Wszystkie wyglądają bardzo podobnie do siebie, żadnej indywidualności. A ja właśnie chcę być sobą mimo wszystko, bo w końcu mam inną mentalność, niestety nie jest łatwo być "tą inną". Może już stałam się jak oni "Janteloven tzn. prawo Jante jest silnie zakorzenione w mentalności Skandynawów. Jest kwintesencją tego wszystkiego, czym w duńskim sposobie myślenia Aksel Sandemose pogardzał najbardziej – jednakowości, braku ambicji, tłumionej zawiści i niechęci do szerszego spojrzenia. Innym przejawem kierowania się prawem Jante jest to, że wszyscy w krajach skandynawskich czują się równi. Każdy przejaw próżności jest potępiany, za to skromność, czasem wręcz przesadna, zawsze znajduje uznanie." Cytat z http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Jante Edytowane przez Smoke Czas edycji: 2011-04-17 o 21:38 |
|
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:13.